te same silniki inny moment ... Opcje

[piechur]

ano niestety moc to moment w danym zakresie obrotow, jedna wartosc jest pochodna drugiej, dlatego nie wzrasta proporcjonalnie, ale jednak zaleznie od siebie

Co Ty Richie mowisz??? Czy we wzorze który wyżej podałem widzisz jakieś pochodne?

Rufi: Wszystko się świetnie zgadza, ale ja nie o tym. Ja nie mówie o mocy i momencie max.

[Wspieraj forum]

[vaver_sc]

Wracając do dyskusji---nie ma regóły że moment wzrasta wraz z mocą---proporcjonalnie.

Master/s nie twierdzę żę brak Ci doświadczenia albo wiedzy nt. tuningu elektronicznego, ale takimi stwierdzeniami to tworzysz nowa fizyke
Moc jest jak najbardziej zależna od momentu: MOC=MOMENT*RPM/7117

albo tak moc=moment*rpm/10000 (w KW)* 1.36...(w KM)

[Richie]

Co Ty Richie mowisz??? Czy we wzorze który wyżej podałem widzisz jakieś pochodne?

jedna pochodzi od drugiej, moc to moment/obroty, nie napisalem wzoru na pochodna matematyczna przeciez

[piechur]

Richie masz dany powyżej wzór z któego jak byk wynika że moment jest zależny proporcjonalnie od mocy

[Richie]

przeciez masz wyzej przyklad, ze nie wzrasta proporcjonalnie w maxach na przyjkladzie aut rufiego matsche i mastersa

jakby mogl wzrastac tylko proporcjonalnie to auto 100KM 200Nm mozna by zrobic jedynie na np. 130KM i 260Nm zgadza sie? albo 110KM i 220Nm a jak widzisz na wykresach mozna zrobic 110KM i 240Nm lub 140KM i 230Nm wiec przyrosty nijak nie sa proporcjonalne

[piechur]

Richie nie rozumiesz...Ja nie mowie o mocy i momencie max-juz to napisalem...

[Master/s]

Tak was czytam i już wogóle nie wiem juz o co chodzi . Mam wodę w mózgu. Przecież pisałem o dwóch różnych wielkościach (napewno zależnych od siebie) którymi możemy manipulować w sposób dowolny. Jasne jest że ze wzrostem mocy wzrasta moment ---tylko ten wzrost nie jest proporcjonalny. Moge to udowodnić i nie tworzę własnej fizyki.

pozdrawiam

[crackamnboy]

Tak was czytam i już wogóle nie wiem juz o co chodzi . Mam wodę w mózgu. Przecież pisałem o dwóch różnych wielkościach (napewno zależnych od siebie) którymi możemy manipulować w sposób dowolny. Jasne jest że ze wzrostem mocy wzrasta moment ---tylko ten wzrost nie jest proporcjonalny. Moge to udowodnić i nie tworzę własnej fizyki.

pozdrawiam

]


qrde ... tez nic nie kumam z tego co napisaliscie


pozdrawiam
Łukasz

[Piotrus]

Panowie, obaj piszecie o czymś innym - Filajowi chodzi o zależność momentu i mocy przy danych obrotach, Master/s pisze o momencie i mocy przy różnych obrotach silnika.

[piechur]

Panowie, obaj piszecie o czymś innym - Filajowi chodzi o zależność momentu i mocy przy danych obrotach, Master/s pisze o momencie i mocy przy różnych obrotach silnika.

Przecież to mówiłem już kilka razy

[Master/s]

Ja się wylączam z rozmowy --------- pass

[EX]

Ja się wylączam z rozmowy --------- pass

Szkoda gadać nie wytłumaczysz

[Klodi]

Troche chlopaki pomieszaliscie i zapomnieliscie z fizyki. moze to co napisze pomoze Wam skumac o co chodzi.

Moment obrotowy jest wartoscia mierzona na hamowniach a Moc jest parametrem przeliczeniowym momentu i obrotow.
Pamietacie stwierdzenie ze "silnik nadrabia miną" (chodzi o to ze ma maly moment ale bardzo wykrecona moc przy zajebistych obrotach i bardzo maly zakres efektywnych obrotow t/j miedzy maksymalnym momentem a moca) naprzyklad Honda Integra Type-R i drugi przyklad z innej beczki - zaprzeczenie pierwszego to TDI PD 150 nie taka duza moc a jaki moment.
A z tym manipulowaniem moca i momentem jest tak ze w jednym miejscu dokladasz a w innym zdejmujesz. I np: Passek Master/s ma moc przy wysokich obrotach ale relatywnie nisko ma moment a Audi Matschke'a ma moc prawie przy obrotach ktore mialo fabrycznie i moment troche wyrzej od fabryki. Co z tego wynika : Passek ma wyzszy zakres obrotow efektywnych a audi nizszy.
Niewiem tylko czy naprzyklad w Audi mozna podniesc obroty do tych ktore ma Passek i tymsamym zwiekszyc moc ale moze nie ma takiego wydatku paliwa zeby to zrobic.

[Matschke]

Troche chlopaki pomieszaliscie i zapomnieliscie z fizyki. moze to co napisze pomoze Wam skumac o co chodzi.

Moment obrotowy jest wartoscia mierzona na hamowniach a Moc jest parametrem przeliczeniowym momentu i obrotow.
Pamietacie stwierdzenie ze "silnik nadrabia miną" (chodzi o to ze ma maly moment ale bardzo wykrecona moc przy zajebistych obrotach i bardzo maly zakres efektywnych obrotow t/j miedzy maksymalnym momentem a moca) naprzyklad Honda Integra Type-R i drugi przyklad z innej beczki - zaprzeczenie pierwszego to TDI PD 150 nie taka duza moc a jaki moment.
A z tym manipulowaniem moca i momentem jest tak ze w jednym miejscu dokladasz a w innym zdejmujesz. I np: Passek Master/s ma moc przy wysokich obrotach ale relatywnie nisko ma moment a Audi Matschke'a ma moc prawie przy obrotach ktore mialo fabrycznie i moment troche wyrzej od fabryki. Co z tego wynika : Passek ma wyzszy zakres obrotow efektywnych a audi nizszy.
Niewiem tylko czy naprzyklad w Audi mozna podniesc obroty do tych ktore ma Passek i tymsamym zwiekszyc moc ale moze nie ma takiego wydatku paliwa zeby to zrobic.

u mnie mozna spokojnie zrobic taki program jak u master/sa, ale nie chcialem tak, bo wtedy mialbym moment wyzszy. jeslibysmy zostawili taki moment jaki mam i dodali do tego jakies 15 KM, to bylby juz to naprawde hardcore soft, a ja nie mam ochoty zajechac silnik
mysle, ze spokojnie mozna u mnie jeszcze podniesc moc i jakies 10 KM, ale to raczej nie bedzie odczuwalne przy jezdzie, bo moment zostanie taki sam, a przyspieszenie czuje sie przez Nm, a ich mam az hohohoho )))
Moc jest wazna potem przy wyzszych predkosciach i przy vmaxie, a on mi jest obojetny, nie jestem wariatem na drodze................
jestem bardzo zadowolony z mojego softu, moze na Modlin tylko cos zmienie, ale na codzien nie chce nic innego i tak zawsze beda mocniejsze diesle ode mnie benzyniaki oczywiscie tez

[Richie]

Panowie, obaj piszecie o czymś innym - Filajowi chodzi o zależność momentu i mocy przy danych obrotach, Master/s pisze o momencie i mocy przy różnych obrotach silnika.

Przecież to mówiłem już kilka razy

nie zauwazylem, jesli tak to wszystko gra, zdrowie

[szymon]

Matschke popieram w całej rozciągłości, nie ma co szaleć - a i tak wszyscy "dieslowcy" kochają właśnie moment, a mniej moc silnika.

pzdr
szymon

[jednorazowy]

Tak was czytam i już wogóle nie wiem juz o co chodzi . Mam wodę w mózgu. Przecież pisałem o dwóch różnych wielkościach (napewno zależnych od siebie) którymi możemy manipulować w sposób dowolny. Jasne jest że ze wzrostem mocy wzrasta moment ---tylko ten wzrost nie jest proporcjonalny. Moge to udowodnić i nie tworzę własnej fizyki.

Wydaje Ci się, bo rośniesz.

No muszę Ci tak napisać, bo bajki które tu sprzedajesz tym biednym
chłopakom po prostu nie mieszczą się w głowie!

Ja jestem przygodnym użytkownikiem, zajrzałem na to forum przez
przypadek, ale jak zobaczyłem bzdury, które tu wypisujesz, to aż się
zarejestrowałem, żeby Ci to powiedzieć.

Z tego co już zauważyłem na forum to masz jakąś hamowię i kupiłeś
sprzęt to maniuplowania mapą w komputerach TDi, co też robisz
komercyjnie. Z tego co również zauważyłem po ilości reklamujących
Cię klientów, nabawiłeś sie już tymi mapami sporo więc praktyczne
doświadczenie masz. Szczylkiem czy oszołomem zatem już nie jesteś.

Jak więc możesz wypisywać takie bzdury??? Przecież to Cię zabija
zawodowo, nie rozumiesz tego? (np. u mnie jesteś już skreślony)
Ale pal licho mnie, po prostu weź ty się człowieku trochę opanuj.
Ci biedni chłopcy traktują Cię tu jako jakąś wyrocznie zauważyłem,
więc spoczywa na Tobie chociaż odrobina odpowiedzialności, za to
co piszesz!

Po prostu nie wygłaszaj wykładów teoretycznych na temat rzeczy,
o których nie masz pojęcia, bo np. byłeś w podstawówce na wagarach,
kiedy na fizyce było o silnikach.

Ja jestem sobie w stanie wyobrazić, że jak się ma hamownie, software
i trochę wychwalających klientów, to ma się tak zwany syndrom boga.
"Ja mogę robić z silnikiem wszystko, mogę dowolnie modyfikować
moment i niezależnie od niego moc". Ble ble ble - co to za bzdury???

Uzmysłów sobie wreszcie, że jedyne co możesz robić z silnikiem, to
zmienać mapę wtrysku (pewnie: dawki i czasy) w funkcji obrotów
i pewnie czegoś tam jeszcze. Dzięki możliwości zmiany mapy możesz
w ograniczonym zresztą stopniu modyfikować przebieg momentu
obrotowego (przesuwać jego maksimum, zmieniać konkretne wartości
przy pewnych obrotach), czyli kształtować jego bieg.

I to tyle! Koniec. Kropka. Finito. Ende!

Mocą silnika sterować w sposób bezpośredni nie możesz, bo ona jest
matematycznie proporcjonalna do iloczynu momentu i obrotów.
Jak ci wyjdzie (dosłownie: "wyjdzie") moc 120 KM przy 4500 obr/min
to nie zmienisz tej mocy utrzymując przy tych obrotach ten sam moment
obrotowy.

Jeżeli nie rozumiesz praw fizyki czy chociaż prostych funkcji
matematycznych, to po prostu naucz się ich na pamięć, przyjmij
jako aksjomat i nie dyskutuj. Bo wszystko co napisałeś dotąd w tym
wątku najzwyklej kompromituje Cię: jako człowieka, tunera i jako firmę.

Pozdrawiam i życzę lepszych sposobów na wyrabianie sobie "marki".

Życzliwy.

[Master/s]

zmienać mapę wtrysku (pewnie: dawki i czasy) w funkcji obrotów
i pewnie czegoś tam jeszcze. Dzięki możliwości zmiany mapy możesz
w ograniczonym zresztą stopniu modyfikować przebieg momentu
obrotowego (przesuwać jego maksimum, zmieniać konkretne wartości
przy pewnych obrotach), czyli kształtować jego bieg.
.

normalne odkrycie ameryki---nie wiedziałem o tym

wezne sobie te słowa głęboko do serca

pozdrawiam

[RUfi]

Widzę, ze ktoś sięwbił na forum by napisac tylko jeden post a potem juz sie nie odzywać jak ja lubię takich prowowokatorów. .
A najlepsze jest to ,ze jedzie kogoś a z tego co przeczytałem to też nie bardzo załapał o co chodzi w dyskusji i o co chodzi z tym manipulowaniem moca i momentem, juz podawałem przykład o co chodzi, panie jednorazowy bardzo prosze przeczytać cały wątek a potem sie wypowiadac,bo twoja wypowiedznie wniosła dosłownie nic na to forum.

[Yasieq]

Ale szit.