![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 19 December 2005 Skąd: Płock ![]() |
Jak w temacie moje e64 już jest dość wiekowe i rozważam zakup f12 dlatego chciał bym prosić o opinie użytkowników jaki motor wybrać i na co zwracać uwagę .pzdr
-------------------- BMW E64 645i
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 ![]() |
Każdy motor ułomny.
N63 psuje się jeszcze bardziej niż n62. Brałbym n57z. Na start: rozrząd, wtryski, panewki, pompa oleju i pilnować oleju. Wały lubią się zacierać. Po tym serwisie startowym powinno jeździć ![]() |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 18 April 2011 Skąd: Gdańsk ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Rzeczywiście ten N55 jest taki słaby? Że nawet do auta typu coupe lepszy jest diesel i to na dwóch turbinach i z wtryskami i panewkami nie słynącymi z trwalości?
Jeszcze parę lat temu była opinia że N55 jest taki super, najlepszy silnik benzynowy BMW od dekady, w przeciwieństwie do papierowych dwulitrowek. Na prawdę bez 200 tysiecy złotych na 540i b58, albo 150 tysiecy na 340/440i nie ma co kupić z palety BMW jako dailydrivera tak żeby być zadowolonym i nie drżeć o panewki czy wał? |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 18 April 2011 Skąd: Gdańsk ![]() |
Rzeczywiście ten N55 jest taki słaby? Że nawet do auta typu coupe lepszy jest diesel i to na dwóch turbinach i z wtryskami i panewkami nie słynącymi z trwalości? Jeszcze parę lat temu była opinia że N55 jest taki super, najlepszy silnik benzynowy BMW od dekady, w przeciwieństwie do papierowych dwulitrowek. Na prawdę bez 200 tysiecy złotych na 540i b58, albo 150 tysiecy na 340/440i nie ma co kupić z palety BMW jako dailydrivera tak żeby być zadowolonym i nie drżeć o panewki czy wał? Jak chcesz r6 to niestety tak jest. |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 07 January 2009 Skąd: Rzeszów ![]() |
Czas i kilometry zweryfikowały już wiele silników BMW, którymi ludzie podniecali się i pisali głupoty w stylu Europejski 2JZ, itd.
- M5 F10 śmietnik lecą turbosprężarki, panewki, rozrządy, vanosy, gnie korby, - M5 F90 gnie korby niestety również (przypadki w Polsce nawet na 1000nm+ na Stage1/Stage2), - N55 panewki wyciera, padają vanosy, czujniki, tłoki nie są jakieś mocne szczególnie rozwala rurę dolotu, sterowanie podciśnieniem turbo w pierwszych modelach to kibel, - S55 panewki, crankhub, tłoki też przy 700hp+ pękają tu i tam, - N54 nawet nie zaczynam pisać, bo mi klawiatury żywotności szkoda, - N47 pożary, egr, klapki, dpf, czujnik ciśnienia spalin, panewki główne, zacieranie, wtryski, wiązki, - N57 pożary, egr, klapki, dpf, czujnik ciśnienia spalin, panewki główne, zacieranie, wtryski, wiązki, - B47 niestety podziela większość usterek N47, - B58 jego czas również przyjdzie, poczekamy, zobaczymy, na razie wiadomo, że odma jest z gównolitu, ale na szczęście wymiana łatwa tania i prosta. ![]() Czas, kilometry, przeglądy, dbanie, statystyki. -------------------- RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Jak chcesz r6 to niestety tak jest. Słyszy się że R4 jeszcze gorsze, szkoda rezygnować z ulubionej marki, ale widać słabe możliwości wyboru. Pozostaje szukać z mini przebiegiem, super serwisem, od razu porobic wszystko na zapas i modlić się o szczęście. I wydać 40% więcej niz srednia rynkowa a potem nadal drżeć o szczęście lub skonczyc z zatartym silnikiem na poboczu. Cięzkie czasy dla fanów motoryzacji. Róznymi peugeotami 406 w benzynce robiłem ponad 500 tys km, największa awaria jaka mnie spotkała to padnieta cewka. Na 5 cylindrach wróciłem 100 km do domu i wymiana cewki za 150zł i kolejne dziesiatki tysiecy km bezawryjnie.... |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Czas i kilometry zweryfikowały już wiele silników BMW, którymi ludzie podniecali się i pisali głupoty w stylu Europejski 2JZ, itd. - M5 F10 śmietnik lecą turbosprężarki, panewki, rozrządy, vanosy, gnie korby, - M5 F90 gnie korby niestety również (przypadki w Polsce nawet na 1000nm+ na Stage1/Stage2), - N55 panewki wyciera, padają vanosy, czujniki, tłoki nie są jakieś mocne szczególnie rozwala rurę dolotu, sterowanie podciśnieniem turbo w pierwszych modelach to kibel, - S55 panewki, crankhub, tłoki też przy 700hp+ pękają tu i tam, - N54 nawet nie zaczynam pisać, bo mi klawiatury żywotności szkoda, - N47 pożary, egr, klapki, dpf, czujnik ciśnienia spalin, panewki główne, zacieranie, wtryski, wiązki, - N57 pożary, egr, klapki, dpf, czujnik ciśnienia spalin, panewki główne, zacieranie, wtryski, wiązki, - B47 niestety podziela większość usterek N47, - B58 jego czas również przyjdzie, poczekamy, zobaczymy, na razie wiadomo, że odma jest z gównolitu, ale na szczęście wymiana łatwa tania i prosta. ![]() Czas, kilometry, przeglądy, dbanie, statystyki. Fajnie dowiedzieć się konkretów od praktyka, cenna wiedza, dzięki. Ktory zatem jest ostatni silnik BMW bezwględnie godny polecenia? M57 z pierwszych lat e60? Mimo wieku warto w to iść? Jak mam dac 100-150 tysiecy za f12 papierowym silnikiem który zaraz mi sie rozleci to wolę dać 40 koła za mega wypasione e60 ze starym dobrym dieslem, no wiadomo że bajerów mniej, na rzeczy typu prestiż, wygląd nie patrze jako dumny użytkownik peugeota 406 i merca w124 nie wstydziłbym się również e60. Ma byc wygodnie, przyjemnie w jeździe i bezawaryjnie na wiele kilometrów. Skoro świat jest tak zwariowany że bardziej oferuje to samochod za 30-40 tysiecy złotych, niz za 100-150 tysięcy no to co robić, trzeba wybrać ten trwalszy i mniej awaryjny. Wizja kupowania kilkuletniego auta za worek kasy i budowanie silnika pod siebie za drugi worek kasy mnie zniechęca, bo takich rzeczy nie robili nawet w epoce polonezów i fiata 126p, druga rzecz to cięzko o dobrych mechaników i zlożyć taki silnik żeby był jak fabryczny albo i lepszy to jest wielkie wyzwanie. uważam że silniki można skladać , remontować, ulepszac ale w rajdowkach, wyczynówkach, w walce o grubą moc. Ale żeby w zwykłym dupowozie dieselku kilkuletnim po zakupie składać silnik na nowo, to przekracza moją tolerancję. Tym bardziej w takiej marce jak BMW, która kiedyś jednak była synonimem jakości. |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 ![]() |
Nie wiem czy zakup e60 przedlifta na wiele bezawaryjnych kilometrów to dobry pomysł. Klema, moduły, elektronika: może napsuć krwi.
Ciekawostka: był przez chwilę polift z m47 (2.0d 163km) w 2008 roku. Mały silnik, ale już poliftowa mniej awaryjna elektronika, jak dla mnie ładniejsze wnętrze. Na USA dość długo były jeszcze M57N2 (w e70 do 2013), może warto tam popatrzeć za dieslem, będzie świeższy i mniejszy przebieg. |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() Super User Dołączył: Wed, 01 December 2004 Skąd: Suburbicon ![]() |
Sprawdź ceny, ja ponad rok temu miałem pomysł na F30 z dieslem ze Stanów. Ceny diesli nawet na copart zwaliły mnie z nóg. A tu nie szukamy auta na handel ale dla siebie żeby rozważać przystanki i powodziaki
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Ciekawostka: był przez chwilę polift z m47 (2.0d 163km) w 2008 roku. Mały silnik, ale już poliftowa mniej awaryjna elektronika, jak dla mnie ładniejsze wnętrze. Daj spokój, mówimy o aucie które ma dać chociaż trochę przyjemności z jazdy, no nie wychodzmy z R4 rodem z e46 jeszcze ![]() Wnętrze w polifcie ladniejsze owszem, lepsza elektronika na plus, ale silnik R4 diesel to dziekuje. Gdyby to miało byc tanie auto do tłuczenia kilometrów to OK, ale to ma być zamiennik mocnego f12/f13, ktorym gardze ze wzgledu na fatalne silniki |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 30 January 2019 ![]() |
Legacy H6 ?
|
|
|
![]()
Post
#13
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Na USA dość długo były jeszcze M57N2 (w e70 do 2013), może warto tam popatrzeć za dieslem, będzie świeższy i mniejszy przebieg. Silnik M57N2 na pewno na plus, ale buda e70 nie do zaakceptowania dla mnie. A e63 635d godne uwagi? W granicach 20 tys euro mozna kupić ładnego rodzynka widzę... czy wady te same co e60/e61 lub jeszcze wiecej? |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Legacy H6 ? Miałem, miałem też Legacy 2.5 turbo. Przyjemne auta ale szukam czegoś innego, wygodniejszego, z wiekszym wypasem, cichszego, no i raczej skupiamy sie na BMW, no i coś trwałego i nie rdzewiejącego. O ile Legacy jest fajne i jeździ bardzo przyjemnie, to ruda zżera je w oczach a i mechanika pada ostro i jest droga w naprawach. Chodzi mi o autostradowego pożeracza kilometrów, tak żeby Wawa-Paryż walnąć bez zmęczenia i bólu pleców. O ile Legacy jest przyjemne i fajne do zabawy, to nie jest auto na długie trasy. |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 ![]() |
jak chcesz na długie trasy 3.0d i akceptujesz usterki z 5er e60/6er e63 to może warto popatrzeć na e65? Były M57N 218km i m57N2 231km - na plus lift i niby lepsza elektronika. Wygląd dyskusyjny, ale komfort najwyższy z tych wszystkich.
|
|
|
![]()
Post
#16
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
jak chcesz na długie trasy 3.0d i akceptujesz usterki z 5er e60/6er e63 to może warto popatrzeć na e65? Były M57N 218km i m57N2 231km - na plus lift i niby lepsza elektronika. Wygląd dyskusyjny, ale komfort najwyższy z tych wszystkich. Ciekawe, do rozważenia. A co powiecie o silnikach N52 i N53? Czyli pierwsze roczniki f10, 523i i 530i na Europe i 528i na USA, co ciekawe to ostatnie ma nawet zwykły wtrysk a nie bezposredni jak europejskie modele. Zdania w necie podzielone, jedni wychwalaja ze ostatni wspaniały prawdziwy R6 BMW, inni że najgorsza kicha marki BMW.... |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() Super User Dołączył: Wed, 01 December 2004 Skąd: Suburbicon ![]() |
N52 bym zaryzykował, N53 to za duze ryzyko awarii kosztownych jak w dieslu - czujnik NOx, wtryski, rozrząd ale wiadomo, że dyskutujmy o paroletnich autach - jednemu będzie się sypać jak liście na jesień inny robi tylko eksploatacjyjne rzeczy.
|
|
|
![]()
Post
#18
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Kurczę nie sądziłem że to kiedyś napiszę bo VAGI uważam za nudne, chociaż nie mam uprzedzeń do żadnych marek.
Czy można powiedzieć że lekarstwem na dziadostwo nowszych silnikow BMW jest cos z palety Audi? Np A6c7 tylko co tu wybrać 3.0tdi, 3.0T czy, 2.0TFSI 2.0TDI jakiś mocniejszy? one nie maja takich fuck-upow jak BMW? Z tymi 2.0 TFSi to też chyba jest jakaś gruba historia, co jeden to lepszy nowe roczniki maja juz byc wolne od wad a potem wychodzi że nawet 2015/2016 to kibel.... jak chodzi o moc/oszczednosc/ koszt zakupu to taki 2.0TFSI W A4/A6 wygląda rozsadnie, ale jak z jakością, trwałością? kumpel miał a4 chyba 14 rok 2.0 TFSi to tam ten silnik był tragedia, mimo 140 tys org. przebiegu. Wtedy sobie powiedziałem nigdy VAGA, ale tylko krowa nie zmienia zdania, jeśli maja lepsze silniki/elektronię niz BMW to czemu nie? |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
![]() Super User Dołączył: Fri, 17 June 2011 Skąd: Warszawa ![]() |
Dla mnie każda ta marka robi podobne silniki. Dobre/niedobre wedle uznania.
2.0 Tfsi w tt 8j zaparkowałem pod kościołem, wracam samochód nie odpala. Rozrząd się urwał silnik na śmietnik ![]() 4.0 tfsi cyk świeca ukruszyła się porysowała gładź cylindra (samochód regularnie serwisowany). Z przewag Vaga nad bmw to chyba bym wskazał użytkowników (raczej chętniej upalane są bmw niż podsterowne audi,) i serwis, łatwiej znaleźć serwis, który umie w VAGi, z bmw jest problem... |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Dla mnie każda ta marka robi podobne silniki. Dobre/niedobre wedle uznania. 2.0 Tfsi w tt 8j zaparkowałem pod kościołem, wracam samochód nie odpala. Rozrząd się urwał silnik na śmietnik ![]() 4.0 tfsi cyk świeca ukruszyła się porysowała gładź cylindra (samochód regularnie serwisowany). Z przewag Vaga nad bmw to chyba bym wskazał użytkowników (raczej chętniej upalane są bmw niż podsterowne audi,) i serwis, łatwiej znaleźć serwis, który umie w VAGi, z bmw jest problem... No tak coś w tym jest, doświadczenia znajomych z 2.0TFSI i 3.0TFSI również nie napawają optymizmem. Stąd zawsze kierowałem wzrok stale w kierunku BMW, ale z tym że popsuli trzylitrowego diesla, kiedyś wzorzec trwałości, to już przesadzili. Trzeba się chyba pogodzić z tym że czasy sie zmieniły i albo brać nowe auta jak kogoś stać, albo trzymać w skarbonce drobne 20/30 tysiecy na naprawe czy wymianę silnika i śmigać... |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Wednesday, 30 April 2025 - 12:05 |