Zakup R34 pytania Opcje

[ledziu]

Jak juz tak zaczynasz to wlasnie skladam na +- 600hp, i co zatkalo cwaniaka?

To dobrze że właśnie składasz bo ja już dawno złożyłem i sry i 2jzty a jak chcesz to już mam zaczętego kolegi rb26 no i już rb25 był grany...

Jak Cię podniecają wykresy to mogę Ci wysłać na PW wynik hamki mojego SRa jak dojdziesz do takiego wyniku to będziesz się mądrzył o łatwości wykręcania nissanowych motorowni.

Proponuje złożyć, wystroić i pokazać co auto potrafi... Możemy ustawić się na jakimś torze i pokażesz jak zapitala Twoje 600KM...

P.S.

Nie obrażaj ludzi skoro ich nie znasz a sam czerpiesz wiedzę tylko z netu bo dopiero coś zaczynasz czego jeszcze nie skończyłeś... bo są tacy co już dawno skończyli i zdjeli różowe okulary.

[Wspieraj forum]

[m!xeR]

Zatem poproszę raz jeszcze o odpowiedź na pytanie w czym tkwi zajebistość RB26 ;-)

[GIB]

Pewnie w tym że raz na jakiś czas uda się na bazie tego silnika zrobić 1000+, natomiast mało kto sięga w tym celu po RB25 czy 2.0 TFSI
Równie dobrze możesz zapytać w czym S50B30 jest lepszy od M52B28 oba mają 6 cylindrów a różnica w pojemności jest niewielka.

[ledziu]

Zatem poproszę raz jeszcze o odpowiedź na pytanie w czym tkwi zajebistość RB26 ;-)

Polega na tym że jest mit... chyba mogłeś przeczytać kilka postów wyżej że w UK na nim latają a 600 robią bez kucia
A tak właściwie wklejam Ci odpowiedź czemu RB26 jest zajebisty

Tak samo idzie zrobic z rb26 600 koni jak z sr20 400 - mowa oczywiscie o nie zakutym,

Sorki musiałem

[m!xeR]

to mój CDLA jest zajebistszy niż SR skoro przekracza 400KM na seryjnym dole i seryjnej sprężarce
Moje pytanie o RB26 było podyktowane znanymi problemami ze smarowaniem Rb25. Zastanawiałem się czy Rb26 (nigdy nie miałem styczności) jest naprawdę tak dobrym silnikiem czy jego powszechnie uznawana zajebistość wynika z jego rzadkości...Skoro zajebistość RB26 jest mierzona wydanymi $ to imho może lepiej szukać budy GTR'a bez silnika ? Atessa to Atessa i jej nie da się zastąpić "niższym modelem"...ale zamiast rb26 może hulać rb25 i będzie taniej ;]

[rennen]

Nawet japońce przyznają, że R34 jest za ciężki i że to lipa a zajebistość RB26 polega głównie na tym, że nikt go nie ma bo jeśli chodzi o moc to są wielokrotnie tańsze zarówno w budowie jak i eksploatacji rozwiązania.

[Maciu$]

Przy 15 letnim silniku, licytowanie się ile przyjmuje na klate to dziecinada, albo zwyczajna głupota, jeden przyjmie 600, inny wysra się po godzinie upalania na serii... Zdrowe RB25 przyjmują ~500km bez kucia i jeżdżą takie w PL, tylko co z tego jak 80% tych silników to zajezdnie z UK, a zdrowy RBek w przyrodzie coraz rzadziej występuje. Przy aktualnych cenach gratów za różnicę w cenie między RB25, a 26 można praktycznie wykuć 25tkę.
Zresztą z tego co wiem, bezpośrednio od osoby która zajmuje się Nissanami od dobrych kilku lat, wytrzymałość 25/26 jest bardzo zbliżona, napinanie się usiłując coś komuś wmówić na podstawie wykresów z neta? Błagam. Nikt tu nie ma 15 lat.
Jeszcze co do tych 400+ niekutych SRów, w Japonii takie podobno jeżdżą w drifcie, w Polsce nie widziałem chyba żadnego, regularnie chłostanego, za to widziałem dobre kilka sztuk wysranych w okolicach stage 3 i doładowaniach powyżej 1.2b.

[kowalczykowy]

Nie chodzi tylko o wytryzmałość.... Wystarczy posłuchac jak chodzą lekko porobione rb26 a 25-różnice słychac odrazu

Nie wiem dokładnie z czego to się bierze-pewnie takei rzeczy jak głowica, kanały, wykorbienie itd itp ogólny projekt silnika do upalania... w każdym razie rb25 do 26 trochę brakuje...

no i rb26 jest raczej wysokoobrotowym silnikiem, szczególnie jak na doładowany-zupełnie inna charkterystyka niż jz np.

Trochę tak jakby porównywać silnik z e36 325/8 do e36 m3

[rennen]

Nie chodzi tylko o wytryzmałość.... Wystarczy posłuchac jak chodzą lekko porobione rb26 a 25-różnice słychac odrazu

Nie wiem dokładnie z czego to się bierze-pewnie takei rzeczy jak głowica, kanały, wykorbienie itd itp ogólny projekt silnika do upalania... w każdym razie rb25 do 26 trochę brakuje...

no i rb26 jest raczej wysokoobrotowym silnikiem, szczególnie jak na doładowany-zupełnie inna charkterystyka niż jz np.

Trochę tak jakby porównywać silnik z e36 325/8 do e36 m3

Głupoty pleciesz i tyle. Magia? Nie wiesz dokładnie dlaczego, ale "słychać" że to nie to samo? Nie wiem co bierzesz, ale zwiększ dawkę albo odstaw

Wszystko co wymieniłeś to rzędowe szóstki i z KAŻDEJ z nich łącznie z silnikiem 325 wartym 1000 zł można wycisnąć 1000 koni i z każdej do tego celu trzeba wymienić mniej więcej wszystko Żeby RB26 czy 2JZ żeby rzeczywiście miał 600+ i nadawał się do upalania też w niczym nie przypomina serii wbrew temu co pisze w internecie 90% 14 letnich specjalistów, którzy mają plakat z filmu "szybcy się wściekli" i 8 resoraków na parapecie. Jak widzę takie koniobijstwo to słabo mi się robi...

Wiesz, że np pierwsze wypusty RB26 padają jak muchy na 100% serii przez wadliwe pompy oleju? Seryjne 280 koni na minimalnym doładowaniu i twój wyśniony RB rozpada się jak domek z kart

[ledziu]

kowalczykowy z całym szacunkiem do Ciebie ale to co piszesz jest mitologia i to taka w 99%...
Proponuje najpierw przejść ścieżkę zdrowia z SRami później z RB25 a gwarantuje Ci że jak spojrzysz na RB26 to już będziesz miał w poważaniu jego odgłosy...

Przez ścieżkę zdrowia rozumiem walkę o podstawową sprawność silnika aż do walki o poprawne działanie po modach... są to tematy które widać w konfrontacji z innymi silnikami...

Generalnie jak ktoś ma za dużo kaski i lubi działać żeby działać to rb26 jest super bazą do takiej zabawy....

Żeby RB26 czy 2JZ żeby rzeczywiście miał 600+ i nadawał się do upalania też w niczym nie przypomina serii wbrew temu co pisze w internecie 90% 14 letnich specjalistów, którzy mają plakat z filmu "szybcy się wściekli" i 8 resoraków na parapecie. Jak widzę takie koniobijstwo to słabo mi się robi...

To też nie jest tak...
2jz-gte jest o wiele prostrzym silnikiem do modów niż rb26 do tego nie wiem co rozumiesz przez że silnik przypomina serie albo jej nie przypomina...
Dla mnie czyli zlecacza i miłosnika jazdy a nie walenia gruch prze domowym ECU ważne jest to żę:

gte nie musiałem zakuwać
miałem seryjne szpilki
seryjną uszcz
seryjny kolektor ssący z przepustką
seryjna chłodnica z GS300!!!


I wyszło 600KM i 600NM normalnego zapitalania w ulicznym aucie. Oczywiście nie mówię o kreskach namalowanych na potrzeby forum.
Samochód można było upalać do bólu nie grzał się, nie stukał nie pukał...

W RBku bez worka kasy zapomnij o takich wynikach... już nie wspominając o tematach panewek, szpilek, kolektora ssącego, problemu z temperaturą i bardzo niskim Nm...który daje banana na facjatkę.
A do tego wszystkim optymistą proponuje dowiedzieć się jak wygląda załatwianie gratów do RB26 bo ostatnio dla kolegi zamawiałem szpilki, kanapkę po głowę i sprzęgło to jeżeli chodzi o czas realizacji zamówienia totalna lipa a do tego ciekawostka jest to że większośc firm do RB26 ma w ofercie graty bo tak wypada a jak chcesz zamówić to robi się już górka i to konkretna bo w Tokio mają przerwę śniadaniową i ogladaja Tokio drift

[Joe89]

Głupoty pleciesz i tyle. Magia? Nie wiesz dokładnie dlaczego, ale "słychać" że to nie to samo? Nie wiem co bierzesz, ale zwiększ dawkę albo odstaw

Wszystko co wymieniłeś to rzędowe szóstki i z KAŻDEJ z nich łącznie z silnikiem 325 wartym 1000 zł można wycisnąć 1000 koni i z każdej do tego celu trzeba wymienić mniej więcej wszystko Żeby RB26 czy 2JZ żeby rzeczywiście miał 600+ i nadawał się do upalania też w niczym nie przypomina serii wbrew temu co pisze w internecie 90% 14 letnich specjalistów, którzy mają plakat z filmu "szybcy się wściekli" i 8 resoraków na parapecie. Jak widzę takie koniobijstwo to słabo mi się robi...

No sorry ale ni ch_ja.
Znam trzy sztuki 2JZ, nie zakute mające ponad 600 koni, strojone przez BRT, właściciele napewno nie oszczedzają
Kilka nie kutych rb25 na ponad 500km też robił.
Także nie mówcie ze się czegoś nie da w Polsce, bo się da.
Nawet z niekutego M50B25 który jest cywilnym silnikiem robi się 400+.
rb26 ma lepszy dźwięk niż rb25 (kwestia ITB?), jednak jest dużo droższym silnikiem i nie aż tak popularnym w pl.

W rb26 zmienione szpilki w korbach które są najsłabszym elementem tego silnika i atakujemy 600 na gt35
Ledziu na jaką moc Twoj znajomy buduje RB26 że odpręża?

[ledziu]

No sorry ale ni ch_ja.
Znam trzy sztuki 2JZ, nie zakute mające ponad 600 koni, strojone przez BRT, właściciele napewno nie oszczedzają

Też znam nawet jeździłem

, strojone przez BRT, właściciele napewno nie oszczedzają
Kilka nie kutych rb25 na ponad 500km też robił.

Wnioskuje że znasz BRT to jedź do niego na plac i stoi tam aktualnie nyska s14a z rb25 pogadaj z obecnym właścicielem ile kosztowało auto, ile razy były robione panewki a ja Cię skontaktuje z Panem który składał to cudo i pogadasz ile kaski było na nie wydane słuchając obu właścicieli i robiąc sume kosztów będziesz musiał usiąść żeby z butów nie wypaść...a gdyby nie włączenie się BRT to sądze że i tak Panowie popłyneliby o wiele bardziej.

W rb26 zmienione szpilki w korbach które są najsłabszym elementem tego silnika i atakujemy 600 na gt35
Ledziu na jaką moc Twoj znajomy buduje RB26 że odpręża?

Nie są najsłabszym elementem tego silnika... lepiej posłuchaj się tych co już "atakowali" RBki ...
Mój znajomy miał atakować 500 z grubym +

[m!xeR]

Zatem skoro już ustaliliśmy, że szału ni ma. To może lepiej kupić budę gtr'a z padniętym silnikiem i instalować rb25 ?

[rennen]

Pytanie w jakim celu? Bo jak chcesz koniecznie mieć GTRa, bo tak sobie wymarzyłeś, to nawet jakby miał silnik od poloneza to cię nie odwiedzie od tego pomysłu. Jak chcesz mieć kult, ahh i ohh to jest bardzo dobre wyjście. Ale obiektywnie w europejskich warunkach stary skyline to skarbonka bez dna, o osiągach bardzo słabych w porównaniu do ceny i ilości niedogodności, na jakie trzeba się zgodzić by jeździć u nas tym autem. RB25 będzie trochę tańsze, ale w żadnym wypadku nie będzie tanie. Jak już kombinować szczepy to raczej JZ albo bmw (tak wiem, fanatycy mnie zlinczują - trudno, jestem bardzo praktyczną osobą, w Europejskich warunkach to obiektywnie lepsze wyjście pod każdym względem) Także jak ktoś sobie tak wymyślił, że chce koniecznie skaja bez znaczenia ile to będzie kosztowało, to jest to jakaś droga, natomiast jak ktoś chce mieć szybkie auto na ulicę lub tor to są dziesiątki lepszych propozycji.

[saleen]

Ale te 420-430 koni to chyba można do RB26 nadmuchać bez otwierania silnika?
Bez jaj żeby nie, tyle dmuchają w 2JZ-GE (wolnossącego, 220 koni w serii)

[kowalczykowy]

Koledzy ja nie jestem żadnym fanbojem gtr'a (chociaz przyznam że lubię to auto ^^), a tymbardziej szybkich i wsciekłych na który widok dostaje odruchu wymiotnego...

Teraz fakty a nie żadna magia.

rb26 ma przedewszystkim lepsze wałki i solid liftery(mechanike) dzięki którym mozna wyżej go kręcić i założyć jeszcze agresywniejsze wałki-oczywiście da się to samo zrobić w każdym innym silniku łącznie z rb25 ale tu mamy to w serii...




Następna różnica to mniejsze wykorbienie wału(inny wął, korby i pewnie tłoki). Te rzeczy powodują że można, a anwet trzeba go wyżej zakręcic co do różnych zadań będzie albo plusem albo minusem, ale jeśli chce się robić duże moce to raczej jest to duże plus. Kolejnym dużym plusem są szpilki głowicy 12mm zamiast 11 jak w rb25.

Do tego dochodzi itb i wtryski top feed w serii które nie tak łatwo założyć na RB 25 i to w połączeniu z poprzednimi rzeczami powoduje że otrzymujemy silnik bardziej racingowy, który ma lepszą reakcję na gaz, szybciej wchodzi na obroty i inaczej buduje moc(lepiej "dociąga" góre). Są to bardzo ważne rzeczy w sporcie i można to poznać po dźwięku i o to mi chodziło, a nie żeby jarać się łutututu na YT....

Z kolejnych plusów głowica rb26 ma zawory wydechowe "sodium filled" co też przyda się przy budowaniu mocy...
Mozna tez znaleźć info o lepiej zrobionych kanałach wodnych i o lepszym spływie oleju z głowicy z czym, jak niesie legenda, rb25 jak i jego mniejszy brat ca18 mają problem...

Natomiast byłem pewny że głowica od rb26 ma większe kanały i możliwe że większe zaworu, ale jak teraz dokładnie poszukałem info to ciężko to ustalić. Jedni piszą że ma dokładnie takie same(trochę dziwne biorąc pod uwagę że kol. ssące nie pasują zamiennie, możliwe że wydechowe również), inni że kanały są lepiej obrobione i nieco większe(szczególnei piszą o wydechowych), a jeszcze inni coś takiego:
"Having seen both on a bench, the 26 offers bigger exhaust ports, and allows for the fitment of significantly higher lift cams vs the 25 head. Didn't measure the valve sizes, but exhaust valves in the 26 looked maybe +1mm as well."

W sumie jeśli zawory wydechowe są innego typu to może są i nieco większe, mi się juz nie chce tego szukać...



Także nie jest to żadna magia jak jakiś szanowny spec napisał, ani też nie wypisuje głupot twierdząc że rb25 "trochę" do rb26 brakuje i nie wynika to z żadnego fanboy'stwa tylko ze specyfiki obu silników. Można większość z tych rzeczy zrobić w rb25 ale zazwyczaj kupuje się silnik który ma maks wypasu już w serii, bo dokłądanie każdych bajerów sporo kosztuje... po za tym po prostu chcieliśmy ustalić co i jak...

Kończąc już, napisze tylko że buduje się w PL kilka (conajmniej 2-3) projektów driftowych na bazie 200sx'ów gdzie właściciele wybrali rb26, biorąc pod uwagę że jest to silnik sporo droższy i trudniej dostępny trzeba zastanowić się czy nie ma czasem więcej do zaoferownaia niż jego odpowiednik stworzony bardzije do daily drivingu...

Także zanim się postawicie nastepnym razem w roli speców i napiszecie innym że pisza głupoty, sprawdźcie czy czasem sami tego nei robicie...


PS-problem z napędem pompy oleju był chyba tylko w r32-bardzo łatwo go roziwązać jednym aftermarketowym elementem.

[tjwasiak]

Jak dla mnie to żaden z tych silników nie jest ach i och, więc na spokojnie:
- kupując stary silnik (nieważne jaki) nie widzę żeby wsadzać go bez remontu i pałować
- skoro remont, to jaki problem zastosować większe zawory, czy też zawory chłodzone sodem
- to samo dotyczy obróbki kanałów w głowicy
- hydraulikę też można zastąpić mechaniką, choć tutaj pojawia się więcej problemów -> cena rośnie
- wałki dobieramy pod pasujący nam zakres obrotów
- kwestia wytrzymałości tłoków/korbowodów - jakie zamontujemy takie będziemy mieli

Nie bardzo rozumiem trend wyszukiwania na siłę różnic w komponentach które i tak będą na 90% wymagały zmian/modyfikacji...

[kowalczykowy]

A jeszcze rene jeśli uwazasz że seryny rb 26 na 600KM to bajki to gratuluje... Może jedynie warto uszczelke pod głowica wymienić. Tak samo jak kolega napisał rb25 na 500 to żadne czary mary... Nie wiem w jakich padlinach grzebałeś że takie rzeczy piszesz, ale jest spora różncia co trzeba wyminienić w silniku z 325(gdzie potrafi głowice podnosić przy doładownaiu) do tego co trzeba zrobić w rb26 na te moce...

Może warto bardzije przykładać się przy strojeniu?

PS, ja mam zupełnie seryjne ca18det z jedynie założonym metalowym mls'em(który zresztą był zkaładany kilka razy na tych samych spzilkach) i znosi 1.5 więc okolice 300-350KM.

Można ąłdować wywrotke hajsu i miec poczucie że się zrobiło wszyskto co można tylko po co?(a i tak może się wystrać...)

TJwasiak, ale dokłądnie co "i tak" się zmienia? Wał o innym wykorbieniu? Całą głowicę? Zestaw mechaniki za kilka k, czy wałki które już w serii sa cąkiem całkiem w przypadku rb26? A może wierci sie blok i głowice pod większe spzilki które same kosztują sporo kasy a gdzie robocizna? Ewentualnii każdy w silniku turbo zmienia zwykły kol. na itb i dopasowuje wszystko bo to przeciez podstawa i w sumie tylko kilka k? Porting głowicy to też nie takie hopsiup bo raz że kupa roboty a dwa że można dużo złego zrobić (czytaj przebicie się do kanałów wodny, nierówne napełnianie cylindrów)

[Joe89]

Koledzy ja nie jestem żadnym fanbojem gtr'a (chociaz przyznam że lubię to auto ^^), a tymbardziej szybkich i wsciekłych na który widok dostaje odruchu wymiotnego...

Teraz fakty a nie żadna magia.

rb26 ma przedewszystkim lepsze wałki i solid liftery(mechanike) dzięki którym mozna wyżej go kręcić i założyć jeszcze agresywniejsze wałki-oczywiście da się to samo zrobić w każdym innym silniku łącznie z rb25 ale tu mamy to w serii...




Następna różnica to mniejsze wykorbienie wału(inny wął, korby i pewnie tłoki). Te rzeczy powodują że można, a anwet trzeba go wyżej zakręcic co do różnych zadań będzie albo plusem albo minusem, ale jeśli chce się robić duże moce to raczej jest to duże plus. Kolejnym dużym plusem są szpilki głowicy 12mm zamiast 11 jak w rb25.

Do tego dochodzi itb i wtryski top feed w serii które nie tak łatwo założyć na RB 25 i to w połączeniu z poprzednimi rzeczami powoduje że otrzymujemy silnik bardziej racingowy, który ma lepszą reakcję na gaz, szybciej wchodzi na obroty i inaczej buduje moc(lepiej "dociąga" góre). Są to bardzo ważne rzeczy w sporcie i można to poznać po dźwięku i o to mi chodziło, a nie żeby jarać się łutututu na YT....

Z kolejnych plusów głowica rb26 ma zawory wydechowe "sodium filled" co też przyda się przy budowaniu mocy...
Mozna tez znaleźć info o lepiej zrobionych kanałach wodnych i o lepszym spływie oleju z głowicy z czym, jak niesie legenda, rb25 jak i jego mniejszy brat ca18 mają problem...

Natomiast byłem pewny że głowica od rb26 ma większe kanały i możliwe że większe zaworu, ale jak teraz dokładnie poszukałem info to ciężko to ustalić. Jedni piszą że ma dokładnie takie same(trochę dziwne biorąc pod uwagę że kol. ssące nie pasują zamiennie, możliwe że wydechowe również), inni że kanały są lepiej obrobione i nieco większe(szczególnei piszą o wydechowych), a jeszcze inni coś takiego:
"Having seen both on a bench, the 26 offers bigger exhaust ports, and allows for the fitment of significantly higher lift cams vs the 25 head. Didn't measure the valve sizes, but exhaust valves in the 26 looked maybe +1mm as well."

W sumie jeśli zawory wydechowe są innego typu to może są i nieco większe, mi się juz nie chce tego szukać...



Także nie jest to żadna magia jak jakiś szanowny spec napisał, ani też nie wypisuje głupot twierdząc że rb25 "trochę" do rb26 brakuje i nie wynika to z żadnego fanboy'stwa tylko ze specyfiki obu silników. Można większość z tych rzeczy zrobić w rb25 ale zazwyczaj kupuje się silnik który ma maks wypasu już w serii, bo dokłądanie każdych bajerów sporo kosztuje... po za tym po prostu chcieliśmy ustalić co i jak...

Kończąc już, napisze tylko że buduje się w PL kilka (conajmniej 2-3) projektów driftowych na bazie 200sx'ów gdzie właściciele wybrali rb26, biorąc pod uwagę że jest to silnik sporo droższy i trudniej dostępny trzeba zastanowić się czy nie ma czasem więcej do zaoferownaia niż jego odpowiednik stworzony bardzije do daily drivingu...

Także zanim się postawicie nastepnym razem w roli speców i napiszecie innym że pisza głupoty, sprawdźcie czy czasem sami tego nei robicie...


PS-problem z napędem pompy oleju był chyba tylko w r32-bardzo łatwo go roziwązać jednym aftermarketowym elementem.

Nie zawracaj sobie głowy, to jak walka z wiatrakami. No eRBeki dupy nie urywają trzeba robić max 400-430 koni żeby przypadkiem korba bokiem nie wyszła
A na 500 to pół silnika do zmiany.
Ktoś mądry kiedyś powiedział żeby się nie udzielać na forum bo inni i tak wiedzą lepiej, w sumie to i lepiej RB26 dalej zostanie mało popularny w naszym kraju.

Swoją drogą ciekawe info o głowicy i wałkach

[ledziu]

Ktoś mądry kiedyś powiedział żeby się nie udzielać na forum bo inni i tak wiedzą lepiej, w sumie to i lepiej RB26 dalej zostanie mało popularny w naszym kraju.

Dlatego spox ...

Ja Ci mówię o doświadczeniach ludzi którzy już mają za sobą przygodę z RBkami, więc jeżeli uważasz że rb26 jest warty swoich pieniędzy to gitara...