Mercedes A 45 AMG, Nowy król super hot-hatchy? Opcje

[Kajman]

Dokładnie, dlatego na gwarancji w aso leje ich olej, tylko zmieniam go znacznie częściej, w daily co 7kkm

[Drzewo]

Tchniesz optymizmem. Może dlatego w sporcie się jeździ na takich a nie innych olejach, a jeśli ktoś myśli że w serwisie mb dostaje to samo co petronas leje do f1, to się myli

Idąc tym tropem to żadnych innych elementów eksploatacyjnych nie powinno sie kupować w Aso, bo przecież nożna kupić lepsze. Bzdura.

W dodatku to nie F1 żeby było trzeba szukać wyrafinowanego oleju i uważam, ze narażanie sie gwarantowi wcale nie ułatwia tematu w przypadku awarii. Co wiecej większość z tych aut ma tez przedłużona gwarancje na kolejne lata...
Zreszta brak dowodów, ze Millers czy motul lepiej sprawdzałby sie w tym silniku.

[Ralf01]

U mnie ASO leje Shell Helix Ultra 5w40 .
Olej musi spełniac normę MB 229.5
https://bevo.mercedes-benz.com/bevolisten/229.5_en.html

[lagadula]

Poszukajcie sobie specyfikacji każdego oleju , w internecie i porównajcie jego właściwości przy 100 stopniach i temp wrzenia. Są oleje lepsze od tego Shella. A dealer wcale nie leje to co najlepsze dostępne.
Co ile robicie wymianę oleju w A45 ?

[Joker]

Idąc tym tropem to żadnych innych elementów eksploatacyjnych nie powinno sie kupować w Aso, bo przecież nożna kupić lepsze. Bzdura.

Wysuwasz bardzo daleko wnioski, troszkę przystopuj.

Zanim przeczytasz resztę wyłącz też światło na swojej jedynej i najprawdziwszej najsłuszniejszej drodze jaką jest marka Mercedes i cała ta otoczka. Jak go nie wyłączysz i pójdziesz tą świetlistą drogą to dalszej części postu nie zrozumiesz.

Nie raz w postach widać, że jesteś (bez urazy) ślepo zapatrzony w markę i model 45 AMG. Model sam w sobie w porządku, ale gadanie, że tylko ASO wie co jest najlepsze i tylko ASO jest najlepsze i tylko producent wie co lać do auta to możesz opowiadać przypadkowym ludziom na ulicy a nie tutaj.

W BMW też jest napisane, że należy lać Castrola. Zgadnij - ile świadomych użytkowników leje Castrola do swoich BMW? Nie mówię tylko o ///M, gdzie TWS 10W60 o ile jest ori to dobry i polecany olej. Reszta to tragedia w większości i to nie jest zasłyszane a sprawdzone organoleptycznie. To tak jak Alfaholicy mówią, że Alfy są super bo im się jedna czy dwie nie zepsuły.

Jaka jest specyfikacja oleju w MB? Mają 3-4 różne beczki (bo z nich jest rozlewane) i leją w zależności od silnika?

Pisząc, że słabe ASO bo pozwoliło Motula komuś zalać wystawiasz swoją osobę na pośmiewisko jeżeli chodzi o te forum - nie piszę tego z atakiem bo pewnie całość tak odbierzesz ale naprawdę złap trochę obiektywizmu to może coś niecoś zrozumiesz.

Umowa danego producenta z dostawcą oleju/opon itd. to kwestie marketingowe a nie najlepszy możliwy wybór. Niby to nie jest forum gdzie są dzieci, a tak proste rzeczy trzeba wyjaśniać.

PS. We wcześniejszych AMG i mocnych dieslach MB też nie zalecało wymieniać oleju w skrzyni - jakby ktoś chciał to przecież będziesz mówił, że producent wie co najlepsze A te LL to taki Haczyk na Kowalskiego czy Janusza, ale nie na kumate zmotoryzowane osoby.

[hug]

Wysuwasz bardzo daleko wnioski, troszkę przystopuj.

Zanim przeczytasz resztę wyłącz też światło na swojej jedynej i najprawdziwszej najsłuszniejszej drodze jaką jest marka Mercedes i cała ta otoczka. Jak go nie wyłączysz i pójdziesz tą świetlistą drogą to dalszej części postu nie zrozumiesz.

Nie raz w postach widać, że jesteś (bez urazy) ślepo zapatrzony w markę i model 45 AMG. Model sam w sobie w porządku, ale gadanie, że tylko ASO wie co jest najlepsze i tylko ASO jest najlepsze i tylko producent wie co lać do auta to możesz opowiadać przypadkowym ludziom na ulicy a nie tutaj.

W BMW też jest napisane, że należy lać Castrola. Zgadnij - ile świadomych użytkowników leje Castrola do swoich BMW? Nie mówię tylko o ///M, gdzie TWS 10W60 o ile jest ori to dobry i polecany olej. Reszta to tragedia w większości i to nie jest zasłyszane a sprawdzone organoleptycznie. To tak jak Alfaholicy mówią, że Alfy są super bo im się jedna czy dwie nie zepsuły.

Jaka jest specyfikacja oleju w MB? Mają 3-4 różne beczki (bo z nich jest rozlewane) i leją w zależności od silnika?

Pisząc, że słabe ASO bo pozwoliło Motula komuś zalać wystawiasz swoją osobę na pośmiewisko jeżeli chodzi o te forum - nie piszę tego z atakiem bo pewnie całość tak odbierzesz ale naprawdę złap trochę obiektywizmu to może coś niecoś zrozumiesz.

Umowa danego producenta z dostawcą oleju/opon itd. to kwestie marketingowe a nie najlepszy możliwy wybór. Niby to nie jest forum gdzie są dzieci, a tak proste rzeczy trzeba wyjaśniać.

PS. We wcześniejszych AMG i mocnych dieslach MB też nie zalecało wymieniać oleju w skrzyni - jakby ktoś chciał to przecież będziesz mówił, że producent wie co najlepsze A te LL to taki Haczyk na Kowalskiego czy Janusza, ale nie na kumate zmotoryzowane osoby.

Drzewo przeczytaj ten post kilka razy i przyjmij do świadomości. Każde słowo. I więcej luzu.

[Geno]

Moje ASO wlało Castrola zamiast Ori MB. Czy mnie to obchodzi? Nie Mam gwarancję, do tego też tę przedłużoną i mnie to szczerze wali. Stawiam się na musowe przeglądy, robią co trzeba i tyle. Za 2kkm mam przegląd, zaprowadzę, zrobią, zaleją i spokój. Potem za 10kkm zmienię ( też w ASO ) sam olej i już. Kiedy cokolwiek będzie budziło wątpliwości - odstawię furę spokojny o ewentualne problemy z gwarantem.

W Scirocco kombinowałem z olejami, Motule, nie Motule, w sumie dopiero Millers ogarniał temat. Motul z każdą kolejną wymianą był gorszym syfem, kupowałem w jednym i tym samym miejscu, a ostatniego zjadło mi prawie 0,5 litra na 1000 km. Zalałem Millersa i przez 25kkm tylko od wymiany do wymiany, bez żadnych ubytków. Jak się popatrzy na specyfikacje obecnych Motuli i porówna do Amsoila, Millersa i Penrite to w sumie też za kolorowo to nie wygląda.

Wielu z was nie wie, jak długo Drzewo siedzi w temacie i ogólnie rzecz biorąc wie co mówi, bo jest praktykiem, a nie internetowym teoretykiem

[Joker]

Moje ASO wlało Castrola zamiast Ori MB. Czy mnie to obchodzi? Nie Mam gwarancję, do tego też tę przedłużoną i mnie to szczerze wali. Stawiam się na musowe przeglądy, robią co trzeba i tyle. Za 2kkm mam przegląd, zaprowadzę, zrobią, zaleją i spokój. Potem za 10kkm zmienię ( też w ASO ) sam olej i już. Kiedy cokolwiek będzie budziło wątpliwości - odstawię furę spokojny o ewentualne problemy z gwarantem.

W Scirocco kombinowałem z olejami, Motule, nie Motule, w sumie dopiero Millers ogarniał temat. Motul z każdą kolejną wymianą był gorszym syfem, kupowałem w jednym i tym samym miejscu, a ostatniego zjadło mi prawie 0,5 litra na 1000 km. Zalałem Millersa i przez 25kkm tylko od wymiany do wymiany, bez żadnych ubytków. Jak się popatrzy na specyfikacje obecnych Motuli i porówna do Amsoila, Millersa i Penrite to w sumie też za kolorowo to nie wygląda.

Wielu z was nie wie, jak długo Drzewo siedzi w temacie i ogólnie rzecz biorąc wie co mówi, bo jest praktykiem, a nie internetowym teoretykiem

Sprawa z gwarancją to jedno i tu 100% logiki w podejściu - "robię co mówią", by później nie było problemów.

Motul - no jest problem z oryginałami, to prawda. Jest kilka innych dobrych olei, ja np. leję Millersa.

Ale wytłuszczona część zdania - sorry, za dużo czytałem postów Pana Drzewo by się zgodzić.

[lagadula]

Chodzi bardziej o to że w turbo silnikach, i do tego tak wysilonych, powyżej 5000 km przebiegu, jakość oleju drastycznie spada, zatem należy lać jak najlepszy, aby uniknąć awarii. Co z tego jak ma się gwarancję, skoro ona kiedyś się skończy, lub nastąpi awaria w jej trakcie, ale MB Polska odrzuci roszczenie z powodu montażu PowerBoxa, lub innych naciąganych powodów.
Jeśli chcecie wiedzieć, to sposób w jaki używamy nasze auta (miasto, zapylenie, wysokie obroty, częste odpalanie) oznacza "warunki użytkowania - ciężkie" i wymaga częstszych interwałów serwisowych.

[matteusz]

Wysuwasz bardzo daleko wnioski, troszkę przystopuj.

Zanim przeczytasz resztę wyłącz też światło na swojej jedynej i najprawdziwszej najsłuszniejszej drodze jaką jest marka Mercedes i cała ta otoczka. Jak go nie wyłączysz i pójdziesz tą świetlistą drogą to dalszej części postu nie zrozumiesz.

Nie raz w postach widać, że jesteś (bez urazy) ślepo zapatrzony w markę i model 45 AMG. Model sam w sobie w porządku, ale gadanie, że tylko ASO wie co jest najlepsze i tylko ASO jest najlepsze i tylko producent wie co lać do auta to możesz opowiadać przypadkowym ludziom na ulicy a nie tutaj.

W BMW też jest napisane, że należy lać Castrola. Zgadnij - ile świadomych użytkowników leje Castrola do swoich BMW? Nie mówię tylko o ///M, gdzie TWS 10W60 o ile jest ori to dobry i polecany olej. Reszta to tragedia w większości i to nie jest zasłyszane a sprawdzone organoleptycznie. To tak jak Alfaholicy mówią, że Alfy są super bo im się jedna czy dwie nie zepsuły.

Jaka jest specyfikacja oleju w MB? Mają 3-4 różne beczki (bo z nich jest rozlewane) i leją w zależności od silnika?

Pisząc, że słabe ASO bo pozwoliło Motula komuś zalać wystawiasz swoją osobę na pośmiewisko jeżeli chodzi o te forum - nie piszę tego z atakiem bo pewnie całość tak odbierzesz ale naprawdę złap trochę obiektywizmu to może coś niecoś zrozumiesz.

Umowa danego producenta z dostawcą oleju/opon itd. to kwestie marketingowe a nie najlepszy możliwy wybór. Niby to nie jest forum gdzie są dzieci, a tak proste rzeczy trzeba wyjaśniać.

PS. We wcześniejszych AMG i mocnych dieslach MB też nie zalecało wymieniać oleju w skrzyni - jakby ktoś chciał to przecież będziesz mówił, że producent wie co najlepsze A te LL to taki Haczyk na Kowalskiego czy Janusza, ale nie na kumate zmotoryzowane osoby.

+1, Joker jak zawsze w punkt Zaglądam do tego tematu z czystej ciekawości, bo 45 AMG to bardzo fajne auta. Ani mnie ziębi, ani grzeje kto jaki olej leje do swojego auta, ale czytając niektóre posty można odnieść wrażenie, że nawet powietrze do kół trzeba pompować w ASO, bo mają lepsze, czystsze i osuszone, a jak się napompuje
"zwykłe", to czujniki ciśnienia mogą ześwirować

[Geno]

lagadula, akurat w MB do tej pory nie było z niczym żadnych problemów, o dostawczych nawet nie wspominając. Za to serwis w MINI/BMW to jest jakaś masakra. Za każdym razem BMW Polska musi interweniować, za każdym razem potem dają jakieś bilety czy duperele, ale podejście mają tragiczne, typowo korporacyjne. Ale zobaczymy jak to będzie później wyglądać wszystko


Sciro serwisowałem w ASO, tyle tylko że tam za każdym razem widziałem ich niekompetencję ( Połczyńska ), jeden wielki koszmar. Halogen parował, prosiłem o zrobienie z tym czegoś, to mechanik podszedł, załadował kopa w halogen ( wszystko obserwowałem na kamerze w serwisie) po czym doradca przyszedł i powiedział, że mechaniczne uszkodzenie halogenu i oni mogą mi za 3 stówy wsadzić nowy, bo tego gwarancja nie obejmuje. Potem doradca i cały zespół się dowiedział co komu kto może wsadzić, importer zaprosił na darmową wymianę po wymienieniu z centralą kilku telefonów. Nie chodzi już o sam fakt kilku stów, bo to nie są pieniądze żeby robić z siebie cebulę, ale z takim podejściem do klienta to...

[Drzewo]

Sprawa z gwarancją to jedno i tu 100% logiki w podejściu - "robię co mówią", by później nie było problemów.

Motul - no jest problem z oryginałami, to prawda. Jest kilka innych dobrych olei, ja np. leję Millersa.

Ale wytłuszczona część zdania - sorry, za dużo czytałem postów Pana Drzewo by się zgodzić.

Joker nie mam teraz czasu bawić sie w odpisywanie na Twojego długiego i po części słusznego posta. Ale uwierz, ze farmazonów nie pisze i nie jest to wyssane z palca. Pokaz mi, który mój post jest nieprawda lub mitem? Jak chcesz to mogę Ci podać przykłady kiedy Aso odmówiło gwarancji na silnik po tym jak był załamy olejem przywiezionym ze sklepu, lub nawet wiecej - dobra wola producenta w kolejnych latach niże nie zadziałać jeśli klocki wymieniales poza Aso. Takie są realia.
A, ze jestem ślepo zapatrzony w Mb to fakt, może czasem za bardzo, ale dobrze mi z tym

[Joker]

Jestem zaskoczony Twoją odpowiedzią, nie spodziewałem się

A, ze jestem ślepo zapatrzony w Mb to fakt, może czasem za bardzo, ale dobrze mi z tym

Skoro masz tego świadomość to nie jest tak źle jak myślałem

PS. MB też jest mi bliski, lubię tę markę żeby nie było.

[skandaloo]

ja również się zastanawiałem nad innym olejem aniżeli leją w ASO Mercedes . Tak oczywiście , doradca serwisowy mówił że można byle spełniał norme Mercedesa , może tak mówić również mechanik , kolega itd. ale przecież nikt z nich nie decyduje i nie zagwarantuje uznanie gwarancji w przypadku poważnej awarii ! Gwarancja w Mercedesie jest załatwiana w ten sposób że jeżeli przykładowo np. wydech okaże się wadliwy to w pierwszej kolejności zgłaszamy to w ASO Mercedes u doradcy serwisowego i on wysyła wniosek do Warszawy o uznanie gwarancji. Jeżeli jest zgoda z Warszawy , to dealer czeka jeszcze na decyzje z centrali z Niemiec czy to podlega gwarancji. Jeżeli dealer wymieni część w samochodzie pomimo zgody centrali z Warszawy a w między czasie centrala z Niemiec odrzuci wniosek to dealer ponosi wszystkie koszty wymiany danego elementu. I nikogo nie interesuje co mówił doradca serwisowy czy może kolega na forum...

[Kajman]

Lejąc olejki z MB trzeba jak z każdym mało znanym przyjąć taktykę zmiany co upalanie lub dwa i tyle, nie jesteś pewien oleju, zmieniasz go cześciej i tyle. Ja w daily zamiast co 20kkm zmieniam co 7kkm i nie mam problemu z jazdą kilka godzin z tempomatem koło 200. W CL tempomat oscyluje koło 270,ale odcinki krótsze W evo zmieniam co pojeżdżawkę, ew 2, w zależności od temperatur jakie osiągam. Ale to nie zmienia faktu, że serwis nie jest żadną wykładnią, wykładnią jest sport, tam gdzie jest pizda pizda, hebel, pizda pizda, poza reklamą, ich serwisanci wiedzą co się leje i dlaczego. Jak znasz i słuchasz, to wiesz co robić.

[micky]

Moje ASO zalewa Shella do wszystkich moich Mercow które u nich serwisuje od dłuższego czasu.
Jesli chodzi o naprawy gwarancyjne, a było ich już trochę to prawie zawsze były naprawiane w przeciągu dwóch dni i nigdy nie było z tym najmniejszych problemów. Tyle że ja nigdy nie dostarczałem swoich olejów ,filtrów i nigdy nie montowałem klocków poza ASO.
Z ciekawostek to właśnie Motula poleca Brabus, tyle że tego oryginalnego.Też słyszałem że u nas bardzo łatwo kupić podróbke,i sporo osób przerzuciło się na Millersa.
My mając gwarancję powinniśmy lać to co oni zalecają ,a jeżeli auto jest mocno eksploatowane zmieniać dwa razy cześciej niż pokazuje system assist.Oni wymienia z miło chęcią bez kasowania inspekcji co drugą wymianę .Przynajmniej tak jest w moim ASO.

Inaczej sytuacja wygląda tak jak pisze Kajman jak upalamy na torze. Np mój kumpel po powrocie z ringu w a45 po dwudziennym upalaniu zmieniał komplet tzn olej w silniku,płyn hamulcowy i klocki i tak średnio co trzy miesiące bo często tam lata.

[Drzewo]

Jestem zaskoczony Twoją odpowiedzią, nie spodziewałem się


Skoro masz tego świadomość to nie jest tak źle jak myślałem

PS. MB też jest mi bliski, lubię tę markę żeby nie było.

Joker, ja piszę jak jest zresztą sam to wyczytałeś z moich postów, więc po co udawać

[dmat]

ad.1. Mercedes-Benz Warszawa, Daimlera 1, Pan Karol Piątkowski

Dzwoniłem tam i jestem umówiony na jutro w sprawie świstu w szyberdachu. Natomiast Pan, który twierdzi że zna wszystkich serwisantów, powiedział że pierwszy raz słyszy nazwisko Piątkowski. Zna jedynie Karola Winiarskiego.

[Piotor]

Dzwoniłem tam i jestem umówiony na jutro w sprawie świstu w szyberdachu. Natomiast Pan, który twierdzi że zna wszystkich serwisantów, powiedział że pierwszy raz słyszy nazwisko Piątkowski. Zna jedynie Karola Winiarskiego.

Winiarski to doradca serwisowy a Piątkowski to mechanik

[dmat]

okay