drift automatem Opcje

[Azrael]

taaaaa... 500KM, LSD conajmenij za 13tys USD, koniecznie auto drozsze niż 50tys USD.... weź zejdź na ziemię człowieku. Z tej całej kasy którą większość szturchacieli pakuje w swoje auta byłby większypożytek jakby połowę zainwestować w naukę jazdy. Są na tym świecie którzy robią co chca nawet rozklekotanym polonezem a Ty mi tutaj takie historie opowiadasz że słabo się robi....

[Wspieraj forum]

[uBaW_Blazej]

CZY TY MNIE CZYTASZ WOGLE?chyba mnie jeszcze nie poznałeś.....weż zerknij w moje posty/podpisy(to się coś o mnie może dowiesz) akurat mi o co innego chodziło....kapisz?

SORRY ALE BEZ LSD MOŻNA SIĘ CO NAJWYZEJ wytegowac....


co się tak burzysz odrazu...no strees pzdr

[hwojtek]

Błażej, litości. Nie miałem LSD w Ładzie i dało się. Chyba nie zabierzesz się za udowadnianie, że się nie da?
Co do reszty powiedziałbym 95% driver, 5% car.

[m@ciek]

Hehe... wszystkim sie da - serio . Mój kolega - jak tylko sie zrobilo slisko- marcedesem beczką kombi 240 diesel (chyba 80KM i raczej bez szpery latał bokami jak dziki :wink.

... już niestety nie lata, bo jak założyłem kubełki do swojego BMW i pozyczyłem mu swoje fotele, to ukradli mu furke po tygodniu

[FilipN]

przez ponad trzy lata jeździłem Porsche - 211KM, automat....
szybki ruch kierownicą od zakrętu potem do zakrętu i dodanie gazu powodowały bardzo ładny i dający się kontrolować poślizg...
to tyle odemnie na temat RWD z automatem...

[Zemin]

I ja bym się przychylał to opinii Filipa!!! Napewno sie da tylko odpowiednia predkosc trzeba mieć no i oczywiście rozsądne gumy na ośce.

pozdrawiam

Marcin

[Shifty]

zastanawiam sie czy mozna automatem przejechac ladna Ske na torze driftem, chyba raczej nie, jak rowniez ciezko bedzie zrobic drift dlllllluuuuuuggggggggggi.

[hwojtek]

Shifty - jak masz zablokowaną dwójkę, która napędza się między 40 a 140, to raczej dasz radę zrobić power-over nawet BARDZO długi.

[FilipN]

oczywiście, że się da zrobić długi poślizg choćby na zablokowanej 2 w takim przypadku nie widzę różnicy pomiędzy działaniem automatu i manuala.

[Wally]

no Filip nie popadajmy w przesadyzm, IMO jest dosyć spora ułomność w kontroli nad poślizgiem jaką daje automat. Osobiście mam wrażenie że mój samochód na wszelkie operacje przepustnicą w poślizgu reaguje dosyć ospale. Choć z drugiej strony w moim wypadku trudno mówić o operowaniu przepustnicą
Natomiast przy samym wrzucaniu na suchym jest czasem kicha z obrotami bo 2 bieg jest gdzieś od 70 do 160 więc wrzucanie samochodu z gazu na 2jce przy prędkościach poniżej 120 bywa czasem dość szarpane bo obroty spadają poniżej punktu załączenia 2giego turbo i po depnięciu samochód moze zachować się niezbyt "elegancko"
Na szczęscie to raczej takie większe szegóły niż jakieś poważne przeszkody.

[Marlon]

Choć z drugiej strony w moim wypadku trudno mówić o operowaniu przepustnicą

Możesz coś przybliżyć?! Chyba nie masz gazu o położeniach tylko 0 lub 1???

[Wally]

bardziej w położeniach 1-2-3-4-5-6-7-8-9-10-11-12-13-...40
ale pomiędzy nimi brakuje jakichś 160

[Marlon]

Wally ja jestem tępy i dalej nie rozumiem... chodzi ci o tzw. "elektroniczny gaz"? Jeśli tak to czemu niby nie można nim operować wg Ciebie?

[FilipN]

Wally, oczywiście różnica jest ale nie aż taka żeby się nie dało ładnie poślizgnąć. Poza tym auto autu nierówne, tak samo skrzynia.
Ty masz w dodatku doświadczenie z automatem w aucie turbo (i to twin) a ja z autem z silnikiem wolnossącym (3.0 cztery cylindry, 211 km).

[Wally]

Wally ja jestem tępy i dalej nie rozumiem... chodzi ci o tzw. "elektroniczny gaz"? Jeśli tak to czemu niby nie można nim operować wg Ciebie?

Chodziło mi raczej o moją noge.. że drętwo operuje gazem
Mój błąd nie wyraziłem się zbyt jasno.

Filip widadomo wszystko jest relatywne.. w końcu nawet autobusem można drifta strzelić

[protouringZ]

Moja TH125 była ospała, więc trzymała się na dwójce. Gdyby nie to, że silnik miał wrednie duży moment i paskudnie długą jedynkę do 70paru km/h, to dałoby radę i na jedynce, ale ciężko się to kontrolowało.

jaki to pontiac z wrednie duzym momentem i skrzynia TH125? TH125 to dosc slaba skrzynka, nie rozsypala sie?

[hwojtek]

Fiero rozkręcone na 3.1 litra po drugim remoncie silnika. W skrzyni był uprate kit z fierostore.com, oprócz tego że nieco szarpała przy łagodnych zmianach, to nie robiła scen.

[EnDrIu]

rozklekotanym polonezem a Ty mi tutaj takie historie opowiadasz że słabo się robi....

co kcesz od Polonezow

[Azrael]

rozklekotanym polonezem a Ty mi tutaj takie historie opowiadasz że słabo się robi....

co kcesz od Polonezow :evil: :?: :wink:

Nic nie chcę od polonezów. Dobrze zrobiony polaj to świetna maszyna do przeróżnych rzeczy. Po prostu mi się czasem niedobrze robi jak czytam ile to set tysięcy PLN musi kosztować auto żeby się dało nim jeździć. A daje się jeździć popsutą Fiestą...BARDZO efektownie i efektywnie zaleznie od chęci kierownika. Mam ta niewąpliwą przyjemność czasem to widzieć. I dlatego niedobrze mi się robi od takich tekstów.

[darksmile]

v70 czterylapy, automat, tiptronic i można. Co prawda próbowalem raz i delikatnie, ale jak sie spotkam z ojcem na dłużej to potestuję dokładniej i dam znać.