Dowód rejestracyjny-zwiększenie pojemności, MAŁOPOLSKA Opcje

[matteusz]

jackkpl, +1. Andrzej32, na jakiej podstawie niby ktoś ma oceniać czy dane hamulce są ok, dla danego silnika? Na oko? No i jakie zmiany "konstrukcyjne" oprócz pojemności i mocy chciałbyś wbijać w dowód?

[Wspieraj forum]

[jackkpl]

Skąd mam te informacje Od diagnosty jak robiłem własnie taki przegląd ze zmianą pojemnosci. Robiony był protkół zmian. Zmiana samego silnika nie jest zmianą konstrukcyjną według niego ale np wydajniejsze hamulce czy napęd-półosie itp itd to już są zmiany konstrukcyjne. W jednej okręgowej stacji nie kazali mi się nawet pokazywać bez opini-protokołu zaprzysięgłego rzeczoznawcy a w drugiej zrobili sami protokół i problemu nie było. Miałem już raz kolizję nie ze swojej winy i rzeczoznawca gościa który był winowajcą przyszedł i wszystko-dosłownie wszystko sprawdzał i robił zdjęcia nawet silnika a dalej sparwdzał w papierach czy jest jak trzeba a samochód nawet się nie poruszał tylko stał i gość mi wjechał w auto. Przerabiałem temat bo gdyby było inaczej nic bym nie pisał!!!!

Nie to,ze sie czepiam,ale to , ze rzeczoznawca , czy ubezpieczyciel tak postapil , wcale nie znaczy, ze ma do tego prawoc. Nielegalne praktyki w naszym kraju to osobny dzial, w tym temacie staramy sie ustalic, jaki jest stan prawny i jak nalezy postapic , zeby wszystko bylo zgodne z przepisami. Informacja od diagnosty tez nie jest wiazaca, bo bardzo czesto nie maja oni o tym pojecia (standardowa procedura ok, niestandardowa, to ja umywam rece ).
Nie moge teraz znalezc informacji, ale jest gdzies zapisane, w jakim wypadku ubezpieczyciel moze odmowic wyplaty ubezpieczenia. Na dodatek , poniewaz OC jest obowiazkowe, zaden ubezpieczyciel nie ma prawa odmowic ubezpieczenia samochodu (a np mbank mi odmowil ,ze wzgledu na inan pojemnosc).

[Andrzej32]

Matteusz To może i śmieszne ale zaprzysięgły rzeczoznawca ma się na tym znać i ocenić własnie te zmiany a na jakiej postawie czy na podtsawie jakiego wzoru to już by jego pytać Ja tylko podpowiadam-opowiadam z czym ja miałem okazję sie zmierzyć a czy to jest według prawa czy przepisów nie wiem Piszę to co ja przerabiałem i co sie dowiedziałem podczas tych ceregieli.

[dippaolo]

Dorzucę swoje doświadczenia. Kiedyś zmieniałem pojemność w Cinquecento, z 700 na 1100, trochę stękał diagnosta (starszy pan) że jak to taki silnik w takim małym aucie, wytłumaczyłem że takie wersje były więc zerknął w umowę kupna silnika i wbił zmianę pojemności, nie wjeżdżał nawet na kanał tylko pod maskę zerknął.

Obecnie zmieniam pojemność w Seicento z 1100 na 1400 turbo, jest inny diagnosta, ok 30-tki, wczoraj podjechałem aby zorientować się co potrzebuję, zerknął na auto, pogadał na temat tuningu, powiedziałem że zawieszenie zmieniałem kompletne z przodu i trzeba zbieżność ustawić.
Ponieważ mam jeszcze parę rzeczy do skończenia w elektryce pod maską umówiłem się z nim na przyszły tydzień. Powiedział abym miał tylko numer silnika aby mógł spisać parametry silnika, zrobi mi przegląd rozszerzony (zmiany konstrukcyjne) i sprawa załatwiona, on nie widzi problemu
Potem lecę z kwitem do wydziału komunikacji po nowy dowód bo ten się skończył, potem ubezpieczyciel i tyle

[Andrzej32]

Najlepiej by było gdzieś poszukać takiego rzeczoznawcy z głową i od niego się dowiedzieć

[jackkpl]

Najlepiej by było gdzieś poszukać takiego rzeczoznawcy z głową i od niego się dowiedzieć

ALbo oficjalne stanowisko od jakiegos prawnika , ktory jest w przepisach na biezaco.

[olozwirski]

Diagnosta z OSKP ma prawo a nawet obowiazek wykonac takie badanie, nie potrzebuje do tego opinii rzeczoznawcy z listy MI, a nawet jak masz taka opinie to nie jest ona wiazaca dla diagnosty. Wszystko w ich rekach, ale juz niedlugo zmieniaja sie przepisy i takie przerobki beda oceniane tylko w kilku osrodkach w Polsce, wiec sie spiesz.

[jackolus]

Diagnosta z OSKP ma prawo a nawet obowiazek wykonac takie badanie, nie potrzebuje do tego opinii rzeczoznawcy z listy MI, a nawet jak masz taka opinie to nie jest ona wiazaca dla diagnosty. Wszystko w ich rekach, ale juz niedlugo zmieniaja sie przepisy i takie przerobki beda oceniane tylko w kilku osrodkach w Polsce, wiec sie spiesz.

Dzięki !

Przez weekend ostatnie poprawki żeby silnik był suchy jak pieprz i jadę na wycieczkę po Okręgówkach.

Kojarzysz może od kiedy jakaś nowelizacja wchodzi ?

[olozwirski]

22.06
A badac bedzie moglo na poczatek ITS i PIMOT.

[jackkpl]

22.06
A badac bedzie moglo na poczatek ITS i PIMOT.

A masz jakies zrodlo? Jak wchodzi jakas nowa regulacja, to chyba jest 6mcy zanim zacznie obowiazywac od momentu, kiedy zostaje przeglosowana?

[g.mario]

22.06
A badac bedzie moglo na poczatek ITS i PIMOT.

podepnę się pod temat, zmieniłem u siebie silnik z 2,2 n/a na 2,0T i chciałbym to mieć w papierach auta, oba silniki są z MR2 czy takie zmiany też będą możliwe w
ITS i PIMOT?

[olozwirski]

Narazie to jest jeden wielki burdel. Przepisy: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20120001448

[jackolus]

W linku który podałeś są jedynie nowe przepisy homologacyjne które użytkowników końcowych zupełnie nie dotyczą.

[jackkpl]

Narazie to jest jeden wielki burdel. Przepisy: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20120001448

Jesli dobrze rozumiem, to chodzi o ten zapis?

w art. 66:
a) w ust. 4 w pkt 6 lit. a otrzymuje brzmienie:
„a) pojazdu, na którego typ zostało wydane świadectwo homologacji typu lub inny równoważny dokument, o którym mowa w art. 70j ust. 1, art. 70k ust. 1, art. 70o ust. 1, art. 70zo ust. 1, art. 70zp ust. 1 albo art. 70zu ust. 1,”,

Czyli auto mialo swiadectwo homologacji jako cale, teraz po zmianie silnika trzeba od nowa takie papiery zalatwiac? W sumie to moze i dobrze, byleby to nie kosztowalo miliarda zl i robili to rozsadni ludzie.

P.S. Jednak czytajac ten zapis 66 jako calosc, samochod mial swiadectwo homologacji, zmienilem silnik (co nie jest zmiana kontrukcyjna), poniewaz silnik to czesc zamienna. Czyli wg mojego rozumowania, nadal bedzie tak samo.

Moze zmieniaja sie inne przepisy , ktore mowia, w jaki sposob nalezy postepowac przy zmianie pojemnosci.

[g.mario]

czyli muszę jak najszybciej uderzyć do swojej stacji okręgowej

[wavesound]

Jak ja robilem zmiany konstrukcyjne z 1.4 na 2.5 na dodatek silnik nie wystepowal w mojej budzie do dopiero siodma okregowka sie tego podjela. Musialem zmienic ilosc miejsc z 5 na 4 bo wzrosla masa wlasna z nowym silnikiem pozatym luz i niema znaczenia czy silnik wystepowal w danym aucie. Gorzej sprawa ma sie z hamulcami i ukladem kierowniczym poniewaz tam paradoksalnie nie mozna wprowadzac zmian. Taka wersje uslyszalem na kilku stacjach i od rzeczoznawcy sadowego. Co ciekawe rzeczoznawca opowiadal mi przypadki gdzie ubespieczalnia wypiela sie na ofiare bo samochod mial nieorginalny rozmiar kol wiec w tym kraju wszystko jest mozliwe. Twierdzil tez ze tak naprawde zgodne z prawem sa tylko zmiany w strefie komfortu czyli radia nawigacje itp a mechanika nie. Mowil ze w sadzie najczesciej pada pytanie "czy samochod w chwili zdarzenia spelnial warunki homologacji" jesli nie to mamy pozamiatane nawet majac wpis w dowodzie. To nas ratuje tylko w przypadku spotkania z wscipskim policjantem.

[HadeSon]

Jackolus jedź tam gdzie Rene pisze. Tam zrobili mi przegląd Supry bez zbędnego marudzenia.

[olozwirski]

Póki co to OSKP może właśnie z pomocą zmian konstrukcyjnych zmieniać niektóre parametry w dowodzie, i jak są wpisane to nikt nie może się przyczepić nawet wscipski (cokolwiek to znaczy) policjant i ubezpieczenie. Diagnosta póki co ma uprawnienia żeby klepnąć takie przeróbki, WK wbija do DR i mamy nowy samochód.
Sprawę nieseryjnego ogumienia trudno komentować, jeśli zostanie udowodnione ze opony są gorsze i np. wpłynęły negatywnie na hamowanie to jest problem.

[Czacza]

Tak naprawdę co do opon itp elementów nie ma się co czepiać. Mają homologację drogową albo nie. Jak mają, to sio. Jak są "not for highway use", albo co bardziej prawdopodobne na tym forum "for competition use only" to jasne, że auto nei spełnia wymagań.

BTW jak to jest z rajdówkami na dojazdówce?

[jackolus]

Jackolus jedź tam gdzie Rene pisze. Tam zrobili mi przegląd Supry bez zbędnego marudzenia.

Spoko, gadałem jeszcze z Race Autotuning i zajawieni autem zaoferowali pomoc

W każdym razie dla przeciętnego zjadacza chleba bez "znajomości" - czyli tak jak próbowałem to najpierw załatwić, praktycznie nie ma możliwości tego typu przeróbek z wbiciem do dowodu.
Również spotkałem się z brakiem możliwości zmian w układzie hamulcowym, w sensie takim że adaptery do dużych zacisków automatycznie dyskwalifikują zaliczenie.
Czyli w myśl prawa lepiej jak będę miał bębny (standard w 1.6) niż zaciski hamulec który zatrzyma czołg, ale na adapterze...