Hot hatch do 15tyś, na co dzień i na weekendowe upalanie Opcje

[Q40]

Myśląc o foce 1 st raczej trzeba wziąć zapas na ewentualne wydatki( i to dość spory), większość aut ostro traktowana.

[Wspieraj forum]

[rex]

Foka mk1 st ma jedna podstawowa: skrzynie. Jest tak dluga ze na dwojce osiaga sie 110 a na trojce 150 czy 160. Zabija cala moc tego samochodu. Podstawowy mod to wywawlenie skrzyni, wsadzenie mtx75 ze zwyklego, zalozenie sprzegla ze zwyklego (normalnie jest dwumas) i malego konwerterka impulsow zeby licznik pokazywal dobrze koszt calego zabiegu to koszt samego sprzegla dwumasowego). WTedy ten samochod ma sens. Na jakies mankamenty ze zmiennymi fazami sa juz "polskie" patenty. Gazior lubi. W serii masz hebel 300mm, z reguly konkrteny wypas z bdb siedzeniami.

[tjwasiak]

Ale można kupić w granicach 10k PLN i budżet na stage 0.

[HMP_inc]

Mam obecnie Saxo VTS i to nie jest wspolczesne auto ;-) Czuc ze to bardzo stara konstrukcja, siedzenia dla krasnali, blachy cieniutkie, dupskiem zarzuca, masa niska., temu mimo, ze to "tylko 118KM" to idzie bardzo dobrze. Te auta rdzewieja i doskonale o tym wiecie, nie powielajcie mitu o nierdzewiejacych francuzach. O ile 106 mk1 mozna znalezc w swietnym stanie blacharskim to budy wiekszosci saxofonow i 106 mk2 zmierzaja w strone szrotu. Motor fajny, ewolucja konstrukcji stosowanej w innych autach grupy PSA, bardzo tani w utrzymaniu, bardzo dobrze przymuje lpg, lubi sobie wypic oleju przy pałowaniu. No i co z tego skoro najmlodsze Saxo maja... 12 lat? C2 to przy tym calkiem wspolczesny i zdecydowanie wygodniejszy samochod. Problem w tym, ze zbyt ciezki, nie ma zadnego podejscia do saxo vts. Gdyby C2 wazyl tyle co Saxo to bylby idealnym tanim hh, a tak niestety, szalu nie robi.

To juz chyba lepiej kupic "zwyklego" Focusa 2.0 niz sie bawic w swapy szkrzyn i serwisowanie wynalazku pod maska.

[tjwasiak]

Ale zwykły Focus to i zawieszenie nie to (chociaż jako DD całkiem niezłe ciągle) i hamulce nie te i sam silnik taki nijaki niestety.

[rex]

Tzn po pierwsze kupic focus 2.0 3d jest dosc ciezko (jeszcze poki co wyglada swiezo). Seria ma w granicach 9 do paki. Ma bardzo krotkie pierwsze 3 biegi (trojka do 130). Podstawowy mod to kolektor i wydech z st170 (okol 300-400pln) i pucha filtra z dolotem z st170 i kosmetycznie przepustnica z cougara. P&P i daje okolo 15-20km i moment z samego dolu. zupelnie inny samochod. Wtedy osiagi zblizone do serii st170. Z kombiakiem bylem delikatnie z przodu ale podejzewam, ze po 160 bym juz zostal. Inne pojazdy ktore do 140 byly o pol dlugosci do tylu to astra ta zwykla turbo 170km, octa tsi 160km czyli wychodzi ze ma 8 z kawalkiem. Ogolnie po 160km/h umiera powoli po 190 jest juz slabo. V-max z gps to 204 (215 na liczniku) i obrotmierz na koncu. Takze to nie jest pojazd na autostrady. Ale zakrety na bil b6 i h&r (po taniosci to zestaw z st170) to po 3 latach wciaz mi banan nie schodzi.

Tylko ze to pali w ch#$. Moj w miescie na kompie ma 13-14. W trasie do Wloch np. 170-180km/h to 14.7-15. Takze LPG podstawa. Ogolnie przez 140tys aktualnie 270tkm) katowania to padla mi skrzynia i sprzeglo i alternator. Oleju 1l na 12-13tys. Leje Formula F mootorcrafta. Mysle ze teraz o wiele latwiej o ladne st170 i jak malo albo sprzeglo padnie to skrzynie wywalic.

[piwo]

cos ala to?
http://otomoto.pl/oferta/ford-focus-st-170...a-ID6y5AUF.html
jak z kosztami takiego auta?
klocki tarcze sprzeglo spalanie jakies typowe usterki? chodzi powiedzmy o koszt przejechania 100tys km. ile bedzie trzeba wlozyc przy takim dystansie?
widze ze to dwumas. ble. moze jeszcze jakies katy dodatkowe sa? te esp ma mozliwosc przytlumienia zeby chociaz 30% wychyly mozna bylo robic i nie blokowalo mocy?

[rex]

Ogolnie mowie ci przejedz sie tym bo on sie wysoko kreci, a przez ta dluga skrzynie to sie wydaje ze nic sie nie dzieje bo dlugo sie schodzi miedzy zmianami.. Subiektywnie wydaje sie ze zwykle 2.0 szybciej sie napedza (co nie jest prawda). Kat jest jeden i mozna go latwo wywalic plus kolanko na sonde druga. Dwumasa jak wyzej. Od razu skrznie pakowac bedzie sporo szybciej ale i glosno mniej ekonmicznie w trasie. ESP da sie wylaczyc ale nie da sie palic laka ale piruety itp no problem (bdb reczny). Heble zletka 300mm. W nich podobno pada ten fazator i tyle. I wtryski glosno cykaja.

[amper124]

@piwo
Jest opcja na podlubane 2.0, jeden z forumowiczów fkp sprzedaje swojego.
Wykres na 150 kuca, hebel z st, polizawias energy bojaze i pare innych bzdetów są na pokładzie.
Blacha kiepska ale na pakiet startowy zostaje ci 70% budżetu.
Jakby cie interere, dam kontakt na pw.

[rex]

Jak rdzawa to przedlift zapewne a tego sie nie da juz uratowac

[amper124]

Mysle ze ty akurat auto miśkaT znasz i wiesz jak się temu ma
Warto czy nie warto, hmm... Nie mi oceniać, ja bazuje na tym co widziałem w ogłoszeniu.

[rex]

No jest to foka mk1 przedlift ktory sie nadaje do kompletnej blacharki. I do tego jest zlote z czarnym dachem. TO nie jest fura wsiadac i jechac. Moim zdaniem ta z ogloszenia jest bardzo fajna tylk oze autor musi najpierw sie przejechac czyms takim

[amper124]

Łoło, czekaj, przedlift niby bardziej gnije od polifta? Meh...
Osobiście wolałbym nadgryzionego rudzielcem w miarę znanego, niż cudo od szwajcarów 3 lata młodsze... no ale to dyskusja nad wyższością świąt jednych nad drugimi

[Tominator]

Za ta kase to ibiza 6k2 czyli 99-02 1.8T 156KM, najlpiej Cupra, a jak sie uda Cupra R, wtedy w serii brembo, 305mm tarcza i 180 KM, a do tego max wypas, zostanie jeszcze na wiekszy cooler i turbawke co da spokojnie 200+ i osiagi ok 6,5s. Chlodnica oleju i mozna duzo upalac, do tych co aut co podales nie ma nawet co porownywac stosunku mocy/kosztow zakupu i eksploatacji.

[JJacek]

Tominator jak się tak Ibiza spisuje na torze?

[Tominator]

Nie jest to auto stricte torowe, wyważenie tego też nie jest doskonałe, ale na twardym zawiasie mozna bez problemu polatac, siknik ciezki nie jest i w zakretach poprawnie sie zachowuje, do tego dostep części jest nieporownywalny do reszty, dorzucasz tylko wieksza chlodnice oleju ktora pasuje z 2.0 tdi z wiekszym wymiennikiem ciepla i naprawde tanio mozesz ogarnac temat i zmiescic sie w budzecie a to chyba priorytet.

[rex]

No fakt ze pod wzgledem mocy nie ma podejscia praktycznie nic. NIestety dla Ibi wiem jak oba te samochody sie prowadza. Nie wiem jaki beton tam trzeba wsadzic z zawieszeniem, zeby to mialo podejscie do fokerka MK1. Jak ktos lubi moc i moment w stylu turbo to IBI jak najbardziej. Bez przejechania sie jednym i drugim to i tak gadanie o niczym

[mihas66]

Wildze że tematów takich pojawia się ciągle coraz więcej napisze coś od siebie... Auto kupione Clio sport ph3 mieszczące się w tym budżecie jednak do roboty skrzynia bo oczywiście leje sie z niej jak z każdego francuza, silnik buda niby ok jednak trzeba pojeździć i protestować bo na pewno coś wyjdzie za zakupem przemówił prawie nowy gwint bilntein b14 racingflex pod maską i wydech... Dla potomnych znalezienie HH za 15 tyś bez histori blacharskiej to marzenie ja takiego nie spotkałem kupiłem tego co wydawał się najlepszy-czas pokarze..... Teraz tylko kwestia potrzebuje namiar na dobry warsztat w okolicach lublina który zdiagnozuje skrzynie w francuzie i zrobi to porządnie, wiadomo niby tylko uszczelnienie ale można się spodziewać wszystkiego nikt tym po bułki tylko nie jeździł...

[HMP_inc]

Kupiles tego 182 2004r. z zamoscia? Wisial ostatnio na forum clio za 13, ale wiadomo ze buda po przejsciach w CH.

[piwo]

bede szukal niedlugo podobnego auta wiec sie dolacze do pytania.
szukam auta do 20tys zl od 2006 roku mega taniego w eksploatacji dajacego mega radosc z jazdy. wymog to oczywiscie lpg.
patrzac na allegro wpadaja mi w oko takie typy:
citroen c2 vts
mini cooper s
suzuki swift sport
co doradzacie. autem pokonuje 60tys km rocznie i ma przede wszystkim byc mega tanie w eksploatacji i w miare bezawaryjne (nie moze mi stanac na autostradzie) przy przebiegu powiedzmy 200tyskm w ciagu 3 najblizszych lat.
mam ciezka stope i przy hamowaniu i przyspieszaniu a na lukach wykorzystuje przyczepnosc wiec dobrze by proponowane auto znosilo bol, znoj i moje codzienne nawyki.
auto ma w miare szybko dochodzic do autostradowego 140km/h i przy tej predkosci miec w miare niskie spalanie obroty (najlepiej 6 biegow) no i sprawiac w codziennym dojezdzaniu do pracy mnostwo frajdy w jezdzie po lukach a tych w dojezdzie do pracy nie brakuje .
auto moze byc dwuosobowe i najlepiej by bylo lekkie przez co pojemnosc nie musi byc jakas duza powiedzmy do 1,6 (mniej lpg tansze oc).

wlasnie kupilem c2 vts. bardzo fajne autko. na zakretach jak przyklejone.
glowne zalety na poczatek jakie zauwazylem. mnustwo miejsca z przodu. wsiadalem do fiesty to z miejscem po bokach na lokcie masakrycznie malo. a tu sie siedzi z przodu jak w aucie o klase wyzej. miejsca nad glowa duzo, do szyby daleko na ramiona do krecenia kiera miejsca odpowiednio. kiera milutka w dotyku mala trojramienna. siedznia bardzo dobre i wygodne.
zawieszenie szczerze ze myslalem ze bedzie twardsze. jest w miare komfortowe chodz czuc ze skok zawieszenia jest krotki. auto podskakuje na krtokich nierownosciach ale jak na moj gust i tak nie jest az tak twardo.
auto prowadzi sie bardzo dobrze. prawie jak gokart. na prawde predkosci na lukach wiecej niz zadawalajace. uklad kierowniczy na parkingu traagiczny (za bardzo elektryka wspomaga i szarpie) ale juz w trasie od 60km/h super. filing autka bardzo dobry.
biegi u mnie wchodza tak jakbym zupa mieszal (podobna wada vtsow). no i w trasie na autostradzie meczy troche krotka 5tka (prawie 5 tys obrotow przy 140km/h). auto zbiera sie na prawde swietnie. ja u siebie mam gaz i spalanie w trasie wyszlo 9litrow gazu (srednia bliska 120km/h).
ja za swoje dalem niecale 10tys zl z gazem za 2006rok wiec cena do wartosci auta jak dla mnie wysmienita.
Po spedzeniu jednego dnia z autem uwazam ze jest swietne. zobaczymy jak bedzie sie zmienialo moje nastawienie do auta z czasem.na pewno auto nie jest dla rodziny (z tylu i w bagazniku brak miejsca na cokolwiek), nie dla kobiety, nie dla dziadka, ale dla singla w wieku 20-35 lat idealne autko.