Szlifowanie wałka rozrządu, z czym to się je? Opcje

[kontrolm]

kto miał olejaka Suzuki to wie że jeżeli chodzi o olej to jest on nie do zabicia w każdym razie np. w GSX-R 750 jest dużo oleju w silniku i ogromna chłodnica. Działa to chyba nawet lepiej niż chłodzenie wodne ;-)

W crossach i enduro które kopią się w błocie to może być faktycznie problem bo nie ma przepływu powietrza i chłodnica może być zawalona syfem, natomiast ja miałem/mam sporo modeli szosowych singli Fortepianów i nie ma takiej opcji nawet w gorące dni żeby przegrzać olej nawet najgorszy.
Natomiast są modele spier.... przez producenta takie jak właśnie DRki albo Hondy z radialnie ustawionymi zaworami gdzie choćbyś zmieniał olej za 200 zł co 5 tys to i tak w końcu dojdzie do zatarcia wałka to tylko kwestia czasu.
I dlatego kupuje się Fortepiany XT-600/660 i spokój jest i części do tego dostaniesz w najgorszym zadupiu tego globu.

[Wspieraj forum]

[farmer91]

Azotonawęglanie to inaczej cyjanowanie jeśli to komuś coś pomoże w szukaniu informacji na ten temat.

[MadeInPoland]

Proces niestosowany w najdroższych aplikacjach, gdyby ktoś się wahał.

[mihas66]

Widzę że tegie głowy się zebrały. Pytanie z jakiej stali zalecalibyscie wykonanie walka i następnie jak go utwardzic? Na jakiej obrabiarce wykonuje się krzywki walka wg nowoczesnej technologi? 4 osiową frezarka CNC, tokarka CNC z obrotowym narzędziem? Technologię szlifierki i kopialu znam...

[hz10]

kto miał olejaka Suzuki to wie że jeżeli chodzi o olej to jest on nie do zabicia w każdym razie np. w GSX-R 750 jest dużo oleju w silniku i ogromna chłodnica. Działa to chyba nawet lepiej niż chłodzenie wodne ;-)

W crossach i enduro które kopią się w błocie to może być faktycznie problem bo nie ma przepływu powietrza i chłodnica może być zawalona syfem, natomiast ja miałem/mam sporo modeli szosowych singli Fortepianów i nie ma takiej opcji nawet w gorące dni żeby przegrzać olej nawet najgorszy.
Natomiast są modele spier.... przez producenta takie jak właśnie DRki albo Hondy z radialnie ustawionymi zaworami gdzie choćbyś zmieniał olej za 200 zł co 5 tys to i tak w końcu dojdzie do zatarcia wałka to tylko kwestia czasu.
I dlatego kupuje się Fortepiany XT-600/660 i spokój jest i części do tego dostaniesz w najgorszym zadupiu tego globu.

w gsxr olej po jeździe 170-180 spokojnie osiągał 170 stopni. w dr nie miałem zamontowanego zegara ale jak śmigałem po lesie i miałem wyciek z pod uszczelniacza wałka dekompresatora do olej wydostający sie z silnika zamieniał sie w niebieski obłok coś jak kapnięcie oleju na wydech, oczywiście nie tak intensywne ale jednak. silnik w obu przy normalnych wymianach oleju nie do zajebania no może poza kłami od drugiego biegu.

[Mis]

w gsxr olej po jeździe 170-180 spokojnie osiągał 170 stopni.

+1
W olejakach Suzuki temperatury oleju (nawet mierzone w misce) są jakąś abstrakcją, a jednak te silniki są żywotne i idiotoodporne.

[MadeInPoland]

W sprawie wałków od Świątka to co się z nimi dzieje? wyglądają jak pumeks te zniszczone krawędzie, coś jak krawędź pustaka (tak mi to przez tel przedstawiał mędrzec)?
Jeżeli tak to wygląda, że problemem jest proces obróbki cieplnej i może warto kupić od Świątka wałek surowy i samemu obrobić go.

[bc30se]

Temat się widzę rozwiną, kolego kontrolm, w tym momencie robię remont motocykla honda CX500, wałek fabryczny odesłałem w takim stanie:
https://lh6.googleusercontent.com/-7V36FCau...0704_103650.jpg

Przeglądając oferty wałków używanych to mój i tak był w super stanie, ludzie w temacie od tych sprzętów powiedzieli mi, że ten jeszcze sporo wyjeździ i nie wahaliby się go założyć, ja jednak załatwiłem idealne dźwigienki i nie chce ryzykować.

Co do wałków robionych u świątka do suzukiDR, to nie byłbym taki pewny że napawane jest to stalą, skoro wałki są żeliwne.

Pokazałbym wam zdjęcia takich wałków, tematów na forum suzukiDR jest sporo, ale ludzie zwykli kiedyś wrzucać zdjęcia na imageshack i teraz to wszystko trafił szlag... jeden z takich wątków tu:

http://suzukidr.pl/forum/index.php?action=...7473&page=0

cytaty tego typu to norma:

Wczoraj "dobrałem" się do wałka rorządu, co go kupiłem od Świątka i się w***łem.
Jak go pierwszy raz zamontowałem, to po 500 km zaczął się wyraźnie ścierać, wysłałem do naprawy, naprawili.
Zrobiłem z 5000 km i pojawił się "wżery" - metal zaczął się łuszczyć i są wyraźne ubytki.

Dziś rozebrałem górę dr ze względu popuszczania na zaworach i trzeba było to zrobić. Co zauważyłem to że krzywka oraz dźwignia od zaworów wydechowych jest wyraźnie wytarta a przebieg po renowacji u świątka to niecałe 300 km. Jest to nowy wałek dźwignie zaworowe po regeneracji oraz gniazda w głowicy. Natomiast krzywka jak i dźwignia od ssących nie ma żadnych śladów zużycia. Co o tym sądzicie co radzicie.

Oczywiście odsyłano te wałki do świątka, robił je bez łaski w ramach gwarancji, no ale co z tego jak kilka kilometrów i znowu głowice ściągać, martwić się co się dzieje, czy to już czy jeszcze nie. Stan motocykla, pompy się oczywiście liczy, ale uwierzcie że wielu ludzi zdecydowało się na oryginały ostatecznie bądź oryginalne używki których bardzo mało, i problemy z wałkami się po prostu kończyły więc tak jak ktoś już tu napisał, a i zresztą i ja, że niektóre japońskie wymysły to po prostu lipa i plastelina, mają się po określonym przebiegu skończyć i nie ma na to rady.


Co do firmy http://www.cdlios.pl/ to dzwoniłem, bardzo milo porozmawiałem, sądząc po rozmowie są w stanie zrobić wszystko, ale skończyło się to tak, że Pan mi polecił rewar bo "nie chciałby Pan usłyszeć ceny". Być może "zgarniają" inny rynek i wolą robić wałki np od czołgów z IIwś. wyciągniętych z rzeki gdzie ktoś zapłaci kasę, nie wiem;) aha i jeszcze jedno, na ich stronie internetowej jest taka informacja:

Oferujemy usługi w zakresie, regeneracji metodą plazmową:

wałów korbowych
powierzchni obrotowych wałków rozrządu (z wyłączeniem krzywek)

W ogóle dlaczego się rozwinęła ta dyskusja na temat utwardzania w odniesieniu wałków z rewaru, sugerujecie coś? bo zaczynam się bać...

[kontrolm]

Rozmawiałem konkretnie z CDLIOS cena za napawanie krzywek nie była powalająca , nie pamietam już ile ale nowy wałek od Świątka który odebrałem wczoraj wyszedł dużo drożej, Natomiast dlatego Świątek bo wymyśliłem sobie zmiany parametrów wałka i wtedy juz CDLIOS + REWAR wyszedłby drożej niż świątek no i jednak w Świątku wiedzą lepiej o parametrach wałka niż w Rewarze którzy po prostu posługują się kopiałami i ledwo można się od nich dowiedzieć o czasach przy 0,1.

Według mnie - Oddaj wałek na Szlif do Rewaru a potem znajdź usługę azotonawęglania przy której jest znacznie mniejsza szansa na to że nie trafisz z materiałem jak w przypadku azotowania. DOdatkowo jak masz nowe dźwigienki to odeślij je na pokrycie DLC do firmy P.W. Kozłowski póki są nowe (bo używanych nie robią) i wtedy będziesz miał zestaw super odporny na zużycie.

Ja w Rewarze robiłem sporo wałków większości wogóle nie azotowałem i naparzają do dziś w autach które kręcą się i 50% szybciej niż wyjechały z fabryki. Niektóre też oddałem do azotowania i też żadnej awarii.

P.S. Nowy wałek od Świątka jeżeli chodzi o precyzję wykonania i dbałość o detale wygląda lepiej od fabryki i od tego co np. dostaję od Catcamsa.

[bc30se]

No a mi powiedziano w CDLIOS że będzie bardzo drogo i mogliby to zrobić, ale chcą być uczciwi w stosunku do Pana z rewaru, że to jeden rynek oni robią to, a tamten to więc proszę dzwonić tam... nie wyczujesz. Mało tego, do CDLIOS odesłali mnie z rewaru bo przez telefon powiedziałem, że boję się czy wałek będzie chodzić, bo z takiej usługi korzystałem u konkurencji i nie wypaliło. Wydaje mi się, że mogli się domyślić u kogo to nie wiem, co mogli pomyśleć?? Skoro inni nie dali rady a mają lepsze metody od nas to my tym bardziej nie damy?? No ale wałek przyjęli ode mnie ostatecznie z innym wzorcowym, który pożyczyłem.

I jeszcze raz, człowiek z rewaru nie powiedział, że nie będzie azotował, powiedział, że podczas roboty wyjdzie czy trzeba azotować.. i nawet jeśli tylko szlifuje to robi to również 20 lat - wiec nie chcę wchodzić w kompetencje. Wałek pokaże jeszcze tu na forum, mam w pracy tester do twardości ale nie wiem czy on jest w skali HRC - pewnie to można przeliczyć na inne skale, to pewnie mi doradzicie. A jeśli chodzi o Świątka, to po co mi jego gadanie o wzniosie przy 1mm czy innych skoro on wałka nie potrafi zrobić i poczułem to na własnej skórze. Naprawdę wolę zrobić coś np u kowala, który zrobił 100 sztuk i każdemu jeździ, niż u teoretyka, któremu zgłasza się nagminny error a on nie potrafi poprawić metod co by nie było do seryjnych zamówień, wałek z DR Panowie to jest - zresztą wpiszcie na allegro jaki jest na to popyt, to nie jest poprawienie wykonania dla jednostki, że się nie opłaca, podejrzewam, że nawet w skali świątka sprzedaż wałków do DR to jest produkcja seryjna i opłacalna, i tu tego Pana niestety nie rozumiem, bo jak nie może to nie powinien mieć nawet tych wałków w ofercie bo chodzi o jakąś uczciwość oprócz tego, że dziś trzeba jednak zarobić - sorry za brutalność.

Zresztą, jeśli nic nie jest obiektywne to co jest obiektywne, wpiszcze rewar opinie w google, świątek opinie, czy wałki z rewaru opinie, i nie ma czarów, na Świątka się narzeka, na rewar praktycznie zero opinii negatywnych - no tak mi wyszło, jedną tylko znalazłem przy dorabianiu wałka do nissana - tutaj na forum też nikt nie napisał źle o rewarze.

PS. nie mam nowych dźwigienek, źle się wyraziłem, mam używki które są jak nowe.

[kontrolm]

Człowiek z Rewaru nie azotuje natomiast sugeruje czy trzeba to zrobić.

Co do Świątka ktoś tu napisał że jest różnica pomiędzy tym że regenerują stary wałek a tym, że dorabiają nowy. Ja na szczęście odesłałem im tak zmasakrowany na podporach wałek że nie było czego naprawiać.
Twardościomierz trzeba mieć odpowiedni bo było tu już pisane że większość na rynku przebija wierzchnia twardą warstwę o grubości często max 0,3mm i mierzy miękki rdzeń.

Zadzwonie dziś do CDLIOS i zagadam zobaczymy co mi powiedzą ;-)

[bc30se]

NIe, człowiek z rewaru powiedział, że jak będzie potrzeba azotowania to się to wykona i dostanę poazotowany, jak to jest w praktyce to nie wiem, na razie tak zostałem poinformowany, wy pewnie wiecie lepiej i znowu wychodzi, że trzeba było szukać jeszcze kogoś innego do regeneracji tego wałka.

[kontrolm]

Rób u nich, będziesz zadowolony

[MadeInPoland]

Też Wam mogę napawać na każdą stal węgliki i osiągniemy twardość 80 HRC tylko kto Wam to później obrobi?
W kwestii wykonania wałka Świątek vs catcams to już tutaj pisałem nieraz jak tandetnie wykonane są catcamsy, a te ich niby sześciokąty na klucz celem blokady wałka to robienie sobie jaj z nabywcy.

[kontrolm]

no właśnie szukam kogoś kto jest w stanie napawać a potem obrobić mi dźwigienki zaworowe..MiP masz może kogoś ?

[flapjck1]

NIe, człowiek z rewaru powiedział, że jak będzie potrzeba azotowania to się to wykona i dostanę poazotowany, jak to jest w praktyce to nie wiem, na razie tak zostałem poinformowany, wy pewnie wiecie lepiej i znowu wychodzi, że trzeba było szukać jeszcze kogoś innego do regeneracji tego wałka.

Jak ktos jest z wawy to bardziej mu sie kalkuluje azotowanie w platomie zrobic samemu

Dlaczego? Rewar wysyla walki do platoma wspomnianego wczesniej potem one wracaja do rewaru i potemsa odsylane do klienta, rozumiecie w czym zysk jak sie jest ze stolicy?

[bc30se]

no właśnie szukam kogoś kto jest w stanie napawać a potem obrobić mi dźwigienki zaworowe..MiP masz może kogoś ?

a wiesz jak mój kolega sobie ostatnio brutalnie poradził z dźwigienkami? wyfrezował powierzchnie na dźwigience i twardym lutem przylutował stop łożyskowy dobrany z zewnętrznej części odpowiedniej średnicy łożyska. Zrobił coś takiego jak honda przy takich dźwigienkach:

https://goo.gl/photos/69vSbnic7e1mXnTD9

On motocykl użytkuje na zasadzie najtaniej oby dalej ryć w błocie, i na razie to jeździ, jak długo to nie wiem, ale regenerować nie chciał.

[kontrolm]

a przesyłka w Rewarze jest w uj droga w odróżnieniu od roboty ;-)

[GrzesiekK.]

Też Wam mogę napawać na każdą stal węgliki i osiągniemy twardość 80 HRC tylko kto Wam to później obrobi?
W kwestii wykonania wałka Świątek vs catcams to już tutaj pisałem nieraz jak tandetnie wykonane są catcamsy, a te ich niby sześciokąty na klucz celem blokady wałka to robienie sobie jaj z nabywcy.

Ja ma trochę inne doświadczenia z Catcams'ami do mojego silnika F4R, naprawdę porządnie zrobione wałki, tyle że one same wymuszają porządną technologię wykonania, są puste w środku i dodatkowo pełnią rolę magistrali rozprowadzającej olej na łożyskowanie rozrządu.

[MadeInPoland]

Może poprawiła się u nich jakość w końcu.
kontrolm nie mam jeszcze gdzie obrabiać, ale planuję zakup swoich maszyn.