Nissan 350Z Opinie wady zalety do Drifu Opcje

[yapko]

350z nie przyśpiesza w serii. 370z uznaje za "dłubniete" 350 i tez nie jedzie...
Jeżeli auto ma za mało mocy po prostej to nie poradzi sobie w zakręcie.
jarek1111- jedź na hamownie,zapraszam na zawody, nakręć jakiś kill na drodze...

[Wspieraj forum]

[stefan85]

A ja tak w temacię się podczepie a co myslicie o Hyundaiu Coupe (Genesis oczywiście) ??

[ju-by]

Nie każda wersja nadaje się do latania bokami po mieście - zobacz jak jest realizowana "szpera" w późnych wersjach (chyba we wszystkich egzemplarzach o mocy 313KM jest system działający po hamulcach i przelecenie bokiem ronda 5 razy kończy klocki). Inna rzecz, że 313KM ma dwie przepustnice i jego spalanie jest kolosalnie różne od wersji 286 i ~300. Poszukaj na forum, kiedyś rozpisywałem dokładnie róznice między poszczególnymi wersjami/rynkami.

[2pspeed]

Jako daily drive bardzo fajne auto. Całkiem niezłe do TA choć czuć masę. Co ciekawe masa M3 E46 podobna Sam się skłaniam ku zakupowi z myśą o zestwie twin turbo Greddy ale jak na razie nie byłem w stanie znaleźć sensownego ustawienia foteli, i ta belka a bagażniku grrrr. VQ35DE wyciągnie max 400 whp przy wspomnianych gratach. W PL auto i silnik niepopularne. Wbrew pozorom robione na duże moce w UK, USA. Oczywiście wszystko jest kwestią budżetu.

[Aval]

Niestety pozycja za kierą to często wypominana wada 350z, w bawarkach raczej niespotykana.

Jak zwykle, bierz bmw....
Jeśli masz na myśli prawdziwy drift, a nie rondo bokiem po drodze z pracy, to potrzebna Ci tylko zdrowa buda...

[ju-by]

Jeśli chcesz sprawdzić w praktyce jak się lata właściwie seryjnym (~350KM), nieco odelżonym 350Z to Motopark Koszalin ma takowego do wynajęcia. Można pobrać na okrążenie, można na dłużej (chyba do godziny), z tego co pamiętam cena za najem jest w miarę przystępna. Więc można połączyć wakacje (Mielno blisko) z upalandem

[Coobcio]

Mnie ostatnio zafascnowało takie coś:


Za cenę ulepa 350Z zbudujesz sobie takie E30 z silnikiem od Saaba, wagowo wyjdzie ok. 1080-1100KG i mocowo 400-500KM i do 600Nm w zależności od turbosprężarki - do nauki driftu w sam raz !

Co do 350Z to większość rzeczy do zawieszenia trzeba robić Custom...
Waga auta zabija wszystkie jego aspekty torowe/driftowe psując go totalnie typu laminaty plexia to z klatką może uda się zbić maskę do 1300kg...

Mocowo to niby dużo jest gratów do tego silnika z wolnossaka można wałkami, kolekotrami, wydechem i kolekotrem ssącym dobić do ok 340-350KM, dalej do tego dołożyć kompresor i do tych 500 dobić ale za cenę tych modów mialbyś E30/E36 z serduchem od Saaba

[ju-by]

"1080-1100KG i mocowo 400-500KM i do 600Nm w zależności od turbosprężarki - do nauki driftu w sam raz". Coobcio nauka jazdy bokiem 500 konnym autem to słaby pomysł, nauczysz się co najwyżej robić power slide.

[2pspeed]

Szczerze? Jeździłem nieco 350z i nie byłem choćby trochę zachwycony. Nie jechało. Uznaję je jednak jako fajne auto dd, o ile nie potrzeba miejsca. Pomimo wielu prób nie byłem w stanie znaleźć odpowiedniego ustawienia pozycji za kierownicą. Mierzę 193cm, więc może to jest powodem. O dziwo znalazłem swoje miejsce w Prosche Cayman które zrobiło na mnie duże wrażenie (proszę bez docinek że auto nie w temcie, ot przykład). Najlepiej zaś czułem się w E46 M3 jeśli chodzi o wygodę. 350z jest cieżkie. Ponad 1500 kg robi swoje. We wspomnianym w innym wątku Megane R26 F1 po programie - circa 270 hp, było czuć fun jazdy pomimo FWD. Szczerze ubolewam iż nie ma współczesnego S14a 200sx? Uwielbiałem to auto. Jeździłem nową GT86...Ponoć wersja turbo ma być, na razie słabawo choć bokiem lata aż miło. Myślę że poprę utarty szlak BMW, w innym przypadku zostaje s13, s14...i worek pieniążka do wpakowania. Nie wierzę że porządnie wychodzi po taniości. Wiem ile wpakowałem w swoje s14a swojego czasu...

[ledziu]

Za cenę ulepa 350Z zbudujesz sobie takie E30 z silnikiem od Saaba, wagowo wyjdzie ok. 1080-1100KG i mocowo 400-500KM i do 600Nm w zależności od turbosprężarki - do nauki driftu w sam raz !

Za cenę ulepa 350z zbudujesz drugiego ulepa e30 z tą różnicą że 350kę sprzedaż po dwóch latach a BMWe z saabem pod machą oddasz za 1/20 kasy którą włożyłeś.
Do tego jeszcze dojdzie radosne drutowanie, wieczne dłubanie no ale w sumie jest to jakaś oszczędność na paliwie.

A stwierdzenie że 400-500km jest ok do nauki driftu jest dośc optymistyczne.....

[jarek1111]

przedewszystkim trzeba sobie odpowiedzieć do czego ma służyc tak naprawde takie auto
jako rasowy diftowóz , czy jako auto do driftowania w niedzielne popołudnie ,
czy bezpieczne i wygodne auto do ostrej jazdy w zakrętach ( nie chodzi mi tu o drift )
ja chcialem mieć mocną 350 ładnie wyglądajonce wpełni funkcjonalne auto zdzałającym tempomatem ,klimatyzacją kontrolą trakcji i esp którym moge pojechać na 1/4 na tor czy troche podriftować
myśle że za 10 tyś zł tyle ( mnie kosztowalo uturbienie ) to takie bmw pewnie by tylko stało na placu a nie było profesjonalnym driftowozem

[Xoo]

Chciałbym przejść z takiego "ulicznego" do profesjonalnego driftu oraz dodatkowych atrakcji rywalizacja między sobą np wyścig z punktu A do punktu B. Słyszałem żę 350Z świetnie nadaje się pomimo wkładu pieniędzy ale nie aż tak bardzo dużego. Głownie do driftu oraz wyścigów czekam na dalsze opinie

[darekwawa]

Jak pada słowo "profesjonalny" to już wiadomo, że worek z pieniędzmi musi być duży.

[Xoo]

Może inaczej jestem podswawoym chcący wybić się wyrzej jedynie co to tylko próbowałem na innym japonczyku nissana dość starym postanowiłem zakupić własny samochod do deiftu,wyścigów wkład dodatkowy jak najbardziej możliwy ale nie teraz

[vasquez]

czyli jak tu założyciel tematu pisze za 8 tysiecy PLN mozna miec bezawaryjne Turbo na 450km w 350z i to wystarczy.Niepotrzeba lepszej zawiechy do tego, szpery itp?

[rennen]

Może inaczej jestem podswawoym chcący wybić się wyrzej jedynie co to tylko próbowałem na innym japonczyku nissana dość starym postanowiłem zakupić własny samochod do deiftu,wyścigów wkład dodatkowy jak najbardziej możliwy ale nie teraz

Jak chcesz jeździć tym po ulicy i powiedzmy 1-2 razy w miesiącu pojechać gdzieś się poślizgać amatorsko, polatać w nocy po mieście i czasem skoczyć na weekend latem gdzieś w 2 osoby to 350Z się nada. Jak chcesz faktycznie startować w zawodach, pojeżdżawkach i myślisz o tym na poważnie to wybrałbym tańszą i lepiej "ogarniętą" bazę jak np 200SX S14, E36 M3, e30 + swap - to są chyba najciekawsze wyjścia w Polsce jeśli chodzi o RWD jeśli patrzeć na stosunek koszty/osiągi. Oczywiście 350Z po ogromnych inwestycjach może się okazać nawet lepszy od tych modeli, ale przeróbek będzie potrzebne tyle, że głowa mała. Niestety niewiele jest zawodników czy warsztatów mających doświadczenie z tym modelem w prawdziwym sporcie, a bycie pionierem w tej branży bywa mocno kosztowne.

[porez]

odnośnie 350z - poszukaj na driftforum użytkownika drift-rak (jego zetka opisana jest w dziale Projekty) + fakbuk - https://www.facebook.com/DariuszLuczakDriftRak