V10 rozleciał się w drobny mak Opcje

[maaaad]

Zgadza sie stad takie absurdalne wyroki. Spor prawnonaturalny z pozytywizmem prawniczym widac nawet w tej dyskusji. Audi to niemiecki koncern i dla nich formula Radbrucha to pewnie dobrze znany temat.

Jak ktoś nie zna przepisów albo ich po prostu nie rozumie to może i absurdalne. No ale jak ktoś już wspomniał, internet wszystko przyjmie

[Wspieraj forum]

[mha]

Mamy już 2020 rok, jakieś nowości?

[rwtnt]

Raczej bym się nie spodziewał jeszcze rewelacji , u mnie na rozprawę apelacyjną czeka się w wydziałach cywilnych od 6mc do 18

[George 540]

W dniu 21.01.2020 Sąd Apelacyjny w Łodzi wydał wyrok, w którym oddalił apelację dealera.Wyrok jest prawomocny i sprawa jest prawie zakończona.Dziękuję wszystkim,którzy interesowali się sprawą. Mam nadzieję ze treść wątku zainspiruje niejedną osobę, do walki o swoje prawa konsumenckie. Jeśli wyrok będzie dostępny w internecie, udostępnię sygnaturę sprawy. Pozdrawiam George 540.

[vegetagt]

gratulacje.
Czekamy na sygnature

[mha]

Gratulacje wygrania trudnej sprawy z trudnym przeciwnikiem.

Gdzie znajduje się obecnie auto i jak to ma finalnie wyglądać wg wyroku?

[Leo]

7 lat, i jeszcze prawie koniec.
Gratulacje, ciekawe, czy w ostatecznym rachunku się w jakiś sposób kalkuluje.

[kirpek]

Czym będzie rf be tego topicku. Brawo.
Ja już któryś rok walczę o odszkodowanie...

[Tom-Lee]

No szacun za wytrwalosc dla Ciebie - George 540.

Godne podziwu, na prawde! Czapki z glow.

[[Yossarian]]

Brawo!

[jagus]

Ja puki co ponad pół roku walczę w sprawie rozbitego pojazdu w trakcie jazdy próbnej przez kupującego.
W tym próba obarczenia mnie winą, za rzekomo niesprawny pojazd, narażenie życia i zdrowia (prokurator itd).
Mam nadzieję, że sprawa tyle nie potrwa.

[SNiP3R]

Gratulacje George!

[rwtnt]

Ciekawe czy jeszcze będzie skarga kasacyjna tyle lat walki to chociaż trochę odsetek się nazbierało.

[As_]

Jak już się zacznie to nie ma wyjscia trzeba doprowadzić do końca albo do jakiejś ugody po drodze.

[maaaad]

Da się? Da.
Ale ten wątek pokazuje jeszcze coś innego - mianowicie to, że udzielanie porad prawnych na forach internetowych powinno być "nagradzane" banem

Gratulacje George.

[rwtnt]

Tak da się, ale może być zupełnie odmienne orzeczenie, w takim samym stanie faktycznym. Praktykując od ponad 10 lat, widziałem sporo orzeczeń, które odbiegały szeroko pojętego rozsądku.

[kompot]

Gratulacje, już niedaleko.

[scorpio_24]

Gratulacje!!

Kaplica jednak z czasem oczekiwania w sprawie konsumenckiej, gdy trafia się na wałek. Niejeden człowiek, który wydałby na wóz ostatnie oszczędności po prostu odpuściłby.
Mam nadzieję, że odsetki będą sowite.

Mam nadzieję, że pojawiło się lub pojawi roszczenie o naprawienie szkody wynikłej z nabycia wadliwej rzeczy i związanych z tym konsekwencji (gdybyś miał rachunek za pojazd zastępczy to mogłoby być ładnie )

[tomek evo]

Wyrok prawomocny ale czy diler nie będzie chciał jeszcze przeciągnąć postępowania i czy (i ewentualnie jakie) ma na to szanse? Źle się to dla niego skończyło ale w sumie sam się o to prosił. Gdyby podszedł do sprawy tak jak powinien to by skoczyło się pewnie na 10 razy mniejszych kosztach. Niestety albo stety ale prawo jest tak skonstruowane, że profesjonalny sprzedawca musi liczyć się z ryzykiem związanym z dochodzeniem ewentualnych roszczeń z tytułu rękojmi. Zarabia sporo ale musi liczyć się z tym, że raz na ileś sprzedanych pojazdów będzie musiał ponieść jakieś dodatkowe koszty. Niestety ale jak się sprzedaje taki pojazd to ryzyko kosztownej usterki jest zawsze a w tym wypadku wychodzi na to, że była to wada ukryta. Odpowiedzialność sprzedającego z tytułu rękojmi można też w pewnym stopniu ograniczyć odpowiednimi zapisami w umowie o czym Sprzedający powinien wiedzieć wiec nie jest tak, że Sprzedający odpowiada za wszystko. Może nawet nie odpowiadać za wady ukryte o ile w umowie znajdą się odpowiednie zapisy. Mnie dilera nie żal bo zachował się nie fair i na biednego nie trafiło. Miał niejedną szansę przerwać spór i pójść na ugodę. Trochę zbiednieje ale z głodu nie umrze ani go komornik nie zlicytuje. Ludzie mają większe problemy.

[scorpio_24]

"Może nawet nie odpowiadać za wady ukryte o ile w umowie znajdą się odpowiednie zapisy"
Papier wszystko przyjmie oraz niezbadane są wyroki sądów powszechnych natomiast w przypadku sprzedaży konsumenckiej, jak przypadku tego wątku, byłoby to postanowienie bezskuteczne.