Robert Kubica, kariera i dyskusje na ten temat. Opcje

[skrzatbz]

a co menager mu zmienił wiek i zdrowie? medialnie słabo to no coment

[Wspieraj forum]

[hexx #2]

nie wiesz od czego jest manager ?

[hexx #2]

Paluszek przez przypadek się nie zgiął?? Przypadek??
Nie zauważyłem tego w TV

Na WP jest konferencja prasowa z Lotosem w tle
jest taka sama sytuacja.

[error.]

było to pisane zanim pozyskał nowego managera
ale i tak... jest jakaś regularna jazda ?

Jest. Regularnie jeździ kolarzówką.
Z palcem to problem ze ścięgnami. Mam taki sam problem z jednym.

[tomek evo]

Hexx daj spokój z tym managerem. Najpierw Kubica skończony i F1 o nim dawno zapomniała i będzie miał problem z załapaniem się do jakiejkolwiek sensowej serii a po za tym to o czym mowa jak w F1 nic nie osiągnął i był przeciętniakiem a teraz zmienił managera i co nagle stał się przez to lepszym kierowcą?
Po pierwsze Kubica nie zmienił managera tylko zatrudnił Braviego, który jest z tego co się można zorientować podstawowym manago. Zanim dogadał się z Rosbergiem to była cała historia z Renault, która była bliska szczęśliwego finału, a która nie wypaliła przez deal silnikowy. Po drugie sam manager nie jest w stanie wiele osiągnąć jeśli zawodnik nie reprezentuje odpowiedniego poziomu. Poza tym jaki uznany manager weźmie się za reprezentowanie interesów podstarzałego inwalidy z 8 letnią przerwą w ściganiu w F1 jeśli zawodnik ten jest tylko przeciętniakiem jakich wielu? Po trzecie cała historia z powrotem do F1 Kubica zaczął samodzielnie nie posiadając w ogóle managera. Bravi pojawił się kiedy przyszło do podpisywania papierów z Renault i Kubica brany był już przez nich na serio pod uwagę. A po czwarte to prawdopodobnie Rosberg już bezpośrednio nie reprezentuje Kubicy.

[hexx #2]

Nie mi oceniać jakim jest kierowcą.
ale kolejek z angażami do niego nie było jak pamiętam (jeżeli się mylę, to proszę o korektę).

Zaznaczam...
nie jest to plotka ani informacja z "99% pewnością" ani przeciek "graniczący z pewnością".

[tomek evo]

Nie tobie oceniać ale oceniasz. Nie wiesz z kim i o czym Kubica rozmawiał i jakie było zainteresowanie jego usługami a w każdym razie szczegółów nie znasz ale winsoki wyciągasz. Kubica od pewnego czasu skupił się na przygotowaniu do testów z Renault i nie szukał innych rozwiązań. To, że nic się nie dzieje było przez Ciebie błędnie interpretowane jako brak jakiegokolwiek zainteresowania jego osobą.

[hexx #2]

Nie wiesz z kim i o czym Kubica rozmawiał i jakie było zainteresowanie jego usługami a w każdym razie szczegółów nie znasz ale winsoki wyciągasz.

Ty tez nie wiesz
co nie przeszkadza ci snuć opowieści "graniczących z pewnością".. więc zajmij się najpierw sobą i swoimi urojeniami 99%, ok ?

Czy było zainteresowanie... ?
No pewnie, że było. To nie ulega wątpliwości. W jakim charakterze.. Renault pokazał to najlepiej.
To teraz z perspektywy czasu spójrz na to co wtedy o tym pisałeś.

[tomek evo]

Ty tez nie wiesz
co nie przeszkadza ci snuć opowieści "graniczących z pewnością".. więc zajmij się najpierw sobą i swoimi urojeniami 99%, ok ?

Czy było zainteresowanie... ?
No pewnie, że było. To nie ulega wątpliwości. W jakim charakterze.. Renault pokazał to najlepiej.
To teraz z perspektywy czasu spójrz na to co wtedy o tym pisałeś.

Przykro mi ale nie wiesz o czym piszesz i nie masz argumentów. Dalsza dyskusja jest bez sensu.

[hexx #2]

Argumenty nie są potrzebne... bo są fakty.

[skrzatbz]

"wiek już nie ten
zdrowie nie takie
fejm nie ten i medialnie ogólnie słabo
sponsora ze sporą kasą brak ................... cudów już nie będzie"

To są twoje "fakty"... niczym te z tvnu

[_adams_]

Skończyliście już te przepychanki, czy jeszcze ze 2 strony zaśmiecicie?

[cowboy]

róznica jest taka że Tomek snuje przypuszczenia i podrzuca jakieś ciekawostki i plotki, które rzadko kiedy sie sprawdzają, Hex za to wyraża poglądy przeważnie bzdurne na poziomie onetu

Hexx, a propo's co pokazało Renault
skoro nie zatrudnili Kubicy to znaczy jest słaby, stary i bez sponsora , ale skoro zwolnili młodego Sirotkina z milionami - to jak to nam wytłumaczysz ?
już nie wspomne o tym jak przekonywałes po testach ze Sirotkin jest zwyczajnie szybszy

juz wole niepoprawnego optymiste Tomka niż takie hejtowanie z dupy

[Misior]

Fejm i medialnie słabo - to pewnie dlatego tyle się o nim mówi, a w padoku jest ciągłe ciśnienie, żeby dać mu jeździć.

Jakieś dowody na to ?
Nie bronię hexx'a bo jest jaki jest i musi z tym życ (bez obrazy) ale fakty są takie ze Kubek nie jeździ w wyścigach F1 i nie zanosi się żeby się to miało zmienić (a szkoda )

[hexx #2]

Hexx, a propo's co pokazało Renault
skoro nie zatrudnili Kubicy to znaczy jest słaby, stary i bez sponsora , ale skoro zwolnili młodego Sirotkina z milionami - to jak to nam wytłumaczysz ?
już nie wspomne o tym jak przekonywałes po testach ze Sirotkin jest zwyczajnie szybszy

Co pokazało Renault ?
Czym jest F1...
twardym biznesem, nastawionym na cel, bez kompromisów i bez sentymentów. Tak zwyczajnie wykorzystali go na ile mogli... wycisnęli wszystko jak z cytryny i odstawili z poklepaniem po plecach.. dobra robota. Spadaj.

Co pokazał Williams ?
Czym jest F1....
twardym biznesem, nastawionym na cel, bez kompromisów i bez sentymentów. Użyli, wycisnęli.. ale nie odstawili z poklepaniem po plecach (może pośrednio) a dali koszulkę z logo + postawili w kącie jako alternatywę (za darmo czy jednak za pieniądze?) i jako specyficzną prewencję.

Co pokażą inne zespoły F1 .. ?
Na pewno czym jest twardy biznes, nastawiony na cel, bez kompromisów i bez sentymentów.... a jak on będzie wyglądał i czy znajdzie się w tej układane miejsce dla RK, tego nie wie nikt.

Im szybciej to sobie wszyscy uświadomią, tym mniej będzie "informacji graniczących z pewnością".



... a plotki ?
Tworzą je podobni do mnie (za pieniądze oczywiście) dla takich jak Tomek (bez urazy)

[dzikidaniel]

Ty chyba wciąż nie rozumiesz co do ciebie się mówi. Nikt nie neguje faktu że Kubica nie jeździ jako główny kierowca.
Za to pisałeś o niemedialnym starcze który już nic nigdy w żadnej serii się nie pokaże i nie ma szans przebicia. Teraz okazuje się że medialny fejm jest tak duży że kanał F1 co chwile wzmiankę z Robem podrzuca, media wolą zrobić wywiady z kierowcą rezerwowym łiliamsa jak z podstawowymi. No i najważniejsze, jednak Sirotkin nie okazał się szybszy od Kubicy, ba, nawet od Strolla odstaje (chociaż w czasówce się już poprawił).
Z Renault to też ciekawe, przecież musieli być ślepi że taki talent z taką górą kasy czeka a oni słabego Palmera trzymali blisko 2 sezony.
I masz rację, F1 to twardy biznes i bez skrupułów, i albo jesteś na szczycie albo musisz mieć sporą kasę i/lub znajomości za plecami by do F1 wskoczyć. Robertowi zabrakło pleców.
Co zaś do uświadamiania: to puki Robert nie oświadczy "to koniec F1" to puki jest nadzieja.

[Wombat]

ale zauważasz że ta "medialnośc" nie opisuje kariery i triumfów na torze i tryumfalnego powrotu do F1 tylko raczej jakieś personalno finansowe rozgrywki.
Wszyscy pieprzą o tym jaki to wspaniały (potencjalnie) kierowca - Allonso, Bonso, Heidi Klum i Biały Delifin Um.. itd i mu życzą powortu i trzymają kciuki i tesknią i i .. ii .iii jednoczesnie jakoś nikt mu tej szansy nie dał a wręcz zablokowali Kubice dość skutecznie w drugim czy trzecim rzędzie. Wiec przyjmijmy że to tylko takie pieprzenie i nie wracajmy do "Tata a Marcin powiedział...". Powiedział jedno a zrobił co innego i jak na razie dotyczy to obydwu szans na starty.
Kubica jest obecnie medialnie ciekawy pod jednym względem - jakby się okazało że zaperdula to w szalenie niekomfortowej sytuacji stawia to Wiliamsa.. NO I CO POWIE/ZROBI WILLIAMS? I to jest to na co sepy z mediów czekają. Po co te wywiady z "kierowcą rezerwowym"... a no po to że może mu się wymsknie coś na zasadzie "ja bym tam 3 sek szybszy był niż ci moi..." I TO BY BYŁO COŚ dla mediów. Ale się nie okazuje bo bardzo dbają w Williamsie o to żeby się nie okazało - i bardzo mądrze.
Ale media na to cisną a nie na historie o powrocie - no tez by była fajna ale nie tak fajna jak rozdrapanie Wiliamsa.

że Tomek snuje przypuszczenia i podrzuca jakieś ciekawostki i plotki, które rzadko kiedy sie sprawdzają,

Czyli tak z polskiego na nasze to "Tomek pieprzy od rzeczy ale fajnie się to czyta bo to takie pełne optymizmu w stosunku to tego na co liczymy" a o innych możliwościach nawet nie chcemy słuchać, będziemy zatykać uszy, krzyczeć i tupać nogami i nazywać to "hejtowaniem".
W waszym świecie wszystko co robi Kubica jest doniosłe, mądre i przemyślane i nawet jak idzie nie po waszej myśli to natychmiast tłumaczycie sobie że to takie "dalekosięzny plan". A tu niema planu - tu jest tylko cel. To taki plan jak "wgrać w totka". To taki plan to ja mam od zawsze.
Siedzi grzecznie w drugim rzędzie bo nie ma innej opcji i liczy na to że a nóż widelec coś się trafi. To jest cały ten misterny plan.

Jak trafił na technicznego a nie podstawowego to się jaraliście że to i tak dobrze bo teraz to najważniejsze żeby "jeździł i się wykazywał" nie ważne czym i w jakiej roli. Poniekąd słusznie.
Ale jak w zasadzie nie jeździ to też się jaracie że "dobrze że nie jeździ bo bolid do dupy". Choć to podobno własnie Kubica umie z tego bolidu coś wykrzesać.

Czyli zawsze jest dobrze - choć jedno przeczy drugiemu.
I sugeruje nie mieszać nadziei z biznesem bo w takim układzie jak na razie to się udaje tylko tym od biznesu a nie tym od nadziei.
I nie chodzi o to żeby gnoić tylko ciut bardziej obiektywnie na to popatrzeć.

[error.]

Myślę, że popłynąłeś nieco za mocno. Byłem optymistycznie nastawiony jak mowa była o 8 dniach testów, bo to jednak jest całkiem sporo jeżdżenia. Gdy okazało się, że to jednak tylko 3 dni sytuacja zmieniła się diametralnie, o czym pisałem.
Przy całym swoim optymizmie potrafię powiedzieć, że nie wszystkie wybory czy droga jaką podąża RK jest "po mojemu", ale ja nie komentuje czyichś wyborów, tym bardziej sportowców, bo i po co? Tak samo nie widziałem sensu snucia teorii, jaką powinien wybrać serię wyścigową, gdzie miałby szanse itp, bo życzenia, a możliwości fizyczno-finansowe zna on sam i jego otoczenie. Obecnie sytuacja jest delikatnie mówiąc patowa i nieciekawa. Będzie mu cholernie ciężko udowodnić swoją szybkość, ale nie z powodu wieku, sprawności fizycznej, "medialności" czy tego, że tej szybkości nie ma. Nie jest Bogiem, ale zapunktować mógłby raczej bez problemów. Nie nadrobi 3 sekund na kółku, ale te 0.5 0.8 sekundy pewnie byłoby do zrobienia.
A posty Tomka? Traktuję je jako mały newsletter i kibicowskie dywagacje. Tyle ode mnie.

[Wombat]

Myślę, że popłynąłeś nieco za mocno.

Że w którym miejscu?

[cowboy]

Wombat: Williams nie trzeba rozdrapywać
Williams jest na dnie, na takim dnie na jakim nie był jeszcze w swojej histori, a liczy sobie ona kilkadziesiąt lat

fajne rzeczy piszesz ale zadaj sobie troche trudu zrozumienia sytuacji

kiedy zostawał technicznym nikt nie wiedział ze wyjdzie taka totalna kupa
w tych okolicznościach nie dostanie wiecej jazd i dobrze - gdzie tu widzisz brak logiki ?

brak logiki jest w słowach Paddy Lowe który powiedziałl
- do zrobienie szybkiego bolidu niepotrzebny jest kierowca, mamy komputery
- mamy słabe wyniki bo mamy niedoświadczonych kierowców i jest słaby rozwój
- ponieważ mamy słaby rozwój musimy tym niedoświadczonym dać wiecej czasu a nie wsadzac doświadczonego Kubice za kółko

czy w tych stwierdzeniach jest logika ?
Kubica powiedział ze nie chce jezdzic wiec jakies tam powody ma

piszesz ze jesliby był szybszy
przeciez powiedział ze jezdzi tak samo jak przed wypadkiem
nie znając opon wsiadł po 6 latach i z miejsca jest szybszy od Strolla i Sirotkina, to o czym to swiadczy
Hamilton lub Vettal byliby szybsi pewnie nie o 0,5 ale o 1 sekunde, bo opony znają i bolidy

co do wieku, Kimi ma 38 lat i zobaczcie jak jezdzi, bije sie z Vettelem na tysieczne czesci sekundy

na koniec drogi Wombacie pisałes o kalece który nigdy nie wróci do F1
otóż wrócił i pokazał że jezdzi po przerwie lepiej od połowy stawki paydriverów

wypadałoby soę tez uderzyć w pierś i obiektywnie napisać jak jest a nie w kólko F1 to biznes i takie tam ogólniki które wszyscy znamy
a przede wszystkim zadać sobie troche trudu (jak Tomek) zebrac jakieś info nie z onetu ale z branżowych portali