![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#21
|
|
Rookie Dołączył: Mon, 17 April 2017 Skąd: Zamość ![]() |
Ja nie oceniam takiego podejścia. To jest logiczne, że ludzie jeżdżą samochodami, a jak się zaczynają bardziej psuć itp. to myślą o zmianie. Po prostu trzeba mieć tego świadomość, szczególnie przy przechodzeniu na auta o klasę wyższe. Serwis A3 d3 to nie będzie to samo co lanos, nikt w aso tego nie będzie naprawiał, ale części swoje kosztuję, jest co się zepsuć etc. Szukanie 10-15 letniej perełki w Polsce to jest utopia, lepiej kupić coś najmniej styranego wsadzić swój worek złota i swoje przejeździć. (i tak wyjdzie taniej niż utrata wartości nowego fiata przez pierwsze 3 lata) Ale widzisz są różne gusta, tak jak wspomniał Kolega wyżej wyżej, nowy samochód co 2-3lata i tyle, ale u mnie wchodzi w grę strach.. Dzisiaj zarobię - wsadzę w samochód i może nim dłużej pojeżdżę, a wezmę leasing czy cuś takiego to dzisiaj go spłace - a jutro? Wiecie, ja mam po prostu 22lata i jeszcze twardo po ziemi nie stąpam - Spodziewałem się jazdy polonezem do 30roku życia, ale odłożyliśmy z Dziewczyną / nazbieraliśmy i jest.. No i teraz pytanie mając odłożone ciut więcej czy robić to / czy pchać się w inne.. Wiem że dla niektórych moje myślenie może wydać się śmieszne, bo kombinuje jak koń pod górę, ale no chyba tak to jest.. |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#22
|
|
Super User Dołączył: Tue, 17 July 2007 ![]() |
Na trasy i klepanie bezstresowych kilometrów szedłbym w LS400/430.
|
|
|
![]()
Post
#23
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Tue, 07 July 2009 Skąd: Kraków ![]() |
dwa lata mam e60 535d, przesiadłem się z e36 330i.
Z manuala na automat, do dziś mnie automat denerwuje. Auto mam pomodzone troche, fajnie jedzie na trase super, fotele cisza spokój tempomat 2 tysiące obrotów i 160km/h... Auto o półke wyżej niż E39, cisza wykończenie design. Natomiast amortyzatory poduszki osłony - dwa koła. Opony ( 18 " ) - dwa koła Hamulce przód tarcze klocki - dwa koła. Tuningu nie licze, bo powiedzmy że to fanaberia i nie musiałem tego robić ale naprawa wymiana czego kolwiek idzie w tysiące... Jeśli rozważasz zamianę z E39 na E60 to jest to naturalna i dobra droga, ale musisz wiedzieć że to drogie samochody, ja całą mechanike wszystko robię sam bo ceny serwisu tez zabijają, bo każdy myśli że jak E60 to znaczy że już troche kasy właściciel ma, to cza na nim zarobić... Aha, i jeszcze jedno ten pier... automat się okazuje bardzo fajny w trasie, w korkach czy na podjazdach pod górę jest na prawde okej... A coś tam wiem zjeździłem Rzym, Neapol, Sorento, Chorwacje, Dubrownik, Polskie wybrzeże i większość dużych miast w polsce, a jestem z Krakowa. W takiej trasie jak 1200-1500 km w na raz dopiero wtedy doceniasz walory tego samochodu, bo na ściganie się po mieście e60 jest hujowe, i lepiej kupić sirroco czy innego focusa. Spalanie też raczej pomijałem kupując samochód ale miło jest jak moje auto ważące 1720kg przy mocy 400 koni, robi na baku 72L po 1000km, a jednak się to przelicza gdy w Italy okazuje się że paliwo jest po 1,7 euro ![]() -------------------- E36 M50B30 sprzedana... / 191hp@250hp i 260@318Nm
E60 535d obecna / 272hp@427hp i 560@788Nm |
|
|
![]()
Post
#24
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 09 March 2009 Skąd: Warszawa ![]() |
dwa lata mam e60 535d, przesiadłem się z e36 330i. Z manuala na automat, do dziś mnie automat denerwuje. Auto mam pomodzone troche, fajnie jedzie na trase super, fotele cisza spokój tempomat 2 tysiące obrotów i 160km/h... Auto o półke wyżej niż E39, cisza wykończenie design. Natomiast amortyzatory poduszki osłony - dwa koła. Opony ( 18 " ) - dwa koła Hamulce przód tarcze klocki - dwa koła. Tuningu nie licze, bo powiedzmy że to fanaberia i nie musiałem tego robić ale naprawa wymiana czego kolwiek idzie w tysiące... Jeśli rozważasz zamianę z E39 na E60 to jest to naturalna i dobra droga, ale musisz wiedzieć że to drogie samochody, ja całą mechanike wszystko robię sam bo ceny serwisu tez zabijają, bo każdy myśli że jak E60 to znaczy że już troche kasy właściciel ma, to cza na nim zarobić... Aha, i jeszcze jedno ten pier... automat się okazuje bardzo fajny w trasie, w korkach czy na podjazdach pod górę jest na prawde okej... A coś tam wiem zjeździłem Rzym, Neapol, Sorento, Chorwacje, Dubrownik, Polskie wybrzeże i większość dużych miast w polsce, a jestem z Krakowa. W takiej trasie jak 1200-1500 km w na raz dopiero wtedy doceniasz walory tego samochodu, bo na ściganie się po mieście e60 jest hujowe, i lepiej kupić sirroco czy innego focusa. Spalanie też raczej pomijałem kupując samochód ale miło jest jak moje auto ważące 1720kg przy mocy 400 koni, robi na baku 72L po 1000km, a jednak się to przelicza gdy w Italy okazuje się że paliwo jest po 1,7 euro ![]() Wszystko się zgadza ale czy nawet przy maksymalnym budżecie zakładanym przez autora tematu można kupić takie auto w przyzwoitym stanie? To nie przytyk - szukam czegoś dla siebie przy budżecie ~45k pln i trochę 535 się przewija w ogłoszeniach ale nie wiem jak to się ma do realiów rynku. |
|
|
![]()
Post
#25
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa ![]() |
Ale to raczej taka ciekawostka, żeby nie robić śmietnika - zakładając że doprowadzenie tego do stanu.. miód (nie patrząc na karoserię.....) liczyłoby jakieś 8-10tyś to czy nie lepiej się opłaci pchnąć to za psi grosz + dołożyć i kupić inne / nowsze cuś? Tyle że z drugiej strony jak zrobię to będę wiedział co mam, a drugie kupie nie znaczy lepsze.. edit: no i oczywiście zachowam się jak typowy polak, jak coś się sypie to sprzedać.. Ja bym robił te e39 i cieszył sie fajnym autem. Jak kupisz 530d e60, to tez zazwyczaj te 10 tys na start bedziesz potrzebował, zeby auto było bdb. To już nie są nowe auta, maja zazwyczaj po 300 tys km i wiecej i idą na sprzedaz jak wymagają inwestycji. |
|
|
![]()
Post
#26
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sat, 13 February 2016 Skąd: BI ![]() |
Na trasy i klepanie bezstresowych kilometrów szedłbym w LS400/430. +1, cisza, komfort, bezawaryjność. Trasa Monachium-Białystok [1280km] w 10h, przeważnie tempomat @160km/h Spalanie przy dystrybutorze nie przekroczyło 11,0L PB komp minimalnie zaniża i pokazuje 10,7. I przy tych 160km/h jest 2400-2500 obr. -------------------- Na codzień - Camry 2020' Corolla 2020'
|
|
|
![]()
Post
#27
|
|
Rookie Dołączył: Mon, 17 April 2017 Skąd: Zamość ![]() |
+1, cisza, komfort, bezawaryjność. Trasa Monachium-Białystok [1280km] w 10h, przeważnie tempomat @160km/h Spalanie przy dystrybutorze nie przekroczyło 11,0L PB komp minimalnie zaniża i pokazuje 10,7. I przy tych 160km/h jest 2400-2500 obr. No to naprawdę sensowne obroty, u mnie (jak już pisałem) przy 150 jak stoi blisko 3tyś to niezbyt cudnie... |
|
|
![]()
Post
#28
|
|
![]() Super User Dołączył: Wed, 24 December 2008 ![]() |
E60 to już będą koszty, bardziej bym szedł w E91. Chyba, że kasa nie gra roli. 320d 163KM powinno Ci starczyć do jazdy 160-170km/h. Choć wiadomo że 5 lepsza w trasę.
Ja przez 5 lat zrobiłem "kupę" kilometrów W211 220CDI 150KM Dortmund-Łódź i nawet raz mnie nie zawiódł. Przy 170km/h cisza jak makiem zasiał. A auto było po Taxi z Francji i 400k na blacie. Tylko fakty są niestety takie, że jak coś siądzie to naprawa kosztuję parę zł więcej niż w Astrze. Coś za coś. |
|
|
![]()
Post
#29
|
|
Rookie Dołączył: Mon, 17 April 2017 Skąd: Zamość ![]() |
Jakoś Mercedesy do mnie nie przemawiają zbyt.. A mógłby mi ktoś wyjaśnić fenomen niektórych silników, np. mam znajomego który raz na 3-4miesiące jedzie na urlop 1400km, potrafi jechać 13-14h(ciut naciągane zapewne, ale jednak..), po autostradach trzyma po 180 na liczniku itd.. A jeździ starym fordem mondeo mk1 z 2.0benzyna? Samochód to taki szrot że aż dziwne, bity chyba z każdej strony (a jak nie bity, to na pewno muśnięty), kolor karoserii to powoli tęcza od części zamiennych, a dymi tak że moje rozgracone 530d przy jego fordzie wyglądało jak z salonu.. I jeździ.. I jeździ.. 0 awarii na drodze, no nie wierzę że to po prostu częste wymiany filtrów i oleju, były tak odporne silniki? Czy po prostu ma skubaniec szczęście? Jakim cudem taki silnik może znieść trzymanie obrotów ponad 3-4tyś (nie wiem dokładnie, ale raczej jak na starego forda 2.0 to skrzyni długiej nie ma).
edit: według filmiku na youtube, ten silnik ma blisko 4,5rpm przy 180km/h |
|
|
![]()
Post
#30
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sat, 13 February 2016 Skąd: BI ![]() |
Średnio chce sie wierzyć choć nie wykluczam ze W211 220CDI 150KM jest ciche przy 170.
Ja mam pierdolca i jezdze czestio z decybelomierzem ![]() Q7 polift 3.0 TDI ma 67db przy 140kmh LS430 Polift ma 63db przy 140kmh 530D e61 ma 68db przy 140kmh -------------------- Na codzień - Camry 2020' Corolla 2020'
|
|
|
![]()
Post
#31
|
|
User Dołączył: Tue, 11 October 2005 Skąd: Kraków ![]() |
Przy ~6 sekundach narzekasz na osiągi? Prosze Cie ![]() Jeśli mówisz że mogę pytać, to spytam - wykończenie w środku, jakość? W E39 standardowo trzeszcząca szyba kierowcy (wstyd opuszczać bo wrony z parkingu odlatują tak skrzypi (w lecie), drążek zmiany biegów nie odbija od jednej strony - przechylam na lewo + puszczam = wraca / przechylam na prawo + puszczam = stoi nadal (też czytałem że standard), kierownica się wyciera w dość obskórny sposób itd.. A jak to wygląda u Ciebie? Jakieś bolączki w środku? Do 100km/h jest ok i pozwala bezpiecznie i komfortowo po miescie sie poruszac, jednak w trasie/autostradzie moze byc problem utrzymac sie za jakims dizlem po programie. Za takim e60 lub nowszym 530d ok (seria), ale jak juz podciagniety, albo 535d to widac ze ma wiecej pary przy predkosciach autostradowych. Po prostu jak lubisz czasem zgubic ogon, lub odjechac komus na lewym pasie autostrady, to D3 4.2 nie jest do tego najlepsze. 15 lat temu jak weszlo na rynek, to bylo bardzo szybkie auto i ciezko bylo trafic na kogos szybszego, czasy sie zmienily i technika poszla do przodu, wiec teraz takie 4.2 NA moze imponowac spalaniem w negatywnym tego slowa znaczeniu. W podroz na wakacje, czy inna wycieczke z rodzina jest super, swietne wyciszenie (podwojne szyby), przy 180km/h masz 3tys obr/min, bardzo dobre audio. Co do jakosci wnetrza, tu nie ma na co narzekac, jedynie niektorym pada mechanizm windy ekranu wysuwanego (plastikowa zebatka sie wyciera). Raczej wnetrze D3 to gorna polka jesli chodzi o jakosc uzytych materialow. U mnie przy 200tys km po skorze nie widac sladu zuzycia/przetarc, czy innych objawow, co np w saabie skora byla grubosci ceraty i niszczyla sie od samego patrzenia na nia ![]() Moja rada, jesli zalezy ci na w miare ekonomicznej eksplatacji to D3 raczej nie jest dobrym wyborem, mozna miec pecha i dobrych kilka tysiecy pojdzie lekka reka, pod warunkiem, ze trafi sie na fachowca i nie bedzie sie uczyl na twoim aucie i probowal naprawiac kilka nie trafionych rzeczy by naprawic problem. Jesli natomiast piorytetem jest komfort, bezpieczenstwo - to D3 jest dobrym wyborem. -------------------- Pozdrowienia Korton.
A8 D3, fiesta |
|
|
![]()
Post
#32
|
|
Super User Dołączył: Tue, 17 July 2007 ![]() |
Średnio chce sie wierzyć choć nie wykluczam ze W211 220CDI 150KM jest ciche przy 170. Ja mam pierdolca i jezdze czestio z decybelomierzem ![]() Q7 polift 3.0 TDI ma 67db przy 140kmh LS430 Polift ma 63db przy 140kmh 530D e61 ma 68db przy 140kmh 4-5dB to jest przepaść. Mógłbyś zrobić pomiar w LS'ie przy 90/120/160/200 ? Też często wożę sonometr różnymi wynalazkami (choć raczej z niższej półki), ale jakoś nigdy nie mierzyłem przy 140, tylko przy w/w wartościach, więc miałbym jakiś punkt odniesienia... Z góry dzięki ![]() |
|
|
![]()
Post
#33
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 10 May 2008 Skąd: inąd ![]() |
Jeśli nie masz nadmiaru kasy na serwis i naprawy, to jedyna szansa żeby SPRÓBOWAĆ wpisać się w Twoje wymagania to LS/GS430. Face it.
|
|
|
![]()
Post
#34
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sat, 13 February 2016 Skąd: BI ![]() |
4-5dB to jest przepaść. Mógłbyś zrobić pomiar w LS'ie przy 90/120/160/200 ? Też często wożę sonometr różnymi wynalazkami (choć raczej z niższej półki), ale jakoś nigdy nie mierzyłem przy 140, tylko przy w/w wartościach, więc miałbym jakiś punkt odniesienia... Z góry dzięki ![]() Tak, głównie chodziło mi o różnice między autami niż realne wartości ale tak jak mówisz 4-5db to przepaść. Spoko myślę że w weekend pomierzę już z realnymi wynikami Bestone'm BE824 ale przy 200 to ciężko będzie ![]() Dam info na priv, żeby już nie spamować. -------------------- Na codzień - Camry 2020' Corolla 2020'
|
|
|
![]()
Post
#35
|
|
User Dołączył: Tue, 11 October 2005 Skąd: Kraków ![]() |
Znalazlem taka rozpiske glosnosci aut, ale na ile wiarygodne to dane to niewiadomo:
http://www.auto-decibel-db.com/index_kmh.html test adaca audi a8 d3 4.2 v8: Innengeräusch 50/100/140 km/h ...............................53/61/65 dB -------------------- Pozdrowienia Korton.
A8 D3, fiesta |
|
|
![]()
Post
#36
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sat, 13 February 2016 Skąd: BI ![]() |
O, spoko strona nie wiedziałem ze jest takie coś
![]() ![]() Ale raczej wiarygodne dane. Ciekawe jak LS wyjdzie. -------------------- Na codzień - Camry 2020' Corolla 2020'
|
|
|
![]()
Post
#37
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Thu, 19 January 2017 Skąd: CBR ![]() |
Jakoś Mercedesy do mnie nie przemawiają zbyt.. A mógłby mi ktoś wyjaśnić fenomen niektórych silników, np. mam znajomego który raz na 3-4miesiące jedzie na urlop 1400km, potrafi jechać 13-14h(ciut naciągane zapewne, ale jednak..), po autostradach trzyma po 180 na liczniku itd.. A jeździ starym fordem mondeo mk1 z 2.0benzyna? Samochód to taki szrot że aż dziwne, bity chyba z każdej strony (a jak nie bity, to na pewno muśnięty), kolor karoserii to powoli tęcza od części zamiennych, a dymi tak że moje rozgracone 530d przy jego fordzie wyglądało jak z salonu.. I jeździ.. I jeździ.. 0 awarii na drodze, no nie wierzę że to po prostu częste wymiany filtrów i oleju, były tak odporne silniki? Czy po prostu ma skubaniec szczęście? Jakim cudem taki silnik może znieść trzymanie obrotów ponad 3-4tyś (nie wiem dokładnie, ale raczej jak na starego forda 2.0 to skrzyni długiej nie ma). edit: według filmiku na youtube, ten silnik ma blisko 4,5rpm przy 180km/h A co tu wyjasniać ![]() To żaden fenomen, te stare trupy poprostu tak mają, blacha często już nie trzyma sie kupy, a silnika nie idzie zarżnąć. Poza tym to 4tys. obr. to żadne znęcanie sie dla benzyny (chyba już za długo jeździsz dieslem, skoro myślisz, że 4tys. to zabójstwo dla benzyny), powiedziałbym raczej optymalne obroty, no troche już zaczyna wyć, ale przecież taka benzyna kręci sie do 6-6,5tys to do zabójczych obrotów jeszcze daleko. Mnie tam nic nie zdziwi, jeśli najgorsze chu@ostwo jakim rzekomo jest opel wytrzymywal cowekendowe, kilkugodzinne jazdy z prędkością maksymalną przez prawie 10 lat i nic nie klękło to i ten ford Twojego znajomego jeszcze długo sie nie rozleci ![]() -------------------- seryjny Peugeot 206 s16 (136KM) LPG
60ft 2,5 ET 16,0 Olsztyn 2017 --> --> _https://youtu.be/sxLbR_329kw |
|
|
![]()
Post
#38
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Tue, 07 July 2009 Skąd: Kraków ![]() |
decybelomierz to troche średni temat w aucie bo jedna uszczelka nie dolegająca - źle wyregulowane drzwi, albo wyzębione opony i cały pomiar wpizdu ;]
-------------------- E36 M50B30 sprzedana... / 191hp@250hp i 260@318Nm
E60 535d obecna / 272hp@427hp i 560@788Nm |
|
|
![]()
Post
#39
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 ![]() |
http://www.sadistic.pl/1187-mln-km-bmw-e39...sc-vt253751.htm
fakt, że auto waliło długie trasy więc to jest inna eksploatacja niż taka codzienna, ale mimo wszystko obrazuje, że nie ma się co bać 3.0d i dużego przebiegu ![]() |
|
|
![]()
Post
#40
|
|
Super User Dołączył: Tue, 17 July 2007 ![]() |
decybelomierz to troche średni temat w aucie bo jedna uszczelka nie dolegająca - źle wyregulowane drzwi, albo wyzębione opony i cały pomiar wpizdu ;] Moim zdaniem to właśnie o to chodzi, czy w aucie rzeczywiście jest cicho, czy byłoby cicho, gdyby nie uszczelka, źle wyregulowane drzwi, opony, czy brakujące wygłuszenia, bo ktoś na szybko składał i "po co te gąbki". Potem się okazuje, że auto dwie dekady młodsze, dwie klasy wyżej, a na autostradzie głośniejsze od czegoś, co spokojnie mogłoby już iść na żółte blachy... Igor: obroty rzędu 4-5krpm na trasie to nie jest jakieś wyzwanie dla benzyny, zwłaszcza jeśli producent przewidział jej okazyjny wyjazd na autostradę. Popatrz, jak zestopniowane skrzynie mają (miały przed ekoburzą) Japończyki. Masz 5000 obrotów na 180km/h, jedziesz tak przez całe Niemcy, olej nie wychodzi nad 110 stopni, chłodziwo cały czas 90-95. Warunek, że wszystko sprawne ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Sunday, 04 May 2025 - 20:32 |