Coupe na weekend BMW, Audi, Nissan Opcje

[HappyEnforcer]

Lincoln nie wprowadzaj ludzi w błąd:
Zobacz na ilu torach RS5 jest szybsze od M3, na Nurburgringu 6 sekund to mało???
https://fastestlaps.com/comparisons/eb5g9r594rff

Z 17 torów RS5 jest szybszy na 13 z nich i to jest fakt, pogódź się z tym i nie wymyślaj.

Weź się nie ośmieszaj tym 335i co z tego, że S5 droższe? Nie rozmawialiśmy o cenie tylko o tym który jest lepszy w serii i proszę:
https://fastestlaps.com/comparisons/k2pi8gnoal0m

S5 szybsze na 6 torach z 8, na Nurburgringu mają ten sam czas a tylko na 1 torze 335i było szybsze. Poczytaj komentarze pod spodem co ludzie piszą, którzy mieli styczność z oboma autami. Taki komentarz jak Twój, że S5 jest szybsze bo ma 50 koni więcej został po prostu obsmiany.

Lexus IS szybszy od S5 . Który? Is 350 310 koni? Proszę:
https://fastestlaps.com/comparisons/ub0z9boao5cu

Jeśli mówisz o Lexusie ISF to tak, jest szybszy od S5 bo jest po prostu lepszym samochodem, ma 70 koni więcej od S5 i jest konkurentem RS5 od którego jest słabszy i wolniejszy więc przestań konfabulowac wreszcie.

Co masz jeszcze do powiedzenia? Co wymyślisz masz suche dane, które zaprzeczają tym głupotom, które piszesz.

Jeszcze nie podałeś przepisu na ponad 400 koni w 335i samym softem... bez wymiany IC itd. no proszę.
Powiem tak, jak samym softem uda się zrobić 360 koni to jest i tak super wynik jak na to auto. Bez bajkopisarstwa, porozmawiaj najpierw z ludźmi, którzy się tym zajmują.

Ja nie wylewam frustracji po prostu nie mogę czytać takich glupot jakie wypisujesz.

Te swoje 30 cm też wziąłeś z nikąd.

Lubisz RWD, BMW itd to super ale nie wrzucaj głupot na innych tylko dlatego, że wyznajesz inna "religię "

[Wspieraj forum]

[kompot]

A mi się udało w końcu sprzedać S5 i mam dylemat cayman s czy 370z. Zapewne skończy się na zecie, bo na niczym nigdy nie zawiodłem się tak jak na vagach.
W caymanie przy takim wieku trzeba się liczyć z tym, że prędzej czy później silnik musi trafić na stół (albo tylko rozrząd i uszczelnienie, albo remoncik). Zeta w tej cenie będzie świeższa i jeżeli olej był ok to jeszcze sporo pojeździ.
HappyEnforcer - jakim cudem niby s5 ma silnik cofnięty w stosunku do s4 skoro to są dokładnie takie same samochody tylko z inną karoserią? Poza tym w tym samochodzie nawet w trybie dynamic zawias nie jest za bardzo twardy (wymieniałem amortyzatory na nowe więc argument o zużyciu odpada)

Czytałem w Modern Classics porównanie 370 Z kontra Cayman (zdaje się, że S) i Z4M coupe. Z tego co kojarzę wygrała Z4 dzięki silnikowi i związanym z nim największym emocjom podczas jazdy, podwozie najlepsze w Caymanie a 370Z ostatni ale najtańszy, chyba jakoś tak to było.

[przemek530d]

A mi się udało w końcu sprzedać S5 i mam dylemat cayman s czy 370z. Zapewne skończy się na zecie, bo na niczym nigdy nie zawiodłem się tak jak na vagach.
W caymanie przy takim wieku trzeba się liczyć z tym, że prędzej czy później silnik musi trafić na stół (albo tylko rozrząd i uszczelnienie, albo remoncik). Zeta w tej cenie będzie świeższa i jeżeli olej był ok to jeszcze sporo pojeździ.
HappyEnforcer - jakim cudem niby s5 ma silnik cofnięty w stosunku do s4 skoro to są dokładnie takie same samochody tylko z inną karoserią? Poza tym w tym samochodzie nawet w trybie dynamic zawias nie jest za bardzo twardy (wymieniałem amortyzatory na nowe więc argument o zużyciu odpada)

jak zeta bez konieczności dłubaniny to po 2013, pewnie dobrze o tym wiesz, patrz coobcio.

Twój przypadek potwierdził tezę, że s5 4.2 przed 2009 to same problemy?

[prnit]

Cayman to gokart, na codzień bezużyteczny ale do frajdy rewelacja, prowadzenie, jazda, tylko musi być octavia tdi do jazdy na codzien bo caymanem to jest męczarnia...

[piwo]

Lincoln zaprzeczasz sam sobie najpierw jedziesz stereotypem potem ktoś Ci daje twarde dane, to lepsze czasy usprawiedliwiasz tym, że auto ma 50 koni więcej... a rzekomo jest takie ciężkie i tak się slabo prowadzi. Prawda jest taka, że owszem rozklad masy nie jest 50/50 ani w przypadku S5 ani 370Z i tu już chyba nie powiesz, że 370Z też się slabo prowadzi. Idealny rozklad masy jest pojęciem plaskoziemcow, bo takie Porsche 911 zakrzywia tą rzeczywistość.
Masz tyle tytułów w stopce, więc chyba wiesz dobrze jak się masa samochodu zachowuje podczas zwalniania i przyspieszania, technika jazdy w zakręcie w przypadku AWD też jest inna i też to z pewnością wiesz.
Nie będę się z Tobą sprzeczał bo rozmowa jest jak z nastolatkiem, dasz dowody to i tak jest wykreowana odpowiedź.
Już przestań gadać o tym silniku przed przednią osią bo w S5 został cofnięty o 8cm w stosunku do s4, ponadto chyba nie muszę Ci mówić co się dzieje z przodem auta podczas przyspieszania? Efekt rycia mógłby być wyczuwalny podczas ostrego hamowania ale twardy zawias redukuje ten problem znacząco.

A temat odgrzałem bo mi się flaki wywracają jak czy tam takie głupoty tu na forum jak Twoje, o BMW. Lubię tą markę i bardzo szanuję ale przejrzyjcie trochę na oczy. 335i ani 335is to nie M3 (mówię tylko o prowadzeniu)

Pokaz mi firmę, która przekracza 400 koni samym softem, jestem bardzo zainteresowany.

W temacie jak widać jeszcze nie wszystko było powiedziena bo sam autor się wypowiedział, że bierze na celownik bardzo fajne auto jakim jest 370Z ale jeszcze rozważa F30 więc temat żyje nie wiem z czym masz problem poza tym nie Ty go zakładałeś chyba?

Twoje teksty o śniegu pod Tesco pokazują tylko Twój poziom teraz nie mam wątpliwości, że raczej nigdy nie jeździłeś zdrową S5 z wyłączoną kontrolą trakcji bo inaczej byś się tak nie ośmieszał.

Sprawa jest prosta 335i można kupić znacznie taniej od S5 (pomijam stan mówię o średniej cenie rynkowej) stąd popularność 335i bo za tę cenę jest super samochodem i ktoś kto sobie takie auto kupi jako pierwsze do zabawy, fajne i mocne będzie je wychwalał i słusznie... ale już nakręcanie walki do konkurencji jest słabe, zwłaszcza że 90% tych ludzi nie miało bezpośredniego kontaktu z tą konkurencją. Wierzę, że każdy kiedyś dorasta.


Co do autora wątku, jeśli dysponujesz 90 tys, rozważasz 370Z to dam Ci radę od serca, jedź tylko na jazdę próbną:

Caymanem S

I zanim podejmiesz decyzję, przejedź się wszystkimi z tych aut, sam bez sugestii itd.

Wiem, że Porsche jest już leciwe ale to wspaniałe auto, mały, piękny, relatywnie szybki gokart. Z drugiej strony twierdzenie mam Seata i Audi nie za wiele zmieni to jak powiedzenie mam Audi i Porsche nie za wiele wniesie

I dla potwierdzenia tezy o wiszącym silniku z przodu i dużej masie z przodu i napędzie na przód że wszystko to takie wolne to filmik na yt
Alpine a110s silnik 292km za plecami rwd waga 1111kg rozkład masy 44% przód
Vs Megane trophy r silnik 300km z przodu przed osia fwd waga 1491kg rozkład masy 63 % z przodu.
No które będzie szybsze? Które? Ech przez te pluzenie czasy takie marne...

[HappyEnforcer]

Piwo po pierwsze gratuluję znakomitego samochodu ze stopki jakim jest Opel Speedster Turbo - zazdro ... jak dla mnie temat jeszcze fajniejszy niż Lotus Elise w konfiguracji z silnikiem Toyoty.

Po drugie, gdybym nie znal tego filmiku, pewnie napisałbym Ci " wiadomo, że Alpine ", ale jak słusznie ironizujesz stacjonarny rozkład masy jest mało istotny i na przestrzeni lat wiele firm zadało kłam idealnemu rozkładowe 50/50 ... Poczynając od Porsche, przez Nissana i na Renault kończąc.

Każdy kto jeździ autem i trochę rozumie co robi wie jak masa pojazdu zachowuje się podczas przyspieszania i hamowania. Nie trzeba tego nikomu rozsądnemu tłumaczyć.

Mnie cieszy fakt, że na forum ostali się jeszcze normalni ludzie, którzy nie kierują się tylko znaczkiem na masce, a tym jak faktycznie konkretny model pojazdu się zachowuje.

Jak widać plaskoziemcom się nie wytłumaczy, piszesz o 0.91 w S5 i 0.89 w 335i i słyszysz dalej o wyjezdzajacym przodzie i innych bzdurach, podajesz czasy to też jest to podważane. Podejrzewam, że gdyby auta nie prowadził Kuzaj też byłoby wielu spekulantów, którzy byli i zawsze będą..
Każdym autem jeździ się inaczej zwłaszcza w zakręcie jeżeli chodzi o RWD, FWD I AWD... ba nawet w AWD na Haldexie, Torsenie czy S-AWC jeździ się inaczej i jak ktoś próbuje jechać w AWD tak jak robi to RWD to raczej nie ma szans na dobry czas i odczucia jakich by oczekiwał ale to nie wina samego samochodu, a komputera sterującego siedzącego za kierownicą.

P.S
Twoja ironia w poście jeszcze kilku dzieciaków uswiadomi w boskości 50/50 RWD jeśli jej nie zrozumieją

[piwo]

Oby nie, mam nadzieję że dobrna do końca filmu

Powiem szczerze że mocno napalony jestem na Alpine i dlatego sporo filmów i porównań o niej czytam ale kilka z nich studzi moje emocje

Dokładnie, trzeba patrzeć na konkretne auto i jego setup. Kurcze tyle startych 20 letnich civow ostatnio wywala takie czasy (Sikora, Wójcik itd) że wiele młodszych aut rwd wogole nie ma podejscia a tu gadka o pluzeniu bo za duża masa z przodu. Jeździłem troszkę nowym audi rS5 to powiem że na łukach prędkości pod 200 i nie czułem pluzenia przodem. Dodam że na tej samej trasie speedsterem prędkości były wolniejsze. Jak dla mnie super auto napęd 4x4 petarda i użyteczność na codzien mmmm. No ale tu mówimy o starszych wersjach więc nie wiem.
Wiem jedno. Ciężko nawet zbliżyć się do granicy przyczepności tych aut i nie mówię o lataniu bokiem przy 60km/h. Robi się już tak szybko że często strach bierze górę mimo że przyczepność jest. To trochę jak przesuwanie granicy wejścia na prostą startowa toru Poznań. Jeden próg bolu ma tam 120km/h a inni wjeżdżają 150-160 .

[HappyEnforcer]

Szczerze? Nie miałem przyjemności z Alpine ale tak bez wazeliny Speedster to drogowy bolid, Alpine WYDAJE mi się samochodem jednak z dozą kompromisu w stosunku do Speedstera czy Lotusa.

Wiesz, s5 i rs5 z V8 na bank nie jeżdżą tak dobrze jak dzisiejsze ale nie można ich nazwać samochodami, które się źle prowadzą. Jak oglądałem S5 to większość z nich stała na takich oponach, że pożal się Boże bo wlasciciele argumentowali to "ale tu jest Quattro" jakby to było rozwiązaniem wszystkich problemów a wiadomo, że jak się dużo od auta wymaga to opony to podstawa. Z kolei 370Z żadnej nie spotkałem na opłakanych oponach bo wiadomo czym to grozi bez ostrzeżenia hehe.

Zauważmy nawet, że nowe M5 Competition, które jest MEGA KOTEM ma xDrive (z możliwością odłączenia) i bardzo dobrze! I nie wiem jakie Audi byś mi nie postawił to i tak bym wybrał to M5. Ale nie róbmy z siebie głupków, wychwalając 335i jakby to było conajmniej M3.

Powiem Ci, że na Poznaniu nie wiem ale na oldschoolowej Miedzianej Górze, która jest poootwornie sliska stare civici robią robotę... mam wrażenie, że akurat na tym torze jest łatwiej wyczuc im granice kiedy wyjedzie im przód niz z nienacka ucieknie tył.

Nad Lotusem nie myślałeś? Czy za stary strucel juz dla Ciebie?

[piwo]

Ja już za stary strucel jestem. Z wiekiem człowiek szuka jak najmniej kłopotów bezawaryjności i stabilności osiągów. Speedster jest tylko wtedy fajny jak jest sprawny a już nie pamiętam kiedy taki był.
Porsche cayman wydaje się dość drogie w serwisowaniu ( może się myleale dostęp do silnika jest koszmarny a część Porsche bardzo drogie)). Lotus ciężki dostęp do silnika plus komfort wsiadania zerowy.alfa 4c wydaje się że buda w razie uszkodzenia to ciężka naprawa. I wsiadanie też nie rozpieszcza. Alpine wydaje się fajnym kompromisem między komfortem użytkowania kosztami a osiągami.
Choć patrząc na osiągi do kosztów nie wiem czy Civic type r ek8 nie jest tutaj najlepsze.

[HappyEnforcer]

Chyba jak z większością wyczynowych i semi-wyczynowych aut , że się psują... chyba po prostu to nie jest wina Speedstera tylko, ze Cię ciągnie do czegoś nowego nie koniecznie lepszego hehe.

Tak Type R za tą cenę oferuje niewyobrazalnie dużo, byłem w ubiegłym tygodniu bo zastanawiałem się nad kupnem ale niestety jest nowy cennik na 2021, wersja base poszła ok. 8k do góry brutto.
W ubiegłym roku widziałem Type R na wyprzedaży rocznika, zarejestrowane już na salon za 127 tysięcy... do dziś żałuję

P.S

Mnie się wydaje, że Cayman doładowany po ostrym traktowaniu na torze może się grzać, nie w serii a po modach

[mystek]

#Piwo - pozostaje Ci Toyota MR2 ZZW30 z swapem na K20 Całkiem budżetowo (jeśli mowa o ułożeniu MR), lekko, sporo mocy i zdaje się, że całkiem bezawaryjnie.