Shoutbox 0 nowych PW 


15 Stron V  « < 5 6 7 8 9 > »   
Closed TopicStart new topic
> Nowy wspaniały samochód
mihas66
post Sat, 07 Jul 2012 - 08:20
Post #121


Forum Homee
Dołączył: Sat, 04 July 2009





Pitolenie przecież przy xenonach tez mamy 20kV czy też układ zapłonowy i jakoś specjalnych uprawnień mieć nie trzeba do wymiany świecy zapłonowej czy też cewki...


--------------------
Wszystkie moje posty są moja subiektywną opinia proszę ich nie łączyć z żadną firmą i osobami...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Sat, 07 Jul 2012 - 08:20
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Czacza
post Sat, 07 Jul 2012 - 11:06
Post #122


Forum Killer
Dołączył: Mon, 22 March 2004
Skąd: Żory





CYTAT(mihas66 @ Sat, 07 Jul 2012 - 08:20) *
Pitolenie przecież przy xenonach tez mamy 20kV czy też układ zapłonowy i jakoś specjalnych uprawnień mieć nie trzeba do wymiany świecy zapłonowej czy też cewki...



Ale jak zgasisz silnik to nie ma napięcia na świecach. Jak wyłączysz światła, to nie ma 20KV na xenonie. To teraz weź wyłącz zestaw akumulatorów.


--------------------
Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Sat, 07 Jul 2012 - 11:12
Post #123


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





CYTAT(Czacza @ Sat, 07 Jul 2012 - 11:06) *
Ale jak zgasisz silnik to nie ma napięcia na świecach. Jak wyłączysz światła, to nie ma 20KV na xenonie. To teraz weź wyłącz zestaw akumulatorów.


a od kiedy hybrydy maja na akumulatorach kV? tam sa zestawy aku po 200-300v , tyle co w sieci elektrycznej.


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Czacza
post Sat, 07 Jul 2012 - 11:31
Post #124


Forum Killer
Dołączył: Mon, 22 March 2004
Skąd: Żory





A ja gdzieś napisałem, że hybrydy mają kV?? 1KV to najniższy SEP. 300V prądu stałego o natężeniu osiąganym przez zestaw akumulatorów usmażyłoby Cię szybciej niż byś zauważył że dotknąłeś kabla. Do pracy z instalacjami domowymi też wymagane są uprawnienia, a tam jest tylko 400V. Ciekawe czemu?


--------------------
Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
Go to the top of the page
 
+Quote Post
k11
post Sat, 07 Jul 2012 - 12:13
Post #125


Administrator
Dołączył: Mon, 07 February 2005
Skąd: Nicaragua! Agua for my bunghole!





CYTAT(jackkpl @ Sat, 07 Jul 2012 - 11:12) *
a od kiedy hybrydy maja na akumulatorach kV? tam sa zestawy aku po 200-300v , tyle co w sieci elektrycznej.


Skutki porażenia są zależne od natężenia prądu przepływającego przez organizm. Oczywiście natężenie jest wprost proporcjonalne do napięcia prądu przepływającego przez organizm.

http://zsel.edu.pl/dydaktyka/ochrona/oddzialywanie.pdf (dokument na poziomie szkoły średniej, więc do przyswojenia przez każdego).

r.


--------------------
e-trzy-sześć-przez-pięć
en-a-sześć
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Sat, 07 Jul 2012 - 14:54
Post #126


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





w hybrydowej optimie jest 700V
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xTasior
post Sat, 07 Jul 2012 - 19:50
Post #127


User
Dołączył: Mon, 07 March 2011





CYTAT
A ja gdzieś napisałem, że hybrydy mają kV?? 1KV to najniższy SEP. 300V prądu stałego o natężeniu osiąganym przez zestaw akumulatorów usmażyłoby Cię szybciej niż byś zauważył że dotknąłeś kabla. Do pracy z instalacjami domowymi też wymagane są uprawnienia, a tam jest tylko 400V. Ciekawe czemu?


Tak tak, tylko prawo Ohma wciaz sie liczy wiec przez Ciebie taki prad nie przeplynie. Napewno bylo by nie mile ale i tak by odrazu nie bylo czuc ze cos jest nie tak, to nie prad przemienny.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
danielsiespieszy
post Sun, 08 Jul 2012 - 18:06
Post #128


User
Dołączył: Fri, 20 May 2011





CYTAT(kiwi @ Fri, 06 Jul 2012 - 19:32) *
Niestety to fakt ....fizycznie serwisy kia i hyundaja już zamawiają nowe maszyny i czynnik ...Mercedes się broni wink.gif
Ja dalej nie wiem kto da 5 gwaiadzek takim furą podczas testów zderzeniowych ...a jak ktoś da lub dał -to takie testy możemy w d.pe sobie wsadzić .


Jak to kto da? Te biedne korporacje które ledwo co koniec z końcem wiążą bo auta takie drogie w produkcji...
Co myślicie, że ten niebezpieczny czynnik w klimie to ma powodować, że klima lepsza będzie czy też tańsza w produkcji? Sami wspomnieliście, że liczą się tylko koszta. Jak Korporacja zaoszczędzi kilka dużych baniek na tym czynniku to i mniejsza bańka się znajdzie dla jakiego euro ncapu czy jak ich tam zwał, tych od tych gwiazdek i co? i będzie 5 gwiazdek - żaden problem.

A jak już jesteśmy w duchu dbania a ludzkie zdrowie i zapobieganiu trucia nas z góry. To powiem tyle, nie bójcie się, przez senat przeszła nowa ustawa o epidemiach, niedługo, młody czy stary, dziecko czy dorosły, każdy będzie zobowiązany zaszczepić się u jakiego mengele przeciwko groźnym epidemiom. Z taką opieką państwa, nic wam nie grozi drodzy obywatele...

Ale to fajnie, że o takie rzeczy dbacie, może teraz zerknijcie na to co spożywacie w produktach zwanych "żywność" sprzedawanych w sklepach. A jak już zerkniecie to ten cały niebezpieczny czynnik w klimie... haha to ostatnie wasze zmartwienie powinno być smile.gif Od Siebie dodam, że mam znajomego, który robił w różnych dziedzinach przemysłu spożywczego - ma dietę głodową teraz jak się napatrzył jak to wszystko sie robi. Ja z kolei od kiedy siędzę w świniach nie zjadłem ani grama wieprzowiny i wam też radzę, bo to co ode mnie wychodzi jest napakowane sterydami i anabolikami (a ja mam "eko" świnie) a co z tym robią dalej zanim trafi do sklepu to przechodzi ludzkie pojęcie smile.gif

p.s tych co zainteresowało to przymusowe szczepienie na które zaraz będziecie zaciągnięci siłą przez policję i sanepid : http://www.petycjeonline.pl/petycja/stop-p...i-szczepien/912
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Sun, 08 Jul 2012 - 19:04
Post #129


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





czynnik klimy to zmienia sie bo EKOLODZY walcza, koncernom moto ta zmiana byla niepotrzebna


co innego Honeywell, wlasciciel patentu na r1234yf wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
danielsiespieszy
post Mon, 09 Jul 2012 - 11:43
Post #130


User
Dołączył: Fri, 20 May 2011





CYTAT(flapjck1 @ Sun, 08 Jul 2012 - 19:04) *
czynnik klimy to zmienia sie bo EKOLODZY walcza, koncernom moto ta zmiana byla niepotrzebna


co innego Honeywell, wlasciciel patentu na r1234yf wink.gif


Jak słysze ekolodzy to krew mi się gotuje. Gwoli wyjasnienia, nie ma czegoś takiego jak ekolodzy. Są tylko ludki które trzepią kaskę na naiwności i miłości do natury innych.
Spróbuj wezwać ekologów, greenpeace czy inne, do jakiegoś wypizdówka w Polsce gdzie np. teraz robi się wysypiska odpadów toksycznych 500 metrów od zabudowań czy parków krajobrazowych, parków narodowych. Myślisz, że któryś przyjedzie?
Oni mają za przeproszeniem wyjebane na naturę i planetę.

Ale weź zadzwoń po ekologów, gdy autostrada ma przejść obok gnijącego lasu.... Zara się zjawią z kamerami i kolegami z prasy, bo jest kasa do wyciśnięcia z developera, rządu czy kogokolwiek komu zależy by autostradę postawić. To tylko przykład ale tak to działa. To jest mafia smile.gif Jak masz kasę (przez duże K) i coś budujesz blisko lasu a nawet niekoniecznie, to się zjawiają i stawiają ci ultimatum - albo mała bańka dla nas, albo terroryzujemy ci firmę razem z kolegami z prasy.
Dostaną swoje i odkują od drzew czy co tam im do głowy przyjdzie - a do tych drzew to się przykuwają ci naiwnicy, którzy myślą że ratują planetę - a tak naprawdę zapychają korporacjom kieszenie.

Przecież to wszystko absurd z tą klimą i z tym, że nie będzie już V12 więcej produkowanych dla ludu. Głupie krowy produkują dupą więcej CO2 niż wszystkie samochodziki razem wzięte a i CO2 wcale planecie nie szkodzi, ba bez CO2 nie ma roślinek. Moja teoria jest taka, że korporacji taniej wyjdzie ten nowy czynnik montować, ekolodzy dostana małą bańkę i się mogą przed naiwniakami pochwalić - walczymy o przyrodę, a końcowy odbiorca czyli obywatel, który kiedyś sięgnie po swoje składki emerytalne (czyli jakby nie patrzeć po kasę państwa) - będzie woził truciznę w aucie i się truł, a nóż nie dożyje tej emerytury smile.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
0Rh+
post Mon, 09 Jul 2012 - 16:11
Post #131


Rookie
Dołączył: Thu, 31 March 2005





@daniel
Tak gwoli ścisłości to krowy produkują metan. A jeszcze daj nazwy tych sterydów które dajesz świniom bo byki kolegi też by chciały. Nie jestem ekologiem ale bawią mnie ludzie wydający osądy nie mając pojęcia o czym piszą.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
k11
post Mon, 09 Jul 2012 - 17:39
Post #132


Administrator
Dołączył: Mon, 07 February 2005
Skąd: Nicaragua! Agua for my bunghole!





W kwestii nowych, lepszych samochodów: http://niebezpiecznik.pl/post/nowe-bmw-latwe-do-kradziezy/

r.

PS. Proponowałbym zakończyć gorącą dyskusję na temat hodowli krów, świń, jakości i dostępności sterydów czy stopnia przywiązania Greenpeace do drzew przydrożnych, nim, w sposób gwałtowny, zakończę żywot tego wątku.


--------------------
e-trzy-sześć-przez-pięć
en-a-sześć
Go to the top of the page
 
+Quote Post
s13owner
post Mon, 09 Jul 2012 - 19:33
Post #133


Super User
Dołączył: Tue, 03 January 2012





Ale kolega Daniel bardzo dobrze wyjaśnił czemu w auta upycha się tyle "eko" syfu i robi taką szopkę z ekologią. Myślę, że to nawiązuje do tematu i napewno dobrze jest pisać o takich rzeczach gdzie sie da, żeby ludzie w końcu otworzyli oczy...

kwas w klimatyzacji jest najlepszym przykładem jak bardzo jesteśmy ofiarami korupcji na "wysokich szczeblach". Najpierw mówią nam że koniecznie potrzebujemy zmian bez których, co się własnei okazało, nie da się żyć, a potem SPRZEDAJĄ przygotowane wcześniej "świetne" rozwiązanie. Tworza problem by na jego rozwiązaniu zarobić, i nie było by sprawy gdyby problem był realny a rozwiązanie dobre a nie przynoszące jak największy zysk pomyslodawcą, a dla ludzi nie rzadko wręcz szkodliwie-po co mają dożyć wieku emerytalnego?!

Wracając do wyposażenia aut to sprawa jest prosta-jelsi jesteś producentem samochodu to zarabiasz na akżdje jego części więc czym więcej bajerów wrzucisz w auto tym więcej pieniędzy wyciśniesz z klienta. Wystarczy popatrzec na liste dodatkowego wyposażenia, co ile kosztuje w salonie, a ile kosztuje doposażenie poza salonem, które powinno byc przecież dużo droższe bo jest zleceniem indywidualnym, a nie trzepanką na taśmie...

Dodając do tego pewien standard jaki się wytworzył w motoryzacji(to że auto MUSI być doposazone w różne duperele)-wszyscy producenci mogą wciskać coraz więcej gadżetów i sprzedawać coraz drożej swoje wyroby-korporacyjna zmowa podnoszenia cen. Jeszcze niezależna konkurencja nie ma siły przebicia wiec wolny rynek to tylko iluzja.

Część z wyposażenia jest fajna i faktycznie przydatna, ale coraz więcej wręcz durnych rzeczy montuje się w autach pod pretekstem poprawy wygody albo co śmieszniejsze-bezpieczeństwa... Wmawianie ludzią czego potrzebują do życia jest przerażająco świetnie opanowane przez gości od szeroko pojętej reklamy(nie tylko klip w tv ale kształtowanie nastrojów i trendów społecznych)...

Doszło do absurdalnej sytuacji w której żeby kupic fajny samochód musisz dopłacić do tony komfo-eko syfu, którego nie potrzebujesz, ale kupic musisz razem z autem... O.o

Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_mati199_*
post Mon, 09 Jul 2012 - 22:08
Post #134









CYTAT
A jeszcze daj nazwy tych sterydów które dajesz świniom bo byki kolegi też by chciały.


Clenbuterol cool.gif

Kolega właśnie zdobył 20 punktów do street credu. Ponownie proszę o porzucenie tematyki hodowlano-farmakologiczno-politycznej.

k11
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maxim555
post Mon, 09 Jul 2012 - 23:36
Post #135


Forum Homee
Dołączył: Thu, 06 April 2006
Skąd: świdnik





CYTAT(s13owner @ Mon, 09 Jul 2012 - 19:33) *
kwas w klimatyzacji jest najlepszym przykładem jak bardzo jesteśmy ofiarami korupcji na "wysokich szczeblach". Najpierw mówią nam że koniecznie potrzebujemy zmian bez których, co się własnei okazało, nie da się żyć, a potem SPRZEDAJĄ przygotowane wcześniej "świetne" rozwiązanie. Tworza problem by na jego rozwiązaniu zarobić, i nie było by sprawy gdyby problem był realny a rozwiązanie dobre a nie przynoszące jak największy zysk pomyslodawcą, a dla ludzi nie rzadko wręcz szkodliwie-po co mają dożyć wieku emerytalnego?!


Wielu umknął, pewien bardzo istotny fakt:
http://autokult.pl/2011/10/24/nowy-czynnik...i-cichy-zabojca
"Choć producenci samochodów i chemikaliów nie wspominają o tym, czynnik ten może być zabójczy dla organizmów żywych. Przede wszystkim jest łatwopalny (temp. zapłonu 405 stopni Celsjusza), ale to zwykle nie kłopot. Benzyna również jest łatwopalna, podobnie LPG, olej itp.
Efektem ubocznym spalania tego gazu jest fluorowodór, który w połączeniu z substancjami gaszącymi tworzy trujący, groźny kwas fluorowodorowy."

1/ dopiero po spaleniu i zmieszaniu z substancjami gaszącymi tworzy się kwas. Nie wiem czy wyobrażacie sobie jakim trzeba być "szczęściarzem" żeby znaleźć się w sytuacji, gdzie te cztery warunki będą na raz spełnione: wypadek, pożar, oblanie HFO-1234yf no i straż, która polewa biedaka tymi bliżej nie znanymi substancjami gaszącymi. Chyba bardziej prawdopodobne jest uduszenie się pasem podczas wysiadania, albo połamanie rąk w obracającej się kierownicy.
2/ jeżeli w dziennikarz w jakimś zastraszającym temacie używa słowa "może", to wszystko po nim możemy wsadzić między bajki.

Go to the top of the page
 
+Quote Post
hz10
post Tue, 10 Jul 2012 - 09:37
Post #136


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 18 December 2006
Skąd: TST





właśnie , jest łatwopalny , stoisz w korku, włączona klima presostat stwierdza pierd...le nie robie ciśnienie przekracza 30 bar i bezpiecznik wypuszcza czynnik wprost na kolektor wydechowy i pożar gotowy . wiem że to skrajny przypadek i rzadko sie zdarza ale...druga sytuacja to wypadek/ stłuczka zawsze na pierszy ogień idzie skraplacz a za nim często jest ciepły kolektor wydechowy. poza tym jest mniej wydajny od r134a co powoduje większe zużycie paliwa o okolo 5% , kto za to za płaci? ci państwo... miało być c02 ale nie , za tanie .
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kodem
post Tue, 10 Jul 2012 - 10:09
Post #137


User
Dołączył: Sat, 29 August 2009





Czy niektorzy z was sa taksowkarzami ('danielsiespieszy' szczegolnie)? Pytam, bo, podobnie jak wielu przedstawicieli tej profesji, macie wiedze tajemna niedostepna plebsowi i rozwiazanie dla kazdego problemu trapiacego ludzkosc, w kazdej dziedzinie. Dotego jak nikt inny swoim czujnym okiem dostrzegacie spiski zydokomuny, tfu korporacji.

Panowie: nowe auta musza spelniac szereg wymagan szeregu instytucji jak i zroznicowanych klientow. Nie, nie musicie kupowac aut z EGR, DPF czy wredna klimatyzacja zwiekszajaca tylko zuzycie paliwa. Przeciez przez tyle lat jezdzilo sie bez klimatyzacji i bylo dobrze, prawda?

Mozecie kupic sobie uzywane auto, tak jak wasza nieprzenikniona logika nakazuje. Ba, przekonajcie do tego wielu innych, a zapewniam was, ze pod waszym (konsumentow) naciskiem ugna sie zarowno korporacje, jak i rzady. Dlaczego? Bo gdy sprzedaz nowych aut spadnie, gospodarki odczuja to wyraznie. Ale... chwila chwila, narzekajac i tak podkulicie ogony i kupicie auto pelne tego wrednego syfu, ktorego tak bardzo nie chcecie. I to jest wlasnie najsmieszniejsze u wszystkich konwersacyjnych naprawiaczy swiata...


Tak, lubie elektroniczny reczny, bo mam duzo miejsca na konsoli srodkowej. Zaciagniecie go, gdy auto stacza sie z gorki? Od tego jest hill assist. Zaciagniecie go w sytuacji krytycznej na drodze? Robi to za mnie ESP.
Tak, lubie elektryczna regulacje foteli, elektroniczne kluczyki. Bo gdy wsiadam ze swoim kluczykiem do auta, mam fotel tam, gdzie go zostawilem, choc zona ze swoim kluczykiem jeszcze chwile temu miala go ustawionego (automatycznie) pod siebie.
Tak, lubie downsizing, bo teraz Golf, choc ma wyposazenie i mase jak S-klasa sprzed 20 lat (a wyposazenie nawet lepsze) przyspiesza lepiej niz Golf sprzed 5, 10, 15, 20 lat przy mniejszym spalaniu. Do tego idac ulica nie czuje, ze zaraz dostane raka, a moja biala koszulka w dwie godziny od wyjscia nie jest czarna od sadzy.
Tak, lubie te straszne komputery sterujace wszystkim. Bo teraz po podpieciu auta do prostego kompa diagnostycznego w 99% przypadkow wiem, ktory wtryskiwacz niedomaga, czy moze jednak pompa paliwa. Bez otwierania maski. I wie to byle mechanik oderwany od pluga. W serwisie na gwarancji wymienia mi to od reki, po gwarancji sa elektronicy, prawdziwi fachowcy, ktorzy moga zrobic to samo, lub czesci naprawic/zregenerowac.

Nie, nie wszystko co nowe jest super. Ale nie dajmy sie zwariowac czy ogarnac wszechobecnej mani ciaglego narzekania na wszystko. 'Bo paaaanie, to bylo lepiej'... taaa, kazdy z lezka w oku wspomina swojego Fiata 126p, ktory palil wiecej niz teraz porzadne auto, psul sie co dwa dni i korodowal zanim wyjechal z placu fabryki. Cudowne auto, bo taki wtedy mlody bylem...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
as400
post Tue, 10 Jul 2012 - 11:27
Post #138


Rookie
Dołączył: Tue, 29 March 2005





CYTAT(Kodem @ Tue, 10 Jul 2012 - 10:09) *
Czy niektorzy z was sa taksowkarzami ('danielsiespieszy' szczegolnie)? Pytam, bo, podobnie jak wielu przedstawicieli tej profesji, macie wiedze tajemna niedostepna plebsowi i rozwiazanie dla kazdego problemu trapiacego ludzkosc, w kazdej dziedzinie. Dotego jak nikt inny swoim czujnym okiem dostrzegacie spiski zydokomuny, tfu korporacji.


A moze po prostu niektorzy nie "zywia" sie wylacznie papka zapodawana przez mass media ? Moze potrafia myslec nieszablonowo i zauwazac pewne, otaczajace nas, zjawiska oraz wyciagac z nich wnioski. Niekoniecznie takie jak nakazuje jedyna sluszna "wykladnia" mediow.
Tak na marginesie to mysle, ze przydaloby sie troche szacunku do osob, ktore maja inne zdanie. Bo kazdy z nas ma prawo miec swoje.


Zeby nie bylo calkowicie off. Jak wytlumaczyc fakt, ze prawie 30-letni Mercedes, ktorego posiadam ma dzialajaca cala elektryke? Tapicerke skorzana w swietnym stanie, nie gnije a ja nie boje sie jezdzic nim po calej Europie ?
Ten Twoj "zdałnsajzingowany" Golf po 15 latach bedzie juz tylko wspomnieniem.


--------------------
http://OurBoxers.pl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
WLD_Wlodi
post Tue, 10 Jul 2012 - 11:43
Post #139


Frequent User
Dołączył: Sat, 26 May 2012





CYTAT
Nie, nie wszystko co nowe jest super. Ale nie dajmy sie zwariowac czy ogarnac wszechobecnej mani ciaglego narzekania na wszystko. 'Bo paaaanie, to bylo lepiej'... taaa, kazdy z lezka w oku wspomina swojego Fiata 126p, ktory palil wiecej niz teraz porzadne auto, psul sie co dwa dni i korodowal zanim wyjechal z placu fabryki. Cudowne auto, bo taki wtedy mlody bylem...

Palił więcej niż teraz porządne auto, ale lałeś bene za 2zł happy.gif
Cudowne auto, bo można było je naprawić młotkiem i śrubokrętem.
CYTAT
Tak, lubie downsizing, bo teraz Golf, choc ma wyposazenie i mase jak S-klasa sprzed 20 lat (a wyposazenie nawet lepsze) przyspiesza lepiej niz Golf sprzed 5, 10, 15, 20 lat przy mniejszym spalaniu.

I ile nim przejedziesz? 150 tys? Moja S klasa przejechała 490 000 na pierwszym silniku i jeździ dalej(trzyma moc). A robie nią 30 tys rocznie. I nie wygląda jak strucel, tylko jak przebieg 160 tys od Niemca z garażu wink.gif

CYTAT
Zeby nie bylo calkowicie off. Jak wytlumaczyc fakt, ze prawie 30-letni Mercedes, ktorego posiadam ma dzialajaca cala elektryke? Tapicerke skorzana w swietnym stanie, nie gnije a ja nie boje sie jezdzic nim po calej Europie ?
Ten Twoj "zdałnsajzingowany" Golf po 15 latach bedzie juz tylko wspomnieniem.

Mój ma 16 lat i 90% wszystkiego działa (oprócz parktronica).
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rennen
post Tue, 10 Jul 2012 - 11:44
Post #140


I live here !
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: Faaker See ;)





CYTAT(Kodem @ Tue, 10 Jul 2012 - 10:09) *
Tak, lubie downsizing, bo teraz Golf, choc ma wyposazenie i mase jak S-klasa sprzed 20 lat (a wyposazenie nawet lepsze) przyspiesza lepiej niz Golf sprzed 5, 10, 15, 20


Akurat z golfem dałeś idealny przykład, żeby obalić swoją tezę.. porównaj sobie Golfa I GTI i Golfa IV GTI - jedynka jest szybsza (z wyjątkiem prędkości maksymalnej, która ma najmniejsze znaczenie), bardziej elastyczna, lepiej się prowadzi i mniej pali, nie wspominając już o przyjemności z jazdy.. a potem się zastanów 2 razy. Jakby teraz produkowali nowe bmw m3 e36 3.2 z gwarancją to bym był pierwszy w salonie i zapłaciłbym za nie nawet więcej niż kosztowało nowe na początu lat 90..

Obecnie jeżdżę Panamerą Turbo - o ile fakt, wiele gadżetów jest niesamowita i nie było wcześniej limuzyn o takich osiągach, nie wyobrażasz sobie ile rzeczy jest po prostu głupio zaprojektowane albo drogie i jest to na pewno zrobione celowo.


--------------------
'93 e36 325i - kolejna próba :)
'94 e34 v8
Go to the top of the page
 
+Quote Post

15 Stron V  « < 5 6 7 8 9 > » 
Closed TopicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Monday, 11 August 2025 - 15:26