Model: 2008 Nissan 350z HR
Aktualnie 311 HP i 370 Nm (hamownia Coobcio)
Silnik:
vq35hr (3,5L NA) - seria (w planie 3,7L)
Układ dolotowy:
Seria (w planie CAI 3”)
Wloty w zderzaku
Układ wydechowy:
Dekaty i seryjne średnice 2x2,25 -> 2,5” - zrobiony na zamówienie w GT Performance
Układ hamulcowy:
Brembo seria (w przyszłości pewnie jakiś BBK)
Przewody w stalowym oplocie Stoptech
Klocki Ferodo DS2500
DIY nawiewy na tarcze
Castrol SRF
Napęd:
Sprzęgło i dwumasa dalej seria (w planie lekkie koło zamachowe)
Szpera płytkowa OS Gigen 1.5
Przełożenie główne 3,9
Usztywnienie dyfra - wszystkie twarde tuleje SPL
Zawieszenie:
Gwint Stance Supersport ze sprężynami SWIFT 14/6 kg
Stabilizatory Hotchkis
Regulowane przednie wahacze SPC
Regulowane tylne drążki Silver Project
Koła:
Felgi Enkei RPF-1 9,5” / 10,5”
Aktualnie opony Toyo r888r 255/35/18 i 275/35/18
Chłodzenie:
Chłodnica oleju 28 rzędów z podstawką z termostatem Mocal
Reszta seria
Pozostałe:
Lekka maska z wlotami
Fotele kubełkowe Mirco ST
Pasy pięciopunktowe Sabelt
Harness bar od staffa.pl
Pedał gazu z 380rs
ESP killswitch wyłączający całkowicie kontrolę trakcji i ESP
Lekki akumulator 9kg
................
Chodził mi ten Nissan po głowie jeszcze z czasów grania w Gran Turismo na Playstation
Po zabawie w simracing (głównie iRacing, w sumie okazjonalnie do dziś), załapałem bakcyla i zacząłem jeździć po torach ale tylko raz w roku tak turystycznie - kilka kółek wynajmowanymi na miejscu autami - Brands Hatch i Silverstone. W sumie dość niedawno, bo cztery lata temu - taniej niż w Polsce wychodziło nawet z lotem Ryanair! Po kilku przejażdżkach m.in. GTR-em po Silverstone zdecydowałem, że prędzej czy później wjedzie do mnie Nissan
Po pierwszym wypadzie na Nordschleife, po którym cieszyłem się jak dziecko, zdecydowałem że sam muszę zrobić jakiegoś potwora na Nurba, bo będę tam jeździł co rok!
https://www.youtube.com/watch?v=R4iH4Zk00gc
Myślałem na początku o 370z ale stwierdziłem, że spokojnie wystarczy 350z z najlepszym silnikiem vq35hr (313 hp) - koniecznie manual, bo automat w tych autach to porażka i nie nadaje się na tor. Niektórzy twierdzą nawet, że 350z ma lepsze właściwości jezdne niż 370z. Przez chwilę zastanawiałem się czy to na pewno najlepszy wybór na tor, bo auto jest wyjściowo dość ciężkie i sporo trzeba namodzić żeby je nawet do 1350kg sprowadzić. No ale z decyzją pomógł nieświadomie kumpel, który w tym samym czasie kupił sobie M3 e46 na tor (o którym też myślałem), więc stwierdziłem że bez sensu żebym kupował taki sam i że go pokonam ciężkim Nissanem! Trochę już tej historii znacie:
http://www.racingforum.pl/350z-vs-M3-e46-na-tor-czy-moze-cos-innego-50k-t134036.html
Auto wyłowiłem rok temu na autoscout24 w Belgii już w pierwszy dzień poszukiwań! Niesamowity fart! Było lekko uszkodzone ale wystawione za śmieszne pieniądze - na nasze jakieś 20k PLN. U nas na rynku wtórnym chodziły wtedy po 55k. Zadzwoniłem jako pierwszy się okazało (prywatna osoba - mega wyluzowany gość w średnim wieku, twierdził że to jego trzecia Zetka i że tą po pijaku załatwił na słupie), na szczęście gościu mówił dobrze po angielsku. Umówiłem się, wynająłem lawetę i ze znajomym blacharzem/lakiernikiem pojechaliśmy do Belgii - bardzo niedaleko toru Spa Francorchamps się okazało
Auto było z przodu lekko uszkodzone ale ten mój znajomy "magik", który z totalnych wraków robi handlarzom spod Krakowa bezwypadki na sprzedaż stwierdził, że "bardzo ładnie uszkodzone, w sam raz!" Trzeba było pospawać trochę plastików, zderzak przedni, belkę, mocowanie reflektora, itp. ... klima, klakson i spryskiwacze wywalone całkiem, bo niepotrzebne na tor. Maska była do wyrzucenia ale i tak planowałem założyć lekką z wlotami. Znegocjowaliśmy jeszcze cenę o kilkaset Euro i na lawetę! W czasie jak je kupowałem to z trzy telefony jeszcze dostał z zapytaniem czy auto jest dalej dostępne! Do akcyzy "przychylny" rzeczoznawca na 11k jeszcze je wycenił Fotka zaraz po naprawie:
Przerabiam je na tor ale progresywnie, na razie dalej jeżdżąc nim do pracy.
Stage 1 to wyciągnięcie ile się da z auta bez grzebania w samym silniku i robienia wydmuszki. Na początek przede wszystkim poprawa chłodzenia! (maska z wlotami, nawiewy na tarcze i chłodnica oleju). Zetki mają z tym problem na torze - oprócz czytania o tym przekonałem się kiedy jeszcze nie mając tego auta pojechałem na Tor Jastrząb gdzie akurat kilka Zetek jeździło. Wszystkie oprócz tej Coobcia się przegrzewały - hample, skrzynia AT lub silnik. Następne mody to zawieszenie i koła, bo OEM Brembo mając swoje wady (przegrzewają płyn i są podatne na "pad knockback") daje radę na torze w aucie lekko odelżonym i z seryjną mocą (hamowanie na prostej w Poznaniu przy białym znaczniku na barierce, więc nie najgorzej). Wystarczą w miarę dobre klocki jak DS2500 i przewody w oplocie. Do tego kubełki i pasy żeby nie latać w siedzeniach! Lekkie fele to podstawa - 9,5/10,5” Enkei RPF1 wleciały! Gwint Stance Supersport z lekkimi sprężynami Swift i lekkie staby Hotchkis. Ostatnio wleciało też przełożenie 3,9 bo seryjne 3,5 ma za długie biegi na tor.
Tutaj miałem też farta, bo akurat kumpel pojechał do Stanów szukać sobie starych muscle carów do sprowadzenia. Sporo gratów wrzucił mi do kontenera razem z jego autem.
Zrobiłem też cały wydech z dekatami w GT Performance i strojenie u Coobcia, co dodało około 20 koni i 20 niuta w stosunku do typowej serii z silnikiem vq35hr na hamowni u Coobcia.
Stage 2 to mody w stronę mocy czyli głównie dłubanie silnika - CAI, kolektory wydechowe, męskie wałki, zwiększenie pojemności do 3,7 L na bazie wału z 370z, może lepsza pompa oleju żeby kręcić bezpiecznie nawet ponad 8000rpm... Do 400 hp z tym nie dobiję ale jak wyjdzie 370hp to będzie spoko. Planuję większość z tych rzeczy zrobić w tę zimę (2017/2018). Zostanę przy NA dla niezawodności i lepszej reakcji na gaz. Tutaj jeszcze powstaje cały czas i rozwija się koncepcja
Stage 3 to auto już tylko na tor czyli totalna wydmuszka + klatka i aero. Pomyślimy za rok lub dwa
Fajna zabawka Jaki czas BTG?
Autko w serii prowadziło się już całkiem ok i bardzo neutralnie, mimo sporej wagi i wąskich drogowych opon Pzero (225/245). Pierwsze testy na torze Poznań zaraz po naprawie przeszło pomyślnie z czasem około 2:00 min. Nie cisnąłem za bardzo żeby czegoś nie zepsuć a poza tym zupełnie nie znałem jeszcze tego auta - nie wspominając o małym doświadczeniu z jazdą po prawdziwym torze.
https://www.youtube.com/watch?v=F-yaorVBZOU
Później już z kolejnymi modami, przede wszystkim kół i zawieszenia zaczęła się zabawa ale też niespodzianki i problemy z ustawieniem auta, kiedy zacząłem jeździć na limicie z już dużo sztywniejszym zawieszeniem, negatywami (-3,2 i -2,5) i semislikami. Wizyta na Hungaroringu:
https://www.youtube.com/watch?v=3E8HlvFbqSg
Okazało się że auto jest nadsterowne na wejściu w zakręt i kilka razy miałem prawie spiny, które udało się ratować chyba tylko doświadczeniem zdobytym w simach - kontra i hamulec lekko na wyprostowanych kołach zanim wahadełko się zrobi. Okazało się że tył był za sztywny - źle mi doradzili w Stanach kiedy kupowałem zawias - sprężyny z tyłu 9kg są zdecydowanie za sztywne w porównaniu z 14 kg z przodu!
https://www.youtube.com/watch?v=DNefgcDzf3I
W kilku pojeżdżawkach udało się jeszcze w zeszłym roku i na początku tego wziać udział, m.in Tor Łódź, Moto Park Kraków, Silesia Ring i Tor Jastrząb.
https://www.youtube.com/watch?v=kZZsOrGkSrM
https://www.youtube.com/watch?v=AHG2keQrBa8
Pomogło wywalenie całkiem staba z tyłu i założenie szerszych opon z tyłu (r888r 275 zamiast avon zzr 265 które miałem do tej pory). Teraz już w miarę neutralnie jeździ ale mam wrażenie że lekko zamuliło mi auto przez te szersze opony z tyłu. Na Poznaniu póki co 1:52 udało się zrobić ale jest potencjał na <1:50 moim zdaniem. Źle podszedłem do sprawy kiedy pojechałem teraz w lipcu i przegrzałem opony już po paru pierwszych sesjach. Brak doświadczenia wyszedł! r888r w lato na Poznaniu to słaby pomysł, chyba że robi się tylko jeden hot lap na sesję albo schładza sporo. Waga auta też robi swoje.
https://www.youtube.com/watch?v=FMdgoi4bAwQ
W zeszłym roku wybrałem się na chrzest Nurba tym autem, mimo że nie było jeszcze optymalnie ustawione. Pogoda była w kratkę ale udało się parę kółek na sucho zrobić. Fajnie się tam prowadzi to auto, w sam raz jest teraz zawias na ten tor! Na mokrym za to było parę razy ciepło!
https://www.youtube.com/watch?v=srpcTUaficY
Okazało się też że seryjne przełożenie główne (3,5) jest zdecydowanie za długie na tory. Szpera VLSD też nie domagała na bardziej technicznych torach i mieliło wewnętrzne koło. Teraz autko jest u Patryka z D1KRK który właśnie zakłąda mi 3,9 i miększe sprężyny 6 kg z tyłu. Wrzucam wtedy spowrotem staba z tyłu i powinno być już idealnie.
Jeśli uda się zrobić 1:50 na Poznaniu Zetką z seryjnym wnętrzem i seryjnym silnikiem, to będzie to mega osiągnięcie którego jeszcze chyba nikt nie dokonał.
Yogi mocno zmodzonym 370z 1:46 zrobił. Coobcio 1:48.4 ale on ma 370hp i pewnie jakieś 100 kilo mniej. Zobaczymy wkrótce - mam zamiar we wrześniu znów się wybrać na Poznań!
Na Nordschleife jest istotniejsze zawieszenie i heble niż niewiadomo ile mocy. Chociaż się też przydaje
8.30 to lekko... takie czasy mozna 2 tonowym dieslem zrobic jak sie zna nrb...
Fajny projekt. Piękna maska! Gdzie ja dorwałes?
Trzymam kciuki za dobre czasy i mam nadzieje, ze kiedyś razem gdzies wyskoczymy
nie pogięły się jeszcze drążki silver project?
Brakuje mi jajec na ten tor...
Ale Szymon poleciał teraz strasznie grubo 8:19.8 mega Gratki !!!
Tym bardziej że jest to jego 7-dmy wyjazd na tor EVER a do tej pory tylko w gry komputerowie się bawił...
Dzięki za kibicowanie Kuba! Normalnie aż się chce te rekordy pobijać w Zetkach z Twoim bez/pośrednim udziałem Widzimy się 17-ego na torze Jastrząb mam nadzieje!
Nurb to jest mekka i szkoła jazdy ... jeden lub dwa dni tam, to jak cały sezon na torach w PL! ... a jak się jeszcze trafi na fajnych ludzi, to MEGA kompedium wiedzy! Na razie wrzucam mój przejazd na 8:19 BTG, który pokazuje ile jeszcze muszę się nauczyć - przede wszystkim o sobie i o tym aucie! Potencjał jest na 8:10 ale to już musi być doświadczenie + skill + opanowanie + szczęście + jaja ze stali! Ja się cieszę z tego, że w końcu z ustawieniami mi to auto jedzie pewnie i przewidywalnie!
Nurb uczy szacunku do auta. Zrewidowałem kompletnie moje plany na mody. Nie bede robil strokera .... zamiast tego tylko dolot, kolektory wydechowe i ewentualnie walki i to wszystko dopoki nie ogarne auta i nie wykorzystam jego potencjalu na 100%!
https://www.youtube.com/watch?v=eGgCehz92cY
Jak ostrzej pojedziesz początek i będzie mniejszy ruch to 8:10 Twoje!
Tez tak mysle, ten prosiak mnie troche przyblokowal na poczatku i wybil z normalnego rytmu. Heble seria Brembo i DS2500/DS Performance a te r888r nie sa najszybsze i maja dluga droge hamowania. Do poprawy te dwie rzeczy plus troche wiecej czasu za kolkiem na torach i 8:10 jest mozliwe. Jestem w szoku ze tym autem z seryjnym silnikiem i bez wydmuszki taki czas da sie zrobic! W dowodzie 1600kg! lol
zzr zle. r888r zle. rozumiem ze wracasz do r888? czy juz tylko sliki?
powiem tak. szacunek wogole za zapamietanie tak dlugiej trasy. ja na pewno bym tego nie zapamietal i wyladowal gdzies na bandzie bo nie przyhamowal odpowiednio. dwa. boze ale to nierowny tor. tyl sie odrywa i podskakuje jak glupi. to mega niebezpieczne i nagla nadsterownosc wrecz pewna. tutaj chyba tylko mega miekki zawias sie nadaje i mega duzy docisk by te auto na tych mini hopkach przyciskac.
oj trochę poleciałęś z tym miękkim zawiasem, tor jest nieróny ale bez przesady, dziur nie ma. Najwazniejsze to pilnować lini i przewidywać, bo to miejsce jest wymagajace jak żadne inne na świecie
Fajnie. Szacunek, że korzystasz z auta jak należy. Trzymam kciuki za dalsze zdrapywanie sekund na ringu!
Na Nurbie nie można na pełnych slikach jezdzic a ze lepsze opony jak direzza 03g czy nawet fz201 nie maja moch rozmiarow (255/275), to zostaje z r888r. Są idealne jeśli chodzi o mieszankę i fakt ze nie trzeba ich rozgrzewać przed wjazdem na Norda no ale mogłyby lepiej hamować.
Nawiewy na hamulce powinny dmuchać na zacisk i zwrotnicę. Pokieruj je na przednią część układu hamulcowego.
Kilka fotek z Nurba Która na plakat?!
https://www.youtube.com/watch?v=u-U_KIgA0II
Jaki czas?
23:12
chodziło raczej o czas btg
Wiem lol Przeciez na poprzedniej stronie jest wszystko.
Trochę zabawy na mokrym ostatnio było na Torze Jastrząb Pierwszy raz dla mnie na mokrym - fajnie doświadczenie w sumie, uczy improwizacji, płynności i delikatności!
https://www.youtube.com/watch?v=LFvP3rQEtyk
Dziś wizyta w GT Performance żeby poprawić trochę dźwięk wydechu (środkowy resonator wleci) i wyciszyć na Poznań. Puchę też rozetniemy z góry i wypełnimy siatką metalową.
Za tydzień atak na <1:50 dopóki seria silnik i wydmuszki nie ma! Byłaby to najszybsza taka "seryjna" Zetka na Poznaniu!
Ty na te treningi to na kołach latasz czy laweta jest grana?
Na kolach, chyba ze daleko jak Nurb czy Slowacja/Czechy. Na Poznań jadę autolaweta ale to tylko dla świętego spokoju, bo jak cisnąć będę po rekord, to rożnie może być. Kumpel ostatnio załatwił na Poznaniu swoje M3 a Coobcio spina 360 zaliczył!
Tym autem jeżdżę codziennie do pracy i czasami po drodze juniora do przedszkola podrzucam! Ma swój mini kubełek
1:50.08 na Poznaniu po pierwszym pełnym sezonie w Zetce. Niby dobry czas ale nie jestem zadowolony, bo powinno być 1:49.0x! Auto mi się podsterowne zrobiło i musiałem za wcześnie wchodzić w wierzchołki i wolniej w zakręcie żeby za szeroko przodem nie wyjeżdżać. Winowajca to za chyba szerokie fele z tylu w porównaniu z przodem (9,5''/10,5''). Ale spoko, ogarnę to następnym razem. Plujący olej z miski na tylne koła też. Ale problem mam z oponami na tym torze! Po drugiej sesji już są nie do jazdy i tu przyda mi się Wasza pomoc, bo nie ogarniam i nie wiem o co chodzi! Za mało doświadczenia. Zrobię osobny temat na to.
Poznalem za to Gosie Rdest, ktora teraz jezdzi w Audi TT Sport Cup (w Motowizji sa relacje z tej serii) i troche rad od jej mechanikow podchwycilem Tym razem jezdzila Seatem wyscigowym i i tak objechala wszystkie te tluste fury!
https://www.youtube.com/watch?v=TWrY86rTPzQ
Szykuję się na pierwszy wyścig w moim życiu - na Slovakia Ring w sobotę! W niedziele relaksujący Open Day na Brno Autodrom
Miskę plującą ogarniam i poliuterany na przód mam nadzieję zdąży Patryk z D1KRK założyć! Do tego jeden stopień wyżej tylniego staba ustawię i / lub miększe ustawienie amorów z przodu zbalansuje mi autko na tych slikach! No i nie przesadzać i nie zjeżdzać z linii coby opon znów nie załątwić! I ciśnienia nie za wyskokie - max 1.5 bar na zimno. Będzie się działo!!!
https://www.youtube.com/watch?time_continue=1&v=9n924-EZdtw
Mega wysokie 1.5 bara jak na slika chciales napisać
Powodzenia tam !!
Jak wrażenia z Brna? Oglądałem wczoraj auto na parkingu
Dwa wyścigi pojechałem z trzech możliwych Po kwali 8-y na starcie a przede mną same mocne fury jak Ferrari, Lotus, Radical, Vetta ... albo race cary. Opony były już trochę oklejone, wiec sporo wibracji na zakrętach .. a może to co innego, nie wiem, nie ogarniam jeszcze tych slikow. Podsternowne jak cholera auto było, wiec ustawiłem sztywność staba z tylu na środek zamiast na najmiększy po kwali. Pomogło ale dalej przodem wyjeżdżało trochę. Bez kwadratowego seta kół / opon na slikach tak będzie chyba.
To byl zwykly track day organizowany przez racingwheels.sk. Koszt to 160 Euro.
https://www.youtube.com/watch?v=JzWz1bg-ODI&t=29s
Brno to super tor! Pierwszy raz tam bylem i zrobilem tylko dwie sesje ale na pewno bede tam wracal co rok! Chyba najlepszy w tej części Europy! Wzniesienia, ślepe zakręty, szykany, długie proste, szybkie zakręty, szeroki, piękna lokalizacja w górzystym lesie i pro zaplecze! 2:31 sie udalo zrobic na semislikach r888r.
https://www.youtube.com/watch?v=Qh3YmFAcDp0
Brno jest genialne - zawsze to powtarzam.Takie "krótsze" Nordschleife
Do Norda sporo mu brakuje ale zdecydowanie najciekawszy w naszym regionie Europy, lepszy niz Hungaro moim zdaniem. Fajnie mieszkac w poludniowej Polsce - Brno i Slovakia Ring blizej niz Poznan!
Zakonczenie sezonu na Silesia Ring 5.11 planuje. Postaram sie przed tym w koncu wrzucic poliuterany na przod. Pozniej to juz zalezy od pogody - moze jeszcze gdzies wyskocze w tym roku jak bedzie fajna ekipa. W zimie kolejne mody i przygotowania do Time Attack Poland 2018!
Onboard z II rundy TAP na Pixers Ring, bo na I rundzie w Łodzi nawet nie miałem czasu kamerki zamontować! lol
https://www.youtube.com/watch?v=eGgCehz92cY
Do poprawy ustawienia auta, żeby tył mniej uciekał. Chcę mieć lekko nadsterowne auto ale w szybkich zakrętach a nie wolnych! Teraz przesadziłem, bo staba z tyłu na 2/3 ustawiłem, podczas gdy większość ludzi w Zetce ustawia 1/3 (najmiększe) lub bez staba z tyłu jeździ. Lepiej się wtedy napędza auto wyjeżdżając z wolnych zakrętów ale dla mnie jest za bardzo podsterowne w szybkich. Muszę coś innego na to wymyślić - na pewno nie pomaga to, że mam fele z przodu o 1 cal mniejsze, przydałby się kwadratowy setup. Kąty pod pełne sliki ustawię i zmniejszę z tyłu a zwiększę z przodu i dam spowrotem na 1/3 staba. Miałem do tej pory kąty na semisliki ustawione. No i zaczynam odczuwać limity auta ze względu na jego wagę! opony też to odczuwają! Dalej seria w środku oprócz kubełków ale chyba bez wybebeszania się nie obejdzie! Do sensownej wagi żeby zejść, to do tego drzwi i tylna klapa z carbonu i wszystkie szyby plastik.
Poliuterany na przód dalej leżą. Zwykła guma już chyba się poddaje, więc czas je zamontować. Na graty z US dalej czekam, masakra z tym Z1 Motorsports i komunikacją z nimi - kolektory wydechowe i wałki opóźnione! Zamówiłem też regulowane łączniki stabów i lekkie koło zamachowe, bo dalej z dwumasą jeżdżę lol. Póki co dalej seria silnik i dolot ale 8-my czas dnia się udało wykręcić i objechać auta z SPRINT! Pojedynek 350z vs. M3 e46 znowu na korzyść Zetki! W Łodzi też
Marzy mi się żeby ktoś machnął strokera pozostając przy wolnossaku na przykład na gratach dostępnych na ebay. Z tego co pamiętam można tam pojemności ok 4l osiągać. Niestety parę złotych to kosztuje
Powodzenia w dalszym rozwoju na torze!
Dam Ci rade odsnosnie Z1 Motorsport. Jezeli nie bedziesz od momentu złozenia zamowienie codziennie ich cisnał to maja nas w dupie. 3cie zamowienie od nich realizuje i za kazdym razem jest cos nie tak. Stany magazynowe ze strony sa w ogole nie rzeczywiste. Opowiadaja bajki ze cos maja chociaz okazuje sie ze trzeba czekac 2-3 tygodnie. Jezeli bariera jezykowa to dla Ciebie nie problem to pisz dzwon do nich codziennie , inaczej beda to przeciagac po miesiac czasu. I najlepiej jakbys rozmawiał z Russem.
4.0 to seria jest mam taki w Nissan Pathfinder.
Ja rozmawiam z Johnem Parham, Russ jest nowy Jak nie mają na stanie to i tak za dużo nie zrobi ale wciska mnie wcześniej w kolejkę oczekujących - wałki Tomei już tylko zostały - reszta w drodze.
Z tym strokerem to nie jestem do końca przekonany, myślę że nawet tylko z boltonami można objechać "strokerowców" w Zetkach i inne teoretycznie szybsze fury. Zobaczymy. Zetka dobrze ustawiona byłaby już nawet w serii bardzo szybka jeśli 150 kg by się zgubiło. Na razie po track day-u po bułki do sklepu i młodego do przedszkola Ale już zdecydowałem, że prędzej czy później będzie wydmuszka.
Rozmowy z Johnem polegaja na zapewnianiu i nic z tego nie wynika. Nie wiem czy Russ jest nowy czy nie ale chociaz on sumiennie mnie informuje o tym co sie dzieje
Onboardzik z III rundy TAP. Dość dobrze poszło ogólnie, aż dziw! Chyba pomogło lekkie odelżenie z plastików i audio oraz poprawienie ustawień: zmiękczenie staba z tyłu, kąty -3.10 / -2.10 (choć chciałem więcej z przodu ale mnie regulacja wahaczy SPC z góry ograniczyła - trzeba je całkiem ściągnąć!) i amory na pół skali. Nie testowałem inaczej ale zawsze jeżdzę na prawie max sztywnych a tu sporo nierówności było! Ciśnienia opon 2.3 z przodu i 2.1 z tyłu na ciepło (1.8 / 1.7 na zimno) ale po nieco schładzającym ostatnio kółku, więc na moją wagę chyba w sam raz. Dzięki za rady Albert, EssiRS i Tomek Lesiński!
Jest progres, do końca sezonu może się w końcu nauczę tym autem jeździć tak jakbym chciał! To drugi pełen sezon dopiero. Do poprawy dalej sporo - lepsze międzygazy, bo mi czasem ta stopa nie trafia w pedał gazu, nauka hamowania lewą nogą kiedy nie ma redukcji (Kowalczyki mają to opanowane!), jeszcze lepsze ustawienia auta i szersze koła z przodu - kwadratowy setup potrzebny, bo jednak zbyt podsterowne auto - i ogólnie mniej błędów! Płynna i spokojna jazda jak na pierszym kółku z filmiku ale szybka i na limicie jak na drugim, tylko bez błędów!
Nie ma plastików, to chyba do open przejdziesz
Gratulacje wyniku .
Gratuluję wyniku i polecam się na przyszłość
swietna spokojna jazda na limicie. piekny dzwiek silnika i tak leciutko ci biegi wchodza tak pyk i juz. ale na koniec chyba ciezej juz bylo? moze olej sie zagrzal w skrzyni .
naprawdę dobra jazda ! fajnie to jedzie
Dzięki! Biegi i ich zmiana też jeszcze do poprawy - jakoś dziwnie mi utrzymuje obroty za długo kiedy chcę szybko przerzucić. Widać to w filmiku np. w 1:15 minucie. Chyba to wina dwumasy, którą już za niedługo zmienię na jedno lekkie koło. Czasem zmaram te zmiany biegów. W grach to łatwiejsze, bo łopatki są w kierce zabawkowej
Plastiki są lekkie, więc dalej i tak ciężkie to auto - sporo ponad 1400 kg. Marzeniem jest zejście do 1250 tak jak auta klasy GT4, GT3 itp.! Bez wycinania blachy, elementów z karbonu i szyb z plastiku się to nie uda.
Dziś ustawiliśmy kilka aut z TAP na targach Moto Show Kraków. Kurde, te to są porobione super i w środku i na zewnątrz a nie tak jak te nasz odrapańce JackJack! No ale nie od razu Rzym zbudowano! We'll get there! ) Jutro wrzucę fotki ze środka tych fur!
Wiem, że mój jest ulep. To jest mój pierwszy wóz na wyścigi i jest wielkim królikiem doświadczalnym. Kolejne auto będzie konkretne
pewnie masa:)
Kolego ty czasem nie stajesz na Quatro ?
Ostatnio taki tam widywałem z fotelikiem dziecięcym zamiast fotela pasażera XD
Onboardziki z III i IV rundy http://www.timeattackpoland.pl/ - coś tam się uczę chyba. Pomaga wysoki poziom w TAP i przez to motywacja MEGA! Póki co silnik seria. Plastiki / poduszki powietrzne wywaliłem ale za to rollbar 15 kg doszedł. Trzeba trochę więcej wagi zrzucić i coś pomodzić w końcu w silniku!!! Lekkie koło zamachowe, długie doloty 3 cale, kolektory wydechowe i ... wałki Tomei 280/11.3 i 272/11 - kto obstawia ile koników dadzą?!
O co tu się dzieje!?
A co tam się zadziało na Silesi ? Na Poznań auto będzie gotowe?
a propos jaj ze stali 6:50 BTG w czasie TD w ruchu
https://youtu.be/slCoKaiZzCs
W planie i tytule bylo 3,7L, to rzezbimy. Szkoda tylko, ze dwa eventy TAP za wczesnie. Na Poznan pewnie nie zdążymy, zobaczymy.
Bylo w planue ponizej 8 BTG w tym roku i moze sie jeszcze uda, jak pojade. Chyba tylko jedna Zetka na swiecie takinczas zrobiła, ta wyscigowa ktora jezdzi w VLN.
Kwestia modyfikacji samochodów pod TA przez kierowców amatorów, to zawsze będzie nieustanna wojna pomiędzy logiką postępowania (jeśli możemy o tym w ogóle w tym miejscu mówić), a emocjami. "Najtaniej" wychodzą chyba gotowe, zmodyfikowane tylko pod tor, samochody, a większość dobrze rozwijających się kierowców (jeśli budżet na to pozwala) kończy się na CUP'owych wersjach 997 i 991. Wobec tego może po prostu lepiej żeby zostawić ten samochód, który masz w stanie odwracalnym, wycisnąć z niego co się da na torze, nauczyć się jak nawięcej i pójść wyżej
Napisac "Najtaniej gotowe na tor samochody" + "CUP'owych wersjach 997 i 991" w jednym zdaniu to jakies nieporozumienie. W ogole to co napisales jest jakos malo logiczne i oderwane od rzeczywistosci. W sumie jedyny komentarz do tego jaki mage miec to "Nie"
Ta Zetka jest juz spisana na straty, tylko do zabawy i dalej w miare tania, nawet z grubymi modami. Dobrze zmodzona i ustawiona jezdzi niegorzej niz niejeden prosiak 10 razy drozszy o nawet wiekszej mocy... ale wiadomo ze i tak wolalbym takiego prosiaka! lol
Przeczytaj to jeszcze raz ze zrozumieniem, weź pod uwagę cudzysłów i to co w nawiasie...
Modyfikowanie bedzie droższe niż kupienie czegoś gotowego, to jest fakt, a nie temat do dyskusji...
Chyba matematyki w szkole nie miales. Za 10 razy mniej kasy (nie liczac sekwencji) mozna sie tym autem z GT3 Cup scigac https://www.youtube.com/watch?v=LuddZBptweY&t=571s
Ale co ja tam bede internetowym anonimowym forumowiczom opowiadal. Oni wiedza lepiej!
Teraz to ja sie pogubiłem...negujesz to co napisałem a pózniej sie zgadzasz pokazując mi gotowa 350z???
Prosiaki to ceny 400tys zł. A jackkpl zbudował sobie rx8 za 50 tys i te prosiaki leje. I co najważniejsze dojeżdża autem na tor na własnych kołach.
http://masatech.pl/index.php?str=online5&onlinestr=wyniki
Dokladnie. A to 350z z filmiku nie jest "gotowe", tylko zmodzone i ma wlasnie 3,7L na bazie HR tylko z wiekszymi walkami i doprezajacymi tlokami do 12,5:1. 400whp.
GT3 Cup to gotowe auto na tor, za 10 razy wiecej kasy!
Co Wy z tym 911. Napisałem, że większość tych, którym dobrze idzie i mają na to budżet, kończy w CUPowych np. 911, bo są tańsze w zakupie na rynku niż drogowe GT3.., to nie było clue mojej wypowiedzi. Chodziło mi głównie o koszt modyfikowania samochodu, który jest wyższy niż zakupu nowego. "Gotowy" miałem na myśli stan "po modyfikacjach", taki jak np. wrzucona przez Ciebie 350tka
O jakich kosztach tu jest mowa. Samochod 40 tys plus czesci zawias stabilizatory jakis dolot strojenie w tym wypadku stroker rollbar pasy i inne pierdoły to drugie tyl powiedzmy ze na tip top zamknie sie w 100tys. Samochod wolnossacy wiec oprocz sprzegła klockow tarcz i opon nie bedzie kosztow pewnie przez 2-3 sezony. Jezdzilem po Kielcach moim 370z to po paru modach samochod konkurowal do 120km/h z Porsche 911 turbo rocznik jakis swiezy 2015 plus. Moze kierownik słaby ale jednak dalo sie miec fan nawiazania walki z samochodem za duzo grubsza kase. Wiec wydaje mi sie ze w tym wypadku to naprawde nie jest drogi samochod ktory radzi sobie z duzo grubszymy furami...
To wszystko zalezy od tego kto i jak modzi. Nie kazdy mod jest na plus. Dlatego mozna wpakowac 200k w auto i bedzie slabe albo 50k z glowa i bedzie calkiem szybkie.
nie oszukujemy się dobra baza jest potrzebna, jak obserwuje niektóre projekty na TA to........., no ale niektórzy lubią po prostu grzebać przy autach:)
Auta do TA jak TAP czy GSMP robi sie pod klase. Zeta w serii byla na CLUB i by go wygrala, gdyby silnik nie wybuchl, teraz bedzie na SPRINT. Na OPEN to auto nie jest i nie bedzie. Tam baza musi byc mega lekka ale ja na razie wole auto typu GT do zabawy i moja aspiracja to sciganie wlasnie tych prosiakow za 10 razy wiecej kasy! Zobaczymy za dwa lata co dalej.
Jacek ty to umiesz wlać w ludzi optymizm.
Jacek, gt2rs ma 700km i kierowca jest tam na każdym tptd. On się już wyjeździł naprawdę dobrze w ten tor.
Nie ma co porownywac do gt3 rs czy gt3 cup. Poza zasiegiem. Te mozna tylko scigac i to jakis benchmark. Pozostale prosiaki mozna przescigac w aucie 10 razy tanszym i to daje jakąś tam satysfakcje
Poza tym, uważam ze zrobienie czasu tylko cztery sekundy gorszego na duzym torze od takiego Gt3 rs w aucie "budzetowym i ulepionym w szopie" to i tak MEGA sukces! Hehe
Najnowsze gt3rs to klasa sama w sobie.
Należy zadać pytanie czy porownujemy sie do aut z TPTD czy WSMP. Nasze auta zaczynaja co raz mocniej przypominać wyczynówki.
Porsche Cup jest oganiczony, należałoby porownywac sie do GT3 RSR. W naszych autach extremalne gubimy mase i dodajemy co raz wiecej aero.
Gt3cup nie jezdzilo 1.33. poszukam i podam wyniki wieczorem.
Stare Porsche, stary Nissan, Honda Civic... a czasy z tymi parapetami, wagami i mocą bez ograniczeń robią na poziomie prototypów lub bolidów! Kiedy u nas? https://www.worldtimeattack.com/index.php/wtac-entry-list/
1:47.5 na Poznaniu ostatnio, już coraz bliżej "all time Zetka record Yogiego"! Byłoby w sumie te 1:46.x ale brak doświadczenia w realu wychodzi. Opony i ustawienia auta! Ale powoli. Grunt, że silnik odbudowany i jest celowe 3.7L - trochę wcześniej niż planowałem
Teraz czas pomyśleć o prawdziwych torowych modach, bo u mnie dalej waga spora, seryjne hamulce i uliczny zawias i zero aero! Trzeba w zimie podłubać!
Trochę więcej o zmianach? Jaka moc? Auto wygląda bojowo!
Coobcio ile miał swoim?
Coobcio 1:50.03 w ten dzień ale miał nieustawione auto. Nowy zawias założył i okazało się, że się nie da tyłu obniżyć za bardzo w stosunku do serii.
U mnie 382hp po wałkach i zwiększeniu pojemności wyszło. Można jeszcze trochę dolotami i kolektorami wydechowymi ugrać, bo dalej seryjne. Sporo zostaje dalej do zrobienia a apetyt rośnie w miarę jedzenia. Marzy mi się fura taka jak Sashy... i prędzej czy później będzie! Silnik już w sumie jest blisko tego co miał u siebie ostatnio, bo teraz nowego potwora buduje!
https://frontstreet.media/2016/08/10/sasha-anis-is-chasing-legends-in-his-nissan-350z/
https://www.youtube.com/watch?v=PMbpZjSM7IA
Ten motor Sashy brzmi dziwnie.
Sasha ma typowo wyścigowy setup, ostre wałki i bardzo lekki zamach, przy zaworach i głowicy też ostro pogrzebał. Z itb rownież musiał kombinować i taki dźwięk.
Przy takich ostrych kombinacjach aż prosi się o kręcenie powyżej 9k rpm... Ale to już ogromne koszty. Chyba że chcesz iść całkiem na grubo to gadaj z Extreme Tuners, ostatnio coś czytałem o pakiecie do R35 z destrokerem do 2.9 l, żeby to do 12k rpm zakręcić...
Na jakich oponach to 1:47.5 rozmiar i rodzaj?
Używane sliki 27/65 Michelin (chyba!) Nie pamiętam tych oznaczeń.
.......
Uślizg na wyjściu pod górkę a później miss-shift kosztowały mnie 5-te miejsce w generalce VII rundy TAP. Auto nadsterowne mi się zrobiło. Coobcio dowalił niuta za duzo Musze teraz wymyślić jak to naprawić. To raczej wolne zakręty, wiec mechaniczna przyczepność. Problem mam tez z tym, ze chyba za twardo ustawiam amor z przodu, bo mam za miękkie ogólnie auto - a przez to mi skacze czasami przód przy hamowaniu i/lub wejściu w zakręt. Tu się kończy moja wiedza i doświadczenie ale chyba muszę twardsze sprężyny założyć i zmiękczyć amory.
I dlatego pisałem że amor za twardo chyba ustawiam, bo przy hamowaniu nie tłumi pracy sprężyny. Powinienem wrzucić twardszą sprężynę, żeby ogólnie utwardzić auto a amor ustawić na bardziej miękko.
"Nie nadąża to takie stwierdzenie "z ulicy". Amortyzator ma na celu tłumienie pracy sprężyny. Czyli gdy sprężyna magazynuje energię, to amortyzator pochłania jej część, a gdy sprężyna oddaje energię, to znowu amorek pochłania jej część. Jak amorek nie jest w stanie pochłonąć wystarczająco dużo energii, to sprężyna zmagazynuje jej bardzo dużo i za chwile ją odda i wpada w oscylacje. Amorek tę energię pochłonie dopiero przy którymś tam ruchu."
Twardy amor pochłania więcej energii, czytaj szybciej stłumi wibracje, czyli skakanie.
Zresztą ja widzę że już podjąłeś decyzję. Daj znać jak auto się zachowuje z bardziej miękkimi amorami i twardszymi sprężynami. Jestem mega ciekaw.
Na pewno czas na twardsze sprężyny, a czy ten uliczny STANCE SUPERSPORT amor z jedna regulacja 18/18 podoła, nie wiem. Zobacze. Jesli nie, to wymienie na KW Clubsport w przyszlym roku.
Moje auto nie jest na rajdy. Konrad, który wygrał TAP w tym roku ma auto beton, 20kg sprężyny z przodu a auto o pól tony lżejsze. Wy wiecie swoje, my swoje. Zobaczymy lol
No właśnie, jak będzie się zachowywał samochód jak ma za mocny amor względem zastosowanej sprężyny? Pytam o teorię a nie konkretny przypadek.
W stronę za twardego amortyzatora masz tam jakieś okienko twardości sprężyny umożliwiające względną jazdę. Przy ugięciu sprężyna staje się twardsza więc radzi sobie z trochę twardszym amortyzatorem. Problem się pojawia jak amortyzator będzie zbyt 'twardy' wtedy na nierównościach tracisz skok zawieszenia ponieważ amortyzator 'skraca się' za każdym złożeniem. W efekcie masz mniejszy skok, jeździsz na 'twardszej' sprężynie, a nierzadko na odbojnikach. Zasadniczo dramat taka jazda.
to jak wplywa twardosc amorow mozna zobaczyc na nowych autach gdzie ustawia sie twardosc zawieszenia typu komfort sport czy race za pomoca ustawienia twardosci amortyzatorow. sprezyny sa zawsze te same. kolejna sprawa sprezyny nie zmieniaja swej twardosci wraz z ugieciem no chyba ze sa progresywne czego w sporcie sie nie uzywa albo ktorys zwoj calkoicie przysiada i zaczyna pracowac mniej zwoi, wiec czy sa ugiete mniej czy wiecej zawsze twardosc jest ta sama a stopien ugiecia zalezy od sily na nia panujaca. nie sadze ze jest tak twardy amor zeby kilkaset kg jakie ma ugieta sprezyna nie bylo w stanie spowodowac powrotu amora do stanu rozciagnietego w ciagu bardzo niewielkeigo czasu. oczywiscie jak jest kostka brukowa i czas rekacji amora musi byc w 10tkach ms to moze cos takiego sie przytrafic ale na torze male szanse (po tarce kolo idzie strona odciazona). choc we wszystkim nalezy zachowac umiar. twarde sprezyny stosuje sie gdy przeciazenia w lukach sa bardzo duze czytaj pare G i aero mocno rozbudowane co dodatkowo powoduje ugiecie sprezyny i amor nie jest w swojej wlasciwej pozycji do pracy w gore i dol.
piwo zamiast wywracać kota ogonem weź sobie do reki jakakolwiek sprezyne scisnij cm i scisnij 5cm i porownaj twardosci (siły) i sie zastanow co napisalem wyzej. Dla mnie koniec dyskusji jesli schodzi na banialuki w stylu czym jest sprezyna o charakterystyce degresywnej, liniowej czy progresywnej o czym kazdy amator dobrze wie. Maszsuper doswiadczenia z twardymi amorami, ja mam swoje, ale niech te Twoje beda lepsze bo widze, ze tez chcesz tworzyc fizyke na nowo twierdzac m.in., ze sprezyna zawsze poradzi sobie z amortyzatorem. Po cholere te regulacje w ogole wg Ciebie? Wystarczy na ziemi jeden amor
sila rosnie wraz z dlugoscia scisniecia. twardosc jest okreslana przez producenta i wyrazana albo w kg/mm N/mm albo w lbs/in i jest ta wartosc stala i niezalezna od scisniecia.
sprezyna o twardosci 5kg/mm czyli 50kg/cm jak ugniemy ja ciezarem 50kg ugnie sie o 1cm, zeby ugiela sie sprezyna o kolejny 1cm potrzeba kolejnych 50kg a nie wiecej np 60kg wiec ona caly czas ma liniowa twardosc. nic tu sie nie zmienia. ugieta sprezyna o 10cm gdzie dziala na nia ceizar 500kg zeby ugiela sie o kolejny 1cm tez potrzebne jest tylko dodatkowe obciazenie 50kg a nie niewiadomo ile. dopiero jak zwoj opiera sie na zwoju twardosc sie zmienia. i jak zamiast 10 zwoi zaczyna pracowac np 5 zwoi twardosc wzrosnie z 5kg/mm na 10kg/mm i zeby ugiac sprezyne o kolejny cm potrzeba juz ciezaru 100kg.
Dzięki, zamiawiałem w życiu trochę sprężyn, w tym do produkcji własnej określając żądane parametry producentom, ale już na przyszłość będę wiedział co TY rozumiesz przez pojęcie twardości sprężyny w oderwaniu od tekstu czytanego
Wyjaśnisz też co rozumiesz przez pojęcie twardości amortyzatora? Pytam ponieważ wydawało mi się, że rozumiem co TY rozumiesz przez potoczne określenie twardości, ale skoro jesteś takim purystą językowym to warto wyjaśnić to aby się łatwiej rozmawiało. Tak jak potocznie tutaj i z kontekstu wpisów wynika twardość amortyzatora rozumiana jako jego siła tłumienia odbicia, czy tak jak potocznie wśród wielu amortyzatorowców siła tłumienia dobicia?
ta strona to w 80% bzury, niestety ..... a dla autora wątku, zmień tylko sprężyny, potem bedziesz oceniał co z amortyzarorem no bo skas bedziesz wiedział co tak naprawdę zmieniło samochód. Nie tak się stroi zawias żeby wszystko w jednym ruch zrobić, tylko burdel z tego wyjdzie
Ale on wie co jest nie tak. Auto podskakuje przez zużyte ( zamiekkie?) Amory. Na miękkich sprężynach auto by nie podkakiwalo. A co najwyżej masa (karoseria) by sobie powoli wędrowała przod tył( przy hamowaniu przyspieszaniu).
piwo daj juz spokoj, błądzisz z ta teoria....
potrzebna jest twarda spreżyna na tor i odpowiedni amortyzator który "wytłumi" prace zawieszenia.
To nie pomoże?
https://www.350z-uk.com/topic/114047-recomended-settings-for-track-use/
https://my350z.com/forum/autocross-road/596268-spring-rate-coilover-help-track-only-setup.html
Tesknie za Nurbem! W tym roku sie nie udalo przez wybuchniety silnik na Silesii. W ten weekend juz padal snieg a rozwazalem pojechanie. Arghhh. Chyba jeszcze tylko jeden weekend zostal. Tym razem byloby cos w okolicy 8:00 dalej z autem dosc ciezkim i bez aero, jestem pewien!
nie wiem ile wazy nyska, ale zacząłbym od 12 / 8
jeszcze a propo Nurba, pamietaj ze na Tourist nie wjedziesz z customowym duzym spliterem , czy zbyt duzym spoilerem ... Kolega demontowal spoiler z klapy podczas Tourist
Tam jest fuckup z zawiasem z tylu, tzn sprężyna jest w połowie wahacza. Trzeba przeliczyć to przez "przełożenie" wahacza.
Ja mam true coilovers, sprężyna na amorze a nie w koszu jak w OEM.
Mam teraz 14/6 kg i to z kwadratem opon daje bardzo ok balans. 14/7 tez byłoby ok. 14/9kg jak miałem kiedyś to dupa latała strasznie. Ale jak się to zbalansuje 20 lub 21kg z przodu, to myślę że powinno być ok.
Z innej beczki. Czy ktoś wie dokładnie jak jest to BMW z Fibaro zbudowane? Czy tam jest zupełnie przeprojektowany zawias, tak że amory są pod dużym kątem poszerzając auto? Patrząc na zdjęcie, od razu widać jak mój się przechyla w zakręcie, mimo że mega gruby stab Hotchkis z przodu już na maksa twardość ma ustawioną.
21kg sprężynę to mają auta GT3. Nadal będziesz twierdził,że to daily ?
macie tak z 300-400 kg różnicy w masie
poprawiales rollcenter po obnizeniu auta ?
to e92 ma caly zawias zrobiony od 0. customowe zwrotnice, wachacze, punkty mocowan wachaczy podniesione do gory wzgledem zwyklego auta. to e92 z dobrym kierowca powinno jezdzic 1.32 jak nie lepiej...
Proszę Cie to sa wahacze...
A to BMW fibaro to podobno GT2 spec
ale które elementu są GT2 spec ? mocy to auto ma 443 KM
uwazam ze to e92 ma potencjal na tak dobry czas... a propo parametrow tego auta sa sprzeczne informacje..
zobacz e36@400PS/1150kg, ktore na yokohamie jedzie 1.35 ... zdejmujac z tego 100kg ( patrz moje E36 - 1060kg ) powinno pojechac 1.34 , czyli 1 sek wolniej od gt3 , czy 2 sek wolniej od Huracana za 200k E ?
Ok, trzeba teraz spróbować odkryć tajemniki aero! Kurde, ledwo co mechanicznie ogarniam to auto, jeżdżąc sporadycznie po torach od niecałych 5 lat, a tu trzeba 2 poziomy wyżej wskoczyć co sezon! Na początek wezmę tylne skrzydło od trochę bardziej doświadczonego i z większym portfelem kolegi, który idzie grubo w tym roku! Do tego dojdzie splitter 10cm i para canardsow na stronę!
Pierdzielnę do tego -4 / -3 negatywy na Poznaniu i zobaczymy co będzie! Rekord albo dzwon! looool Jakieś rady kolegów bardziej doświadczonych z aero na szybkich torach?
Cholera, tylko dwie sesje pojechałem! Organizowanie tego wszystkiego zabiera naprawdę duzo czasu .... i nerwów! Teraz oglądając onborad z drugiej i ostatniej mojej sesji - za szeroko chyba zakręt po górce, zmarana dwójka na końcu, złe punkty hamowania w dwóch miejscach.... i mięknące hamulce i zawias. Trzeba to ogarnąć i się uczyć dalej i wnioski wyciągać ... i jeździć! Niepotrzebnie odpuszczam te sesje - teraz tak sobie myślę. Do poprawy!
Gratuluję wyniku.
Mówią, że 350z nie są szybkie na torach. Twoja Ztka z Tobą za kólkiem obalacie tą teorię.
Nie chce się czepiać ale nie wygodniej by Ci było siedzieć bliżej kierownicy? Na filmiku jest wrażenie jakbyś miał cały czas wyprostowane ręce. A tak poza tym to fajny projekt, śledzę od początku.
Jeśli już to trzeba przesunąć kiere do fikola a nie odwrotnie
Dokładnie, bo Zetka ciężka z przodu jest. 53/47%. Ale mi się tak dobrze jeździ.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)