Chiptunig w wersji ECO Opcje

[Knutomaniak]

czyli generalnie tuningujesz na sportowo a jezdzisz eko ;-)

Generalnie nie bede sie poswiecal, zeby spalanie obnizyc o 0.02L przez aerodynamiczne felgi i inne pieprzoty. Program robie, zeby troche mniej wkurzal przy probie dynamicznej jazdy, az ze przy okazji mozna zrobic bardziej eko, to pytam jak to zrobic :-)

[Wspieraj forum]

[zbichu]

Bo wielu twierdzi, ze po remapie rozjeżdżają sie komputery spalania i pokazuja inne odchylki niz przed. Ciekawy jestem czemu tak sie dzieje.

Ja miałem na myśli spalanie mierzone przy dystrybutorze. Jeśli zmieniają się wskazania komputera pokładowego względem tych przed programem to możesz być pewien, że ktoś poszedł na łatwiznę i namieszał w mapach kalibracyjnych wtrysków. Niestety większość tak zwanych pro działa w ten sposób, bo to najszybsza i najłatwiejsza metoda.

[Knutomaniak]

Ja miałem na myśli spalanie mierzone przy dystrybutorze. Jeśli zmieniają się wskazania komputera pokładowego względem tych przed programem to możesz być pewien, że ktoś poszedł na łatwiznę i namieszał w mapach kalibracyjnych wtrysków. Niestety większość tak zwanych pro działa w ten sposób, bo to najszybsza i najłatwiejsza metoda.

Tzn chodzi o to, ze ktos rusza mapy kalibracyjne wtryskow po to, by pokazac, ze mniej pali (na wyswietlaczu), czy to metoda podniesienia mocy?

[zbichu]

Jest to metoda podniesienia mocy oględnie pisząc.

[kompot]

A jak poczytacie jak jeżdżą mistrzowie o kropelce to bynajmniej nie stosują techniki "leniwej stopy" bo silnik benzynowy najlepszy przelicznik g/kW mają przy ok 75% TPS a TD bez doładowania jest również mało ekonomiczny.

To chyba tylko przy pull&glide, ale tez niezbyt. Jest teraz taki trend, ze punkt min BSFC w funkcji obciazenia spada. Kiedys byl zdecydowanie blizej max BMEP. Mierzenie tego TPSem to jak odliczanie wody na ziarenka
Najlepsza metoda na powtarzalne niskie spalanie bez zbednych wyczynow to: przyspieszenia w miescie w dol, predkosc obrotowa w dol (po zmianie biegu ponizej 1500 rpm w nowum turbo dieslu), predkosc samochodu na trasie w dol.

Np. na jakim oleju jeździsz ? ;-)

Dobra uwaga, 0W-20 powinien pomoc

[kontrolm]

Kompot a który TD(i) ma przy 1400 moment ? większość dopiero od 1600 ma jakieś tam doładowanie zapewniające odpowiednią ekonomię. Wielokrotnie obserwowałem zmniejszenie spalania przy 60-80 po wrzuceniu niższego biegu zapewniającego pracę silnika w okolicach 1800-2000 obrotów właśnie w TD(i) i HDi.
Co innego moja V8 która przy 1200 już ma niezłą ekonomikę ;-)

[kompot]

Maksymalny moment nie ma zwiazku ze spalaniem przy spokojnej jezdzie. Wzrost predkosci obrotowej nie jest dobry ze wzgledu na tarcie w silniku i opory wszystkiego poza nim co obraca sie z jego predkoscia obrotowa.
Tak na marginesie to w dzisiejszych czasach niektore mocne turbodiesle 2.0 maja juz maksymalny moment przy 1600 rpm, patrz OM654, a 1750 rpm stalo sie standardem rynkowym, ARL mial max moment przy 1900 rpm i co prawda nie mam w glowie jego krzywej momentu, ale jestem przekonany, ze przy 1000-1600 rpm byl o wiele slabszy od nowych silnikow.

[tomek 1980]

Witam, to i ja wtrącę swoje trzy grosze.

Drugi temat, to ciezar felgi. Im lzejsza felga, tym lepsze przyspieszenie ale rowniez i lepsze spalanie, szczegolnie podczas przyspieszania, dlatego jesli masz mozliwosc zalozenia felg lzejszych niz masz obecnie to na pewno wyjdzie to na plus w spalaniu. W moim aucie roznica w spalaniu pomiedzy letnimi kolami 205/50 R17, a zimowymi 185/65 R15 to srednio 0,5 L/100km. Co zabawne, to roznice na lekkich felgach widac nawet w mojej rajdowce. Na oryginalnych 15sto calowych alu Speedline, ktore waza 9kg sztuka, auto pali okolo 1 L / 100 km wiecej niz na lekkich alu z Citroena C5 (4,9 kg), zarowno na dojazdowkach jak i na torze.

Tu może mieć też prócz wagi znaczenie średnica opon, koło kręci się szybciej i robi więcej kilometrów.
Proszę:

Pozdrawiam.

[kontrolm]

Maksymalny moment nie ma zwiazku ze spalaniem przy spokojnej jezdzie. Wzrost predkosci obrotowej nie jest dobry ze wzgledu na tarcie w silniku i opory wszystkiego poza nim co obraca sie z jego predkoscia obrotowa.
Tak na marginesie to w dzisiejszych czasach niektore mocne turbodiesle 2.0 maja juz maksymalny moment przy 1600 rpm, patrz OM654, a 1750 rpm stalo sie standardem rynkowym, ARL mial max moment przy 1900 rpm i co prawda nie mam w glowie jego krzywej momentu, ale jestem przekonany, ze przy 1000-1600 rpm byl o wiele slabszy od nowych silnikow.

ale sam najpierw piszesz o BFSC a potem podajesz kryterium obrotów jako główny związek ze zużyciem paliwa a przecież sam wiesz że każdy silnik ma swoje optymalne obroty uwarunkowane konstrukcją silnika w korelacji z działaniem układu ssącego i wydechowego gdzie jednostkowe zużycie paliwa jest najmniejsze i zazwyczaj nie są to obroty rzędu 1000-1500. Sprawa wygląda lepiej w silnikach ze zmiennymi fazami rozrządu gdzie ten zakres jest rozszerzony. A nie znam diesla ze zmiennymi fazami rozrządu. Zresztą masz pewnie komputer pokazujący chwilowe spalanie ja korzystam z niego bardzo często. Jako ciekawostkę zamieszczam dane silnika XU9J4 o jednostkowym zużyciu paliwa w przeliczeniu g/kWh. Szkoda że taka tabelka nie jest publikowana do każdego silnika w samochodzie.

[kompot]

ale sam najpierw piszesz o BFSC a potem podajesz kryterium obrotów jako główny związek ze zużyciem paliwa a przecież sam wiesz że każdy silnik ma swoje optymalne obroty uwarunkowane konstrukcją silnika w korelacji z działaniem układu ssącego i wydechowego gdzie jednostkowe zużycie paliwa jest najmniejsze i zazwyczaj nie są to obroty rzędu 1000-1500. Sprawa wygląda lepiej w silnikach ze zmiennymi fazami rozrządu gdzie ten zakres jest rozszerzony. A nie znam diesla ze zmiennymi fazami rozrządu. Zresztą masz pewnie komputer pokazujący chwilowe spalanie ja korzystam z niego bardzo często. Jako ciekawostkę zamieszczam dane silnika XU9J4 o jednostkowym zużyciu paliwa w przeliczeniu g/kWh. Szkoda że taka tabelka nie jest publikowana do każdego silnika w samochodzie.

Bo chodzi o BSFC (i obciazenie), ale wykres jest dostepny dla niewielu silnikow, a nawet jesli to w czasie jazdy ciezko miec go w glowie. A podaje predkosc obrotowa, bo ma ona znakomity wplyw na BSFC i ja z kolei bardzo latwo spradzic jadac samochodem - jest widoczna na obrotomierzu
Nie wiem ile jest silnikow R4 diesla na rynku ze zmienna faza rozrzadu, znam co najmniej jeden przypadek, ale to nie ma znaczenia.
Przyklad, ktory podajesz nie jest reprezentacyjny - jest to wolnossacy, wysokoobrotowy silnik benzynowy sprzed kilku generacji.
Dla porownania wklejam chyba najlepiej znany wykres BSFC z tych dostepnych publicznie KLIK. Rowniez stary, ale przynajmniej to TD o normalnej charakterystyce.

Mysle, ze brak zrozumienia bierze sie z tego, ze BSFC to jest miara sprawnosci (przerabiania paliwa na ruch postepowy samochodu), a nie wydayku (czyli ilosci zuzytego paliwa). Jadac 100-110 km/h potrzebujesz w takim Golfie okolo 30 KM do utrzymania predkosci. Sam sobie odpowiedz, w ktorym miejscu mapy chcialbys byc, na wyskopich obrotach prz 320 g/kWh czy przy niskich - 200 g/kWh. Korzysc z delikatnego przyspiesznie mozna wytlumaczyc bardzo podobnie - siedzi sie po prostu nizej na mapie i co prawda BSFC jest wyzsze(np. o 20%), ale moc o wiele nizsza (np. o 60%).

[Knutomaniak]

Maksymalny moment nie ma zwiazku ze spalaniem przy spokojnej jezdzie. Wzrost predkosci obrotowej nie jest dobry ze wzgledu na tarcie w silniku i opory wszystkiego poza nim co obraca sie z jego predkoscia obrotowa.
Tak na marginesie to w dzisiejszych czasach niektore mocne turbodiesle 2.0 maja juz maksymalny moment przy 1600 rpm, patrz OM654, a 1750 rpm stalo sie standardem rynkowym, ARL mial max moment przy 1900 rpm i co prawda nie mam w glowie jego krzywej momentu, ale jestem przekonany, ze przy 1000-1600 rpm byl o wiele slabszy od nowych silnikow.

Miałem pare diesli, wszystkie hamowane i wszystkie miały moment wyżej, niż dane z katalogu producenta.

mój 1.6 hdi ma już program i, co mnie nie dziwi, hamownia pokazała 108 PS i moment max 275 przy 2100 rpm, co trochę odbiega od deklaracji producenta, który mówi o 254 przy 1500 rpm Obroty max mocy się zgadzają - o 3.6 krpm.

[kompot]

Na hamowni podwoziowej na wysokim biegu masz quasi-dynamiczny stan i predkosc obrotowa momentu maksymalnego interferuje z budowaniem boostu i to znacznie zmienia pomiar. Wyniki certyfikowane za to pochodza z hamowni silnikowej dla silnika w stanie ustalonym (przy stalych obrotach). Nie maja tu znaczenia przeladowania, ani srylion innych zjawisk zachodzacych w dynamicznych stanach, bo silnik siedzi na danej predkosci obrotowej kilkadziesiat sekund. Powyzsze mapy BSFC pochodza z pomiarow w stanie ustalonym.
Powyzsze stanowi wytlumaczenie dla Twojego ostatniego postu i nie zmienia tego co powiedzialem wczesniej - chcesz jezdzic bardziej ekonomicznie - zwolnij, nie przyspieszaj ostro, trzymaj silnik na niskich obrotoach.

[kmink]

Najlepiej przesiądź sie na rower, wtedy bedziesz miał zerowe spalanie, a przynajmniej nie bedziesz wqrwiał ludzi PSJ-em

[Knutomaniak]

Panowie, temat eco tuningu wraca w odsłonie benzynowej.

Silnik Renault 1.0TCE 100 PS, nowość ale o dziwo z pośrednim wtryskiem, turbinka.

Czy w turbobenzynie jest jakiś potencjał oszczędzania, można robić mapę pod tym kontem?

[jakub1t]

Czyli można założyć lpg .