Mało nie zgubił silnika Opcje

[Master/s]

Trzeba sie liczyć ze modyfikacje i dynamiczna jazda streetracingowa płata psikusy uzytkownikom autek i w myśl przysłowia >nie ma dymu bez ognia< zmusza do wyjącia portfela i przeprowadzenia drobnych napraw. Dzisiaj przyjechał do mnie nasz wspólny kolega którego wszyscy znamy i lubimy (może nie wszyscy lubia ) i poprosił abym przejechał sie jego autkiem bo coś chrobocze w getribe od czasu poprzednich wyścigów w Modlinie . Wsiadłem ruszylem z miejsca i zaraz zatrzymałem się. Myślałem że skrzynkę biegów szlag trafił. Faktycznie ---jakieś dziwne hrobotanie dociera spod podłogi. Podnieśliśmy maskę. Silnik pracuje poprawnie. Ktos wpadł na pomysł aby sprawdzić poduszki i całe zawieszenie układu napędowego. Spróbowaliśmy rószyć z zaciągnietym ręcznym do przodu i do tyłu. Jakie było nasze ździwienie gdy podczas ruszania do przodu cały zespół napedowy wraz z pracujacym silnikiem unósł się co najmniej ponad poziom błotników tj. 15-20cm [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] . Wysrały się poduszki silnika i całe zawieszenie układu napędowego. Dobrze że maski silnika od srodka nie pogioł [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] . Zespół napedowy trzymał sie >powietrza< [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] i podczas przyspieszania przemieszczał sie, tłukąc się o inne zespoły.
Przyczyny są dwie. Za duża moc silnika (chip) i technika jazdy kierowcy(strzały ze sprzęgła---gwałtowne przyspieszanie).
Czasami zdazaja się inne awarie. Strzelają sprzęgła, przegłuby, półośki. Wspominałem kiedyś o pewnym autku w którym trzasnoł przegłub zanim na próbe pojechaliśmy. Casami podczas próby pekają przewody ciśnieniowe od sprężarki. Dostają wieksze cisnienie i robią dużo huku [img]{SMILIES_PATH}/icon_razz.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_razz.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_razz.gif[/img] . O takich sprawach jak zużywające sie >z predkościa światła< klocki hamulcowe pisał nie będę. Są to materiały eksploatacyjne i ich przyspieszone zuzycie jest sprawą naturalną.
Myślę że wszyscy zawirusowani uzytkownicy muszą częściej sprawdzać zawieszenie silnika [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img]

[Wspieraj forum]

[crackamnboy]

Trzeba sie liczyć ze modyfikacje i dynamiczna jazda streetracingowa płata psikusy uzytkownikom autek i w myśl przysłowia >nie ma dymu bez ognia< zmusza do wyjącia portwela i przeprowadzenia drobnych napraw. Dzisiaj przyjechał do mnie nasz wspólny kolega którego wszyscy znamy i lubimy (może nie wszyscy lubia ) i poprosił abym przejechał sie jego autkiem bo coś chrobocze w getribe od czasu poprzednich wyścigów w Modlinie . Wsiadłem ruszylem z miejsca i zaraz zatrzymałem się. Myślałem że skrzynkę biegów szlag trafił. Faktycznie ---jakieś dziwne hrobotanie dociera spod podłogi. Podnieśliśmy maskę. Silnik pracuje poprawnie. Ktos wpadł na pomysł aby sprawdzić poduszki i całe zawieszenie układu napędowego. Spróbowaliśmy rószyć z zaciągnietym ręcznym do przodu i do tyłu. Jakie było nasze ździwienie gdy podczas ruszania do przodu cały zespół napedowy wraz z pracujacym silnikiem unusł się co najmniej ponad poziom błotników tj. 15-20cm [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] . Wysrały się poduszki silnika i całe zawieszenie układu napedowego. Dobrzeze maski silnika od srodka nie pogioł [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] . Zespół napedowy trzymał sie >powietrza< [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] i podczas przyspieszania przemieszczał sie tłukąc się o inne zespoły.
Przyczyny są dwie. Za duża moc silnika (chip) i technika jazdy kierowcy(strzały ze sprzęgła---gwałtowne przyspieszanie).
Czasami zdazaja się inne awarie. Strzelaja sprzęgła, przegłuby, półośki. Wspominałem kiedyś o pewnym autku w którym trzasnoł przegłub zanim na próbe pojechaliśmy. Casami podczas próby pekają przewody ciśnieniowe od sprężarki. Dostają wieksze cisnienie i robią duzo huku [img]{SMILIES_PATH}/icon_razz.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_razz.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_razz.gif[/img] . O takich sprawach jak zużywające sie >z predkościa światła< klocki hamulcowe pisał nie będę. Są to materiały eksploatacyjne i ich przyspieszone zuzycie jest sprawą naturalną.
Myślę że wszyscy zawirusowani uzytkownicy muszą częściej sprawdzać zawieszenie silnika [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img] [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img]

Master/s co to był za kolega ?? Można jaśniej ??


pozdrawiam
Łukasz

[Matschke]

dokladnie, trzeba sprawdzac zawieszenia silnika, u mnie w Golfie bylo tez wszystko poluzowane, w Audi teraz sprawdzalem ostatnio i jest wszystko ok
master/s, a w jakim aucie to bylo ?

[pawelo]

widziałem to na własne oczy jak byłem u masters/a na konsultacjach
bardzo elastyczny był silniczek w tym dieselku, tzn elastycznie ruchomy
ale jak nasz kolega upora się z tym problemem to może w Modlinie namieszać

[Matschke]

a czemu tak ukrywacie, ze to ktos z nas jest ?
wstyd mu czy co ?

[Christo]

widziałem to na własne oczy jak byłem u masters/a na konsultacjach
bardzo elastyczny był silniczek w tym dieselku, tzn elastycznie ruchomy
ale jak nasz kolega upora się z tym problemem to może w Modlinie namieszać

Oby zdążył i w nic nie przywalił do tego czasu - bo wczoraj wyglądał na zdesperowanego żeby coś z przodem zrobić

[PatrykTDI]

widziałem to na własne oczy jak byłem u masters/a na konsultacjach
bardzo elastyczny był silniczek w tym dieselku, tzn elastycznie ruchomy
ale jak nasz kolega upora się z tym problemem to może w Modlinie namieszać

Pawelo mowisz o Sobie

[=Przemo=]

A może to przypadkiem Rufiemu silnik się poluzował

[RUfi]

Demantuje wszelkie plotki na mój temat, mój seat bangla jak trzeba i nic mi sie nie poluzowało

[gość_shafter_*]

Ja juz mialem przygode z mocowaniem silnika ... lewa lapa powiedziala papa, silnik opadl i poloska ocierala o wachacz, tymczasem ja sie zrobilem siny ze strachu bo tez pierwsza mysl byla taka ze zalatwilem skrzynie

[Master/s]

to fajnie wyglada jak ostro ruszasz do przodu a motorek dosłownie >wzwodu< dostaje

[gość_shafter_*]

Ja juz wolalem nie robic zadnych experymentow, a urwana lape (wokol bylo pelno opilkow z wyrwanych gwintow) i lezacy 5 cm na boku silnik zobaczylem od razu, nie powiem ucieszylem sie ... ze to nie skrzynia

[Yasieq]

Dzizaaaaz. Po co ten topik jest taki dlugi, skoro nikt nawet nie chce powiedziec, o kogo konkretnie chodzi? Wystarczylby wtedy pierwszy post z informacja i moznaby bylo go zamknac.

A tak to jest gdybanie jak w piaskownicy. A kto tooo? A moze on, nieeee, bo to tamteen... itp itd

[Christo]

Dla zabawy.
Niech zainteresowany sam się wypowie i nie ciągnie wątku bo go jeszcze "z funkcji" cofną

Wczoraj nie tylko miał problemy - był też taki jeden PUG co za cholerę nie chciał z siebie wykrzesać mocy i na programie z wartościami wywalonymi w kosmos miał całe 94PS Po 3h trzeba było zrobić odwrót taktyczny - kolejne podejście w przyszłym tygodniu

[pawelo]

widziałem to na własne oczy jak byłem u masters/a na konsultacjach
bardzo elastyczny był silniczek w tym dieselku, tzn elastycznie ruchomy
ale jak nasz kolega upora się z tym problemem to może w Modlinie namieszać

Pawelo mowisz o Sobie

Bingo!

Myślę, że wątek dobrze naświetlił jak ważne jest zwrócenie szczególnej uwagi na zawieszenie silnika przy ogromnych chwilowych przeciążeniach.

Dodam jeszcze, że jedną nową poduszkę załatwiłem w ciągu 2 miesięcy, druga też nie była w 100% sprawna co z pewnością "pomogło" wyrwać się tej pierwszej. Tak stabilny silnik nie potrzebował dużo czasu aby wyrwać jeszcze jedną przednią czołową przy zderzaku...

Całe szczęście, że nie powyginałem maski od wewnątrz

Ale jak już uporam się z tym problemem to stabilny silniczek pokaże na co go stać

pozdrawiam

[mario q.]

widziałem to na własne oczy jak byłem u masters/a na konsultacjach
bardzo elastyczny był silniczek w tym dieselku, tzn elastycznie ruchomy
ale jak nasz kolega upora się z tym problemem to może w Modlinie namieszać

Pawelo ale w czym namieszac, w grillu, na parkingu, w butelce od pifffka....
Kurcze no nie bardzo wiem w czym Ten nasz kolega ma tak namieszac......

Pozdrawiam...

[Piotrus]

A czy wychetane poduchy dają "bujawkę" silnika jadąc na półsprzęgle? U siebie coś takiego zaobserwowałem i nie wiem czy to padły sprężynki w docisku czy może poduchy zrobiły ADIOS

[pawelo]

u mnie dawały

[Piotrus]

UUu, no to muszę dymać do sklepu jeszcze przed wyjazdem na urlop