Sportowe auto na co dzień - BMW M2, M2 Comp, M4 Opcje

[admar]

Podsumowując, wydaje się, że S55 i same M2/M4 są dobre konstrukcje, które po prostu mają swoje bolączki związane z przebiegiem, eksploatacją, które mogą być dość kosztowne.

Czy ktoś wie przy jakich przebiegach można spodziewać się konieczności np. naprawy dyfra, wymiany panewek, wymiany rozrządu, regeneracji turbo itp.?

Na zagranicznych i polskich forach użytkownicy bardzo chwalą te konstrukcje. Niejednokrotnie piszą o dużych przebiegach >100k km i braku kosztownych awarii czy wymian eksploatacyjnych - panewki, rozrząd, dyfer.

Widzę trochę aut wystawianych w serwisach. Jest kilka ciekawych przypadków M2 Comp z przebiegami 50-60k km od pierwszych/drugich właścicieli. Czasami z jeszcze kilkumiesięczną gwarancją. Są pojedyńcze egzemplarze z przebiegiem <20k km.

[Wspieraj forum]

[admar]

Po przeczytaniu tego taka Giulia Quadrifoglio znowu zyskuje u mnie w oczach

Czy wiesz coś więcej o awaryjności, eksploatacji Giulii? Myślałem o tym samochodzie, w sumie to nawet ciągle mam go gdzieś w głowie. No ale nie mam pojęcia z czym to się w ogóle je - jakie są bolączki, awarie, jakie są koszty utrzymania tego auta. Jednak to dużo bardziej egzotyczny samochód niż M, RS czy AMG i brakuje trochę informacji.

[As_]

Czy ktoś wie przy jakich przebiegach można spodziewać się konieczności np. naprawy dyfra, wymiany panewek, wymiany rozrządu, regeneracji turbo itp.?

w samochodach tego typu (zreszta jak i w kazdych innych) będzie kolosalna roznica pomiedzy egzemplarzem ktory sobie ktos kupił do normalnej jazdy i takim ktorym przez wiekszosc czasu jezdzi na 100% mozliwosci samochodu.
A oprocz tych skrajnosci sa tez stany posrednie. I w sumie pytanie w ktory z nich trafisz.

[Tommo]

Bardzo rzadko widuję Gullie Q na torach. Bodajże tylko raz miałem okazję zobaczyć na TP.
Pytanie otwarte czy to efekt dużej awaryjnosci i wysokich kosztów napraw i eksploatacji, czy może jest tego tak mało stąd taka a nie inna frekwencja.

[przemek530d]

znajomemu zdarza się odwiedzić tor gulią q, już klilka lat tym jeździ, nie narzeka,
acz po drodze wymienił motor (za mało oleju było i torowanie więc trochę na własne życzenie, zresztą silniki w używce tanie ergo dobre),

kupująca aut tego pokroju serwis musi kosztować, w tym aspekcie zdecydowanie alfa Q wygrywa z bmw M

[Bio]

Bardzo rzadko widuję Gullie Q na torach. Bodajże tylko raz miałem okazję zobaczyć na TP.
Pytanie otwarte czy to efekt dużej awaryjnosci i wysokich kosztów napraw i eksploatacji, czy może jest tego tak mało stąd taka a nie inna frekwencja.

Od jednego kierowcy (startuje tu i tam i jeździł różnymi dziwnymi rzeczami), który upalał Giulię Q na Portimao usłyszałem, że ma "upośledzony ABS, którym nie da się hamować na torze". Może tutaj jest coś.

[Joker]

Czy ktoś wie przy jakich przebiegach można spodziewać się konieczności np. naprawy dyfra, wymiany panewek, wymiany rozrządu, regeneracji turbo itp.?

Na zagranicznych i polskich forach użytkownicy bardzo chwalą te konstrukcje. Niejednokrotnie piszą o dużych przebiegach >100k km i braku kosztownych awarii czy wymian eksploatacyjnych - panewki, rozrząd, dyfer.

Poniżej słuszna odpowiedź:

w samochodach tego typu (zreszta jak i w kazdych innych) będzie kolosalna roznica pomiedzy egzemplarzem ktory sobie ktos kupił do normalnej jazdy i takim ktorym przez wiekszosc czasu jezdzi na 100% mozliwosci samochodu.
A oprocz tych skrajnosci sa tez stany posrednie. I w sumie pytanie w ktory z nich trafisz.

I tak przy założeniu, że kupisz coś poniżej 100 tys. km ale robiąc 15k km rocznie przez 4-5 lat to:

- naprawy dyfra - możliwe, że wcale
- wymiany panewek - możesz nie robić w prawidłowo serwisowanym i użytkowanym egzemplarzu, jednak osobiście bym zrobił profilaktycznie dla spokoju
- wymiany rozrządu - raczej Cię dosięgnie ta wymiana
- regeneracji turbo - bardzo wątpliwe