Kills: road&street... Opcje

[Sql]

hmm czyzby chodzilo o dziwnie zwezony (jakis nowy trend w tuningu?) prawy blotnik pewnego TT? moze sie myle?

Maciek

[Wspieraj forum]

[OZ]

No dobra. Najwyżej Yukon się na mnie obrazi .
Postanowił sprawdzić, czy quattro dobrze zadziała jak z asfaltu pełnego samochodów jadących po Trakcie Brzeskim przy - myślę - co najmniej 100 km/h zmieści się w lewo w zakręt 90 stopni w drogę wyłożoną "fajnymi" białymi kamieniami. No i się nie zmieścił, za to fantastycznie zaparkował w rowku obok wspomnianego szutra. "Trochę" obtarł przód. Wysiadł, zamknął centralny zamek i poszedł do Chiptronika na piechotę (jakieś 100 m) . Co będzie sobie tak sam w samochodzie siedział .

Naprawi się. Nie jest źle. Ale kurs bezpiecznej jazdy ma u mnie za darmo .

[Mori]

Yukon!!! "I kto tu jest kur** debeściak?" Rozwaliło mnie to.

Ale szczere współczucia co do kraksy. Może swoimi słowami opiszesz Yukon?

[MisiekWAW]

Killi wbrew pozorom baardzo dużo i większość to auta teoretycznie mocniejsze

Najświerzsza wtopa to łomot od Miniaca wczoraj na Marszałkowskiej

Wcale się nie chciałem ścigać Aż taki odkorowany nie jestem

Pozdr00fka

[Elberoth]

No dobra. Najwyżej Yukon się na mnie obrazi .
Postanowił sprawdzić, czy quattro dobrze zadziała jak z asfaltu pełnego samochodów jadących po Trakcie Brzeskim przy - myślę - co najmniej 100 km/h zmieści się w lewo w zakręt 90 stopni w drogę wyłożoną "fajnymi" białymi kamieniami. No i się nie zmieścił, za to fantastycznie zaparkował w rowku obok wspomnianego szutra. "Trochę" obtarł przód. Wysiadł, zamknął centralny zamek i poszedł do Chiptronika na piechotę (jakieś 100 m) . Co będzie sobie tak sam w samochodzie siedział .

Naprawi się. Nie jest źle. Ale kurs bezpiecznej jazdy ma u mnie za darmo .

Zniszczenia są wbrew pozorom spore - 4 chłodnice i parę innych rzeczy. Lekko ponad 10.000zł.

[Mori]

No dobra. Najwyżej Yukon się na mnie obrazi .
Postanowił sprawdzić, czy quattro dobrze zadziała jak z asfaltu pełnego samochodów jadących po Trakcie Brzeskim przy - myślę - co najmniej 100 km/h zmieści się w lewo w zakręt 90 stopni w drogę wyłożoną "fajnymi" białymi kamieniami. No i się nie zmieścił, za to fantastycznie zaparkował w rowku obok wspomnianego szutra. "Trochę" obtarł przód. Wysiadł, zamknął centralny zamek i poszedł do Chiptronika na piechotę (jakieś 100 m) . Co będzie sobie tak sam w samochodzie siedział .

Naprawi się. Nie jest źle. Ale kurs bezpiecznej jazdy ma u mnie za darmo .

Zniszczenia są wbrew pozorom spore - 4 chłodnice i parę innych rzeczy. Lekko ponad 10.000zł.

[Yukon]

No dobra. Najwyżej Yukon się na mnie obrazi .
Postanowił sprawdzić, czy quattro dobrze zadziała jak z asfaltu pełnego samochodów jadących po Trakcie Brzeskim przy - myślę - co najmniej 100 km/h zmieści się w lewo w zakręt 90 stopni w drogę wyłożoną "fajnymi" białymi kamieniami. No i się nie zmieścił, za to fantastycznie zaparkował w rowku obok wspomnianego szutra. "Trochę" obtarł przód. Wysiadł, zamknął centralny zamek i poszedł do Chiptronika na piechotę (jakieś 100 m) . Co będzie sobie tak sam w samochodzie siedział .

Naprawi się. Nie jest źle. Ale kurs bezpiecznej jazdy ma u mnie za darmo .

Zniszczenia są wbrew pozorom spore - 4 chłodnice i parę innych rzeczy. Lekko ponad 10.000zł.

Chyba nic tu dodac nic ującw ogólnym przedstawieniu zdarzenia.
Poza faktem że paru kierowców się zdziwiło jak wysiadłem i odszedłem po bezbłędnym parkowaniu w rowie. ( nie ogląda , nie klnie, nie wyrywa włosów z głowy tylko sobie poszedł jak gdyby nigdy nic.)
poza chłodnicami jeszcze pare rurek padło, zderzak, wiatrak........ eeeee nudne to chyba Dobrze ze poduszka nie wystrzeliła bo jeszcze bym miał szok powystrzałowy
Oz thx . na kurs zgłosse się niebawem.
TT jako allroud sie nienadaje w mojej punktacji -5

[lukiasz]

hmmmm wam to dobrze ja mialem niedawno smieszna akcje bo z pasa dla skrecajacych jechalem prosto i obok siedzalo 3 karkow w BMW 325 (ja tylko slabiutkie 1.6 ) pomaranczowe wyskoczylem zapiolem 2 i przed nich ale sie zdziwili po chwili zjechalem na stacje a oni za mna mysle sobie bede mial problem ...tankuje nagle wyskakuje z bety kierowca i pyta jaki tam masz silnik mowie ze 1.6 a on "łoł ale ci chodzi" i sobie poszedl heheh niezle bylo!!!

[acoto]

jadę sobie z zakupami z lLeclerca jerozolimskimi do Pruszkowa,światła
Piastów. Na prawym zielona ibiza,to se staję na lewym.Widzę że facio
jakiś taki niecierpliwy i koniecznie chce być pierwszy. U mnie 4 sztuki
na pokładzie i pełny bagażnik kiełbasy. No ale jak wystartował to ja
spokojnie se jadę obok, i tak se jedziemy a tu rema na horyzoncie
/dla niewtajemniczonych za Remą w Pruszkowie czekają /
no to odpuszczam i wtedy facio też odpuszcza ,ja wolniej ,on wolniej,
i tak do 40 chyba w lusterku widzę że następni zaraz nas przejadą, no
to ostro po hamulcach i na prawo za facia. Tym razem za remą nie
czekali , facio chce uciec ale musię nieudaje. Skopałem mu dupę na
zakręcie pod wiaduktem . A jak wszedłem do chałupy to taki opierdol
dostałem od ślubnej że teraz po zakupy staram się jeżdzić samemu.

[Bullitt]

Panowie ale kicha- wczoraj jak wrwcałem z Chiptronica to na wisłostradzie w stronę Żola natknąłem sie na Toyę camry 3.0.
Myślę gośc ostro jedzie- nauczę dziadka pokory dla asfaltu.

Mówię wam mało się nie zsikałem z nerwów tak mi odjeżdzał.

Nawet koloru z tego wszystkiego nie zapamięałem...

FUCK

[-=mateo=-]

Toyota Rules

A tak serio, to trochę dziwne.. Nowa czy stara camry? Stare trochę lepiej jeździły (były lżejsze), ale i tak nie miały 13 na 1/4mile. Może była sprowadzana dłubnięta??

[Elberoth]

Panowie ale kicha- wczoraj jak wrwcałem z Chiptronica to na wisłostradzie w stronę Żola natknąłem sie na Toyę camry 3.0.
Myślę gośc ostro jedzie- nauczę dziadka pokory dla asfaltu.

Mówię wam mało się nie zsikałem z nerwów tak mi odjeżdzał.

Nawet koloru z tego wszystkiego nie zapamięałem...

FUCK

Oj kuba kuba, chyba musisz poćwiczyć trochę jazdę w zakrętach

Jeździłem starą i nową Camry V6 (mój wspólas to ich wielbiciel) i bydwie to padaki. Przynajmniej w awtamacie.

[-=mateo=-]

Jak się ma A4 1.8T to może padaki

Problem w tym, że słabsza (2.4) jest dostępna w manualu, a mocniejsza (3.0) tylko w automacie

No ale to ma być w sumie komfortwagen a nie wyścigówka..

[Yasieq]

Moj ojciec mial kiedys Camry 2.2 w awtamacie, to to w ogole nie jechalo... zupelna padaka... A jest Camry 3.0 LE, ktora ma w manualu chyba 200KM...

[piechur]

Moj ojciec mial kiedys Camry 2.2 w awtamacie, to to w ogole nie jechalo... zupelna padaka...

prawdą jest

A jest Camry 3.0 LE, ktora ma w manualu chyba 200KM...

3,0 nie ma w manualu; w poprzednim modelu tez nie bylo-tylko automat i to 4 biegowy. Starszy mial takie auto i dobre to ono bylo do wozenia dupy albo na mietkow w golfach GTI, jakichs srednio mocnym BMW itp ale na naprawde mocne sprzety to nie ma bata. Nie mowiac juz o jezdzie w zakretach tym pontonem.

[Elberoth]

3,0 nie ma w manualu

Jest, jest. Mój znajomy ma taka w poprzedniej budzie (ta mydelniczka). 3.0 V6 manual.

[Bullitt]

Może miał dziadzia jakiś podtlenek albo cuś

[rennen]

Może miał dziadzia jakiś podtlenek albo cuś

Hmm naprawde cisnales maks bullitt? A auto Ci dobrze chodziło? Dziwne to jakieś ... trzeba dziadka w SSS wkręcić...

[Elmer]

takie auto i dobre to ono bylo do wozenia dupy albo na mietkow w golfach GTI, jakichs srednio mocnym BMW itp ale na naprawde mocne sprzety to nie ma bata. Nie mowiac juz o jezdzie w zakretach tym pontonem.

No ale badz co badz na Morskiej dales rady 200kmh Ale jakas Astra Cie zloila , to fakt.

[Mori]

Dzisiaj był dobry dzień. Odwoziłem żonę na zajęcia, 6:20 rano. Stoję na światłach. Podjeżdża TT-ka. Stanęła długość auta z tyłu i ogląda. Zielone, czekam, jak byliśmy równo (on pełny gaz) to ruszyłem, chwilę obok siebie, i wyskoczyłem na dwie długości, i następne światła. Drugi raz już nie chciał. Potem zobaczyłem że to 180KM. S3 vs. inni 1:0.

Odwiozłem żonę i wracam do domowego zacisza a tutaj A3 obok mnie. Na światłach stał za mną. TDI albo 1.8 bo zgubiłem go w lusterku. 2:0.

Na karkonowskiej wepchał się przede mnie cwaniak w BMW E46 323. Nie cierpię cwaniactwa, więc powstrzymałem się chwilkę, droga się wyludniła. Byłem jakieś dwie długości z tyłu (światła przed wiaduktem z pętlą w kierunku Bielan) i powoli dojeżdżaliśmy do tych świateł. Zmieniły się więc razem daliśmy w palnik z ok. 40-50km/h. Do 130 byłem już jakieś 3-4 długości z przodu. Tym razem stanęliśmy na światłach następnych. Znowu próbował, ale walka była krótka.

30 minut i 3:0. Dodam że A3 było bardzo ładne, czarne, spojerlki delikatne, gleba itp.