Z czego wynika dzisiejsza cena benzyny? Opcje

[ledziu]

Ale wiesz że pizzeria w cenę pizzy wlicza jeszcze inne koszty a na koniec dolicza marże dopiero do tego doliczany jest VAT. Dlatego też każda pizza ma inną cenę

Trochę głupio mi się dyskutuje bo udowadniam że białe jest białe

Ale dobra wytłumaczę Ci każda pizza ma inną cenę zgadza się ale stawkę vat ma 8% lub 23% i nie ma innej !!!

Problem polega na tym (jedna z branż gastronomia) że produkty do pizzy w 3/4 są na 5% a muszą być sprzedane na 8% a w jednym przypadku na 23%.


Tak sobie przypomniałem zadymę o masę kajmakową poczytaj sobie gdzie był problem czyli ile vatu było na składniki a ile na produkt końcowy.

Weź swojej księgowej pokaż ten post z 2900 w plecy to może wrócisz z pokorą. Na pytanie o przedstawione przeze mnie równanie nie stać Twego ego

I nie mieszaj stawek PTU dla detalistów z tym jak VATowiec jest do tyłu na VAT bo wchodzisz w co raz większe farmazony ja się poddaję bo jesteś niereformowalny i masz zerowe pojęcie w temacie w którym wypowiadasz się jako omnibus

A po co mam księgowej pokazywać ? Jak napisałem Ci oczywistą oczywistość z podstaw przełożoną na język łopatologiczny więc co chcesz więcej? Moja kancelaria od Vatu żyje z walki o vat więc nie muszę dodatkowo ich czegoś uczyć .

To w końcu prowadzisz tą działalność ? Bo coś mi tu się nie widzi

[Wspieraj forum]

[MisioLBN]

Kolego z masa kajmakowa to byla wojna bo nikt nie wiedzial na jakim vacie to sprzedawac zeby sie urzad nie doje...
Powtorze jeszcze raz VAT jest NEUTRALNY dla przedsiebiorcy.
Ciagle piszesz ze biedny sprzedal na 23% i musi tyle przelac... Tylko ze w cenie sprzedazy dostal kase na ten Vat bo to koncowy konsument placi vat.

[Rezor]

Też powtórzę że jest neutralny, jak zapłacisz więcej VAT niż "zyskasz" z faktur to masz nadpłatę co też Ci wyjaśniłem na przykładzie osób rozliczających faktury VAT UE, tą nadpłatę skarbówka Ci zwraca

[ledziu]

Kolego z masa kajmakowa to byla wojna bo nikt nie wiedzial na jakim vacie to sprzedawac zeby sie urzad nie doje...

No ale pociągnij temat wojny kajmakowej urząd ich doje...ał czyli jaki to miało skutek rozliczeniowy ???

Też powtórzę że jest neutralny, jak zapłacisz więcej VAT niż "zyskasz" z faktur to masz nadpłatę co też Ci wyjaśniłem na przykładzie osób rozliczających faktury VAT UE, tą nadpłatę skarbówka Ci zwraca

No uprościłeś ale jest ok. Jest to temat teraz bardzo mocno kontrolowany niemalże na równi z paliwami ponieważ sporo vatu było w ten sposób wypłacane przez vatowców.

Zresztą masz dokładnie odwrotną sytuację którą tu wcześniej opisywał kolega mihau_dst czyli zakup materiału 23% i sprzedaż na 8%. To samo tylko w drugą stronę, zazwyczaj jest to obwarowane milionem przepisów co nie zmienia faktu że istnieje.

[Rezor]

Sytuacja jest dokładnie taka sama, zakup z VAT, sprzedaż. VAT 0%
VAT jest dla przedsiębiorcy neutralny, w ostatecznym rozrachunku go nie płaci. Bardziej czytelne byłoby gdyby wszystkie rozliczenia były netto, a to klient osoba fizyczna płaciłby vat od zakupionych towarów i usług do skarbówki. Ale tego nie chcemy bo wtedy większość społeczeństwa ogarnialaby podatki i zniknąłby dodatkowy wrzód na dupie przedsiębiorców w postaci jpk vat

[Frolik]

Maciek1234, żartujesz chyba trochę....cena nie tak dawno 6 PLN brutto, dziś 8 PLN netto to brak odczucia przez gospodarkę? Pogadaj z firmami transportowymi to szybko Cię sprowadzą na ziemię.

I to co ktoś wyżej napisał - nie tylko węgiel, ale niestety zaciągnięte kredyty + np. zamiast 1200 m-c na paliwo wydane 1800 ...to mała podwyżka przy zarobkach "na etacie" ?

Jest ch...o Panowie i nie ma co mydlić sobie oczu. Widzę w każdej branży. Najpierw COVID i sciemy z brakiem surowców celem windowania cen, a teraz konsumenci zaciskają pas i połowa inwestorów jest w ślepym zasiłku bo skończył się popyt.

Joker rozsądnie pisze. Nie ma co mydlić oczu, kryzys idzie taki jakiego nie było w Polsce od końca lat 80-tych. U mnie w firmie planują zmniejszenie obrotów o 50%, już przymierzają się do pierwszych zwolnień. A w mediach trąbią że podwyzki większe od inflacji. chyba w rządzie sejmie i spółkach skarbu państwa (ale tez nie dla pracowników, a dla szefów i zarządów)....

Wczoraj nad morzem gadałem z kilkoma goścmi z branży turystycznej - wszyscy stwierdzili że tak słabego czerwca nie mieli od początku lat 2000. A liczyli na duze odbicie w turystyce po covidzie.

[jackkpl]

Joker rozsądnie pisze. Nie ma co mydlić oczu, kryzys idzie taki jakiego nie było w Polsce od końca lat 80-tych. U mnie w firmie planują zmniejszenie obrotów o 50%, już przymierzają się do pierwszych zwolnień. A w mediach trąbią że podwyzki większe od inflacji. chyba w rządzie sejmie i spółkach skarbu państwa (ale tez nie dla pracowników, a dla szefów i zarządów)....

Wczoraj nad morzem gadałem z kilkoma goścmi z branży turystycznej - wszyscy stwierdzili że tak słabego czerwca nie mieli od początku lat 2000. A liczyli na duze odbicie w turystyce po covidzie.

To, że będzie u nas gruba recesja powinien wiedzieć każdy, kto obserwuje sytuację. Podwyżki podstawowych produktów (spożywka, energia, usługi) jest ogromna, nie słyszałem jeszcze , żeby ktoś dostał z tytułu inflacji 20 czy 30 % podwyżki. Niektóre usługi od czasu COVID wzrosły o 50% czy 100%. Może korporacje, które mają zagranicznych klientów, a tylko płacą pracownikowi w Polsce będą do przodu, ale wszystko lokalnie dupnie , chyba gorzej, niż w 2008.

[Rezor]

A w mediach trąbią że podwyzki większe od inflacji. chyba w rządzie sejmie i spółkach skarbu państwa (ale tez nie dla pracowników, a dla szefów i zarządów)....

Są branże w których w których obecna sytuacja spowodowała znaczny boom. W IT najpierw z Ukrainy odpłynęło kilka tysięcy specjalistów potem przez politykę Rosji drugie tyle, jak nie więcej. Ponoć w transporcie i logistyce też brakuje rąk, u mechaników to samo. Branża zbrojeniowa też zamienia się w rozpędzoną lokomotywę. Już od 2014 ładnie nam się rynek rozwinął, a teraz wleciało turbo Wszystko obwarowane jest wyrywaniem sobie pracowników, ergo podwyżki. Może to kolejna propaganda, ale może i też prawda, że w ostatecznym rozrachunku średnia jest powyżej inflacji.

[Frolik]

Są branże w których w których obecna sytuacja spowodowała znaczny boom. W IT najpierw z Ukrainy odpłynęło kilka tysięcy specjalistów potem przez politykę Rosji drugie tyle, jak nie więcej. Ponoć w transporcie i logistyce też brakuje rąk, u mechaników to samo. Branża zbrojeniowa też zamienia się w rozpędzoną lokomotywę. Już od 2014 ładnie nam się rynek rozwinął, a teraz wleciało turbo Wszystko obwarowane jest wyrywaniem sobie pracowników, ergo podwyżki. Może to kolejna propaganda, ale może i też prawda, że w ostatecznym rozrachunku średnia jest powyżej inflacji.

Ilu ludzi pracuje w skali kraju w IT i zbrojeniówce?
Wiadomo że w tych branżach muszą dać podwyżki jak ludzi brakuje.
Myślę że w przeciągu 1-2 lat i w IT skończy się hossa. Tak jak w developerce. Lata 2020-2021 mieli tłuste, w tym roku jeszcze dobrze zarabiają. Ale 2023 raczej będą mieć chudy...

[Rezor]

Ja o tych chudych latach w IT słyszę od 2008r a jest coraz gorzej. Sam zapierniczam na kilka etatów, jeszcze w 2011-13 na zespół średnio 8 osobowy brakowało ok 2 ludzi. Przed wojną zależnie od projektu w zespołach pracowały 3 do 5 osób, najgorsze jest że brakuje specjalistów, biorą ludzi po bootcampach ważne żeby były chęci, a potem chodzi taki i się śmieje bo po co komu studia jak jemu dają 6-8k na rękę z średnim. Potem zamiast faktycznie pracować poprawiasz burdel po takich i spirala się nakręca bo potrzeba kolejnych rąk do pracy

[Joker]

A po co mam księgowej pokazywać ? Jak napisałem Ci oczywistą oczywistość z podstaw przełożoną na język łopatologiczny więc co chcesz więcej?

Łopatologicznie, oczywista oczywistość:
20.000+1000 koszt X+Y z VAT 5%
5000 koszt pracownika
Wydałeś 26.000 (W tym 1.000 to VAT)

Sprzedaż 30.000 netto
Dostajesz od Klienta 36900, z czego 6900 to VAT

Bilans salda 10.900 PLN -> tyle fizycznie posiadasz po opłatach pracownika i zakupie towarów X oraz Y.
Podatek PIT dla uproszczenia 1.000 PLN (z dochodu w wysokości 5.000 PLN netto)
Podatek VAT 5.900

Z 10.900 oddajesz 6.900 podatków więc zostaje Ci 4.000 PLN cashu.

Zdementuj to merytorycznie i wtedy możemy dalej rozmawiać.

Moja kancelaria od Vatu żyje z walki o vat więc nie muszę dodatkowo ich czegoś uczyć .

Jesteś właścicielem kancelarii od spraw dot. walki o VAT ? Współpracuję z kilkoma znanymi w PL to daj nazwę i zweryfikujemy to

To w końcu prowadzisz tą działalność ? Bo coś mi tu się nie widzi

Od 2011, może jeszcze NIP podać?

[ledziu]

Jest ok. Luknąłem i chodzi okwote 30brutto problem powstał bo VAT gotowca zmieniono na 23 z 5 a cena musiała pozostać praktycznie ta sama. Nie mam kancelarii tylko korzystam bo niestety boksowanie z US trwa już sporo czasu.

[Joker]

No widzisz, teraz już rozumiesz skąd moje (I nie tylko moje) zdziwienie

Peace:)

[Murphy]

Cena benzyny jak cena benzyny ale największy błąd jaki światek motoryzacyjny popełnił w swym czasie to przegapienie rozwoju technologii silników odrzutowych które już dawno winny być wprowadzone wraz z niedoszłą produkcją Chevroleta Turbine w latach 60-tych. Dzisiaj stalibyśmy w zupełnie innym miejscu, a tak wciąż musimy borykać się awaryjnością tradycyjnych spalinówek jak ich rozmiarami, skomplikowaną budową, nadmiarem olei silnikowych, paliwożernością, znacznie gorszą wydajnością, czystością, brak wszechstronnego zastosowania multipaliwa do ich tankowania jak choćby zwykły spirytus w czasach inflacji na stacjach benzynowych. Nie trzeba było nic kombinować, wystarczyło zrobić to samo co już dawno zrobiono w lotnictwie i kosmonautyce. Silnik odrzutowy to wyżyny wyżyn ery spalinowej, nic lepszego dotąd nie zostało wymyślonego i nie będzie w światku silników spalinowych jak silnik turbowentylatorowy.