Porting pompy oleju, Czy ktoś na forum wie jak to dobrze zrobić? Opcje

[kakao]

!markos, czy Tobie porting pompy uratował kiedyś silnik? Dzięki za radę. Szczera chęć pofrezowania w silniku mnie nie opuszcza więc usunę ostre krawędzie.

menel, czy accusump http://www.re5pect.pl/zbiornik-accusump-12...r-manulany.html "Zbiornik pomaga także przy rozruchu silnika ponieważ jeszcze przed użyciem rozrusznika jest już ciśnienie oleju w panewkach" zrobi to samo co taka elektryczna pompa np. mocal

CZUCZU, czy dwie podkładki to nie za mało do takiej długiej sprężyny?


moritz86, czy grubość zębów pompy ma wpływ na jej wydajność?

A tutaj ciekawostka. Dwie pompy pasujące wymiarowo do mojego silnika. Jedna ma dużo większe wejście oleju od drugiej wyjścia oleju są identyczne. Pompę po prawej podejrzewam o większą wydajność, bo była w wersji 200KM ta po lewej w 160KM.

[Wspieraj forum]

[!markos]

Moj silnik uratowaloby chyba tylko wlasnorecznie zlozenie wszystkiego od nowa Nie wiem jaka wydajnosc miala pompa przed portingiem, prawde mowiac nigdy nie porownywalem odczytow cisnienia przed i po portingu i wymianie wkladu na CircuitWorx. Zrobilem to z podobnego powodu jak Ty - jedna pompa rozsypala sie w drzazgi, pociagnela za soba glowice i walek wydechowy i chcialem sobie podlubac, wiec wzorem najlepszych zmodyfikowalem nowa pompe. Dodatkowo niektorzy zaspawuja i obrabiaja na nowo jedno miejsce w pompie do B serii, ale to juz sobie odpuscilem.

Tak to wygladalo:

[kakao]

Ta pompa to masakra
To miejsce to pewnie w zaworku przelewowym jednen z otworów? U mnie są cztery...

[!markos]

To miejsce to wyplyw oleju z pompy w blok, w Hondzie jest pod katem 90°. Zalepia sie i wygladza cos, co jest fabrycznie nieco przydlugim kanalem zakreconym zaslepka.

[emtees]

Zadam być może trochę banalnie pytanie. W takim razie o wydajności pompy determinuje przedewszystkim/tylko i wyłącznie kształt "zębatek" wewnątrz pompy? Jeśli tak to czy ktoś rzeźbił powiedzmy wkład z np. hondowskiej B serii do innej pompy, która ma słabszą wydajność na wysokich obrotach? Ktoś próbował może takiego patentu?

[!markos]

Nie ma takiej mozliwosci, bo wymiary kol musialyby byc idealnie takie same co do setnych czesci milimetra, a nie sa. Kazda pompa ma swoja unikalna budowe.
Honda wcale nie ma jakichs kosmicznych pomp oleju.

[emtees]

Nie no jasne, wymiary naturalnie muszą być odpowiednie. Zakładam jedynie, że może w niektórych przypadkach interwencja tokarza mogłaby załatwić sprawę. Hondowskie pompy nie są kosmiczne, ale ogarniają bez problemu wysokie obroty, a taka pompa zetec'owa nie bardzo, dlatego szukam patentu na nią (pomijając suchą miskę)

[DOHC]

Nie no jasne, wymiary naturalnie muszą być odpowiednie. Zakładam jedynie, że może w niektórych przypadkach interwencja tokarza mogłaby załatwić sprawę. Hondowskie pompy nie są kosmiczne, ale ogarniają bez problemu wysokie obroty, a taka pompa zetec'owa nie bardzo, dlatego szukam patentu na nią (pomijając suchą miskę)

a co sie dzieje z tą pompą? może występuje kawitacja oleju ?

Pozdrawiam

[emtees]

Z tego co angole piszą jest dokładnie tak jak przypuszczasz - dochodzi do kawitacji oleju.

[moritz86]

Z tego co mi wiadomo, do kawitacji dochodzi na ssaniu pompy, za duże podciśnienie powoduje odparowanie cieczy, w momencie gdy ciecz przejdzie już przez obszar podciśnienia następuje ponowne skroplenie. Czyli zmiana objetości z dużej na małą i demolka materiału poprzez implozje. Może jakby powiększyć przekrój na ssaniu, nie dochodziło by do tego zjawiska.

[FF2004]

Zetec ma raczej problem z trwałością zębów pompy jak się wkręca ponad 7000obr/min
Rozwiązaniem jest http://www.pumaspeed.co.uk/product-Pumaspe...p-Gears_495.jsp

[swiety93]

Teoretycznie podnosząc ciśnienie jedynie delikatnie zwiększamy wydajność pompy - bo tylko do różnicy ciśnień przed i po, po drugie zbyt wysokie ciśnienie może wypłukać panewki ew rozwalić pompę na zimnym silniku kiedy olej jest gęsty. Nie wspomnę że podnosząc ciśnienie pompy zwiększamy opory wewnętrzne silnika i pobieramy większą moc do jej napędu. Kiedyś gdzieś czytałem że 1 bar więcej to nawet 2-3km więcej strat - nie wiem na ile to jest prawda ale coś w tym jest napewno.
Myślę że zwiększenie ciśnienia z głową o 0.5-1bar nic złego nie powinno zrobić, nie znam się na hydropopychaczach więc też nie chcę głupot pisać odnośnie ich pracy przy tak zwiększonym ciśnieniu.

[mate96]

W nissanowskich silnikach serii CA18DET i RB25DET montuje się restrykcje w zasilaniu oleju idącym do głowicy aby ograniczyć ilość wpompowanego tam oleju. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie mogło by w tym przypadku uratować hydropopychacze.

[emtees]

Zetec ma raczej problem z trwałością zębów pompy jak się wkręca ponad 7000obr/min
Rozwiązaniem jest http://www.pumaspeed.co.uk/product-Pumaspe...p-Gears_495.jsp

Bebechy się niszczą właśnie przez kawitację, przez te malutkie implozje, które opisał moritz. Natomiast te zębatki, które pokazałeś już widziałem - imo cena jest nieco z dupy, dlatego kombinuję co by można było wykonać na własną rękę

Moritz - fakt, masz rację, może to by pomogło w pewnym stopniu.

[DOHC]

Tak jak napisał mortiz, popraw smok i przewód ssący i bedzie po problemie .

[emtees]

Ogromne dzięki za rady w takim razie chłopaki

[!markos]

Nie jest przypadkiem tak, ze kawitacja moze pojawiac sie tez na ostrych krawedziach, ktore oplywa olej? Zdaje sie, ze wlasnie z tego powodu robi sie porting obudowy pompy. Chyba, ze cos pokrecilem, z fizyki miszczem nie jestem
Cena wkladu taka jakby normalna, wszystkie kosztuja tak samo absurdalnie duzo, za swoj wklad CW placilem chyba 300$ i to bylo najtansze co dalo sie kupic.

[FF2004]

W Stanach wychodzi taniej ten wkład

[DOHC]

Nie jest przypadkiem tak, ze kawitacja moze pojawiac sie tez na ostrych krawedziach, ktore oplywa olej? Zdaje sie, ze wlasnie z tego powodu robi sie porting obudowy pompy. Chyba, ze cos pokrecilem, z fizyki miszczem nie jestem
Cena wkladu taka jakby normalna, wszystkie kosztuja tak samo absurdalnie duzo, za swoj wklad CW placilem chyba 300$ i to bylo najtansze co dalo sie kupic.

Generalnie kawitacja to wrzenie cieczy. Wrzenie zależy od temp i ciśnienia im wyższa temp i im niższe ciśnienie tym wcześniej zaczyna wrzeć ciecz. Dlatego kolejnym patentem na pozbycie sie problemu jest zadbanie o odpowiednią temp oleju. Co do ostrych krawędzi to może się tak zdarzyć że miejscowo w poblizu ostrej krawędzi ciśnienie spada i tam pojawi sie kawitacja to coś takiego jak odrywanie się strugi powietrza w kolektorze dolotowym od ścianki, żeby tego uniknąć stosuje się lejki itp. Nie jest to nic podobnego do spalania stukowego.


Pozdrawiam

[menel]

Generalnie kawitacja to wrzenie cieczy. Wrzenie zależy od temp i ciśnienia im wyższa temp i im niższe ciśnienie tym wcześniej zaczyna wrzeć ciecz. Dlatego kolejnym patentem na pozbycie sie problemu jest zadbanie o odpowiednią temp oleju. Co do ostrych krawędzi to może się tak zdarzyć że miejscowo w poblizu ostrej krawędzi ciśnienie spada i tam pojawi sie kawitacja to coś takiego jak odrywanie się strugi powietrza w kolektorze dolotowym od ścianki, żeby tego uniknąć stosuje się lejki itp. Nie jest to nic podobnego do spalania stukowego.


Pozdrawiam

Ale z kawitacją jest tak, że na skutek zmian ciśnienia poże wwystąpić przy różnych temperaturach cieczy. Jest to cholernie niszczące zjawisko powoduje szybką erozję i na mechanice płynów przestrzegali przed tym.

W kwestii tego akumulatora ciśnienia to nie miałem z nim nigdy do czynienia i nie wiem jak działa dokładnie. Wiem natomiast, że każdy sposób wytworzenia ciśnienia w układzie i przesmarowania panewek znacznie zwiększa żywotność silnika. Pompy elektryczne opeju są dość drogie, ale sądzę że wyjdzie i tak sporo taniej niż te bańki za 2klocki.