![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#21
|
|
Forum Clubber Dołączył: Mon, 18 December 2006 Skąd: TST ![]() |
teraz wszystko jest z gównolitu , co do przeładowywania to kolega ma h100 truck i rzadko kiedy jeździ nie przeładowany typu ładowność 1.5 t a na pace 2.5 albo 3 . pierwsza tarcza padła po 700 tyś km (wypadły sprężynki).tak że teoria o przeładowywaniu jest delikatnie mówiąc z dupy.
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#22
|
|
Forum Homee Dołączył: Fri, 10 March 2006 Skąd: Małopolska ![]() |
Pewnie ze z dupy. Kumpel od 3lat wozi po budowach minikoparke wazaca okolo 2,5t na starej T4 2.4d i jeszcze nigdy sprzegla nie robil.
Gownolit - to dobre okreslenie na material uzyty dzisiaj do budowy aut. A najlepiej odrzucic kazda reklamacje z powodu niewlasciwego uzytkowania lub zlego montazu. |
|
|
![]()
Post
#23
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 12 July 2008 ![]() |
A brat 4osiowym Manem TGA zabierającym 20 ton woził 30 - 35 i tylko kontener płakał, a w mniejszym jak zamiast 4 ton dostał 6 albo 7 to sie sypało wszystko po kolei. 2,5t koparka na 2,4d? Traktor sie udaje wyprzedzić? Jednak trochę wolniej się tym jeździ. Nie oszukujmy sie, w nowych dieslach sprzęgło z dwumasem lubią sie sypać nawet przy masie standardowej w osobówkach. Znam Movano, które więcej stało niż jeżdziło (kurier) i jak stało, to kierowca jeździł Ducatem I. Fiacior oczywiście nie do zaje*ania, ale miał o połowe mniej mocy i nie dało się już tak fajnie nim jeździć.
Mam kolegę, co ma styl jazdy 1000 - 1500 obrotów. Dieselek jedzie spokojnie, ładnie przyspiesza, a że uj strzeli dwumas albo coś tam jeszcze, to skądże, przecież niema niepokojących objawów. |
|
|
![]()
Post
#24
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Wed, 28 December 2011 Skąd: Katowice ![]() |
To jest ciąg dalszy tej sprawy?
Witam jeszcze raz w tym temacie. Piszę tutaj bo sprawa dotyczy kolejnej reklamacji. Mechanik założył klientowi do mastera 2,5dci nowe sprzęgło (najtańsze jakie było - tak klient sobie życzył) i po założeniu nie dało się nawet ruszyć samochodem bo tak ślizgało sprzęgło. Wymienił drugi raz na valeo i problem jak ręką odjął. Założył przy okazji nowe łożysko hydrauliczne. Zgłosiłem sprzęgło do reklamacji wraz z fakturą za koszty wymiany i dostałem taką odpowiedź: W nawiązaniu do reklamacji ... ... proszę o dostarczenie kopii paragonu zakupu lub montażu nowej pompy sprzęgła i nowego wysprzęglika ... .... w celu podjęcia dalszych działań reklamacyjnych. I tu 2 pytania: 1. czy mają w ogóle takie prawo o żądanie wymiany tych rzeczy jak nie taka była przyczyna nie działania sprzęgła (płyn nie wyciekał) - z łożyskiem niema problemu bo było wymienione ale pompa sprzęgła? 2. jak mam im pokazać kopię paragonu skoro w momencie montażu sprzęgła go nie wystawiałem ponieważ firma która kupuje u mnie części bierze zbiorcze faktury na koniec miesiąca. Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu tego problemu. |
|
|
![]()
Post
#25
|
|
Forum Homee Dołączył: Fri, 10 March 2006 Skąd: Małopolska ![]() |
To jest ten sam samochod. Wtedy wlasnie zostalo zalozone to sprzeglo, ktore sie rozlecialo i o ktorym jest ten temat. Tamta sprawa zakonczyla sie pozytywnie bo nigdzie w zadnej procedurze niema napisane ze trzeba wymienic lozysko hydrauliczne razem ze sprzeglem. Ale oczywiscie jest to dobry powod zeby odrzucic reklamacje bo czesc ludzi pewnie zrezygnuje w tym momencie.
pismo ktore wyslalem do IC zostalo przekazane do goscia ktory sie tym zajmuje. Ciekawe co odpowie... |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 08 August 2025 - 01:24 |