Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Technika jazdy samochodem po zakrętach _ Szkolenie od podstaw

Napisany przez: chebum Mon, 03 Jun 2019 - 11:58

Witam wszystkich,

Chcę nauczyć się szybko jeździć po torze. Jestem absolutnym początkującym. Całe moje doświadczenie to gry komputerowe, jazda gokartem i 1 trening "bezpiecznej jazdy". Do tego od 12 lat nie brałem się za skrzynię manualną, tylko "automat". Mieszkam w Warszawie. Gdzie lepiej się udać żeby postawili mnie technikę, wyjaśnili co robić i co ćwiczyć?
Mam dwa samochody ale po przeglądzie nagrań z puchara Toru Modlin myślę że warto kupić osobny niedrogi samochód do zabawy smile.gif
Więc potrzebuję osobę albo firmę która popatrzy co ja potrafię zrobić i wytłumaczy mi co robić dalej żeby się rozwiać.

Czy możecie kogoś polecić w okolicach Warszawy (dojazd maks. 1.5 godziny)?

Z góry dziękuję.

Napisany przez: Albert Mon, 03 Jun 2019 - 12:17

Zacznij od Wrobla i jego rozety na Bemowie na lotnisku

Pytanie czy interesuje Cie rajdowanie czy jazda "torowa"?

Jaki masz budżet na auto?

Napisany przez: chebum Mon, 03 Jun 2019 - 13:36

CYTAT(Albert @ Mon, 03 Jun 2019 - 12:17) *
Zacznij od Wrobla i jego rozety na Bemowie na lotnisku

Pytanie czy interesuje Cie rajdowanie czy jazda "torowa"?

Jaki masz budżet na auto?


Dziękuję za podpowiedź. Umówiłem się z Panem Piotrem.

Na razie interesuje mi jazda torowa. Wydaje mi się że prawidłowe pokonanie zakrętów to podstawa.

Do 40 tys potrafię wydać na zabawę. Oczywiście chciałbym zacząć od niezbędnego minimum i wydać więcej kiedy już będę miał pewność na co.

Napisany przez: piwo Mon, 03 Jun 2019 - 15:43

Kupę ludzi jeździ na różne trackdaye i się dobrze bawia. Bez żadnej napinki tylko upalaja. Tu nie potrzeba żadnych kursów a czynności są takie same jak w gokartach. Jak w gokartach byłeś szybki to w aucie też będziesz. Jak w gokartach byłeś nędzny to w aucie też taki będziesz. Szkól się na gokartach a jak zaczniesz tam być konkurencyjny to i w autach wyniki same się pokażą. Podszkol się na Kielcach w deszcz w chłodny dzień. Tam wyjdzie czy czujesz auto czy masz dobry błędnik czy nie.

Napisany przez: Loobo Mon, 03 Jun 2019 - 18:21

Jak trochę pojeździsz u Wróbla i się podszkolisz, to wal na Koło Młodych na Bemowie.
Przychodzisz najpierw na 3 treningi żeby pomóc ustawiać trasę (i potem po treningu pomóc ją sprzątać) i na każdym treningu dostajesz podpis na deklaracji wydrukowanej z tej strony https://www.automobilklubpolski.pl/klub/kontakt.html
A potem zostajesz członkiem Koła Młodych i możesz upalać co piątek na torze na Bemowie za śmieszną cenę 100pln/rok.

więcej info:
https://www.automobilklubpolski.pl/kolomlodych/kolomljakwst.html

Napisany przez: chebum Mon, 03 Jun 2019 - 20:05

Dziękuję!

Napisany przez: Albert Tue, 04 Jun 2019 - 06:31

płyta lotniska na Bemowie jest ok ale to raczej płyta a nie tor ... fajnie na początek po trenować ale raczej polecał bym wizytę na kilku okolicznych obiektach aby uzupełnić swoje odczucia z jazdy. Te miejsca to Tor Modlin, Tor Jastrząb i lotnisko Ułęż. Prawdziwa jazda torowa z większymi prędkościami to w PL tylko Tor Poznań lub Sileslia Ring

Napisany przez: chebum Tue, 04 Jun 2019 - 08:45

Wróbel mi wytłumaczył co nazywamy rajdem. Mi "rajd" się kojarzył z czymś typu WRC.

Napisany przez: borman Tue, 04 Jun 2019 - 10:06



jeśli nie jeździłeś przez 12 lat manualem to lekcje z jakimiś trenerami wydają mi się bez sensu.
sprzęt z linka wyżej odpalasz kiedy chcesz, nie trzeba lać paliwa, może stać w pokoju - no i go nie rozbijesz biggrin.gif
przede wszystkim na początek nie zawody czy kjsy, a całodniowe/wielogodzinne treningi na torach. na takich kajtach potrafi być nieraz poniżej 10 minut jazdy łącznie...

Napisany przez: Loobo Tue, 04 Jun 2019 - 16:55

CYTAT(Albert @ Tue, 04 Jun 2019 - 06:31) *
płyta lotniska na Bemowie jest ok ale to raczej płyta a nie tor ... fajnie na początek po trenować ale raczej polecał bym wizytę na kilku okolicznych obiektach aby uzupełnić swoje odczucia z jazdy. Te miejsca to Tor Modlin, Tor Jastrząb i lotnisko Ułęż. Prawdziwa jazda torowa z większymi prędkościami to w PL tylko Tor Poznań lub Sileslia Ring

No zgadza się, ale mnie się wydaje że zanim będzie się chłopakowi opylało wydawać po kilkaset PLN za jeden trackday na Modlin/Jastrząb/Ułęż, to lepiej zapłacić 100pln/rok i móc co piątek upalać na miejscu w Wawie. A próby ostatnio są dwójkowe (czasem trójka) jak na Modlinie. Jak już się wyrobi na Rozecie Wróbla i na Autodromie Bemowskim, to wtedy Modlin/Jastrząb/Ułęż smile.gif

Napisany przez: wujek_ Wed, 05 Jun 2019 - 08:36

Czy na trackdayu w Ulezy 300ps rwd lepiej jechac z otwartym mostem czy elektroszperą? Na wyglupy mam zalozony welded a chce pojeździć normalnie na Ulezy 20ego czerwca. Co radzicie? Sorry za moze prostackie pytanie ale poza upalaniem bokiem o trackdayach mam male pojecie smile.gif

Napisany przez: [Yossarian] Wed, 05 Jun 2019 - 09:08

Jak jeździłem BMW to zdecydowanie wolałem otwarty. Ale są tacy co nawet do jazdy na czas wolą spawany. Dużo zależy od tego jak jeździsz najwidoczniej. To i to złe w sumie, bo najlepsza normalna szpera wink.gif

Napisany przez: piwo Wed, 05 Jun 2019 - 09:24

otwarty zdecydowanie. to nie jest wolny tor pomiedzy pcholkami z nawrotami wokol beczki. zazwyczaj na ulezu predkosci na lukach sa wokol 100km/h i tez pojawia sie tam sporo nadsterownosci. chcesz pobawic sie mozesz jechac z zaspawanym. cchesz zrobic jakis czas jedz z otwartym.

Napisany przez: buni Wed, 05 Jun 2019 - 14:39

jak nie czujesz sie pewnie przy duzych predkosciach to jedz z otwartym, ale osoba ktora ogarnia szybciej pojezdzie ze szpera

Napisany przez: piwo Wed, 05 Jun 2019 - 15:19

Z zaspawanym dyfrem?

Napisany przez: wujek_ Wed, 05 Jun 2019 - 18:41

No to na pierwszy raz pojade z otwartym. W sumie bardziej zalezy mi na sprawdzeniu wozu, niz kreceniu rekordów. Zreszta stare volvo to nie Insignia zeby sie scigac z najlepszymi wink.gif

Napisany przez: dany_47 Thu, 06 Jun 2019 - 15:25

CYTAT(Loobo @ Mon, 03 Jun 2019 - 18:21) *
Jak trochę pojeździsz u Wróbla i się podszkolisz, to wal na Koło Młodych na Bemowie.
Przychodzisz najpierw na 3 treningi żeby pomóc ustawiać trasę (i potem po treningu pomóc ją sprzątać) i na każdym treningu dostajesz podpis na deklaracji wydrukowanej z tej strony https://www.automobilklubpolski.pl/klub/kontakt.html
A potem zostajesz członkiem Koła Młodych i możesz upalać co piątek na torze na Bemowie za śmieszną cenę 100pln/rok.

więcej info:
https://www.automobilklubpolski.pl/kolomlodych/kolomljakwst.html



Ciekawa opcja...
Czy to nadal obowiązuje? Można dołączać?

Napisany przez: buni Thu, 06 Jun 2019 - 16:25

piwo...szpera to szpera.. a zaspawany dyfer to zaspawany dyfer smile.gif

Napisany przez: wujek_ Thu, 06 Jun 2019 - 17:15

Chetnie bym nabyl szpere do tegi smiecia ale dla jednego wyjazdu w roku szkoda Truetraca z usa ciagnac.

Napisany przez: Blaid Thu, 06 Jun 2019 - 18:15

Mówicie, że naukę szybkiej jazdy rzeczywiście warto zaczać od kierownicy i symulatora?

Napisany przez: radzio_gsi Thu, 06 Jun 2019 - 20:12

CYTAT(Blaid @ Thu, 06 Jun 2019 - 18:15) *
Mówicie, że naukę szybkiej jazdy rzeczywiście warto zaczać od kierownicy i symulatora?


ja szutru nauczyłem się jeżdżąc w RBR. co do asfaltu to nie wiem........ szukam cały czas sima, który mnie zachwyci

Napisany przez: piwo Thu, 06 Jun 2019 - 20:27

CYTAT(buni @ Thu, 06 Jun 2019 - 16:25) *
piwo...szpera to szpera.. a zaspawany dyfer to zaspawany dyfer smile.gif

CYTAT(wujek_ @ Wed, 05 Jun 2019 - 08:36) *
Czy na trackdayu w Ulezy 300ps rwd lepiej jechac z otwartym mostem czy elektroszperą?



Elektroszpera to zdaje się zaspawany dyfer? Przynajmniej ja to tak zrozumiałem.

Napisany przez: jackkpl Fri, 07 Jun 2019 - 13:54

CYTAT(piwo @ Thu, 06 Jun 2019 - 20:27) *
Elektroszpera to zdaje się zaspawany dyfer? Przynajmniej ja to tak zrozumiałem.

Tak, elektroszpera to 100% spięcia, nie nadaje się na tor (czasówki). Będzie wiecznie płużyć na wejściu i zmuszać do ratowania się nadmierną ilością gazu, żeby to naprawić.
Otwarty dyfer jest dużo bezpieczniejszy, bo słychać, że koło mieli, a dupa nie ucieka smile.gif

Napisany przez: [Yossarian] Fri, 07 Jun 2019 - 14:55

CYTAT(Blaid @ Thu, 06 Jun 2019 - 18:15) *
Mówicie, że naukę szybkiej jazdy rzeczywiście warto zaczać od kierownicy i symulatora?


Zdecydowanie nie. I mówię to jako posiadacz trzeciej już w życiu kierownicy. Symulatorów się natestowałem różnych przez lata pełno. I jedyne co z nich się można nauczyć to ogólnych zasad dobierania toru jazdy, jakichś podstaw ustawiania auta (co wpływa na co), może lepszego czasu reakcji i w rajdowych ewentualnie słuchania pilota. Plus nieco miłej zabawy przy tym jest smile.gif. A zachowanie auta to już będzie zupełnie co innego. Nie jestem jedynym w naszych lokalnych mistrzostwach który przeszedł z rywalizacji wirtualnej na realną. I każdy z nas miał lub ma cholernie ciężko by cokolwiek z wirtualnego świata przełożyć na realny wynik - u każdego wyszła nauka od podstaw i tak. Zaś nie wiem jak Radzio nauczył się szutrów z RBRa, bo ja akurat w to coś grałem długo (z modem NGP i bez niego), zaś mam za sobą obecnie trzy starty w SKJS na szutrze. I nijak się ma jedno do drugiego. RBR to w ogóle jest mega symulator. Nie wiadomo tylko co symuluje. Bo że nie zachowanie auta na asfalcie lub szutrze, to jestem pewien wink.gif

Także daruj sobie symulacje bo o ile nie masz dostępu do symulatora F1 (a raczej nie masz) to wydasz tylko niepotrzebnie kasę na kierownicę. Plus ewentualnie wyrobisz sobie złe nawyki wynikające z dziwnej fizyki w niektórych symulacjach. Te pieniądze zdecydowanie lepiej przeznaczyć na wpisowe na jakiś trening smile.gif Albo w ostateczności na gokarty pójść, jak auta męczyć nie chcesz jeszcze. Symulatory zaś polecam zostawić sobie dla rozrywki na nudne wieczory - w tym sprawdzają się znakomicie smile.gif

Napisany przez: behbeh Fri, 07 Jun 2019 - 19:25

nie wime jak rajdy, ale wyscigi i asfalty wg mnie zdecydowanie taniej i efektywniej jest uczyc sie na symulatorach. Oczywiscie fun mniejszy, oczywiscie na zywo beda rzeczy jakich w sumulacji sie nie poczuje, ale technike jazdy mozna naprawde dobrze ogarnac. Zreszta potwierdza to wiele znanych wyscigowych nazwisk, ktore po za fachowymi symulatorami uzywaja asseto czy iracing. I te dwie gry zdecydowanie polecam. Kierownica typu g29 jest w zupelnosci ok.

Jak chodzi o ustalanie lini i ogolnego rozumienia skad bierze sie predkosc to gokarty tez sa super. Przy czym jedna czy 10 wizyt oczywiscie nie starcza, zeby byc w tym dobrym tongue.gif Z tego samego powodu koszta nauki na kierownicy w domu beda dziesiatki razy nizsze niz upalanie na trackdayach. Jest skonczona ilsc godzin ktora mozna wyjezdzic na zywo hobbystycznie, a w domu mozna uplac ile wlezie tongue.gif

Z zycia znam przyklady osob ktorym komputer + gokarty daly naprawde duzo tongue.gif

Napisany przez: marcinwrxsti Mon, 10 Jun 2019 - 17:35

Onboardy oglądać. „Interesować” się ludźmi , którzy wygrywają zawody lub klasę. Rozmawiać z nimi o autach , technice, ustawieniach.... przecież takie osoby mają już doświadczenie i widać tego efekty w tabelach wyników.
Ewentualnie namawiać takie osoby na sprzedaż auta:-)

Trenować dużo. Jeździć na track daye, analizować, testować, kombinować z oponami itp. Wszystko na stoperze wyjdzie.

Pisać „złote myśli” czyli notować rodzaje nawierzchni, opon, ciśnienia, i swoje ogólne wrażenie.... i wyniki zawodow lub best lap tez oczywiście .

To są moje pomysły na „sukces”smile.gif

Napisany przez: Blaid Tue, 11 Jun 2019 - 07:52

Dzięki za odpowiedzi!

Ja mam w tej chwili problem z wybieraniem odpowiedniej linii, choćby na gokartach - po prostu nie czuję/wiem, jak powinienem pojechać dany zakręt, żeby był szybciej - zwłaszcza jakieś nawroty albo sekwencję lewy szybki->prawy nawrót, nigdy nie wiem czy mam wejść na bombie, czy ścinać, czy dohamowywać mocno czy utrzymać prędkość ale pojechać szeroko itp. To się w ogóle wyczuwa wraz z treningiem, czy powinienem to wiedzieć od początku i po prostu nie będę nigdy choćby względnie szybkim kierowcą?

Z samą techniką prowadzenia, hamowaniami, powtarzalnością itp mam mniejszy problem, łatwo mi przychodzi przejechanie kilku okrążeń bardzo powtarzalnie, tylko po prostu nie są szybkie sad.gif

Napisany przez: jackkpl Tue, 11 Jun 2019 - 08:53

Mi simracing i nauka toru daje bardzo dużo. Dodatkowo, żeby oswoić się z samochodem ustawiam je czasem nadsterownie (RWD) i dzięki temu mogę ćwiczyć progresywne dodawanie gazu na wyjściu. Moim zdaniem daje to bardzo dużo i odruchy same wchodzą.
https://www.youtube.com/watch?v=ONjC-3bUrls 2:10
Na torze ciężko wyćwiczyć sytuacje awaryjne przy 150km/h, bo błąd możę okazać się kosztowny w zdrowiu i materialnie.

Napisany przez: chebum Tue, 11 Jun 2019 - 09:02

CYTAT(Blaid @ Tue, 11 Jun 2019 - 07:52) *
To się w ogóle wyczuwa wraz z treningiem, czy powinienem to wiedzieć od początku i po prostu nie będę nigdy choćby względnie szybkim kierowcą?


Mam podobny problem. Instruktor powiedział żeby zwracałem uwagę na siłę odśrodkową. Przy odpowiednim pokonaniu zakrętu musi ona maleć, nie rosnąć.

Napisany przez: jackkpl Tue, 11 Jun 2019 - 09:08

CYTAT(chebum @ Tue, 11 Jun 2019 - 09:02) *
Mam podobny problem. Instruktor powiedział żeby zwracałem uwagę na siłę odśrodkową. Przy odpowiednim pokonaniu zakrętu musi ona maleć, nie rosnąć.

Weź auto, pojedż na rondo, przyspieszaj powolio do granicy utraty przyczepności na przedniej osi i wtedy zacznij balansować gazem. Poczujesz, jak samochód na limicie reaguje na zmianę pozycji gazu.
Limit trzeba nauczyć się wyczuwać, dodatkowo na limicie spróbuj dokręcić kierownicę do zakrętu - zobaczysz, że to już nic nie daje, a jak przegniesz, to nawet pogorszy.

Wielu amatorów gdy wjeżdża za szybko w zakret, to zamiast lekko hamować i prostować kierownicę, to ją dokręca do zakrętu. Później narzekają, że opona szybko się skończyła smile.gif.

Napisany przez: Misior Tue, 11 Jun 2019 - 11:22

Mi kiedyś dawno jeden szkoleniowiec powiedział, że na początku to lepiej za bardzo się "zhamować" przed zakrętem i przyspieszać bo tracisz tyle co w zakręcie. Natomiast jak napadasz za szybko, wyrzuci Cię z linii i musisz hamować poza szczytem zakrętu to potem do następnego zakrętu jedziesz wolniej niż inni

Napisany przez: piwo Tue, 11 Jun 2019 - 11:40

przede wszystkim shamowujac sie za bardzo do zakretu mozemy potem szybko wcisnac gaz w luku i zaczac sie delikatnie napedzac wprowadzajac stabilnosc auta. hamowanie zawsze powoduje nerwowosc tylu a gaz uspokaja tyl. to jest ok ale tak czasu sie nie zrobi jakiegos mega. od bardzo bezpieczna jazda, bo nie dosc ze mamy stabilnosc wynikajaca z napedu to dodatkowo na wejsciu zawsze mamy jakis tam zapas bezpieczenstwa w predkosci przed wypadnieciem z luku.
przy poznym shamowaniu mamy malo podsterownosci wrecz nadsterownosc ktora pomaga zlozyc sie w pierwsza czesc luku i pokonac ja duzo szybciej. oczywiscie pozne shamowywanie wymusza odpowiednia korelacje miedzy sila hamowania a katem skretu kol, nie mozna przegiac ani z sila hamowania ani z sila skrecania bo sie utraci przod i wyleci przez przod na zewnatrz zakretu.

Napisany przez: error. Tue, 11 Jun 2019 - 16:19

CYTAT(jackkpl @ Tue, 11 Jun 2019 - 09:08) *
Wielu amatorów gdy wjeżdża za szybko w zakret, to zamiast lekko hamować i prostować kierownicę, to ją dokręca do zakrętu. Później narzekają, że opona szybko się skończyła smile.gif.


M.in takie nawyki można b. szybko wyłapać z simów. smile.gif

Napisany przez: chebum Fri, 14 Jun 2019 - 10:24

Witam,
Czy jest sens dla początkującego wybrać się na Super OES do Łódzi? Kosztuje niedrogo, jest niedaleko no i fun smile.gif Oczywiście chcę pokazać jakieś wynik (nie ostatni:). Czy to jest zamiana dla track day?
Na płycie u Wróbla ósemkę jadę 42 sekundy.

Napisany przez: radzio_gsi Fri, 14 Jun 2019 - 12:48

zawsze jest sens.

Napisany przez: chebum Thu, 20 Jun 2019 - 20:36

Na OES nie udało się wybrać, ale dziś po raz pierwszy byłem na torze.

Meganką GT bez możliwości wyłączenia ESP przejechałem Gór Łódź 1:14.50. nie byłem ostatnim. Zwycięstwo!;)

Trzeba szukać czegoś twardszego i z możliwością odłączyć ESP.

Napisany przez: chebum Sat, 22 Jun 2019 - 20:59

Się udało trochę polepszyć wynik ale nadal jestem jednym z wolniejszych na torze. Zrobiłem nagranie najlepszego okrążenia:
https://youtu.be/_sDsbRIzxl0
Być może ktoś zauważy jakieś błędy w prowadzeniu?

Napisany przez: MadeInPoland Sat, 22 Jun 2019 - 22:32

za pozno skrecasz i jedziesz zbyt kwadratowo

Napisany przez: chebum Sun, 23 Jun 2019 - 00:01

CYTAT(MadeInPoland @ Sat, 22 Jun 2019 - 22:32) *
i jedziesz zbyt kwadratowo


Dzięki za odpowiedź. T.j. trzeba bardziej płynnie kręcić kierownicą?

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 23 Jun 2019 - 07:51

Trzeba jechac jak najbardziej prosta linia wyscigowa jak najblizej wewnetrznej czesci zakretu jak sie da to ciac poza asfalt.

Napisany przez: chebum Sun, 23 Jun 2019 - 09:08

CYTAT(MadeInPoland @ Sun, 23 Jun 2019 - 07:51) *
Trzeba jechac jak najbardziej prosta linia wyscigowa jak najblizej wewnetrznej czesci zakretu jak sie da to ciac poza asfalt.


Aha. Wróbel uczył że trzeba zdecydowanie skręcać kierownicą i tylko jeden raz za zakręt. Przystrzygałem tych porad. Być może, nie poprawnie zrozumiale.

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 23 Jun 2019 - 10:27

Być może zaobserwował, że zbyt późno atakujesz zakręty i stąd jego sugestia.

Napisany przez: chebum Sun, 23 Jun 2019 - 10:30

CYTAT(MadeInPoland @ Sun, 23 Jun 2019 - 10:27) *
Być może zaobserwował, że zbyt późno atakujesz zakręty i stąd jego sugestia.

Podczas treningu narzekał że właśnie za wcześnie skręcam. Mówił że to jest standardowy błąd początkujących. No ja i staram się "dojechać". Chyba za mocno się staram,.
Mówi trzeba skręcić raz, zdecydowanie i w odpowiednim momencie.

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 23 Jun 2019 - 10:41

OK, to wygląda, że sobie wziąłeś do serca jego uwagi i wkrótce znajdziesz złoty środek.

Napisany przez: jackkpl Sun, 23 Jun 2019 - 13:56

Z tym jeden raz na zakret to moze na nawrotkach. Jak jedziesz na torze z prawdziwego zdarzenia z zakretem o zmiennym promieniu, to jak wg Wrobla.go pokonac? smile.gif Musisz plynnie dokrecac kierownice i plynnie odkrecac. Szarpanie autem to blad. Zdecydowany skret jak najbardziej, ale nie powodujac nerwowosci samochodu.

Napisany przez: chebum Sun, 23 Jun 2019 - 14:26

CYTAT(jackkpl @ Sun, 23 Jun 2019 - 13:56) *
Z tym jeden raz na zakret to moze na nawrotkach. Jak jedziesz na torze z prawdziwego zdarzenia z zakretem o zmiennym promieniu, to jak wg Wrobla.go pokonac? smile.gif


No on nie ma u siebie takich)
Oglądałem Twoje rekordowe wideo i miałem wrażenie że robisz właśnie jeden ruch na zakręt. Co różni Ci od tych, kto oferował mi szkolenie w prywie i robi dużo ruchów kierownicą.wink.gif

Napisany przez: radzio_gsi Sun, 23 Jun 2019 - 15:57

CYTAT(chebum @ Sun, 23 Jun 2019 - 14:26) *
No on nie ma u siebie takich)
Oglądałem Twoje rekordowe wideo i miałem wrażenie że robisz właśnie jeden ruch na zakręt. Co różni Ci od tych, kto oferował mi szkolenie w prywie i robi dużo ruchów kierownicą.wink.gif


zamontuj kamerke bardziej na srodku, z tej perspektywy wyglada jakbys byl bardzo deleko od apexu.

Napisany przez: chebum Sun, 23 Jun 2019 - 16:17

CYTAT(radzio_gsi @ Sun, 23 Jun 2019 - 15:57) *
zamontuj kamerke bardziej na srodku, z tej perspektywy wyglada jakbys byl bardzo deleko od apexu.

Zgadzam się. Myślę że trzeba zamontować kamerkę z większym kątem widzenia. Podobną do tej, co ty używasz. Mój telefon nagrywa zbyt wąsko. Mam action kamerkę ale muszę dokupić przyssawkę.

Napisany przez: marcinwrxsti Mon, 24 Jun 2019 - 16:14

https://www.youtube.com/watch?v=LYVAJQxEE3U

tu jest mój pomysł na ten obiekt. Tyle, że nakręcone na mrozie więc asfalt zimny. Ale masz równą minutę (drugie kółko).

Napisany przez: MadeInPoland Mon, 24 Jun 2019 - 16:24

Marcin jaką tam łapałeś max prędkość?

Napisany przez: marcinwrxsti Mon, 24 Jun 2019 - 17:38

Myśle, ze maks 140. Słabo u mnie z tym przyspieszaniem:-(

Napisany przez: pawel934 Mon, 24 Jun 2019 - 19:51

CYTAT(marcinwrxsti @ Mon, 24 Jun 2019 - 16:14) *
https://www.youtube.com/watch?v=LYVAJQxEE3U

tu jest mój pomysł na ten obiekt. Tyle, że nakręcone na mrozie więc asfalt zimny. Ale masz równą minutę (drugie kółko).


Fajna jazda, w kilku fragmentach wydaje mi się że można było ciut wcześniej iść do następnego słupka (np. 0:56) ale zza monitora to każdy mądry smile.gif Jaka opona?

Napisany przez: marcinwrxsti Mon, 24 Jun 2019 - 21:28

CYTAT(pawel934 @ Mon, 24 Jun 2019 - 19:51) *
Fajna jazda, w kilku fragmentach wydaje mi się że można było ciut wcześniej iść do następnego słupka (np. 0:56) ale zza monitora to każdy mądry smile.gif Jaka opona?

Dzięki:-)
Extreme vr2 w3. Mróz był wtedy.
Ten tor dzisiaj przejechalbyn troszkę inaczej. Ale wiadomo, uczymy się ciągle:-) auta roznią się od siebie. Myśle , ze idealnej nitki nie ma. Tzn z grubsza jest ale liczà się niuanse....:-):-)

Wpadnij w środę to pogadamy. Zapraszam tez autora tego tematu:-)

Napisany przez: pawel934 Tue, 25 Jun 2019 - 00:20

A chętnie smile.gif Chwilowo poruszam się o kulach, więc podjechać mogę tylko towarzysko bez upalania, ale już świra dostaję na L4 więc może się ruszę wink.gif

Napisany przez: Tommo Tue, 25 Jun 2019 - 06:45

A co jest w środę jakiś trackday? O której? Może i ja dupę ruszę, daleko nie jest.

Napisany przez: MisioLBN Tue, 25 Jun 2019 - 08:06

Jest w wawie jakaś miejscówka gdzie za 30-100zł można sobie polatać dla siebie po torze i spotkać ewentualnie forumowiczów ktorzy coś podpowiedza ?

Napisany przez: radzio_gsi Tue, 25 Jun 2019 - 09:09

CYTAT(MisioLBN @ Tue, 25 Jun 2019 - 08:06) *
Jest w wawie jakaś miejscówka gdzie za 30-100zł można sobie polatać dla siebie po torze i spotkać ewentualnie forumowiczów ktorzy coś podpowiedza ?


W tej cenie to tylko Warsaw rally center co nie bardzo jest torem. Za 200zl za kilka godzin jest Modlin wieczorami

Napisany przez: chebum Tue, 25 Jun 2019 - 11:30

CYTAT(Tommo @ Tue, 25 Jun 2019 - 06:45) *
A co jest w środę jakiś trackday? O której? Może i ja dupę ruszę, daleko nie jest.


Na torze "Łódź" o 16.

CYTAT(marcinwrxsti @ Mon, 24 Jun 2019 - 21:28) *
Wpadnij w środę to pogadamy. Zapraszam tez autora tego tematu:-)


Dziękuję za zaproszenie:) Niestety w tą środę raczej nie wyrobię. Często tam bywasz?

Napisany przez: MisioLBN Tue, 25 Jun 2019 - 12:34

CYTAT(radzio_gsi @ Tue, 25 Jun 2019 - 09:09) *
W tej cenie to tylko Warsaw rally center co nie bardzo jest torem. Za 200zl za kilka godzin jest Modlin wieczorami

W takim razie trzeba odebrać auto i się wybrać smile.gif Totalnie dla funu dla siebie żeby się powygłupiać.

Napisany przez: marcinwrxsti Wed, 26 Jun 2019 - 12:44

Dzisiaj wieczorem jest tez Modlin. Tyle ze na modlinie chyba brak pomiaru czasu.

Na Łodzi dostajesz kostkę.

Ja będę w Łodzi dzisiaj , mam z kimś pojeździć na prawym. I chciałbym sprawdzić Extreme vr2 r9. Nigdy na tym nie jezdzilem. Czy łapie od razu w taki upał i jak się zachowuje. Ale tylko kilka kołek - trochę mi szkoda auta w taką pogodę:-(

Napisany przez: chebum Wed, 26 Jun 2019 - 13:20

CYTAT(marcinwrxsti @ Wed, 26 Jun 2019 - 12:44) *
trochę mi szkoda auta w taką pogodę:-(


Chodzi o to że w upał bardziej się przegrzewa silnik i szybciej zużywa opony?

Napisany przez: marcinwrxsti Wed, 26 Jun 2019 - 18:30

Tak. Auto z turbo „kiśnie”. Brakuje mocy, męczy się okropnie. Temp skacze.... itp, itd

Napisany przez: behbeh Wed, 26 Jun 2019 - 19:58

CYTAT(marcinwrxsti @ Wed, 26 Jun 2019 - 12:44) *
Dzisiaj wieczorem jest tez Modlin. Tyle ze na modlinie chyba brak pomiaru czasu.

Na Łodzi dostajesz kostkę.


Polecam racechrono pro (albo jakies inne tego typ apki, harrys laptimer np) + jakis zewnetrzny gps 10hz (podobno garmin glo jest ok). GPS z telefonu to za malo.
Stajesz sie niezalezyny od pomiaru czasu z obiektu, a mierzy bardzo dokladnie. Porownalem se kiedys 60+ kolek z lodzi z ich pomiarem i srednio blad byl 0.02sek. Zdarzy sie, ze przestrzeli do 0.10 ale naprawde rzadko.

Inne plusy to na biezaco widac czy straciles czy nie w danym zakrecie. Jak ktos nie jest pewny lini jazdy to jest to rewelacyjna sprawa. No i po fakcie mozna sobie fajnie na wykresach porownac dowolne kolka, zaimportowac dane od kogos innego i porownac itd itp. Chetnie np zobaczyl bym dane z takiej imprezy i sobie porownal do clio smile.gif A no i filmiki mozna sobie zrobic z nalozonymi danymi o predkosci, przeciazenaich itd.

Napisany przez: chebum Thu, 27 Jun 2019 - 06:55

CYTAT(behbeh @ Wed, 26 Jun 2019 - 19:58) *
No i po fakcie mozna sobie fajnie na wykresach porownac dowolne kolka, zaimportowac dane od kogos innego i porownac itd itp.

U mnie racechrono rysuje dwa wykresy: przezroczysty i nasycony. Czy wiesz w czym różnica? Na który patrzeć?

Napisany przez: RaNaar Thu, 27 Jun 2019 - 09:08

CYTAT(behbeh @ Wed, 26 Jun 2019 - 19:58) *
(..._ (podobno garmin glo jest ok). GPS z telefonu to za malo. (...)


GPS 1Hz to rzeczywiście mało, ale Garmin Glo go niestety nie rozwiązuje -> sparowany z iPhonem wbrew deklarowanym 10Hz próbkuje 3 razy na sekundę -> http://racechrono.com/forum/discussion/1591/garmin-glo-and-iphone-8-ios-11
Całość oczywiście wygląda lepiej (3 razy lepiej) niż w wypadku korzystania wyłącznie z wbudowanego w telefon GPSu, ale dalej nie jest to idealne rozwiązanie.

Napisany przez: jackkpl Thu, 27 Jun 2019 - 10:46

CYTAT(chebum @ Thu, 27 Jun 2019 - 06:55) *
U mnie racechrono rysuje dwa wykresy: przezroczysty i nasycony. Czy wiesz w czym różnica? Na który patrzeć?


Jasniejszy kolor to kolko po lewej (wybrane okrazenie do analizy), ten ciemniejszy to best lap wybrany do porownania (po prawej)

Napisany przez: behbeh Thu, 27 Jun 2019 - 13:39

CYTAT(RaNaar @ Thu, 27 Jun 2019 - 09:08) *
GPS 1Hz to rzeczywiście mało, ale Garmin Glo go niestety nie rozwiązuje -> sparowany z iPhonem wbrew deklarowanym 10Hz próbkuje 3 razy na sekundę -> http://racechrono.com/forum/discussion/1591/garmin-glo-and-iphone-8-ios-11
Całość oczywiście wygląda lepiej (3 razy lepiej) niż w wypadku korzystania wyłącznie z wbudowanego w telefon GPSu, ale dalej nie jest to idealne rozwiązanie.


Wspomnialem o garminie glo, bo jest wzglednie tani. Faktycznie nie listuja go jako zalecnego dla ios tu: https://www.gps-laptimer.de/compatibility/ios Moze 2ka juz dziala lepiej z ios? Choc z posta ktory podeslales zgaduje, ze nie :/

Ja mam Dual XGPS 160 (Sky Pro) i z andkiem dziala wypas. Z tego co pisza z ios tez, ale jest drozszy (a przynajmniej byl). Za to ma gumowa podstawke w komplecie.Polecam smile.gif

Jeszcze tylko dodam, ze wazne, zeby dobrze takeigo gps-a umiescic. Wystarczylo, ze mi sie przesuna ze srdoka deski pod prawy slupek i dokladnosc spadla znaczaco. Im wiecej nieba widzi ciagle tym lepiej. Wiem, ze to oczywiste, ale roznica jaka zrobil ten kawalek slupka byla wieksza niz oczekiwalem smile.gif

Napisany przez: Tommo Tue, 02 Jul 2019 - 12:28

Jedziemy w trzy auta na Łódź jutro. Trzeba się ruszyć żeby nie zardzewieć do reszty. Czy jest manometr na miejscu jak było kiedyś?
Ktoś się wybiera jeszcze?

Napisany przez: scoobany111 Tue, 02 Jul 2019 - 12:49

O której godzinie startuje trening?

Napisany przez: Tommo Tue, 02 Jul 2019 - 12:55

o 17.00

Napisany przez: pawel934 Tue, 02 Jul 2019 - 20:39

CYTAT(Tommo @ Tue, 02 Jul 2019 - 12:28) *
Jedziemy w trzy auta na Łódź jutro. Trzeba się ruszyć żeby nie zardzewieć do reszty. Czy jest manometr na miejscu jak było kiedyś?
Ktoś się wybiera jeszcze?


Ja nie, ale właśnie zapisałem się na niedzielę smile.gif

Napisany przez: behbeh Tue, 02 Jul 2019 - 21:51

juz mazda czy bmw? btw. tez bede w nd

Napisany przez: pawel934 Wed, 03 Jul 2019 - 08:18

BMW, Mazda ma być na koniec września. Do zobaczenia! smile.gif

Napisany przez: marcinwrxsti Thu, 04 Jul 2019 - 23:02

CYTAT(Tommo @ Tue, 02 Jul 2019 - 12:28) *
Jedziemy w trzy auta na Łódź jutro. Trzeba się ruszyć żeby nie zardzewieć do reszty. Czy jest manometr na miejscu jak było kiedyś?
Ktoś się wybiera jeszcze?



Białym tt jezdziles? Teraz po Skojarzyłem dopiero. Ja stałem z ziomami i kogoś tam uczyłem...
Jak się jeździło?

Byłem ciekawy tego caymana niebieskiego ale kierownik początkujący...

Napisany przez: Tommo Fri, 05 Jul 2019 - 09:51

Tak to ja biggrin.gif
Fajnie się jeździło. 1:01 s nie jest źle na początek. Cały czas uczę się tego auta. Mam za śliski fotel, zdecydowanie.

https://www.youtube.com/watch?v=SUCTKKzHCI8&feature=youtu.be

Sugestie dotyczące poprawy techniki mile widziane smile.gif

Napisany przez: Albert Fri, 05 Jul 2019 - 22:38

kup kubeł, znacząco poprawia "czucie" auta, drugi plut to zmniejszenie masy auta.

Napisany przez: marcinwrxsti Fri, 05 Jul 2019 - 23:25

CYTAT(Tommo @ Fri, 05 Jul 2019 - 09:51) *
Tak to ja biggrin.gif
Fajnie się jeździło. 1:01 s nie jest źle na początek. Cały czas uczę się tego auta. Mam za śliski fotel, zdecydowanie.

https://www.youtube.com/watch?v=SUCTKKzHCI8&feature=youtu.be

Sugestie dotyczące poprawy techniki mile widziane smile.gif


Piekielnie mocne auto.
Wszystko ciaśniej, czasem wolniej i będzie 59,99:-)

Napisany przez: Tommo Sat, 06 Jul 2019 - 09:48

CYTAT(Albert @ Fri, 05 Jul 2019 - 22:38) *
kup kubeł, znacząco poprawia "czucie" auta, drugi plut to zmniejszenie masy auta.

No właśnie nie za bardzo chciałbym głęboki kubeł w tym aucie. To auto raczej do okazjonalnych wypadów na tor.
Zastanawiam się czy nie oddać tych foteli do obszycia alcantarą. Powinno być przyczepniej a komfort nie ucierpi smile.gif

CYTAT(marcinwrxsti @ Fri, 05 Jul 2019 - 23:25) *
Wszystko ciaśniej, czasem wolniej i będzie 59,99:-)


A to jest najtrudniejsze smile.gif

Napisany przez: chebum Wed, 31 Jul 2019 - 08:34

Pytanie odnośnie zużycia samochodu. Byłem na 3 imprezach w Łódzi. Razem 16 sesji po 10 minut. Padł mi łącznik stabilizatora w Megane GT. Przebieg 30 tys. Bieżnik na oponach ContiSport 5 nadal jest i pomiar przyspieszania nie wykazał pogorszenia wyników.

Zbieg okoliczności czy lepiej odpuścić jazdę tym samochodem po torze?

Napisany przez: scoobany111 Wed, 31 Jul 2019 - 08:43

Nie rozumiem w czym jest problem? smile.gif

Napisany przez: Tommo Wed, 31 Jul 2019 - 08:44

CYTAT(chebum @ Wed, 31 Jul 2019 - 08:34) *
Pytanie odnośnie zużycia samochodu. Byłem na 3 imprezach w Łódzi. Razem 16 sesji po 10 minut. Padł mi łącznik stabilizatora w Megane GT. Przebieg 30 tys. Bieżnik na oponach ContiSport 5 nadal jest i pomiar przyspieszania nie wykazał pogorszenia wyników.

Zbieg okoliczności czy lepiej nie jeździć tym samochodem po torze?

Dlaczego masz nie jeździć? Jeździj jak najwięcej jak masz z tego radość.
To nie jest mocne auto a tor wolny/techniczny więc opony pożyją długo, choć to zależy jeszcze od techniki jazdy. Są tacy z zdolni co w jeden wypad utylizują doszczętnie opony.

Napisany przez: chebum Wed, 31 Jul 2019 - 08:55

CYTAT(scoobany111 @ Wed, 31 Jul 2019 - 08:43) *
Nie rozumiem w czym jest problem? smile.gif

Mi się wydaje że to zaszybkie zużycie. Mylę?

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 31 Jul 2019 - 08:56

Zdejmij ten łącznik i sobie zobacz jak jeździ się bez. Szczególnie na mokrym torze sobie porównaj czasy.

Napisany przez: chebum Wed, 31 Jul 2019 - 08:57

CYTAT(Tommo @ Wed, 31 Jul 2019 - 08:44) *
Dlaczego masz nie jeździć? Jeździj jak najwięcej jak masz z tego radość.


To że po 2.5 godzinach jazdy coś się zużyło w zawieszeniu, to jest norma, czy jednak nadmiar?

Napisany przez: MisioLBN Wed, 31 Jul 2019 - 09:17

Rly martwisz się o łącznik który kosztuje 50-60zł i wymieniasz go w 20 minut ?

Napisany przez: chebum Wed, 31 Jul 2019 - 09:30

CYTAT(MisioLBN @ Wed, 31 Jul 2019 - 09:17) *
Rly martwisz się o łącznik który kosztuje 50-60zł i wymieniasz go w 20 minut ?


Tak, ten relatywnie niedrogi był. Wraz z wymianą w 200 wyszło.

Ja bardziej się obawiam że gdy już od razu coś zacięło się zdarzać z zawiasem, to po kolejnych 3 jazdach już wyskoczy coś poważniejszego. Dlatego moje pytanie taka drobna usterka po 3 jazdach to jest raczej norma, czy jednak samochód jest zbyt delikatny na takie imprezy?

Napisany przez: [Yossarian] Wed, 31 Jul 2019 - 09:54

Jakby Ci silnik/skrzynia się rozwaliły po trzech imprezach to rzeczywiscie - auto za delikatne. A duperel w zawieszeniu? Wymienić, jeździć dalej.

Napisany przez: matteusz Wed, 31 Jul 2019 - 09:58

Nie uważasz, że po 30 tys miał prawo paść? Oczywiście podczas jazdy po torze wszystko zużywa się dużo szybciej niż na drodze, to nie ulega wątpliwości.

Napisany przez: piwo Wed, 31 Jul 2019 - 10:03

Norma. Elementy gumowe nie wytrzymują ciągłych przeciążeń 1g i robią się luzy. Czy po paru torach nie. Ale na drodze zawieszenie wytrzyma ci 50000km to na torze 500km. Klocki potrafią się nowe w ciągu jednego trackdaye skończyć. Opony też. To normalne jeśli o to pytasz. To nie jest tania zabawa bo często dochodzą jeszcze do tego lampy zderzaki itp. jak chcesz oszczędzasz to nie jazda po torze. Albo jeździć na pół gwizdka z przeciążeniami 0,8g. Wtedy wszystko pożyje dłużej. Tyle że frajdy mniej i czasy straszne.

Napisany przez: chebum Wed, 31 Jul 2019 - 10:28

Dzięki za odpowiedzi!

Napisany przez: pawel934 Wed, 31 Jul 2019 - 20:16

Już abstrahując od tego czy to auto nadaje się na tor czy nie, to w Megane IV akurat łączniki lecą nagminnie, znam przypadki że i po 20 tys. U mnie akurat jakimś cudem dojechałem do ponad 160 tys z jedną wymianą po drodze, ale to nie jest reguła.

Napisany przez: Blaid Wed, 31 Jul 2019 - 22:47

Czy jeżdżenie na kiepsko trzymających (ale nowych) oponach w celu ograniczenia kosztów na początku ma sens?

Nie chodzi mi rzecz jasna o sam koszt opon, tylko obciążenie dla hamulców, napędów itp

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 31 Jul 2019 - 23:56

Jak nie ma napinki na czasy a na naukę i frajdę to ma chyba faktycznie sens. Dobrze trzymające opony to spore obciążenie dla przeniesienia napędu. Ja mam doświadczenie że slickami i padającymi elementami które w cywilu w tym samym i znacznie cięższym aucie nawet z mocniejszymi silnikami nie rozlatują się (dyferencjał, przeguby, sprzęgło, skrzynie w różnych punktach). Oczywiście na pewno zależy od wytrzymałości tych elementów, ale można się zdziwić co potrafi nawet stary i twardy ale rozgrzany slick na przyczepnym asfalcie załatwić .

Napisany przez: piwo Thu, 01 Aug 2019 - 06:45

Tak ma sens. Stare śliskie kapcie będą generować znacznie niższe G koło 0,8 więc tak jakbyś jechał na pół gwizdka na jakichś przyczepnych. Wszystko pożyje dłużej choć łatwiej będzie o zaliczenie bandy i rozwalenie całego auta.

Napisany przez: chebum Thu, 01 Aug 2019 - 08:56

CYTAT(piwo @ Thu, 01 Aug 2019 - 06:45) *
Stare śliskie kapcie będą generować znacznie niższe G koło 0,8

Dlaczego właśnie 0,8g? Nie 0,6, nie 1, nie 1,5. Przecież obciążenie zależy od mocy samochodu, prędkości i manewru.

Napisany przez: dany_47 Thu, 01 Aug 2019 - 09:15

Jak nie będą kleić totalnie albo będzie mokro to może i mniej niż 0,8 smile.gif
Przeciążenie to jakby siły wyrzucające auto z toru jazdy vs przyczepność opon. Jak opony kleją to przeciążenia są większe. A na lodowisku na slickach z kolei nie będzie żadnego przeciążenia...

Masz rację że to wszystko zależy od podanych przez Ciebie czynników0, może oprócz mocy. ale trakcja tu zdecydowanie rządzi.

Napisany przez: jackkpl Thu, 01 Aug 2019 - 12:15

CYTAT(chebum @ Thu, 01 Aug 2019 - 08:56) *
Dlaczego właśnie 0,8g? Nie 0,6, nie 1, nie 1,5. Przecież obciążenie zależy od mocy samochodu, prędkości i manewru.

No 0.8g to piwo troche przesadził. Tyle to robią stare zimówki na mokrym wink.gif.
Semi robi 1.3-1.4 w dobrze ustawionym aucie, slick 1.5 mechanicznej. Zajechana opona myślę, że jak spadnie jej o 0.2-0.3g to jest przepaść i opona nadaje się na śmietnik, ale nadal to będzie lepiej, niż cywilna.
Mi extremy z bieżnikiem 1mm robią nadal w okolicach 1.3g na ciepło.

Napisany przez: piwo Thu, 01 Aug 2019 - 14:11

Tobie tobie. z aero. Koleś ma cywilna Megane i mowa o zwykłych oponach nawet nie semi i to jakichś tanich. W takim aucie na takich oponach 1g nie wygenerujesz.

Napisany przez: behbeh Thu, 01 Aug 2019 - 14:35

1.3-1.4G na semi wydaje mi sie troche za duzo. Nie w zwyklym aucie. Po za tym zwykle zle (niestabilne) zamocowanie telefonu, czy czego tam ktos uzywa do mierzenia tego, potrafi zmienic wynik znacznie. W clio RS 1.2 na AR-1 to chyba chwilowy max co widzialem, a raczej sie nie obijam. Na PSS, 1.1G
Z ciekawosci googlnalem i trafilem na takie cos przykladowo: https://fastestlaps.com/lists/top-grip-kings

Napisany przez: jackkpl Thu, 01 Aug 2019 - 14:50

CYTAT(piwo @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:11) *
Tobie tobie. z aero. Koleś ma cywilna Megane i mowa o zwykłych oponach nawet nie semi i to jakichś tanich. W takim aucie na takich oponach 1g nie wygenerujesz.

To źle zrozumiałem. Cywilne kombi na ps4 robi ~1g na drodze publicznej.
Jeśli mówimy o maluchu na 10 letniej zimówce, to wtedy 0.8g jest realne.
CYTAT(behbeh @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:35) *
1.3-1.4G na semi wydaje mi sie troche za duzo. Nie w zwyklym aucie. Po za tym zwykle zle (niestabilne) zamocowanie telefonu, czy czego tam ktos uzywa do mierzenia tego, potrafi zmienic wynik znacznie. W clio RS 1.2 na AR-1 to chyba chwilowy max co widzialem, a raczej sie nie obijam. Na PSS, 1.1G
Z ciekawosci googlnalem i trafilem na takie cos przykladowo: https://fastestlaps.com/lists/top-grip-kings


Cywilne A45 , total seria, założony extreme na dohamowaniu robi 1.3g smile.gif

Fajny link. Widać, żę muszą jeździć na jakichś cup2 lub czyms gorszym. Moje obydwa auta robią w zakręcie na torze ~1.35g na extremie (50km/h).

Napisany przez: behbeh Thu, 01 Aug 2019 - 14:56

CYTAT(jackkpl @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:50) *
Cywilne A45 , total seria, założony extreme na dohamowaniu robi 1.3g smile.gif

Fajny link. Widać, żę muszą jeździć na jakichś cup2 lub czyms gorszym. Moje obydwa auta robią w zakręcie na torze ~1.35g na extremie (50km/h).


To chyba musze w koncu sprobowac extremow, bo az se przegladnalem dane z racechrono i 1.3G ani na AR1, ani na FZ-201, ani na cup2 w clio nie zrobie :/

Napisany przez: piwo Thu, 01 Aug 2019 - 15:36

CYTAT(jackkpl @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:50) *
To źle zrozumiałem. Cywilne kombi na ps4 robi ~1g na drodze publicznej.
Jeśli mówimy o maluchu na 10 letniej zimówce, to wtedy 0.8g jest realne.


Cywilne A45 , total seria, założony extreme na dohamowaniu robi 1.3g smile.gif

Fajny link. Widać, żę muszą jeździć na jakichś cup2 lub czyms gorszym. Moje obydwa auta robią w zakręcie na torze ~1.35g na extremie (50km/h).

No na PS4 czyli najlepszych uhp robisz 1,0G.
Teraz trzeba założyć jakieś chińczyki czy tam inne rain sporty i przeciążenia spadną do 0,8.

Napisany przez: chebum Thu, 01 Aug 2019 - 19:21

CYTAT(jackkpl @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:50) *
Fajny link. Widać, żę muszą jeździć na jakichś cup2 lub czyms gorszym. Moje obydwa auta robią w zakręcie na torze ~1.35g na extremie (50km/h).


Poprzeczne przyspieszanie zależy od prędkości kątowej samochodu. Im wyższa prędkość, tym wyżej G dopóki opony trzymają.
Prędkość kątowa zależy od średnicy zakrętu i prędkości samochodu. Nie wiemy jaka średnicę miał ich tor testowy i czym było mierzono przyspieszanie.
I czy w ogóle to rzeczywiste testy, a nie kalkulacje?

Napisany przez: chebum Thu, 01 Aug 2019 - 19:31

CYTAT(behbeh @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:56) *
To chyba musze w koncu sprobowac extremow, bo az se przegladnalem dane z racechrono i 1.3G ani na AR1, ani na FZ-201, ani na cup2 w clio nie zrobie :/


Wszystko zależy od tego czym mierzymy. Masz dość precyzyjny GPS i być może po prostu masz bardziej dokładne pomiary.


CYTAT(piwo @ Thu, 01 Aug 2019 - 15:36) *
No na PS4 czyli najlepszych uhp robisz 1,0G.
Teraz trzeba założyć jakieś chińczyki czy tam inne rain sporty i przeciążenia spadną do 0,8.

Gdy mierzymy telefonem, to w Łodzi na contisport 5 można i 2g zrobićwink.gif


Napisany przez: behbeh Thu, 01 Aug 2019 - 19:59

CYTAT(chebum @ Thu, 01 Aug 2019 - 19:21) *
Poprzeczne przyspieszanie zależy od prędkości kątowej samochodu. Im wyższa prędkość, tym wyżej G dopóki opony trzymają.
Prędkość kątowa zależy od średnicy zakrętu i prędkości samochodu. Nie wiemy jaka średnicę miał ich tor testowy i czym było mierzono przyspieszanie.
I czy w ogóle to rzeczywiste testy, a nie kalkulacje?



nie ma znaczenia po jakim promieniu jechaly. Mogly nawet kolejne auta po innym (choc pewnei sensownie by bylo nie za malym, a idealnie wszystkie po takim samym tongue.gif). Tak jak napisales wszystko definiuja opony. Po prostu im wiekszy promien, tym wieksza predkosc przy ktorej opony puszcza, ale graniczna sila do zerwnia przyczepnosci (czyli to co nas interesuje) bedzie stala.

Napisany przez: chebum Thu, 01 Aug 2019 - 20:18

Im mniejszy promień skrętu, tym większe znaczenie będzie miało zawieszenie (jak dobrze utrzymuje kontakt opony z nawierzchnią). Przy większym promieniu będzie miała znaczenie moc silnika. Więc sądzę że siła zrywu może być różna.

Napisany przez: behbeh Thu, 01 Aug 2019 - 20:22

dlatego napisalem, ze lepiej zeby promien nie byl za maly, to nie konkurs zawracania pod sklepem. Nie zawrocisz pod sklepem z 50km/h. Ale juz te 50km/h na okreglu wystarcza zeby pomierzyc co trzeba.
A moc silnika nie ma nic do rzeczy do przeciazenia bocznego. Zeby utrzymywac predkosc graniczna w takim luku mocy potrzebowac bedzeisz minimalnie, do tego chcesz miec auto idealnie zbalansowane zeby wycisnac max. Dodasz tyci gazu lub go odejmiesz i auto zacznie wyjezdzac/skrecac do srodka.

Napisany przez: jackkpl Fri, 02 Aug 2019 - 08:37

CYTAT(chebum @ Thu, 01 Aug 2019 - 20:18) *
Im mniejszy promień skrętu, tym większe znaczenie będzie miało zawieszenie (jak dobrze utrzymuje kontakt opony z nawierzchnią). Przy większym promieniu będzie miała znaczenie moc silnika. Więc sądzę że siła zrywu może być różna.

Twoje teorie są dziwne. Jakie znaczenie ma moc silnika, gdy mówimy o przyspieszeniu bocznym (siła odśrodkowa)?
Jak auto ma 0 aero (0 docisku, 0 liftu), to przy dobrze ustawionym zawieszeniu przyspieszenie boczne będzie niemalże identyczne przy zakręcie 50km/h i przy zakręcie 150km/h.
Nie wiem, co to jest siła zrywu - istnieje w ogóle taki termin w motorsporcie?
Wszelkie pomiary czy oceny robi się dla ułatwienia na skid padzie (rondo), gdzie jadąć po stałym promieniu ze stałą prędkością przez dłuższy czas moźna wyliczyć na tej podststawie przeciążenie.

Racechrono, na którym ja i wielu innych bazuje, nie mierzy przeciążenia akcelerometrem z telefonu,a wyznacza je pośrednio właśnie z prędkości w łuku i krzywizny tego łuku. To, co piszesz o 2g może się zdarzyć, jak ktoś wsadzi telefon w kieszeń i używa wbudowanego gpsa. Większość tu piszących posługuje się porządnym sprzętem pomiarowym i potrafi oddzielić błąd pomiaru od rzeczywistej wartości.

Napisany przez: chebum Fri, 02 Aug 2019 - 13:51

CYTAT(jackkpl @ Fri, 02 Aug 2019 - 08:37) *
Twoje teorie są dziwne. Jakie znaczenie ma moc silnika, gdy mówimy o przyspieszeniu bocznym (siła odśrodkowa)?
Nie wiem, co to jest siła zrywu - istnieje w ogóle taki termin w motorsporcie?


Być może źle powiedziałem. Siła odśrodkowa zależy od potęgi kątowej prędkości (nie przyspieszania). Przy poruszaniu po rondzie przy stałej odległości od środka: F=mw*w. Prędkość kątowa zależy od mocy samochodu. Być może nie będziemy potrzebowali tej mocy dużo - na pewno masz więcej wiedzy na tem temat - ale moc samochodu na pewno będzie ograniczać teoretyczną maksymalną prędkość kątową.

Siłą zrywu nazwałem maksymalną wartość siły odśrodkowej. Przy osiągnięciu tej wartości, samochód traci przyczepność z nawierzchnią i prędkość kątowa zaczyna maleć. Siła zrywu to Z=mG*G.

CYTAT(jackkpl @ Fri, 02 Aug 2019 - 08:37) *
Jak auto ma 0 aero (0 docisku, 0 liftu), to przy dobrze ustawionym zawieszeniu przyspieszenie boczne będzie niemalże identyczne przy zakręcie 50km/h i przy zakręcie 150km/h.


Jesteś tego pewien? Gdy obydwa samochody poruszają się po temu samemu rondo, to poruszający z prędkością 150km/h będzie miał większą prędkość kątową i większa siła odśrodkowa będzie na niego wpływała. Więc kierowca będzie czuł większe obciążenie G.

CYTAT(behbeh @ Thu, 01 Aug 2019 - 20:22) *
A moc silnika nie ma nic do rzeczy do przeciazenia bocznego. Zeby utrzymywac predkosc graniczna w takim luku mocy potrzebowac bedzeisz minimalnie,

Może tak być. Nie wiem ile w rzeczywistości będziemy potrzebowali mocy żeby zerwać samochód. Chodziło mi tylko o to, żeby się rozpędzić trzeba mieć wystarczającą moc.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)