Sprężyny tył E36 Opcje

[Titan]

Cześć,

Mam taki mały problem. Kupiłem sobie jakiś czas temu sprężyny "betony". Dzisiaj natomiast przyszły mi regulacje. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, że kupowałem od różnych sprzedawców na olx.

Sprężyny mają 51mm wewnątrz, natomiast regulacje również mają 51mm a pierścień ok 60mm. Gość na olx mówił że mają poniżej 5cm, więc kupiłem. Majątek to nie był więc teraz myślę co mogę z tego wyrzeźbić.

Potrzebuje sprężyny o średnicy wew. Minimum 62mm, długość 150-200mm. Muszą być twarde. Ew coś innego i dość taniego na obniżony tył do e36.

[Wspieraj forum]

[agressor]

Jeżeli chcesz dobry zawias na tył, to polecam sprężyny KW i amortyzatory koni z regulacją. Kapitalny zestaw.
Miałem różne sprężyny chyba w sumie z 5 par i ten setup był najlepszy.

[Titan]

Na razie nie mam kasy a muszę coś założyć. Mam w garażu jakieś stare obcięte, ale wole coś lepszego chociaż na chwilę.
Ew myślałem o H&R z Audi na przód. Tylko one mają 26cm a ja mam z tyłu od karoserii do wahacza 17. Więc nie wiem czy naciągnę je tyle.

Wiem, że trochę rzeźba, ale zależy mi tylko i wyłącznie na jak największej twardości.

[agressor]

To załóż je bez śrubunków, jak będzie za nisko to daj gumy. Jednakże to jest straszny drut i dziadostwo.

[Titan]

No właśnie a brakuje mi z 5cm.
Mówisz o takich gumach podwyższających?

[agressor]

Tak, kup cztery i sprawdź, czy wystarczy jedna na sprężynę czy dwie.

[Titan]

No opcja jest, ale nie wiem czy to już nie za dużo kombinowania. Niby będzie działać, ale z drugiej strony jak przy 200km/h mi wypadnie sprężyna to będzie mało śmiesznie.
Chyba na razie założę te stare co miałem. Lekko przycięte, ale pasują i siedzą sztywno. Albo dopasuje ze szrotu jakieś z jakiegoś Golfa. Jak będą miały ok 22cm tą będzie bajka.

[agressor]

Sorry men, ale jeżeli mówimy o prędkościach rzędu 200, to lepiej kup coś dobrego, bo cięte sprężyny albo z golfa to można sobie wsadzić w .... co najwyżej.

[Titan]

Wiadomo, że lepiej kupić coś lepszego, ale zawsze można znaleźć jakiś złoty środek
Jedyne co mi pasuje to albo bardzo mocna sprężyna od jakiejś innej fury, albo właśnie tzw. bizon. Brak stabów wymusza na mnie robienie zawiasu na beton.

Ew M-Technik by podpasował, ale on trochę za miękki jest.

[agressor]

M-technik jest bardzo kiepski, miałem je na samym początku, nadają się do szurania na zlotach i tyle.
Skąd jesteś? Mogę poszukać jutro jakiś sprężyn może coś mam to mógłbym Ci je dać.

[Titan]

Okolice Warszawy. Byłbym zobowiązany

[agressor]

Spoko, jutro poszukam i dam znać pw.

[agressor]

Mam sprężyny średnica wew. 65mm a wysokość 180mm, są dość wysokie i twarde. Idealnie wejdą na tył z odbojami jakimiś.

[MadeInPoland]

Chcesz latać 200km/h i masz tonę docisku ze skrzydła, że potrzebujesz bardzo twardą sprężynę, czy Ci życie nie miłe i chcesz się zabić?
P.S. Powodzenia z trakcją przy takiej sprężynie, zanim polecisz te 2 paki to myśl już jak odzyskać trakcję i kto robi takie mocno kauczukowe (ultrahiper miękkie) opony.

[Titan]

Pisałem wyżej że potrzebuję twardych bo nie mam stabilizatorów.
Poza tym to driftowóz więc właśnie na szybkim zerwaniu trakcji mi zależy.

A z tymi 200kmh to bardziej chodzi mi na prostej, bo chcę trochę się w draga pobawić. Nie zamierzam nim latać tak cały czas.

[MadeInPoland]

OK, jeśli to driftowóz to zmienia postać rzeczy. A to dlaczego nie masz staba? Pomoże Ci zerwać trakcję.

[Titan]

Ze stabami u mnie to dość dobra historia.
Z przodu nie mam, bo przy swapie na V8 trzeba go odwrócić i przespawać mocowanie, a że spawacz ze mnie jak z koziej dupy trąba to olałem temat. Pierwsza jazda to był zachwyt jak dobrze się prowadzi i kontroluje w poślizgu. Ogólnie brak przedniego oceniam na duży plus.

A z tyłu. Cóż... Jak wybijałem tuleje wózka to młot lekko zszedł z prawidłowej trajektorii i mocowanie uległo skrzywieniu, więc pomyślałem, że obetnę oba, bo i tak ten stab przeszkadzał przy dostępie do półosi lub dyfra.
Miałem okazję przejechać się E36 bez staba z tyłu i jakoś wielkiej różnicy nie widziałem. W tym wypadku założyłem, że jak utwardzę mocno zawias to stabilizator nie będzie potrzebny. A i tak siedzi nisko i przechyły są dość niewielkie.
Jak będzie kiepsko to zrobię jakiś custom i puszczę go nad belką. Nie będzie wtedy przeszkadzał a spełni swoje zadanie.

[MadeInPoland]

Jak ma być drift to montuj sprężyny z wagonu kolejowego, amory zalewaj smołą i zapominaj o stabie.

[kirpek]

Stab nie sluzy tylko do niwelowania przechyłów, chodź pomaga, odpowiednio dobrany pomoże ci poprawić balans auta. Chodź o usytawianiu gruza do driftu nie mam pojęcia.

[Titan]

Wiem, jedynie czego się obawiam, że jak zrobię skręt to będzie miał tendencje do spinowania, ale o tym będę się martwił później.
Wielkie dzięki koledze agressor za sprężynki. Siadły super i pasują pod regulacje

Panowie a jeszcze zapytam, żeby nie tworzyć nowego tematu.
Mam z tyłu regulowane wahacze. Ustawiłem na razie na ok 0* bo uważam, że negatyw czy pozytyw do driftu z tyłu jest bezsensu, ale... może się mylę. Jak polecacie ustawić tył?