Witam wszystkich, ostatnio myślę nad kupnem lexusa is200 Igen z silnikiem 1G-FE 2.0 r6 155KM.
Generalnie nie mam przekonania do japońskich jednostek i na pewno nie kupię auta z 2jz'tem.
I tu pojawia się pytanie o silnik 2.0, czy opłaca się coś z nim robić, jeśli tak to co? (turbo, sprężarka mechaniczna, ITB, czy cokolwiek) czy też wrzucać od razu jakiś motor z europy mam już parę typów Jeśli ktoś miał z tym silnikiem do czynienia to proszę o wyrażenie opinii, pozdrawiam.
Kup BMW
Google gryzie ? Silnik opanowany juz dawno. popatrz poszukaj, a nie liczysz na gotowca. A jak dla ciebie 2JZ zly silnik to ja nie wiem czego Ty szukasz/
1g fe bez problemu robi 250 koni bez otwierania silnika
Tak, toyotowe motory to dno, zwłaszcza VZ'y, MZ'y, UZ'y, że o JZ'ach już nie wspomnę, bo cały tuningowy świat wie jaki to jest nieudany silnik
Nie wiem skąd takie zdanie o silnikach Toyoty skoro to jedne z najlepszych o ile nie najlepsze jednostki do modzenia
Co do IS200 turbo http://www.kluczykgarage.pl/ robią tego na kopy
Nie lepiej powiedzieć że jest forum lexa i tam niech szuka informacji.
Trochę odkopię temat, ale zauważyłem ten wątek przypadkiem a wiele się zmieniło od 2017 - może ktoś rozważał is200 w 2023 i ten temat mu się przyda.
Są w sprzedaży zarówno na rodzimym rynku jak i za granicą turbo i kompresor kity do 1g-fe. W polsce na dużą skalę sprzedają dwie ekipy:
- SU2 performance: Turbo kit na sprężarce z mazdy MPS, do wystrojenia na easy ecu (https://su2performance.com/en/product/turbo-kit-lexus-is200-1g-fe-stage-1/)
- Top performance crew: Turbo kit na td04/td05 albo kompresor kit na eatonie m62, strojony na det3 (https://www.facebook.com/TPC.parts/)
Ogólnie bez ruszania silnika można liczyć na około 240KM. Z przekładką odprężającą pod głowicę (którą obie ekipy mają dostępne od ręki) i dobrą obróbką 300 jest osiągalne (wtedy już przestaje być aż tak budżetowo, ale wciąż są to bardzo tanie konie). Na obu zestawach są ludzie którzy przejechali po kilkadziesiąt tysięcy kilometrów bez awarii.
Te modele są już leciwe i coraz mniej tego widać na drogach. Swoim IS-em na turbinie nakręciłem ponad 100kkm bez żadnego problemu i wiosną tego roku został sprzedany nowemu kierownikowi z Czech. Przyjechał, zobaczył, zrobił jazdę próbną z wielkim bananem na twarzy i bez targowania zabrał.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)