Dowcip. REWELKA !, [uwagi odn. zamieszczania w pierwszym poście] Opcje

[Aval]

http://www.youtube.com/watch?v=lINUW17kBk4

To się musiało w końcu stać - brakuje jeszcze skutera.

[Wspieraj forum]

[rallyfan]

Polskie lawety http://www.smartdriver.pl/najdrozsze-samoc...pomocy-drogowej

[PioterW]

@up, w większości przypadków takie cwaniactwo trwa tak długo, aż nie pojawi się kontrola ze skarbówki. Na mój gust równie dobrze mogliby księgować te same faktury po kilka razy.

[subek]

Z tym, że ludzie są na tyle głupi, że na to idą, widzą że tanio to już się oczy świecą, jaki tam haczyk, a później dobre auto ciężko sprzedać w normalnych pieniądzach bo handlarzyny na allegro za 1/4 ceny mają

[Sev]

Na bankowozy też już nie jest tak różowo, na kiego czorta komuś CLS AMG którym do McDrive nie zajedzie bo kuloodpornych szyb nie otworzy ;-)

[jedracha]

@up, w większości przypadków takie cwaniactwo trwa tak długo, aż nie pojawi się kontrola ze skarbówki. Na mój gust równie dobrze mogliby księgować te same faktury po kilka razy.

jak firma ma pare faktur ze świadczyła usługi jako pomoc drogowa to guzik mogą zrobic

[microlot]

Na bankowozy też już nie jest tak różowo, na kiego czorta komuś CLS AMG którym do McDrive nie zajedzie bo kuloodpornych szyb nie otworzy ;-)

Jeśli ma kuloodpornego CLSa to McDrive do niego przyjedzie

[Sev]

CLS jest normalny, szyby tylko nieotwierane i klasy BR1

Info

[PioterW]

jak firma ma pare faktur ze świadczyła usługi jako pomoc drogowa to guzik mogą zrobic

Nie obraź się, ale to bardzo naiwne myślenie - to nie jest forum podatkowe, więc nie będę przytaczał argumentacji, ale jeśli jesteś zainteresowany, to proponuję poczytać wyroki zamieszczone na stronie NSA dotyczące interpretacji indywidualnych z zapytaniami o możliwość odliczenia całości podatku naliczonego związanego z zakupem bankowozów przez podmioty okazjonalnie przewożące gotówkę - sądy stają tu po stronie organów podatkowych. "Po tamtej stronie" pracują ludzie, którzy (dla niektórych niestety) też potrafią myśleć i widzą, jaki jest cel zakupu tych pojazdów jako bankowozów, pomocy drogowych etc.

[subek]

Że już nie wspomnę, że jak ktoś będzie chciał jawnie w balona zrobić kutasa ze skarbówki to może się odwdzięczyć takim burdelem, że jaa....

[ZbyszekAE86]

To może na temat dowcip?

"Historia o piekielnym, którego spotkała zasłużona kara.
Do warsztatu przyjechał jeden z klientów „których nie obsługujemy”.
Gość podpadł już nieraz, piekielny – to mało powiedziane. Już dawno temu skończyło się tym, że Szef odmówił mu napraw i odesłał do konkurencji. Pocztą pantoflową wiedzieliśmy, że krok ten konkurencji zysków nie przysporzył, a wręcz posądzali nas o sabotaż za pomocą tego jegomościa.

Tym razem jednak przyjechał skruszony, prosił, prawie błagał, żebyśmy jednak zrobili wyjątek, on będzie grzeczny tylko „błagam zróbcie coś”.
W samochodzie coś uporczywie stukało, doprowadzając ponoć do rozpaczy. Podobno nikt nic nie mógł zrobić. Zlecenie zostało w końcu przyjęte.
Faktycznie, podczas jazdy po dziurach – stuka gdzieś z tyłu.
Drobiazgowe sprawdzanie zawieszenia – bez rezultatu. Wyjęliśmy z auta wszelkie ruchome przedmioty, częściowo zdemontowaliśmy wykładzinę podłogi i tylne siedzenia – „stukacz” pozostaje nieuchwytny.

Zaczynałem demontować tapicerkę, kiedy klient jednak nie wytrzymał. Wszczął iście piekielną awanturę, czemu tak długo, sami debile na warsztacie, on nam pokaże, on to, on tamto... Szef kazał klientowi wyjść na godzinę, mnie natychmiast wszystko składać, klient ma sobie za godzinę zabrać auto. Ucichło, piekielny poszedł.

Mnie jednak nie dawało spokoju i skoro już miałem do połowy rozmontowane – zdjąłem do końca obicie tylnego słupka. Przez otwór w profilu zobaczyłem przyczynę stukania, zapewne prezent od innego mechanika, któremu facet zalazł za skórę ... niewielki klucz oczkowy, zawieszony na drucie. Na kluczu była przyczepiona karteczka z napisem „ Ale się ch..ju naszukałeś”.

Wybuch mojego histerycznego śmiechu przywołał Szefa i kolegów. Po chwili śmiali się już wszyscy. Kiedy już ochłonęliśmy, niepewnie spytałem Szefa
-Co mam z tym zrobić?
-Jak to co? Poskładaj panu ładnie samochód, tylko żeby niczego nie brakowało! – jego spojrzenie było WYMOWNE.

Poskładałem. Wyzywając nas i złorzecząc klient zabrał auto. Więcej nas nie odwiedzał.
Jak się okazuje wnerwieni mechanicy potrafią być równie mściwi jak budowlańcy."

[SajneK]

[GREGOR10]

SajneK dobre w j.

[marek85]

szukam filmiku, chyba nawet był kiedyś w tym topicu, był to filmik jak zawodnik nie atakowany przez nikogo symuluje faul w polu karnym, sedzia dyktuje karnego, a w tle leci muzyka z x files

[Kapsel91]

Takie cudo upolowałem dziś w Jankach pod Warszawa. Ciekawe reklama jednego z serwisów
http://zapodaj.net/8ab21cec9d906.jpg.html

[SONIC]

No niezła zmota ale w sumie przeswit duzy furacz krótki jesli jest jeszcze serducho z beemki to moze byc niezły ogarniacz w offroadzie..

[Kapsel91]

Dokładnego info nie mam, ale jak widziałem kiedy go wystawiali to jestem prawie 100 pro pewny, że to jakieś V8

[Owko]

jak firma ma pare faktur ze świadczyła usługi jako pomoc drogowa to guzik mogą zrobic

rozczulająco naiwna nieznajomość słowa 'Kluska'

[Misior]

No niezła zmota ale w sumie przeswit duzy furacz krótki jesli jest jeszcze serducho z beemki to moze byc niezły ogarniacz w offroadzie..

Na pewno wygląda lepiej niż nie jedna "stuningowana" beemka w temacie o przeróbkach

[simpson]

Spambot w akcji. Kitajce to cyborgi