VQ35DE - problem z silnikiem, różne czasy wtrysków między bankami Opcje

[hz10]

masz dostęp do szerokopasmówki?
odlącz obie pierwsze sondy i wkręć najpierw w bank pierwszy potem w drugi i zobacz ile odbiega skład w trybie awaryjnym , będziesz miał wgląd czy to nie przypadkiem fanaberie komputera. jak tam jest rozprowadzone paliwo między połówkami? jakaś klapa w kolektorze ssącym jest ? może ona jest zjebana.

[Wspieraj forum]

[Maxim555]

daroot a jak wyglądają te korekcje w sprawnym silniku? Rozbieżności moim zdaniem powinny być, bo cylindry od strony grodzi mają większą temp pracy niż te od strony frontu. Druga sprawa, to czy te poparskiwania silnika wystąpiły po jakimś czasie użytkowania silnika po swapie, czy cały czas były od przełożenia silnika? Wiązkę trzeba było wymieniać? Może problem jest w zakłócaniu sygnału z któregoś czujnika, tak bywał w źle poprowadzonych wiązkach. Np czujnik położenia wału zbyt blisko alternatora lub wiatraków na chłodnicy, lub nieoryginalne wiatraki na chłodnicy siejące zakłócenia. Tylko próbuję naprowadzić, i to tylko teorie.

[Cieniu]

Może nie doczytałem a wtryski były sprawdzane ?

[daroot]

Auto jest seryjne. Jeśli można tak powiedzieć, bo to renault. Silnik nissana. Kupiłem z walnięta uszczelką pod głowicą, (nie wiem jak pracował wcześniej), zrobiłem kompletny generalny remont. Poszło wszystko co możliwe. Po remoncie i odpaleniu podrygiwał na wolnych na benzynie. Było wymieniane wszystko po kolei, zgodnie z wcześniejszymi postami. Potem założyłem gaz, gdzie na gazie prycha i kicha na wolnych obrotach. Wypada zapłon, albo dopala go w tłumiku - tak to słychać i czuć. Jak pracują sondy - widać na poprzedniej stronie w załączniku.

Wtryski benzynowe były zamieniane tylko stronami, nie dawałem nigdzie do sprawdzenia. Nie wiem również jak korekcje wyglądają w sprawnym silniku, nie mam gdzie tego sprawdzić - chociaż to jest dobra myśl, clipa mam - spróbuję kogoś złapać z takim silnikiem.

Co do kolektora - jest tam klapka od zmiennego dolotu, ale to działa - pracuje. Zresztą nie dzieli tego na strony/banki tylko zmienia wielkość kolektora.

[tjwasiak]

Auto jest seryjne. Jeśli można tak powiedzieć, bo to renault. Silnik nissana. Kupiłem z walnięta uszczelką pod głowicą, (nie wiem jak pracował wcześniej), zrobiłem kompletny generalny remont. Poszło wszystko co możliwe. Po remoncie i odpaleniu podrygiwał na wolnych na benzynie. Było wymieniane wszystko po kolei, zgodnie z wcześniejszymi postami. Potem założyłem gaz, gdzie na gazie prycha i kicha na wolnych obrotach. Wypada zapłon, albo dopala go w tłumiku - tak to słychać i czuć. Jak pracują sondy - widać na poprzedniej stronie w załączniku.

Wtryski benzynowe były zamieniane tylko stronami, nie dawałem nigdzie do sprawdzenia. Nie wiem również jak korekcje wyglądają w sprawnym silniku, nie mam gdzie tego sprawdzić - chociaż to jest dobra myśl, clipa mam - spróbuję kogoś złapać z takim silnikiem.

Co do kolektora - jest tam klapka od zmiennego dolotu, ale to działa - pracuje. Zresztą nie dzieli tego na strony/banki tylko zmienia wielkość kolektora.

A próbowałeś odłączyć sondy, skasować adaptacje i zobaczyć jak będzie się zachowywał przy odłączonych wszystkich sondach?

[daroot]

Dzisiaj to sprawdzę i dam znać.

[Szydło]

Może teraz podam skrajny przypadek ale miałem kiedyś podobny cyrk w silniku innej marki, dwie głowice różniły się od siebie wysokością o prawie 1 mm. Silnik miał problem z wolnymi obrotami.

[daroot]

A więc tak, wklejam zrzuty:















Na chwilę obecną odłączyłem przednie sondy, auto jeździ tylko na tylnych. No i co dziwne - jest super.
Wiem że to druciarstwo, ale przejechałem około 10km, spalanie pokazuje w normie, silnik się nie trzęsie.
Na gazie szarpie dalej, ale wyłączając poszczególne cylindry ustaliłem że wypada zapłon na cylindrze numer 1 (bank 1).
Wcześniej nie mogłem tego ustalić, bo szarpał cały czas.

Więc moje podejrzenie - wywalam cewkę na tamtym cylindrze, na inną. W ogóle te cewki kupione to NGK a na pudełku "made in poland"

Co do sond - może coś doradzicie, po coś te sondy są i powinny być podłączone
Aha, za każdym razem przy odłączaniu sond resetowałem ecu programowo.
Na każdym ustawieniu pracował około 3 minut i dopiero był zrzut ekranu.

Jeśli chodzi o głowice, było zdjęte z obydwóch po 0,25mm.

[opornick]

sprezanie na kazdym cyl w normie?

napiecie referencyjne na przednich sondach sprawdzales? powinno byc 0,5v

[daroot]

Sprężanie jest identyczne na wszystkich cylindrach, a napięcia nie sprawdzałem - sprawdzę - zawsze to jakiś trop

Tak się zastanawiam że pod przednie sondy (obydwie) mam podpięty lpg (abym widział w programie od lpg ich pracę) - może tutaj jest problem?

[Szydło]

Bardzo mocno prawdopodobne odepnij od nich wiązkę lpg i sprawdź.

[daroot]

LPG odpięte - czasy różnicy między bankami nie przekraczają 0.20 ms. Ale to chyba mylny trop.

Wg mnie tylna cewka jest jakaś walnięta na tym 1 cylindrze. (auto na benzynie szarpie na wolnych i podryguje) Gdy przednie sondy są podłączone - lambda wykrywa niespaloną mieszankę która leci w wydech i wyłapuje to jako zbyt bogata mieszanka - skraca czasy wtrysku - dlatego korekta jest na minus. Jeśli sondy są odpięte przednie - ta zbyt bogata mieszanka dopala się w katalizatorze - więc tylna sonda za katalizatorem już nie wykrywa problemu - dlatego na samych tylnych sondach czasy stoją równo. No taka teorię wymyśliłem - idę wywalić kolektor i zmienić cewkę, mimo że auto stoi pod blokiem Nie daje mi to spokoju.

[jarek1111]

to przełuż tą cewke na inny cylinder najlepiej na druga głowice tak samo sąde

[daroot]

Cewka zmieniona - pomysł padł - nic się nie zmieniło. Padł mi też ku#%wa clip. Na razie koniec. Albo kupie drugiego clipa albo sprzedam ten samochód.
Nie mogę wyzerować ecu, więc musi pojeździć teraz trochę na benzynie, zobaczymy za kilka dni czy korekty się ułożą.
Dziękuję za pomoc.

[tjwasiak]

Cewka zmieniona - pomysł padł - nic się nie zmieniło. Padł mi też ku#%wa clip. Na razie koniec. Albo kupie drugiego clipa albo sprzedam ten samochód.
Nie mogę wyzerować ecu, więc musi pojeździć teraz trochę na benzynie, zobaczymy za kilka dni czy korekty się ułożą.
Dziękuję za pomoc.

No więc moim zdaniem jeśli jesteś pewien że to nie lewe powietrze w takim miejscu, które dotyka tylko jednego banku, to masz uwaloną przynajmniej jedną przednią sondę. Proponuję wymienić obydwie i nie podłączać ich do gazu... Wiem że niby łatwiej stroić, ale czasem powoduje to dziwne problemy.
Porównywałeś wygląd świec na tym 1 cylindrze i dowolnym innym? Czy jesteś pewien że 1 cylinder w LPG to naprawdę 1 cylinder silnika? Bo to wcale nie musi tak być podłączone przecież!

[daroot]

I kolega tjwasiak trafił w sedno. Przypomniałem sobie że jak zakładałem gaz to nie pasowała mi wiązka i puściłem ją z drugiej strony, przez co cylinder nr 1 wg nissana, to cylinder nr 3 wg lpg

Dzisiaj zmieniłem cewkę i świecę na nowe na tym cylindrze. Koniec szarpania i podrygiwania. Zarówno na gazie jak i na benzynie jest spokój!
Rozjazdy między bankami są nadal, ale nie mam clipa żeby wyzerować ecu, więc za kilka dni się okaże czy korekty wrócą. Może ten typ tak ma jak ktoś pisał

Na razie jestem bardzo szczęśliwy, dziękuję za pomoc Panowie.

[hz10]

czyli jednak wina lpg a pisałeś że wszystko ok. grunt że hula szkoda tylko że tyle energii poszło psu w dupe.

[bozo]

Nie no, winna okazała się cewka tak ?
Wymieniłeś cewkę i świecę na nową i jest ok.
A na pierwszej stronie pisałeś, że wszystkie cewki nowe

[daroot]

Wszystkie cewki były i są nowe. Do tego mam komplet używek po jakimś małym przebiegu, oraz komplet moich z tego silnika.
Stawiam na walniętą NOWĄ cewkę - innej opcji nie ma tyle że motałem się dużo czasu z wyłapaniem odpowiedniego jej miejsca.