Retrofity - czyli LED zamiast halogenów Opcje

[ddziaduch]

LED (dioda) grzeje sie masakrycznie ale cała zabawa polega na tym że dioda nie może się przegrzać bo to ją niszczy nieodwracalnie.
Wiec cały wysiłek włożony w konstrukcje żarówki LED polega na tym żeby to ciepło odprowadzić na radiator żarówki a nie ogrzewać reflektor wewnąrz z LEDą w środku. Tzn i tak sie ogrzewa ale nie aż tak jak przy halogenie.
Tu się pojawia już wspomniany wyżej problem - tzn gorąca lampa sama schnie i nie "obmarza" jak to nie jest śnieżna zawierucha przy -25 stopniach bo szkło reflektora jest zawsze bardzo ciepłe.
Przy LED niestety nie jest tak ciepły i i śnieg z niego potrafi nie spadać

To jak ten problem rozwiązują producenci w samochodach z fabrycznymi lampami LED?

Kurcze zaczynam się poważnie zastanawiać nad tymi LED od Philips skoro są niby takie dopracowane...

[Wspieraj forum]

[Maxim555]

Stosują spryskiwacze lamp?

[Patryk.]

Stosują spryskiwacze lamp?

Nie wszystkie modele maja spryskiwacze. Tesc ma Vito MY 2015, przez 5 lat użytkowania nigdy nie narzekał na zamarznięte lampy.

[Wombat]

To jak ten problem rozwiązują producenci w samochodach z fabrycznymi lampami LED?

projektując lampe od zera z konkretnym źródłem światła możesz dokładnie zaprojektować cały przepływ ciepła w lampie. Pamietaj że przy diodzie to ciepło JEST. Tylko trzeba z niego skorzystać.
W przypadku retrofita wkładasz ledową żarówke co ma udawać zwykłą i to cie ogranicza bo jedyna rola takiej żarówki led to "ratuj żarówkę". W przypadku projektowania lampy od zera możesz wybrać na czym te LEDy mają być umieszczone i jak schładzane i co sie ma z tym ciepłem dziać.

[jackkpl]

projektując lampe od zera z konkretnym źródłem światła możesz dokładnie zaprojektować cały przepływ ciepła w lampie. Pamietaj że przy diodzie to ciepło JEST. Tylko trzeba z niego skorzystać.
W przypadku retrofita wkładasz ledową żarówke co ma udawać zwykłą i to cie ogranicza bo jedyna rola takiej żarówki led to "ratuj żarówkę". W przypadku projektowania lampy od zera możesz wybrać na czym te LEDy mają być umieszczone i jak schładzane i co sie ma z tym ciepłem dziać.

Wombat. W diodzie tego ciepła "nie masz".
Halogen daje 12-26lm/W a LED obecnie 150lm/W. Straty w postaci ciepła w ledzie są 5-10x mniejsze. Do tego dochodzi temperatura pracy żarówki, w halogenie masz żarnik 2900 stopni (tak wyczytałem), a struktura led, jeśli ma posłużyć, to musi mieć poniżej 85 stopni. To, że led wymaga chłodzenia wynika z faktu,że jest wrażliwy na temperaturę.
Z moich doświadczeń wynika,że reflektor soczewkowy z halogenem sam się osuszy nawet przy -20. A taki ledowy, nawet dmuchająć to ciepło z leda do wewnątrz lampy po prostu nie wystarczy. Raz, że ciepła jest za mało, a dwa, że różnica temperatur powoduje słaby przepływ ciepła ze środka lampy na zewnątrz.

[Wombat]

jakbym ci żarówke led po 3 minutach świecenie wrzucił w majtki to bys nie był szczesliwy uwierz mi.
25-40W żarówka LED produkuje dostatecznie dużo ciepła żeby przy dotknięciu radiatora przy gorszej konstrukcji przytopić ci skórę. Podstawa diody jest schładzana poniżej tych 80-85 stopni co nie oznacza że ilość ciepła do odprowadzenia nie jest bardzo duża.
No i tu jest róznica konstrukcyjna miedzy retrofitem a "fabryczną" konstrukcją LED. Robiąc retrofita producent żarówki zakłada że np obsadzisz ją w plastikowym lub słabo wykonanym kloszu gdzie mozlwość "stykowego" odprowadzania ciepła na obudowe lampy jest ograniczona. Wiec skupiają sie na tym żeby odprowadzic ciepło na tył takiej led-żarówki.. żeby dbała sama o siebie bez względu na miejsce w jakim jest umieszczona.
A projektując lampe z LED masz całkowity wpływ na to na jakim elemencie lampy umieszczasz diode i jak sie to ma do reszty konstrukcji. Np mozna ją lutować wprost na odbłyśniku i wtedy cała powierzchnia odbłyśnika jest radiatorem buchającym ciepłem. Np takie "budowlane" doświetlacze LED czy LED-bary są tak zrobione że cała obudowa lampy to radiator. Dotknij takiej lampy po 10 minutach pracy..

[MadeInPoland]

LED ma sprawność cieplną około 10x większą od żarówki. Więc żarówka generuje 10x więcej ciepła, ale emituje to w postaci fal podczerwonych, których nie emituje LED.
I te fale podczerwone grzeją wszystko w lampie łącznie z kloszem. Same ciepło wynikające z tego, że żarnik się nagrzewa być może i jest niższe od tego w LED.
Czyli inna sprawa temperatura (ilość oddawanego ciepła) źródła światła a inna sprawa ciepło oddawane jako promieniowanie w formie fal podczerwonych.

Żarówka z temperaturą zwiększa opór prądowy, a LED zmniejsza co wymaga odpowiedniej kontroli prądowej przy LED bo jak wiadomo im się bardziej nagrzeje a spadnie opór to znaczy, że większy prąd przepłynie więc się jeszcze bardziej nagrzeje i szybko spali. Dlatego też LED wymaga efektywnego chłodzenia i precyzyjnego kontrolera.

Nie wiem czy Wombat chciałbyś po 3 minutach świecenia poczuć żarówkę w majtkach jak wyżej napisał jackpl jej temperatura jest naprawdę wysoka, nie tylko żarnik się grzeje dotknij sobie takiej G9 albo jakiejś halogenowej po kilku minutach pracy.

P.S. Pierwsze z brzegu porównanie widma halogen vs led . Jak widać tam gdzie żarówka emituje najwięcej ciepła w postaci fal podczerwonych tam LED nie marnuje tak energii na ciepło.
https://www.electronicsweekly.com/blogs/led...alogen-2017-05/

[Wombat]

Wiem że masz google ale pobaw sie diodami mniej teoretycznie a praktycznie to zrozumiesz o czym pisze.

[scorpio_24]

Pieśń z Polski
https://www.motofaktor.pl/retrofity-led-jak...YHrVYiDLck__87Y

[pornstar]

Powiedzcie mi prosze czy montaz listwy dalekosieznych ledow, jako wspomagaczy swiatel drogowych ma sens jesli chodzi o jazde w trasie? Czesto jezdze drogami, gdzie po obu stronach jest las i pomyslalem, ze moze warto byloby dolozyc takie ledy. Boje sie tylko tego, o czym pisza niektorzy, ze w momencie wylaczenia takiej listwy ciezko przez chwile przyzwyczaic wzrok do zwyklych swiatel.
Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?

[dany_47]

ten moment adaptacji oka jest faktycznie niebezpieczny. znam co prawda z maszyn rolniczych gdzie jedziesz raczej max 30 km/h ale jak zgasisz światła i maszynę to jak ćma przez chwilę - niewidomy niemalże.
w aucie przy 100km/h ryzyko wzrasta.

co do samych RertoFitów. OSRAM uderzył w marketing ostro ze swoimi żarówkami. reklamują się, że 100% legal i bezpiecznie.

[jackkpl]

ten moment adaptacji oka jest faktycznie niebezpieczny. znam co prawda z maszyn rolniczych gdzie jedziesz raczej max 30 km/h ale jak zgasisz światła i maszynę to jak ćma przez chwilę - niewidomy niemalże.
w aucie przy 100km/h ryzyko wzrasta.

co do samych RertoFitów. OSRAM uderzył w marketing ostro ze swoimi żarówkami. reklamują się, że 100% legal i bezpiecznie.

Który model osramow.ma ECE?

[Bio]

Który model osramow.ma ECE?

było na 1-szej stronie: https://www.osram.de/am/night-breaker-led/n...?mkt=/ledcheck/

[jackkpl]

było na 1-szej stronie: https://www.osram.de/am/night-breaker-led/n...?mkt=/ledcheck/

Niestety dopuszczony tylko do zamkniętej listy samochodów , a szkoda .

[Bio]

Bo realnie muszą robić proces homologacyjny. Niestety po prostu "wrzucenie ledów" do lampy zwykle źle się kończy.

[Rezor]

Jeszcze patrząc na listę modeli to żaden retrofit.
Planuje wsadzić H7 LED w soczewkę i mam dylemat: Phillips, Osram czy NARVA. Phillips kosztuje prawie 2x więcej, pytanie czy to cena jakości czy marki?

[dany_47]

po całej serii philipsa "xxx vision", które miały skłonność do nadzwyczaj szybkiego umierania to osobiście chyba bym im nie zaufał...

[pornstar]

ten moment adaptacji oka jest faktycznie niebezpieczny. znam co prawda z maszyn rolniczych gdzie jedziesz raczej max 30 km/h ale jak zgasisz światła i maszynę to jak ćma przez chwilę - niewidomy niemalże.
w aucie przy 100km/h ryzyko wzrasta.

No właśnie. W trasie chyba moze to byc zbyt niebezpieczne.

[ddziaduch]

po całej serii philipsa "xxx vision", które miały skłonność do nadzwyczaj szybkiego umierania to osobiście chyba bym im nie zaufał...

Fizyki się nie oszuka, im jaśniej i bardziej biało tym krótsza żywotność, coś za coś

[flatron66]

Miałem ostatnio philipsy colorvision. Miałem nadzieję na żółte światło. Ledwo się reflektory zabarwiły, a na drodze dalej biało. Niecały rok na nich pojeździłem, nie wytrzymały nawet 10 tyś km.