Silnik:
- swap k20a2 200km
-duża chłodnica wody
-chłodnica oleju Setrab plus wentylator Spal
- łapy JHM
--hondata k100
Układ Dolotowy
- ssący "poprawiony " chińczyk skunk2
-przepustnica 70mm
-dolot pipercross i rura alu.
Układ Wydechowy
-2,5cala
kolektor by "noud" na jednym tłumiku.
Paliwo
Regulator paliwa
Pompa dw200
Skrzynia :
- 6b krótkie fd 5.1 LSD i długą 6z accorda
-Sprzegło Toda
-zamach 3.9kg
- short shifter
Układ kierowniczy
- krótki magiel 2,4
Zawieszenie:
-amory Nitron
- sprężyny 450/500
- toe link na uniballach
- krótsze mocowania amortyzatorów
Hamulce:
-klocki tył cl6, przód cl5+
- motul rb600
-przewody w oplocie
Body:
-Seria l
Koła:
JR
Przod 16x7 - 205/45 VR1
Tył 17x9 - 235/40 R888
waga :mierzone ~ 780kg bez kierowcy
moc : ~230 HP
Strojenie "Furious " z JHM
Plan na Auto wciaż taki sam , czyli ma być dosyć szybkie na torze , ale wciaż ma dawać choć
minimum komfortu I możliwość dojazdu na tor czy miasto .
Reansumujac poprawiona seria, wciąż jest radio dosyć cichy wydech , a nawet dołożyłem 4kg wyciszenia:).
https://www.fotosik.pl/zdjecie/9fca1e93f6cda9e0
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1f3543ee5d713a9d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/42d7102c2457a8ec
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5f8a3d671ae4288f
gratuluje wyboru
będzie kocur
Ciekawie się zapowiada Kolejna osoba z BHW przesiada się do RWD
piękny
wybór najlepszy z możliwych i wiem ze bardzo dobrze wykorzystasz tą zabawkę
licze na test drive przy najblizszej okazji
Piękne auto...................... no i tyle na temat
topic niezgodny z zasadami, brak jakichkolwiek modyfikacji przeprowadzonych, zwykła seryjna fura i garść planów, nei za wcześnie z tym tematem??
cyt z zasad:
"6) opisywanie projektu który dopiero ma się zmaterializować (tu opisujemy faktycznie powstałe modyfikacje a nie te które planujemy) "
Ja mysle, ze juz zakup auta rozpoczal caly projekt.
przeciez jest filtr stozkowy z doprowadzeniem zimnego powietrza i tlumik przelotowy
tak jakby sie miał czepiać człowiek to taka prawda seria narazie. Własnie kupiłem auto to odpowiedni dział. Ale mi sie podoba autko
Ten malczar jaki wielki przy tym S1,
K20 dobry wybór ale czy jedyny słuszny?
wiem ze plany na 270ps NA sa z 2 litrow
wiec wg wlasciciela (jak i zapewne wiekszosci) najlepszy wybór
... o sentymencie do VTECa nie wspominajac
brawo!
prawdziwe joy machine, zona pozwolila to wziales zabawke z najwyzszej polki
Dawaj calego w carbon,a nie sie bawisz we wstawki!
PS
Ja zawsze jestem chetny do pomocy przy aucie
hmm nie wiem o co Caman z tym, że auto seria @cichy to żeby go kupić za 50k to już jest tuning dla kieszeni a co mówić o tym że Wielki zrobi z tego cudo na tor
3mam kciuki i jestem online
pozdr\
swietny czas jak na 122 konie !!! ET 13,9 Gratuluje i czekam na przekładkę kirerownicy i wypad na zakrety ...
film z przejazdu:
http://www.youtube.com/watch?v=1ZQWu5KpcII
przepiękny !!!! interesuje mnie temat przekladki jak będziesz sie tym zajmował moze napiszesz co i jak czego szukać do tego i kogo polecasz do tej operacji
Auto jest już jeżdżące od dłuższego czasu ,(filmik po przekładce w pierwszym poście)
Z nowości to po rozecie poddały się przednie amortyzatory :)Po krótkich poszukiwaniach udało sie dorwać w dobrej cenie gwint Nitrona , przy okazji doszły nowe klocki mintex 1140 .
Wrażenia jak najbardziej pozytywne ,auto wreszcie zaczeło "jakoś: hamować i skręcać ,choć po cichu już myślę o mocniejszych sprężynach lub grubszym stabilizatorze
http://img821.imageshack.us/i/imag0007cb.jpg/
vandal666 poszło pw
Jest piekny wszystko sam ogarnąłeś ???
łał na żywo czym prędzej do pokazania
zawias już siedzi ???
dawaj więcej relacji z prac a nie gotowe tylko
pozdr
Wiosna tuż tuż ,więc postanowiłem trochę odświeżyć wątek .
Ponieważ zima to nie najlepszy okres dla roadsterów , postanowiłem przyjrzeć się w tym czasie bliżej zawieszeniu
Na początek wszystko zdjęte + wstępne oględziny... wynik dosyć marny ,prawię wszystkie sworznie do wymiany. nowy magiel już ma luzy, łożysko, łącznik stabilizatora. :/
http://img696.imageshack.us/i/27254537.jpg/
po małej kąpieli w kwasie jakoś już zaczeło to wyglądać
http://img600.imageshack.us/i/004gq.jpg/
korzystając z podpowiedzi użytkownika Prox postawiłem na podkład epirux
link do temtu http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=71243&hl=brunox&st=0
http://img839.imageshack.us/i/009dbu.jpg/
i głowną Farbę Epinox , ( efekt końcowy hmm ... powierzchnia nie wyszła na zbyt równa przez bardzo gęstą konsystencje ,lecz mam nadzieje że za to będzie trwała )
http://img340.imageshack.us/i/28151171.jpg/
w między czasie przyszły nowe zabawki poprawiony łącznik na uniballu , nowe sróby nylonowe podkładki itp.
http://img17.imageshack.us/i/034lm.jpg/
http://img25.imageshack.us/i/006ah.jpg/
do pełni szczęścia brakuje tu jeszcze tylko kompletu sworzni ( i tu czekam na odpowiedz Gr00bego że doszły ) i porządną geometrie
i tu mam pytanie czy miał ktoś doświadczenia z Sylwkiem z dawnego Asko ?
U ja Cię ale pielęgnacja , pięknie Daniel podoba mi się ta robota jak skończysz to daj znac podstawię swoją Hankę też by jej się przydało
dobrze że zadbałeś o niego
pozdr
rafi
Gr00bY mówi że sworznie przyszły
Witam,czy moglbys opisac szerzej temat przekladki ?
pozdrawiam
foto story nie bedzie
napisz PW do wielkiego to sie dogadacie co do $$ za przekladke
Świetne autko.
Korzystałeś z gotowych elementów do przekładki czy wszystko we własnym zakresie robiłeś?
Elise jest super,ale w ciaśniejszym aucie nie siedziałem, jak Ty się tam mieścisz
Większość robione własnymi siłami, nie licząc magla i kilku czesci z wersji lhd .
Co do wnętrza Elise nie jest może zbyt przestronne ,ale ja mały i wątły chłopak jestem ,więc nie narzekam
ale obok siebie dwoch Wielki'ch nie posadzisz , bicepsy sie nie mieszczą
ps gotowy na ulęż ?
no i pieknie
kompletu nowych srub zapomnialem zamowic, ale za to nie zapomnialem wymienic wszystkich elementow gumowych na metalowe nitron'a
http://img143.imageshack.us/i/lpwbins021000px.gif/
> z kontekstu wywnioskowałem że już masz je na aucie i podzielisz się swoimi spostrzeżeniami i czy warto do nich drugie tyle dopłacać ,czy brać zwykłe poliuretany lub nylon .
Hej
odświerzę trochę temat , może kogoś zainteresuje dalsze losy auta.
Jakiś czas temu auto dostało nowe serducho, przeszło już trochę "chorób wieku dziecięcego " i mam nadzieje
że to już za mną, chociaż na tą chwilę walczę jeszcze z prawidłowym balansem hamulców I lepszym ustawieniem zawieszenia
Ale o tym później. Kilka fotek .
https://www.fotosik.pl/zdjecie/cdde2a1b0158af85
Wydech
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3a12b92da5db4b57
Początkowa problemy z chłodzeniem
https://www.fotosik.pl/zdjecie/259c948a674c54cc
https://www.fotosik.pl/zdjecie/10e9dabd02995435
https://www.fotosik.pl/zdjecie/43922cbefb3e1cd8
Pierwszy wykres
https://www.fotosik.pl/zdjecie/401c39a718c992bb
https://www.fotosik.pl/zdjecie/04edc0c6a1f40159
https://www.fotosik.pl/zdjecie/6742d2f0092b8063
https://www.fotosik.pl/zdjecie/85a52e86b116a5fb
Pierwsze testy na torze Modlin.
Auto raczej podaje ale kierowca zapomniał jak się już jeździ
https://youtu.be/snvmYyXkksw
Boski jest! podaje jak wściekły. Kompresorek do tego i będzie zdrowy kiler.
Ta tylna puszka ma budowę komorową? czyj to wyrób?
Wydech robił użytkownik "Noud" z civic klubu , puszka jest komorowa i jest ok ,aczkolwiek na zimę ze znajomym popracujemy nad małymi poprawkami, jak dorobienie złączek v-band i jakąś "ślepą kiszkę " by pozbyć się niskiego rezonansu w przedziale 2-2.5 tys/obr.
Do kompresora jeszcze jestem za" krótki " , na Modlinie wykorzystuje na ten czas z 50- 70 procent mocy . Auto wciąż mi za bardzo myszkuje i szuka przyczepności na dohamowaniach jak i wyjsciach .
Plan na wiosnę jest na 245 na tyle i 215 na przodzie ale to powoduje kolejne podwyższenie auta i większy Roll center, a to znowu nie pomaga :/
Ps.
Alex ty mi "nie wzdychaj" bo miałaś równie zacną s2 co moja .
i sie jej pozbyl nie wiadomo po co.
jak to po co? zamienil na evo? Alek, dobrze pamiętam? którego się po pól roku pozbył
Oj tam oj tam roczna przygoda z Evo10 (zaliczony Ring) potem 2.5 letnia przygoda z TT R30T (zaliczone dużo czasu w warsztatach) i teraz przygoda z Focusem RS mk3 (daily z okazyjnym torowaniem). Nie ma na co narzekać. Naj zwyczajniej do Lotusów mam ogromny sentyment po tym jak przez 2.5 roku upalania (pewnie ze 30+trackdayów) niewiele się działo złego a auto dawało mega dużo frajdy z jazdy
https://www.youtube.com/watch?v=xfDcgsR8uIs&feature=share&fbclid=IwAR13zMygsJUM5bSfDdu3yfnwWsCt0dHC_Lzh-pcWQW603nsWrAjLxkegs0g
piekna jazda. blisko opon i barier. jest szybko. biegi mega krotkie. zmienne fazy chyba nie wypadaja nigdy co?
Mam nadzieję, że Daniel się nie pogniewa
Bardzo fajny odcinek. Świetne auto!
Dzięki za miłe słowo.
Trochę przy okazji uaktualnie opis na sezon .
Auto dostało nową krótszą skrzynię z lsd i przełożeniem głównym z crv 5.1
Sprzęgło z lekkim zamachem 3.9kg Toda.
https://images91.fotosik.pl/376/c1de75f554a9d2f3.jpg
https://images91.fotosik.pl/376/7f30923322854a3b.jpg
https://images90.fotosik.pl/377/265c68a551aba325.jpg
Przy okazji odświeżania wózka zrobiłem rewizje silnika i wyszły kwiatki
w postaci sporej zadry na tuleji ,o dziwo auto wciaz miało kompresje pod 13 i dobrze jezdziło ...
https://images89.fotosik.pl/377/d891bf20b97c85be.jpg
więc doszła nowa tuleja i pierścienie. ... przy okazji z drobnych rzeczy poprawiona pompa oleju pod krecenie powyzej 9tys, pompa paliwa dw200 i wiele mniej istotnych rzeczy którymi nie bedę zanudzał ,a mam nadzieję że zaowocują w jeździe.
Na ten moment mocy nie za wiele bo 235km i 235nm ,ale kompresja równo po 15, wiec myślę że niedługo coś przyjmie więcej.
Szybkie testy na ulicy.
https://images92.fotosik.pl/377/a81f50bfbe35eb6b.jpg
I Tak wygląda na koniec
https://images89.fotosik.pl/377/2eecc4b41dd93bda.jpg
https://images90.fotosik.pl/377/c798b372846e193d.jpg
Auto dostało też nowe opony 245 /40/17 r5a i 205/50/16 r5a co zaowocowało już ukręceniem połoski A po dwóch trackdayach właśnie uklękły oryginalne silentbloki ... i Nie wiem jak u Was ,ale ja tylko czekam kiedy , Żona mnie z domu wyrzuci...
Podziękowania dla Radzia za spotkanie i materiał.
no właśnie, radzio_gs trafna uwaga 15:48 z filmu, mieszczą się w jednej sekundzie, reszta aut na odzień, a lotusem da się do "pracy" pojechać jak świeci słońce i nie pada:)
nie zrozumiales. ten lotek robi 1m2s nie 1m6s. tyle ze opony na przodzie byly vr1 a nie vr2 jak na chwile obecna a asfalt byl wilgotny. w renault trophy r co bys nie robil nie zejdziesz do 1m2s. moze przy slikach do 1m4s. i tutaj juz zauwazysz mala roznice.
ile robisz swoim?
nie mam pojecia. bylem tylko raz bez pomiaru czasu. wiec nie wiem. moze w najblizszym czasie sie uda podjechac. sam jestem ciekaw.
Postaram się pożyczyć jakiegoś gpsa i nagrać filmik z pomiarowego kółka.
Jak narazie auto znowu w rozbiórce.
https://images90.fotosik.pl/380/c4b918875086d748.jpg
Pytanie jak teraz będzie z tym "na codzień "
Myślę że mogę niestety zakończyć temat mojej przygody z elise s1 .
https://images90.fotosik.pl/427/daade2694fe3cefa.jpg
https://images91.fotosik.pl/427/1bab61104e2efdb6.jpg
https://images90.fotosik.pl/427/6aaf1e4e008af370.jpg
https://images89.fotosik.pl/428/b6bf5fca18bc984c.jpg
https://images89.fotosik.pl/428/09e6452c6f756145.jpg
11 lat i 1 sekunda roztargnienia ,nieuwagi.
Wyrazy współczucia.
Ty cały?
O masz współczuje!
Tobie się nic nie stało??
dobrze że Ty cały..a auto..pamiętaj! to tylko głupie auto!
o fuck.
nic Ci się nie stało?
jest źle? na zdjęciach poza wyrwanym kołem z korzeniami nie ma chyba masakry. czy się mylę?
Dzięki za dobre słowa .
Mi jakimś cudem nic wielkiego się nie stało , auto nie licząc crashboxa raczej mocno dostało .Powiem Wam że ciężko to sobie teraz poukładać . Auto było już pod kocem na zimę, ale nie miałem czym pojechać do pracy ... Na prostej równej drodze zmieniłem pas i odpuszczając gaz ,auto rzuciło tyłem. Nie miałem nic do powiedzenia ,od razu weszło w las.. . Nie scigałem się ,nie pędziłem i nie byłem przygotowany . Jechałem po prostu do domu.
ooo fuck!! współczuje! .. ale najważniejsze że jesteś cały!
Współczuję!
Dobrze że nic się Tobie nie stało, jednakże autka również szkoda...
Brrr... trudno znaleźć coś dobrego w takiej sytuacj (a niby w każdej jest hmmm), chyba tylko dobrze że nie gorzej jakoś poleciał w te drzewa i Ciebie nie uszkodził! współczuję bo fajny wóz i takiej roboty garażowej masa, zwłaszcza jak tyle lat... :-/
Pasy zwyczajne tam miałeś czy szelkowe?
Miałem dobre szelki , ale ponieważ się nie "śpieszyłem" założyłem zwykle ...
Stąd połamane żebra i lewy obojczyk bark mocno dostały. To przestroga na przyszłość, brak Ac również.
https://images92.fotosik.pl/427/7b47dbcbd5aa8044.jpg
O ja. Kurde. Kiedy to się stało? Kurde masakra. Na vr2 r5a to się stało? Znowu coś z zaciskiem?. Nie warto walczyć? Pogadaj może z poznaniakiem może ma jakąś budę. Albo może to dobry czas by przez zimę pomyśleć o jakiejś poszerzonej racingowej budzie? Nie poddawaj się. Co kupisz? Pasata? Czy może Porsche 911 gt3 rs za 1mln zł. Przykre. Każdemu mogło się przytrafic. Ale odpuszczać?
Z pasami diabli wiedzą co lepiej, szelek może na ulicę byś nie podociągał jak należy max ciasno, więc może i gorzej by było ?! Nie wiemy... Co do AC to w sumie jak 11 lat miałbyś płacić to może by na jedno wyszło choć pojęcia nie mam na ile te tabele ubezpieczycieli wyceniają takiego Lotusa no i na ile skłądkę.
Jak ochłoniesz to cośtam dobudujesz do tego silnika ! bo on chyba nie ucierpiał, masz zaplecze, doświadczenie na tym zdobyte itd. !
Jesteś już w tej drugiej grupie - tych co się już rozbili, masz to za sobą, pierwsza grupa to ta, która dopiero się rozbije
O kurde!!! Widziałem Cię w poniedziałek rano w Wieliszewie - to było pewnie przed tym nieszczęściem
Współczuje, wracaj do zdrowia!!
Współczuję. Kiedyś też przerobiłem ten scenariusz.
Najważniejsze życie i zdrowie, auto można odbudować, kupić inne.
Wracaj do zdrowia i nie poddawaj się.
Współczuje strasznie, auto widać przyjęło sporo energii. Odbudowa takiej karoserii raczej abstrakcja, więc tylko druga buda wchodzi w grę, co w tak mało popularnym wozie w kraju będzie pewnie wiązać się z drogą imprezą...
Może głupie i niestosowne pytanie, ale zawsze się jarałem lotusami... Przy jakiej mniej więcej prędkości mogłeś uderzyć? Jestem ciekaw możliwości takiej budy. Jak nie chcesz mówić to nie ma sprawy, zrozumiem.
Życzę powodzenia i powrotu do zabawy, nie załamuj się!!!
Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, ale wydaje mi się że około 100 km/h miałem gdy mnie powiozło z drogi .Lewa strona zcięta przez pierwsze drzewo przejęła dużą siłę i prawa felga już zatrzymała auto na drugim . Crashbox jest nieruszony, ale czuje że dla drzewa to nie byĺ by problem.
Wczoraj mój kolega miał zderzenie czołowe... z suv'em. Na szczęście wszyscy cali.
Odpocznij, wyzdrowiej i dopiero zacznij myśleć co dalej. To jest teraz najważniejsze.
Widać było trochę mokro, przypomnisz na jakiej oponie byłeś?
Ważne, że Tobie nic się nie stało, bo dość grubo to wygląda. Co do samochodu, to mnie osobiście mega szkoda zawsze takich fajnych aut tym bardziej, że mega Lotusy mi się podobają. 11 lat historii poszło w jedną chwilę :/. Mimo wszystko czekam jak wrócisz. Jak nie buda Lotusa, to może MR2 ZZW30. Taniej, nieco ciężej, ale nadal lekko i K20 sprawdzony swap w tym aucie Trzymam kciuki
Przykra sprawa - ale najważniejsze że kierownik cały. Jeżeli auto nadaje się do odbudowy - zawsze można jakąś akcję typu zrzutka zrobić.
#Piwo - W Twoim filmiku wydaje mi się, że akurat kierownik nie zareagował zbyt szybko na przekładkę, stąd spin (jeśli mowa o 2:12), bo hamulca tu nawet nie dotknął (jakość jest średnia, ale 3 stop nie świeci się w ogóle w tej sytuacji), 1:58 z kolei widać, że jak blokuje mu hamulec, to tylny zacisk i jeśli o tej sytuacji mowa to owszem, wydaje się, jakby nagle go szarpło w lewo, ale też nie mam pewności, czy kierownik po prostu z masy nie wchodził bawiąc się w uślizgi.
Wewnętrzne koło odciążone to i się szybciej blokuje. Nic nowego. A spin chwilę później to po prostu charakter tego wozu. Masa na tyle i efekt wahadła.
Nie widzę sensu, doszukiwania się przyczyny. Miałem okazje jeździć tym egzemplarzem i zdecydowanie jest to jeden z bardziej wymagających samochodów, którymi miałem okazję jeździć. Wystarczy chwila roztargnienia i auto leci w pożegnalną ...
Niemniej jest to ciekawe, skąd takie szarpnięcie w las. Generalnie umiem sobie to wyobrazić, ale jak patrzę na zdjęcia, to asfalt wydaje się nie wyboisty, stosunkowo świeża nawierzchnia. Rozumiem, że gaz musiałbyć w podłodze, wysokie obroty, lekko skręcona kierownica, puszczenie gazu i wtedy to się stało. Wielki napisał, żę jechał spokojnie, normalnie, więc jest to tym bardziej dziwne.
Dobrze, ze kierownik caly. A woz...calkiem niezle to przyjal jak na moje.
Auto zachowało się jak tutaj - od 3:30
https://m.youtube.com/watch?fbclid=IwAR3Nu1TWYEvkIg39iPbQ193FfWsITduLpugWMZ93ZDmiMJSeCNCY-tDFlrc&v=Y5fwCrE6_TA
Tylko że nie było uskoku , a ja zmieniałem pas schodząc z wysokich obrotów.. .
Po takim czasie nie ma co już analizować ,Sam już się gubie co się wtedy wydarzyło , wiem natomiast że nie byłem na to przygotowany i było to dziwne zachowanie auta.
Filmik z Modlina to co innego ,to była zabawa i prowokowanie gazem w zakręcie .
Czasu niestety nie cofnę , jak sie zdrowie naprawi to usiądę pod autem i ocenie straty i może plan na przyszłość.
Nawet najlepszy kierowca może się rozbić jadąc na trasie bo zwyczajnie nie jest wtedy skupiony i tyle. Nikt nie jedzie mega spięty po trasie 100kmh tylko zazwyczaj jedna ręka i luzik, w takim momencie jak dzieje się coś niespodziewanego, co wymaga bardziej skomplikowanej reakcji niż szarpnięcia kierownicą bardzo często kierowca nie ogarnia co się dzieje i ląduje jak kolega. Dlatego w autach dzisiaj montuje się ESP które świetnie sobie w takich sytuacjach radzi i działa zanim człowiek zrozumie co się właśnie dzieje i podejmie odpowiednie kroki.
Wielka szkoda... Kolejne auto rozbite na forum jadac na chillu. Byly badania że motocyklista jak zapier... To statystycznie ma mniejsza szanse na wypadek bo jest bardziej uważny. Ja sie z tym zgadzam, kiedy jade szybko slalomem itd to jestem gotowy ze przy danym manewrze moze mnie wyprzedzic dupa, jak smigam sobie na skrzyzowaniu kolo domu i specjalnie przeginam to wiem ze zaraz dupa bedzie chciala isc bokiem a na desce bedzie choinka od esp i jestem gotowy na ta sytuacje, jadac szybko jestem skupiony i uwazny ale kiedy jade na chillu totalnie przepisowo, grzebie w radio, lece 2pasmowka z tempomatem kierownice 3mam 1 reka w zasadzie 2 palcami to w razie w nie mam szans na reakcje. Wiem co czujesz bo moje auto 1wsze auto splonelo pod domem po tym jak 2 miesiace je budowalem nie liczac 3 poprzednich lat kiedy sobie grzebalem itd.
Bardzo lekkie RWD, duża moc, jesienna pogoda, nie ma co szukać sensacji. Dobrze że nic Ci się nie stało..a auto...odbudujesz albo kupisz bude i będzie dobrze
Jak kierowca przyzwyczajony do nagrzanych trzymających opon ma torze w sesjach a nie jednoprzejazdowych oesach na zimnych i zimnym asfalcie to naprawdę lekki transfer na przód w luku i wiele nie trzeba przy braku miejsca do wypadania z asfaltu. Czy rwd czy fwd. A na drodze trudno o nagrzanie opon i to samo trzymanie co na torze .
Swoja droga ten Modlin to porażka jakas zero miejsca do wypadania. Powinien być bojkotowany .
Współczuję Najważniejsze jest, żebyś zadbał o zdrowie teraz. Prawda jest taka, że jak by nie było to ch&j z tym autem, to trochę blachy i plastiku, zawsze można odbudować albo kupić drugie - ze zdrowiem takiej możliwości nie ma... Kuruj się, wróć do pełni sił a lotek niech czeka w garażu do tego czasu. Priorytety... Wiem jakie są skutki utraty zdrowia, i to je musisz postawić na pierwszym miejscu. A furę i tak pewnie uda się odbudować
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)