Diesel euro5 a jazda w miescie, Dpf itd. Opcje

[uxon]

Nie mam wcale doświadczenia z dieslami, a ostatnio kusi mnie trochę takie źródło napędu w ekonomicznym dupowozie, ale spotkałem się z opinia, ze współczesne diesle nie nadają się do miasta. Zastanawiam się na ile jest to prawda. Interesują mnie silniki 2.0tdi cr, 1.6tdi, 2.0dci, 2.2hdi, 2.0tdci w autach z lat 2010-2015. Czy przy użytkowaniu głównie miejskim (codzienne dojazdy po ok. 5km), plus do tego jakaś trasa raz na pare tygodni te silniki będą generowały problemy? W szczególności czy dpf będzie się zapychał?
Jeśli tak, to drugie pytanie, czy po ew. usunięciu tego elementu samochód z norma euro 5 nadal będzie ja spełniał (spotkałem się z taka opinia)? Mieszkam w mieście gdzie jest duży nacisk na czystość spalin (są jakieś analizatory w rękach policji, na skp auto z niedomagającym katalizatorem tez przeglądu nie dostanie), niedługo diesel bez euro 5 nie wjedzie do centrum - czy auto z wyciętym dpfem ma szanse dobrze wyjść na analizie? Przykładowo czy można poprawić soft, żeby mniej dymił (a może jeszcze z zamontowanym dpfem można poprawić soft żeby na krótkich odcinkach mniej się zapychal?)?

[Wspieraj forum]

[damianz]

Mam 1.6tdi cr i 2.0tdi cr, oba auta 2013. 2.0TDI pali duzo za duzo, 1.6tdi pali malo, ale sie jeb.. . Sam DPF to najmneiszy problem w nowym dieslu. Mam jeszcze 1.6HDI, zero problemow, czy to silnik 16v czy 8v. Do miasta to nowe diesel, sa bez sensu bo pala co najmniej 6L. Dobry diesel to jest do 2006r, EURO 4. Ciekawi mnie osobiscie 1.6DCI 130km, wiem, ze turbiny padaja czesto, ale sam silnik wydaje sie spoko.

Polecam, stare 1.9TDI, 1.9CDTI, 2.0/3.0d BMW i merol 2.1/3.2. Japonskie diesle to tez kaszana

Oglolnie jak nowe diesel to konstrukcje francuskie, niemieckie to szajs.

[flapjck1]

albo kia/hyundai, tez zasadniczo klopotow nie sprawiaja

[kompot]

Przykładowo czy można poprawić soft, żeby mniej dymił (a może jeszcze z zamontowanym dpfem można poprawić soft żeby na krótkich odcinkach mniej się zapychal?)?

Wszystko można, ale kosztem responsywności.
Przede wszystkim auto musi być sprawne, to podstawa przy takim użytkowaniu. I jeśli auto raz na jakiś cas wyjeżdża poza miasto na 0.5h to też pomoże.

[Mis]

Będzie gorzej reagować na pedał, gorzej wstawać turbo, więcej palić.

Na 5km bez tras nie kupuje się diesla, proste.

Jak wyżej, raz na tydzień-dwa zrobić traskę 20-30km i po sprawie.

[kinko]

HDI ma mokry filtr i nic mu nie będzie, ale to naprawdę jest średni pomysł na takie odległości, nierozgrzany diesel też swoje spali, a zimą szybko kabiny Ci nie rozgrzeje.

[damianz]

Jezeli kupujesz nowego diesla z mysla, ze bedzie malo palil i ogolnie tanio, to zle myslisz. Moze takie cos typu Peugeot 208 z 1.6HDI czy jakies 1.5DCI to jeszcze tak, ale takie 2.0 / 2.2 to juz ogolnie nie i auta juz maja po 200tys.km uzywane.

[Mis]

Czy FAP czy DPF padnie jak mucha.

[uxon]

Poza niskim spalaniem i przyajazna charakterystyka mysle o dieslu, bo:
- auto ma byc nie tylko do miasta, ale do wszystkiego, w tym srednio co miesiac krotka trasa, ale tez w wakacje pare tys. km po europie (w tym scenariuszu np. LPG slabo sie sprawdza - maly zasieg i niska dostepnosc tego paliwa w roznych krajach; zasieg 1000km+ nie do przecenienia);
- poza kompaktowymi kombi, biore pod uwage m.in. kompaktowe suvy, a w nich czasem silnik diesla jest jedynym polecanym (np. xtrail, outlander, kuga, tiguan).

Te mokre filtry FAP wydaja sie bezpieczniejsza opcja. Z tego co wyczytalem to sa 2 rodzaje: z dodatkiem do paliwa (np. 2.0hdi, ogolnie diesle z PSA) i z dodatkowym wtryskiwaczem paliwa przed filtrem (np. 1.5dci)? Czy kojarzycie w ktorych modelach aut, poza francuzami, wystepuja mokre filtry? Np. silnik 2.0hdi jest fordzie kuga, a 2.2hdi w outlanderze, ale tam chyba ma zwykly suchy dpf? W Xtrailu byl chyba z kolei 2.0dci, ale tam tez chyba byl zwykly dpf?

[zmoświ]

Na 5km bez tras nie kupuje się diesla, proste.

Jak wyżej, raz na tydzień-dwa zrobić traskę 20-30km i po sprawie.

od 3 lat mam 1.6 hdi w budzie 1400kg i śmigam nim do roboty 8km w jedną stronę, traska raz na kilka miesięcy, średnie wypalanie filtra wg diagboxa co 270km, poziom zapchania filtra 43%, średnie spalanie po mieście z tankowań z 30kkm to 6,4 ale fakt ma dopiero 100kkm przelotu i już kończy się eolys, awarii silnika i osprzętu brak.
Miałem do wyboru 1.6hdi i 1.6 tdi, to mechanicy mówili, że bardziej awaryjny jest 1.6tdi ale z drugiej strony łatwiejszy w diagnozie awarii, dodatkowo wskazywali, że przy obu silnikach nie brać powyżej 200kkm ze względu na większe ryzyko kosztownych awarii.
Jeżeli diesel ma mało palić to musi mieć małą pojemność i być praktycznie nowy ale coś za coś i nie będzie to demon prędkości

[bielawa]

Na 5km bez tras nie kupuje się diesla, proste.

+1