Di-tert-butyl peroxide / DTBP, Czy ktos cos probowal, slyszal ? Opcje

[berkut]

http://en.wikipedia.org/wiki/Di-tert-butyl_peroxide


Czytalem sobie ostatnio o paliwach i ich modyfikatorach, znalazlem takie cos.

Afaik mozna to stosowac w dieslu, zmniejsza drastycznie zwloke samozaplonu, pali sie.

Wiadomo cos wiecej ?


Tomas

[Wspieraj forum]

[tomeQ]

Skoro nikt nic o DTBP to może ja chociaż trochę w temacie. Tytułowy środek to jeden z grupy "cetane improver" ale nie najpopularniejszy w użyciu. Głównym środkiem używanym na świecie jest azotan etyloheksylu EHN2. W Polsce również powszechnie stosowany na rynku paliwowym, wszystkie paliwa premium wszystkich koncernów zawierają jego dodatek w mniejszym lub większym stopniu. Zadozowanie bardzo niewielkiej ilości dodatku znacząco zmienia parametry samozapłonowe paliwa (grafika). Zmianie ulega okres chemicznego opóźnienia samozapłonu paliwa, przy czym opóźnienie fizyczne praktycznie się nie zmieni. EHN gwałtownie rozpada się w temp >100'C z wydzieleniem energii przez co ułatwia zapłon mieszanki w cylindrze. Jak widać dodanie niewielkiej ilości pozwoli uzyskać znaczną poprawę LC, jednak wartość ta jest sztuczna i nie ma co się jarać LC paliwa uszlachetnionego bo w porównaniu do paliwa bazowego o danej LC będzie mniej "wartościowe", trzeba go będzie spalić więcej, a dodatkowo silnik zacznie głośniej klekotać. Cały podstęp polega na tym, że z paliwa bardzo słabego można zrobić paliwo w miarę ok. Problem pojawia się gdy ktoś z paliwa dobrego próbuje zrobić paliwo jeszcze lepsze przy użyciu dodatków. Doładowanie nadmiernej ilości uszlachetniacza spowoduje duży wzrost "LC" paliwa i tutaj powinna pojawić się lampka ostrzegawcza bo obecne silniki nie potrzebują LC>65, wtedy to dochodzimy do tak krótkiego okresu opóźnienia zapłonu, że samozapłon zaczyna się przedwcześnie zaburzając zaplanowaną charakterystykę ciśnienia w cylindrze, dodatkowo wtrysk paliwa leci do mieszanki już się palącej/spalin zamiast do powietrza co zaburza cały proces odparowania i spalenia homogenicznej mieszanki. Warto więc uważać z wszelkimi "cetane boosterami" bo praktycznie wszystkie środki do usprawniania diesli sprzedawane na stacjach mają w składzie przywoływany związek. Dodatkowo ma on pewne właściwości czyszczące np. potrafi zeżreć uszczelnienia i miedź ale tylko w 100% stężeniu więc w opisywanych aplikacjach gdzie jest go ułamek procenta spoko Kończąc temat warto poszukać sobie jakichś wyników z chiptuningowanych b.mocnych diesli, które to na paliwach premium osiągają, osiągały słabsze wyniki niż na zwykłym ON generując przy tym sporo więcej hałasu i sadzy. Jeśli dobrze pamiętam któryś z tunerów robił takie testy. Warto jednak zdawać sobie sprawę nie tylko jak LC wpływa na silnik ale jak silnik warunkuje LC. Wzrost ciśnienia w cylindrze, a także wzrost temperatury powoduje mniejsze wymagania co do LC. Co do wpływu ciśnienia i temperatury powietrza na opóźnienie samozapłonu możnaby bardzo długi i ciekawy temat rozwinąć ale konkluzja ogólna będzie taka, że obecnie wzrost LC ma za zadanie wygładzić charakterystykę pracy silnika, oraz obniżyć NOx i nie jest uwarunkowany parametrami silników bo te z turbo i gotującymi się ICkami (czyli chyba wszystkie seryjne ) pojechałyby pewnie i na ON z LC=45
Na koniec dodam, że na chwilę obecną na stacjach czysty ON ma LC ~55 (już po części "uszlachetnione"), jeżeli ktoś uzna, że to mało to jakiekolwiek "premium" powinno go zadowolić, a jeśli i to nie wystarczy to jakiś preparat do "czyszczenia diesli" i pełnia szczęścia gotowa

[kompot]

Jak widać dodanie niewielkiej ilości pozwoli uzyskać znaczną poprawę LC, jednak wartość ta jest sztuczna i nie ma co się jarać LC paliwa uszlachetnionego bo w porównaniu do paliwa bazowego o danej LC będzie mniej "wartościowe", trzeba go będzie spalić więcej.

Moja wiedza o paliwach jest wątła, ale to chyba miało leciej jakoś tak, że LC, czyli liczba cetanowa, nie generuje zysku energetycznego, a określa jedynie zdolność do samozapłonu paliwa. Wartość opałowa paliwa, czyli coś na kształt jego gęstości energetycznej paliwa (ilości energii na jednostkę masy), to zupełnie inny parametr. I to, że dodatki uszlachetniające, podnoszące inne niż wartość opałowa parametry paliw tę wartość obniżają, nie jest tajemnicą. Co jednak nie przekreśla zarazem samego paliwa - wystarczy spojrzeć na analogiczną sytuację w silnkach ZI - etanol też ma niższą wartość opałową niż benzyna, a jednak ma szerokie zastosowanie w tuningu. Nie mówię, że Wy dwaj tego nie wiecie, ale zostawiam to dla potomności - no offence.

[tomeQ]

Moja wiedza o paliwach jest wątła, ale to chyba miało leciej jakoś tak, że LC, czyli liczba cetanowa, nie generuje zysku energetycznego, a określa jedynie zdolność do samozapłonu paliwa. Wartość opałowa paliwa, czyli coś na kształt jego gęstości energetycznej paliwa (ilości energii na jednostkę masy), to zupełnie inny parametr. I to, że dodatki uszlachetniające, podnoszące inne niż wartość opałowa parametry paliw tę wartość obniżają, nie jest tajemnicą. Co jednak nie przekreśla zarazem samego paliwa - wystarczy spojrzeć na analogiczną sytuację w silnkach ZI - etanol też ma niższą wartość opałową niż benzyna, a jednak ma szerokie zastosowanie w tuningu. Nie mówię, że Wy dwaj tego nie wiecie, ale zostawiam to dla potomności - no offence.

Generalnie jak najbardziej masz rację, że LC nie charakteryzuje wartości opałowej paliwa, nie bezpośrednio, ale zagłębiając sie w temat wystarczająco głęboko można się doszukać zależności uzależniających te parametry, a nawet można to wykazać podczas badań Przyznaję, że mój skrót myślowy był zbyt daleki, ale żeby nie było, że lipę wciskam potwierdzenie przez ACEA. Wykresy przedstawiają zmiany właściwości paliwa o LC=58 w porównaniu do paliwa o LC=50, przy czym jedno (natural) ma LC=58 uzyskaną w procesie przeróbki ropy, a drugie (artificial) ma LC=58 uzyskaną po zaaplikowaniu cetane boostera.