Mandat z fotoradaru z Niemiec Opcje

[jankes6]

Witam,

Wiem ze były tematy o mandatach ale z Polski..
Dostałem 3 dni temu zdjecie zrobione w Frankfurcie nad Odrą...Predkość 71/50.
Zdjecie wykonane 17.03.2014.
Oczywiscie wszystko jest po Niemiecku a ja ni huhu nic rozumiem w takim urzędowym pismie ale mam dodatkowe info po Polsku.

"Za posredenitwem niniejszego pisma informujemy, że zostało wobec pana wszczęte postępowanie zagrożone kara grzywny, w związku z faktem, że kierując pojazdemo nr rej....... dnia 17.03 popełniono wykroczenie.
Sami moga Państwo zadecydować, czy chcą Państwo w tej sprawie zeznawać, czy tez nie.
W przypadku chęci wypowiedzenia się w sprawoie zarzutu wykroczenia, zwracamy uwagę na fakt, że sprzeciw musi byc sporzadzony w j. niemieckim.

Jesli sie Państwo nie wypowiedzą, po zakończeniu postepowania przygotowawczego wydana zostanie decyzja wobec Państwa. Jeśli sie państwo wypowiedzą, miasto frankfurt na Odrą zdecyduje, uwzgledniając Państwa wypowiedź, czy postępowanie zostanie zawieszone, czy wydana zostanie wobec Panstwa decyzja....

Z poważaniem
Urząd miAsta Frankfurt nad Odrą..

Ktoś coś??

[Wspieraj forum]

[Tasaq]

Tutaj jest trochę informacji w tej sprawie. Od 2 tyg. podobno zmieniły się przepisy w tej sprawie.

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Polscy-k...,wiadomosc.html

[the.wolf]

nałożenie mandatu to jedno a egzekucja to drugie (nie słyszałem żeby ostatnio zmieniły się przepisy o egzekucji miedzy państwowej.)


mogą Cię ukarać i wyegzekwują to tylko w momencie zatrzymania na terytorium swojego kraju, no chyba ze sam dobrowolnie zapłacisz.

[jackkpl]

nałożenie mandatu to jedno a egzekucja to drugie (nie słyszałem żeby ostatnio zmieniły się przepisy o egzekucji miedzy państwowej.)


mogą Cię ukarać i wyegzekwują to tylko w momencie zatrzymania na terytorium swojego kraju, no chyba ze sam dobrowolnie zapłacisz.

Z Norwegii mandaty za parkowanie do Polski przychodza, z tym ze z reguly juz od firmy windykacyjnej.

[PioterW]

Od firmy windykacyjnej? to musi być należność cywilnoprawna. Grzywny podlegają egzekucji w trybie administracyjnym i z tego, co się orientuję, wierzytelności z tego tytułu raczej nie podlegają zbywaniu, ale oczywiście w różnych krajach, pomimo wspólnego modelu prawa, mogą istnieć różnice.
__
Obecnie jest możliwość prowadzenia egzekucji przez polskie organy administracyjne na zlecenie krajowych i tak się to robi.
__
Co do głównego pytania, to sprawa jest jeszcze stosunkowo nowa. Skoro napisali, że trzeba składać wyjaśnienia po niemiecku, to mimo wszystko spróbowałbym jednak przetłumaczyć sobie ten niemiecki dokument i potem, nawet przy użyciu tłumacza google, wysłał im swoją wersję wydarzeń.
Jeśli masz podstawy, to warto się bronić.

[jankes6]

Od firmy windykacyjnej? to musi być należność cywilnoprawna. Grzywny podlegają egzekucji w trybie administracyjnym i z tego, co się orientuję, wierzytelności z tego tytułu raczej nie podlegają zbywaniu, ale oczywiście w różnych krajach, pomimo wspólnego modelu prawa, mogą istnieć różnice.
__
Obecnie jest możliwość prowadzenia egzekucji przez polskie organy administracyjne na zlecenie krajowych i tak się to robi.
__
Co do głównego pytania, to sprawa jest jeszcze stosunkowo nowa. Skoro napisali, że trzeba składać wyjaśnienia po niemiecku, to mimo wszystko spróbowałbym jednak przetłumaczyć sobie ten niemiecki dokument i potem, nawet przy użyciu tłumacza google, wysłał im swoją wersję wydarzeń.
Jeśli masz podstawy, to warto się bronić.

ciezko tu mowic o podstawach.. było 70/50 i juz...po prostu sie nie zdazyłem odzwyczaić po przejechaniu mostu i jeszcze szwagier krzyczy Wracamy po flaszke i błysło przy tych 75 licznikowych:)
Bardziej pytam o egzekucje ewentualną niz stawanie okoniem ..
chyba ze ktos podpowie co napisac w tym odwołaniu..
najwyżej zawiozę do tłumacza i tyle ...

[K@rol]

Niemiecka policja chyba nie przepada za Polskimi kierowcami


Kilka lat temu zlapali mnie na radar 128kmh na 80ciu kilkadziesiat km za Cottbuss na autostradzie.

Staly 3 radiowozy i lapali.

No nic, moja wina, ale mialem ze soba tylko 50euro w gotowce, mandatu 100euro, wzieli mi dowod rejstracyjny, ubezpieczenie,moj dowod osobisty i mowili zebym udal sie do najblizszego bankomatu.

Ok, wklepalem w nawigacje i ogien na Aral.

Wzialem te pieniadze wracam - ani sladu po radiowozach.

Zdziwilem sie i to mocno.

CO tu robic? Maja wszystkie moje papiery.

Pojechalem do Cottbuss na posterunek - zglosilem.

Zgadza sie to ich patrol, zmienil miejsce patrolu - po tym jak wzial moje dokumenty!

Czekalem na nich 4 godziny na parkingu.

Przyjechali, wypisali mi mandat i oddali dokumenty.

Po jakims czasie przyszla mi wielka koperta do domu ze stosem dokumentow,ze otrzymalem u nich 6 punktow karnych
( jak to mozliwe jak ja tam nie mam meldunku, itd, bylem przejazdem)

[hz10]

ostatnie zmiany przepisów mówią o tym że będzie egzekucja należności za mandaty przez nasze służby na rzecz obcych państw.
w skrócie
tam sprawa idzie do sądu oczywiście przegrywasz wyrok idzie do nas i komornik z nas ściąga, tyle.

[Kras]

Po jakims czasie przyszla mi wielka koperta do domu ze stosem dokumentow,ze otrzymalem u nich 6 punktow karnych
( jak to mozliwe jak ja tam nie mam meldunku, itd, bylem przejazdem)

Normalnie. Oni sobie wszystko wbijaja w ewidencje. I jesli bys np chcial wyrobic sobie niemieckie prawko to bedzie ono od razu obciazone tymi punktami. Oczywiscie po jakims czasie sie to przedawnia.

[kojot5]

orientuje się ktoś jak sprawa wygląda odrobinę dalej - mianowice w Holandii?
miałem właśnie jedną bardzo niefajną sytuację i chciałem wiedzieć czego mogę się spodziewać...
tym bardziej, że tu mandaty są sporo wyższe niż w niemczech, i w szczególności na pewno nie na kieszeń studenta...

[Florek]

orientuje się ktoś jak sprawa wygląda odrobinę dalej - mianowice w Holandii?
miałem właśnie jedną bardzo niefajną sytuację i chciałem wiedzieć czego mogę się spodziewać...
tym bardziej, że tu mandaty są sporo wyższe niż w niemczech, i w szczególności na pewno nie na kieszeń studenta...

Jakieś dwa lata temu dostałem mandat za parkowanie w Rotterdamie - nie miałem czasu wyjaśniać tego na miejscu. W przeciągu miesiąca dostałem pisemko do uregulowania należności. Jak zrobiłeś duże kuku, to pewnie się odezwą.

[kojot5]

Jakieś dwa lata temu dostałem mandat za parkowanie w Rotterdamie - nie miałem czasu wyjaśniać tego na miejscu. W przeciągu miesiąca dostałem pisemko do uregulowania należności. Jak zrobiłeś duże kuku, to pewnie się odezwą.

do 20 km/h za dużo myślę...
możliwe żeby robili zdjęcia tyłu samochodu? Z pobocza na autostradzie?

[luk39]

Witam, własciwie to w Holandii chyba tylko własnie tył auta im wystarczy. wszystkie kamery na autostradach mierzace predkości na odcinkach są skierowane na tył pojazdu. Poruszam się tam tylko ciężarówką ale czesto też widać kamery na poboczach jak u Wroga... oj trzeba bedzie wolniej jezdzic skoro weszły te zmiany.

[MadeInPoland]

Miałem kiedyś podobną sytuację do K@rola, chcieli 75euro mandatu, skłamałem, że mam tylko 50euro i poprosiłem o kredytowy. Zabrali mi dokumenty, stwierdzili, że mam wyciągnąć z bankomatu, więc ja do bankomatu, który okazał się nieczynny (to był zajazd przy autostradzie, jeden bankomat). Panowie poradzili mi, żebym pożyczył sobie od polskich kierowców ciężarówek i pojechali w siną dal z moimi dokumentami. Zadzwoniłem do konsula dyżurnego, wrócili podczas gdy jeszcze był na linii. Poprosiłem ich o to, aby porozmawiali przez mój telefon z konsulem RP, którego mam na linii. Rzadko widziałem w życiu takie zdziwione miny kolesi w radiowozach jak wtedy. Zniżka na 30euro, zapłaciłem i do widzenia. Nie wiem jakie tam prawo mają, ale nie wydaje mi się, że mogą się bujać po świecie z moimi dokumentami. To było w Turyngii, uważajcie, tam są bardzo nieprzyjemne typy w radiowozach, wyjątkowo nieprzyjemne.
Moja rada do Was w takim przypadku, dzwońcie do konsula dyżurnego, mi pomógł.

[dejv667]

Przyjechali, wypisali mi mandat i oddali dokumenty.

Po jakims czasie przyszla mi wielka koperta do domu ze stosem dokumentow,ze otrzymalem u nich 6 punktow karnych
( jak to mozliwe jak ja tam nie mam meldunku, itd, bylem przejazdem)

Niemcy prowadzą rejestr również dla obcokrajowców. Jak nazbierasz dość punktów to dorobisz się np zakazu prowadzenia pojazdu w Niemczech.

[marekmcc]

Ponoć ostatnio sporo się zmieniło w tej kwestii - powstała ujednolicona baza kierowców i samochodow - KPK i od teraz egzekucja mandatow będzie skuteczna.
Zagraniczne organy będą miały dostęp do naszego CEPiK, na podstawie którego będą mogli ustalać kierującego/właściciela pojazdu - w momencie olania mandatu, sprawa zostanie skierowana do sądu w PL i z automatu uznana oraz przekazana do windykacji, czyli w tym wypadku bezpośrednio do komornika sądowego.

[Terror]

Miałem kiedyś podobną sytuację do K@rola, chcieli 75euro mandatu, skłamałem, że mam tylko 50euro i poprosiłem o kredytowy. Zabrali mi dokumenty, stwierdzili, że mam wyciągnąć z bankomatu, więc ja do bankomatu, który okazał się nieczynny (to był zajazd przy autostradzie, jeden bankomat). Panowie poradzili mi, żebym pożyczył sobie od polskich kierowców ciężarówek i pojechali w siną dal z moimi dokumentami. Zadzwoniłem do konsula dyżurnego, wrócili podczas gdy jeszcze był na linii. Poprosiłem ich o to, aby porozmawiali przez mój telefon z konsulem RP, którego mam na linii. Rzadko widziałem w życiu takie zdziwione miny kolesi w radiowozach jak wtedy. Zniżka na 30euro, zapłaciłem i do widzenia. Nie wiem jakie tam prawo mają, ale nie wydaje mi się, że mogą się bujać po świecie z moimi dokumentami. To było w Turyngii, uważajcie, tam są bardzo nieprzyjemne typy w radiowozach, wyjątkowo nieprzyjemne.
Moja rada do Was w takim przypadku, dzwońcie do konsula dyżurnego, mi pomógł.

Jesli chodzi o mandat kredytowy to nie dajcie im sobie wmawiac, ze jest niemozliwy. Sam kilkukrotnie dostalem u nich takowy.
A do domu zawsze przychodzi list o mandacie badz co badz list potwierdzajacy zaplacenie na miejscu i informacja o punktach itp.

Coz niemieckie policaje nie lubia polskich kierowcow, ale trzepac po kieszeni to baaardzo lubia
mozesz miec przy aucie wszystko ok, ale i tak sobie wymysli cos za co i tak bedziesz musial zaplacic...

Odsetki od niezaplaconego mandatu sa smieszne okolice 2% w skali roku bodajze.

Od przyznania mandatu masz rok na zaplacenie. Po tym czasie jesli Cie capna na ich terenie zostajesz z nimi poprowadzony na komende i placisz na miejscu plus odestki plus jeszcze jakies pierdoly.

Sprawdzone na wlasnej skorze

[Javie]

do 20 km/h za dużo myślę...
możliwe żeby robili zdjęcia tyłu samochodu? Z pobocza na autostradzie?

Kolega tam zapłacił 128 ojro za chyba 12 km/h przekroczenia...

A ja mam trochę inne pytanie: znajoma dostała pismo z Rzeszy, fotoradar cyknął zdjęcie 107/70 i w tym piśmie chcą wyjasnień, dlaczego za kierownicą siedzi chłop, skoro auto zarejestrowana na kobiete (znajomy jechał jej autem). Pismo po niemiecku, bez polskiego tłumaczenia. Co z tym fantem zrobić?

[marekmcc]

Pewnie chodzi im o umowę użyczenia pojazdu, ew. pobodnie jak u nas o wskazanie kierującego.
Orientuje się ktoś jak to jest z tym germańskim w pismach - z czystej ciekawości - co jakby im odpisać w naszym języku że nie rozumiem i proszę napisać w zrozumiałym języku.

[kojot5]

Kolega tam zapłacił 128 ojro za chyba 12 km/h przekroczenia...

orientujesz się po ilu przyszła pocztówka? bo rozumiem, że piszesz o fotoradarze