![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#181
|
|
![]() Super User Dołączył: Tue, 10 April 2007 Skąd: Kraków ![]() |
Czacza +1 - jak czasami słyszę dyskusje nt. niektórych elementów w aucie - Zakupowiec :"yyyyyyyy, aż 5 EURc za element w produkcie???!!!", bierze kalkulator 5*volumen..."nieeeee, za drogo - nie da się za 3EURc???" A ty jako konstruktor, jak ostatnia sierota starasz mu się wytłumaczyć że już z dna cenowego wybrałeś, bo wiedziałeś że zapyta czy taniej się nie da...
-------------------- On the edge.
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#182
|
|
User Dołączył: Tue, 07 February 2012 ![]() |
To były czasy lata 85-95 najlepsze rodzynki. Jakość i trwałość materiałów do dziś nieznana księgowym projektującym współczesne auta. Gdzieś tam się trafi coś lepszego w najwyższych wersjach, ale reszta to ogólna klapa , jak tandetna tapicerka w óczesnym GTRze. Wtedy marzyłem o Fiacie Panda z pierwszego wypustu 4X4 , ja patrze a dziś w Top Gear stara panda z 85 roku startuje w wspinaczce po górach z najnowszya Toyota Land Cruiser i się z niej śmieje. Niestety stać mnie wtedy było tylko na daichatsu charade 1.0D i to w puzlach - ale to był mój ideał ekonomii - 2.8 litra/100km nie było nadzwyczajnym wyczynem. Pamiętam wypad 100km do torunia , gdzie złożyliśmy się we czterech na paliwo po 70 groszy ![]() Co do przelotów długodystansowych to tamte silnik konały setkami tysięcy kilometrów. W dzisiejszych jest zawał i zgon natychmiastowy. To akurat wynika z wysilenia jednostek , metale użyte do produkcji silników są wciąż takie same lub gorsze ilościowo, a sprawność silnika spalinowego nieznacznie wzrosła. To se ne wrati ![]() -------------------- S4 2.2T
|
|
|
![]()
Post
#183
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Mieliśmy honde accord IV gen w serii klima, ABS, halogeny, tempomat, grzany tyłek, wysuwane antenki, zmieniarki, szyber full elektryka, obrotomierz, wyświetlacz biegu, spryskiwacze lamp, 4WS, SRS. Przy 150KM czy 133KM oferowała osiągi na poziomie 8.2-9.2 sek do setki i 225km Vmax. To wszystko paląc średnio 9,5-10 na 100km. W trasie schodziła do 6,5-7. dzisiaj zwykły diesel ma lepsze osiągi, paląc średnio 6-7 litrów, a w trasie zejdziesz do 5... a wyposażeniu ma jeszcze taki wielki, bajerancki monitorek.Z "luksusowych" była też Camry 3.0. Było Audi V8, były mercdesy Evo no i Honda Legend, Nissan Maxima. Jeździły takie rodzynki jak Omega lotus i lancia Thema 8.32, były Alfy Q4. Calibra była też w wersji 2.0 turbo były renówki w wersjach Baccara i Wiliams, były Kadety GSI/Astry GSI. Były 306 XSI/S16. Była Lancia HF, i była Impreza turbo (pod koniec dekady).Nie wspominając o LS400, SC400 i mesiach klasy S które już w '82 oprócz full elektryki miały nawet webasto i z 2.8 R6 190KM w topornym automacie sie całkiem zdrowo odpychały. o SEC 500 i 560 i BMW serii 8 nie wspominając. Były Supry, były Celiki, była MR2. Były CRX-y, były civiki SIR, była prelude 2.2 iVT, była integra type R (tez koniec 90tych) dzisiaj masz Audi S8 (520KM i 4 sekundy do setki). Tak wygląda porównanie wnętrza nowej S8 i starej V8:![]() vs dzisiejsze autka klasy B oferują więcej. Piszesz o rodzynkach. Zgoda, były fajne, ale dzisiaj znajdziesz fajne fury - i to znacznie więcej. Masz mnóstwo wersji specjalnych, limitowanych, odelżonych, doposażonych. W zasadzie każdy producent ma w swojej ofercie coś ciekawego. BMW 6 Grand Coupe, Audi A7, Mercedes CLS, Porsche Panamera, Jaguar XJ, Bugatti Veyron, Infinity M, Infinity G, Nissan GTR, Aston Martin Rapid - wymieniać można bez końca. Ja się wychowałem na motoryzacji lat 80/90. Owszem, było sporo ciekawych aut, ale w stosunku do tego, co dzisiaj jeździ, to były proste i prymitywne auta. Dzisiaj topowe Audi S8 setkę robi w 4 sekundy - 20 lat temu topowe Audi V8 setkę miało w czasie 2 razy dłuższym. Trochę pojechałeś ,ale w 2 stronę ...w stanach dużo jest nowych aut w wersji postawowej bez obrotomierza .Po wyjechałem z tą Vectrą 1,6 70KM (wersja eco) z prostego powodu - wszyscy w tym wątku podają przykład zwykłego Passata, czy Octavii (mowa o nowym aucie) zapominając, jakie przeciętne auta królowały 20 lat temu. A właśnie Vectra 1,6/1,8, czy Passat 1,8/75KM były motorami rynku. Jak chcesz się bawić w 2,5V6 - cóż, o tym, że dzisiaj 4-cylindrowce oferują lepsze osiągi i wyższy komfort akustyczny nie wspominam. Dzisiaj odpowiednikiem te twojej 2,5V6/170KM jest Insygnia OPC (325KM).co wyjeżdżasz z vectrą A 1,6 ( 75 KM ,a nie 70 ) ...miałeś whlarz wyboru...mogłęś kupić też sobie 2,5 V6 . Do tego można dorzucić 2012 Ford Mondeo 2,0 245KM vs 1992 Ford Mondeo 2,5 170KM albo 1992 VW Passat G60 160KM, czy też VR6 174KM vs 2012 VW Passat R36 300KM albo 2012 Mazda 6 2,0 155KM vs 1992 Mazda 626 2,0 115KM we wszystkich tych porównaniach stary model po prostu jest starym lumpem, którego jedyną zaleta w obecnym czasie jest to, że jest tani. Wymieniłeś auta ,które nawet w tamtych latach nie robiły szału ...bo np BMW 328 czy a4 2,8 30v q --robiły setke w 7,2s...a na pokładzie w przypadku audi miałeś nawet navi z Tv. mówisz, że w 1996 roku BMW 328i nie robiło szału? Wspomniana przez Wombata Lancia 8.32 miała gorsze osiągi... Porsche 944 S2 miało osiągi porównywalne, Ford Mondeo nieco później wydał wersję ST200 (gorsze osiągi), z cywilnych aut ciężko wymienić coś, co miałoby osiągi lepsze od E36 328i, a powstało przed 1996 rokiem... (naprawdę ciężko coś wymyślić... Vectra A, Mondeo I, Passat B4, Audi 80 (o S2 nie piszę, bo to odpowiednik M3), Fiat Tempra, Lancia Dedra, Peugeot 405/406, Renault Laguna hmmm, naprawdę będzie ciężko, ale jak znasz 5 aut klasy BMW E36, które powstały przed 1996, a są szybsze niż 328i i są autami cywilinymi, to chętnie poczytam - toż nawet Nissan 200SX był wolniejszy. Na myśl przychodzą mi jedynie pojedyńcze egzemplarze Vectry Turbo, 405 T16 - ale to są zbyt pojedyńcze sztuki, żeby można stwierdzić, że masowo robione 328i szału w 1996 roku nie robiło)Które to silniki wymagały remontu co 300 tyś km?? a teraz przejeżdżają 800 tyś km ..?? a propos drugiej części: http://suchen.mobile.de/auto-inserat/vw-to...nMileage=150000 to jest Touran z rzekomo awaryjnym silnikiem 2,0TDI i z jeszcze bardziej awaryjną skrzynią DSG. Przebieg 700kkm. W Polsce będzie miał 136kkm i dojedzie bezawarynie 500kkm, po czym znów zostanie przekręcony ![]() smutne te twoje wspomnienia i współczuje. Ale ja pamiętam takie samochody co wymieniłem. Było na co popatrzeć i było sie czym jarać to były czasy dzieciństwa i przyklejania plakatów z Motoru nad łóżkiem. Fajnie powspominać stare, dobre czasy. Ba, ja bardzo przyjemnie wspominam swoją starą, dobrą Vectrę 2000 (150KM i 8,5sek do setki i 220kph). Świetny samochód, szybki, mało palił, ale spójrzmy prawdzie w oczy - dzisiejsze samochody potrafią palić mniej, być szybsze i oferować po prostu więcej (z wyjątkiem sentymentu, którego się nie kupi nawet za dopłatą...)
-------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#184
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Tue, 17 October 2006 Skąd: Bielsko-Biala ![]() |
Dla fanów nowych samochodów dodam idealne BMW 114i z silnikiem 1.6 R4 PB turbo z bezpośednim wtryskiem i podwójnym vanosem. Oferuje wysokie osiągi - wyciągnęli z niej 104KM! To prawie tyle co 1.6 w E30 w latach 80. ALE ZA TO ILE CZĘŚCI MOŻE SIĘ ZEPSUĆ! Turbo, wtrysk, vanos. Cudownie! Nowe = lepsze!
-------------------- www.swagdrift.pl
|
|
|
![]()
Post
#185
|
|
![]() Administrator Dołączył: Mon, 07 February 2005 Skąd: Nicaragua! Agua for my bunghole! ![]() |
To jeszcze pokaż 316 E30, które miało 180Nm od 1100rpm.
r. -------------------- e-trzy-sześć-przez-pięć
en-a-sześć |
|
|
![]()
Post
#186
|
|
Forum Clubber Dołączył: Mon, 18 December 2006 Skąd: TST ![]() |
maciek 1234 mocno przesadzasz, naprawiam sporo nowych samochodów i usterki występujące wołają o pomste do nieba, jakość materiałów i ilość błędów konstrukcyjnych jest porażająca. co do przebiegów to no cóż, napisz email do pana od turana ile razy miał wymieniony silnik oraz dwumas i sterownik w dsg... a potem znajdź mietka z powiedzmy 93 roku z podobnym przebiegiem i zapytaj czy choć raz wymienił końcówke drążka, to nie żart. czy nowe są ładne? no cóż o gustach sie nie dyskutuje ale na palcach obu rąk można policzyć ładne nowe samochody
k11 a pojeździ tyle co e30 bez awarii? samochód dla niektórych to pasja dla innych środek do przemieszczania niestety tych drugich jest większość i to oni najbardziej narzekają na awaryjność. właśnie dzwoniła do mnie znajoma z niemieckiej autostrady jadąca a raczej stojąca zesrana 3 letnim kupionym jako nowym c3 diesel , po wstępnym opisie jej i oględzinach ichniego laweciarza mechanika korba bokiem , holowanie z autostrady 150e do granicy polski 750e co robić? ja ide spać a o na niech sie dalej zastanawia dobranoc. |
|
|
![]()
Post
#187
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 22 March 2004 Skąd: Żory ![]() |
Faktem niezaprzeczalnym i powtarzanym przez wielu znawców jest to, że szczytem rozwoju aut był przełom lat 80 i 90. Czemu?? Bo do projektowania używano już komputerów, co umożliwiało dokładność obliczeń, o jakiej wcześniej nie marzono. Ale jeszcze elektronika nie była tak tania, żeby nią pakować auta po sam dach.
Jest wszak jedna rzecz, która jest postępem. Zabezpieczenie antykorozyjne, pod tym względem jest lepiej. No i tyle, reszta to istny dramat. Spytajcie o zdanie posiadaczy VW T5, którzy wcześniej mieli T4, jak im się podoba ich nowa fura i czy są zadowoleni. To tylko jeden przykład. Auta użytkowego, które z założenia powinno być niezniszczalne i pracować jak osioł. -------------------- Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
|
|
|
![]()
Post
#188
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Fri, 28 November 2008 ![]() |
... Jest wszak jedna rzecz, która jest postępem. Zabezpieczenie antykorozyjne, pod tym względem jest lepiej. No i tyle, reszta to istny dramat. ... Nie zgodzę się z takim stwierdzeniem. Jest wiele samochodów "nowożytnych" które ruda chrupie aż miło. Z autopsji znam temat w Mondeo - mk1 miało najmniej rdzy (przy danym wieku auta) a mk2 już wiele gorzej - w mk3 był dramat - wiele aut 4-5 letnich już miało widoczne ogniska rdzy (co nie zdarzało się poprzednikom). Mój były szef kupił nowego Mercedesa C klasy i po 8 latach musiał go malować bo było tyle rudej - dla starych 190 to nie do pomyślenia... Mnie się wydaje, że w tej chwili żaden producent popularnych samochodów nie zabezpiecza ich tak, żeby wytrzymały długo bez rudej - wręcz przeciwnie - mają zapogramowaną korozję niedłuo po okresie gwarancyjnym. Zresztą programowe starzenie się produktów (i skracanie długości ich życia) nie jest niczym nowym... -------------------- Nie ma takiego okrucieństwa, do którego nie posunie się rząd, kiedy braknie mu pieniędzy
|
|
|
![]()
Post
#189
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 22 March 2004 Skąd: Żory ![]() |
Ford i Mercedes to negatywne wyjątki. Ford to się chyba nigdy nie nauczy, MB ściął koszty
![]() Taki np Opel. Vectra A była biodegradowalna, Vectra B już mniej. Bez rewelacji, ale mniej. Vectra C ma już prawie 10 lat i rdzy się raczej nie widuje. Tak samo było z Astrą. Spójrz na włoskie auta, japońskie (poza Mazdą, ale to chyba wpływ Forda ![]() -------------------- Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
|
|
|
![]()
Post
#190
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Fri, 28 November 2008 ![]() |
Ford i Mercedes to negatywne wyjątki. Ford to się chyba nigdy nie nauczy, MB ściął koszty ![]() Taki np Opel. Vectra A była biodegradowalna, Vectra B już mniej. Bez rewelacji, ale mniej. Vectra C ma już prawie 10 lat i rdzy się raczej nie widuje. Tak samo było z Astrą. Spójrz na włoskie auta, japońskie (poza Mazdą, ale to chyba wpływ Forda ![]() A fiaty niby są rudoodporne? Skoda też jakoś średnio się poprawiła patrząc po Fabii z 2004... Mitsu nie je ruda? Bo 10 letnie (choćby) Galanty ruda żarła tradycyjnie... -------------------- Nie ma takiego okrucieństwa, do którego nie posunie się rząd, kiedy braknie mu pieniędzy
|
|
|
![]()
Post
#191
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Fri, 15 November 2002 Skąd: Krakow ![]() |
Faktem niezaprzeczalnym i powtarzanym przez wielu znawców jest to, że szczytem rozwoju aut był przełom lat 80 i 90. Czemu?? Bo do projektowania używano już komputerów, co umożliwiało dokładność obliczeń, o jakiej wcześniej nie marzono. Ale jeszcze elektronika nie była tak tania, żeby nią pakować auta po sam dach. Jest wszak jedna rzecz, która jest postępem. Zabezpieczenie antykorozyjne, pod tym względem jest lepiej. No i tyle, reszta to istny dramat. Spytajcie o zdanie posiadaczy VW T5, którzy wcześniej mieli T4, jak im się podoba ich nowa fura i czy są zadowoleni. To tylko jeden przykład. Auta użytkowego, które z założenia powinno być niezniszczalne i pracować jak osioł. w latach 90 technicznie poradzono sobie z problemem rdzy - ale nie wszyscy producenci stosowali odpowiednie technilogie. Dzisiaj w tym zakresie jest gorzej. Sprawa jest trochę ukryta przez plastykowe elementy nadwozia. rozbudowane zderzaki zasłaniające "blachę" vectra B mondeo rdzewieje szybcej niz Polonez a Duży fiat z lat 80 w porównanijh do dzisiejszego Yarisa czy corolli to przepaść. Powłoka lakierdnicza dramat - jak ktoś wspomniaj poniżej 100 um to norma - na szczęście jest ki8lku producentów którzy oferują dzisiaj super zabezpieczenie antykorozyjne. -------------------- Szukam koni.........
......mechanicznych wystarczy WW <!-- s;) --><!-- s;) --> BMW E36 M3 3.2 SEDAN |
|
|
![]()
Post
#192
|
|
![]() Super User Dołączył: Tue, 29 May 2007 Skąd: Cambridge/Skrzeszowice k.Krakowa ![]() |
Kumpel ma paska b6 i ruda na klapie wylazi. Zrobili na gwarancji. Gdzieś tam jeszcze pod maska tez coś mówił ze się robi. Samochód '07 rok. Wogule kupił samochód rodzinny nowszy (przedtem śmigal peugeotem 106) bo myślał ze jak nowszy to się nie będzie psuło. Praktycznie od momentu zakupu jakieś problemy z szarpaniem,check engine się zapala itp. Samochód ma ~65 tys mil. Gdzie ta bezawaryjnosc się pytam?
-------------------- Fabia vRS daily
Golf mk2 16v almost no progress... ,,If you no longer go for the gap that exists,you no longer a racing driver" |
|
|
![]()
Post
#193
|
|
Forum Homee Dołączył: Fri, 10 March 2006 Skąd: Małopolska ![]() |
Piszesz o rodzynkach. Zgoda, były fajne, ale dzisiaj znajdziesz fajne fury - i to znacznie więcej. Masz mnóstwo wersji specjalnych, limitowanych, odelżonych, doposażonych. W zasadzie każdy producent ma w swojej ofercie coś ciekawego. BMW 6 Grand Coupe, Audi A7, Mercedes CLS, Porsche Panamera, Jaguar XJ, Bugatti Veyron, Infinity M, Infinity G, Nissan GTR, Aston Martin Rapid - wymieniać można bez końca. Ja się wychowałem na motoryzacji lat 80/90. Owszem, było sporo ciekawych aut, ale w stosunku do tego, co dzisiaj jeździ, to były proste i prymitywne auta. Dzisiaj topowe Audi S8 setkę robi w 4 sekundy - 20 lat temu topowe Audi V8 setkę miało w czasie 2 razy dłuższym. Znasz jakieś rodzynki z teraźniejszych lat z "normalnej" półki cenowej? Ciekawe też ile samochodów z dzisiejszych czasów uzyska miano kultowych jak golf I cabrio czy wiele innych? Porównanie audi a8 i v8 - w starej poczciwej audicy na wskaźnikach kontrolujesz rzutem oka stan silnika a w nowym jak Ci się zaświeci kontrolka od oleju to już za późno (tak w telegraficznym skrócie ale myślę ze wiecie o co chodzi). Ile współczesnych samochodów niema nawet wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej - a dlaczego to nie wiem. |
|
|
![]()
Post
#194
|
|
![]() Administrator Dołączył: Mon, 07 February 2005 Skąd: Nicaragua! Agua for my bunghole! ![]() |
k11 a pojeździ tyle co e30 bez awarii? A to się okaże. Dla układu korbowo-tłokowego, jeśli dobrze policzony pod kątem wytrzymałościowym, takie warunki są cymeśne: ten silnik osiąga Nmax gdzieś w okolicach 4000rpm, więc prędkości względne par trących będą niewielkie. r. -------------------- e-trzy-sześć-przez-pięć
en-a-sześć |
|
|
![]()
Post
#195
|
|
Rookie Dołączył: Wed, 01 June 2011 ![]() |
Co do gwarancji w Kia to chłopaki trochę się rozmijacie z prawdą. Mamy flotę i zero absolutnie problemów z gwarancją. Wymiana turbin w 2 szt. Ceedów przy przebiegu ok 150 tys km oczywiście na gwarancji, wymiana końcówek drążków, łożysk, gum w zawieszeniu, wszystko zawsze na gwarancji. Absolutnie zero problemów. No ale może to zależy od dealera. Sam byłem sceptycznie nastawiony do tej marki ale mamy flotę VW, Skody, Kia, Oplów (z Kia Ceedy, Soule, Sportage 1,6 oraz 1,7 diesle) z Skody Fabie i ?Octavie (1,9 oraz 2,0 TDI), VW Caddy 1,9 TDI, Ople Corsy 1,3 oraz 1,7 CDTI i jakościowo najlepsza Kia, najgorszy VW. Kia jeżdzi tak sobie wg mnie pod wzg zawieszenia (podskakuje jak piłeczka na dziurach, komfort średni np wzg Octavii) jednak jest pancerna jak pierwsze stare 1,9 TDI. Jeśli w tej chwili brałbym samochód dla siebie to napewno byłaby to KIA. Absolutnie zero problemów i zero tekstów o dziurach w Polsce, nieprawidłowym studzeniu i nagrzewaniu turbin. Coś padło to się wymienia i to za free. Z tego co wiem to te wyłączenia z gwarancji są odwołane od 2012 chyba (robili stosowne wlepki przy przeglądzie w książkach serwisowych że wyłączenia z gwarancji większości z wymienionych na poprzedniej stronie nie obowiązują).
|
|
|
![]()
Post
#196
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Tue, 17 October 2006 Skąd: Bielsko-Biala ![]() |
To jeszcze pokaż 316 E30, które miało 180Nm od 1100rpm. r. 1980 143 Nm przy 4250 obr/min 2012 180Nm przy 1100rpm Cóż za postęp! Trzeba jeszcze pamiętać, że tamten silnik nie jest na podwójnym vanosie, turbo i nie ma bezpośredniego wtrysku. I pewnie jeszcze 140 innych detali. No i nadal jeździ. -------------------- www.swagdrift.pl
|
|
|
![]()
Post
#197
|
|
![]() prawie jak integra Dołączył: Mon, 29 December 2003 Skąd: waw ![]() |
wymiana końcówek drążków, łożysk, gum w zawieszeniu, wszystko zawsze na gwarancji Powyzej 40kkm przebiegu? To jakos wyjatkowo dziwnie Was traktuja, bo gwarancja tego nie przewiduje. A jak ponizej, to te elementy chyba nie powinny sie tak szybko psuc.. Pytam, bo chce teraz kupic Soula.No i nadal jeździ. A ten, jak dobrze zrozumialem, juz wiesz, ze jezdzic nie bedzie i jest zepsuty juz zanim opusci parking dealera? Biadolenie, zeby biadolic.
|
|
|
![]()
Post
#198
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Tue, 13 January 2009 Skąd: Białystok ![]() |
Tak odnosnie BMW i silników stosowanych przeznich. Wpadają coraz to nowe jednostki, porażające osiągami, spalaniem, charakterystyką...ale S54 to chyba ostatni silnik które przez bardzo długi opkres nie przeszedł konkretnej modernizacji i był to naprawdę technologiczny TOP na tamte czasy przy zachowaniu raconalnej wytrzymałości i kosztów eksploatacji.
A teraz? Co nowy model auta to kolejne silniki. I co raz gorsze :/ Na papierku wszystko wyglada pieknie, ale serwis momentami przyprawia o zawrót głowy. Już nie będe wymieniał silników z rodziny M10 albo M30 bo te przez prawie 30lat mimo mocnego zakorzenienia w latach 60' dawały radę konkurencji jeszcze na początku 90' ,a prawidłowa ekploatacja pozwalała na robienie przebiegów nie gorszych niż stare pancerne diesle z tamtego okresu. |
|
|
![]()
Post
#199
|
|
![]() Administrator Dołączył: Mon, 07 February 2005 Skąd: Nicaragua! Agua for my bunghole! ![]() |
1980 143 Nm przy 4250 obr/min 2012 180Nm przy 1100rpm Cóż za postęp! W aucie do wożenia dupy po mieście? Bardzo duży. CYTAT Trzeba jeszcze pamiętać, że tamten silnik nie jest na podwójnym vanosie, turbo i nie ma bezpośredniego wtrysku. I pewnie jeszcze 140 innych detali. No i nadal jeździ. Och, oczywiście. Nie na vanosie, nie ma turbo i w ogóle jest cały poszkodowany przez los i swoje pochodzenie, bo gdyby miał te szpeje, to by zawojował świat i okolice oraz przerabiał toksyczne spaliny na paliwo. I owszem, widuję czasem na ulicach te 316i. Czasem trochę drażnią nozdrza siwym dymem, czasem trochę śmierdzą niespalonym gazem (pod niebiosa wychwalam tego, który wymyślił obieg zamknięty), niektóre są bardzo terytorialne, znacząc swój teren gdzie popadnie, a większość już dawno uległa biodegradacji. Prawdę mówiąc wolałbym, żeby znakomita część ocalałych już nie jeździła, bo się boję, że któregoś razu od szpachli odpadnie kawałek 316i i będę musiał się mocno fartować, żeby weń nie wjechać. r. PS. Nie neguję, że jest na świecie trochę dwudziestoletnich E30, które są w stanie niemalże salonowym, ale to nie wynika z samej wytrzymałości pojazdu, ile przede wszystkim z dbałości właścicieli o niego. -------------------- e-trzy-sześć-przez-pięć
en-a-sześć |
|
|
![]()
Post
#200
|
|
Rookie Dołączył: Wed, 01 June 2011 ![]() |
Przewiduje. Proszę czytać ze zrozumieniem. Warunki gwarancji Kia się zmieniły. Użytkowalem solul'a 1,6 Crdi prawie 2 lata . 80 tys km i zero problemow. Pod koniec (ok 75 tys km) zaczęły się tłuc gumy w zawieszeniu przod ale w PL to norma (kilka lat temu miałem prywatnie IBI 6L i na gwarancji mi robili zawieszenie przód tzn gumy przy 35 i 70 tys km:) ). Wymiana na gwarancji oczywiście za free w Aso Kia. Jeśli jakość Kia nie poszła w dół to polecam Soul'e, Ceedy, Ceedy SW, Pro Ceedy (1,6 Crdi wszystkie) mialem stycznosc, jezdzilem i jezdza te samochody. Mam nadzieje ze koreance nie odpuszcza jakosci i utryzmaja tempo rozwoju bo jakosc samochodow europejskich tj jakis dramat. 2,0 Tdi ktore powyzej 130- 150 tys km zyja swoim zyciem, korby wychodzace bokiem w Oplach, zle odporowadzania wody w oplach (woda sie leje po wtryskach i pozniej gwinty skorodowane i do wykrecenia wtrysku potrzeba magikow). 1,4 Turbo nie wiadomo co benzynowe w Skodach ktore zyja swoim zyciem sporo wczesniej (kolega mial w octavki bum po 30 tys km, drugi z kolegow ma halo po 80 tys km, jezdzi po serwisach od 2 tyg, jak narazie wymienili kilka rzeczy a silnik nadal kuleje
![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Monday, 11 August 2025 - 18:38 |