Pomoc w doborze auta |
Pomoc w doborze auta |
Sun, 10 Sep 2017 - 00:17
Post
#1
|
|
User Dołączył: Thu, 19 May 2016 |
Cześć,
Przez najbliższe kilka miesięcy chciałbym zmienić auto. Generalnie szukam czegoś czym mozna trochę polatać po zakrętach i będzie się zbierać do setki szybciej niż moje obecne auto (9,2s) przy tym będzie mnie stać na utrzymanie tj. zakup w przedziale 8k-12k ,OC (pewnie będzie na rodzica z maks. zniżkami) poniżej 1500 oraz eksploatacja i naprawy 300-350 na miesiąc ,nie wliczając w to opon ,paliwa(tutaj jeszcze jeden wymóg ,spalanie w mieście 12l pb to dla mnie maks). Mój roczny przebieg to 15000km z odchyleniem +/- 2000km ,głównie po mieście. Biorąc pod uwagę powyższe wytypowałem 3 nierozsądne starocie. Oglądałem ,jeździłem ,żeby mieć jakieś rozeznanie w praktyce i podziele się wrażeniami. 1.Mazda MX-5 - Moje motoryzacyjne marzenie nr 1 ,chciałem dorwać NA 1,6 z roczników 89'-94'. W okolicy były tylko NB 1.6 110km więc pojechałem zmierzyć się z tym marzeniem. Mam 1,70 i jestem szczupły więc myślałem ,że będzie idealnie ,tymczasem odczułem klaustrofobie ,pozycja za kierownicą tragiczna.Jeśli chodzi jazdę to nie sprawdziłem jak to skręca ,jazda próbna po wsi zbudowanej wokoło jednej ulicy ,jedyny zakręt jaki pokonałem to łuk na wiadukcie ,ów łuk miał może 30 stopni i przeleciałem przez niego 100km/h i miałem wrażenie jakby tylne opony już miałby dość. Zawieszenie było seryjne ,ani to miekkie ,ani twarde tak szczerze powiedziawszy. Chyba się odkochałem ,ale muszę jeszcze sprawdzić jak się jeździ 1,8. 2.MR2 II generacji- Jak to się trzyma drogi zrobiło na mnie wrażenie ,chociaż zawieszenie dużo bardziej komfortowe od tego które mam obecnie. Nie spodziewałem się że będzie aż tak dobrze ,ale z drugiej strony auto jest całkiem spore ,do tej pory jeździłem segmentem A i B ,było mało stabilnie przy dużych prędkościach ,ale prędkość była bardzo dobrze odczuwalna tu było zupełnie na odwrót. Generalnie tutaj najbardziej boje się kosztów utrzymania. 3.Clio sport - Niska masa ,krotki rozstaw osi ,FWD ,właściwie najlepiej mi się tym jeździło ,pewnie kwestia tego ,że nie mam doświadczenia z rwd i się trochę cykam ,a do clio wsiadam i od razu wyczuwam na ile mogę sobie pozwolić w zakręcie. Strasznie mnie to boli ,że sporty w pl są przystankami. I tu w zasadzie pojawia się pytanie czy w 2017r jest sens pchania się w clio sport? Nasuwa mi się też pytanie czy nie dozbierać jeszcze i kupić coś nowszego ,z gorszymi osiągami ,ale podobnego. Mam tu na myśli C2 VTS i Twingo RS może jeszcze Lupo GTI. Ostatnia wątpliwość: Twingo GT odpycha się to jakoś po czipie ? Nie nastawiałem się na nowe auto ze względu na mały przebieg i jeszcze mniejszy budżet ale na to chyba byłoby mnie stać. Podsumowując: Samochód który ma dużo przyczepności i nie popadnę przez niego w długi to... a) MX-5 NA b)MR-2 IIgen c) Clio sport d) dozbieraj i bierz coś nowszego. |
|
|
Wspieraj forum |
Sun, 10 Sep 2017 - 00:17
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 11:58
Post
#2
|
|
Super User Dołączył: Fri, 17 June 2011 Skąd: Warszawa |
Ameryki nie odkryje. Problemem starych samochodow jest ich stan techniczny. Jesli znajdziesz samochod, ktory Ci pasuje i bedzie mial progi i blotniki cale, a zarazem nie bedzie zostawial chmury dymu to niezle. Zadem z wymienionych przez Ciebie samochodow nie powinienem byc drogi w utrzymaniu. Poszukaj po forach danych marek, czasem ktos sprzedaje swoj samochod, ktory opisuje i widac co, jak, i kiedy bylo robione. Oczywiście wtedy cena jest wyzsza od sredniej rynkowej, ale najczęściej warto.
|
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 12:09
Post
#3
|
|
Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź |
To mazda musiała być jakaś popsuta, tym się świetnie jezdzi pod kątem trzymania w zakretach i w ogole jest ok....
1,8 jest sporo szybsze ale to nie ten budżet tu w zasadzie pojawia się pytanie czy w 2017r jest sens pchania się w clio sport? Oczywiście, dlaczego nie? -------------------- V8
|
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 12:45
Post
#4
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 17 February 2005 |
Clio sport to dobra opcja, a może coś z VAG 1.8t?
-------------------- E90 330d LCI
BTG 9:49 (IS200) |
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 12:46
Post
#5
|
|
Super User Dołączył: Fri, 17 June 2011 Skąd: Warszawa |
Vag 1.8t to jest dobry na prostej. Zabawa w zakrętach w mr2/mx5 bez porównania
|
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 12:50
Post
#6
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 17 February 2005 |
Nie doczytałem jeden z linijek na końcu. Ale w sumie jak znajdzie wersje z haldexem i tanim kosztem przełoży kilka gratów w zawiasie (zwrotnice z S3, gruby stab, pełne tuleje wahaczy) to będzie całkiem OK.
-------------------- E90 330d LCI
BTG 9:49 (IS200) |
|
|
Mon, 11 Sep 2017 - 11:02
Post
#7
|
|
User Dołączył: Thu, 19 May 2016 |
CYTAT Zadem z wymienionych przez Ciebie samochodow nie powinienem byc drogi w utrzymaniu. Poszukaj po forach danych marek, czasem ktos sprzedaje swoj samochod, ktory opisuje i widac co, jak, i kiedy bylo robione. Oczywiście wtedy cena jest wyzsza od sredniej rynkowej, ale najczęściej warto. O tym nie pomyślałem, będę obserwował. Na forum mx5 jest z czego wybierać ,w przypadku forum clio i mr2 nie często pojawia się oferta sprzedaży. CYTAT To mazda musiała być jakaś popsuta, tym się świetnie jezdzi pod kątem trzymania w zakretach i w ogole jest ok.... 1,8 jest sporo szybsze ale to nie ten budżet W takim razie muszę się przejechać jeszcze 1 egzemplarzem. Może dzisiaj się jeszcze uda i ew. w weekend podjadę do Warszawy obejrzeć jakąś 1.8 ,tam tego sporo lata ,a w Łodzi tylko NB 1.6 A co do budżetu to coś tam można dołożyć ,fajnie byłoby kupić coś na już ,ale tak jak pisałem zakup samochodu to kwestia najbliższych miesięcy. CYTAT tu w zasadzie pojawia się pytanie czy w 2017r jest sens pchania się w clio sport? Oczywiście, dlaczego nie? Na razie widziałem tylko 1 egzemplarz sporta ,coś tam wcześniej czytałem ,że te samochody to generalnie przystanki. Nie wiem czy mi się uda znaleźć coś w miarę dobrym stanie. Na pewno nie będę jeździł po całej Polsce w poszukiwanie świętego graala . Widzisz to cudo na zdjęciach na olx ,dzwonisz i wszystko jest w najlepszym porządku ,jedziesz 2 województwa dalej a tam trup . Po prostu jeśli szansa na znalezienie auta ,które nie ma zajechanej motorowni ,rozklekotanej budy i nie zostawia 4 śladów wynosi mniej więcej 1 dobra sztuka na 9 trupów ,to odpuszczę temat clio. CYTAT Ostatnia wątpliwość: Twingo GT odpycha się to jakoś po czipie ? Nie nastawiałem się na nowe auto ze względu na mały przebieg i jeszcze mniejszy budżet ale na to chyba byłoby mnie stać. ^zapomnijcie o tym powyżej ,coś mi się przestawiło. Na UP'a! GTI też nie ma sensu czekać w nadziei ,że jakoś ogarnę hajs na raty. |
|
|
Mon, 11 Sep 2017 - 12:09
Post
#8
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 30 January 2006 |
-------------------- Sklep przeniesiony poza forum.
|
|
|
Mon, 11 Sep 2017 - 12:58
Post
#9
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 12 July 2013 |
Trochę już czasu temu szukałem właśnie Clio Sporta. Auto w stosunku do kosztów zakupu oferuję naprawdę wiele.
Daje więcej frajdy z jazdy niż np TypeR EP3. Ma krótki rozstaw osi, precyzyjny układ kierowniczy i skuteczne hamulce, mówie o zastosowaniu drogowym Mimo, że nie ma w nim technologii rodem z NASA, to nie licz na specjalnie tanią eksploatację. Nawet jeśli kupisz zadbany model na ogół dużo jest do zrobienia, te auta mają z reguły przeszłośc KJSową, torową itp. Sam rozrząd z KZFR to 1k+, tarcze z tyłu połączone są z łożyskami, więc nowy kpl przód i tył to okolice 1k. Do tego opony, coś w zawiasie (amortyzatory przód np są tylko OEM (trzeba ściągać z UK, bo w Polsce 800zł/szt), ew jeszcze droższe Koni Sport. Skrzynie ciekną i na ogół zgrzytają, nie słyną z trwałości, więc prędzej czy później czeka Cię ich regeneracja. Często lecą sondy lambda, pompy paliwa, zdarzają się wycieki z pokrywy zaworów itp. W moim przypadku pakiet startowy wyniósł 5k, po znajomościach Mówię o zadbanym egzemplarzu z forum. Jakiej igły byś nie znalazł na początek będziesz musiał wsadzić w niego min. 3-4k. Radzę zachować cierpliwość i nastawić się na dłuzsze poszukiwania. Jeśli chodzi o rozrząd zdecydowanie sugeruję korzystać ze speców od Francuzów. Niemniej bardzo to auto polecam! |
|
|
Mon, 11 Sep 2017 - 14:10
Post
#10
|
|
Forum Clubber Dołączył: Wed, 24 November 2004 Skąd: Warszawa - Wawer |
A ja polecę z autem zapomnianym, ale dającym radę:
Mini Cooper S r53. Latam od kwietnia, spalanie 10-12 przy szybszej jeździe w mieści, zakręty naprawdę lubi. Jak już byś szukał, to raczej po lifcie (szpera częściej spotykana), gnije w zasadzie tylko pod tylnymi lampami i na tylnej klapie. Koszty utrzymania do zniesienia (rozrząd na łańcuchu, ceny części w zamiennikach przystępne, np olejowa poduszka silnika 120zł), mody przetarte również do okolic 200-210km bez większych nakładów. do 20kpln można coś znaleźć, a plus taki, że zazwyczaj jeździły tym kobiety - są poobijane, ale nie lepione z 2-3 sztuk -------------------- | Pinin Racing | Warsaw Speed Team | Prorace | TheTechGuy |
'96 CaliforniaCento www.facebook.com/dragracingsafety |
|
|
Mon, 11 Sep 2017 - 22:18
Post
#11
|
|
User Dołączył: Tue, 11 October 2011 |
Za 10-12k można szukać mr2 zzw30.
Obstawiam że koszta utrzymania niższe niż sw20. A dodatkowo nie gniją lub mniej. Ale auto specyficzne. Czy polecam? Nie wiem. Można pokochać lub znienawidzić. -------------------- MR2 2zz sc (Janusze Tuningu)
|
|
|
Tue, 12 Sep 2017 - 00:04
Post
#12
|
|
User Dołączył: Wed, 10 July 2013 |
Clio Sport ph II 2 lift.
Przez pierwsze 3 miesiące pakowałem w okolicach tysiąca zloty, aby auto ogarnąć do sprawności technicznej. W tej cenie był podstawowy serwis po zakupowy, plus kable wysokiego napięcia (drogie jak cholera) ale za to bez rozrządu. Potem wydatków było mniej, przez pół roku w zasadzie nic albo bardzo nie wiele. Ostatecznie auta się pozbyłem po równym roku. Auto było sprawne, ale jakby nie patrzeć było to stara, podniszczona zabawka dająca kupę radości. Do igły brakowało jakiś 5-7 tysięcy, nie licząc lakieru. C2 VTS też miałem rok. W ciągu tego roku, serwis auta kosztował jakieś 500zł. Przy czym było to bezwypadkowe auto z przebiegiem 60k kilometrów. Pod tym względem C2 VTS bardzo polecam. Seryjnie ma betonowe zawieszenie i świetnie się prowadzi. Nie wiem jakie masz doświadczenie w jeździe szybszymi autami ale C2 VTS jest znacznie bezpieczniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu. Nawet jak srogo przegniesz to w C2 raczej nie wylądujesz na barierkach, a w Clio to różnie. Potwierdzone info Jeździłem jeszcze Ibizą 1.8T sport cośtam tuningi. Na nowych oponach, dużych kołach i z jakimś modzonym zawieszeniem, jeździło to dużo gorzej od Clio. Przy odrobinie chęci można jeszcze szukać e46 compact, też się fajnie prowadzą i wnętrze jest trochę z innej bajki. -------------------- Clio 2 Sport
|
|
|
Tue, 12 Sep 2017 - 21:30
Post
#13
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 17 February 2005 |
O, jeszcze Fiesta ST 2.0 mi się przypomniała, to się ponoć rewelacyjnie prowadzi (info z drugiej ręki), a graty do silnika są rozkminione.
-------------------- E90 330d LCI
BTG 9:49 (IS200) |
|
|
Wed, 13 Sep 2017 - 12:57
Post
#14
|
|
Rookie Dołączył: Tue, 09 August 2016 |
Widzę, że temat jest dość podobny do moich upodobań, a nie będę zakładał nowego, żeby niepotrzebnie śmiecić na forum. W związku z tym mam pytanie. Mazda mx5 na kjs typu PSB, TPTD, ma to jakiś sens biorąc pod uwagę prowadzenie, dostępność części i ew. Nie zamykanie stawki w generalce, czy lepiej szukać sprawdzonych aut typu właśnie wspomniane clio, czy może nawet civic albo e36? Najbardziej by mi zależało na bezpośrednim porównaniu Mazdy mx5 1.8 z e36 1.8is, miał ktoś może styczność z obydwoma pojazdami na torze/przy szybszej jezdzie?
|
|
|
Thu, 14 Sep 2017 - 00:10
Post
#15
|
|
User Dołączył: Thu, 19 May 2016 |
CYTAT Widzę, że temat jest dość podobny do moich upodobań, a nie będę zakładał nowego, żeby niepotrzebnie śmiecić na forum. W związku z tym mam pytanie. Mazda mx5 na kjs typu PSB, TPTD, ma to jakiś sens biorąc pod uwagę prowadzenie, dostępność części i ew. Nie zamykanie stawki w generalce, czy lepiej szukać sprawdzonych aut typu właśnie wspomniane clio, czy może nawet civic albo e36? Najbardziej by mi zależało na bezpośrednim porównaniu Mazdy mx5 1.8 z e36 1.8is, miał ktoś może styczność z obydwoma pojazdami na torze/przy szybszej jezdzie? To pytanie wogóle nie pasuje do tego tematu. Ja tu szukam daily ,a ty o samochodzie na Kjs czy TPTD. Załóż swój temat ,bo tutaj zaraz się zrobi burdel ,a pytanie ciekawe. Jak na moje Mx-5 nadaje się jako drugie auto/daily + trackdaye(bez rywalizacji). MX-5 jakoś bardzo tanie nie jest ,więc w kasie za ktorą kupisz mx-5 będziesz już mieć przygotowanego do kjs bmw lub coś fwd. Myślę ,że buda mx-5 nie wytrzyma kjsów. tematu bmw nie będę tykał ,porownaj sobie dane techniczne. Na tego typu zabawy brałbym jakieś popularne FWD. CYTAT Trochę już czasu temu szukałem właśnie Clio Sporta. Auto w stosunku do kosztów zakupu oferuję naprawdę wiele. Daje więcej frajdy z jazdy niż np TypeR EP3. Ma krótki rozstaw osi, precyzyjny układ kierowniczy i skuteczne hamulce, mówie o zastosowaniu drogowym smile.gif Mimo, że nie ma w nim technologii rodem z NASA, to nie licz na specjalnie tanią eksploatację. Nawet jeśli kupisz zadbany model na ogół dużo jest do zrobienia, te auta mają z reguły przeszłośc KJSową, torową itp. Sam rozrząd z KZFR to 1k+, tarcze z tyłu połączone są z łożyskami, więc nowy kpl przód i tył to okolice 1k. Do tego opony, coś w zawiasie (amortyzatory przód np są tylko OEM (trzeba ściągać z UK, bo w Polsce 800zł/szt), ew jeszcze droższe Koni Sport. Skrzynie ciekną i na ogół zgrzytają, nie słyną z trwałości, więc prędzej czy później czeka Cię ich regeneracja. Często lecą sondy lambda, pompy paliwa, zdarzają się wycieki z pokrywy zaworów itp. W moim przypadku pakiet startowy wyniósł 5k, po znajomościach wink.gif Mówię o zadbanym egzemplarzu z forum. Jakiej igły byś nie znalazł na początek będziesz musiał wsadzić w niego min. 3-4k. Radzę zachować cierpliwość i nastawić się na dłuzsze poszukiwania. Jeśli chodzi o rozrząd zdecydowanie sugeruję korzystać ze speców od Francuzów. Niemniej bardzo to auto polecam! Dziękuję za tak wartościową odpowiedź. Niestety jeśli chodzi o mechanikę to jestem ciamajda i znajomości na warsztacie i w sklepach z częściami też nie mam. Zakup i utrzymanie tego auta przez pierwszy rok pewnie będzie w granicach 20000 .Dla mnie to taka granica budżetu ,a Clio to jej górny pułap. Nie będę ryzykował zakupu auta kiedy koszty mogą mnie przerosnąć. Rezyguję z Clio. CYTAT Tak jak wyżej temat Clio odpuszczam ,ale dzięki za fatygę bo bym przegapił. CYTAT A ja polecę z autem zapomnianym, ale dającym radę: Mini Cooper S r53. Latam od kwietnia, spalanie 10-12 przy szybszej jeździe w mieści, zakręty naprawdę lubi. Jak już byś szukał, to raczej po lifcie (szpera częściej spotykana), gnije w zasadzie tylko pod tylnymi lampami i na tylnej klapie. Koszty utrzymania do zniesienia (rozrząd na łańcuchu, ceny części w zamiennikach przystępne, np olejowa poduszka silnika 120zł), mody przetarte również do okolic 200-210km bez większych nakładów. do 20kpln można coś znaleźć, a plus taki, że zazwyczaj jeździły tym kobiety - są poobijane, ale nie lepione z 2-3 sztuk smile.gif No ja wiem ,że Mini jest świetnym autem pod moje wymagania ,ale budżet pozoliłby mi teraz co najwyżej na 1.6 116KM. CYTAT Za 10-12k można szukać mr2 zzw30. Obstawiam że koszta utrzymania niższe niż sw20. A dodatkowo nie gniją lub mniej. Ale auto specyficzne. Czy polecam? Nie wiem. Można pokochać lub znienawidzić. Boję się trochę tego podobno najgorszego silnika toyoty. Oglądałem sztukę za 12k wolę zdecydowanie dorzucić do ceny rynkowej 15k. Na razie nie ma nic na sprzedaż po lifcie. Zw30 też gniją ,wiem ,że w ZW20 nie ma tragedii (głownie nadkola i progi lecą). Zw20 jakoś zrobiło na mnie większe wrażenie... ale tutaj jest mój największy dylemat czy zamiast rozważać między 20-25letnimi japońcami jak SW20 i MX-5 NA/NB lepiej dać sobie pół roku/rok spokoju ze zmianą samochodu i kupic coś nowszego. CYTAT Clio Sport ph II 2 lift. Przez pierwsze 3 miesiące pakowałem w okolicach tysiąca zloty, aby auto ogarnąć do sprawności technicznej. W tej cenie był podstawowy serwis po zakupowy, plus kable wysokiego napięcia (drogie jak cholera) ale za to bez rozrządu. Potem wydatków było mniej, przez pół roku w zasadzie nic albo bardzo nie wiele. Ostatecznie auta się pozbyłem po równym roku. Auto było sprawne, ale jakby nie patrzeć było to stara, podniszczona zabawka dająca kupę radości. Do igły brakowało jakiś 5-7 tysięcy, nie licząc lakieru. C2 VTS też miałem rok. W ciągu tego roku, serwis auta kosztował jakieś 500zł. Przy czym było to bezwypadkowe auto z przebiegiem 60k kilometrów. Pod tym względem C2 VTS bardzo polecam. Seryjnie ma betonowe zawieszenie i świetnie się prowadzi. Nie wiem jakie masz doświadczenie w jeździe szybszymi autami ale C2 VTS jest znacznie bezpieczniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu. Nawet jak srogo przegniesz to w C2 raczej nie wylądujesz na barierkach, a w Clio to różnie. Potwierdzone info tongue.gif Jeździłem jeszcze Ibizą 1.8T sport cośtam tuningi. Na nowych oponach, dużych kołach i z jakimś modzonym zawieszeniem, jeździło to dużo gorzej od Clio. Przy odrobinie chęci można jeszcze szukać e46 compact, też się fajnie prowadzą i wnętrze jest trochę z innej bajki. Właśnie nie mam doświadczenia z szybkimi autami ,nawet nie mam z rwd więc pierwsze co zrobie po kupnie nowego samochodu to zapisuje się na szkolenie co by się nie zabić E46 compact w ogóle mi się nie widzi. CYTAT O, jeszcze Fiesta ST 2.0 mi się przypomniała, to się ponoć rewelacyjnie prowadzi (info z drugiej ręki), a graty do silnika są rozkminione. Myślałem o niej ale cenią się strasznie.Dużo bym musiał dołożyć z tego co patrzyłem kilka dni temu ST150 chodzą najtaniej od 16000. |
|
|
Thu, 14 Sep 2017 - 08:18
Post
#16
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 07 December 2012 Skąd: wrocław |
Nikt nie wspomniał o colcie czt. Z całej tej zgraji będzie najszybszy i najmłodszy. Jedyny duży koszt to rozrząd który wymienia się co 100tys. Nie lubi się z rudą. W serii ma dobry hamulec i jak na auto z paździerzbelką świetnie skręca. Mam taką mydelniczke i jak jedziesz jak stary dziad pali to 6 litrów, nie udało mi się spalić więcej niż 12. Po programie to już jest mały killer. Pytanie tylko czy jesteś w stanie przełknąć tandetne wnętrze i wygląd który nie każdemu się podoba.
|
|
|
Thu, 14 Sep 2017 - 09:44
Post
#17
|
|
User Dołączył: Thu, 19 May 2016 |
Co do wnętrz to w tej kasie nie mogę wybrzydzać. Clio w środku też jest paskudne.
W sumie na Colta czt mógłbym dozbierać, jedzie lepiej od Fiesty ST150, Twingo RS ,C2 VTS ,Lupo GTI ,a jest w cenie w miarę zadbanego Clio sport. Patrzyłem kilka dni temu na ogłoszenia nic nie było ,teraz są 3 - okolice Elbląga i Gdańska. Trochę daleko jak na pierwszy kontakt z danym modelem ,chyba poczekam aż będzie coś bliżej. Fighter001 możesz napisać coś więcej o serwisowaniu colta? |
|
|
Thu, 14 Sep 2017 - 09:56
Post
#18
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 07 December 2012 Skąd: wrocław |
Za dużo nie napisze bo mój ma dopiero 60 tys. przy tym przebiegu zawias fabryczny nie wykazuje żadnego zużycia. Warto założyć klocki ebc green i w kwestii hamulca nic więcej nie trzeba. Ogólnie auto ma opinie bezawaryjnego. W konstrukcji nie ma żadnych drogich udziwnien. Jak pisałem tył paździerzbelka przód McPherson.
Silnik z małym turbo bez wad. Minusem jest skrzynia, wsteczny bez synchronizacji i trzeba nauczyć się go wrzucać żeby nie zgrzytalo. Łożysko oporowe sobie głośno pracuję ale ten typ tak ma. Na miasto auto bajka w trasę gorzej przy 100 jest 3tys. I trochę głośno. |
|
|
Thu, 14 Sep 2017 - 10:06
Post
#19
|
|
User Dołączył: Thu, 19 May 2016 |
Nie dużo ale zawsze coś. Trasy mi nie straszne ,teraz jeżdżę Fordem Pumą - brak wyciszenia ,trzeszczące plastiki i 4500-5000 obrotów przy 140-160km/h ,gorzej nie będzie.
|
|
|
Sun, 17 Sep 2017 - 13:28
Post
#20
|
|
User Dołączył: Thu, 19 May 2016 |
Ok , w tym miejscu chciałem podziękować za wszystkie odpowiedzi . Udało mi się zakupić MX-5 NA 1.8.
CYTAT To mazda musiała być jakaś popsuta, tym się świetnie jezdzi pod kątem trzymania w zakretach i w ogole jest ok.... 1,8 jest sporo szybsze ale to nie ten budżet The Hitcher miałeś rację ,tamta musiała być bardzo popsuta. Dobrze ,że napisałeś powyższe bo już chciałem wykreślać mx-5 z listy życzeń. Poza 2x MR2 ,2x Mx-5 ,1x Clio Sport obejrzałem jeszcze Bmw Z3 w najsłabszej wersji , jako model mi się naprawdę spodobało .Jeśli chodzi o twardość zawieszenia było pomiędzy Clio i MR2 2gen. i miało niezłe fotele ,trzymały i były wygodne ,a sam samochód też nieżle trzymał się drogi dając jeszcze niezły komfort na nierównościach. Szkoda ,że Z3 z silnikiem który jakoś jedzie kosztuje około 20k ,ten egzemplarz był za 16 i był w delikatnie mówiąc kiepskim stanie. W sumie największe wrażenie zrobiło na mnie MR2 i Z3. Z MR2 byłoby trochę jeżdżenia po kraju ,na Z3 musiałbym jeszcze pól roku popracować żeby to miało ręce i nogi. MX-5 trafiła mi się w super stanie jak na 23 letniego roadstera ,teraz tylko muszę się przyzwyczaić do rwd ,szpery i innych przełożeń. |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 29 March 2024 - 03:00 |