Alpine A110S -czasy na małych torach Opcje

[Tommo]

Takie felgi pojawiają się gdzieś na ebay czy tylko aso wchodzi w grę?

Chyba tylko z drugiej ręki. ASO majątek

[Wspieraj forum]

[piwo]

Te chyba sa lzejsze od tych z wlokien a przynajmniej rozpraszaja cieplo z klockow hamulcowych.
https://www.mp-rezeau.fr/produit/acompte-su...ma-alpine-a110/

[Tommo]

Napewno wytrzymalsze

[piwo]

Kieruje sie tym


Te niby najlzejsze
https://www.mp-rezeau.fr/produit/jantes-for...de-alpine-a110/

[Tommo]

Pierwszy w tym roku track day w Łodzi zaliczony. Rozwaliłem system 1:00,516 w warunkach zimowych to było coś...Kolejny zawodnik w Evo 10 3,5 sec w plecy. Trzeci był Yaris GR po modach. Nie wiem o co chodzi. Inną nitką jeździłem?

[piwo]

Hehe.niezle. widze nawet zima nie proznujesz.
Najebales 54 okrazenia, wiecej niz ja wciagu 5ciu pobytow na lodzi.
https://tor-lodz.pl/pliki/subpages/ddcda4bd...cd4924297c0.pdf

[Andrzejsr]

No o chyba świetny wynik na Łodzi, a jakie opony tym razem mialeś, śnieg leżał ??? a że zimno to turbu pewno pomaga akurat, dalej lekkie zudowane od projektu do tego czemu ma służyć auto i kierowca (jeden instruktor którego lubię mawia - 3 rzeczy są potrzebne dla wyników- znajomość auta (tu jeżdżąc jednym bezawaryjnie bez awarii i nie tylko trackdayowo masz już mega przewagę) , dwa - znajmość toru (chyba też) 3 to już dotyczy wyścigów czyki racecraft ale w TA nie ma potrzeby) .

Nitki są swoją drogą "przereklamowane" po kilku razach wszyscy jeżdżą dobrą nitką, szkopuł z tego co widzę po sobie i nie tylko tkwi we wnoszeniu prędkości w zakręt na tyle żeby opanować i nie musieć odejmować / kontrować nadmiernie itp w trakcie i na wyjściu i stabilnie wyjeżdżać z rozpędzaniem się. To spora umiejętność , gratulacje !

[piwo]

Jezdzenie to troche wiecej. Pierwsze to hamowanie w punkt czyli zaczynanie hamowania co do 1m w odpowiednim miejscu. Dwa skrecenie wpunkt czyli zlapanie kolem wewnetrznym wierzcholka na maksymalnej predkosci przy skrecie kiera na raz. Trzy sztuka balansowania masa auta poprzez w punkt operowaniem gazu i hebla. Itd itd. wszystko to sklada sie na dobry czas lub byle jaki czas. I tego sie nie nauczysz bo to kwestia fizycznych predyspozycji zawodnika. Jeden ma dobry wzrok drugi byle jaki. Jeden zawodnik przetwarza obraz szybciej i ma dobry reflex drugi wolniej. To normalne.
Dlatego wlasnie sa takie roznice miedzy zawodnikami jak w wklejonym pdfie.

[Andrzejsr]

Wszystko razem dlatego to takie zajmujące
Co do hamowania to są i teorie o tym że nie tyle start ale koniec i jego wykonanie jest ważne jak nie ważniejsze (rotacja do wyjścia brak destabilizacji) . Co do wzroku itd jasne ale i lub bardziej zdolność skupienia uwagi czy raczej przywracania rozproszonej. Człowiek nie potrafi generalnie uwagi utrzymać (tak btw to argument za autonomicznymi samochodami, może moje dzieci doczekają.. oby...) najlepsi kierowcy potrafią wyłapać jej utratę i szybko przywrócić.
Apex o jakim piszesz to właśnie wyczucie ile prędkości można wnieść bez tracenia go itd. Rzeki jak nie oceany tematów i fajnie !)

[Tommo]

Dziękuję panowie. Oczywiście zgadzam się z Waszymi opiniami, dodam tylko że ważne jest czucie samochodu i dopasowanie techniki do charakterystyki auta. Tak żeby kierowca i samochód stanowili jedność.
Ja mam tak że jestem odcięty od reszty jak jadę na czas. Nie kojarzę np. co mówi do mnie pasażer wtedy a sesja 15 min trwa 5 minut w mojej głowie. To chyba efekt koncentracji i pełnej uwagi na jeździe. Też tak macie?

Warunki wczoraj były wymagające bo cześć toru oblodzona z czasem się poprawiało. Trzeba było szukać przyczepności co powodowało że nie zawsze jechało się optymalną nitką. Był poważny dzwon niestety. Kierowcy nic się nie stało ale auto oberwało bardzo mocno. Uważajmy na siebie i swoje ukochane furki bo mały błąd może skończyć się nieciekawie.

[Andrzejsr]

A jakie opony na takie warunki Ci się tak fajnie sprawdziły?

[piwo]

Ja mam tak że jestem odcięty od reszty jak jadę na czas. Nie kojarzę np. co mówi do mnie pasażer wtedy a sesja 15 min trwa 5 minut w mojej głowie. To chyba efekt koncentracji i pełnej uwagi na jeździe. Też tak macie?

Ja tak na ostatniej lodzi mialem. Pelna koncentracja. Mi tak wchodzi jak jade okrazenie za okrazeniem a nie jedno jedyne kolko. Wtedy nie mysle, totalnie wszystko robi sie instynktownie i wychodze potem z auta caly mokry tzn leje sie z glowy z plecow...
Jak jade jedno dwa kolka nigdy tak nie mam.
Ten stan wjezdza po trzecim czwartym kolku gdzie instynktownie co okrazenie czlowiek przesuwa sobie granice i zaczyna balansowac masa.
Ogolnie ja tak mialem w zyciu tylko pare razy w zyciu bo tylko tyle razy auto bylo na tyle sprawne by jechac tak dlugo na limicie. I chyba tylko na malych kretych torach. Na poznaniu tak nie mialem. Tam zawsze respekt i strach przed wydzwonieniem z tylu glowy.

[flapjck1]

lodz sprzyja bo jest relatywnie krotka - jedno kolko okolo minuty, wiec taka faza sie wlacza szybko, ja mialem tak ostatnio w poznaniu, na tptd, jakis deszczowy zimny dzien jesienia, bylem tak skoncentrowany na poslizgach albo raczej ich unikaniu ze zaczalem doganiac mustanga v8 , fakt on mial w opor trudno ale ja mam tylko 80 kunia albo cos kolo tego

[Tommo]

A jakie opony na takie warunki Ci się tak fajnie sprawdziły?

Męczę jeszcze Yokohamy po całym sezonie.

[piwo]

Tommo sory ze mecze ale jaka masz obecnie geometrie?
Katy kol przod tyl
Kat wyprzedzenia sworznia zwrotnicy
Zbieznosc przod tyl?

[Tommo]

Wzorowałem się na LIFE 110 sports geo spec. Znajdziesz w sieci dokładną specyfikację. Ja dodatkowo zwiększyłem kąty pochylenia kół, przodu głównie.

[piwo]

Mowisz o tym?
https://imgv2-2-f.scribdassets.com/img/docu...08b35c0e7/1?v=1
Negatyw z tylu -1stopien a z przod -30 minut?
Serio? Kwsz i zbieznosci rozumiem ale negaty? Niegotujaci sie ranty a 052?

[Tommo]

Na początku tak było właśnie.
Z tego co pamiętam na przodzie mam -2 a tył -1.5 i jest ok

[piwo]

No ciekawie.
Ja mam z przodu na a052 -3st tyl na extreme tez -3st.
W mx5 daja nawet -4st przy 8st kws,

Ale skoro a052 zuzyly sie rownomiernie znaczy te Twoje katy sa w porzadku.

[Tommo]

Wiesz co nie wnikam w to. Ważne że działa

Ja wychodzę z założenia że najwięcej rezerw siedzi we mnie samym. Dlatego ustawiam auto w taki sposób żeby te rezerwy wydobyć w maksymalny sposób. Więc i geometria kół ma być przyjazna dla kierowcy a nie dodatkowo go obciążać.