Problemy polskiej ćwiartki, Sponsorzy, kamery Opcje

[E30 owner]

Automaster Klub ma pewne ograniczenia w postaci "kagańca" ze strony PZM i przy organizacji tego typu zawodów musi trzymać się wytycznych narzucanych przez warszawską centralę. Zresztą ostatnia wersja regulaminu ramowego wyścigów równoległych PZM pochodzi z 2010 roku. Nie było Mistrzostw Polski w wyścigach na 1/4 mili, prawie nie było zawodów z wizą PZMowską (tylko Automobilklub Opolski organizował wyścigi na 1/4 mili do 2012 roku), więc nie było potrzeby aktualizacji regulaminu i pewnie nic w tej kwestii nie ruszy.

Nic nie jest powiedziane, że Automaster Klub nie włączy się w dyskusję, zobaczymy jak się wszystko potoczy.

Co do podziału, to posiłkowałem się myślą amerykańską, gdzie jest multum różnych podziałów i każda grupa ma własne wymagania techniczne. Fakt, może zbyt obszerny jest mój podział, ale skoro wiele osób chce podziału, to zaproponowałem taką opcję, która będzie sprawiedliwa zarówno dla posiadaczy aut seryjnych, jak i też dla właścicieli mniej lub bardziej podłubanych pojazdów. Jeśli chodzi o klasy, to w każdej grupie byłyby 3-4 klasy, a w sumie byłoby z 17 klas (po 4 w Stock i Street i po 3 w Outlaw Street, Drag i Outlaw Drag), więc frekwencja w klasach nie musi być porażająco niska. Tylko trzeba chęci ze strony budowniczych i zawodników, żeby pchnąć tą dyscyplinę do przodu.

Jednak potrzeba czasu na ułożenie wszystkiego do kupy i taka nagła zmiana może spowodować efekt odwrotny od oczekiwanego.

Tak jak spojrzałem to w klasie drag jest jak powinno być - wolna amerykanka, natomiast w klasie street oprócz nakazu pozostawienia podłogi w spokoju oraz dywanu we wnętrzu (tak po krótce) też panuje wolna amerykanka, więc nie nazwałbym tego kagańcem

[Wspieraj forum]

[wavesound]

Niestety nigdy się nie stworzy regulaminu, który wszystkim dogodzi. Ja mam auto, którym jeżdżę na co dzień, i wożę syna w foteliku a za razem pociętą podłogę ze względu na napęd na 4 koła. Mimo że jest to totalny daily car na słoneczne dni to ląduję w klasie drag ze względu na podłogę.

Niestety nie widzę opcji żeby udało się takie problemy rozwiązać .

[specu]

generalnie mi zależy na rozwoju tego sportu w kraju i wiem że jest kupa ludzi którzy by pojechali 100/200km ale nie pojada 600km na 4y przejazdy tak naprawdę, kiedyś w krk jedna hmm nie wiem firma/organizacja wymyśliła wyścigi na parkingu zamkniętym po 5zł od auta tam było 100metrow i hamowanie a na ulicach zrobiło sie pusto wszyscy tam byli, więc ludzie są chętni tylko żeby to było przystępne, szkoda że scs nie próbuje zrobić imprezy w centrum PL na co ich namawiałem może za rok...

Bo Wilczych Laskach zarządca lotniska jest mądry i nie wynajmuje go za milion skoro i tak stoi puste tylko za przysłowiową czapkę śliwek

[E30 owner]

Niestety nigdy się nie stworzy regulaminu, który wszystkim dogodzi. Ja mam auto, którym jeżdżę na co dzień, i wożę syna w foteliku a za razem pociętą podłogę ze względu na napęd na 4 koła. Mimo że jest to totalny daily car na słoneczne dni to ląduję w klasie drag ze względu na podłogę.

Niestety nie widzę opcji żeby udało się takie problemy rozwiązać .

Jeśli wszyscy unikają klasyfikowania samochodów po czasach przejazdu (pomijając klatki), i skupiają się tylko na opisie co zakazane i co dozwolone to będzie dogodzić trudno większości (bo wszystkim to się nie da).

Ale z drugiej strony sytuacja w jakiej jesteś, daje Tobie dwa wyjścia - albo ciągniesz samochód dalej żeby wojować w drag, albo po prostu startujesz tak jak jest, licząc że w drag zjawi się więcej projektów jak Twój.

Co by nie było i tak sezon lub dwa byłyby "przejściowe" żeby każdy mógł dostosować swoje projekty do zawodów. I w sumie krzywda się nie dzieje 90% projektów, bo auta wolne będą się spokojnie mieściły w wymaganiach regulaminowych, natomiast dragi będą miały to samo co mają teraz czyli pełną dowolność.

[Mickey]

umówmy sie wavesound że to co zrobiłeś w aucie to prawie to samo ja zrobiłem w tsunami z tyłu wyciałem podłoge , niema znaczenia do czego służy auto a i też sie tam dzieci mieszczą



ale widzisz mimo tego że jesteś w sumie od początku świadom że twoja przeróbka nie jest ok w stosunku do klas ulicznych i widzisz że tu sie próbuje ogólne zasady wytworzyć już masz pretensje że niebędziesz streetem czy nawet stockiem pisali o tym koledzy wyżej że zaraz każdy będzie ciągnął na swoją strone w ten sposób do niczego niedojdziemy

a jak dawno temu zacząłem myśleć o haldexie to przecytałem wszystkie regulaminy i przy jego montażu nietknąłem żadnej podłużnicy a i niezmieniłem systemu napędu gdyż moja cywilna calibra była 4x4 od urodzenia

[|Joteusz|]

Dobra zróbcie takie regulacje żebym mógł wystartować w pojemnością 1300 H i będzie okej bo widzę że mleko się rozlało i pleśnieje ;-) ja bym chciał być pewny że dojadę i pojadę, a nie się przejadę .

[dżordżyk]

Niestety nigdy się nie stworzy regulaminu, który wszystkim dogodzi. Ja mam auto, którym jeżdżę na co dzień, i wożę syna w foteliku a za razem pociętą podłogę ze względu na napęd na 4 koła. Mimo że jest to totalny daily car na słoneczne dni to ląduję w klasie drag ze względu na podłogę.

Niestety nie widzę opcji żeby udało się takie problemy rozwiązać .

Bo tu chodzi o to jakie modyfikacje zrobiłeś w aucie, a nie gdzie ty sam go używasz. Ktoś zrobi sobie monster trucka i pojeździ nim po wsi trochę i będzie twierdził, że to rzekomy street. Nikt się ciebie o to nie będzie pytał gdzie tym jeździsz, a regulamin techniczny powinien określać warunki budowy pojazdu.

[E30 owner]

Żeby nie plesnialo, trzeba się spotkać z wszystkimi organizatorami i zrobić regulamin techniczny i podzialy. Dalej ciągnąć tematy nie ma sensu. Bo jaki regulamin nie zostanie tu przedstawiony to nawet jak się tu spodoba to jeśli chodzi o Polskę, to będzie "palcem pisane po wodzie".

Dlatego wcześniej juz pisałem. Jeśli są chętni organizatorzy do zrobienia czegoś raz a dobrze, to się umówmy, spotkajmy i jazda z tym koksem. Ja charytatywnie mogę pomoc.

[E30 owner]

Bo tu chodzi o to jakie modyfikacje zrobiłeś w aucie, a nie gdzie ty sam go używasz. Ktoś zrobi sobie monster trucka i pojeździ nim po wsi trochę i będzie twierdził, że to rzekomy street. Nikt się ciebie o to nie będzie pytał gdzie tym jeździsz, a regulamin techniczny powinien określać warunki budowy pojazdu.

Dokładnie. Oraz wymagania bezpieczeństwa, itp. Żeby nawet posiadacz silnika 1300 H mógł się pobawić dobrze, a kto chciałby wygrywać to będzie mógł bez problemu sobie wygrywać

[olozwirski]

Odświeżam.
Jest kilku rożnych organizatorów ćwiartek, sami sobie stwórzmy ogólnopolski puchar. Mozna by doliczać do każdego wstępu na zawody np. 1zl czy to od zawodników czy widzów i przeznaczyć to na nagrody we wszystkich klasach. Za cały sezon i nie tylko za trzy pierwsze miejsca ale za pierwsze np 8 miejsc, podział puli pieniędzy tak jak się rozdziela punkty w klasyfikacji generalnej.
Koszt znikomy, wiele osób ma szanse coś tam wygrać wiec i motywacja do ścigania się powiększa.

[duct tape]

1zł to kwota nierealna. Ja bym zaczynał od 5-10zł widzowie i >20zł zawodnicy. Minimalnie...

EDIT: sorry myślałem że chcesz zbierać po 1zł na organizację