Lancer Evo czy Yaris GR, W planach wizyta na torze raz na miesiąc i jak najmniej grzebania Opcje

[Type-R]

a dlaczego miałby robić lepsze ? Ma jakieś przyssawki ? Z przodu McPerson, z tyłu zwykły wielowahacz, dosyć wysoka buda. Dlaczego miałby się prowadzić lepiej niż pierwszy z brzegu CTR o beemkach nie wspomnę ?

CTR to nie jest "każdy z brzegu sedan" więc się nie sadź.

[Wspieraj forum]

[kontrolm]

CTR to nie jest "każdy z brzegu sedan" więc się nie sadź.

patrzać na ich dużą ilość jeżdżącą nadal po naszych drogach w porównaniu do EVO to jest to "każdy z brzegu" a jeżeli chodzi Ci o "sedan" to jeździ dość sporo Coupe i niektóre dobrze sobie radzą również na torowych pojeżdżawkach

[Tommo]

EVO z racji fajnego napędu może mieć nieco lepsze wyjście z zakrętu. Ale faktem jest, że to auto górowało atomową jak na swoje czasy mocą silnika. Wtedy jeszcze nie było 2.0 TFSI czy piekielnie mocnych BMW 3.0 Turbo.

[prnit]

a dlaczego miałby robić lepsze ? Ma jakieś przyssawki ? Z przodu McPerson, z tyłu zwykły wielowahacz, dosyć wysoka buda. Dlaczego miałby się prowadzić lepiej niż pierwszy z brzegu CTR o beemkach nie wspomnę ?

Proponuje zakończyć tą idiotyczną dyskusje bo wygląda to jak walka gośći ANTY evo (oczywiscie co wiadomo evo nigdy nie mieli, nie jeżdzili, nie mają pojęcia co to za auto tak naprawdę ale sie wypowiadają hehehe) co by się nie pokazało z osobami które te auta znają, które te auta miały i nimi jezdziły. Idąc tropem tych made czy kontrol, tych wielkich mechaników FERRARI (WOW, FERRARI !!!) itd to lepiej się pewno prowadzi jednak CALIBRA. Także podsumowując wątek. ZAJEBISTY WYBÓR CALIBRA WYGRAŁA.

[F60]

Cyferki są istotne jeśli ktoś zamierza się autem ścigać, ale czy auto daje przyjemność z jazdy nim, tego żadne cyferki nie oddają.

[The Driver]

Cyferki są istotne jeśli ktoś zamierza się autem ścigać, ale czy auto daje przyjemność z jazdy nim, tego żadne cyferki nie oddają.

Ale takie rzeczy są mocno subiektywne. Ja się na krętych drogach duzo bardziej bawie się w 110 konnej mx-5 niż w 220 konnej Imprezie GT. Impreza w zasadzie nie wymaga od kierowcy niczego poza duszeniem gazu i kazaniem jej jechać tam gdzie chcemy. Auto jest mega skuteczne ale nie wymagające i przez to robi się szybko nudno, co innego jak spadnie śnieg A w maździe mimo że nie ma mocy to jest jednak rwd i jest przy Imprezie bardzo czuła na inputy i cały czas masz to wrażenie że już wisisz na krawędzi przyczpeności i rozsądku i że jak wypierdolisz to "ino raz".

[ledziu]

Nikt nie kwestionuje tego, że EVO i STi to wyjątkowe super sedany. Tu można tylko pianę bić.
Ja piszę o tym, że samochód w zakręcie na asfalcie nie skręca już tak wybitnie jak się od zera napędza. Może pójść fajnie bokiem, może ktoś czuć, że mu się 'dobrze prowadzi', ale to tylko odczucie. W rzeczywistości w zakręcie robi prędkości i przeciążenia jak prawie każdy inny sedan, a czasem i gorsze zważywszy jaki ma rozkład mas przód tył.

MiP my dalej się nie rozumiemy, Ty o słupie my o dupie + okraszone wypowiedziami ludzi którzy nawet w tym aucie nie siedzieli.
Dalej czekam na propozycje tamtych lat aut które w trybie "here and now" + program, komplet opon na siedzenie do tyłu i zapier...am.

a dlaczego miałby robić lepsze ? Ma jakieś przyssawki ? Z przodu McPerson, z tyłu zwykły wielowahacz, dosyć wysoka buda. Dlaczego miałby się prowadzić lepiej niż pierwszy z brzegu CTR o beemkach nie wspomnę ?

Hmmm było s4b5 teraz ctr to powiem Ci tak. Jako były upalacz/posiadacz kilku ctr (ep3, Ufo, IXki turbo). CTR pierwszy z brzegu przy evo9 nadawał się na podcier... tak dosłownie na podcier.
Zapytasz czemu ? bo pewnie oglądałeś milion filmików jak jest git i i jeszcze więcej zadowolonych drajwerów jak im wskazówka od przeciążenia stawała
W realu to wyglądało tak: na torze tak przy jeździe z dupafranc seryjny civic żeby coś z niego wykrzesać musiał być prowadzony już przez mega kozaka np. mojego znajomego który ściga się zbudowanymi przez siebie civicami. No i tak wtedy nawiązywała się walka. Jak mogłem robić beczki, zapitalać bokiem on tylko mógł techniczne "być szybszy niż ja".

Cywilnie jak się spotykałem po nocach (dawne czasy) civic (bez znajomego drivera) przy evo był śmieszny. Żeby nie było mój ctr i moje evo + kilka innych ctr.

Ale takie rzeczy są mocno subiektywne. Ja się na krętych drogach duzo bardziej bawie się w 110 konnej mx-5 niż w 220 konnej Imprezie GT. Impreza w zasadzie nie wymaga od kierowcy niczego poza duszeniem gazu i kazaniem jej jechać tam gdzie chcemy. Auto jest mega skuteczne ale nie wymagające i przez to robi się szybko nudno, co innego jak spadnie śnieg A w maździe mimo że nie ma mocy to jest jednak rwd i jest przy Imprezie bardzo czuła na inputy i cały czas masz to wrażenie że już wisisz na krawędzi przyczpeności i rozsądku i że jak wypierdolisz to "ino raz".

Tak zgadzam się, seryjny GTek jechał i nic więcej ciekawego nie robił . Problem polega na tym że przez 15lat z e9 przetestowałem większość opcji rynkowych dostępnych dla przeciętnego zjadacza chleba i nic...



Reasumując, Panowie sądzę że się nie doczekam propozycji auta tamtych lat tak żeby w serii mogło nawiązać do evo9, większość wypowiedzi opiera się na wiedzy czysto teoretycznej oderwanej od realiów i tamtych lat i samej jazdy tym autem. Dlatego dla Was wsjo rybka CTR, s4b5 itd.

Może teraz napisze tak jak prnit i się obrazicie. Na tym polega ch...ojowatość internetu, dlatego sporo czasu tu nie zaglądałem, z nudów w klepnąłem RF i wskoczył mi temat 1passata 1,8t i 400km gdzie jeszcze są tacy co twierdzili że to łajno może jechać a potem trafiam na zestawienie e9 i gr gdzie wygrywa calibra turbo!!! a wszyscy starają się udowodnić że evo9 w zasadzie jedzie jak większość sedanów...
Wszystko okraszone przepastną wiedzą YT o strzelających silnikach w 10tce.

Tzw. Lipa

[KrisC]

Proponował już ktoś Opla Insignie? Bo wiadomo ze najlepsza na tor

[tommi01]

ciekawe zaczęło się od starych porobionych trupów które objeżdżają porobione evo ( pokazane czasy jednych i drugich)
-nic się nie znacie evo niszczy wszystko bo jeździło w wrc .. pewnie jakieś kiepski kierowca jeździł po torze tym evo ...
zostają wrzucone czasy topowego górskiego evo z topowym kierowcą na pokładzie i dalej te czasy są słabe .. (jest to evo w którym nic z evo nie zostało )
-nic dalej się nie znacie na evo. Evo prowadzi się kosmicznie ( dalej brak argumentów )
wrzucam filmik z fabrycznym evo wrc vs s2000 n/a , evo na prostych odchodzi ale na całym odcinku jest wolniejsze
-odp co z tego że jest wolniejsze ale daje więcej fanu
teraz szukają sedana 4x4 z tamtych lat który mógł być rywalem evo ... oczywiście była odp że tylko evo i sti były homologowane w tamtych latach .....
i teraz już na czasy nie patrzymy tylko które auto daje wiecej fanu

haha no śmiech na sali jedni wrzucają jakieś dane liczy ,czasy a drudzy piszą że evo jest kosmiczne i kropka

[ledziu]

ciekawe zaczęło się od starych porobionych trupów które objeżdżają porobione evo ( pokazane czasy jednych i drugich)
-nic się nie znacie evo niszczy wszystko bo jeździło w wrc .. pewnie jakieś kiepski kierowca jeździł po torze tym evo ...
zostają wrzucone czasy topowego górskiego evo z topowym kierowcą na pokładzie i dalej te czasy są słabe .. (jest to evo w którym nic z evo nie zostało )
-nic dalej się nie znacie na evo. Evo prowadzi się kosmicznie ( dalej brak argumentów )
wrzucam filmik z fabrycznym evo wrc vs s2000 n/a , evo na prostych odchodzi ale na całym odcinku jest wolniejsze
-odp co z tego że jest wolniejsze ale daje więcej fanu
teraz szukają sedana 4x4 z tamtych lat który mógł być rywalem evo ... oczywiście była odp że tylko evo i sti były homologowane w tamtych latach .....
i teraz już na czasy nie patrzymy tylko które auto daje wiecej fanu

haha no śmiech na sali jedni wrzucają jakieś dane liczy ,czasy a drudzy piszą że evo jest kosmiczne i kropka

Jakby tu powiedzieć to jest właśnie ten zje...by internet i dzieciaki przy klawiaturze.
Niestety we wszystkich dziedzinach życia to samo. Internet zastępuje wiedzę praktyczną już nie mówiąc ile jest fejkdebilizmów traktowanych na poważnie. Cieszę się że związany byłem/jestem z Evo od wielu lat mając po drodze inne szybsze auta. Nie muszę teraz pierd...lić kocopołów włączając YT i TikTaka :-)

[piwo]

dlatego ja napisalem tak
ze jesli rozpatrujemy sliska nawierzchnie a wiec sliski asfalt czy mokry czy luzne szutry to evo jest nadal fajnym wyborem.



https://automobilklub.kielce.pl/userfiles/f...o-generalka.pdf

Buni swoim czarnym miskiem tez chyba nie tam dawno wygral super oes w kielcach.

jesli mowimy o szybkich przyczpenych asfaltowych odcinkach to evo nie moze byc szybkie bo nie jest do tego stworzone czyli mamy straty napedu, zle rozlozony na takie proby srodek ciezkosci (powinno przy asfaltowych probach byc kolo 60% masy tyl), wysoko polozony srodek ciezkosci, wysoka masa itd itd. oczywiscie wszystko to da sie zmienic poprzez tuning (przesuniecie silnika do tylu, przesuniecie fotela kierowcy do tylu, nadwozie z wlokna, silniki po 1500km itd itd) w wyscigach gorskich nadal to sa mega szybkie zabawki.

takze co kto lubi. jak dla mnie taka smieszna gadka.
na pewno w czasie sprzedazy evo to byly swietne auta i za niewielekie pieniadze na tamten czas. bmw m3 wtedy kosztowal dwa razy wiecej.
a po tylu latach jak ktos chce kupic sobie auto i wstawic za szybe ok.
ale jak chce upalac ten sprzet i go zniszczyc na torze to moim zdaniem sa duzo lepsze wybory do tego na dzis dzien.

[prnit]

Bierze się czasy seryjnego EVO który przypomnę miał ok 280KM plus do tego koła 17 i seryjne zawieszenie i porównuje się czasy z dzisiejszymi autami na 19 calowych kołach i mocach 300+ czy 400+, dwusprzęgłowymi skrzyniami itd. i wychodzi że EVO nie jedzie tylko ci internetowi bajkopisarze nie biorą pod uwagę jednej rzeczy, nikt EVO nie jezdził w serii bo tam się robiło downpipe, wydech i program i było ok 400KM, do tego zmieniało się koła, zawieszenie i czasem poprawiało hebel i to auto miażdzyło wiele, wiele aut. Ci co piszą że się evo nie nadaje na asfalt widać ze tak mało wiedzą o tych autach że to sie robi żałosne. Jechałeś takim autem? wiesz jak się naprawdę prowadzi? pisanie że sedan nie może się dobrze prowadzić? a co ma piernik do wiatraka? tylko małe coupe może sie dobrze prowadzić? bzdura kompletna, jakoś bmki w sedanie się super prowadzą czy może już też nie i one też sie na asfalt nie nadają bo są wysokie. To może pójść dalej i napisać że każde małe coupe tak często tutaj zachwalane kompletnie się nie prowadzi, no jak się je porówna na torze do np. formuły 1 to wychodzi że takie małe go*@* coupe to się do niczego nie nadaje, ani tym na tor (bo f1 zrobi z niego miazgę), ani to na ulicę (bo zęby wypadają), do czego jest więc takie auto? do niczego tak samo jak dziadoskie EVO

[tommi01]

Bierze się czasy seryjnego EVO który przypomnę miał ok 280KM plus do tego koła 17 i seryjne zawieszenie i porównuje się czasy z dzisiejszymi autami na 19 calowych kołach i mocach 300+ czy 400+, dwusprzęgłowymi skrzyniami itd. i wychodzi że EVO nie jedzie tylko ci internetowi bajkopisarze nie biorą pod uwagę jednej rzeczy, nikt EVO nie jezdził w serii bo tam się robiło downpipe, wydech i program i było ok 400KM, do tego zmieniało się koła, zawieszenie i czasem poprawiało hebel i to auto miażdzyło wiele, wiele aut. Ci co piszą że się evo nie nadaje na asfalt widać ze tak mało wiedzą o tych autach że to sie robi żałosne. Jechałeś takim autem? wiesz jak się naprawdę prowadzi? pisanie że sedan nie może się dobrze prowadzić? a co ma piernik do wiatraka? tylko małe coupe może sie dobrze prowadzić? bzdura kompletna, jakoś bmki w sedanie się super prowadzą czy może już też nie i one też sie na asfalt nie nadają bo są wysokie. To może pójść dalej i napisać że każde małe coupe tak często tutaj zachwalane kompletnie się nie prowadzi, no jak się je porówna na torze do np. formuły 1 to wychodzi że takie małe go*@* coupe to się do niczego nie nadaje, ani tym na tor (bo f1 zrobi z niego miazgę), ani to na ulicę (bo zęby wypadają), do czego jest więc takie auto? do niczego tak samo jak dziadoskie EVO

Pragnę przypomnieć że evo to jest auto do rajdów a nie do wyścigów, oczywiscie w wyścigach też sobie daje radę ale cały jej system 4x4 był robiony na luźne nawierzchnie, porównywanie tego auta do Megane jest smieszne bo megane było robione strice na tory, wiadomo też że evo ma duże straty na napędach i nie jest na asfalcie tak szybkie chyba że jest mocno dłubane. Ogólnie jak ktos się o evo wypowiada to dobrze jakby takie auto wcześniej miał a nie piszę o czasach z jakiegoś toru, akurat tak się składa ze miałem evo 9 przez 5 lat i coś o tym aucie wiem, do calibry to tak jakby porównywać bmw do łady, dokładnie takie prowadzenie. Evo miało swoje minusy ale najważniejsze jest to że się fenomenalnie prowadziło, miałem kilka aut w życiu i żadne nawet nie podchodzi pod to jak evo się prowadzi.

Dyskusja że evo wcale nie jest szybkie made in poland z jakims trupem mercem robionym na tor i dyskusja o jakiś czasach, człowieku evo jest ku*@ szybkie, dlatego było przez lata w rajdowych mistrzostwach świata, PL itd. to jest legenda rajdów i nikogo nie interesuje czy na jakims silesia torze jakis amator wykręcił 1.50 czy nie, twój merol to sie nadaje na śmietnik historii przy każdym evo czy subaru sti i taka jest prawda, o czym jest ta dyskusja bo ja trochę nie wiem. Tak evo sie zarąbiscie prowadzi, jest legendą i taką będzie, miałem to auto i wiem jak się prowadziło bo zrobiłem nim kilkadziesiąt tysi km a twoje cyferki z jakiejs pseudo stronki czy filmiki na youtube to mnie interesują jak zeszłoroczny śnieg dług tego swojego trupa dalej i myśl że będziesz najszybszy na wsi, jedz te 1.49 czy 1.20 dla mnie możesz i pojechać w 20 sekund ale twoje auto zawsze będzie tylko starym trupem zmodzonym na tor a takie evo 9 ze zrobionym programem i ładnie zachowanym będzie tylko z roku na rok coraz droższe i to tyle w temacie tych aut i bzdur które wypisujesz

Trudno już nawet komentować te twoje bzdury, zajmij sie lepiej lepieniem swojego merca i tyle. Evo się nie prowadzi bo robi słabe czasy na silesi no tak to jest wyznacznik 40 letniej historii tego auta, tych wszystkich klas N które śmigały po polskich trasach rajdowych przez dobre kilkanaście albo i więcej lat, często lekko podkręcony silnik, klatka, wybebeszenie i auto nadawało się na starty w Mistrzostwach PL czy EU itd. no ale ty wiesz lepiej, ze ono się nie prowadzi i ci wszyscy kierowcy rajdowi którzy te auta kochali przez lata nie mieli racji tak samo w nawet obecnych wyścigach górskich te złe evo przypadkowo wygrywa i dalej rozwala inne auta, oczywiscie są to przebudowane potwory ale dalej są to evo z silnikami 4G63, dyframi itd. mam człowieku dla ciebie propozycje, weź ty sie palnij mocno w ten łeb, tylko mocno

Forumowi "specjalisci" bo zbudowali sobie trupki na tor i uważąją się już w zwiazku z tym za guru motoryzacji. Co ty człowieku jeden z drugim wygrałeś że masz taką wiedzę? Pięć pucharków z decathlonu po 50zł i uważasz się za wielkiego znafce. To jest komedia.

Evo jezdziło w rajdach przez lata, grupa N, WRC, tysiące startów tych aut nawet w PL gdzie na początku lat 2000 z 30% wszystkich rajdówek które np. startowały w PL to były EVO, jezdziłi i zapindalały po szutrach, po asfalcie, wygrywały mistrzostwa świata kilkaktrotnie, te auta gdyby płużyły przodem to by nie były w czołowce przez lata, więcej, dalej latają i się ścigają chociaż jest ich coraz mniej.
A teraz przyjdzie ci taki amator z pucharkiem za 5 dych i krzyczy że evo to się nie nadaje bo na torze silesia jakis amator nie moze nim zrobić dobrego czasu.. pokaż jakieś prawdziwy wynik tym swoim trupem cudem, wygraj coś, wtedy będziesz specjalistą, bo na razie to wygrałeś, ale głupotę jak dawali z góry

W moich wpisach nie ma nic wygrywaniu ale forumowi szczekacze jezdzący swoimi trupami w time attack jak widać wiedzą o wszystkim więcej bo mają dwa pucharki na półce z decathlonu które są tak naprawdę warte...tyle ile ten plastik waży czyli nic i tyle tak samo jest tak naprawdę warta ich jazda dla frajdy i ich opinie, kompletnie nic. Ja bazuje na tym co te auta wygrywały przez lata i jak ktoś jest inteligenty to to zrozumie, wystarczy popatrzec ile lat evo wygrywały i jak długo były na samej górze najlepszych aut rajdowych świata, myśle że patrząć na to ile one jezdziłi i że jezdzą nadal można je nazwać najlepszym autem rajdowym ever albo jak nie najlepszym to w pierwszej 5. To tyle. Pajacyku.

Gorąca prośba zajmij się sciganiem lepiej tym francuskim cudem, ja wiem że dla właścicieli starych trupów mercy zrobionych na tor czy innych wydumek które się wydają dla właścicieli cudami na kołach a są tak naprawdę autami o bardzo ale to bardzo zawężonym użytkowaniu typu laweta, tor, laweta takie Evo to jest wielki wróg bo można tym zrobił czas o sekunde gorszy niż wydumka ale akurat evo można zawieżć rodzinę do kościoła albo można było polecieć tym w góry czy nad morze a te wasze wydumki? smiech Porównywanie auta którym można normalnie śmigać, polecieć na tor, polecieć nad morze i wrócić do gówniaN@*@ wydumki na tor i krzyczenie oooo 1sek dostało evo, słabo sie prowadzi, nie jedzie, ogólnie lipa, moja wydumka robi 1 sek szybciej i dostaje za to plastikowy pucharek za 5 dych, jestem królem

oho, kolejny posiadacz trupa i ścigant się odezwał kultura osobista? proponuje najpierw przeczytać trochę co tutaj ci mistrzowie oburzeni napisali, ja tylko otworzyłem im oczy że się scigają o pucharki z decathlonu i tyle jest warte to ich napinanie jak ten pucharek, czyli równe nic. A evo które tak w tym temacie opisują będzie na zawsze historią rajdów i poniekąd wyścigów (np. górskich) a ich dokonania motoryzacyjne i opinie plus ich auta? trupy z szopy i pucharki z 5 dych, tyle będą warte i są warte.

Made in poland przeczysz kompletnie temu co wiadomo od wielu lat, pisanie że evo się nie prowadzi bo jest sedanem jest kompletną wierutną bzdurą którą cały czas powtarzasz razem ze swoimi kolegami, odłóżmy temat pucharków czy jazdy za paczkę śliwek i track dayu, skupmy się na faktach które są jakie są.

1. Czy Evo nie było przez lata głównym autem które widziało się na rajdowych trasach w PL? Oczywiście że było bo gwarantowało najlepszy stosunek prowadzenia/ awaryjnośći/ mocy do ceny
2. Czy Evo nie wygrywało rajdów w całej Europie w wielu różnych klasach od Wrc do Nek które tak naprawdę zdominowały rajdy w PL i wielu już legendarnych kierowców ścigało się tymi autami? Oczywiście że tak,
3. Czy Evo gdyby się lipnie prowadziło, miało lipny silnik i marne osiągi to byłoby tak długo wykorzystywane i pałowane aż prawie wigneło w rajdach? no nie, evo zrobili setki tysięcy sztuk i gdzie są dziś te auta? dlaczego są tak cholernie drogie? ano dlatego że je przez lata wykorzystywali właśnie do jazdy rajdowej i dziś została ich garstka, a nie stuningowanych to juz zupełnie został promil, dlatego dziś dobre evo kosztuje pod 100,200 i więcej tysi, a ile dziś kosztują te FWD megane rsy, te wszystkie cuda które tak opisujesz ? no kosztuja NIC, stoją zardzewiałe pod drzewem za 1000zł bo nikt tego nie chce kupować, naprawiać i tym jezdzić..taką to legendę zbudowały te twoje CUDA

Wystarczy poczytać a nie pisać takie kompletne bzdury, nie interesują mnie czasy na torze silesia, cholera wie co to za kierowca, jak auto było przygotowane i do czego, jeśli wjechał by na taki tor Michał Ratajczyk w swoim zrobionym pod tor i pod WYŚCIGI Evo to zrobiłby z ciebie i twoich koleżków wiatrak, tym źle prowadzącym się autem, ale nie przyjedzie nigdy na taki tor i pojezdzawkę amatorów bo go nie interesuje ściganie się ze starymi przerobionymi mercami z lat 90 o paczke śliwek. I tyle, także pisz sobie co chcesz nadal ale historia jaka jest każdy wie. Do tego jeszcze trzeba napisać jedną rzecz, silnik 4G63T który dziesiątki(!) lat temu miał 2 litry i seria działała na 400KM +, nawet wychodziła wersja Evo 9 z seryjną mocą 400KM FQ400, czy znasz jakikolwiek w historii silnik 2.0 który wychodził w serii o takiej mocy w latach 90,2000 itd.dopiero w 2020 roku jakoś mercedes przebił tą granicę modelem Amg 45s 431KM, jako jedyny i pewno już ostatni. Czy wiesz jaki był postęp technolgoiczny przez te lata że nikt się nawet nie zbliżył do tego poziomu? subaru wybuchały przy 330KM, 2.0TFSI vw seryjnie 330KM max w Audi S3, nie ma, nikt się na to nie zdecydował. Evo to zarąbiste wozy były i tyle, jakich byś dalej bzdur nie pisał.

Maciek1234, byłem kilka razy na wczasach takim evo TYLKO nie miał on zmienianego wydechu (sam downpipe), uwierz mi że spokojnie można tym było wszędzie dojechać, oczywiscie nie 200kmh bo by łeb wszystkim urwało ale taka prędkość przelotowa 130-150kmh to nie był żaden wyczyn i ludzie tym latali po całej PL.

To na ulicę to jest cała masa aut z tamtych lat ale rozmowa o stricte aucie które się prowadzi bo jak nie to bardzo proszę

- S4B5
- RS6C5
- E63 AMG W212
- S3
- Porsche Panamera
- 911 z napędami 4x4

Aut było bardzo dużo ale są one tak dalekie do evo jak twoje renault do corolli...

Ale co ma piernik do wiatraka ? Rozmawiamy o e9, pytałem substytut e9 w latach jego świetności a Ty wklejasz 3filmiki o rajdowym E10 gdzie filmik nr1) Pan przyznaje się że zaorał napęd na hopie i to on zepsuł auto, filmik nr2) silnik regenerowany w rajdowym aucie uległ awarii tu pozdrawiam mojego dobrego kolegę Lutka :-) filmik nr3) wywaliło bieg, silnik się wkręcił i walnęła świeca. Bieg walną w jakiej skrzyni ? Bo coś autor mówił o kłowej hmmm.
I tak się tworzy mity z satelity.

Teraz wróćmy do tematu e9. Cały czas czekam na ten substytut

Ktoś zapodał s4b5. Ok.przyjąłem, interesowałem się nim ponieważ potrzebowałem auta na trasę i pod LPG. Ale niestety nie jest to auto nawet w namiastce substytutem Evo 9. Całkowicie inna bajka.


Czekam na następne propozycje

Potem zapytam jeszcze o jedno rzecz...

Czyli który sedan lepiej sie prowadzi? mozna jakies przykłady? może coś z mercedesa? chętnie się dowiem bo czytam te bzdury i nie wierze w to co można pisać

Proponuje zakończyć tą idiotyczną dyskusje bo wygląda to jak walka gośći ANTY evo (oczywiscie co wiadomo evo nigdy nie mieli, nie jeżdzili, nie mają pojęcia co to za auto tak naprawdę ale sie wypowiadają hehehe) co by się nie pokazało z osobami które te auta znają, które te auta miały i nimi jezdziły. Idąc tropem tych made czy kontrol, tych wielkich mechaników FERRARI (WOW, FERRARI !!!) itd to lepiej się pewno prowadzi jednak CALIBRA. Także podsumowując wątek. ZAJEBISTY WYBÓR CALIBRA WYGRAŁA.

hmmm czyli co porównujemy? zmodzone evo vs seryjne evo ? evo do evo ? evo po dp vs seryjne evo trupy vs evo ? może evo9 vs auta z lat evo ? evo vs nowe hh? czasy z nurba? innego toru ?. Szybkość auta definiują czasy na torze czy to seryjnego czy zmodzonego. Subiektywne odczucia posiadacza evo jeżdżącego po ulicy twierdzącego że jego auto prowadzi się kosmiczne można przemilczeć. Ludzie z gsmp nie bez przyczyny nie jeżdżą z amatorami bo jak by to wyglądało gdyby jakiś amator w starym trupie objechał mistrza polski w topowym aucie ....

[ledziu]

Pytanie podstawowe :

zapier....łeś Evo ?

TAK/NIE

[tommi01]

Pytanie podstawowe :

zapier....łeś Evo ?

TAK/NIE

ale gdzie ? po śniegu? po mieście? po błocie? po asfalcie? po autostradzie? po drodze ekspresowej? po torze?

odp: nie zapier..łem evo ale co to zmienia? skoro mój trup o mocy 255km jest szybszy od topowego 600 konnego evo z górskich wyścigów z topowym polskim kierowcą ...

[prnit]

no wiadomo że twój trup jest najszybszy, i o to chodzi, o to żeby sobie udowodnić że moje jest szybsiejsze, lepsze, najlepsze a tak naprawdę? to twoje auto za 10 lat będzie warte torbę gruszek a EVO? za 10 lat będzie warte x2 lub x3 tyle ile jest warte dzisiaj ci co się znają to wiedzą jak jezdzi evo a ty sie scigaj trupem chociaż nawet w evo nie siedziales, jest dokładnie tak jak napisałem wczesniej, wypowiadają sie osoby ktore tego auta nie znają, to tak jak w tematach o elektrykach najwięcej krzyczą jakie to dziadoskie auta ci co nawet w nich nie siedzieli, widzę duże podobieństwo

[tommi01]

no wiadomo że twój trup jest najszybszy, i o to chodzi, o to żeby sobie udowodnić że moje jest szybsiejsze, lepsze, najlepsze a tak naprawdę? to twoje auto za 10 lat będzie warte torbę gruszek a EVO? za 10 lat będzie warte x2 lub x3 tyle ile jest warte dzisiaj ci co się znają to wiedzą jak jezdzi evo a ty sie scigaj trupem chociaż nawet w evo nie siedziales, jest dokładnie tak jak napisałem wczesniej, wypowiadają sie osoby ktore tego auta nie znają, to tak jak w tematach o elektrykach najwięcej krzyczą jakie to dziadoskie auta ci co nawet w nich nie siedzieli, widzę duże podobieństwo

co z tego że za 10lat moje będzie na złomie ?? co to ma do szybkości evo ? oczekuje konkretnych danych przez 20 lat ktoś musiał zrobić jakiś czas? bo wygląda na to że jednak ludzie coś tam wiedzą i nie robią evo do wyścigów ...hmm

[prnit]

A może zróbmy tak, weź sobie pojezdzij na torze takim autem, jest jeszcze pewno kilka miejsc gdzie jest taka opcja, pojezdził i wtedy zacznij się wypowiadać czy się prowadzi, czy nie jedzie, czy jest wolny, czy szybki, wszyscy co mieli te auta albo mają lub nimi jezdzili potwierdzają co napisałem na samym początku tej idiotycznej dyskusji, że auto się super prowadzi i daje niesamowity fun z jazdy. Pojezdzij, zobacz i wtedy oceń, z chęcią poczytam co wtedy będziesz miał do napisania.

[ledziu]

ale gdzie ? po śniegu? po mieście? po błocie? po asfalcie? po autostradzie? po drodze ekspresowej? po torze?

odp: nie zapier..łem evo ale co to zmienia? skoro mój trup o mocy 255km jest szybszy od topowego 600 konnego evo z górskich wyścigów z topowym polskim kierowcą ...

Sadzę że dalsza rozmowa nie ma sensu. W teorii możemy sobie pogadać o balecie i podróżach międzygwiezdnych.

P.s.

Jeździłem Evo po jakiś tam torach, po zamarzniętym jeziorze, po autostradzie i szukając substytutu dla niego testowałem bardzo dużo opcji które posiadałem albo miałem udostępnione Ty natomiast nigdy nim nie jechałeś i wszystko wiesz.

[tommi01]

A może zróbmy tak, weź sobie pojezdzij na torze takim autem, jest jeszcze pewno kilka miejsc gdzie jest taka opcja, pojezdził i wtedy zacznij się wypowiadać czy się prowadzi, czy nie jedzie, czy jest wolny, czy szybki, wszyscy co mieli te auta albo mają lub nimi jezdzili potwierdzają co napisałem na samym początku tej idiotycznej dyskusji, że auto się super prowadzi i daje niesamowity fun z jazdy. Pojezdzij, zobacz i wtedy oceń, z chęcią poczytam co wtedy będziesz miał do napisania.

skoro tyle ludzi jezdziło evo to poproszę czasy z torów. Idiotyczną dyskusję prowadzicie nie mając żadnych danych potwierdzających wasza tezę... to dalej się pytam czy auto jest szybkie czy daje fun ???? określ się trochę

Sadzę że dalsza rozmowa nie ma sensu. W teorii możemy sobie pogadać o balecie i podróżach międzygwiezdnych.

P.s.

Jeździłem Evo po jakiś tam torach, po zamarzniętym jeziorze, po autostradzie i szukając substytutu dla niego testowałem bardzo dużo opcji które posiadałem albo miałem udostępnione Ty natomiast nigdy nim nie jechałeś i wszystko wiesz.

dawaj więc czasy z tych torów. powiedz mi ile w Polsce jest szybszych evo od evo borgwarnera ? pewnie 3szt po ponad 1000km i tyle . Więc czas takiego topowego evo jest wyznacznikiem jak to auto się prowadzi tym bardziej że tam prawie nic z evo nie zostało a koszty budowy to 500k+ pln.
a ty mówisz o seryjnym evo .. proszę cię będziesz mieć konkretne dane to napisz bo cały czas jest brak konkretów.. To jak bym rozmawiał z właścicielem daci daster prowadzi się super daje mega fun i tyle żadnych danych ale właściciel swoje wie tak jak wy