Semi-slick kiedy zużyty |
Semi-slick kiedy zużyty |
Wed, 28 Jul 2021 - 15:14
Post
#1
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
Właśnie kończą się moje pierwsze semi slicki - tj. Toyo R888R - choć w sumie nie wiem, czy kończą, ale dojechały do ogranicznika.
Czy z Waszego doświadczania to jest koniec tej opony, czy ten ogranicznik to tylko jakieś wymaganie E i można latać do końca bieżnika? EDIT: nie wiem ,czemu wpadło do tego działu - miała być technika jazdy po zakrętach - prośba o przeniesienie. |
|
|
Wspieraj forum |
Wed, 28 Jul 2021 - 15:14
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Wed, 28 Jul 2021 - 15:52
Post
#2
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków |
Też mam ten sam problem. Extreme VR2 już zjechane do łysego i szczerze nie czuję różnicy w postaci utraconej przyczepności (na suchym oczywiście ) i pytanie - czy jest sens dociąć je jeszcze i jeździć dalej?
|
|
|
Wed, 28 Jul 2021 - 16:09
Post
#3
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Też mam ten sam problem. Extreme VR2 już zjechane do łysego i szczerze nie czuję różnicy w postaci utraconej przyczepności (na suchym oczywiście ) i pytanie - czy jest sens dociąć je jeszcze i jeździć dalej? Jeśli nie czuć pogorszenia przyczepności, to nie nacinaj i jeździj, aż opona przestanie działać. Każdy producent ma inną konstrukcję, ciężko powiedzieć, gdzie jest granica. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Wed, 28 Jul 2021 - 16:28
Post
#4
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków |
#Jack - ale dojeżdżam samochodem na kołach i spoko byłoby mieć ten bieżnik jednak wbrew pozorom VR2 mimo tak niewielkich nacięć (bieżnika) jest spora różnica na nawet lekko wilgotnym.
|
|
|
Wed, 28 Jul 2021 - 16:35
Post
#5
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
#Jack - ale dojeżdżam samochodem na kołach i spoko byłoby mieć ten bieżnik jednak wbrew pozorom VR2 mimo tak niewielkich nacięć (bieżnika) jest spora różnica na nawet lekko wilgotnym. Zawsze ale to zawsze na dojazd na tor miej zapasowe 2 koła. Albo wóz na lawecie . -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Wed, 28 Jul 2021 - 17:25
Post
#6
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki |
Według przepisów prawa, minimalną wysokość bieżnika reguluje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Mówi ono o tym, że minimalna wysokość określana jest za pomocą granicznego wskaźnika zużycia opony (TWI) lub, jeżeli go nie wyznaczono, to wartość ta powinna wynosić co najmniej 1,6 mm (z wyjątkiem autobusów, które muszą mieć min. 3 mm).
Więc jak się boisz policji nacinaj. Jak się nie boisz nie nacinaj. U mnie np toyo r888 robiło się śliskie jeszcze zanim się zużyło ale to różne opony różnie się starzeją. Pewnie dużo zależy od stylu bo przegrzać też łatwo i szybko. -------------------- 930kg+320KM+RWD+LSD+RaceTCS+lotus111r abs+semislick
1/4 2013r, 180KM: 13,806s Tor Poznań 1m48,467s, Łódź 57,517s a052 przod, vr2 r7a(hl) tyl 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s |
|
|
Tue, 03 Aug 2021 - 09:42
Post
#7
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
Szkoda, ze nie udało się przenieść tematu w odpowiednie miejsce.
Dojechałem te Toyo do końca. Strata ok. 2 sekund na okrążeniu Silesii względem poprzednich przejazdów przy głębokości bieżnika <1 mm, więc uważam, że spokojnie można jeździć daleko za ogranicznik. |
|
|
Wed, 25 Aug 2021 - 17:53
Post
#8
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 19 December 2010 |
Pal licho ten mandata. A nie boisz się że w razie wypadku ubezpieczyciel zakwestionuje stan techniczny samochodu? Szansa że będziesz miał wypadek mała. Szansa że ubezpieczyciel się przyczepi jeszcze mniejsza. Że udowodni że opony bez bieżnika były przyczyną wypadku znowu jeszcze mniejsza. Ale pytanie, czy na prawdę chcesz ryzykować, że możesz mieć takiego niefarta, że będziesz musiał z własnej kieszeni wypłacać miliony złotych za jakiś pechowy wypadek? Nawet nie z swojej winy, bo ktoś z drugiej strony zwali winę na Ciebie z uwagi na wydłużoną drogę hamowania np?
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 29 March 2024 - 07:25 |