Shoutbox 0 nowych PW 


2 Stron V  < 1 2  
Reply to this topicStart new topic
> Saab 9-5 I 2.3 turbo Aero 250 km, Dobry jako daily + tuning + LPG ?
prnit
post Wed, 19 Oct 2016 - 09:42
Post #21


Forum Homee
Dołączył: Fri, 18 October 2002
Skąd: Warszawa i okolice





Program sie robi delikatny, moment sie głownie zwiększa przy 2,3 turbo granica wytrzymałości silnika to ok 300 km takze nie ma co przesadzać, chyba ze mocno modzic, kucizna itd...


--------------------
Kilka wariatów w garażu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Wed, 19 Oct 2016 - 09:42
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Mis
post Wed, 19 Oct 2016 - 10:37
Post #22


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 07 January 2009
Skąd: Rzeszów





CYTAT(GIB @ Tue, 18 Oct 2016 - 23:57) *
aero poliftowe mają 250 KM grubo namodziłeś żeby mieć 260?

Nie spotkałem jeszcze polifta, który miałby 235KM lub więcej realnie. Też je robię na około 255-270KM jak seria osprzęt, bo one lubią być podlane i ludzie jeżdżą bezawaryjnie. Nie zmienia to faktu, że to fajny wóz na daily, coś tam jedzie nawet w automacie i gazik znosi przyzwoicie. smile.gif


--------------------
RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kywak
post Thu, 20 Oct 2016 - 11:07
Post #23


Frequent User
Dołączył: Wed, 21 September 2011





Mis, kurcze nie wiedziałem, że Saaby też grzebiesz. No to będę się musiał wybrać do Rzeszowa w końcu. Kurczę, jakbym wiedział wcześniej, to w Rzeszowie ostatnio byłem kilka razy wink.gif .
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Piotr_KrK
post Sun, 06 Nov 2016 - 10:05
Post #24


Rookie
Dołączył: Wed, 19 December 2012





Posiadałem 9-5 Aero 230KM (B235R i B234/5R) a obecnie jeżdżę 9-3SS Aero (b207R) także postaram się rzeczowo wypowiedzieć w temacie.

W 9-5 zaraz po zakupie wyczyściłem miskę olejową, oleje fitry, wymieniłem zawór DV i APC, zamontowałem odmę nowego typu, wymieniłem świece na BCPR7ES, kupiłem nową kasetę zapłonową i jako gadżet zamontowałem filtr powietrza pipercrossa. Samochód hamowany kilkukrotnie pokazywał moce w przedziale 237-242KM i 370Nm. Więc baza seryjna była nawet z małym bonusem. Jak na nadwozie kombii i masą zważoną na 1550kg samochód już w serii jechał bardzo fajnie. Poprzednio jeździłem Ibizą TDI (masa 1120kg, 165KM), która na zawodach przejeżdżała dystans 1/4mili w 14.7s (0-60ft w 2.0s, racelogic 0-100km/h w 6.5s i 100-160km/h w 10.6s). Przez 2 miesiące miałem oba auta jednocześnie i śmiało mogę stwierdzić, że Saab do 100km/h był pewnie wolniejszy ale powyżej 100km/h 9-5 Aero było już dużo szybsze. To odnośnie seryjnego 9-5 Aero. Później przyszła pora na modyfikacje. Program ... niestety przy strojeniu na drodze zagotował się silnik i skończyło się remontem. Po remoncie auto przejeździło miesiąc czasu i znów silnik sie poddał. Więc stwierdziłem, że zamiast remontować kolejny raz silnik, zamówię sobie hybrydę B234/5R, tak też zrobiłem, a przy okazji wleciało kilka innych gadżetów, ale o tym poniżej.

Samochód na seryjnym IC strasznie grzeje powietrze w dolocie, więc zamontowałem FMIC 550x230x65, wyciąłem katalizatory i zamontowałem turbosprężarkę Mitsubishi TD04-19T (fabrycznie montowane jest kółko kompresji 15T). Przy takim setupie auto na hamowni obciążeniowej pokazało 262KM i 374Nm (seryjny program z Aero 230KM). Moim skromnym zdaniem, jeżeli ktoś nie chce się pchać w kucie silnika to taki setup jest najlepszy i najbezpieczniejszy. Może nie ma takiego kopnięcia na programie (272KM i zdaje się 427Nm). O ile różnica w odczuciach z jazdy jest bardzo duża (370Nm a 427Nm) to w samym przyspieszeniu już nie tak bardzo (262KM a 272KM).

Osiągi samochodu przy mocy 262KM i 374Nm to 7.3s 100-160km/h i 100-200km/h w 15.4s oraz szacunkowo 0-100km/h w 6.5s i 0-200km/h w 21-22s. Osiągi tego auta jak na tak niewielką moc są moim zdaniem bardzo zadowalające. Samochód przy tym jest bardzo przyjemny w codziennym użytkowaniu (duża elastyczność), poniżej fajny filmik obrazujący to jak auto porusza się po drodze (znaleziony w internecie, nie jestem jego autorem):

https://www.youtube.com/watch?v=p_wxVjjR3x4


Myślę, że tyle wystarczy na temat samych osiągów samochodu. Przejdźmy więc do samego wykonania auta i jego użyteczności w codziennej eksploatacji. Samochód jest bardzo dobrze wykonany, nic w nim nie trzeszczy. Użyte materiały są bardzo dobrej jakości, a fotele nie przecierają się nawet przy przebiegach 200tyś km+ (porównywalne klasowo Volvo S80 przy tym przebiegu już zazwyczaj wymaga poważnej renowacji tapicerki skórzanej). Także w żaden sposób nie mogę zgodzić się poprzednią wypowiedzią w tym temacie. Wyciszenie samochodu również stoi na wysokim poziomie. 9-5 Aero to bardzo przyjemne auto na trasy, bardzo wygodne, zazwyczaj bardzo fajny system Audio (7 głośników w kombi i 8 w sedanie lub zestaw Harman Kardon). Auto jest bardzo stabilne przy prędkościach 200+. Rozpędzając ten samochód nawet do licznikowych 250km/h na autostradzie można czuć się względnie bezpiecznie, da się przy tym normalnie rozmawiać. Czytając wypowiedzi, na temat tego że samochód nie skręca, nie prowadzi się bardzo często dochodzę do wniosku że osoba pisząca taki tekst kupiła nieodpowiednie dla siebie auto.

Da się zrobić z 9-5 Aero przyzwoicie skręcające i prowadzące się auto (przykład biały Saab 9-5 kombii od Coobcia), tylko należy sobie zadań wtedy podstawowe pytanie, w jakim celu chce się to zrobić ? Wydawać pieniądze na to żeby udowodnić komuś, że 9-5 potrafi skręcać a i tak prędzej czy później trafi się na jakieś auto seryjne (niekoniecznie drogie i nowe), które będzie skręcało i prowadziło się lepiej niż nasz "super zmodyfikowany Saab". 9-5 to auto stworzone do tego, żeby przemieścić kierowcę z punktu A do punktu B bezpiecznie, względnie szybko, a przy tym wygodnie i super sie w tym sprawdza. Miałem okazję jechać tym autem do Amsterdamu na wakacje (1450km w jedną stronę) także mam punkt odniesienia. Podróżowanie tym autem na trasie to sama przyjemność. Do jazdy po zakrętach i wariowania po mieście można kupić inne, lepsze auto. Jedyne co mi przeszkadzało w 9-5 poza awaryjnością to jednak układ hamulcowy. Po Ibizie przywykłem jednak do lepszego hamowania. Przy spokojnej, czy nawet szybkiej jeździe hamulce sprawiają wrażenie wystarczających, jednak przy agresywnej jeździe, czy to w mieście czy w trasie mogą okazać się niewystarczające i trzeba mieć to na uwadze.

Niespełna rok przed sprzedażą auto zamontowałem LPG STAG na niebieskich wtryskach Hana. Do codziennej jazdy instalacja była w zupełności wystarczająca i bezproblemowa. Przy agresywnej jeździe i przy około 5tyś obr/min samochód potrafił przełączyć się na benzynę, ale z tym się liczyłem już na etapie montażu LPG. Gaz do jazdy na codzień (nawet autostradowej), a 98 do jazdy agresywnej tak należy podejść do tematu.

Podsumowując gdyby pominąć awaryjność mojego egzemplarza to mogę z czystym sumieniem napisać, że 9-5 Aero to bardzo fajny samochód i do tej pory ilekroć widzę 9-5 Aero to mam sentyment do tego auta. W każdym razie z uwagi na ogólną awaryjność samochodu i ceny części zamiennych oraz niejednokrotnie ich dostępność (np. taka błachostka jak przewód wysprzęglika) nie jest to auto fajne dla każdego. Prawdą jest to, że kupując auto za 12-15tyś zł i tak prawdopodobnie po pierwszym serwisie okaże się, że samochód wyjdzie finansowo około 20tyś zł a pomimo tego nie będziemy w 100% pewnie jego bezawaryjności. Niestety w przypadku tego auta warto przy zakupie OC pokusić się o pakiet Assistance - smutne, ale jednak prawdziwe.

Natomiast co do 9-3 Aero SS. Auto troszkę mniejsze (chociaż sam bagażnik jest akceptowalnych gabarytów), ale też nie ciasne. Sam silnik B207R pracuje zauważalnie ciszej niż B235R, a napewno niż B234/5R. Natomiast wykończenie samochodu stoi na niższym poziomie niż 9-5. W 9-3 zdecydowanie łatwiej niechcący trzasnąć drzwiami, gdzie w przypadku 9-5 po prostu się je zamykało. Dla wielu osób 9-3 SS z zewnątrz jest dużo bardziej atrakcyjnym i młodszym wizualnie samochodem niż 9-5. Jak dla mnie oba auta są na swój sposób ładne, pomimo tego, że żona jak i znajomii stwierdzili, że w końcu jeżdżę samochodem wizualnie adekwatnym do epoki w której przyszło mi żyć. 9-3 jest już wyraźnie sztywniejszym autem niż 9-5. Jeżdżąc Aero SS trzeba już zwalniać na wybojach, czy dziurach podczas gdy 9-5 pokonywało się takie niedogodności tak jakby ich tam nie było. W 9-3 przy prędkościach 160km/h-180km/h słabsze wyciszenie wnętrzna daje o sobie znać, ale tragedii nie ma. Fotele w 9-3 mają już ślady przetarć, pomimo tego, że auto jest młodsze o 3 lata od 9-5. W modelu 9-3 mamy za to też przyzwoite nagłośnienie (u mnie 13 głośników, dwa wzmacniacze, duży, kolorowy wyświetlacz w standardzie). Samochód ogólnie troszkę mniej przyjemny w trasie jak 9-5, za to bardziej nadający się do szybkiego przemieszczania się po mieście, a to głównie za sprawą przyzwoitego układu hamulcowego, w końcu ..... fabryczny saab hamuje. Układ hamulcowy o średnicy 314mm daje już względne poczucie bezpieczeństwa nawet przy agresywnej jeździe. Kolejny atut, którym model 9-3 Aero SS detronizuje 9-5 Aero to bezawaryjność jednostki napędowej. Warto wspomnieć o tym, że w końcu zastosowano 4 pojedyncze cewki zapłonowe (koszt 380zł/sztuka), a nie kasetę zapłonową jak w 9-5 (koszt 1800zł). Jedynie do czego można sie przyczepić jeśli chodzi o awaryjność to elektryka, ale dotyczy to podobnie wyłącznie modeli produkowanych przed 2005 rokiem (problemy z modułem CIM, usterki Audio itp.).

Osiągi samochodu seryjnego nie powalają na kolana i trzeba przyznać, że seryjne 9-5 Aero czy to w wersji 230KM czy 250KM będzie szybsze niż seryjne Aero 9-3SS 2.0T. Osiągi 9-3 Aero to realnie około 7.8s-8.0s do 100km/h i 10s 100-160km/h. W każdym razie, jak już wspomniano w tym temacie, droga do modyfikacji jest otwarta. Przy mocy 270-280KM myślę, że taki samochód będzie w stanie osiągnąć 100km/h w czasie około 6.2s, 100-160km/h w czasie poniżej 7.0s i 0-200km/h w czasie może nawet minimalnie poniżej 20.0s, a przy tym nawet na zupełnie seryjnych hamulcach będzie w stanie się zatrzymać.

Podsumowując oba auta w zakupie będą prawdopodobnie kosztować tyle samo i tylko i wyłącznie od nas zależeć będziemy chcieli kupić. Oba samochody są troszkę inne, oba mają swoje plusy i minusy. Warto przejechać się zarówno jednym jak i drugim modelem i wtedy na chłodno zdecydować czym nam się lepiej jeździ.

Mam nadzieję, że jako właściciel obu aut swoim troszkę przydługawym postem pomogłem zbudować wyobrażenie na temat tych dwóch samochodów.

Pozdrawiam serdecznie
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Lincoln e30ix
post Sun, 06 Nov 2016 - 17:31
Post #25


Forum Killer
Dołączył: Tue, 17 February 2009
Skąd: Pomorze





260ps nie wygeneruje realnych 15s 100-200. Natomiast mierzone na RL SS po około 300ps 0-100 robiły w 6.5s,
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Tue, 08 Nov 2016 - 11:37
Post #26


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





0-200 poniżej 20s jest nierealne w ośce z taką mocą. Musiałbyś mieć mega opanowaną zmianę biegów i 0-100 5.5s , 100-200 14s lub lepiej. W 9-5 na takie czasy trzeba mieć 300 z dużym hakiem i 19t będzie za mała.
Poza tym 9-5 z gazem (kombi) waży 1700kg ,9-3ss jest lżejszy o 100kg (też z lpg). 9-5 260hp automat jest zauważalnie wolniejszy od 9-3ss lpg 300hp powyżej 100km/h. Testowane wielokrotnie i na dodatek obydwa auta hamowane.
Najlepsze i najmniej awaryjne rozwiązanie to 9-3ss 2.0t , proste mody i soft na 300hp i wtedy można sprawnie się poruszać po polskich "autostradach".

Co do reszty opisu to się zgodzę. Gdyby tylko w 9-5 montowali b207...


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
skowronp
post Thu, 10 Nov 2016 - 10:15
Post #27


Rookie
Dołączył: Fri, 24 October 2008





Potwierdzam słowa Piotr_KrK.

Miałem 9-5 wprawdzie 2.3t (180KM manual) ale wspomnienia mam identyczne - super wygodne auto na trase, pod warunkiem (taka legenda którą sprawdziłem częściowo na sobie) że w bagażniku masz kasete zapłonową, czujnik położenia wału i zapasową pompe paliwa (jest membranowa chłodzona paliwem i jeśli wyjeżdza się wahe do zera to się zaciera).

Mam 9-3 SS 2.0 220KM w automacie - nic się nie psuje, takie toczydło do miasta bo trasa męczy w takim aucie. Jednak środek to jedyna rzecz która mi przeszkadza - po prostu materiały są tandetne, deska skrzypi, fotele się przecierają ... (by było znośnie trzeba celować w najwyższe wersje wyposażenia) Co roku mam go ochotę przez to sprzedać, ale potem patrzę na koszt utrzymania (bezawaryjność) i mi przechodzi wink.gif



Go to the top of the page
 
+Quote Post

2 Stron V  < 1 2
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Sunday, 20 July 2025 - 14:01