Czesc Wam !
Dzisiaj znalazlem chwilke czasu aby podjechac do Mastersa na hamowanie naszej Toyoty RAV4. Katalog podaje seryjnie 177 KM i 400 Nm, na hamowni wyszlo 164 KM i 373 Nm.
Usiadlem sobie spokojnie i rozmawialem z Mastersem, a Krzysiu bawil sie autem.
Zrobilo sie glosno na hamowni, uslyszalem nagle jakies krzyki i oklaski, wylecialem, patrze i wlasnym ocza nie wierze:
202 KM oraz 440 Nm
a jednak sie da
ponizej wykres, autko zapindala i pali pieknie kapcia ........ :gafa: cztery kapcie
Pozdrawiam
Maciek
Już ostygłem....więc coś napiszę . Przyznaję się bez bicia że sam jestem w lekkim szoku.....odnośnie możliwości tej motorowni . Liczyłem na jakieś 180...no może troszkę więcej....a tu piękna reakcja. Oczywiście system jest z DPF-em (Euro 4) więc o żadnym dymie mowy nie ma. Górskie powietrze z róry wydechowej . Próg został w Toyocie został przełamany. Maciek....sorry że traktuję Cię jak królika doświadczalnego....ale z tymi doświadczeniami na autach jest tak jak z kobietami......każda musi dać dupy pierwszy raz....a potem już jakoś idzie
A jak wygląda sprawa od 0 do 100km/h ?
To teraz się zacznie...
Kolejka aż do Łopuszańskiej
Cała flota się zjedzie...
Generalnie fajnie, ale nie wysra się ?
No z tym klocem to jeszcze mam szansę Ale nowy Auris D-Cat to już będzie niezły przecinak. Seryjnego golfa V GTI wciągnie aż będą wióry leciały
Maćku też mam nadzieję że się nie...
Ale jak to mówi moja babcia "albo się polepszy albo się rozpie@rzy"
Pozdrawiam
Wygląda zachęcająco:) Dobrze rozumiem, że to jest lajtowy program i można więcej?
I mam pytanie... czy to jest taki sam silnik jak w lexusie? Pomijając oczywiście ustawienie i napęd. Czy to tylko dalecy krewniacy i z tym co jest w Lexie się nie podziała?
Pisząc sterownik chodziło mi o eprom komputera.
Masters uważaj tylko jak przyjedzie do Ciebie Avensis lub Corolla Verso z tym motorkiem. Bo to nasza polska robota
a dlaczego ma sie wysrac, skoro jest to normalny lightowy soft ?
scigalem sie dzisiaj z Lexusem RX400h i potem BMW 320td i oceniam osiagi auta na poziomie 7.8-8.0s do setki...
spalanie drastycznie spadlo, co mnie cieszy, bo auto duzo palilo. jutro jade na Mazury, wiec sprawdze autko...
Marku, nie masz co przepraszac, ja chetnie oferuje "moja flote" do testowania
dokladnie Auris to mega kloc. 1450 podstawowej wagi, dorzuc wyposazenie i bedzie sie zawijal w 9s do 100
a wszystkim mowilem ze D- Cat jest nie tuningowalny. Brawo.
fajnie ale czy nie za duzo nm przy 2000 rpm ??
nie jest fajnie bo dzięki temu pali cztery kapcie i ma się wrażenie, że auto jest szybsze. Ten strzał na niskich działa na każdego pasażera
Szkoda tylko, że auto ciągnie do 3600
Za to, że się udało szacunek.
Ale przebieg jest do dupy. Ostatnio lizanie sie po fiutach na tym i kilku innych forach przybiera zastraszające rozmiary.
Pozdrawiam
no to teraz czekamy na Poniedzialka....
Michal przestan prosze. Gdyby firma na C wyjechala pierwsza w Polsce z modyfikacja D-4D to chcialbym zobaczyc Twoje peany na ten temat. Juz widze zmieniona sygnaturke w Twoim profilu i wszedzie gdzie sie da powypisywane haselka rodem z socjalizmu, "najlepiej, pierwsi w Polsce, pionierzy, jedyni, bezdymnie " itp. bzdury. Akuraty z Twoich ust wyglaszanie opinii, ze ten watek to lizanie sie po fiutach to jawna kpina... Do najlepszego experta w tej dziedzinie kolegom jeszcze sporo brakuje A co do tematu to jakby nie bylo, to wlasnie zostal przelamany dosc istotny segment rynku i ja sie ciesze, ze w koncu silniki Toyoty, bedace badz co badz ciekawa propozycja na rynku, mozna dlubac. A jesli chodzi o przebiegi krzywych to reklamacje kieruj do inzynierow Toyoty, bo w serii wygldaja podobnie.
Podobna seryjna charakterystyke ma wiekszosc silnikow 1.9 na pompie, stad byly takie wykresy.
ogolnie autko ciagnie nie do 3600, tylko spokojnie ladnie przyspiesza do 4200-4300
na trasie w 4 osoby z bagazem i predkoscia pomiedzy 140-160 km/h autko spalilo 8.6 litra, wiec w koncu pali Toyotka ladnie, a nie to co sie dzialo na serii, bo tam bylo 11.0
a tak to ogolnie jestem bardzo zadowolony, autko sie ladnie zbiera, fajnie sie nim jezdzi i jest naprawde w miare szybkie jak na SUVa....
no i w koncu jak na razie ciesze sie miec najszybsza RAVke w Polsce
Ponawiam pytanie, czy da się taką modyfikację przeprowadzić w lexie is220d? Czy to tylko dalecy krewniacy - silnik z toyoty i lexa?
to ten sam silnik
cibor, da sie przeprowadzic ta modyfikacje w Lexusie IS220d
zapraszam do Masters Tuning....
zbieram kasiorke na wizyte
Ja się przy takiej dyskusji zastanawiam nad tym, czy kiedykolwiek ktoś się przyznał do braku obiktizizmu.
Dlatego ja zawsze wyrażam swoje subiektywne zdanie.
Mi się wykres podoba...nie wiem czego tutaj więcej oczekiwać?? Silnik jest mechanicznie seryjny. charakterystyka serii jest taka sama jak charakterystyka po modyfikacji.
Po drugie...zdecydowanie wole jeżdizć po mieście dielsem , który ma max moment obrotowy przy 2000 obr/min niż przy 2800 obr/min. Szczególnie jak coś nie ma problemów z trakcją.
mi sie tez wykres podoba, autko jezdzi naprawde bardzo fajnie....
a tak BTW, dzieki ze kolejny watek idzie w bezsensownym kierunku...
dokladnie
I tym optymistycznym akcentem zakończył bym tą jakże miłą dyskusję
Nie dostałęm odpowiedzi czy da się również zmodyfikować 3.0 D4D z Land Cruisera 120 ?
Hehe, nie mam diesla i nie mam lexusa:) Pytałem z ciekawości. Dziękuję za odp:)
Witam, chciałbym odświeżyć temat i zapytać czy już temat Lexusa Is220d został ogarnięty bo jakiś czas temu słyszałem, iż po dłuższym użytkowaniu z programem zaczynają wyskakiwać jakieś błędy....
Witam... czyzby po pierwszym podjarze d4d temat zdechl?
mamy sie jarac tematem sprzed 3 lat hehe
Jarać to się nie ma czym-mówię o silniku D4D 2.2 z Jelcza lub Japonii.Zatarcia w skrzyni korbowej z odrywaniem się kawałków alu,które później zatyka magistrale olejowe,bądź pękający główny kanał olejowy no i to ,że na stanowisku diagnostycznym żaden silnik nie zbliżył się do 170 KM a bez egr"a do 150 KM.
Mam z 2009 roku silnik...Nie sprzeczam się bo faktycznie mało wiem o silnikach ogólnie
Nie jest tak, że silniki Lexusa są składane w Japonii?? I muszę Ci potwierdzić fakt, że wiekszość tych silników zamyka się w przedziale 158-165KM bo sporo wykresów już widziałem....Moje auto ma dopiero 14,5 tys km i wyszło tak jak pisałem 177 i 420nm więc super
z podpisu wnioskuje, że w takim razie dobijasz ten wspaniały silnik boxem... powodzenia
Prawda to, że te silniki dużo palą?
Koleżanka ma is220d z 2007 i na kompie u niej pokazuje cały czas 10-13l/100km, jazda głównie w mieście, ale spalanie nie weryfikowane przy dystrybutorze.
jezdziłem d-cat'em w Avesisie. Nie potrafiłem zejść poniżej 8,5, a dosyć mocno sie staralem. W 3.0D BMW spalanie nie przekracza u mnie 7,5
Tak, póki co mam podpiętego Boxa -a to bardzo źle, że spytam???
Spalanie w serii wachało się miedzy 7 a 10 przy moim użytkowaniu a pewnie w samym mieście by tą wartość mógł jeszcze delikatnie przekroczyć...niestety średniego na poziomie 6,3 jak reklamują nie dawało sie uzyskać!!
Z Boxem spalanie spadło o ok 1 litr i tak np ostatnio na całym baku wyszło mi 6,6(obliczone, nie komputerowo)
tak w 5 sek znalezione, "akademicko" wytłumaczone
"BOX - nie jest niczym innym jak oszukiwaniem ECU w zbieraniu informacji z czujników.
działa to na tej zasadzie że oszukuje albo przepływkę albo czujnik temperatury albo oba naraz (bardziej rozbudowane boxy wiecej czujników), auto w momencie dostaje maksymalną dawkę paliwa co za tym idzie bardzo duży przyrost mocy, moze kopcic przy tym jak smok wawelski, a to wiadomo wzrost temperatury na tłokach. W momencie kiedy ECU nieustannie dostaje nieprawdziwe wartosci zaczyna swirowac i albo ciagle wpada w tryb awaryjny, albo co gorsze (i bardziej prawdopodobne) w razie potrzeby (za duze ladowanie, za wysoka temperatura itd itd) nie wpadnie w tryb awaryjny i moga nas czekac kosztowne wydatki."
Jeśli chodzi o usterkowość wszystkich 2.2, to każdy (już kilka razy o tym pisałem), z którym miałem cokolwiek do czynienia lub był uzytkowany w bezpośrednim otoczeniu, miał problemy przynajmniej z nadnaturalnym pożeraniem oleju, nawet w fabrycznie nowym egzemplarzu. Kilku przytrafił się kapitalny remont silnika ale na szczęście wszystko na gwarancji
Pytanie kieruje do kogoś bardziej ogarniętego w temacie...Chodzi mi o wyjaśnienie czy Box faktycznie jest szkodliwy,czy są lepsze i gorsze bo ceny jakie znalazłem za Box do IS220 to od 650zł do nawet 700Euro - czy to się czymkolwiek może różnić?? Każdy Box oszukuje Ecu?? Nawet Boxy TTE, które są montowane przez Toyote i z gwarancją??
Ogólnie wolałbym program, ale póki co nikt za bardzo się tym nie zajmuje(no jedyny jaki znalazłem to Masters ale właśnie tam dostałem info, iż póki co ten program jest niedopracowany i wymaga jeszcze uwagi bo ten silnik po dłuższym czasie coć nie chce współpracować tzn. wyskakują błędy...)
Z góry dziękuje za odp.
Odkopie temat. Jeżdżę Corolla 1.4 D4D 2015. Czy można nieco podnieść moc, czy szlaki przetarte?
Przecież ten silnik się zawsze robiło
Ja mam Yarisa 1.4 D4D 90KM zrobione ma 112KM i lata juz tak z 2 lata bez problemow, ale wielkiego potencjalu tuningowego ten silnik nie ma.
zeby nowego tematu nie zakladac choc ten wiekowy
do kogo obecnie po program do Lexusa IS220d 177hp w okolicy Warszawy?
seria z nowym dwumasem, dpf i egr zostaje.
A ja podepnę się z innym pytaniem....czy ten silnik jest paliwożerny jak to już zostało wpisane wręcz w legendy i TTTM czy ten program może coś zmienić?
Moja kobieta teraz tym jezdzi, nie zamula, 70% trasa ok150km/h reszta miasto, srednie 8l/100 na zbiorniku. Po miescie 9 do 10, wiecej nawet mi nigdy sie nie udało. Na pewno nie pali 6l chociażby nie wiem jak jezdzic. Ja chce zrobic program bo mam bardzo dluga skrzynie, nie wiem czy wszystkie tak maja czy tylko niektore. 6 bieg mozna wrzucic dopiero przy kolo 140km/h bo przy 120 ciezko jest zeby sprawnie "wstał", przy 2500obr/min mam 170km/h na szostym biegu, ponadto ciezko na dwojce przejechac skrzyzowanie czy cokolwiek bo trzeba redukowac na jedynke. Po prostu irytujace to jest i mam nadzieje poprawy tego po programie, spalanie jest dla mnie bardzo akceptowalne, trzeba pamietac ze taki lex wazy prawie 1700kg.
Pali duzo. EGR trzeba wylaczyc programowo jesli jest taka mozliwosc. DPF to do wyboru ale jak jest bialo za autem w chlodne dni to niestety nie ma wyjscia. Tam sa bledy w programie fabrycznym, przez ktore wlacza sie dotrysk paliwa z piatego wtyrskiwacza, przy zbyt niskiej temperaturze spalin. Innymi slowy auto z wylaczonym filtrem jest bardziej ekologiczne niz z. Kolejna kwestia to polskie paliwo a wlasciwie biodiesel, ktory sie srednio nadaje do tego silnika. Jesli chodzi o spalanie to program troche je zmieni, wylaczenie wypalania fitra rowniez, ale najwiecej da niestety box, ktory zwiekszy cisnienie paliwa w srodku obrotow. Sa boxy, ktore wycinaja swoje dzialania zblizajac sie do maksymalnego cisnienia pompy jakby ktos sie zastanawial nad bezpieczenstwem. A ta pompa sprawia wrazenie, jakby przy zadanym pradzie sterujacym zaworem SCV dawala cisnienie mniejsze niz faktycznie potrzeba, mimo poprawnych odczytow z podwojnego czujnika na szynie. I to nie jest kwestia zuzycia, bo nowe auta mialy podobnie.
Ja mam soft od Mastersa.
P.S. W razie czego mam z jedna sztuke boxa do takiego D-CAT'a.
A co wtedy z wtryskami? Są po regeneracji. Jest szansa że pojeżdżą czy szukać nowych?
Napisz na PW ile chcesz za tego boxa.
D-CAT D-CAT'owi nierowny. Druga wersja byla na nowej generacji piezo, z innym sterownikiem i napieciami. Wprowadzona inna pompe z dlugim zaworem SCV. Inne byly tez wtryskiwacze. Nie wiem jakie masz wtryskiwacze ale pierwsza generacja miala problem z zaworem przelewowym, przy uszkodzeniu tylko jedengo wyskakiwal od razu blad P0093. Druga generacja miala problem z koncowkami, podbieralo termicznie material przy podkladce. Efekt podobny, tzn. tez wysypywalo bledy, m. in. wlasnie fuel leak. Pierwsze prawidlowo regenerowalo i nabijalo nowe kody korekcyjne tylko Denso, koszt o ile pamietam to byl okolo 1700 zlotych sztuka. Na alix mozna bylo kupic zestaw naprawczy ale nigdy nie wpadlo mi go glowy zeby samemu to wymienic. Druga generacja chyba byla latwiejsza do zrobienia, a jesli nawet nie to tansza. Przynajmniej uzywane. Jesli chodzi o dzialanie boxa, to jesli sie ustawi go z glowa to nie ma problemu. Pojscie w ustawienie wszystko po 100% wiadomo nie bedzie madre.
Jak wykopie tego boxa z ktoregos pudla to dam znac.
Auto z 2007 roku. Wtryski regenerowane w Drei-Pol Bracia Poletyło. Ktoś na Lubelszczyźnie mógłby tego boxa właściwie ogarnąć?
Co jest ograniczeniem w robieniu mocy w takim 2.2 dcat? Wtryski, pompa czy turbo? Zmiana turbo na jakieś gtb ma sens? Pomijam wady fabryczne tego silnika chodzi mi tylko o ograniczenia w przyroście mocy. Turbo hybryda odpada.
Pali jak smok, miałem przez chwilę RAV4 2.2 D4D 177KM w manualu, w mieście 13l to była norma, 10-11 trasa, katastrofa.
Dla porównania natomiast 2.0 D4D w Avensis palił w mieście 6.5l, co było swoistym zaskoczeniem.
Odgrzeję temat gdyż sporo osób narzeka na te silniki.Bez ingerencji w program te silniki nie jadą i faktycznie sporo palą Sam używam tego silnika z 2007r w lexie,jednak za krótko jeżdziłem na seryjnym ustawieniu żeby mieć osobiste porównanie.Obecnie silnik na autostradzie przy V-120-160 nigdy od 3 lat nie przekroczył 6l/100km,zaczął normalnie jechać i zrobił się dosyć elastyczny.Co ciekawe reaguje na wysokie temperatury otoczenia zmniejszonym apetytem.Rekordy bił w gorącej Chorwacji przy 40*C, jadąc 120-130 potrafił łyknąć 4,6l co mnie mocno zaskoczyło.Jeżeli ktoś ma zamiar kupować auto z tym silnikiem i nie przewiduje wizyty u tunera,odradzam takiej inwestycji.
Carinus masz może wykres ? Co tam wyszło ?
Słyszałem że te silniki są mocno podlane. Dziwne to troche bo rostrzał spalania jest ogromny
Z ciekawości jaka różnica jest między d4d a dcat? Miałem parę lat temu 2.2 d4d 150km spalanie w trasie przy średniej prędkości 140-150km/h 4.5l/100km, miasto zabójcze 8l. Kupiłem jak miał 330k km, sprzedałem przy 500k właściciel wiem że jeździ do dziś. Jedyny remont to podkładki pod wtryski. Dziwi mnie to co czytam w tym temacie
Snara mam super fachure od Toyot. Pracował wiele lat w ASO. Siedlce
Mój silnik robił specjalista ze Starogardu Gdańskiego,widziałem że Łysy z F4K ostatnio coś często tam wpada.Mam gdzieś na dysku wykresy z hamowni,postaram się poszukać i wkleję.Rekordzista z tym silnikiem miał cos ok.130KM,u mnie było seryjnie nieco ponad 150KM,ale znajdę wykres i będzie wiadomo.
Wepne się w temat, chociaż chodzi o 2,0 D4D, ale toyota, panowie mam taki problem, wg odczytu turbo niedoładowuje, ale mimo ZALEWANIA go wręcz dawką nadal nie kopci... (DPF/EGR off) nie ma błedów o niedoładowaniu, lub overbooście... Co więcej w serii ze 124KM katalogowych wypluło 114,5KM Jakies pomysły? Wtryski mają korekcje listwa CR nie wachluje ciśnieniem...
Mogą wtryskiwacze być brudne/za mało dozować paliwa.
DPF/EGR usunięty prawidłowo czy delikatnie mówiąc za dużo błędów usunięte i dlatego nie wyskakuje nic o doładowaniu?
Ja w 2.0d Avensisie 126hp walę dawkę 80 w peaku i 1,45bar w peaku i już widać leciutko szary dymek z wydechu na bucie, ale elegancko 145hp około na tym robi.
84mg zalewane.. max nawet 90!! właśnie zastanawiam się nad tym EGR... Bo DPF był wywalony wcześniej i nic się nie działo... Toyota wypluła(dosłownie) 147KM max bez dymu... Martwi mnie jeszcze jeden fakt, trzymając go na III w okolicach 1800rpm pojawiają się jakby skoki mocy... Coś jakby jazda na tempomacie.. Dośc trudno to wytłumaczyć... jest to na chwilkę 1s jakby "załapywało" coś i potem ścinało go... przed softem tego nie było... Ale mogł mieć za mało mocy by to odczuć...
Wrócić do serii, diagnozować, logować, a najlepiej od zera usunąć egr i dpf.
Ja przy egr off i 80mg i 1,45bar zero problemów, żadnych skoków, po prostu perfekt auto śmiga.
tylko to pozostało...
Wtryski nie wydają
Na wtryskiwaczach o małym wydatku przyrost zrobisz zawsze, ale już serii nie trzymają często i potem przyrosty przestają przybywać pomimo walenie sporych dawek, zdarza się. Ogólnie Denso to nie jest kontrukcja pancerna wtryskiwacza, nie ma co się czarować, ale takie 2.0d 126hp Toyoty naprawdę potrafi malutko spalić, moim zdaniem silnik ok, wstaje ładnie dołu, były wersje bez dpf, fajna sprawa.
Macie koledzy wiedzę lub namiary na kogoś kto wstawiał z dobrym skutkiem wydajniejsze turbo do 2AD? Chodzi mi teraz konkretnie o zrobienie silnika lexa IS220. Jeźdzę głównie na długich trasach i sterownik po modach leje paliwem dosyć dobrze, jednak turbina nie wydala z dostarczaniem powietrza. Zrobiony jest pełny przelot, wydajniejszy IC-ek, ale sypie trochę sadzą i kiepsko się zbiera poniżej 2000/obr.
Zaczyna mi coraz bardziej leżeć praca tego silnika i jazda tym samochodem, więc postanowiłem jeszcze trochę podłubać w nim i jakiś czas polatać.
Jest może ktoś, kto próbował podlewać tego diesla niewielką dawka LPG?
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)