![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#241
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Myślałem co do koronnego argumentu zwolenników nowych fur "czy kupić F30 czy E30 jeśli obie są w takim samym stanie i nowe?" : otóż wolę Forda Sierrę 2.0 niż Forda Mondeo 2.0, nawet tego który stoi obecnie w salonach. Wolę fabryczną Sierrę do jazdy po bułki niż takie Mondeo. Oby dany mi był taki wybór trzymam mocno kciuki za to, byś wytrwał w swoim postanowieniu ![]() ![]() Nie wiem też jaki sen jest w zakupie nowego 328 za 240 tyś pln -jak za tą kase masz pewnie z 2 m3e90 lub audi rs6 -z wszystkimi bajerami i poczuciem prowadzenia pojazdu w końcu zaczynamy się rozumieć ![]() ![]() -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#242
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 25 October 2009 Skąd: Łódź ![]() |
Kiwi odnoszac sie do Twojej wypowiedzi to Bmw generuje 320Nm przy 3 litrach chociazby. Co do mocy postaw lzejsze g60 z audi tt 1.8 tsi. Moc niby ta sama, a corrado zostanie sporo z tylu. Mozna do tego dodac mozliwosci rozwoju w tsi 300km to jeden dzien roboty w corrado zrobic 300 to nielada sztuka, pomijajac juz pozniej charakterystyke momentu w obu motorach. Charakterystyka nowych silnikow jest calkiem inna i mimo podobnej mocy jezdza sporo lepiej. Np silnik 3.0d 245KM jedzie lepiej niz 204/218 po programie mimo gorszych danych na papierze. Wg mnie rozwoj jest, nie wszystko jest potrzebne, ale generalnie rozwoj nie jest taki zly. Taki 2.0 TSi na przykladzie lukasa robi robote, patrzac na wyscigi z mocniejszym leonem starszej generacji. Do tego mozna nim jezdzic na codzien i ta jazda nie meczy. To takie moje 3 grosze w temacie. Kazdy jednak ma swoj swiatopoglad i wg niego postepuje. Ogólnie tak jest ,że z silnika N/A w wersjach cywilnych osiąga się taki moment 1,6 -ok 160 Nm,3,0 -300Nm -napisałem prawdę ,specu też ma 3,0 ale momentu ok 320 Nm - to już jest mały pikuś . Silnik Corrado to doładowana kompresorem spiralnym jednosta z 2 zaworami na cylinder-proponuje porównywać silnik 1,8T do 1,8TFSI -potencjał podobny . Nie negujemy tu postępu ,bo gdyby nie on siedzielibyśmy w jaskiniach...chodzi o bzdury pseudoekologiczne ,i jakość pojazdów o nic więcej . trzymam mocno kciuki za to, byś wytrwał w swoim postanowieniu ![]() w końcu zaczynamy się rozumieć ![]() ![]() Co ty gadasz -nie rozumisz przez 13 stron idei tego tematu -lepsze w Twoim mniemaniu to co : awaryjne,kiczowate,bezpłciowe ,zagrażające życiu człowieka ,ale chroniące środowisku etc etc??? I jak zwykle popadasz w skrajności : napisz może ,że m3 miało tylko 4 koła i silnik ![]() -------------------- quattro
|
|
|
![]()
Post
#243
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Fri, 04 February 2005 Skąd: Pruszków ![]() |
M3 E90 będzie w każdym wymiarze lepsze, skoro to auto sportowe więc wiadomo że w kryteriach sportowych. 0-100, 0-200, 0-300, 100-0, czasy na wszelkich torach etc. Kupując auto sportowe to mnie interesuje a nie zegarek na desce.
-------------------- Lexus IS200t
|
|
|
![]()
Post
#244
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Sun, 16 February 2003 Skąd: Wawa Ursus ![]() |
no dokładnie. oczywiście że szukając pojazdu "specjalizowanego" a samochód sportowy jest pojazdem "specjalizowanym" nowsze będzie prawie zawsze lepsze -sztywniejsze, szybsze, lepiej hamujące. ponieważ jest nowe pomijam fakt ile wytrzyma utrzymując te parametry.
Ale kupując Mpowera kupuje sie topowy model. To trochę inna liga nabywcy - nawet na używane. A rozmawiamy o przeciętnym kowalskim szukającym samochodu. On nie wyda na nowego Mpowera bo go nie potrzebuje...w każdym razie nie potrzebuje go za 250 tysi. Ale jeżeli ma ochote na zabawkę to czemu ma pogardzić starszym Mpowerem? Może nie 30 lat ale 10. Z kolei jak kowalskich jest trójka to nie lepiej 7-10 latka TDI w kombiaku niż hultaja i20 sztukę nówke? -------------------- ____________________________________________
Dizlem - lamusie, możesz wozić se mamusie... Wombat |
|
|
![]()
Post
#245
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Co ty gadasz -nie rozumisz przez 13 stron idei tego tematu -lepsze w Twoim mniemaniu to co : awaryjne,kiczowate,bezpłciowe ,zagrażające życiu człowieka ,ale chroniące środowisku etc etc??? no taki jest przeciętny samochód. Awaryjny, kiczowaty, bezpłciowy.Przeciętne auto lat 70-tych (dla przeciętnego Kowalskiego) ![]() Przeciętne auto lat 80-tych (dla przeciętnego Kowalskiego) ![]() Przeciętne auto lat 90-tych (dla przeciętnego Kowalskiego) ![]() Przeciętne auto lat 2000-tych (dla przeciętnego Kowalskiego) oraz dzisiaj (2012) masz to: ![]() nie wiem jak ty i Wombat, ale bym jednak wolał jeździć Insygnią, niż którymkolwiek z modeli poprzedzających (mimo braku ręcznego na lince...) -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#246
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 25 October 2009 Skąd: Łódź ![]() |
I co ma pokazać strona wizualna tych pojazdów .Ascona C na focie jest z 88 roku ,vectra a z 89,a vectra B z 96 roku ...a nie tak jak piszesz ...jak by auto było nowym modelem i przypominało meduze ,czy vaginę też byś powiedział ,że jest takie super .
To czym tych chcesz jeździć już wiemy to INsygnia ,które przypomina jakąś zdechłą rybę ...ale to kwestai gustu..o tym nie będę Z Tobą dyskutował . Nie wiem po raz który ale napiszę CI JESZCZE RAZ NIKT NIE MÓWI ,ŻE NOWE AUTA SĄ BE BO SĄ NOWE I TAK WYGLĄDAJĄ : CHODZI O DĄZENIE DO EKOLOGII ,WIEDZĄC ŻE SAMOLOTY CZY KROWY NA FARMIE W USA ,CZY FABRYKI W CHINACJ PRODUKUJA WIĘCEJ DWUTLENKU WĘGLA NIŻ WSZYSTKIE POJAZDY NA ZIEMI,ZE JADĄC AUTEM NIE JESTEŚ W SATNIE OBSŁUŻYC TYCH WSZYSTKICH "DIWAJSÓW " A RĘCZNY NIECH SE BĘDZIE ELEKTRYCZNY ...ALE JAKO OPCJA ( TAK PISAŁEM DUŻYMI LITERAMI ) ![]() -------------------- quattro
|
|
|
![]()
Post
#247
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 13 April 2006 ![]() |
Ascona C przecież była produkowana w latach 1981-1988, czyli 1981 rok (jeśli dla Vectry A mamy 1989). Przekrojowo, przecież jest tak jak napisał Maciek1234, nie wiem czego się czepiasz w tym przeglądzie.
ps. za 'lepszych' czasów obowiązywała norma Euro 1 a nie Euro 5, tak drobna różnica dla silników ps2. ciekawe co w połowie lat '90 mówili ludzie, którzy pierwszy raz dotykali się do OBD itp 'nowoczesnych' rzeczy, szkoda, że internet nie był wtedy tak popularny ![]() ps3. to chyba nie dziwne, że 0.9T 85 KM jeżdżący blisko swojej mocy maksymalnej ma niską 'sprawność' i spala tyle samo paliwa co 1.4T, który wtedy jedzie na jakieś 60%, tak działa każdy silnik spalinowy no i ta niezawodność ręcznego, statystyk nie ma, prawdopodobieństwa nikt nie policzył, ale elektronika na pewno się zepsuje ![]() |
|
|
![]()
Post
#248
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź ![]() |
maciek ale z uzywanych nie musze kupowac 20letniego 1,3 tylko kupie coś czym na przykład jezdze obecnie - jest 8 razy tansze od nowej fiesty a pod kazdym względem DLA MNIE fajniejsze. a jak sie popsuje? trudno, przynajmniej nie wydam worka kasy na jakies pierdoly w ASO.
reczny na parkingu przed kolegami? moze juz nie te lata, ale zimą sie jednak przyda jak za szybko wejdziemy w zakret i trzeba bedzie przyciaśnić ![]() a poza tym jest jeszcze kwestia wyglądu nowych aut i - mam nadzieję ze nigdy nie będę posiadał ochydnej panamery, a mając taką kasę wybiorę klasyczne 911 ew 928:) -------------------- V8
|
|
|
![]()
Post
#249
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Thu, 11 December 2008 Skąd: Na dole z lewej strony mapy ![]() |
Trzeba bylo kupic saaba 900 tez jest tanszy i lepszy bo starszy
![]() -------------------- Mocy Dostarcza JETRONIK
|
|
|
![]()
Post
#250
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 26 May 2012 ![]() |
Prawda jest taka że żywotność samochodów (Na przykładzie mercedesa klasy E) się zmniejsza.
W123 tzw beczka. Milion kilometrów to nie problem, do dzisiaj mozna spotkac jezdzace egzemplarze, zanim silnik padnie to buda się wykruszy. W124 tzw baleron. Milion km to też nie problem, ale jak ludzie przesiadali się z beczek, to mówili że więcej elektroniki i już nie będzie tak żywotny. I tak też było. W210 tzw okular. Silniki E300 i inne pochodzą z W124, po lifcie powstają 220,270,320 CDI które już są dużo bardziej awaryjne. Buda gnije na potęge, szkoda gadać. W211 - kupa bajerów która się pieprzy bardziej niż w W210, nowsze silniki mniej wytrzymałe. W212 - możemy o nim pogadać za 5 lat ![]() Ja mam 16 letniego Mercedesa W140 i z bajerów wszystko w nim działa(oprócz parktronika). A mam el. szyby, lusterka, składane lusterka, fotele przesuwane i ustawiane elektrycznie, el. ust. kolumne kierownicy, parktronik kontrole trakcji itd itp. Wg mnie niepotrzebne bajery w nowszych autach to: -elektryczny ręczny. Kolega miał jakąś Renówke chyba i ręczny nie puścił jednego koła. -kontrola trakcji bez możliwosci wyłączenia. Szczególnie zimą jest to uciążliwe. Ja jezdze dalej swoim mietkiem, chociaz w chwili obecnej mam 480 tys km, ojciec jeździ W124 i tez ma coś koło tego. Póki co nie zamienie na żadne inne auto. |
|
|
![]()
Post
#251
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Fri, 04 February 2005 Skąd: Pruszków ![]() |
Jakby mnie było stać na nową nawet bym się nie zastanawiał, przepaść:
http://www.zeperfs.com/duel3142-4046.htm I co mnie obchodzi czy ona przejezdzi 1mln km? Jakim trzeba byc nudnym typem zeby miec jeden samochod 15 lat i zrobic nim 1mln km, mam nadzieje ze mnie to nigdy nie spotka! -------------------- Lexus IS200t
|
|
|
![]()
Post
#252
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Sun, 16 February 2003 Skąd: Wawa Ursus ![]() |
CYTAT no taki jest przeciętny samochód. Awaryjny, kiczowaty, bezpłciowy. Ale za kase za jaka kupisz dzisiejszy przeciętny, kiczowaty, plastikowy piórnik możesz mieć wypas z poprzedniej generacji której jakości, przestrzeni, i na tym tle osiągów ten piórnik nigdy nie sięgnie. CYTAT nie wiem jak ty i Wombat, ale bym jednak wolał jeździć Insygnią A ja nie. I dlatego nie jeżdżę. Wybacz ale nawet dla nastoletniego LS-a insygnia jest żadną alternatywą. Sie nagrzałeś na tą insygnie jakby to było cudo nieziemskie. -------------------- ____________________________________________
Dizlem - lamusie, możesz wozić se mamusie... Wombat |
|
|
![]()
Post
#253
|
|
User Dołączył: Tue, 29 November 2011 ![]() |
Wspaniałym nowym samochodem jest limuzyna która poprzez system audio umila podróż dźwiękiem V8. Pomimo, że to trzylitrowy diesel.
Da się to wyłączyć? |
|
|
![]()
Post
#254
|
|
![]() Administrator Dołączył: Mon, 07 February 2005 Skąd: Nicaragua! Agua for my bunghole! ![]() |
Ja mam 16 letniego Mercedesa W140 i z bajerów wszystko w nim działa(oprócz parktronika). A mam el. szyby, lusterka, składane lusterka, fotele przesuwane i ustawiane elektrycznie, el. ust. kolumne kierownicy, parktronik kontrole trakcji itd itp. A jak Ci się wysypie coś poważniejszego, to drugiego -- RHD -- postawisz sobie na podwórku (autentyk parę przecznic od mojego miejsca zamieszkania), pójdziesz po drut i trytytki czy pójdziesz kupić nowy element, płacząc nad każdym wydanym nań tysiącem? ![]() Każdy kij ma dwa końce, a stare auta klasy wyższej potrafią czasem zrobić niezłego, bardzo kosztownego psikusa. r. -------------------- e-trzy-sześć-przez-pięć
en-a-sześć |
|
|
![]()
Post
#255
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 22 March 2004 Skąd: Żory ![]() |
Np może się wysrać przepływka w S600 W140
![]() Tak sobie przejrzałem temat i dochodzę do takiego wniosku - współczesne auta są nieco szybsze i wygodniejsze niż ich poprzednicy. Ale miłośników klasyki boli kilka rzeczy: - dramatyczny spadek jakości aut - bycie traktowanym jak debil. Brak bagnetu do oleju, niemożność wyłączenia ESP itd. - przeładowanie aut coraz bardziej zawodną elektroniką, od której wszystko jest uzależnione Wiecie doskonale, że nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Ale temat fajny, więc proszę modów o nie ukręcanie mu głowy. -------------------- Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
|
|
|
![]()
Post
#256
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
A jak Ci się wysypie coś poważniejszego, to drugiego -- RHD -- postawisz sobie na podwórku (autentyk parę przecznic od mojego miejsca zamieszkania), pójdziesz po drut i trytytki czy pójdziesz kupić nowy element, płacząc nad każdym wydanym nań tysiącem? nie ma co porównywać niezawodności auta 20-letniego z nówką. To bez sensu. Starsze, wyeksploatowane auto stoi na straconej pozycji.![]() Każdy kij ma dwa końce, a stare auta klasy wyższej potrafią czasem zrobić niezłego, bardzo kosztownego psikusa. r. Tak sobie przejrzałem temat i dochodzę do takiego wniosku - współczesne auta są nieco szybsze i wygodniejsze niż ich poprzednicy. Ale miłośników klasyki boli kilka rzeczy: pozornie masz rację, ale wg mnie chodzi o coś bardziej wysublimowanego - syndrom dziadka - dramatyczny spadek jakości aut - bycie traktowanym jak debil. Brak bagnetu do oleju, niemożność wyłączenia ESP itd. - przeładowanie aut coraz bardziej zawodną elektroniką, od której wszystko jest uzależnione ![]() - telefon był telefonem, a nie przenośnym urządzeniem do wszystkiego. - samochody, ach Panie, wtedy to były prawdziwe samochody, wielkie, niewysilone, brało się skrzynkę z narzędziami pod pachę i na koniec świata można było gnać - choćby do Pułtuska. A teraz? Auto samo kieruje, strofuje mnie, żebym zapiął pasy i nie ma ręcznego, ino guzik. Co z tego, że mało pali, jak nie brzmi jak moja pierwsza Warszawa. - a młodzież? Ech, ta dzisiejsza młodzież. My to słuchaliśmy Niemena, Rodowiczowej, Bitelsów i Radia Wolna Europa. A teraz? Biebiery, Dody i durne reklamy w zetce. Czas nie stoi w miejscu. Za 20 lat dzisiejsze nowości będą starymi, prostymi autami. Nikt nie zapłacze po 'mojej wyśnionej' Insygni, raczej będzie kolejnym nudnym piórnikiem. Zupełnie jak 20 lat temu Vectra A, czy Ascona C. A za dwadzieścia lat, nasze dzieci będą prowadziły w wirtualnym świecie dyskusję, że 20 lat temu to wsiadałeś do samochodu i sam nim nawet kierowałeś ![]() ![]() -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#257
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Tue, 17 October 2006 Skąd: Bielsko-Biala ![]() |
Syndrom dziadka - nie jestem pewien, bo wielu młodych ludzi lubi stare auta i to nie tylko ze względu na braki kasy (tacy akurat najczęściej nie "zniżą się" do jazdy czymś starym i słabszym i będą oszczędzali 50 lat na wymarzoną furę)
-------------------- www.swagdrift.pl
|
|
|
![]()
Post
#258
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Thu, 18 September 2008 Skąd: Tarnobrzeg/Warszawa ![]() |
Sądzę, że wielu młodych ludzi lubi stare auta dlatego, że kiedy byli małymi dziećmi plakaty z tymi właśnie modelami wisiały nad ich łóżkami/naklejki z nimi można było znaleźć w gumach Turbo/tata, wujek, sąsiad miał takie auto- niekoniecznie w topowej odmianie ale jednak.
![]() ![]() -------------------- '84 Opel Kadett V6 powered by Transplantz Best ET 14.975 VAG Racing 2014 - bo tak
'97 BMW 328i 233KM/282Nm by 109-Performance - na co dzień '00 Honda Integra Type R W1 PROFI 248KM/215Nm by strojenia.pl - na tor '05 Renault Megane RS225 274KM/383Nm powered by ECUmajster - na weekend |
|
|
![]()
Post
#259
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 25 October 2009 Skąd: Łódź ![]() |
Ascona C przecież była produkowana w latach 1981-1988, czyli 1981 rok (jeśli dla Vectry A mamy 1989). Przekrojowo, przecież jest tak jak napisał Maciek1234, nie wiem czego się czepiasz w tym przeglądzie. ps. za 'lepszych' czasów obowiązywała norma Euro 1 a nie Euro 5, tak drobna różnica dla silników ps2. ciekawe co w połowie lat '90 mówili ludzie, którzy pierwszy raz dotykali się do OBD itp 'nowoczesnych' rzeczy, szkoda, że internet nie był wtedy tak popularny ![]() ps3. to chyba nie dziwne, że 0.9T 85 KM jeżdżący blisko swojej mocy maksymalnej ma niską 'sprawność' i spala tyle samo paliwa co 1.4T, który wtedy jedzie na jakieś 60%, tak działa każdy silnik spalinowy no i ta niezawodność ręcznego, statystyk nie ma, prawdopodobieństwa nikt nie policzył, ale elektronika na pewno się zepsuje ![]() Przyczepiłem się ,bo człowiek traci czas na wklejanie zdjęć youngtimerów typu askona b i c ...a kilkukrotnie było mówione ,że nie chodzi o wygląd tylko co oferowały auta z przekroju lat 90-200x w porównaniu do aut współczesnych .A ascona ze zdjęcia jest to model GT 2,0 130KM -wiem bo taką miałem i złego słowa oprócz gnijącej budy na to auto nie powiem - notabene auto służy do dziś jako wół roboczy jakimś budowlańcom AD 1 i 2. Auta z "lepszych " czasów posiadały już normę emisji spalin Euro 2 ( np moje audi z 92 r) ,około 2000 r- weszło Euro 3 a zunifikowana kostka OBD2 stała się obowiązkowa . Z tą popularnością netu zgodzę się z Tobą w 100% -dodam do tego ,że ludzie nie zdawali Sobie sprawy i byli zachwyceni Nowinkami ,bo te które się pojawiały wpływały na bezpieczeństwo czynne i bierne ,ale nie robiły JESZCZE z kierowców imbecyli ( ABS ,ASR -były wyłączalne ,olej mogłeś sobie spr pod maską bez używania narzędzi rodem z NASA) ...nowinki były przydatne tak jak teraz żarówka LED czy Zmywarka w Kuchni Twojej Kobiety Co do emisji spalin - uwierzyłbyś ,że w roku 99 ustawiliśmy(wyregulowaliśmy) fiata 126p ,z silnikiem wyremontowanym ,z czysto mechanicznymi modyfikacjami tak ,że spełniał normę emisji spalin Euro 2 ?A tak było .Skoro maluch bez katalizatora ,z silnikiem który konstruowały dinozaury mógł to spełnić to sam wiesz że nowoczesne z tamtych lat robiły to z palcem w tyłku .Stilo 1,9 16v ( silnik wprowadzono w 2002 r w alfie 156) -spełnia Euro 4 mając na pokładzie taki wspomagacz jak EGR i Katalizator. Wszystko fajnie tylko po co ....skoro Takie molochy jak INDIE czy CHINY ,cała Afryka jeżdzą pojazdami które nie spełniają tej Normy .Zmusza to producentów i konsumentów do płacenia za coś co połowa świata ma w dupie ( o samolotach ,okrętach ,krowach ,którym powinno się zamontować katalizator w dupę nie wspomnę ![]() AD 3 . Może i nie dziwne - jeździłem 500,które można porównać 0,9T 85KM 145 Nm i 1,4 100KM - sorry mimo wyższego momentu charakterystyka silnika N/a jest dużo fajniejsza bo sporo momentu ( ok 85%) silnik 1,4 ma cały czas ,zużywa mniej paliwa ,jest skomplikowany ,a zarazem lekki i prosty . Rozumiem zmniejszamy pojemność ,liczbę cylindrów ..niby schodzimy z kosztów - a tu elektrohydrauliczne sterowanie zaworów dolotowych ( UWAGA chwalę tą nowinkę ) ,turbina ,intercooler,wałki balansujące ..a silnik i tak brzmi jak maluch lu 700 z tłumikiem z pod remizy "..i co wychodzi na to samo ![]() Niech ten ręczny zostanie opcją : ja go nie chce bo dla mnie nie ma żadnych zalet - działa 0-1 -zmusza mnie ,żebym klocki wymienił tylko w ASO ( chyba że kupie sobie program i to ogarniam ) -jako hamulec awaryjny powinien posiadać jak najmniej elementów ,które uczynią go bezawaryjnym i gotowym zawsze gdy zajdzie taka potrzeba Statystyk nie musi być -więcej elementów większa możliwość awarii niestety ![]() -------------------- quattro
|
|
|
![]()
Post
#260
|
|
![]() User Dołączył: Sun, 14 December 2008 Skąd: Warszawa ![]() |
Nawiązując do BMW
Kilka ładnych lat temu kupiłem e46 coupe jako auto na co dzień. Sześcioletnie auto nosiło normalne ślady użytkowania. W tym samym czasie mój kolega kupił roczne e90 320d i powiem Wam, że to nie ja miałem problemy z autem. Miałem okazję przyjrzeć się tym modelom z bliska i różnice są masakryczne. "Chińskie" e90 nijak się ma jakością do starszego modelu, ani komfortem, ani jakością wykonania. Minęło kilka lat i postanowiłem kupić coś nowszego i wybór padł na e90/e92 lub clk - w żadnym z tych aut nie znalazłem tego "czegoś" co mam w e46. Dlatego dołączyło do mojej małej gromadki e46 cabrio i nie żałuje tego wyboru. Jako miłośnik Audi mam jeszcze 200 2.2t które do tej pory potrafi pokazać zęby (przede wszystkim dzięki KFR Motors ![]() Za pewien czas znów pomyślę o nowszym aucie i już wiem, że będę miał z tym ogromny problem szukając w tej brei wykastrowanych aut |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Monday, 11 August 2025 - 12:39 |