Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Chcę kupić auto, kupiłem auto _ Kombi/Sedan na daily 300+ za 50-75tys

Napisany przez: replay963 Mon, 30 Nov 2020 - 07:54

Witam z początkiem nowego roku plaunuję zmienić auto, poszukuje samochodu wygodnego, niezawodnego, stosunkowo mocnego, następujących parametrach:
-budżet załóżmy 50-80tys
-preferowane kombi, ewentualnie sedan (1 + duży pies oraz sporo gratów w bagażniku)
-moc 300+ (preferowana benzyna, mam jakąś awersję do diesli pomimo że przejechałem bezawaryjnie wiele km E61 w dieslu)
-napęd RWD/AWD
-automat
-wmiarę ludzkie koszty utrzymania, żeby serwis nie zamordował na jakichś głupotach, spalania się nie boję smile.gif

Jako że do tej pory jeździłem głownie audi i beemkami odrazu pomyślałem o:
-F10 535i (USA, mam możliwośc naprawy w dobrej kasie) tu po kilku modach chciałbym sie zbliżyc do 400km
-S4 B8, słyszałem całkiem dobre opinie o 3.0tfsi, rozmiarowo to auto to raczej minimum, ale zdecydowanie łatwiej o kombi niż w BMW, ale też łatwo się zblizyć do 400km co jest fajną opcją

Czytałem trochę na temat tych aut ale może macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje, oraz co sądzicie na temat F10 535i vs S4 B8, A6 jakoś za mną nie przemawia a S6 jest poza zasięgiem więc nawet w tym kierunku nie patrzę smile.gif

Napisany przez: Piotrunho Mon, 30 Nov 2020 - 08:27

Realnie, to do głowy przychodzi mi jeszcze Volvo i Infiniti. Żadne nie będzie prowadzić się tak, jak wspomniane wyżej auta, choć do zakupu na daily mają swoje plusy. Volvo V60 T6 jest do dostania, silnik pancerny, modowalny, gazowalny. Infiniti trochę archaiczne, ale też ma swoje zalety.

Napisany przez: burski Mon, 30 Nov 2020 - 08:42

V60 jest bardzo małe. Infiniti nie ma kombi.

Napisany przez: ju-by Mon, 30 Nov 2020 - 09:51

Mercedes S212 E350T 4MATIC?

Napisany przez: prnit Mon, 30 Nov 2020 - 10:09

Tylko A6 C7 3.0Tfsi, robi się łatwo na 420-440KM, mega autko, miałem, super wspominam jako daily i wolne też to nie było 4,7 do 100. Sprzedalem koledze, jezdzi do dziś oprócz rozrządu bezawaryjne. Moje auto wyglądało jak je kupiłem jak kondon ale kilka zabiegów i wygląda dziś bardzo dobrze, sprężynami w dół, felgi 19, nowe fotele, kierownica i listwy w hydrografikę w carbon i auto wygląda jak S6. Polecam.

Napisany przez: replay963 Mon, 30 Nov 2020 - 11:47

CYTAT(Piotrunho @ Mon, 30 Nov 2020 - 08:27) *
Realnie, to do głowy przychodzi mi jeszcze Volvo i Infiniti. Żadne nie będzie prowadzić się tak, jak wspomniane wyżej auta, choć do zakupu na daily mają swoje plusy. Volvo V60 T6 jest do dostania, silnik pancerny, modowalny, gazowalny. Infiniti trochę archaiczne, ale też ma swoje zalety.

Jakoś Japończyki do mnie nie przemawiają

CYTAT(ju-by @ Mon, 30 Nov 2020 - 09:51) *
Mercedes S212 E350T 4MATIC?

Tutaj zaglębię się w temat, nie myślałem o nim,

CYTAT(prnit @ Mon, 30 Nov 2020 - 10:09) *
Tylko A6 C7 3.0Tfsi, robi się łatwo na 420-440KM, mega autko, miałem, super wspominam jako daily i wolne też to nie było 4,7 do 100. Sprzedalem koledze, jezdzi do dziś oprócz rozrządu bezawaryjne. Moje auto wyglądało jak je kupiłem jak kondon ale kilka zabiegów i wygląda dziś bardzo dobrze, sprężynami w dół, felgi 19, nowe fotele, kierownica i listwy w hydrografikę w carbon i auto wygląda jak S6. Polecam.


Miałem okazję jezdzić A6 C6 która totalnie do mnie nie przemawiała, chyba trzeba się poprostu przejechać i sprawdzić, ciekawi mnie jak prowadzi się C7 w porównaniu do F10?

Napisany przez: Honada Mon, 30 Nov 2020 - 11:47

Popieram prnit. W kombi jest też ciszej przy ok. 200 km/h z uwagi na niższe szumy i zawirowania powietrza. Na dodatek naped quattro oparty na Torsenie T3 pozwala na jazde bokiem po rondzie wink.gif naprawdę fajne daily. I z potencjałem na duże moce.

Napisany przez: Maciek1234 Mon, 30 Nov 2020 - 12:00

idealny budżet na bezwypadkowego Opla Insignię I FL OPC 325KM.

w porównianiu z 535i F10 biedy nie ma:

https://zeperfs.com/en/duel3005-3883.htm


Napisany przez: burski Mon, 30 Nov 2020 - 12:28

Na Ciebie i tę propozycję czekałem.

Napisany przez: Honada Mon, 30 Nov 2020 - 12:53

biggrin.gif

ale w sumie to takiej biedy nie ma. O ile mówimy o OPC w MANUAL-u. W automacie jest gorzej. Swoją drogą Focus ST 280 KM do 200 km/h jednak prawie 3 sekundy szybszy wink.gif

Napisany przez: Maciek1234 Mon, 30 Nov 2020 - 13:10

CYTAT(burski @ Mon, 30 Nov 2020 - 13:28) *
Na Ciebie i tę propozycję czekałem.

do usług biggrin.gif

CYTAT(Honada @ Mon, 30 Nov 2020 - 13:53) *
biggrin.gif

ale w sumie to takiej biedy nie ma. O ile mówimy o OPC w MANUAL-u. W automacie jest gorzej. Swoją drogą Focus ST 280 KM do 200 km/h jednak prawie 3 sekundy szybszy wink.gif
jak komuś wystarcza auto wielkości kompakta, to taki Focusik jest świetny. Miejsca więcej niż w Audi S4, osiągi praktycznie takie same, Focus zwinniejszy na zakrętach.

https://zeperfs.com/en/duel3307-8672.htm


PS. jak wrzucisz w otomoto moc +300KM, cena 50-80k, to w zasadzie wyskakują tylko Audi, BMW 5 i Opel Insignia biggrin.gif

Napisany przez: hubi91 Mon, 30 Nov 2020 - 14:03

CYTAT(Maciek1234 @ Mon, 30 Nov 2020 - 13:10) *
PS. jak wrzucisz w otomoto moc +300KM, cena 50-80k, to w zasadzie wyskakują tylko Audi, BMW 5 i Opel Insignia biggrin.gif

W końcu autor w wymaganiach napisał mocny a nie szybki smile.gif
Moim zdaniem budżet na prymium za mały.

Napisany przez: monev Mon, 30 Nov 2020 - 14:38

CYTAT(hubi91 @ Mon, 30 Nov 2020 - 14:03) *
Moim zdaniem budżet na prymium za mały.

Podbijam, 10-letnie premium (bo w takiej kasie raczej takie roczniki trzeba oglądać) z dużym, mocnym piecem to może nie być auto które ma "wmiarę ludzkie koszty utrzymania" rolleyes.gif

Napisany przez: Honada Mon, 30 Nov 2020 - 17:03

Czyli jednak zostaje Insignia OPC wink.gif ale gdyby jednak autor tematu zaryzykował z Audi lub BMW (bo nie wiem, jakim budżetem operuje na roczne utrzymanie auta) to do 8-10 letnich Premium jest już sporo zamienników lub części używanych, regenerowanych. W przypadku 3-letniego auta tego typu, brakuje części poza ASO i też to potrafi zaboleć.

Pytanie na ile autor jest tego świadomy. Mam wrażenie, że to nie jest jego pierwsza styczność z tego typu problemem wink.gif

Napisany przez: prnit Mon, 30 Nov 2020 - 19:45

Pokaż mi wykresy 0-100 takiej insigni ohmy.gif ohmy.gif przecież to klasa niżej od A6, silnik klasa niżej, auto ciężkie jak cholera, multimedia 5 lat do tyłu..nie wiem co może podobać się w insigni w porównaniu do Audi rolleyes.gif

Napisany przez: As_ Mon, 30 Nov 2020 - 21:05

jak jest insignia to do pary musi pojawić się superb 3,6
a w zasadzie za 80 z lekkim plusem można już kupić SIII z początków produkcji.

Napisany przez: replay963 Tue, 01 Dec 2020 - 06:46

CYTAT(Maciek1234 @ Mon, 30 Nov 2020 - 12:00) *
idealny budżet na bezwypadkowego Opla Insignię I FL OPC 325KM.

w porównianiu z 535i F10 biedy nie ma:

https://zeperfs.com/en/duel3005-3883.htm

Spodziewałem się tego i wciąż nie rozumiem co masz z tą inaignią biggrin.gif miałem kiedyś vectre, była spoko, ale prowadzenie i wykonanie to była tragedia, wiem że insignia to już nowa era opla.... ale niesmak pozostał biggrin.gif I jak jest z tą Insignia? rozwojowe to to?smile.gif

CYTAT(Maciek1234 @ Mon, 30 Nov 2020 - 13:10) *
do usług biggrin.gif

jak komuś wystarcza auto wielkości kompakta, to taki Focusik jest świetny. Miejsca więcej niż w Audi S4, osiągi praktycznie takie same, Focus zwinniejszy na zakrętach.

https://zeperfs.com/en/duel3307-8672.htm


PS. jak wrzucisz w otomoto moc +300KM, cena 50-80k, to w zasadzie wyskakują tylko Audi, BMW 5 i Opel Insignia biggrin.gif

Właśnie nie jest tutaj zbyt kolorowo

CYTAT(hubi91 @ Mon, 30 Nov 2020 - 14:03) *
W końcu autor w wymaganiach napisał mocny a nie szybki smile.gif
Moim zdaniem budżet na prymium za mały.


Ma być sprawne i wygodne, na codzień ma jeździć po mazurach, wiem że odrazu nasuwa się pomysł na coś mniejszego lżejszego na zakręty ale przes psiaka i graty które ze sobą ciągam może być ciężko
CYTAT(Honada @ Mon, 30 Nov 2020 - 17:03) *
Czyli jednak zostaje Insignia OPC wink.gif ale gdyby jednak autor tematu zaryzykował z Audi lub BMW (bo nie wiem, jakim budżetem operuje na roczne utrzymanie auta) to do 8-10 letnich Premium jest już sporo zamienników lub części używanych, regenerowanych. W przypadku 3-letniego auta tego typu, brakuje części poza ASO i też to potrafi zaboleć.

Pytanie na ile autor jest tego świadomy. Mam wrażenie, że to nie jest jego pierwsza styczność z tego typu problemem wink.gif

Utrzymanie to nie problem, raczej to że aktualnie leasingu na coś nowszego nie mogę wziąć, a wyrzucić całą gotówkę na auto to głupota smile.gif A premium dlatego, że nie mam zamiaru się ścigać na ćwiarę, robić time attacków, itd, ma być nie za małe, wygodne, pozwalające bezboleśnie przejechać większą trasę a że tego typu auta to trochę klocki to uważam te 300km za minimum

Napisany przez: Honada Tue, 01 Dec 2020 - 06:51

No to a6 c7 3.0 TFSI jak znalazł. Zwłaszcza Avant. PS. Fotele sportowe bym odpuścił. Słabo trzymają. Wielu się na nich napala, a potem rozczarowanie. Lepiej szukaj w wersji z komfortowymi.

Napisany przez: Mjecio Tue, 01 Dec 2020 - 08:20

Jako użytkownik insigni 2.8, jesli miałbym zmieniać teraz to a6 c7 3.0tfsi. Utrzymanie insigni wbrew pozorom kształtuje się na poziomie aut kalsy premium, a nie sredniej.

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 01 Dec 2020 - 09:00

CYTAT(prnit @ Mon, 30 Nov 2020 - 20:45) *
Pokaż mi wykresy 0-100 takiej insigni ohmy.gif ohmy.gif przecież to klasa niżej od A6, silnik klasa niżej, auto ciężkie jak cholera, multimedia 5 lat do tyłu..nie wiem co może podobać się w insigni w porównaniu do Audi rolleyes.gif

https://zeperfs.com/en/duel3005-3815.htm

2 tony to normalna waga dla auta klasy E z silnikiem 6-cylindrowym z początku lat 2010. 5 gwiazdek NCAP plus grube wyciszenie swoje waży. Do tego masz stabilność i niewrażliwość na podmuchy wiatru.

W tym budżecie, Insignia OPC będzie miała 6 lat i 100kkm przelotu, zwykle polski salon i udokumentowana przeszłość, natomiast Audi, czy BMW to 8-10 lat i 200 tysięcy niepewnego przelotu. Nie wiem, jak wy widzicie tu porównywalne koszty utrzymania?



CYTAT(replay963 @ Tue, 01 Dec 2020 - 07:46) *
Spodziewałem się tego i wciąż nie rozumiem co masz z tą inaignią biggrin.gif miałem kiedyś vectre, była spoko, ale prowadzenie i wykonanie to była tragedia, wiem że insignia to już nowa era opla.... ale niesmak pozostał biggrin.gif I jak jest z tą Insignia? rozwojowe to to?smile.gif
Jeździłem po torze i Vectrą, i Insignią - jak ktoś pisze, że te auta słabo się prowadzą (jak na auto drogowe), to pewnie nigdy tych aut nie prowadził agresywnie i efektywnie.

Pod względem wnętrza Insignię porównywałem z Audi, BMW i Volvo. Materiały takie same, w najnowszej wersji Opel w niektórych miejscach faktycznie poskąpił, ale są to miejsca tak zaskakujące i niewidoczne dla użytkownika, że ja mniej więcej po roku użytkowania poznałem kilka z tych miejsc.

W 'premium' płacisz +50% za znaczek. Kiedyś Audi próbowało sprzedawać A4 pod logo Seata - i mimo, że był to dokładnie ten sam samochód, to nikt nie chciał go kupować. Bo takie jest właśnie 'premium' - kupa kasy włożone w marketing, a jak porównujesz ten produkt z Fordem, Skodą, czy Oplem, to się okazuje, że to jest dokładnie to samo, tylko 50% droższe.



Napisany przez: error. Tue, 01 Dec 2020 - 09:23

Wszystko już w zasadzie padło, jeszcze tylko dodam, że Opel to od dawna marka premium, a sama Insignia to auto klasy GT i autor tematu może zaczynać poszukiwania. laugh.gif

Napisany przez: prnit Tue, 01 Dec 2020 - 09:43

Maciek1234 Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz? biggrin.gif biggrin.gif porównanie Insigni do A6C7? wrzucasz jakieś tabelki gdzie taka insignia robi prawie 7 sek do 100, to jest WOLNE auto, nawet po programie pewno robi koło 6 do 100, A6C7 3.0tfsi wymienia się rolkę w kompresorze która kosztuje 1000zł i robi program i masz 420-4440KM takie auto robi 4,7 do 100 i pewnie koło 12 sek 100-200 albo i bliżej 11 sek..to jest BARDZO szybkie daily..miałem takie rok i auto było świetne do tego paliło normalnie. To jest przepaść względem insigni i pod względem osiągów, komfortu i wyglądu wew i zew...smiech z tą insignią ohmy.gif ohmy.gif aha żona miała nową insiginie, tą 2019 rok, przy moim 7 letnim A6 to była klasa niżej albo nawet dwie klasy niżej.

Napisany przez: kinko Tue, 01 Dec 2020 - 09:56

polecam



Co do tematu, jeśli nie boisz się przebiegu około 150 tkm w 2.0 tfsi to może warto sprawdzić superba 3 z silnikiem 2.0 280 KM.
535i i S4/A6 3.0 TFSI to fajne auta, nie są jakieś super usterkowe, ale trzeba być gotowym na ewentualną wtopę kosztową podczas użytkowania wink.gif

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 01 Dec 2020 - 10:00

CYTAT(prnit @ Tue, 01 Dec 2020 - 10:43) *
Maciek1234 Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz? biggrin.gif biggrin.gif porównanie Insigni do A6C7? wrzucasz jakieś tabelki gdzie taka insignia robi prawie 7 sek do 100, to jest WOLNE auto, nawet po programie pewno robi koło 6 do 100, A6C7 3.0tfsi wymienia się rolkę w kompresorze która kosztuje 1000zł i robi program i masz 420-4440KM takie auto robi 4,7 do 100 i pewnie koło 12 sek 100-200 albo i bliżej 11 sek..to jest BARDZO szybkie daily..miałem takie rok i auto było świetne do tego paliło normalnie. To jest przepaść względem insigni i pod względem osiągów, komfortu i wyglądu wew i zew...smiech z tą insignią ohmy.gif ohmy.gif aha żona miała nową insiginie, tą 2019 rok, przy moim 7 letnim A6 to była klasa niżej albo nawet dwie klasy niżej.



5 sekund do paki, 18 sekund do 200kph, faktycznie, powolny ten Opel. Można nawet powiedzieć, że w ogóle nie jedzie biggrin.gif

a tu porównanie seryjnego OPC i 535i F10 w zakresie 0-200


strasznie wolna ta Insignia. Strach wyprzedzać, bo nie wiadomo, czy wystarczy miejsca biggrin.gif

Napisany przez: h8r Tue, 01 Dec 2020 - 10:17

skoro możesz z USA to może jakiegoś Caddliaca CTS(V)?

Napisany przez: nomad66 Tue, 01 Dec 2020 - 12:00

proponuję porównać jeszcze przekłamanie na zegarach z gps. Jeżeli insignia przekłamuje tak samo jak inne ople, to przy 160 na zegarach masz realne 142-145. Pokaż osiągi z draggy, racelogic wink.gif
F10 jest oparte na serii 7, do sportu teoretycznie minus, do codziennego podróżowania spory plus.

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 01 Dec 2020 - 12:31

CYTAT(nomad66 @ Tue, 01 Dec 2020 - 13:00) *
proponuję porównać jeszcze przekłamanie na zegarach z gps. Jeżeli insignia przekłamuje tak samo jak inne ople, to przy 160 na zegarach masz realne 142-145.
fantastyczny argument, żeby dowieść, że Insignia OPC jest wolna. Pewnie jak na liczniku ma 2 paki, to w rzeczywistości jest 170 biggrin.gif


tu idzie równo z 535iX F10. A jak ktoś narzeka na masę Insignii, to Beemka waży 100kg więcej laugh.gif

https://zeperfs.com/en/duel3005-8197.htm

gabarytowo to są identyczne auta - 4,9 długość, 1,85 szerokość, 1,5 wysokość. Jak się okazuje, osiągi też identyczne. A skoro są identyczne, to po co kupować auto dużo bardziej zużyte?

Napisany przez: nikosnikos Tue, 01 Dec 2020 - 13:02

To też pozwolę sobie wtrącić 3 słowa biggrin.gif Miałem kiedyś przez 3 lata VC 3.2V6, z której przesiadłem się na Audi TTS - wtedy też myślałem o Insigni OPC, jako „pełnoprawnym” następcy VC, ale po bliższym zapoznaniu z autem odpuściłem i wybrałem Audi. Wprawdzie TTS miał 334 konie po chip’ie, a OPC jeździłem seryjną, ale jeśli chodzi o osiągi, to po prostu była PRZEPAŚĆ! Odczucia z Insigni było trochę lepsze od VC. Generalnie auto ma coś w sobie, bo cały czas mi się podoba, ale mówić, że to podobna klasa, co A6, to moim zdaniem duże nadużycie. Aktualnie jeżdżę A6 C7 3.0 TFSI stage2 i jest to jeszcze szybsze auto niż TTS i moim zdaniem jest to idealne połączenie osiągów, stylu i komfortu - zwłaszcza w kontekście ceny zakupu. Jeszcze lepsze jest w S8 D4 biggrin.gif Z przywołanych przez prnit’a czasów przyspieszeń można jeszcze trochę urwać przy stage’u2, zbliżajac się do 4s do setki i 10-10,5s 100-200. Czegóż chcieć więcej za tę kasę... cool.gif

Napisany przez: replay963 Tue, 01 Dec 2020 - 13:16

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 01 Dec 2020 - 09:00) *
https://zeperfs.com/en/duel3005-3815.htm

2 tony to normalna waga dla auta klasy E z silnikiem 6-cylindrowym z początku lat 2010. 5 gwiazdek NCAP plus grube wyciszenie swoje waży. Do tego masz stabilność i niewrażliwość na podmuchy wiatru.

W tym budżecie, Insignia OPC będzie miała 6 lat i 100kkm przelotu, zwykle polski salon i udokumentowana przeszłość, natomiast Audi, czy BMW to 8-10 lat i 200 tysięcy niepewnego przelotu. Nie wiem, jak wy widzicie tu porównywalne koszty utrzymania?



Jeździłem po torze i Vectrą, i Insignią - jak ktoś pisze, że te auta słabo się prowadzą (jak na auto drogowe), to pewnie nigdy tych aut nie prowadził agresywnie i efektywnie.

Pod względem wnętrza Insignię porównywałem z Audi, BMW i Volvo. Materiały takie same, w najnowszej wersji Opel w niektórych miejscach faktycznie poskąpił, ale są to miejsca tak zaskakujące i niewidoczne dla użytkownika, że ja mniej więcej po roku użytkowania poznałem kilka z tych miejsc.

W 'premium' płacisz +50% za znaczek. Kiedyś Audi próbowało sprzedawać A4 pod logo Seata - i mimo, że był to dokładnie ten sam samochód, to nikt nie chciał go kupować. Bo takie jest właśnie 'premium' - kupa kasy włożone w marketing, a jak porównujesz ten produkt z Fordem, Skodą, czy Oplem, to się okazuje, że to jest dokładnie to samo, tylko 50% droższe.


Moim zdaniem trochę odleciałeś... Vectra... tor... dobre prowadzenie?! jak to na ulicy się kiepsko prowadzi. O insigni się nie wypowiem jeśli chodzi o prowadzenie, nie miałem takiewgo auta tylko z 3 czy 4 razy jechałem, z czego raz jako kierowca dieslem, rocznik jakoś 2013, ale wnętrza... od BMW i Audi wyraźnie odstaje... i to widać odrazu. Może roczniki bieżące to inna bajka, nie wiem, nie miałem okazji porównać nowinek (ale w tą terię też nie chce mi się wierzyć) ale jak weźmiemy auta 2010-2015 to jednak czuć różnice za co płacisz.

Napisany przez: banan Tue, 01 Dec 2020 - 13:22

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 01 Dec 2020 - 10:00) *
5 sekund do paki



Ale obejrzales film, ktory sam wkleiles, czy wziales za dobra monete to ze jego autor sobie od czapki wyswietlil losowa liczbe "5.1"? wink.gif

Jesli nie obejrzales, to jednak obejrzyj i powiedz jeszcze raz bez rozesmiania sie ze tam bylo 5s 0-100 km/h. Ile bym sie nie staral uwierzyc, to jednak film pokazuje ok 7s.

Napisany przez: Zurad1 Tue, 01 Dec 2020 - 13:38

Wiadomo, że c7 > insignia, kwestia tylko ceny. Za taki hajs kupienie a6 c7 w 3.0 tfsi może być trudnym wyzwaniem..

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 01 Dec 2020 - 14:15

CYTAT(replay963 @ Tue, 01 Dec 2020 - 14:16) *
Moim zdaniem trochę odleciałeś... Vectra... tor... dobre prowadzenie?! jak to na ulicy się kiepsko prowadzi.
tylko ja miałem wersję usportowioną, która m.in. miała wielowahaczowe zawieszenie tylne, ważyła około 1200kg w standardzie i miała silnik C20XE. Taka Astra GSI 16V, tylko z dużym bagażnikiem. Jeśli chciałbyś ją porównać z Vectrą 1,7d to pewne różnice dałoby się zauważyć zapewne.

OPC od Insignii w dieslu różni się mniej więcej tym, czym A4 TDI od RS4. Dlatego niektórzy narzekają na drogie części.






Napisany przez: ElXen Tue, 01 Dec 2020 - 14:23

CYTAT(banan @ Tue, 01 Dec 2020 - 13:22) *
Ale obejrzales film, ktory sam wkleiles, czy wziales za dobra monete to ze jego autor sobie od czapki wyswietlil losowa liczbe "5.1"? wink.gif

Jesli nie obejrzales, to jednak obejrzyj i powiedz jeszcze raz bez rozesmiania sie ze tam bylo 5s 0-100 km/h. Ile bym sie nie staral uwierzyc, to jednak film pokazuje ok 7s.


dla ułatwienia: https://youtu.be/9tDqqKf5V9c?t=337
start 5:37, 100 km/h 5:44, racelogic to to nie jest, ale zdecydowanie bliżej 7 sekund a nie 5.

Napisany przez: error. Tue, 01 Dec 2020 - 15:42

Jak już się bawimy w takie pomiary za przeproszeniem z dupy, to z ciekawości wrzuciłem to na timeline-a do Premiere Pro i zakładając, że licznik nie przekłamuje, to wychodzi 6.93 do 100, czyli realnie pewnie ponad 7.

W sumie to taka nieduża różnica między ponad 5, a ponad 7 jak między A6, a Insignia. wink.gif

Napisany przez: Lincoln e30ix Tue, 01 Dec 2020 - 15:49

Uczepiliscie się tej Insigni, a to ciekawie wyglądające auto, niestety ale przy kolejnym A6 w Sline, wręcz jeszcze ciekawiej. Na swoje konie jedzie słabo, ale to główny zarzut do wersji z Automatem (ten sam problem mają Saaby z tym zestawem napedowym).
Jak ma być coś ciekawego to 9-5NG

Napisany przez: prnit Tue, 01 Dec 2020 - 15:55

Dobra insignia wygrała, jest najszybsza, najlepsza i ogólnie to mega fura laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif kupujta laugh.gif laugh.gif Maciek1234 czy jakmu tam czekamy na recenzje jak kupisz juz to cudo a i pokaz te 5 do 100 tylko z racelogica laugh.gif hmm. może i 911TT sprzedam i sobie kupie taką insignie...po co inne auta są na swiecie jak jest Insignia

Napisany przez: replay963 Tue, 01 Dec 2020 - 16:51

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 01 Dec 2020 - 14:15) *
tylko ja miałem wersję usportowioną, która m.in. miała wielowahaczowe zawieszenie tylne, ważyła około 1200kg w standardzie i miała silnik C20XE. Taka Astra GSI 16V, tylko z dużym bagażnikiem. Jeśli chciałbyś ją porównać z Vectrą 1,7d to pewne różnice dałoby się zauważyć zapewne.

OPC od Insignii w dieslu różni się mniej więcej tym, czym A4 TDI od RS4. Dlatego niektórzy narzekają na drogie części.


halo!!!! wracamy na ziemie! mamy XXI wiek, nie omawiamy tu zabytków. A vectry z jakimi miałem stycznośc to miałem VB (posiadałem nawet takie cudo, 2.5, zawias irmschera, auto bardzo średnie) a jeździłem VC w polifcie 2.0T i wole nawet A6 C5 od tego wynalazku.

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 01 Dec 2020 - 17:31

CYTAT(ElXen @ Tue, 01 Dec 2020 - 15:23) *
dla ułatwienia: https://youtu.be/9tDqqKf5V9c?t=337
start 5:37, 100 km/h 5:44, racelogic to to nie jest, ale zdecydowanie bliżej 7 sekund a nie 5.
jak już bawimy się z czasy z youtuba, to 5:56 i są 2 paki. Jeśli matematyka nas nie oszukuje, to 100-200 jest 12 sekund, a cytując:

CYTAT(prnit @ Tue, 01 Dec 2020 - 10:43) *
pewnie koło 12 sek 100-200 albo i bliżej 11 sek..to jest BARDZO szybkie daily


no tak jak to w końcu jest - jak Audi po czipie ma 12 sekund 100-200 to jest BARDZO szybkim daily, a jak Insignia po czipie ma 12 sekund 100-200 to już jest BARDZO wolnym daily.

Napisany przez: nomad66 Tue, 01 Dec 2020 - 18:21

Uwielbiam tematy o Insigni biggrin.gif tak szybka, że zakrzywia czasoprzestrzeń biggrin.gif auto roku 2019 i 2020 wink.gif \












Napisany przez: ElXen Tue, 01 Dec 2020 - 18:37

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 01 Dec 2020 - 17:31) *
jak już bawimy się z czasy z youtuba, to 5:56 i są 2 paki. Jeśli matematyka nas nie oszukuje, to 100-200 jest 12 sekund, a cytując:



no tak jak to w końcu jest - jak Audi po czipie ma 12 sekund 100-200 to jest BARDZO szybkim daily, a jak Insignia po czipie ma 12 sekund 100-200 to już jest BARDZO wolnym daily.


https://youtu.be/RYzHznS9iOU manual 346koni robi 100-200 na poziomie 18 sekund - wynik z aplikacji Draggy. Nie wierzę w 12 sekund 100-200 z tego wcześniejszego filmu. Posługiwanie się niezweryfikowanymi pomiarami nie ma sensu. Nie znalazłem 100-200 dla automatu, ale jest wynik 0-100 wg. racelogic https://youtu.be/3zychOHm_ik?list=PLk8nX41C7fdirEk7F3ZFxUI2_jHiF43uT. Wyszło 6,9 sekundy.

Jeżeli jest gdzieś zweryfikowany pomiar 100-200 na poziomie 12 sekund to z chęcią się zapoznam i jednocześnie poproszę mądrzejszych ode mnie o wytłumaczenie, jak to możliwe? Skrzynia ma jakieś abstrakcyjne przełożenia pierwszych trzech biegów stąd słaby czas 0-100? Napęd 4x4 rozłącza się po osięgnięciu 100?

Napisany przez: Lincoln e30ix Tue, 01 Dec 2020 - 19:44

CYTAT(replay963 @ Tue, 01 Dec 2020 - 16:51) *
halo!!!! wracamy na ziemie! mamy XXI wiek, nie omawiamy tu zabytków. A vectry z jakimi miałem stycznośc to miałem VB (posiadałem nawet takie cudo, 2.5, zawias irmschera, auto bardzo średnie) a jeździłem VC w polifcie 2.0T i wole nawet A6 C5 od tego wynalazku.


A6C5 akurat z zawiasem przód z pastucha, tył z LUPO to nawet przy Vectrze B DECHA w kwestii prowadzenia, sto lat za insigniami.

0-100 tam jest słabe przez ograniczone doładowanie na dwóch pierwszych biegach, jedzie prawie tak słabo jak W8 w tiptronicu. 12s bez szans na moje oko.

Napisany przez: kompot Tue, 01 Dec 2020 - 20:33

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 01 Dec 2020 - 11:31) *
fantastyczny argument, żeby dowieść, że Insignia OPC jest wolna. Pewnie jak na liczniku ma 2 paki, to w rzeczywistości jest 170 biggrin.gif


tu idzie równo z 535iX F10. A jak ktoś narzeka na masę Insignii, to Beemka waży 100kg więcej laugh.gif

https://zeperfs.com/en/duel3005-8197.htm

gabarytowo to są identyczne auta - 4,9 długość, 1,85 szerokość, 1,5 wysokość. Jak się okazuje, osiągi też identyczne. A skoro są identyczne, to po co kupować auto dużo bardziej zużyte?

Wg. zeperfs czas 100-200 km/h to około 20 s dla obydu aut.

Dwie masy podane to:
Niższa: deklarowana DIN czyli masa z 90% paliwa, zwykle dla najlżejszej wersji wyposażenia i z dopuszczalną odchyłką 4 czy tam 5% (masy są zaniżane, głownie zabieg marketingowy). BMW jest cięższe o 15 kg mając 8-biegowy automat. W porównaniu do OPC AT, BMW jest 65 kg lżejsze.
Wyższa: najcięższe zważone auto w testach, z których pochodzą dane o osiągach, plus dodane 75 kg - 68 kg założone dla kierowcy (tak wiem, mało) i 7 kg na bagaż, to jest wzorowane na jakiejś tam normie.

Tu insignia jest o wiele cięższa i te rozbieżności w masach deklatowanych i najcięższych raczej nie są dziwne. OPC jako wysoka opcja w gamie Opla ma już większość dodatków w najuboższej specyfikacji i wychodzi ciężko, niewiele można do niej dokupić. Do BMW opcji jest sporo. Masa dodatków w zależności od auta wynosi zwykle 100-250 kg, czyli spoooooro.

Napisany przez: banan Wed, 02 Dec 2020 - 08:19

CYTAT(nomad66 @ Tue, 01 Dec 2020 - 18:21) *
Uwielbiam tematy o Insigni biggrin.gif tak szybka, że zakrzywia czasoprzestrzeń biggrin.gif auto roku 2019 i 2020 wink.gif \



Insignia nowym E36? wink.gif

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 02 Dec 2020 - 08:46

CYTAT(Lincoln e30ix @ Tue, 01 Dec 2020 - 20:44) *
0-100 tam jest słabe przez ograniczone doładowanie na dwóch pierwszych biegach, jedzie prawie tak słabo jak W8 w tiptronicu.
Insignia OPC, jak i W8 Tiptronic to skrzynie hydrokinetyczne, gdzie nie strzelisz ze sprzęgła, więc wyniki 0-100 są takie, a nie inne. Te auta praktycznie startują z obrotów jałowych. Tu masz stratę sekundy, czy dwóch na starcie, ale za to dłuższą żywotność całego zespołu napędowego. Przy skrzyniach manualnych zrobotyzowanych masz funkcję Launch Control, która umożliwia strzał ze sprzęgła, ale ilość procedur jest ograniczona. A w zwykłych manualach po 3-cim strzale już czuć sprzęgło, więc te wszystkie wyniki 0-100 są bardzo teoretyczne i w praktyce bezużyteczne. Ale jak widać, stanowią dla wielu wyrocznię, czy auto 'jedzie', czy 'nie jedzie'.



CYTAT(ElXen @ Tue, 01 Dec 2020 - 19:37) *
https://youtu.be/RYzHznS9iOU manual 346koni robi 100-200 na poziomie 18 sekund - wynik z aplikacji Draggy. Nie wierzę w 12 sekund 100-200 z tego wcześniejszego filmu. Posługiwanie się niezweryfikowanymi pomiarami nie ma sensu.
acha, czyli jak Audi ma 400KM, to wierzysz, że zrobi 100-200 w 12 sekund, a jak Opel ma 400KM, identyczne rozmiary, masę, współczynnik oporów, powierzchnię czołową, to już nie wierzysz, że będzie miało 12 sekund. OK.


Napisany przez: As_ Wed, 02 Dec 2020 - 09:21

450 konne FWD na dogrzanym semi slicku i równym asfalcie zrobi 5 do setki
Ten sam samochód na zwykłych oponach, gorszym asfalcie i bez LC zrobi 6,5-7

I w zasadzie tyle w temacie magii cyferek 0-100 i dyskusji czy 6,5-7 do setki oznacza muła

Napisany przez: prnit Wed, 02 Dec 2020 - 09:21

to może napiszę tak na koniec, Maciek1234 nikt nie chce twojego opla bo to gó@**. dziekuje.

Napisany przez: ElXen Wed, 02 Dec 2020 - 10:45

CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 02 Dec 2020 - 08:46) *
Insignia OPC, jak i W8 Tiptronic to skrzynie hydrokinetyczne, gdzie nie strzelisz ze sprzęgła, więc wyniki 0-100 są takie, a nie inne. Te auta praktycznie startują z obrotów jałowych. Tu masz stratę sekundy, czy dwóch na starcie, ale za to dłuższą żywotność całego zespołu napędowego. Przy skrzyniach manualnych zrobotyzowanych masz funkcję Launch Control, która umożliwia strzał ze sprzęgła, ale ilość procedur jest ograniczona. A w zwykłych manualach po 3-cim strzale już czuć sprzęgło, więc te wszystkie wyniki 0-100 są bardzo teoretyczne i w praktyce bezużyteczne. Ale jak widać, stanowią dla wielu wyrocznię, czy auto 'jedzie', czy 'nie jedzie'.



acha, czyli jak Audi ma 400KM, to wierzysz, że zrobi 100-200 w 12 sekund, a jak Opel ma 400KM, identyczne rozmiary, masę, współczynnik oporów, powierzchnię czołową, to już nie wierzysz, że będzie miało 12 sekund. OK.

tu masz przykład zweryfikowanego pomiaru 100-200 w 12 sekund w Audi s4 b8 https://www.youtube.com/watch?v=D-WYOjCtxXE jakoś nic podobnego nie mogę znaleźć dla Insignii. I nigdzie też nie pisałem, że wierzę w 12 sekund 100-200 w każdym Audi. Wierzę jednak, że różnice w budowie tych samochodów mogą mieć wpływ na ich osiągi nawet przy identycznej mocy, masie i kształcie. Zastosowane rozwiązania i inżynieria (skrzynia, napęd, straty na tym napędzie itd.) mają przecież przełożenie na osiągi. Wbrew temu co uważasz, moim zdaniem wyższa cena za Audi nie wynika z tego, że pod spodem są bebechy Insigni z przyczepionym znaczkiem Audi. Wyższa cena wynika m.in. z tego, że jest to lepiej zaprojektowane auto, bo dysponując podobną mocą, wykorzystuje ją efektywniej. Tu masz przykład nowej A6 z 2.0 TFSI która ma czasy zbliżone do 70 koni mocniejszej Insigni OPC https://www.youtube.com/watch?v=XqAahVg3OyA

Moim zdaniem technologia, którą Opel włożył do środka Insigni jest gorsza niż to, co w środku ma porównywalne Audi. Dlatego pomimo podobnej mocy, masy, powierzchni czołowej oraz ciepłoty ciała kierowcy, Audi przyspiesza lepiej.

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 02 Dec 2020 - 11:41

CYTAT(ElXen @ Wed, 02 Dec 2020 - 11:45) *
Tu masz przykład nowej A6 z 2.0 TFSI która ma czasy zbliżone do 70 koni mocniejszej Insigni OPC https://www.youtube.com/watch?v=XqAahVg3OyA
ach, znowu to liczenie 'z youtuba'. A tu porównanie A6 2,0 z Insignią 2,0
https://zeperfs.com/en/duel7101-8219.htm

na moje oko identycznie, bo: identyczne wymiary, identyczne moce, silniki etc

(tak zupełnie na marginesie - wystarczy w darmowym edytorze do obróbki filmów dać opcję przyspiesz i zamiast 7 sekund do paki, będzie 6, a widz nawet się nie zorientuje, że jest coś nie halo).


CYTAT(ElXen @ Wed, 02 Dec 2020 - 11:45) *
Wierzę jednak, że różnice w budowie tych samochodów mogą mieć wpływ na ich osiągi nawet przy identycznej mocy, masie i kształcie. Zastosowane rozwiązania i inżynieria (skrzynia, napęd, straty na tym napędzie itd.) mają przecież przełożenie na osiągi.
rozwiązania są takie same od lat - silnik, kilka przekładni (skrzynia biegów, mechanizmy różnicowe) i moc trafia na koła. Straty liczysz mnożąc sprawność każdej przekładni przez siebie i masz. Myślenie, że w Audi jest inaczej niż w Oplu opiera się co najwyżej na wierze, a nie na technice. Od dziesiątek lat koncepcja przeniesienia napędu się nie zmienia i jest identyczna dla każdej marki. Dlatego taki Opel z mocą 300KM będzie jeździł dokładnie tak samo dynamicznie jak Audi z mocą 300KM. Fizyka nie dodaje dodatkowej dynamiki za znaczek.

Nie wnikam, skąd wzięła się u ciebie wiara w nadnaturalne moce Audi. Masz prawo wierzyć w co ci się podoba. Ja biorę wszystko naukowo, w końcu po coś się studiowało budowę samochodów, a na laborkach liczyło dynamikę pojazdów. Nie przypominam sobie stwierdzenia prowadzącego, by sugerował, aby przy liczeniu niemieckiej marki premium, sprawność przekładni przyjmować wyższą niż przy przekładni marki popularnej. Nawet w Poradniku Mechanika nie ma o tym słowa...


Napisany przez: Tom-Lee Wed, 02 Dec 2020 - 12:31

Zagladam tu coraz rzadziej ale niektorzy mogliby sobie juz darowac gloryfikacje/krucjate tej Insignii. Przeciez to zenada.

Napisany przez: ElXen Wed, 02 Dec 2020 - 13:57

CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 02 Dec 2020 - 11:41) *
ach, znowu to liczenie 'z youtuba'. A tu porównanie A6 2,0 z Insignią 2,0
https://zeperfs.com/en/duel7101-8219.htm

na moje oko identycznie, bo: identyczne wymiary, identyczne moce, silniki etc

(tak zupełnie na marginesie - wystarczy w darmowym edytorze do obróbki filmów dać opcję przyspiesz i zamiast 7 sekund do paki, będzie 6, a widz nawet się nie zorientuje, że jest coś nie halo).


rozwiązania są takie same od lat - silnik, kilka przekładni (skrzynia biegów, mechanizmy różnicowe) i moc trafia na koła. Straty liczysz mnożąc sprawność każdej przekładni przez siebie i masz. Myślenie, że w Audi jest inaczej niż w Oplu opiera się co najwyżej na wierze, a nie na technice. Od dziesiątek lat koncepcja przeniesienia napędu się nie zmienia i jest identyczna dla każdej marki. Dlatego taki Opel z mocą 300KM będzie jeździł dokładnie tak samo dynamicznie jak Audi z mocą 300KM. Fizyka nie dodaje dodatkowej dynamiki za znaczek.

Nie wnikam, skąd wzięła się u ciebie wiara w nadnaturalne moce Audi. Masz prawo wierzyć w co ci się podoba. Ja biorę wszystko naukowo, w końcu po coś się studiowało budowę samochodów, a na laborkach liczyło dynamikę pojazdów. Nie przypominam sobie stwierdzenia prowadzącego, by sugerował, aby przy liczeniu niemieckiej marki premium, sprawność przekładni przyjmować wyższą niż przy przekładni marki popularnej. Nawet w Poradniku Mechanika nie ma o tym słowa...


Jeden konkret z mojej strony i na tym zakończę, bo to nie ma sensu. W Insygni siedzi skrzynia Aisin AW TF-81SC. Skrzynia która powstała w 2005 roku. W przywołanym tu Audi C7 znajdziesz albo konwencjonalny automat ZF 8HP45 lub dwusprzęgłowy S-tronic. Obie skrzynie z Audi są technologicznie nowsze i działają szybciej / lepiej. Spodziewam się jednak, że ponieważ koncepcja budowy skrzyni też jest wszędzie taka sama (zębatki, śrubki i te sprawy), to wg. Ciebie skrzynia w Oplu działa tak samo jak w Audi i tylko ja mam zlasowany mózg przez dział marketingu marki premium. A dostrzegany przez niektórych postęp polegający na tym, że dziś Golf R potrafi zrobić 0-100 w czasie, który 20 lat temu zarezerwowany był dla Ferrari i innych egzotyków, to manipulacja. Wszakże "rozwiązania są takie same od lat - silnik, kilka przekładni (skrzynia biegów, mechanizmy różnicowe) i moc trafia na koła."

Napisany przez: bielawa Wed, 02 Dec 2020 - 14:31

Nie zapominajmy o kołach. Wszystkie auta mają okrągłe. Chociaż ja kiedyś widziałem, że opona na dole była płaska. Może te z płaskimi oponami na dole jeżdżą wolniej?



Napisany przez: 16vg60 Wed, 02 Dec 2020 - 18:34

Zdecydowanie bym wolał opc od a6 c7 (co innego rs)
Wnętrze, recarosy to przepaść na korzyć opc względem a6, ogólnie to auto ma jakiś charakter, nie jest kolejnym zwykłym audi na drodze
A te różnice w osiągach to najmniejszy problem,

Napisany przez: zbichu Wed, 02 Dec 2020 - 21:16

Ja prdl co wy tu wypisujecie. Nie wiem co by trzeba w tej insygnii czy jak to się tam nazywa zrobić, żeby to jechało. C7 3.0tfsi 0-100 poniżej 3,5s, 100-200 7,9s. Fakt, że trochę pomodzona, ale przystawcie tu wyniki tego opla. Pomijam wygląd zewnętrzny, bo to kwestia gustu... lub jego braku.

Napisany przez: ju-by Thu, 03 Dec 2020 - 10:06

Co Wy piszecie, Opel już dawno dogonił segment premium.

Napisany przez: prnit Thu, 03 Dec 2020 - 13:50

dawno przegonił laugh.gif laugh.gif laugh.gif opel jest już poza skalą

Napisany przez: Blaid Thu, 03 Dec 2020 - 18:38

Nie wiem czy nowa Insignia jest coś warta, ale muszę przyznać, że jest bardzo ładna, dla mnie chyba nawet ładniejsza od Audi, którego designu od jakiegoś czasu nie mogę zrozumieć i dla mnie wygląda w większości karykaturalnie. Oczywiście to żadne istotne kryterium w zakupie

Napisany przez: prnit Thu, 03 Dec 2020 - 20:04

nie to tak, przy insigni to nawet audi nie stało.. laugh.gif laugh.gif laugh.gif WIADOMO..


Napisany przez: 16vg60 Thu, 03 Dec 2020 - 20:56

Chyba tak to powinno wyglądać
OPC vs a6 c7 a nie rs6
https://postimg.cc/rdjGc9xd


https://postimg.cc/Lq55YkGg

Napisany przez: Blaid Thu, 03 Dec 2020 - 21:25

Mówię o aktualnej Insigni i podtrzymuję moje zdanie, że jest ładne, a to szare Audi wygląda karykaturalnie smile.gif

Napisany przez: replay963 Fri, 04 Dec 2020 - 07:46

Dobra, poczytałem, pooglądałem i... 3.0TFSI wydaje się coraz bardziej kuszące biggrin.gif także pewnie dojdzie do dość dziwnego starcia pomiędy f10 535i a S4 B8 avant, narazie będe musiał przejechać się jakąś eską żeby zobaczyć jak to działa.
o N55 wiem dość sporo, pytanie jak 3.0TFSI? tu się muszę doedukować.
Co ciekawsze szarpnąłem się na wycieczkę do Opla, zeby zobaczyć nową Insignie... i powiem że wole już starsze F10 o G30 już nawet nie wpsominam biggrin.gif Podejrzewam że za moment w temacie zacznie wylewać się szambo, proszę moderatora o zamknięcie tematu, podejrzewam że nic sensownego on tu nie wniesie smile.gif

Napisany przez: prnit Fri, 04 Dec 2020 - 08:02

Pamietaj ze seria 3.0 jedzie ale naprawdę jedzie dopiero po programie i kółku

Napisany przez: Frolik Fri, 04 Dec 2020 - 13:40

CYTAT(Zurad1 @ Tue, 01 Dec 2020 - 13:38) *
Wiadomo, że c7 > insignia, kwestia tylko ceny. Za taki hajs kupienie a6 c7 w 3.0 tfsi może być trudnym wyzwaniem..

Teraz w okresie covidu samochody tanieją i bedą jeszcze bardziej taniec, place sa zapchane autami na które nie ma zbytu, szczególnie drogie starsze auta premium trudno sprzedać, bo na nie nikt nie da leasingu. A ludzi z gotówka chcących wydac tyle na auto, coraz mniej. Więc mysle ze w tej kwocie spokojnie autor ustrzeli dobre a6c7.

Tematu Insigni nie komentuje, bo porpzednicy juz wyczerpali sprawę.

Napisany przez: Hayabusa Fri, 04 Dec 2020 - 15:30

Jako były użytkownik 3.0tfsi pamiętaj żeby w zanadrzu mieć wolne 20k zł na rozrząd i stronica (no chyba że będziesz mieć tiptronica, wtedy awaria mniej prawdopodobna)

Napisany przez: Driftman Fri, 04 Dec 2020 - 17:50

Bardzo podoba mi się porównanie insygni do F10 czy A6. Maciek przejedź się F10(miałem białą, alpejską biel w m paku w białych skórach z grzaną kierą grzaną tylną kanapą czerwonym podświetleniem wewnątrz, podświetlanymi klamkami na biało na zewnątrz, webasto, el kolumna kiery, aktywny tempomat, doświetlanie, świetny automat 8, skóra gdzie tylko popadnie, aluminium, ogromny szyber, m zawieszenie, czarne wszystkie szyby itd. Dupy pod klubami nie wiedziały co ze sobą zrobić z Insygnią niema o tym mowy )
F10 wypasione to fura nie dwa a 3 huje dalej niż jakaś insygnia. serio. tych aut nieda się porównać. Opel to plastik, słabe materiały i ładne podświetlenie wewnątrz. Ja bym go niechciał nawet jakby było szybsze bo to jest sztuczny samochód i z brzydkim, wycudaczonym wyglądem.
Audi rzeczywiście troche karykatura.

Odpowiednie F10 czyli nie bieda edyszyn to Komfort jak w S klasie albo BMW serii 7. Autko jest spasione, czuć MIĘSO, samo jeździ jest bardzo bezpieczne, ma charakter. Ja do tej pory za nią tęsknie. Musisz się przejechać i Ci przejdzie. serio

Napisany przez: A d a m Fri, 04 Dec 2020 - 18:43

Moje propozycje:

-Audi z 3.0 TFSI

-Jaguar XF 3.0 Supercharged

-Infinity M generacji IV, silnik 3.7 V6 z Zetki albo 5.6 V8 z Tytana jak masz możliwość ściągnięcia ze stanów auta to warto pomyśleć, w PL bardzo rzadki wóz.


Napisany przez: Maciek1234 Sat, 05 Dec 2020 - 17:49

CYTAT(Driftman @ Fri, 04 Dec 2020 - 18:50) *
Maciek przejedź się F10(miałem białą, alpejską biel w m paku w białych skórach z grzaną kierą grzaną tylną kanapą czerwonym podświetleniem wewnątrz, podświetlanymi klamkami na biało na zewnątrz, webasto, el kolumna kiery, aktywny tempomat, doświetlanie, świetny automat 8, skóra gdzie tylko popadnie, aluminium, ogromny szyber, m zawieszenie, czarne wszystkie szyby itd. Dupy pod klubami nie wiedziały co ze sobą zrobić z Insygnią niema o tym mowy )
F10 wypasione to fura nie dwa a 3 huje dalej niż jakaś insygnia. serio. tych aut nieda się porównać. Opel to plastik, słabe materiały i ładne podświetlenie wewnątrz. Ja bym go niechciał nawet jakby było szybsze bo to jest sztuczny samochód i z brzydkim, wycudaczonym wyglądem.
super post, w zasadzie zamykający dyskusję. Widać, czego oczekują po takich autach potencjalni nabywcy. Jedyną opcją byłoby naklejenie logo BMW na Insignii OPC, żeby miało nie tylko dobry wygląd i osiągi, ale i przyciągały dziewczyny na dyskotekach.

Wyjaśnia to też sposób jazdy takimi autami - muszą wyprzedzać na ciągłej, na zakręcie, czy pasem awaryjnym, bo zwyczajnie brakuje im osiągów.


PS.
CYTAT(Driftman @ Fri, 04 Dec 2020 - 18:50) *
w białych skórach z grzaną kierą grzaną tylną kanapą czerwonym podświetleniem wewnątrz, podświetlanymi klamkami na biało na zewnątrz, webasto, el kolumna kiery, aktywny tempomat, doświetlanie, świetny automat 8, skóra gdzie tylko popadnie, aluminium, ogromny szyber, m zawieszenie
naprawdę uważasz, że w 2020 roku, w czasach aktywnych Matrixów, wektorowania ciągu każdego koła osobno, aktywnych zawieszeń, czy autopilotów to wyposażenie komuś zaimponuje? Najstarsze F10 to mają teraz 11 lat...

Napisany przez: ju-by Sat, 05 Dec 2020 - 17:53

CYTAT(Driftman @ Fri, 04 Dec 2020 - 18:50) *
Bardzo podoba mi się porównanie insygni do F10 czy A6. Maciek przejedź się F10(miałem białą, alpejską biel w m paku w białych skórach z grzaną kierą grzaną tylną kanapą czerwonym podświetleniem wewnątrz, podświetlanymi klamkami na biało na zewnątrz, webasto, el kolumna kiery, aktywny tempomat, doświetlanie, świetny automat 8, skóra gdzie tylko popadnie, aluminium, ogromny szyber, m zawieszenie, czarne wszystkie szyby itd. Dupy pod klubami nie wiedziały co ze sobą zrobić z Insygnią niema o tym mowy )
F10 wypasione to fura nie dwa a 3 huje dalej niż jakaś insygnia. serio. tych aut nieda się porównać. Opel to plastik, słabe materiały i ładne podświetlenie wewnątrz. Ja bym go niechciał nawet jakby było szybsze bo to jest sztuczny samochód i z brzydkim, wycudaczonym wyglądem.
Audi rzeczywiście troche karykatura.

Odpowiednie F10 czyli nie bieda edyszyn to Komfort jak w S klasie albo BMW serii 7. Autko jest spasione, czuć MIĘSO, samo jeździ jest bardzo bezpieczne, ma charakter. Ja do tej pory za nią tęsknie. Musisz się przejechać i Ci przejdzie. serio


W którym to było roku? Dyskoteki w samych Siedlcach czy powiaty ościenne? Panny z tych depilujących się?
Gratuluję, tak trzeba żyć.
Zdecydowanie należy szukać F10, białego w M pakiecie, może być z UK.

Napisany przez: monev Sat, 05 Dec 2020 - 18:06

Laski pod dyskoteką lecące na m-pakietową betę jako definitywny i kończący dyskusję argument wyższości jednego auta nad drugim laugh.gif I jak tu nie uwielbiać tego forum biggrin.gif

Napisany przez: 16vg60 Sat, 05 Dec 2020 - 18:35

biggrin.gif
Spokojnie na audi siksy też lecą, miałem kiedyś incydent na zlocie po którym żona zapowiedziała że sam już po zlotach nie będę jeździl, co prawda to tylko stare audi więc pewnie były jakieś ślepe i wybrakowane...
Nawet nie chce sobie wyobrażać co by było gdym zajechal takim "a6 c7 że sprężynami w dół, felgami 19, nowymi fotelami , kierownica i listwami z hydrografiką w carbon" rolleyes.gif


laugh.gif

Napisany przez: Honada Sat, 05 Dec 2020 - 19:14

biggrin.gif

Napisany przez: prnit Sat, 05 Dec 2020 - 19:33

nie wyobrażaj sobie bo przecież ty na zloty to Insignią będziesz smigał bo jak to napisałeś "ogólnie to auto ma jakiś charakter, nie jest kolejnym zwykłym audi na drodze" laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif także czekamy aż to cudo wpiszesz sobie w podpis, wkońcu będziesz miał pierwsze porządne auto bo z podpisu to jakieś audi, golfy i inne bardachy:lol: laugh.gif laugh.gif

Napisany przez: Lincoln e30ix Sat, 05 Dec 2020 - 19:58

CYTAT(ElXen @ Wed, 02 Dec 2020 - 10:45) *
t Zastosowane rozwiązania i inżynieria (skrzynia, napęd, straty na tym napędzie itd.) mają przecież przełożenie na osiągi. Wbrew temu co uważasz, moim zdaniem wyższa cena za Audi nie wynika z tego, że pod spodem są bebechy Insigni z przyczepionym znaczkiem Audi. Wyższa cena wynika m.in. z tego, że jest to lepiej zaprojektowane auto, bo dysponując podobną mocą, wykorzystuje ją efektywniej...

Moim zdaniem technologia, którą Opel włożył do środka Insigni jest gorsza niż to, co w środku ma porównywalne Audi. Dlatego pomimo podobnej mocy, masy, powierzchni czołowej oraz ciepłoty ciała kierowcy, Audi przyspiesza lepiej.


Panie, to jest funboyowy bełkot. Ta "super" technika jest w 80-90% brana z półek koncernu i mają je auta z kurą na masce jak i VW, nie jest to jakaś super technologia zrobiona dla Audi. Szybciej można tak napisać o MB czy BMW, które same opracowują rozwiązania do aut klasy premium, choć szczerze coraz mniej dziś jest tego "premium" patrząc na trwałość i porównując do aut z niższych segmentów.


Napisany przez: 16vg60 Sat, 05 Dec 2020 - 19:58

Prnit Jeszcze z 10lat i może kupię, teraz za młode biggrin.gif
Jak narazie z opla to szukam kadetta e gsi, i będę spełniony motoryzacyjnie cool.gif biggrin.gif

Napisany przez: prnit Sat, 05 Dec 2020 - 20:15

Ja bym chciał oryginalną astre 1 gsi. Fajny oldtimer.

Napisany przez: 16vg60 Sat, 05 Dec 2020 - 22:17

a Wy śmiejecie się z opla laugh.gif laugh.gif laugh.gif

https://www.o2.pl/informacje/radzymin-wierni-chcieli-sie-modlic-do-opla-vectry-mysleli-ze-to-relikwia-6583063114086976a


Ps. Mialem kiedyś taka ori asterke c20xe w ładniutkim stanie
https://youtu.be/X8Tu--xRwgU

Napisany przez: kompot Sat, 05 Dec 2020 - 22:20

CYTAT(ElXen @ Wed, 02 Dec 2020 - 12:57) *
Jeden konkret z mojej strony i na tym zakończę, bo to nie ma sensu. W Insygni siedzi skrzynia Aisin AW TF-81SC. Skrzynia która powstała w 2005 roku. W przywołanym tu Audi C7 znajdziesz albo konwencjonalny automat ZF 8HP45 lub dwusprzęgłowy S-tronic. Obie skrzynie z Audi są technologicznie nowsze i działają szybciej / lepiej. Spodziewam się jednak, że ponieważ koncepcja budowy skrzyni też jest wszędzie taka sama (zębatki, śrubki i te sprawy), to wg. Ciebie skrzynia w Oplu działa tak samo jak w Audi i tylko ja mam zlasowany mózg przez dział marketingu marki premium. A dostrzegany przez niektórych postęp polegający na tym, że dziś Golf R potrafi zrobić 0-100 w czasie, który 20 lat temu zarezerwowany był dla Ferrari i innych egzotyków, to manipulacja. Wszakże "rozwiązania są takie same od lat - silnik, kilka przekładni (skrzynia biegów, mechanizmy różnicowe) i moc trafia na koła."

+1
Liczba kruczków w autach premium, szczególnie Audi/BMW powoduje, że są bardzo szybkie i sedany z mocą 250 KM klepią 5.x do paki. To nie tylko moc/masa, ale wiele innych elementów zespołu napędowego i podwozia odejmuje kolejne dziesiąte czasu 0-100 km/h, a konkurencja jest sekundę w tyle.

Napisany przez: Maciek1234 Sun, 06 Dec 2020 - 13:13

CYTAT(kompot @ Sat, 05 Dec 2020 - 23:20) *
+1
Liczba kruczków w autach premium, szczególnie Audi/BMW powoduje, że są bardzo szybkie i sedany z mocą 250 KM klepią 5.x do paki. To nie tylko moc/masa, ale wiele innych elementów zespołu napędowego i podwozia odejmuje kolejne dziesiąte czasu 0-100 km/h, a konkurencja jest sekundę w tyle.
+83

W premium kruczki znajdziesz tylko w cenniku, bo płacąc 300 tysiaków masz szansę wyjechać z salonu autem z halogenem, albo na kołpaku.

A teraz garść porównań technicznych premium z silnikami 2,0t:
https://zeperfs.com/en/duel7101-8219.htm
do paki tak samo, potem Opel robi wiatrak. A przy okazji jest tańszy o 15 000 EUR

a tu porównanie BMW ze Skodą:
https://zeperfs.com/en/duel8349-8767.htm
jadą tak samo.

I tak dalej.




Napisany przez: prnit Sun, 06 Dec 2020 - 13:33

i tak siedzisz na tym zeperfs i tak porównujesz tego opla jaki to nie jest idealny, ale insignia do audi C8 to tak jakbys porownywał seicento to vw golfa, tak około jakościowo i techniczne są te auta blisko...kolego zajmij sie czyms bardziej pozytecznym niz pisanie tych bzdur.

Napisany przez: Maciek1234 Sun, 06 Dec 2020 - 14:23

osoba, którą zacytowałem stwierdziła, że 2,0 turbo od BMW i Audi są szybsze od nie-premium, bo zastosowano w nich, tu cytat wiele innych elementów zespołu napędowego i podwozia odejmuje kolejne dziesiąte czasu 0-100 km/h, a konkurencja jest sekundę w tyle. No to wziąłem z zeperfsa pierwsze z brzegu doładowane dwulitrówki i jakoś nie widzę tych urywanych sekund. Przyznam, że kusiło mnie jeszcze porównanie Mercedesa E300 z Talismanem, ale w Talismanie siedzi tylko 1,8 turbo, więc mógłby pojawić się niepotrzebny zarzut, że to nie jest dwulitrówka biggrin.gif Insignia się znalazła przypadkowo, bo nie mogłem znaleźć Forda Mondeo 2,0 turbo.

Powiem szczerze, że naprawdę nie chcę się pastwić nad Wielką Trójką, ale te auta mają naprawdę mocno przeciętne osiągi i rozwiązania techniczne. Takie są fakty, a że wiara niektórych osób jest inna - cóż, każdy ma prawo wierzyć, w co mu się podoba.

Napisany przez: prnit Sun, 06 Dec 2020 - 14:30

nie wiem ile masz lat i jakimi autami jezdziłeś dotychczas ale jesli porównujesz markę auta tylko poprzez stronę zeperfs i jego osiągi to znaczy ze nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz..jaki talisman? jaka insignia? wrzuciłeś swoje cyferki nie patrząć ze insignie i audi a6 dzieli ponad 200kg wagi poprzez....klasę auta, Insignia to klasa audi A4 a nie Audi A6, to inna jakość, waga, rozmiar auta..nie masz zupełnie pojęcia o czym piszesz a swoje teorie czerpiesz z jednej strony z jakimis cyferkami....a co do wielkiej trójki to widać że masz do tych aut jakiś uraz, nie wiem może finansowy że kosztują więcej..ale sorry fakty są takie że te auta niemieckie są zawsze krok przed konkurencją..dlatego np. auta typu E63 amg, RS6 czy M5 robią dziś od 3-3,5 sek 0-100 w serii i żadne inne auto spoza tej trójki nawet się nie zbliża do tego typu osiągów, to samo tyczy się najnowszego 911 turbo które pozamiatało rynek super aut bo robi w serii 10,2 na 1/4 mili, to jest własnie ta niemiecka technika wielkiej trójki z której tak sie smiejesz a prawda jest taka że ta technika daje przewagę w temacie mega szybkich skrzyń, n przeniesienia napedów i wszystkiego co było napisane wcześniej...marka opel obecnie renualt nigdy się zbliżyła do tego typu osiągów a ich najszybsze auto obecnie czyli alpine robie setke w 4,5 sek...kolejna przepaść.

Napisany przez: rwtnt Sun, 06 Dec 2020 - 15:48

Obecnie żaden francuz czy opel, nie ma ofercie silnika więcej niż 4 cylindrowego wink.gif i tym smutnym akcentem możemy zakończyć te wywody.

Napisany przez: Maciek1234 Sun, 06 Dec 2020 - 16:31

CYTAT(prnit @ Sun, 06 Dec 2020 - 15:30) *
fakty są takie że te auta niemieckie są zawsze krok przed konkurencją..dlatego np. auta typu E63 amg, RS6 czy M5 robią dziś od 3-3,5 sek 0-100 w serii i żadne inne auto spoza tej trójki nawet się nie zbliża do tego typu osiągów
+8

CYTAT(rwtnt @ Sun, 06 Dec 2020 - 16:48) *
Obecnie żaden francuz czy opel, nie ma ofercie silnika więcej niż 4 cylindrowego wink.gif i tym smutnym akcentem możemy zakończyć te wywody.
+43

coraz lepsze te argumenty, gdy mowa o aucie za 50-75 tysięcy i udowadnianiu, jaka ta Insignia OPC jest wolna laugh.gif Te zdania w pewnym stopniu uzasadniają montaż znaczków ///M w każdej Beemce, czy tak wielkiej popularności pakietów AMG w Mercedesach z silnikami z Renaulta Clio, czy Peugeota 308.


PS. proponuję też nie używać argumentów w stylu: E63 amg, RS6 czy M5 robią dziś od 3-3,5 sek 0-100 w serii i żadne inne auto spoza tej trójki nawet się nie zbliża do tego typu osiągów, bo jak zacznę przeglądać zeperfsa w poszukiwaniu Alfy Gulii, Dodga Chargera, czy McLarena to zacznie się kolejny płacz, a nie o to w tej dyskusji chodzi smile.gif

Napisany przez: prnit Sun, 06 Dec 2020 - 16:41

Alfa, dodge

Napisany przez: specnaz14 Sun, 06 Dec 2020 - 17:13

CYTAT(prnit @ Sun, 06 Dec 2020 - 16:41) *
Alfa, dodge

Niewiem jak Dodge ale giulia QV jest porównywalna osiągami do germancow Z TEJ SAMEJ KLASY.

Napisany przez: Bio Sun, 06 Dec 2020 - 17:52

CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 06 Dec 2020 - 16:31) *
coraz lepsze te argumenty, gdy mowa o aucie za 50-75 tysięcy i udowadnianiu, jaka ta Insignia OPC jest wolna

ale sam dałeś linka gdzie słabsze i cięższe Audi jest szybsze do 100km/h od Insigni :V a 40-140km/h to cięższe audi niespecjalnie odstaje od Opla.

Napisany przez: Rufios Sun, 06 Dec 2020 - 18:56

Ale wywody.
Po przerobieniu Fordów, Francuzów problem aut niepremium jest tzw niewidoczna oszczędność.
Dziwnym trafem handlarze lubują się w sprowadzaniu aut premium wielkiej trójki.
Dlaczego?
Zastosowane materiały powodują, że olbrzymi przebieg jest mało widoczny i wtedy można swobodnie skręcić przebieg.

W markach popularnych to nie przejdzie, wnętrze powycierane, w trakcie jazdy efekt jazdy rozklekotanym autem.


Napisany przez: replay963 Sun, 06 Dec 2020 - 19:09

pozatym do porównania dwulitrówek nie użył nawet najmocniejszej 2.0 z a6 która ma właśnie 265koni wink.gif

Napisany przez: kompot Sun, 06 Dec 2020 - 19:10

CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 06 Dec 2020 - 12:13) *
+83

W premium kruczki znajdziesz tylko w cenniku, bo płacąc 300 tysiaków masz szansę wyjechać z salonu autem z halogenem, albo na kołpaku.

A teraz garść porównań technicznych premium z silnikami 2,0t:
https://zeperfs.com/en/duel7101-8219.htm
do paki tak samo, potem Opel robi wiatrak. A przy okazji jest tańszy o 15 000 EUR

a tu porównanie BMW ze Skodą:
https://zeperfs.com/en/duel8349-8767.htm
jadą tak samo.

I tak dalej.

Zagłębiałeś się w te linki? Chyba nie.
Skoda jest szybka, bo technologia jest bliżniacza z audi i skaluje się po całej grupie VAG, tną tam koszty ilością produkowanyc aut. Audi A4/A5 w okolicach 250 KM robią średnie 5.x do 100 km/h.
Za to opel, któego wrzuciłeś robi 7 sekund laugh.gif i jest wolniejszy od 200 kg cięższego audi smile.gif szukam też teg wiatraka, o którym wspomniałeś, ale nie widzę. Pewnie nie doczytałeś co oznaczają niektóre z parametrów, ani nie zauważyłeś, że dane Audi są tylko z 1 testu. Mogłbym teraz poszperać w kierunku lepszych danych z 10 pomiarami, z 10 gazet z GPS dla różnych aut i stworzyć naprawdę wiarygodnie porównanie, ale raczej szkoda czasu - któ będzie chciał sam poszpera.
A tak przy okazji zobacz co się dzieje przy tej samej masie BMW i Opla https://zeperfs.com/en/duel7101-8767.htm - dociera powoli co oznacza ta przewaga technologiczna?

Mercedes to nie jest dobry przykład, ale BMW i koncern VAG już tak. Auta są piekielnie szybkie jak na swoją moc i stosunek mocy to masy. Oczywiście Ty zasiadłeś do komputera w niedzielę, poszperałeś na zeperfs (swoją drogą super źródło danych, jeśli wiesz jak z niego korzystać) i wiesz lepiej smile.gif pozdrawiam!

PS

CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 06 Dec 2020 - 15:31) *
PS. proponuję też nie używać argumentów w stylu: E63 amg, RS6 czy M5 robią dziś od 3-3,5 sek 0-100 w serii i żadne inne auto spoza tej trójki nawet się nie zbliża do tego typu osiągów, bo jak zacznę przeglądać zeperfsa w poszukiwaniu Alfy Gulii, Dodga Chargera, czy McLarena to zacznie się kolejny płacz, a nie o to w tej dyskusji chodzi smile.gif

Dajmy spokój z Mclarenami, ale Giulia - auto segmentu premium (wnętrze im nie wyszło) zespół napędowy to kopia BMW, tylko moce silników trochę inne, lekkie auto i optymistycznie podane osiągi (nie mówię o QV), skrzynia niemiecka ZF 8HP, to samo co w BMW. Zgadnij jaka siedzi w tych szybkich Dodge'ach? Tak jest, niemieckie ZF 8HP, to samo co w BMW i wielu Audi smile.gif

Napisany przez: prnit Sun, 06 Dec 2020 - 19:21

CYTAT(specnaz14 @ Sun, 06 Dec 2020 - 17:13) *
Niewiem jak Dodge ale giulia QV jest porównywalna osiągami do germancow Z TEJ SAMEJ KLASY.

giulia jest fajna szczególnie ta co ma silnik z ferrarki, tyle ze w PL warunkach napęd RWD i zrobienie poniżej 5 sek do 100 jest możliwa 4 miesiące w roku, czyli znowu to nie jest żadna konkurencja do niemieckiej trójki...i dalej czekam na auto które robi 3 sek do 100 jak nowe M5 czy E63amg S, niestety RS6 odstaje od tej dwójki bo jest o 300kg za ciężka i robi 3,5..nie ma tutaj żadnej limuzyny włoskiej, francuskiej, japońskiej czy amerykańskiej...w uesiej są natomiast te dodge czy inne cuda co mają 600,700 czy 800KM i tak..są one cholernie szybkie..ale tylko na dragstripach których w PL nie ma, w normalnej jezdzie wszystkie te 800konne bestie dostają od seryjnego M5, E63 czy RS6, to jest właśnie ta niemiecka technologia...o 911 turbo też mozna wspomnieć jak wyżej, gdzie jest konkurencja dla tego auta? no nie ma.

Tu jest najlepsze porównanie niemieckiej technologii i USA hehehe bo przeciez to lambo to tak naprawdę audi RS6C7/C8 czy S8...oto jak działa w normalnych warunkach te amerykańskie 800KM, a to jeszcze na suchym lotnisku, w PL warunkach to będzie wyglądać jeszcze śmieszniej..
https://www.youtube.com/watch?v=eOy4lGpDwqc

Napisany przez: specnaz14 Sun, 06 Dec 2020 - 19:43

Prnit dla uściślenia Giulia QV to klasa m3/rs4/camg.

Napisany przez: prnit Sun, 06 Dec 2020 - 20:04

no wiem i co w związku z tym? m3 już wychodzi 4x4 zaraz, merc chyba też, dalej żadna alfa nie ma 3.0 sek do 100 i raczej mieć nie będzie bo nikt nie chce kupować najmocniejszej alfy...a szkoda bo to fajne auto i mega się prowadzi..ale alfa za 500 tys..sorry ale to nie miało prawa działać...spadek wartości tych aut też jest masakryczny, 100 tys PLN rocznie w dół, dwa razy szybciej niż niemieckie odpowiedniki..znowu pudło.

Napisany przez: specnaz14 Sun, 06 Dec 2020 - 20:31

W związku z tym chodzi o to żeby porównywać auta ten samej klasy. A anii m4 ani rs4 ani camg AKTUALNE MODELE nie robią 3 sekund do setki jak twierdzisz.
I żeby nie było nie neguje tego że te 3 germanskie auta są świetne, ale akurat W TEJ KLASIE taka alfa pokazuje ze ktoś może zrobić im konkurencje. Może Ci się nie spodoba ale niestety nie spudłowałem.

A ze alfa jest można powiedzieć niszowym autem to już jest inna kwestia.

Napisany przez: rwtnt Sun, 06 Dec 2020 - 22:32

https://youtu.be/nblX2ppbtF8?t=16 pierwszy lepszy test rs4 i co nie łamie 4 sekund?

Napisany przez: specnaz14 Mon, 07 Dec 2020 - 04:46

CYTAT(rwtnt @ Sun, 06 Dec 2020 - 22:32) *
https://youtu.be/nblX2ppbtF8?t=16 pierwszy lepszy test rs4 i co nie łamie 4 sekund?

Brakuje Ci jeszcze bmw i merca.
A alfa też łamie 4 sekundy.

Napisany przez: Tommo Mon, 07 Dec 2020 - 07:51

Ten temat przypomniał mi jeden z odcinków Top Gear w którym Clarkson drapał się po głowie i stękał jak uzasadnić, że testowane Ferrari (nie pamiętam modelu) jest ponad dwa razy droższe od Corvette C6 Z06. Osiągi, dźwięk, prowadzenie, materiały i wykończenie, żaden miarodajny i merytoryczny argument tego nie potwierdzał. Tu jest trochę podobnie i muszę pójść w obronę Maćka z którym w większości argumentów się zgodzę.

Kiedyś (jakieś 20-30 lat temu wstecz) porównując taką Asconę do W123 w każdym aspekcie czułeś różnicą i co to jest klasa premium. Komfort jazdy, wykończenie wnętrza, wyciszenie, użyte materiały, to wszystko potwierdzało w nabywcy wyższą kwotę jaką musiał położyć w salonie.
W obecnych czasach, prawie w ogóle tego nie czuć. Różnice o których pisałem praktycznie się zatarły. Robiąc eksperyment polegający na tym, że jadą z zasłoniętymi oczami ci wszyscy obrońcy wielkiej trójki w samochodach typu Mondeo, Insignia, Talisman, Superb i naprzemiennie w analogicznych markach premium Audi BMW, Jaguar, Mercedes mieli by wielki problem odróżnić czym aktualnie jadą. Jedyną namacalną różnicą jest to, że wielka trójka jest w stanie sprzedać absurdalnie drogie serie modeli M, AMG, RS gdzie pozostałe marki muszą ustąpić ale nie dlatego, że nie potrafią zbudować takich samochodów. I to jest dowód że w markach premium w dużej części płacimy za znaczek a nie realne, mierzalne atrybuty.

CYTAT(kompot @ Sun, 06 Dec 2020 - 19:10) *
A tak przy okazji zobacz co się dzieje przy tej samej masie BMW i Opla https://zeperfs.com/en/duel7101-8767.htm - dociera powoli co oznacza ta przewaga technologiczna?
Ja tu widzę praktycznie ida łeb w łeb. Dla mnie i pewnie dla każdego innego użytkownika parametr 80-120 jest znacznie ważniejszy niż 0-100.

Napisany przez: prnit Mon, 07 Dec 2020 - 08:18

Proponuje przejść się do salonów i samodzielnie porównać sobie auta wielkiek trojki i np. mondeo czy opla czy renault, porownac multimedia, wyglad środka, jakość...bez tematu osiągów... Wiekszych bzdur nie czytałem że te auta niczym się nie różnią

Napisany przez: Tommo Mon, 07 Dec 2020 - 08:36

CYTAT(prnit @ Mon, 07 Dec 2020 - 08:18) *
Proponuje przejść się do salonów i samodzielnie porównać sobie auta wielkiek trojki i np. mondeo czy opla czy renault, porownac multimedia, wyglad środka, jakość...bez tematu osiągów... Wiekszych bzdur nie czytałem że te auta niczym się nie różnią

Ty też zajzyj np do takiego salonu Kia, marki dla pospólstwa. I zapytaj co dostaniesz w cenie golasa premium.

Napisany przez: Maciek1234 Mon, 07 Dec 2020 - 08:42

CYTAT(prnit @ Mon, 07 Dec 2020 - 09:18) *
Proponuje przejść się do salonów i samodzielnie porównać sobie auta wielkiek trojki i np. mondeo czy opla czy renault, porownac multimedia, wyglad środka, jakość...bez tematu osiągów... Wiekszych bzdur nie czytałem że te auta niczym się nie różnią

byłem, widziałem, dotykałem, jeździłem. W Talismanie wnętrze ocieka naturalną skórą Nappa, w Mondeo Vigniale cała deska obszyta skórą, w Oplu mega fotele OPC-AGR w skórze naturalnej oczywiście. W premium trzeba położyć naprawdę solidne pieniądze, żeby się zbliżyć do takich materiałów.

Jedyna zaleta premium, to te mocne silniki - kupując BMW serii 3 z 3-cylindrowym silnikiem 1,5 można dokupić M-Pakiet i przed dyskoteką udawać M3. Tak, tego nie da się zrobić Fordem, czy Renaultem. I chyba właśnie to siedzi w głowach nabywców tych tzw. premium - chęć udawania prawdziwego auta premium (bo RS6, AMG, M5 to prawdziwy segment premium - spasione wnętrze, gigantyczne osiągi, ale i cena ocierająca się o milion złotych. Te auta nie mają nic wspólnego ze zwykłym A6 2,0TSI oprócz bryły nadwozia - co jak widać pozwala windować ceny zwykłych Audi, BMW, Mercedesów w absurdalne poziomy i ludzie kupują Skodę przepłacając kilkadziesiąt tysięcy złotych).

Napisany przez: prnit Mon, 07 Dec 2020 - 08:54

Widać ze w salonie trojki to już dawno nie byłeś za połowę + tej kwoty którą powiedzoalesy wyjeżdżasz nowym eresem po rabacie w salonie. Ta dyskusja już dawno przestała mieć sens, kupujcie Insignie czy mondeo bo jest jak premium i sobie to wmawiajcie

Napisany przez: rwtnt Mon, 07 Dec 2020 - 09:10

alfa qv na mokrym, sniegu, slabym asfalcie, czy zimnym tzn 80-90% warunków w Polsce nie zrobi nawet 5.... ale ok wink.gif to samo m3/c63 w wersji rwd, może te nowe z 4x4 będą w stanie. Ostatnio miałem okazję złapać się seryjną s3 2019 vs mustang po lifcie v8 450 koni z automatem 10 biegowym, zgadnij co było szybsze do 100? i to nawet bez lc. Temperatura 4-6 stopni i mustang dostawał baty od 300 konnego seryjnego kompakta.

Napisany przez: Maciek1234 Mon, 07 Dec 2020 - 09:18

CYTAT(prnit @ Mon, 07 Dec 2020 - 09:54) *
Widać ze w salonie trojki to już dawno nie byłeś za połowę + tej kwoty którą powiedzoalesy wyjeżdżasz nowym eresem po rabacie w salonie.
szczerze, to mi absolutnie dymi, czy RS6 wyjedziesz z salonu za 500, czy za 800 tysięcy. To nie ma znaczenia. Natomiast znaczenie ma, że takie Audi A6 z silnikiem TDI 170KM jest ceniona na 206 tysięcy, z tapicerką materiałową, napędem na przód, natomiast Skoda Superb z silnikiem TDI 200KM kosztuje 157 tysiaków, a cała mechanika jest taka sama - widać, ile się przepłaca.

Do Audi dokupujesz pakiet stylistyczny S-Line za 10 tysięcy, lakier perłowy za 5 tysięcy, felgi 20 cali za 15 tysięcy i za 236 tysięcy minus 25% rabat masz auto łudząco podobne do RS6, którym wyjechałbyś z salonu płacąc 3x tyle. Z żadną Skodą, Fordem, VW nie zrobisz takiego numeru laugh.gif Wszystko jest fajnie do momentu, aż na autostradzie nie spotkasz Superba 200KM, Passata 272KM, czy Talismana 225KM. Wtedy zaczyna się karkołomne wyprzedzanie poboczem, a spowalniające TIRy traktuje się jako wroga nr 1 - bo potem ciężko się przyspiesza z 80 do przelotowych 180kph.

Napisany przez: hubi91 Mon, 07 Dec 2020 - 10:04

CYTAT(Maciek1234 @ Mon, 07 Dec 2020 - 09:18) *
[...]

Nie podzielam miłość do Insigni, ale też uważam ze kupowanie "marki premium" w nie topowej konfiguracji nie ma sensu. Cała przewaga świętej trójcy polega na tym że możesz tam mieć v8 700 koni i to lata. Co w przypadku 2.0 litrowych klekotow traci przewagę nawet jak będzie celownik na masce. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia preferencji marki oraz wygląd...

Napisany przez: Frolik Mon, 07 Dec 2020 - 10:15

CYTAT(Rufios @ Sun, 06 Dec 2020 - 18:56) *
Ale wywody.
Po przerobieniu Fordów, Francuzów problem aut niepremium jest tzw niewidoczna oszczędność.
Dziwnym trafem handlarze lubują się w sprowadzaniu aut premium wielkiej trójki.
Dlaczego?
Zastosowane materiały powodują, że olbrzymi przebieg jest mało widoczny i wtedy można swobodnie skręcić przebieg.

W markach popularnych to nie przejdzie, wnętrze powycierane, w trakcie jazdy efekt jazdy rozklekotanym autem.


Ten argument jest bardzo trafiony jak chodzi o auta z lat 90-tych, czy powiedzmy trochę po 2000 roku, może tak do 2010 roku.
Nowsze produkcje wielkiej trójki mechanicznie nie wytrzymują przebiegów wiele większych niż peugeot opel czy ford. Wnętrza może mają troche lepsze i troche trwalsze, ale to też nie jest wielka róznica. Ale to nie jest taka róznica jak była kiedys, w czasach Mercedes W124 kontra Renault Safrane czy Peugeot 605.

A nowszych aut klasy premium wielkiej trójki sprowadza się dużo, bo one sie dobrze i szybko sprzedają, jest na nie popyt w Polsce. I jest na nich dość wysoki zarobek.
Na zachodzie zuzyte f10 czy a6c7 są bardzo tanie a w Polsce to nadal symbol prestiżu i powodzenia życiowego co winduje ceny.
Trwałość podstawowego diesla z f10, a6c7 wcale nie jest wyzsza od 2,0 HDI Peugeota.

Napisany przez: Frolik Mon, 07 Dec 2020 - 10:20

CYTAT(rwtnt @ Sun, 06 Dec 2020 - 15:48) *
Obecnie żaden francuz czy opel, nie ma ofercie silnika więcej niż 4 cylindrowego wink.gif i tym smutnym akcentem możemy zakończyć te wywody.


Z tymże to nie wina tych firm, a przepisów pro-ekologicznych.
Nie opłaca się produkować aut, których sprzedaż byłaby minimalna, wręcz pewnie trzeba by do nich dopłacać.

Wśród BMW, Audi , Mercedesa sprzedaż aut 6 i 8 cylindrowych to jakies 1% ich całkowitego obrotu.

M.in. przez to że kosztują jakieś absurdalne pieniądze.


No ale tu jest temat o autach za 50-75 tys, a tam można jeszcze wybierac wśród 6 cylindrówek na szczęście smile.gif

Napisany przez: Maciek1234 Mon, 07 Dec 2020 - 11:23

CYTAT(Frolik @ Mon, 07 Dec 2020 - 11:20) *
Z tymże to nie wina tych firm, a przepisów pro-ekologicznych.
Nie opłaca się produkować aut, których sprzedaż byłaby minimalna, wręcz pewnie trzeba by do nich dopłacać.
koncern PSA ostro poszedł w hybrydy Plug-In. Ich zespół hybrydowy Hybryd4 300KM 4x4 jest przynajmniej generację do przodu względem hybryd niemieckich (i właśnie w aspekcie hybryd można mówić o technicznych kruczkach, niuansach, czy koncepcjach, których nie widać, a realnie wpływają na sprawność zespołu napędowego).

Silniki V6 i V8 to już dawno przeszłość, jeśli mowa o autach osobowych w Europie Zachodniej, dlatego koncerny już ich nie rozwijają, a koncerny uważające się za premium są na nie jeszcze skazane z powodów, o których pisałem wcześniej. Po prostu muszą utrzymywać w gamie wielkie, paliwożerne i mocne silniki, by móc windować ceny tańszych modeli.

Hybrydy, pełne elektryki - nie ma już od tego odwrotu, a my zyskujemy super szybkie samochody, które jednocześnie mało palą i mogą być ekologiczne. A dźwięk V6/V8 można sobie po prostu puścić z transmitera - użytkownik zadowolony, bo słyszy rasowy dźwięk, a sąsiedzi i przechodnie również zadowoleni, bo nie muszą słuchać rasowego dźwięku biggrin.gif

Napisany przez: Sarna1 Mon, 07 Dec 2020 - 12:02

Kur....a tylu specjalistów od motoryzacji premium i nie premium, a w Polsce już nawet Arineirra upadła. Cuda, dziwy.

Jestem bardzo mocno związany z branża motoryzacyjną - rynek OE. Farmazony o tym że A6 to SuperB w przebraniu to hit dzisiejszego dnia smile.gif.
Rynek środka dostaje technologie premium po ok 3-5 latach od premiery wynalazków w marce premium danego producenta, rynek Marek budżetowych 7-9 lat. Nie wspominam o tym że niektórzy z nas pracują po to żeby się pobawić motoryzacja i zmienić auto co 2 -3 lata lub częściej na nowiutkie właśnie po to żeby zobaczyć jaki ogromny postęp robi motoryzacja - a widać to najdobitniej w markach premium.

Dla przykładu Od 2015 kupowałem żonie nowe Reno <Megane, Captur, Kadjar>, łącznie 4 modele zawsze w najbardziej spasionych wersjach Bose z najmocniejszym silnikiem benzynowym. .
Teraz kupiłem jej też gwiazdkę na masce (nie za dużą bo tylko MB B klasa wcale nie w hiper wersji smile.gif. Sory ale jak ktoś się podnieca segmentem nazwę to quality (Reno, Ford, Mazdy i inne) to znaczy że nie miał przyjemności jeżdżenia własnym nowym samochodem Marek premium i wypowiada się tylko na podstawie tego co gdzieś tam przeczyta lub zobaczy przez szybę salonu. Zrób takim autem segmentu premium 10-20 tys km to już nie będziesz chciał wsiąść w nic innego.

Napisany przez: prnit Mon, 07 Dec 2020 - 14:48

Niestety jak ktos jezdzi fiatem stilo a swoją wiedze o motoryzacji czerpie ze strony zeperfs czy cos to nigdy tego nie zrozumie i będzie pisał te farmazony....

Napisany przez: Honada Mon, 07 Dec 2020 - 14:53

CYTAT(rwtnt @ Mon, 07 Dec 2020 - 09:10) *
Ostatnio miałem okazję złapać się seryjną s3 2019 vs mustang po lifcie v8 450 koni z automatem 10 biegowym, zgadnij co było szybsze do 100? i to nawet bez lc. Temperatura 4-6 stopni i mustang dostawał baty od 300 konnego seryjnego kompakta.

OT: chciało Ci się jechać w 5 sekundowym wyścigu? Przecież w takim s3 to nawet nie czuć takiej setki. Szkoda auta na coś krótszego niż cwiartka. Żadnych emocji nie ma.

Napisany przez: nikosnikos Mon, 07 Dec 2020 - 17:08

Od 13 lat jeżdzę na co dzień autami marki Renault - były to Megane/Laguny/Talizmany (prosto z salonu) od prostszych wersji po intense - zrobiłem nimi w sumie z 600-700 tysięcy kilometrów i nawet sekundy nie musiałbym się zastanawiać czy w drogę wolałbym się wybrać nowym talismanem czy moim, teraz już 7-letnim, prywatnym A6 - moim zdaniem nie ma porównania. M. in. potęga plastiku - wprawdzie takie A3/A4/A5 też nie grzeszą nie wiadomo czym, ale już A6 czy A8 w dobrej wersji to już zupełnie inne auto. No ale każdy ma oczywiscie prawo do własnego zdania biggrin.gif

Napisany przez: kompot Mon, 07 Dec 2020 - 20:31

CYTAT(Tommo @ Mon, 07 Dec 2020 - 06:51) *
Ja tu widzę praktycznie ida łeb w łeb. Dla mnie i pewnie dla każdego innego użytkownika parametr 80-120 jest znacznie ważniejszy niż 0-100.

To się nazywa widzienie tunelowe smile.gif
https://zeperfs.com/en/duel7101-8767.htm
1.2 s szybciej do 100 km/h to masakra przy tych czasach, to nadal najważniejszy parameter w przemyśle motoryzacyjnym przytaczany w innych postach.

Za to w istotnym dla Ciebie 80-120 km/h BMW robi to 0.4 s (10%) szybciej, mając 4 KM mniej i będąc odrobinę cięższym autem. Być może wygląda to na nieistotną różnicę, ale inżyniera potrzebna by odjąć 0.4 s do 100 km/h przy takich warunkach jest niebagatelna i opiera się na technologii skrzyni i jej oprogramowania i responsywności silnika i jego krzywej momentu obrotowego. Przypominam moc i masa ze wskazaniem na insignię.

A na deser... 500 kg różnicy, ale to już półżartem, bo to jest komedia smile.gif
https://zeperfs.com/en/duel8650-7172.htm

Napisany przez: nomad66 Mon, 07 Dec 2020 - 21:25

jeżeli zaczniemy porównywać podstawowe 10-letnie f10 do nowego superb-a wynik jest oczywisty. Cena, awaryjność, ilość gadżetów. Osobiście jednak nie czuję się w nowym superb tak pewnie jak w starej wypierdzianej bmw. To nie jest ten sam typ prowadzenia, jednemu bliżej do napompowanego kompakta, BMW do usportowionej limuzyny.
Premium nie zobaczysz gołym okiem w wykończeniu wnętrza, nie zmierzysz stoperem. To co jest premium nie jest widoczne, trzeba zaglądnąć tam, gdzie nie widoczne dla oczu (ale bełkot marketingowy, co?)
Większość aut z klasy niższej oferuje jakąś część klasy premium, ale tylko część. Premium potrafi za odpowiednie pieniądze mieć wszystkie cechy.
Jeden będzie zachwycony insignią opc, chińskimi oponami bo są tanie i dobre, drugi będzie przepłacał i będzie kupował auta czy opony premium. Jeden nie zauważy różnicy w jeździe, inny będzie płakał jakie sobie dziadostwo kupił. Zależy od wymagań. Każdy na szczęście jest inny wink.gif

Napisany przez: A d a m Mon, 07 Dec 2020 - 22:55

Co do porównania aut premium do niższych segmentów to moim zdaniem różnice zaczęły się zacierać. Auta niższych segmentów zaczęto oferować z wyposażeniem niegdyś zarezerwowanych dla aut premium:

-podwójne klejone szyby dostępne są nawet w Skodzie
-koncern VW poprzez skrzynie DSG zaczął oferować sensowny "automat" w przeciętnym aucie
-doładowane silniki spowodowały że 2.0 oferuje lepsze osiagi niż dużo większe motory sprzed dekady
-aktywne tempomaty z radarem, aktualnie można mieć to w prawie każdym aucie, wiem że Mercedes oferował to w w220 prawie 20lat temu
-nawigacje, markowe nagłośnienie, elektryczne fotele z pamięciami itp. niegdyś tylko premium aktualnie można mieć to wszędzie
-adaptacyjne zawieszenie kładą to wszędzie, niegdyś zarezerwowane było dla sportowych samochodów
I wiele wile więcej.

Premium moim zadaniem nadal się wyróżnia ale już nie tak jak przed laty mamy w nim:
-mocne silniki
-o wiele lepsze zawieszenia
-napędy RWD, AWD
-lepsze wyciszenie
-lepsze materiały wykończeniowe we wnętrzu

Więc w tym temacie nie dziwie się że zdania są podzielone. Dla mnie auta premium są super ale mają pewną wadę, o której dżentelmeni nie rozmawiają. Najłatwiej przekonać się że premium nie widać gołym okiem jest przesiadka na segment niżej, wtedy człowiek dostrzega dość dużo takich pierdółek, które w codziennym użytkowaniu jednak są bardzo ważne. Najważniejsze żeby porównywać sensowne egzemplarze a nie takie odkupione od Turka na placu pod Berlinem.



Napisany przez: Bio Tue, 08 Dec 2020 - 07:14

Trzeba dodać, że Premium to też najnowsza technologia.

Kiedy Premium miało już podwójne szyby, a kiedy SuperB?
Kiedy Premium miało aktywne tempomaty, radary, markowe nagłośnienia, nawigacje i tak dalej, a kiedy nie-premium?
Tak samo teraz - mamy w Premium adaptacyjne oświetlenie, pozwalające praktycznie jechac 100% czasu na długch światłach. Kiedy to wejdzie do takiego Superba? Za 3 lata? Wtedy Premiumy już będą miały 3-cią generację tego systemu.

Za to się m.in. dopłaca do premium. Za to, że w Skodzie będziesz miał elektronikę z Audi... po 3++ latach (bo wcześniej i tak trafi odpowiednio do VW > Seata, a na końcu do Skody).

Napisany przez: error. Tue, 08 Dec 2020 - 08:32

Tutaj rzeczywiście w punkt, oświetlenie to dobry przykład.
W modelach ze środka stawki, jeszcze trochę czasu będą się jarać zapalającym się halogenem przy zjeździe z ronda. wink.gif

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 08 Dec 2020 - 08:59

CYTAT(Bio @ Tue, 08 Dec 2020 - 08:14) *
Tak samo teraz - mamy w Premium adaptacyjne oświetlenie, pozwalające praktycznie jechac 100% czasu na długch światłach. Kiedy to wejdzie do takiego Superba? Za 3 lata? Wtedy Premiumy już będą miały 3-cią generację tego systemu.
Superb ma aktywne Matrixy od ostatniego liftingu, Insignia od 2017 roku. I mowa tu nie o jakimś doświetlaniu zakrętów, tylko oświetlaniu konkretnych sektorów i nieoślepianiu jadących z przeciwka (z wyjątkiem ciężarówek biggrin.gif ). Włączasz przycisk aktywnych świateł i zapominasz o wachlowaniu dźwignią.


CYTAT(kompot @ Mon, 07 Dec 2020 - 21:31) *
To się nazywa widzienie tunelowe smile.gif
https://zeperfs.com/en/duel7101-8767.htm
1.2 s szybciej do 100 km/h to masakra przy tych czasach, to nadal najważniejszy parameter w przemyśle motoryzacyjnym przytaczany w innych postach.

Za to w istotnym dla Ciebie 80-120 km/h BMW robi to 0.4 s (10%) szybciej, mając 4 KM mniej i będąc odrobinę cięższym autem. Być może wygląda to na nieistotną różnicę, ale inżyniera potrzebna by odjąć 0.4 s do 100 km/h przy takich warunkach jest niebagatelna i opiera się na technologii skrzyni i jej oprogramowania i responsywności silnika i jego krzywej momentu obrotowego. Przypominam moc i masa ze wskazaniem na insignię.

A na deser... 500 kg różnicy, ale to już półżartem, bo to jest komedia smile.gif
https://zeperfs.com/en/duel8650-7172.htm

cieszy mnie, że starasz się używać obiektywnych kryteriów do oceny, to się chwali.

ad. 330ix vs Insignia - Insignia jest większym samochodem, ma większe rozmiary zewnętrze, powierzchnię czołową i długość, więc generuje większy opór aerodynamiczny. Jak porówna się ją z odpowiednikiem względem rozmiarów, 530iX, to różnic w dynamice nie ma. Tu po prostu działa fizyka, a nie magia znaczka.

ad. Insignia OPC vs X7 - Insignia jest z 2011, BMW z 2019 - 8 lat to dużo w motoryzacji, bardziej sprawiedliwe byłoby porównywać OPC z X5 z 2011 roku, albo X7 z Oplem z 2019 roku, np. Grandlandem X:

https://zeperfs.com/en/duel8650-8463.htm

Opel robi z Beemki śmigło, mimo, że do paki mają taki sam deklarowany czas. To tak na marginesie oczywiście, bo nikt zainteresowany X7 40i* nie będzie rozpatrywał kupna GrandlandaX, ani odwrotnie.


* - nota bene, te oznaczenia, Mercedes C300, BMW X7 40i, Audi A6 45TFSI to też znak typowy dla premium - udawaj coś, czym nie jesteś, udawaj, że masz silnik 3,0, a miej pod maską 2,0. Chyba żaden z popularnych producentów nie stosuje takiego zabiegu.


PS. ktoś tam wspomniał o Mercedesie klasy B w kontekście premium - proszę, szanujmy się dry.gif

Napisany przez: Sarna1 Tue, 08 Dec 2020 - 09:11

Ja wspominałem, bo taki samochód nowy kupiłem po przygodach z Reno w wersjach którymi się podniecasz smile.gif i mam swoje porównanie pod moim garażem z Kadjarem i Octavia 4 w spasionej wersji.
Taki MB wygrywa z dowolnym przedstawicielem segmentu środka jak chce - No ale żeby się o tym przekonać to trzeba mieć jedno i drugie smile.gif a nie bazować na internecie.

Dla mnie to te Twoje wywody są na poziomie Rydzyka i jego słowach o pokusie - totalnie bez sensu i nie do obrony smile.gif

Napisany przez: Tommo Tue, 08 Dec 2020 - 09:30

CYTAT(kompot @ Mon, 07 Dec 2020 - 20:31) *
To się nazywa widzienie tunelowe smile.gif
https://zeperfs.com/en/duel7101-8767.htm
1.2 s szybciej do 100 km/h to masakra przy tych czasach, to nadal najważniejszy parameter w przemyśle motoryzacyjnym przytaczany w innych postach.

Za to w istotnym dla Ciebie 80-120 km/h BMW robi to 0.4 s (10%) szybciej, mając 4 KM mniej i będąc odrobinę cięższym autem. Być może wygląda to na nieistotną różnicę, ale inżyniera potrzebna by odjąć 0.4 s do 100 km/h przy takich warunkach jest niebagatelna i opiera się na technologii skrzyni i jej oprogramowania i responsywności silnika i jego krzywej momentu obrotowego. Przypominam moc i masa ze wskazaniem na insignię.

To jest widzenie pragmatyczne. Wziąłeś najnowszy produkt BMW z tego segmentu, znacznie droższy od leciwej (w porównaniu) już konstrukcji Opla a różnica 0,4 w praktyce jest nieistotna. Ja tu nie widzę tej kolosalnej przewagi a nie uwzględniamy nawet wyposażenia w cenie, gdzie Opel (tak sądzę) przy BMW wypadnie o niebo lepiej.
Każdy ma prawo do swojej opinii. Ja uważam ze różnice po za wyjątkami między ogólnie wszystkimi samochodami danego segmentu sie zacierają. Kiedyś wsiadając do mercedesa czy Audi od razu czuć było przepaść. Dzisiaj jak dotykam deski czy kierownicy takiego BMW, czuję zażenowanie.

Napisany przez: A d a m Tue, 08 Dec 2020 - 09:32

Dla mnie przykładowa taka B klasa w żaden sposób nie jest premium, przy czym ja nigdy nie podniecałem się wykończeniem środka, wyposażeniem itp. na pewno taki mały Mercedesik jest fajnie zrobiony ale ja markę Mercedes kojarzę głównie jako użytkownik V8. Przerobiłem kilka S, E, CLS jako auta prywatne i służbowe i to co mi osobiście się podobało to mega bezstresowa jazda w ciszy przy autostradowych prędkościach, zawsze były pneumatyczne zawieszenia, auta stworzone do pokonywania tysięcy km. Moje zdanie jest taki że premium zaczyna się od wyższych modeli marki z przyzwoitymi silnikami, zawieszeniami, wyposażeniem, w przypadku 2 litrowego silnika jakoś nie widzę sensu przepłacać za znaczek, konkurencja z niższych segmentów aktualnie oferuje już na prawdę dużo za mniejsze pieniądze.

Napisany przez: prnit Tue, 08 Dec 2020 - 09:38

Sarna w punkt, Maciek to taki rydzyk tego forum laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif

Napisany przez: Tommo Tue, 08 Dec 2020 - 10:04

CYTAT(prnit @ Tue, 08 Dec 2020 - 09:38) *
Sarna w punkt, Maciek to taki rydzyk tego forum laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif

Ale przynajmniej ma tyle klasy, że w dyskusji nie obraża personalnie innych, mających odmienne zdanie.

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 08 Dec 2020 - 10:04

CYTAT(Sarna1 @ Tue, 08 Dec 2020 - 10:11) *
Ja wspominałem, bo taki samochód nowy kupiłem po przygodach z Reno w wersjach którymi się podniecasz smile.gif
cieszę się, że jesteś zadowolony ze swojego wybory. Widać to auto dla ciebie i o to chodzi, żeby każdy wybierał to, co mu pasuje.

Napisany przez: error. Tue, 08 Dec 2020 - 10:43

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 08 Dec 2020 - 08:59) *
Superb ma aktywne Matrixy od ostatniego liftingu, Insignia od 2017 roku. I mowa tu nie o jakimś doświetlaniu zakrętów, tylko oświetlaniu konkretnych sektorów i nieoślepianiu jadących z przeciwka (z wyjątkiem ciężarówek biggrin.gif ). Włączasz przycisk aktywnych świateł i zapominasz o wachlowaniu dźwignią.


Wynikiem tego, że były dostępne w 2017 roku w Superbie było to, że w A8 pojawiły się 4 lata wcześniej.

Napisany przez: ledziu Tue, 08 Dec 2020 - 10:47

CYTAT(Sarna1 @ Tue, 08 Dec 2020 - 09:11) *
Ja wspominałem, bo taki samochód nowy kupiłem po przygodach z Reno w wersjach którymi się podniecasz smile.gif i mam swoje porównanie pod moim garażem z Kadjarem i Octavia 4 w spasionej wersji.
Taki MB wygrywa z dowolnym przedstawicielem segmentu środka jak chce - No ale żeby się o tym przekonać to trzeba mieć jedno i drugie smile.gif a nie bazować na internecie.

Dla mnie to te Twoje wywody są na poziomie Rydzyka i jego słowach o pokusie - totalnie bez sensu i nie do obrony smile.gif



Trafienie w samo sedno... biggrin.gif

Ale Maciuś chyba w każdym temacie ma coś do powiedzenia laugh.gif

Napisany przez: prnit Tue, 08 Dec 2020 - 10:48

CYTAT(Tommo @ Tue, 08 Dec 2020 - 10:04) *
Ale przynajmniej ma tyle klasy, że w dyskusji nie obraża personalnie innych, mających odmienne zdanie.

jak widać ma nawet swoich wyznawców co za nim pójdą w ogień, no rydzyk, normalnie rydzyk laugh.gif laugh.gif laugh.gif, mysle ze wiekszosc wyznawców tych pierdół jakie pisze rydzyk na tym forum to osoby które nigdy takim a6 czy a8 po roku 2010 nigdy nie zrobiły nawet 10 tys km, tylko jezdzą swoimi renault czy skodami z zaswiadczeniem ze jak nie ma żadnej róznicy to jezdzać takim superbem jezdze wlaściwie A8...niestety muszę was mocno rozczarować, no niestety nie, jesli coś kosztuje wiecej i ludzie są za to skłonni zapłacić więcej to znaczy ze to coś jest jednak lepsze, może jakiemuś procentowi osób chodzi tylko o zazdrość sąsiada bo przecież żyjemy w PL ale np. ja mam sąsiadów w d...i chodzi mi wyłącznie o przyjemnośc z jazdy, żona ma służbowego xc60 w pełnym ale to pełnym wypasie ze wszystkim co te auto może mieć, rocznik 2020.....ale ja zawsze wole jechać swoim S8 które pali 16/100 zamiast jechać jej autem za darmo...

Napisany przez: Frolik Tue, 08 Dec 2020 - 10:51

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 08 Dec 2020 - 08:59) *
* - nota bene, te oznaczenia, Mercedes C300, BMW X7 40i, Audi A6 45TFSI to też znak typowy dla premium - udawaj coś, czym nie jesteś, udawaj, że masz silnik 3,0, a miej pod maską 2,0. Chyba żaden z popularnych producentów nie stosuje takiego zabiegu.

To rzeczywiscie jest żałosne strasznie z ich strony i wnerwia niemiłosiernie. 330i jako oznaczenie dla 4 cylindrowej dwulitrówki, albo 540i dla trzylitrówki. Albo 525d dla zwykłego czterocylindrowca, tyle ze z dwiema turbinami. Wprowadza w bład i udaje coś czym nie jest i nie bedzie.
Uczciwsze już było 325d lub 525d jako trzylitrówka z obniżoną mocą.

Napisany przez: Bio Tue, 08 Dec 2020 - 11:11

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 08 Dec 2020 - 08:59) *
Superb ma aktywne Matrixy od ostatniego liftingu, Insignia od 2017 roku. I mowa tu nie o jakimś doświetlaniu zakrętów, tylko oświetlaniu konkretnych sektorów i nieoślepianiu jadących z przeciwka (z wyjątkiem ciężarówek biggrin.gif ). Włączasz przycisk aktywnych świateł i zapominasz o wachlowaniu dźwignią.


Czyli Opel jest 4 lata po Mercu - gdzie Opel od Insigni chce aspirowac do premium.

W momencie jak Opel to Wprowadził to, jeśli dobrze pamietam, Merc miał już 2 updaty tej technologii.

CYTAT(error. @ Tue, 08 Dec 2020 - 10:43) *
Wynikiem tego, że były dostępne w 2017 roku w Superbie było to, że w A8 pojawiły się 4 lata wcześniej.

+1

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 08 Dec 2020 - 11:11

CYTAT(prnit @ Tue, 08 Dec 2020 - 11:48) *
renault czy skodami z zaswiadczeniem ze jak nie ma żadnej róznicy to jezdzać takim superbem jezdze wlaściwie A8...
jak Audi A8 zestawisz z innymi przedstawicielami segmentu, to tej różnicy nie zauważysz. Europejczycy z wyjątkiem 3 marek z tego segmentu już dawno się wycofali, bo nie widzieli sensu rozwijania takich samochodów, ale Koreańczycy są wciąż aktywni - jest Hyundai Genesis, czy Kia K900. Oba porównywalne z Audi A8.

CYTAT(Bio @ Tue, 08 Dec 2020 - 12:11) *
Czyli Opel jest 4 lata po Mercu - gdzie Opel od Insigni chce aspirowac do premium.
jakby Opel aspirował do premium, to mielibyśmy Opla Insignię 50i z silnikiem 2,0 260KM biggrin.gif Na szczęście nie aspiruje, więc nazywa swoje modele normalnie smile.gif Albo Opla Astrę 25i z silnikiem 1,4.

Napisany przez: Bio Tue, 08 Dec 2020 - 11:21

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 08 Dec 2020 - 11:11) *
jakby Opel aspirował do premium, to mielibyśmy Opla Insignię 50i z silnikiem 2,0 260KM biggrin.gif Na szczęście nie aspiruje, więc nazywa swoje modele normalnie smile.gif Albo Opla Astrę 25i z silnikiem 1,4.

Chyba zlewałeś całkowicie komunikację Opla z tak... 10 lat przynajmniej :V

W skrócie - chociażby taka Insignia zawsze była komunikowana jako Samochód rodzinny klasy Premium.

Napisany przez: A d a m Tue, 08 Dec 2020 - 11:30

Zejdźmy może na ziemie z porównywaniem co niektórych samochodów np. Superb do A8. Porównajmy coś co oferuje podobny silnik skrzynie, gabaryt auta, bo jak się rozpędzimy to zachwalę będzie tekst że skoda to to samo co Rolls Royce Ghost.

Napisany przez: Frolik Tue, 08 Dec 2020 - 11:36

CYTAT(prnit @ Tue, 08 Dec 2020 - 10:48) *
.niestety muszę was mocno rozczarować, no niestety nie, jesli coś kosztuje wiecej i ludzie są za to skłonni zapłacić więcej to znaczy ze to coś jest jednak lepsze,


Uważam że tak było i to zdanie miało sens, ale w czasach Merca W201 i BMW e36. Wtedy wiedziałeś za co płaciłeś i np te 2 auta to był mega przeskok w stosunku do VW Renault Peugeota nie mówiąc o Fordzie czy innej konkurencji.
Dzisiaj dużo doplaca się za znaczek i markę. Niestety, takie czasy.
Nie przeczę że BMW 5 jest lepsze niz Insignia, ani że Audi A6 jest lepsze niż Skoda. To oczywiste.
Z tymże takie BMW jest 10% lepsze a kosztuje 50% więcej, lub nawet wiecej.


Po prostu kiedyś róznice miedzy autami premium a zwykłymi były dużo bardziej widoczne. Merc W124 a Peugeot 605 czy Safrane po przebiegu 300 tys km to były inne swiaty.

Dzisiaj zarówno BMW f10, jak i Insignia po 300 tys km prezentują w miarę podobny stan i zmęczenie podzespołów.


Kupujac BMW czy Audi dostajesz auto lepsze i nowoczesniejsze niz konkurencji, ale i tak dopłacasz dużo za duzo - własnie za znaczek.
Jedni sie na to godzą i ich stać, inni nie i tyle.

Napisany przez: Sarna1 Tue, 08 Dec 2020 - 11:49

Najfajniejsze jest to że w „biznesie” jestem długo i takie dyskusje nie maja końca smile.gif

No czasami mają - jak ktoś kto broni swojego zdania na temat jednakowości aut różnych „jakości” w końcu się przełamie i kupi świeże auto premium albo nowe i skonfiguruje je pod siebie - tak jak chce.
Ja długo się broniłem i kupowałem np te Renówki bo nie ma co ukrywać - są wygodne, ładne, dobrze wyposażone i rozsądnie wycenione a przez to łatwo zbywalne (ogłoszenie i po 2-3 dniach wozu nie ma) ale w takim małym MB Bklasie mojej małżonki siedzi się wygodniej, zawieszenie pozwala na więcej, multimedia są dopracowane jak należy, nie ma rzeczy która denerwuje, nic nie cyka, nie puka stelarz fotela itp - niby pierdoly ale jak wydajesz swój grosz to chcesz mieć święty spokój. A to tylko mały minivan klasy premium w cenie Octavii.

Opla też miałem, to auto klasy Reno i Forda. A teraz po mariażu z PSA to już w ogóle dziwny twór i z premium ma tyle wspólnego co nowy 508 SE z klasą szybkich małych sedanów premium - którego pewnie cała sprzedaż to będzie to co wsadzą dilerom na demo smile.gif

Napisany przez: Honada Tue, 08 Dec 2020 - 13:50

CYTAT(Bio @ Tue, 08 Dec 2020 - 07:14) *
Tak samo teraz - mamy w Premium adaptacyjne oświetlenie, pozwalające praktycznie jechac 100% czasu na długch światłach. Kiedy to wejdzie do takiego Superba? Za 3 lata? Wtedy Premiumy już będą miały 3-cią generację tego systemu.

Za to się m.in. dopłaca do premium. Za to, że w Skodzie będziesz miał elektronikę z Audi... po 3++ latach (bo wcześniej i tak trafi odpowiednio do VW > Seata, a na końcu do Skody).


Adaptacyjne oświetlenie jest już nie tylko od lat w Insignii, ale i w Astrze, a teraz weszło do Corsy.

PS. swoją drogą warto zwrócić uwagę na fakt, że te Premium nie jest Premium równe. Jak ktoś nazywa np. poprzedniego Mercedesa CLA premium, to znaczy że jeździł nim przez góra tydzień. Wykończenie tragedia (plastiki gorsze niż Toyotach), montaż tragedia (słupki B trzeszczące aż do I liftingu, to samo listwa na kokpicie przy podszybiu), nawigacje i multimedia naprawdę słabe (na ówczesne czasy nawet PSA miało więcej do zaoferowania), wygoda i praca zawieszenia do bani (zwłaszcza z tzw. "sportowym" zawieszeniem). Oświetlenie kiepskie. Mocną stroną był układ napędowy i kierowniczy. Skóra na fotelach też lepsza niż w popularnych markach. Ale reszta? Litości.... wink.gif

Także Audi A6 C7 z 3-litowym motorem TFSI i napędem na torsenie T3 to jak najbardziej auto warte grzechu, ale dorabianie ideologii o kosmicznej technologii i wykończeniu w najniższych modelach Premium jest przesadą. Owszem, nowa Klasa A zrobiła przeciąg pod względem techniki, ale poprzedniczka to koło Premium stała w salonie. Na każdy model trzeba patrzeć indywidualnie. Bo jeszcze zaraz się dowiem, że Mercedes Citan to technologicznie wyprzedza konkurencję o 5-7 lat wink.gif

Napisany przez: Frolik Tue, 08 Dec 2020 - 14:46

CYTAT(Honada @ Tue, 08 Dec 2020 - 13:50) *
PS. swoją drogą warto zwrócić uwagę na fakt, że te Premium nie jest Premium równe. Jak ktoś nazywa np. poprzedniego Mercedesa CLA premium, to znaczy że jeździł nim przez góra tydzień. Wykończenie tragedia (plastiki gorsze niż Toyotach), montaż tragedia (słupki B trzeszczące aż do I liftingu, to samo listwa na kokpicie przy podszybiu), nawigacje i multimedia naprawdę słabe (na ówczesne czasy nawet PSA miało więcej do zaoferowania), wygoda i praca zawieszenia do bani (zwłaszcza z tzw. "sportowym" zawieszeniem). Oświetlenie kiepskie. Mocną stroną był układ napędowy i kierowniczy. Skóra na fotelach też lepsza niż w popularnych markach. Ale reszta? Litości.... wink.gif


To oczywiste o czym piszesz. Ale warto o tym przypominac ludziom.
Premium nie zawsze jest takie mega premium. Kilka lat równolegle miałem okazję jeździć wiele tysięcy kilometrów Peugeotem 607 i BMW e39, oba z tego samego rocznika, oba na full wypasie, oba z silnikami benzynowymi 6 cylindrów i skrzyniami automat.
I w wielu aspektach ten Peugeot był lepszy od e39. Lepsza skóra, lepiej wyposażony, lepsze oświetlenie, cichszy przy dużych prędkościach.
Trwałością i bezawaryjnością również zdecydowanie wygrywał Peugeot.

W innych rzeczach z kolei lepsze było BMW. Na jazdy po miescie i krotkie kręte drogi wolałem e39, ale na dalsze wyjazdy zdecydowanie 607.
Ale nie było w żadnym wypadku tak, że auto marki premium jaką jest BMW było ewidentnie we wszystkim lepsze niż auto PSA. W sumie nawet delikatnie lepsze było auto PSA.

Potem miałem M5 to wiadomo ze inna bajka inna historia i tu konkurencji nie było, ale wśród aut klasy E 6 cylindrów benzyna, marka teoretycznie tania i popularna jak Peugeot nie była wcale gorsza od produktu niby premium.

Napisany przez: ju-by Tue, 08 Dec 2020 - 15:18

CYTAT(Sarna1 @ Tue, 08 Dec 2020 - 10:11) *
Dla mnie to te Twoje wywody są na poziomie Rydzyka i jego słowach o pokusie - totalnie bez sensu i nie do obrony smile.gif


Raczej Gracjana Roztockiego, czekam na piosenkę jak bardzo premium jest Insignia OPC, OPC, hopsa sa, OPC, tralala...

Napisany przez: Bio Tue, 08 Dec 2020 - 15:37

CYTAT(Honada @ Tue, 08 Dec 2020 - 13:50) *
Adaptacyjne oświetlenie jest już nie tylko od lat w Insignii, ale i w Astrze, a teraz weszło do Corsy.

Aj przepraszam. W domyśle chodziło mi o poziom "Matrix LED".

Napisany przez: Honada Tue, 08 Dec 2020 - 17:15

W sensie? smile.gif no te lampy Opla to właśnie lampy matrycowe.

Napisany przez: kompot Tue, 08 Dec 2020 - 19:15

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 08 Dec 2020 - 07:59) *
ad. 330ix vs Insignia - Insignia jest większym samochodem, ma większe rozmiary zewnętrze, powierzchnię czołową i długość, więc generuje większy opór aerodynamiczny. Jak porówna się ją z odpowiednikiem względem rozmiarów, 530iX, to różnic w dynamice nie ma. Tu po prostu działa fizyka, a nie magia znaczka.

ad. Insignia OPC vs X7 - Insignia jest z 2011, BMW z 2019 - 8 lat to dużo w motoryzacji, bardziej sprawiedliwe byłoby porównywać OPC z X5 z 2011 roku, albo X7 z Oplem z 2019 roku, np. Grandlandem X:

https://zeperfs.com/en/duel8650-8463.htm

W przypadku 3er, oczywiście, że różnica nie jest masakrycznie, bo skąd ma być. Masa i moc podobna. BMW ugrało kilka dziesiątych na niuansach, a to bardzo trudne, aero nie zabierze 0.4 s z 80-120 km/h.

Z Grandlandem to jest inny niuans - auto to hybryda, duża maszyna elektryczna z tylu pomaga na starcie. No i znów kilkaset kg mniej. A dlaczego robi tak dobry czas w teście w porównaniu do deklarowanego? Osiągi hybryd są uzależnione od stopni naładowania baterii, można wyciągnąć w miarę pewny wniosek, że opel konserwatywnie zadeklarował czas przy niskich %.

CYTAT(Tommo @ Tue, 08 Dec 2020 - 08:30) *
To jest widzenie pragmatyczne. Wziąłeś najnowszy produkt BMW z tego segmentu, znacznie droższy od leciwej (w porównaniu) już konstrukcji Opla a różnica 0,4 w praktyce jest nieistotna. Ja tu nie widzę tej kolosalnej przewagi a nie uwzględniamy nawet wyposażenia w cenie, gdzie Opel (tak sądzę) przy BMW wypadnie o niebo lepiej.
Każdy ma prawo do swojej opinii. Ja uważam ze różnice po za wyjątkami między ogólnie wszystkimi samochodami danego segmentu sie zacierają. Kiedyś wsiadając do mercedesa czy Audi od razu czuć było przepaść. Dzisiaj jak dotykam deski czy kierownicy takiego BMW, czuję zażenowanie.

Już nie pamiętam kto to napisał, ale padło stwierdzenie, że fizyka jest ta sama niezależnie od rocznika, więc celowo przeoczyłem ten "detal" wink.gif osiągi X7 40i to w głównej mierze zasługa skrzyni.
Plus mój komentarz powyzej o 3er.

Ja piszę i kończę na osiągach (czyli tam gdzie zacząłem), i nie chce mieszać czasu 0-100 km/h z jakością wnętrza, bo to nie ma nic wspólnego. Po prostu BMW i Audi dobrze wykorzystują swoje silniki i robią dobre czasy jak na moc lub moc/masę. Poprzednie 3er wzbudza u mnie uśmiech politowania w temacie wnętrza, a czasy kręci nieźle (a obecna 3er jeszcze lepsze).

I jeszcze małe wyjaśnienie co mam na myśli mówiąc Premium - to jest w głównej mierze pozycjonowanie marki i modelu. Wspomniany wcisnietej CLA gen1 to jest auto Premium, niezależnie od tego czy im to wyszło (np. we wnętrzu) czy nie. Dacia z kolei, to nie jest segment Premium wink.gif

Napisany przez: Tommo Tue, 08 Dec 2020 - 20:16

CYTAT(Honada @ Tue, 08 Dec 2020 - 17:15) *
W sensie? smile.gif no te lampy Opla to właśnie lampy matrycowe.

Ale w Audi napewno są lepsze, muszą być lepsze biggrin.gif

Napisany przez: Honada Tue, 08 Dec 2020 - 21:05

No pewnie są lepsze, tylko raczej nie o tyle, o ile są droższe wink.gif ale teraz w Premium to hitem są laserowe lampy. Tyle, że nadal dostępne tylko dla wybranych modeli.

Ale co do oświetlenia. Byłem jakiś czas temu w Aachem w siedzibie Philipsa. Tam są projektowane lampy do wielu modeli aut. Pamiętam jak kierownik pokazywał nam w specjalnym studiu różnice między lampami. Pokazywał wtedy FullLED w Mercedesie CLS i to ... co im się nie udało w tym lampach. Udowadniał, że pod wieloma względami są gorsze od biksenonów. Ale dostali zamówienie od Merca że mają byc FullLED-y w opcji i już. Oczywiście technologia się poprawiała, ale wiem że do tej pory, dobry ksenon potrafi dawać lepsze światło dla ludzkiego oka niż fulledy.

Drugi przykład - hołota vs premium. Gość pokazał nam lampy Audi A4 B6 po czym powiedział, że klasa auta nie zawsze odzwierciedla jakość w lampach. Włączył lampy Golfa IV i wszystkich zszokowało jak pięknie oświetlona była droga, a linia odcięcia wręcz doskonała na tle A4. Ale powiedział, że tak to jest, jak projektuje się lampę pod wygląd opracowany przez stylistów, a nie przez inżynierów. Powiedział wprost, że te lampy im się nie udały.

Osobiście czuję różnicę między Premium, a trumnami dla plebsu wink.gif i uwielbiam ruszać w trasę za sterami czegoś co wręcz lata, a nie jeździ. Ale za dużo widziałem, aby nie odróżniać marketingu, którym przesiąknięci są przedstawiciele branży, od faktycznej jakości czy zaawansowania technicznego.

Napisany przez: Bio Wed, 09 Dec 2020 - 07:58

CYTAT(Honada @ Tue, 08 Dec 2020 - 17:15) *
W sensie? smile.gif no te lampy Opla to właśnie lampy matrycowe.

A nie są one dopiero od obecnej generacji? Najwcześniejszą datę jaką znalazłem to 2017 - 4 lata po mercu. Na premierę 2-gena.

1-szy gen z LED'ów to miał dzienne, a nie zaawansowane doświetlanie strefowe. Tam były tylko skrętne bebechy reflektora na ksenonie.

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 09 Dec 2020 - 08:45

CYTAT(Bio @ Wed, 09 Dec 2020 - 08:58) *
A nie są one dopiero od obecnej generacji? Najwcześniejszą datę jaką znalazłem to 2017 - 4 lata po mercu. Na premierę 2-gena.

1-szy gen z LED'ów to miał dzienne, a nie zaawansowane doświetlanie strefowe. Tam były tylko skrętne bebechy reflektora na ksenonie.

zdaje się Astra miała LEDy Matrixy w 2015 roku.

Ja rozumiem określić słowem premium dopasione Audi S6, z laserowymi światłami, naturalną skórą, prawdziwym napędem 4x4 i piekielnie mocnym silnikiem. Pójdziesz do salonu innych marek, to czegoś porównywalnego nie znajdziesz w ofercie. Ale nazywanie Audi A6 2,0 z fejkowymi wydechami, z silnikiem 2-litrowym, z prostym, rozłączalnym napędem 4x4 (Quattro Ultra), ze szmacianymi fotelami i oznaczeniem sugerującym, że tam siedzi 4-litrowy silnik jest mocno na wyrost. W ofercie większości producentów znajdziesz odpowiednika.

Aczkolwiek te wszystkie akcenty "I wanna be..." mają w Audi duże znaczenie. Jeden znajomy, nabył na początku lat 2000-tych A6 2,4 w salonie (totalna podstawka) i przekonywał wszystkich wokół, że to wersja 4,2 V8 z 4x4 biggrin.gif A druga , tym razem znajoma, kupiła ze 3-4 lata temu A6 w wersji Ultra TDI, dorzuciła duże felgi i sam się złapałem na tym, że myślałem, że kupiła A6 3,0 TDI QUATTRO, bo napis ULTRA z dalszej odległości wygląda łudząco podobnie do Quattro.

I o to w tym wszystkim chodzi - gra pozorów. S6, czy RS6 kupuje garstka, ale na 'sławie' tych aut wiezie się całkiem liczne grono użytkowników normalnych A6.

Napisany przez: prnit Wed, 09 Dec 2020 - 09:38

ojjjj, widać jak cie to strasznie boli...proponuje sie do roboty wziąć i wtedy też cię będzie stać , jakbyś mniej pisał tych farmazonów a więcej pracował to kto wie kto wie...

Napisany przez: error. Wed, 09 Dec 2020 - 09:58

Powiem ci na czym "jeszcze" to polega. Na tym, że taki Opel w dziale R&D czeka na premiery konkurencji, żeby móc taki reflektor rozebrać na czynniki pierwsze. wink.gif
I to się tyczy wszystkich marek, topowe/świeże/innowacyjne rozwiązania zawsze trafiają i będą trafiać do najwyższych modeli. ABS nieprzypadkowo debiutował w S-klasie, a i tak był dostarczany z zewnątrz. Nie zmienia to faktu, że producenci zlecają wykonanie lamp czy jakiegoś systemu nie z myślą o średnim, tylko najwyższym segmencie. Dopiero gdy spowszechnieje/będzie sprawdzony idzie pod strzechy. W kwestii innowacyjności taki Opel to żaden gracz od lat, dlatego to oni zostali ostatecznie łyknięci przez PSA, a nie odwrotnie. I to dla nich są "konkurentem", a nie dla BMW. Wszystkie auta, to tak naprawdę składaki, tyle tylko że takich bawarczyków stać na więcej.

Napisany przez: QbaqBA Wed, 09 Dec 2020 - 10:02

CYTAT(prnit @ Wed, 09 Dec 2020 - 09:38) *
ojjjj, widać jak cie to strasznie boli...proponuje sie do roboty wziąć i wtedy też cię będzie stać , jakbyś mniej pisał tych farmazonów a więcej pracował to kto wie kto wie...


Ktoś to skasuje? Bo rzygać się chce od takiego leczenia kompleksów.

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 09 Dec 2020 - 10:38

CYTAT(error. @ Wed, 09 Dec 2020 - 10:58) *
Powiem ci na czym "jeszcze" to polega. Na tym, że taki Opel w dziale R&D czeka na premiery konkurencji, żeby móc taki reflektor rozebrać na czynniki pierwsze. wink.gif
nie czeka, bo jak sam słusznie zauważyłeś, taki reflektor (a raczej cały system oświetlenia) opracowuje firma zewnętrzna.

Natomiast łatwiej taki reflektor, który kosztuje 7,5 tysiąca/sztuka wepchnąć do Audi RS6, która finalnie kosztuje wg cennika 800 tysięcy (koszt reflektorów ok. 2% wartości) niż do Astry za 100 tysięcy (jakieś 15% wartości).

CYTAT(error. @ Wed, 09 Dec 2020 - 10:58) *
W kwestii innowacyjności taki Opel to żaden gracz od lat
pewnie, że nie, nigdy nie twierdziłem, że to jakaś górna półka innowacyjności. Ale cały ten wątek rozpoczął się od słów:

poszukuje samochodu wygodnego, niezawodnego, stosunkowo mocnego, następujących parametrach:
-budżet załóżmy 50-80tys
-preferowane kombi, ewentualnie sedan (1 + duży pies oraz sporo gratów w bagażniku)
-moc 300+ (preferowana benzyna, mam jakąś awersję do diesli pomimo że przejechałem bezawaryjnie wiele km E61 w dieslu)
-napęd RWD/AWD
-automat
-wmiarę ludzkie koszty utrzymania, żeby serwis nie zamordował na jakichś głupotach, spalania się nie boję


jak autor nie potrzebuje aureoli Wielkiej Trójcy, to te wymagania spełni VW i Opel bez problemu. A jeśli nimb Świętego Znaczka siedzi w głowie przyszłego użytkownika, to A6 C7 z prostym silnikiem i pakiecie S-Line będzie strzałem w dziesiątkę i argument, że auto popularnej marki jest szybsze, młodsze, większe nie będzie miało żadnego znaczenia.

Napisany przez: prnit Wed, 09 Dec 2020 - 10:55

Ojej Rs6 800tys albo Milion? albo dwa..? widać że w salonie audi to byłeś raz zeby zobaczyć jak wyglada porządna fura po przesiadce z opla laugh.gif
proszę oto oferta na nowe rs6 z salonu na stronie audi.pl
Cena katalogowa brutto
638 120,00 PLN1
Cena specjalna brutto 561 546,00 PLN1

p.s a twoj argument ze auto popularnej marki jest szybsze to znowu jak kazania rydzyka, zapraszam przyjedz jakimikolwiek oplem do mnie to ci pokaze co to znaczy marka premium i dlaczego wydaje ci sie ze taki opel stoi przy mocnym audi a nie jedzie laugh.gif laugh.gif to nawet nie będzie przepaśc, to będzie miazga, tylko nie zapomnij wszystkiego zapisać i pozniej wrzucić na stronę zeperfs, zebyś miał nad czym wieczory spędzać...

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 09 Dec 2020 - 11:20

CYTAT(prnit @ Wed, 09 Dec 2020 - 11:55) *
proszę oto oferta na nowe rs6 z salonu na stronie audi.pl
Cena katalogowa brutto
638 120,00 PLN1
Cena specjalna brutto 561 546,00 PLN1
bez słynnych Matrixów, bez regulowanych trybów jazdy, bez skórzanej tapicerki, bez HUD, bez aktywnego tylnego dyferencjału - sorry, ale motoryzacyjnego kroku wstecz robić nie zamierzam. Jak mnie będzie stać na RS6, to skonfiguruje je pod siebie, a nie będę zadowalał się podstawką.

Napisany przez: Tommo Wed, 09 Dec 2020 - 11:25

prnit wiemy już że jeździsz najlepszymi super premium furami, a teraz zrób nam przysługę i nie pisz więcej w tym temacie.

Napisany przez: error. Wed, 09 Dec 2020 - 12:38

CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 09 Dec 2020 - 10:38) *
nie czeka, bo jak sam słusznie zauważyłeś, taki reflektor (a raczej cały system oświetlenia) opracowuje firma zewnętrzna.

Natomiast łatwiej taki reflektor, który kosztuje 7,5 tysiąca/sztuka wepchnąć do Audi RS6, która finalnie kosztuje wg cennika 800 tysięcy (koszt reflektorów ok. 2% wartości) niż do Astry za 100 tysięcy (jakieś 15% wartości).


Oczywiście, że "czeka", bo właśnie w cudzysłów powinienem to ująć. Opracowanie własnego rozwiązania, a jego wykonanie/odnalezienie podwykonawców na rynku, to dwie sprawy.
Masz jakiś odwrotny tok rozumowania. Pomijając już cały marketing, którego z całym szacunkiem, ale chyba nie do końca rozumiesz - na ostateczną cenę auta wpływa masa czynników, ale przyjmijmy, że głównie zastosowana w nim technologia w poszczególnych elementach. Dlatego ten reflektor, który jest w Astrze, to nie ten sam co w Mercedesie S tylko taki, który go udaje. wink.gif

Napisany przez: prnit Wed, 09 Dec 2020 - 13:02

CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 09 Dec 2020 - 11:20) *
bez słynnych Matrixów, bez regulowanych trybów jazdy, bez skórzanej tapicerki, bez HUD, bez aktywnego tylnego dyferencjału - sorry, ale motoryzacyjnego kroku wstecz robić nie zamierzam. Jak mnie będzie stać na RS6, to skonfiguruje je pod siebie, a nie będę zadowalał się podstawką.

to auto ma tak dużo w serii ze te wszystkie pierdoły nie są do niczego potrzebne, skórzana tapicerka, hud, ja rozumiem że chciałbys przed sąsiadem błysnąć ale uwierz mi ze to wyposazenie które jest w tym skonfigurowanym aucie spokojnie wystarczy, tryby jazdy oczywiscie ze są, seryjne reflektory też są lepsze niż wielu aut także znowu piszesz farmazony...\


Tommo zajmuj sie lepiej wspieraniem kolegi Macka, jak widać twojego forumowego guru laugh.gif laugh.gif laugh.gif

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 09 Dec 2020 - 13:29

CYTAT(prnit @ Wed, 09 Dec 2020 - 14:02) *
ale uwierz mi ze to wyposazenie które jest w tym skonfigurowanym aucie spokojnie wystarczy

wybacz, kwestię wiary zostawmy instytucjom, które zajmują się tym zawodowo. A tu opierajmy się na faktach.

Zawieszenie sportowe RS Plus z Dynamic Ride Control (DRC) - 7 380 PLN

trójstopniowa regulacja; jednorurowe amortyzatory gazowe ze zmienną charakterystyką amortyzowania i sprężynami śrubowymi; zakres regulacji Dynamic Ride Control (DRC) wybierany w Audi drive select, trzy stopnie regulacji: comfort, auto, dynamic

Pakiet RS Dynamic - 23 580 PLN

Pakiet RS Dynamic
przesunięcie elektronicznej blokady prędkości maksymalnej do 280 km/h
dynamiczny układ kierowniczy wszystkich kół z tylną osią skrętną
sportowy mechanizm różnicowy dla napędu quattro


To są rzeczy, bez których RS6 traci wiele. Więcej "braków" mi się nie chce szukać, bo zbieram na Teslę: 2 sekundy do paki, 320km/h prędkości maksymalnej, ćwiartka poniżej 9 sekund, a kosztuje mniej od RS6. Także tego laugh.gif

Napisany przez: prnit Wed, 09 Dec 2020 - 14:44

w serii masz regulowane zawieszenie, dopłacasz za obniżone zawieszenie AUDI które na codzien do niczego nie jest potrzebne, kazde auto mozna skonfigorwać na +50% nawet taki dramat jak insignie jak sie uprzesz ale nie ma to zadnego sensu, tak samo jakies dyferencjały itd, to nie jest i nigdy nie będzie auto na tor ale do szybkiego przemiesczania sie, na tor są lepsze i tańsze auta, co do tesli, bardzo mi to smutno czytać ze rozstajesz sie z oplem laugh.gif, tyle ze nie wiem czy siedziales w takiej tesli jak jestes jej takim wielkim fanem, środek to podobna jakość jak corsa...

Napisany przez: Tommo Wed, 09 Dec 2020 - 15:06

CYTAT(prnit @ Wed, 09 Dec 2020 - 13:02) *
Tommo zajmuj sie lepiej wspieraniem kolegi Macka, jak widać twojego forumowego guru laugh.gif laugh.gif laugh.gif

Jedyne czego bronię w tym temacie to kulturalnej i werytorycznej dyskusji. A to że akurat mamy zbieżne poglądy w tym temacie jest zupełnie przypadkowe.


Napisany przez: mystek Mon, 14 Dec 2020 - 09:34

Coobcio o Insigni https://www.youtube.com/watch?v=qBv9jXFExoQ 23:45

Napisany przez: prnit Mon, 14 Dec 2020 - 09:58

no bo taka prawda, ameryki nie odkrył, najnudniejsze auto jakie można kupić...

Napisany przez: Lincoln e30ix Mon, 14 Dec 2020 - 10:09

CYTAT(mystek @ Mon, 14 Dec 2020 - 09:34) *
Coobcio o Insigni https://www.youtube.com/watch?v=qBv9jXFExoQ 23:45


To pewnie przekonało wszystkich i kończy temat wink.gif


Napisany przez: InnyLogin Mon, 14 Dec 2020 - 15:42

Rozbawił mnie ten temat niesamowicie. Najlepsze porównania aut o różnych cenach, rocznikach, segmentach itd. W każdym momencie wskazywanie 3 wybranych niemieckich marek i tylko u nich innowacji. Trochę mitów.

Miałem możliwość dużo jeździć różnymi autami głównie VAGa 2- 5 lata temu. Auta z tego samego roku i w cenie do 200k. Trafiły się VW, Skody, Seaty, Audi. Audi A4 w porównaniu do nich była bieda wersja aczkolwiek materiały były w porządku. Ale silnik słabszy no i mniej smaczków. Superb dużo miejsca fajny silnik diesel 190km, ale jakość w dół. Za to Seaty mnie najbardziej zaskoczyły najwięcej się dostawało za te pieniądze i samochód ładnie wyważony bo i silnik i wyposażenie było, fajnie się prowadził. Za to Octavia RS mniej bajerów za to w środku wykończenie jak w Seacie a silnik petarda no i V8 z głośników w trybie sport wink.gif (żart ale prawda), a co ważne siedzenia chyba były identyczne jak w Leonie FR. Passat nie miał podejścia jakością wykonania i bajerami do Mondeo, nawet nie stał obok.
Mówiąc o innowacjach i naprawdę różnicy pomiędzy samochodami to sorry ale klasa niższa, średnia pomiędzy sobą jednak mało się różni nie ważne z której części świata. Z fajnych niemieckich gdzie czujesz różnice to jednak S-klasa, CLe, 7.
Dostawało się to za co się płaciło.

Dziwi mnie to że mówiąc o Oplu (do 2017 roku). Większość ma przed oczami czysto niemiecką markę która stara się być premium i nie ma porządnego zaplecza. Jak to jedna z amerykańskich marek GM i przez taki pryzmat należy ją rozpatrywać i w obecnych czasach nie miała być premium tylko to zawsze była klasa niższa i średnia. Europejski Chevrolet z trochę lepszą jakością wykonania. Czy mogli tam zapakować V6 i V8 oczywiście, ale kto by to kupił? Dla Niemców Opel był niemiecki jak widać i dla Polaków. Czy były w czymś innowacyjne - np. fajne silniki 2.0T na Twin Scrollu. Lampy słabsze bo w USA nie trzeba i nie można mieć lepszych.
Jak we wszystkim dostawało się to za co się płaciło.

Szybkie auto pozostanie szybkim bez względu na markę. Jeżeli Dacia zrobi super samochód który będzie miał 5s do 200 i prędkość maksymalną 500. To będzie lepiej się zbierać od premium (no i obecnie wszystkiego) i wszelkie ukochanie jakiejś marki nic nie zmieni bo objedzie go Dacia. A komfort w tym wyposażenie to jest właśnie rzecz za którą się płaci i przy tych 400km/h może będzie głośniej od Koenigsegga. Ale za to zapłacisz mniej a i części dostaniesz za grosze w każdym sklepie moto, przeserwisujesz wszędzie.

Nie wiem po co się rozpisałem jak i tak to nie zmieni prostej rzeczy którą powtórzę po raz trzeci dostawało się to za co się płaciło. Aczkolwiek zgadzam się że w większości marek co używają frazesa premium jest to niewspółmierne.

Aczkolwiek jak i tak temat poszedł w fantastykę to czekam na odpowiedź Dacii na obecną Corvette smile.gif.

Napisany przez: mystek Mon, 14 Dec 2020 - 16:01

#Lincoln - haha, nie wiem, nie jeździłem nigdy klasą średnią-wyższą, no może jedynie Audi A6 C5 brata xx lat temu. Czytałem gównoburzę tu na forum, a dzisiaj akurat oglądałem Coobcia i wypowiedział się o tym samochodzie w skrócie stąd link.

Napisany przez: replay963 Tue, 02 Feb 2021 - 08:09

I padło finalnie na f10 535i xdrive 2015 z USA - za jakiś czas pojawi się w Polsce smile.gif

Napisany przez: tumba Fri, 05 Feb 2021 - 17:51

CYTAT(error. @ Wed, 09 Dec 2020 - 12:38) *
Oczywiście, że "czeka", bo właśnie w cudzysłów powinienem to ująć. Opracowanie własnego rozwiązania, a jego wykonanie/odnalezienie podwykonawców na rynku, to dwie sprawy.
Masz jakiś odwrotny tok rozumowania. Pomijając już cały marketing, którego z całym szacunkiem, ale chyba nie do końca rozumiesz - na ostateczną cenę auta wpływa masa czynników, ale przyjmijmy, że głównie zastosowana w nim technologia w poszczególnych elementach. Dlatego ten reflektor, który jest w Astrze, to nie ten sam co w Mercedesie S tylko taki, który go udaje. wink.gif

Trochę się rozmijasz z prawdą. To dostawca danego komponentu/urządzenia odpowiada za jego rozwój i to on dostarcza technologię. A jaka tachnologia zostanie użyta i materiały zależy od tego ile dany producent samochodów jest w stanie wyłożyć.

Napisany przez: tomek evo Wed, 24 Feb 2021 - 10:34

CYTAT(prnit @ Sun, 06 Dec 2020 - 20:04) *
no wiem i co w związku z tym? m3 już wychodzi 4x4 zaraz, merc chyba też, dalej żadna alfa nie ma 3.0 sek do 100 i raczej mieć nie będzie bo nikt nie chce kupować najmocniejszej alfy...a szkoda bo to fajne auto i mega się prowadzi..ale alfa za 500 tys..sorry ale to nie miało prawa działać...spadek wartości tych aut też jest masakryczny, 100 tys PLN rocznie w dół, dwa razy szybciej niż niemieckie odpowiedniki..znowu pudło.


print trochę się zagalopowałeś w swoich wywodach. Proponuję najpierw posprawdzaj zanim coś napiszesz. Co do tego gigantycznego spadku wartości AR to jest to powoli jedynie powielany mit a prawda jest taka, ze wiele aut niemieckich notuje o wiele większe spadki wartości niż AR. Tak dla przykładu to 3 albo 4 lata temu (dokładnie nie pamiętam) znajomy dostał ofertę na Qulie Veloce w cenie 155 tys. (z dodatkowym wyposażeniem). Pokaż mi używkę krajową w cenie poniżej 100 tys. Przy tym mitycznym wielkim spadku wartości to taka Alfa powinna kosztować nie więcej niż 50% wartości początkowej czyli jakieś 70-80 tys max. Gulietta z tego samego rocznika co Passat potrafi być od tego Passata droższa o dobre 50% pomimo, że jako nówka ten Passat był o dobre 30% droższy.
Wracając do tematu to faktycznie auta Niemieckie (premium w szczególności) potrafią być bardzo szybkie biorąc pod uwagę moc i masę własną. W MB, BMW czy także po części w VAG bardzo dobra robotę robią skrzynię, które są zwykle lepsze/szybsze od konkurencji i najczęściej mają więcej przełożeń co przekłada się wprost na osiągi. Również układy przeniesienia napędu i oczywiście silniki zwykle bardzo dobrze oddają moc.
Insignia OPC to naprawdę ciekawe auto ale to nie jest szczególnie szybki samochód a już na pewno nie jest szybki uwzględniając jego moc. "Byle" 2.0 TSI po programie objedzą tą Insignię. Po prostu Insignia to ciężki klocek a zastosowana technika też nie jest szczególnie wyrafinowana na tle konkurencji. Plusem dla Opla może być cena bo prawdopodobnie za konkurenta z segmentu premium zapłacimy o wiele więcej albo będzie to o wiele starsze auto bardziej zmęczone życiem i to tez należy mieć na uwadze.

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 26 Feb 2021 - 07:08

CYTAT(tomek evo @ Wed, 24 Feb 2021 - 11:34) *
print trochę się zagalopowałeś w swoich wywodach. Proponuję najpierw posprawdzaj zanim coś napiszesz. Co do tego gigantycznego spadku wartości AR to jest to powoli jedynie powielany mit a prawda jest taka, ze wiele aut niemieckich notuje o wiele większe spadki wartości niż AR. Tak dla przykładu to 3 albo 4 lata temu (dokładnie nie pamiętam) znajomy dostał ofertę na Qulie Veloce w cenie 155 tys. (z dodatkowym wyposażeniem). Pokaż mi używkę krajową w cenie poniżej 100 tys. Przy tym mitycznym wielkim spadku wartości to taka Alfa powinna kosztować nie więcej niż 50% wartości początkowej czyli jakieś 70-80 tys max. Gulietta z tego samego rocznika co Passat potrafi być od tego Passata droższa o dobre 50% pomimo, że jako nówka ten Passat był o dobre 30% droższy.

Ktoś, kiedyś naopowiadał głupot nt. utraty wartości i ludzie powielają te bzdury. Wszystkie auta tracą 15-20% rocznie, bez względu na markę. Do tego dochodzą korekty - jak auto jeździ dużo kilometrów, to spadek jest większy, jeśli mało, to mniejszy. Jak ktoś kupił auto tuż przed zmianą modelu, to będzie miał większy spadek (widać to na przykładzie F30 i F10, gdzie ceny poszły bardzo w dół). Paradoksalnie właśnie dzisiaj Alfy mocno trzymają ceny, bo Gulia AD 2017 i Stelvio AD 2018 wyglądają i jeżdżą dokładnie tak samo jak Gulia AD 2021 i Stelvio AD 2021. Tanio można kupić rozbitki z USA, jak jest salon Polska, bezwypadek i normalny przebieg, to tanio się takiego auta nie kupi.

No i jeszcze kwestia polityki cenowej dilerów - z BMW nie da się wyjechać z rabatem mniejszym niż 25%, więc na samym początku, przed zakupem auta utrata wartości wynosi 25% w stosunku do cen katalogowych biggrin.gif To pewnie też działa na świadomość klientów - z jednej strony są zadowoleni, że "wynegocjowali" taaaaaki rabat, a z drugiej strony, mogą chwalić się, że jeżdżą samochodem, które w katalogu kosztuje tyyyyyyle pieniędzy biggrin.gif

W 2018 miałem ofertę na Stelvio 280KM za 200k pln - dziś, po 3 latach takie auta chodzą po 140-160 tysięcy - ja tu nie widzę dramatycznej utraty wartości rzędu 100 tysięcy rocznie laugh.gif 100 tysięcy rocznie to traci Mercedes GLS AMG - nówka kosztuje 800-900 tysięcy, a 4-latek 450 tysięcy.

Napisany przez: As_ Fri, 26 Feb 2021 - 11:36

a Zientarski mówił że Toyota traci mniej biggrin.gif

A tak poważnie to 10 letniego Yarisa żony sprzedałem za 20tys.
Więc coś jest na rzeczy

Napisany przez: Borek123 Fri, 26 Feb 2021 - 13:11

CYTAT(As_ @ Fri, 26 Feb 2021 - 11:36) *
a Zientarski mówił że Toyota traci mniej biggrin.gif

A tak poważnie to 10 letniego Yarisa żony sprzedałem za 20tys.
Więc coś jest na rzeczy

Ale jednak Yarisy chyba mają to do siebie, że trzymają cene, bo nawet za sensownego Yarisa I z końcówki produkcji, w benzynie, 5-drzwiach i z klimą trzeba położyć koło dychy.

Napisany przez: ledziu Fri, 26 Feb 2021 - 16:48

CYTAT(Borek123 @ Fri, 26 Feb 2021 - 13:11) *
Ale jednak Yarisy chyba mają to do siebie, że trzymają cene, bo nawet za sensownego Yarisa I z końcówki produkcji, w benzynie, 5-drzwiach i z klimą trzeba położyć koło dychy.


Nie tylko Yarisy ale wybrane marki/modele. Problem polega na tym że mamy tu obiegowych mówców piewców od sprawdzania co ile ma na liczniku, udzielania się w każdym temacie a potem wszystko traci tak samo wink.gif


Napisany przez: Borek123 Fri, 26 Feb 2021 - 17:13

CYTAT(ledziu @ Fri, 26 Feb 2021 - 16:48) *
Nie tylko Yarisy ale wybrane marki/modele. Problem polega na tym że mamy tu obiegowych mówców piewców od sprawdzania co ile ma na liczniku, udzielania się w każdym temacie a potem wszystko traci tak samo wink.gif

Zgadzam się, ale akurat mowa była o Yarisie, to wspomniałem o Yarisie wink.gif.

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 26 Feb 2021 - 17:53

CYTAT(Borek123 @ Fri, 26 Feb 2021 - 14:11) *
Ale jednak Yarisy chyba mają to do siebie, że trzymają cene
nowy Yaris w hybrydzie kosztuje około 80 tysięcy, Yaris Hybrydowy około 50-55 tysięcy. Utrata wartości 30-35%, więcej niż mityczna Alfa Romeo.

Natomiast kwestia wycen +15-letnich aut to już wyższa szkoła jazdy - tu się liczy stopień zużycia konkretnego egzemplarza.



Napisany przez: kosmita Fri, 26 Feb 2021 - 21:39

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 26 Feb 2021 - 17:53) *
nowy Yaris w hybrydzie kosztuje około 80 tysięcy, Yaris Hybrydowy około 50-55 tysięcy. Utrata wartości 30-35%, więcej niż mityczna Alfa Romeo.

Natomiast kwestia wycen +15-letnich aut to już wyższa szkoła jazdy - tu się liczy stopień zużycia konkretnego egzemplarza.

Bez przesady, akurat japońce, w tym hybrydowe toytoyki dobrze trzymają cenę.

Napisany przez: ledziu Sat, 27 Feb 2021 - 07:37

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 26 Feb 2021 - 17:53) *
nowy Yaris w hybrydzie kosztuje około 80 tysięcy, Yaris Hybrydowy około 50-55 tysięcy. Utrata wartości 30-35%, więcej niż mityczna Alfa Romeo.

Natomiast kwestia wycen +15-letnich aut to już wyższa szkoła jazdy - tu się liczy stopień zużycia konkretnego egzemplarza.



Grubo... biggrin.gif


Napisany przez: Maciek1234 Sat, 27 Feb 2021 - 10:27

CYTAT(kosmita @ Fri, 26 Feb 2021 - 22:39) *
Bez przesady, akurat japońce, w tym hybrydowe toytoyki dobrze trzymają cenę.

masz jakieś konkretne dane, bo wg otomota, 3-letnie Toyoty tracą na wartości około 30%, tzn. Yaris spada z 80k na 50k (37%), Auris/Corolla z 105k na 70-75 (30%). Stelvio spada z 200k na 140k (30%). Także jeśli jesteś w stanie oprzeć swoją tezę na faktach, to chętnie poczytam.

PS. oczywiście odrzucamy jakieś skrajności w rodzaju Alfy wyłowionej z amerykańskiej rzeki i przyciągniętej do Polski w kontenerze, lub też 3-letniego Aurisa bez przebiegu oferowanego przez dilera. Chodzi o krajowe auta, od 1-szego właściciela z normalnym przelotem dla 3-latka (60-90kkm), oczywiście bezwypadkowego.

Napisany przez: ledziu Sat, 27 Feb 2021 - 11:20

CYTAT(Maciek1234 @ Sat, 27 Feb 2021 - 10:27) *
Także jeśli jesteś w stanie oprzeć swoją tezę na faktach, to chętnie poczytam.


Firma xxx clio 1,5 dci vs yaris1 fl 1,4d po skończeniu leasingu sprzedaż. Średnio 20% więcej za Yarisy niż za Clio. Było to koło 20aut więc sporo kasy.
Auta zarządu przy samochodach powyżej 200k. i trochę dłuższym użytkowaniu wychodziło nawet 20-30k różnicy marka vs marka. Wszystko przebiegi podobne, auta kupione nowe w aso.
Śmieszny miałem przypadek jeepa gc 3,0crd 08r. vs tojka lc 3,0 d4d 07r. Jeep w max opcji jaka była w PL a LC w opcji średniej i to z manualem. Landek poszedł w 1dzień 35k drożej niż jeep.
Teraz będę sprzedawał następnego Landka też z salonu PL jeszcze starszego wywoławczo x2 tego co 5lat młodszy Jeepek.

To tyle z filozofowania.


Od 10lat zarabiam na tym ze jedne auta tracą a drugie nie wystarczy trochę prześledzić rynek i go poznać od kuchni a nie zbierać info przed monitorkiem kompa podniecając się tabelkami.
To nie zepfersik biggrin.gif

Napisany przez: Maciek1234 Sat, 27 Feb 2021 - 12:44

pisałem tak:

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 26 Feb 2021 - 18:53) *
Natomiast kwestia wycen +15-letnich aut to już wyższa szkoła jazdy - tu się liczy stopień zużycia konkretnego egzemplarza.


rozmowa jest, przynajmniej zaczęła się od tego, że Alfy nowe tracą niebotyczne wartości, w odróżnieniu od marek np. niemieckich, więc do tego się odnosiłem. Ty piszesz o autach poleasingowych, flotowych, pewnie z licytacji, gdzie wycenia się mocno zużyte samochody z dużymi przebiegami, natomiast ja piszę o niezniszczonych, młodych autach z normalnymi przebiegami. To są dwie zupełnie różne sprawy.

Kwestia Land Cruiserów to rzeczywiście bardzo ciekawy przypadek przy wycenia +15-letnich. Można porównać ceny z równoletnim Touregiem, czy Cayenne, które wyjściowo kosztowały tyle samo - natomiast przy autach 3-letnich, te różnice nie są duże (o ile w ogóle są).

Napisany przez: prnit Sat, 27 Feb 2021 - 13:00

Ceny z otomoto to smiech, sprzedanie zadbanego niemca i zadbanego Włocha to dwie rozne rzeczy..wloch sie wkoncu srzeda a!e kilka miesięcy pozniej z cena w dół...nie ma cudow.

Napisany przez: ledziu Sat, 27 Feb 2021 - 13:47

CYTAT(Maciek1234 @ Sat, 27 Feb 2021 - 12:44) *
pisałem tak:




Kwestia Land Cruiserów to rzeczywiście bardzo ciekawy przypadek przy wycenia +15-letnich. Można porównać ceny z równoletnim Touregiem, czy Cayenne, które wyjściowo kosztowały tyle samo - natomiast przy autach 3-letnich, te różnice nie są duże (o ile w ogóle są).


Porównałem dwa auta za podobną kasę podobnej klasy używane tak samo czyli drogowo. Co do Yaris vs clio różnica 20% wyszła dokładnie po kończącym się 3letnim leasingu.

Przy autach 15letnich jeszcze bardziej widać różnice które dostają po dupie a które nie z czego tak jak mówiłem skrzętnie korzystam.

Napisany przez: tomek evo Sun, 28 Feb 2021 - 08:58

Nikt nie kwestionuje różnic miedzy utratą wartości pomiędzy poszczególnymi autami. Ja natomiast zwróciłem uwagę, że obiegowe opinie o utarcie wartości przez Alfę Romeo zaczynają być już mocno niekatulane.

Napisany przez: Maciek1234 Sun, 28 Feb 2021 - 11:27

CYTAT(prnit @ Sat, 27 Feb 2021 - 14:00) *
Ceny z otomoto to smiech, sprzedanie zadbanego niemca i zadbanego Włocha to dwie rozne rzeczy..wloch sie wkoncu srzeda a!e kilka miesięcy pozniej z cena w dół...nie ma cudow.

żeby postawić kropkę nad "i" należałoby przytoczyć historię dwóch znajomych - jeden sprzedawał Alfę 156 z 1999 roku przez półtoraroku, aż w końcu ją oddał na złom w cenie 0,50pln/kg i drugiego, z 2-letnią beemką na gwarancji z salonu, który ją opchnął w godzinę po wystawieniu na otomoto biggrin.gif

Jak ktoś jest ciekaw, jak rzeczywiście działa wycena samochodu używanego, to wystarczy wziąć w rękę Eurotaxa, albo inne narzędzie do profesjonalnej wyceny. Jasno i klarownie opisane co wpływa na cenę danego egzemplarza.

Napisany przez: ledziu Tue, 02 Mar 2021 - 05:45

CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 28 Feb 2021 - 11:27) *
Jak ktoś jest ciekaw, jak rzeczywiście działa wycena samochodu używanego, to wystarczy wziąć w rękę Eurotaxa, albo inne narzędzie do profesjonalnej wyceny. Jasno i klarownie opisane co wpływa na cenę danego egzemplarza.


Z tym eurotaxem to jak z zepfersem dzięki któremu insignia jest fajna wink.gif


Napisany przez: Maciek1234 Tue, 02 Mar 2021 - 08:49

Fajne/niefajne, ładne/nieładne oceniasz subiektywnie, wg własnych preferencji. Osiągi, czy utratę wartości oceniasz obiektywnie, wg ściśle określonych wskaźników (np. sekunda zawsze trwa tyle samo, więc jest wartością obiektywną).

Pewne wskaźniki, które można oceniać przy pomocy mierzalnych wielkości fizycznych, niektórzy chcą oceniać subiektywnie, stąd biorą się pewne nieporozumienia na tym forum. Z osobą głęboko wierzącą na temat nauki nie powinno się dyskutować, bo to zawsze prowadzi do kłótni.


PS. Eurotax - głupoty, ceny z otomoto - śmiech, zeperfs - głupoty, czasy z torów wyścigowych - głupoty, stwierdzenie kolegi, że samochód X jest bardzo szybki i mało traci na wartości - wiedza.

Napisany przez: Honada Tue, 02 Mar 2021 - 12:35

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 02 Mar 2021 - 08:49) *
PS. Eurotax - głupoty, ceny z otomoto - śmiech, zeperfs - głupoty, czasy z torów wyścigowych - głupoty, stwierdzenie kolegi, że samochód X jest bardzo szybki i mało traci na wartości - wiedza.


Zgadam się z Maćkiem. Ale trzeba Maćku wziąć poprawkę na tzw. czynnik ludzki. I to on powoduje np. że ludzie są skłonni uwierzyć, że 20-letni diesel z Holandii ma 180 tys. km. A jak jeszcze jest niemiecki, to na pewno warto dołożyć, bo ledwo co dotarty. I wtedy lepiej zapłacą za takie Paseratti, za tą jakość i ten zapach nowości w kabinie wink.gif

Co do tego, że auta japońskie są droższe od francuskich jasna sprawa, ale pytanie ile kosztowało auto w dniu zakupu. Bo skoro jest tak samo wyposażone co francuskie, to jakim cudem Japończyk kosztował tyle samo? Chętnie zdobędę kontakt do takiego flotowca.

PS. Alfy całkiem dobrze trzymają wartość na tę chwilę. Jak auto jest od osoby prywatnej i na pełnym serwisie, to Giulia i Stelvio są drogie. Bo w przypadku tych aut to nie awaryjność wpływa na ich wartość, a to czego klienci od nich oczekują. Skoro Veloce w dniu zakupu jest warta 200 tys. zł to po 3 latach powinna kosztować mniej niż 100 tys. zł mając jakieś 60 tys. km przebiegu. Kupił ktoś już taką za takie pieniądze? wink.gif bo raczej bez 120-130 tys. zł to nie ma co nawet myśleć o takim aucie.

Napisany przez: Frolik Wed, 03 Mar 2021 - 10:30

Nowe Alfy rzeczywiście wydaje sie że trzymają nieźle cenę.
Tylko poza trzymaniem ceny, ważne są też inne aspekty - choćby czas odsprzedaży od wystawienia ogłoszenia.
Na niektóre auta jest bardzo mały rynek i trudno je sprzedać, mimo że trzymają cenę. Myślę że tak jest z alfą.

Są też inne, ktore mimo że słabiej trzymaja cenę, a sprzedaja się szybko - BMW e60/f10.
Są też modele ktore zupełnie nie trzymają ceny i sprzedaja się i tak cięzko - stare alfy, starsze peugeoty i wiele wiele innych.


Co do cen z eurotax, to chyba śmiech, wg eurotaxu BMW M5 e39 4 lata temu kosztował 26 tys zł. Powypadkowe angliki były droższe. Przeciętny kosztował wtedy 40 tys zł, a bdb w oryginalnym lakierze ponad 50 tys. zł - czyli 2 razy więcej niz wycena eurotax.


Zobaczcie jak eurotax wyceni wasze cukiereczki e36 czy e39. Mimo super stanu, najbardziej poszukiwanego silnika, fajnych kół, mega doinwestowania, oryginalnego lakieru i innych cudów, takie auta wg ubezpieczalni są warte 3-4 tys zł.
Po prostu eurotax super zadbane 328i wycenia jedynie troszkę wyżej niż gruza 318i. Gdzie wiadomo, że za takiego cukiereczka można kupić 5 takich gruzów lub więcej nawet.


Może w wypadku nowszych aut eurotax ma jakieś większe odniesienie do rzeczywistości, ale w przypadku większości modeli z lat 1999-2006, to ceny z eurotaxu są okropnie zaniżone względem rynku.

Napisany przez: ledziu Wed, 03 Mar 2021 - 10:35

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 02 Mar 2021 - 08:49) *
Fajne/niefajne, ładne/nieładne oceniasz subiektywnie, wg własnych preferencji. Osiągi, czy utratę wartości oceniasz obiektywnie, wg ściśle określonych wskaźników (np. sekunda zawsze trwa tyle samo, więc jest wartością obiektywną).

Pewne wskaźniki, które można oceniać przy pomocy mierzalnych wielkości fizycznych, niektórzy chcą oceniać subiektywnie, stąd biorą się pewne nieporozumienia na tym forum. Z osobą głęboko wierzącą na temat nauki nie powinno się dyskutować, bo to zawsze prowadzi do kłótni.


PS. Eurotax - głupoty, ceny z otomoto - śmiech, zeperfs - głupoty, czasy z torów wyścigowych - głupoty, stwierdzenie kolegi, że samochód X jest bardzo szybki i mało traci na wartości - wiedza.



Maciuś zazdroszczę Ci tej moto wiedzy prawie w każdej dziedzinie motoryzacji. Jak jest temat z dużą możliwością pływania to płyniesz aż miło. Stosujesz fajne socjotechniki pt.pitu pitu głupotki potem zrobisz puentę w postaci np. Eurotaxu no a ktoś kto nie przeczytał do końca tematu albo średnio się na nim zna powie "polejcie mu dobrze gada" biggrin.gif

W tym temacie masz ten sam scenariusz.

Najpierw było stwierdzenie że utrata wartości to bzdura bo wszystko traci tyle i tyle potem jak chłopaki Ci napisali że chyba coś nie tak bo Yaris jednak tyle nie stracił...
to naprędce złożyłeś głupotę pt. yaris hybryda kosztował 80 a są po 50k więc w zestawieniu np. AR wypada ok.

Więc co mamy ? Mamy mój uśmiech laugh.gif bo oczywiście w tych niusach z Auto Świata minąłeś się delikatnie z prawdą. Yaris za około 80k był opcją selection która z 18r.po wejściu obecnie nowego modelu zaczyna cenę od 60k gdzie są to sztuki sprowadzone. No ale co tam 10k pomyłki to w sumie nic.

A teraz puenta hasło: Eurotax czyli zestaw ogólników i głupotek ma być przykryty wytłumaczeniem jak to Eurotax jest super narzędziem pomiarowym.

Oczywiście pewnie Twoja wiedza o tym narzędziu kończy się na artykułach w prasie zresztą widać co piszesz.

Dlatego powiem Ci tak Eurotax jest przez Ciebie bardzo dobrze zdefiniowany. Używając go w odpowiedni sposób możemy coś wywnioskować ale nie szalał bym z tymi wnioskami bo można sromotnie się przejechać w kwestii co ile będzie tracić na wartości. Wystarczy prześledzić historie eurotax i np: subaru forester diesel vs 2,0pb.

Maciuś moja rada jest taka znakomicie sprawdzasz się w ściąganiu wiedzy internetowej bo mi się osobiście tego nie chce ale moja sugestia jest taka jak walniesz gdzieś jakaś głupotę to nie brnij przedrukami z gazetek i wirtualną wiedzą tylko poczytaj, zweryfikuj sprawdź i tyle.

Kończąc ten temat masz rację co do Eurotax ale

utrata wartości nie jest bzdurą, dotyczy każdego auta tylko jednego mniej drugiego więcej a innego bardzo dużo a Eurotax nie da Ci 100% wiedzy jak jest dokładnie i napisałem te procenty bardzo optymistycznie bo ostatnio transportowałem auta warte w/g eurotax 17k a ktoś je sprzedawał po 30-32k biggrin.gif

CYTAT(Frolik @ Wed, 03 Mar 2021 - 10:30) *
Może w wypadku nowszych aut eurotax ma jakieś większe odniesienie do rzeczywistości, ale w przypadku większości modeli z lat 1999-2006, to ceny z eurotaxu są okropnie zaniżone względem rynku.


Żeby było odniesienie do rzeczywistości to trzeba byłby sporo czasu poświęcić na weryfikacje danego auta/modelu co też nie da pełnego obrazu sytuacji.

Potem wiedza z eurotaxu jest przekładana na bardzo "mądre" artykuły prasowe w necie i wychodzą jajca pt.AR traci tyle samo co hybryda tojki biggrin.gif

Teoria vs real.

Napisany przez: Blaid Wed, 03 Mar 2021 - 11:23

CYTAT(Frolik @ Wed, 03 Mar 2021 - 10:30) *
Może w wypadku nowszych aut eurotax ma jakieś większe odniesienie do rzeczywistości, ale w przypadku większości modeli z lat 1999-2006, to ceny z eurotaxu są okropnie zaniżone względem rynku.


ja bym zaryzykował, że to rynek jest zawyżony względem Eurotaxu. wink.gif

Widzę, że takie WRX z 05-07 ciężko już dostać poniżej 40k, gdzie 5 lat temu poniżej 50k widywałem STI z tych roczników (te z kolei już poszybowały powyżej 70k)

STI to wiadomo, topowa wersja, ale wrx to nie jest żadne cudo, a i nowy nie był jakiś bardzo drogi. Chyba mieszkania na rynku się pokończyły i przedsiębiorcy ulokowali środki z tarcz w spekulacje na samochodach sportowych wink.gif

Napisany przez: Frolik Wed, 03 Mar 2021 - 12:01

CYTAT(Blaid @ Wed, 03 Mar 2021 - 11:23) *
ja bym zaryzykował, że to rynek jest zawyżony względem Eurotaxu. wink.gif

Widzę, że takie WRX z 05-07 ciężko już dostać poniżej 40k, gdzie 5 lat temu poniżej 50k widywałem STI z tych roczników (te z kolei już poszybowały powyżej 70k)

STI to wiadomo, topowa wersja, ale wrx to nie jest żadne cudo, a i nowy nie był jakiś bardzo drogi. Chyba mieszkania na rynku się pokończyły i przedsiębiorcy ulokowali środki z tarcz w spekulacje na samochodach sportowych wink.gif

To prawda, używane auta drożeją, sportowe czy pseudo-sportowe tym bardziej.
Subaru jest dobrym przykładem, ale nie jedynym.
Rzeczywiscie WRXy HAWKI nieźle zdrożały.

Można też powiedzieć inaczej, pieniądz w zastraszajacym tempie traci na wartości. Samochody, takie jak WRX, czy mieszkania, one nie drożeją, po prostu w miarę trzymają swoją cenę.


Zreszta nie tylko WRX ma takie ceny. Szwagier w 2011 roku sprowadzil Merca W124 w super stanie, poniżej 200 tys km z pierwszych niemieckich rąk za 6500zł, gdzie to była wtedy średnia cena na taki samochod. Ostatnio ten sam samochod poobijany, podrdzewiały i z przebiegiem ponad 450 tys km sprzedał bez problemu za 7000zl.
A gdyby go miał w takim stanie i z takim przebiegiem jak wtedy to pewnie by wziął 15-20 tys zł.

Napisany przez: rwtnt Thu, 04 Mar 2021 - 19:23

Rynek się normalizuje auta zadbane serwisowane przestają tracić na wartości, a ludzie zaczynają to doceniać. Na rynku niemieckim rocznik jest mniej istotny niż przebieg i stan techniczny.

Napisany przez: The Driver Fri, 05 Mar 2021 - 17:08

Paręnaście lat temu kupiliśmy CXR za jakieś 6 kafli, ED9 pełny oryginał, fajnie zachowany i nie pognity. Zamiast go zjeździć to zachowaliśmy go w takim stanie do dziś i dają za niego 15 kafli na lajcie. No niby zarobek niezły, ale jak człowiek policzy ile czasu, pieniędzy i przede wszystkim ile serca włożył żeby uchować takie padło w takim stanie przez tyle lat, to chyba taniej jednak kupić dziś ładnego nawet za 20k biggrin.gif

podstawowe serwisy i opłaty i każdy i tak jest w plecy na samochodzie.

Napisany przez: rwtnt Fri, 05 Mar 2021 - 19:52

posiadanie auta i utrzymywanie w należytym stanie to zawsze będzie wydatek. Nie ma co do tego tak podchodzić tylko ekonomicznie, wtedy lepiej jeździć komunikacją zbiorową.

Napisany przez: The Driver Sat, 06 Mar 2021 - 07:53

CYTAT(rwtnt @ Fri, 05 Mar 2021 - 19:52) *
posiadanie auta i utrzymywanie w należytym stanie to zawsze będzie wydatek. Nie ma co do tego tak podchodzić tylko ekonomicznie, wtedy lepiej jeździć komunikacją zbiorową.


Mi kompletnie nie o to chodziło. Mam na myśli to, że zamiast dziwić się że jakieś stare rumple drożeją, to należy się cieszyć że komuś chciało się właśnie dokładać przez tyle lat do interesu, i że wciąż można kupić fajne wózki za ułamek tego co kosztowały kiedyś w salonie wink.gif

Napisany przez: Damzzii Sat, 06 Mar 2021 - 21:48

Nie powiedziałbym że samochody drożeją, raczej że zaskakująco dobrze przechowują wartość (przynajmniej niektóre rzecz jasna), to pieniądz fiducjarny ją po prostu traci.

Znów Eurotax moim zdaniem nie jest zaniżony/zawyżony jako całość, on jest dla jednych samochodów łaskawszy innych mniej, sugerowanie się nim nie ma sensu bo pokrycie w realu jest żadne.

Napisany przez: ledziu Sun, 07 Mar 2021 - 11:15

CYTAT(rwtnt @ Fri, 05 Mar 2021 - 19:52) *
posiadanie auta i utrzymywanie w należytym stanie to zawsze będzie wydatek. Nie ma co do tego tak podchodzić tylko ekonomicznie, wtedy lepiej jeździć komunikacją zbiorową.



Tylko komunikacja zbiorowa też kosztuje w ujęciu lat biggrin.gif

Panowie tu nie chodzi o wielkie zarabianie tylko fajnie jest kupić auto za np.20k pojeździć rok/dwa roki wink.gif włożyć 5k i sprzedać je za coś zbliżonego do 25k.
Wtedy zarobek polega na tym że masz cztery własne kółka na których nie tracisz a jak jeździsz to zarabiasz bo za jeżdżenie się płaci.

Tak jak pisałem wcześniej robię tak od dobrych 10lat już teraz bardziej zarobkowo i jest gitara.

Napisany przez: Maciek1234 Sun, 07 Mar 2021 - 16:00

CYTAT(Honada @ Tue, 02 Mar 2021 - 13:35) *
Zgadam się z Maćkiem. Ale trzeba Maćku wziąć poprawkę na tzw. czynnik ludzki. I to on powoduje np. że ludzie są skłonni uwierzyć, że 20-letni diesel z Holandii ma 180 tys. km. A jak jeszcze jest niemiecki, to na pewno warto dołożyć, bo ledwo co dotarty. I wtedy lepiej zapłacą za takie Paseratti, za tą jakość i ten zapach nowości w kabinie wink.gif
to, o czym piszesz, to już nie jest zagadnienie "utraty wartości", lecz przestępstwo. Kręcenie liczników, odświeżanie wnętrza, informowanie nabywcy o niższym zużyciu pojazdu to oszustwo. Natomiast powiedzmy, że pewną wartością dodaną do np. BMW, czy Audi jest fakt, że szybciej znajdzie się napalony chłopak bez większej wiedzy motoryzacyjnej i kupi takie zajeżdżone E36 w kwocie daleko przewyższającej rzeczywistą wartość takiego auto, bo "jest empakiet, gleba, 6-cylindrów i ładny kolor". Na pewno łatwiej sprzedać zajechane BMW niż zajechaną Alfę - ale dyskusja była o w miarę świeżych autach, w normalnym stanie technicznym.


CYTAT(Frolik @ Wed, 03 Mar 2021 - 11:30) *
Zobaczcie jak eurotax wyceni wasze cukiereczki e36 czy e39. Mimo super stanu, najbardziej poszukiwanego silnika, fajnych kół, mega doinwestowania, oryginalnego lakieru i innych cudów, takie auta wg ubezpieczalni są warte 3-4 tys zł.
Po prostu eurotax super zadbane 328i wycenia jedynie troszkę wyżej niż gruza 318i. Gdzie wiadomo, że za takiego cukiereczka można kupić 5 takich gruzów lub więcej nawet.


Może w wypadku nowszych aut eurotax ma jakieś większe odniesienie do rzeczywistości, ale w przypadku większości modeli z lat 1999-2006, to ceny z eurotaxu są okropnie zaniżone względem rynku.
pisałem o tym wcześniej, Eurotax (i inne) dobrze wyceniają auta młode, natomiast wyceny +15-letnich aut powinien bardziej wykonywać konserwator zabytków. Dla Eurotaxu, ubezpieczalni, korporacji, takie 15-letnie auto nie przedstawia niestety większej wartości, bo takie auto straciło cechy nowego auto (fachowo to się nazywa gotowość techniczna - jest cała dyscyplina naukowa zajmującym się tymi zagadnieniami, ze wzorami matematycznymi etc, ale nie ma sensu nudzić). Prawdopodobieństwo wystąpienia poważnej awarii w takim aucie jest tak wysokie, że nie opłaca się utrzymywać takiego auta. Dlatego właśnie ludzie są mocno zdziwieni, gdy ich wymuskane E36 w wycenie ubezpieczalni jest wart kilkaset złotych, ale to jest jak najbardziej logiczne. Dziś niesamowicie pompuje się wartość postpeerelowskich aut. Maluchy potrafią kosztować i 10 tysięcy złotych, ale nie wynika to z ich małej utraty wartości, lecz bazowaniu na sentymencie potencjalnych nabywców. Zakładając, że kupisz 126p za 10 tysięcy złotych, to następnego dnia, gdy będziesz miał zderzenie i innym pojazdem, to ubezpieczalnia wyceni to auto na 200-300 złotych (pewnie wg kilogramów).

Z tymi "superzadbanymi" cukiereczkami E36 to też trzeba bardzo ostrożnie. Wizyta w ASO BMW mogłaby poważnie zrewidować pogląd na stan techniczny, a przy okazji nieźle wydrenować kieszeń).

CYTAT(rwtnt @ Fri, 05 Mar 2021 - 20:52) *
posiadanie auta i utrzymywanie w należytym stanie to zawsze będzie wydatek. Nie ma co do tego tak podchodzić tylko ekonomicznie, wtedy lepiej jeździć komunikacją zbiorową.
życie. Ekonomicznie do posiadania floty podchodzą korporacje, dlatego samochód po przekroczeniu określonego przebiegu jest traktowany jako odpad i firma bez żalu pozbywa się takich aut. Co jest pewną szansą dla prywatnych użytkowników, bo mogą kupić fajne auta w dobrej cenie. Dla korporacji auto z przelotem 200kkm i zaplanowanym rocznym przebiegu 60kkm to jest kula u nogi, ale prywatny użytkownik robiący 10-15kkm rocznie, mogący sobie pozwolić na kilkudniowe przestoje auta u mechanika, będzie zadowolony.


CYTAT(ledziu @ Sun, 07 Mar 2021 - 12:15) *
Panowie tu nie chodzi o wielkie zarabianie tylko fajnie jest kupić auto za np.20k pojeździć rok/dwa roki wink.gif włożyć 5k i sprzedać je za coś zbliżonego do 25k.
Wtedy zarobek polega na tym że masz cztery własne kółka na których nie tracisz a jak jeździsz to zarabiasz bo za jeżdżenie się płaci.
pewnie, że można. Można nawet kupić auto za 20k, włożyć 5k, a po 2 latach sprzedać za 15k - dużo lepiej wyjdziesz, niż kupując nową Beemkę za 250k i sprzedając ją po 2latach za 150k. Każdy sam kształtuje swoją przygodę motoryzacyjną.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)