Civic V czy 323f BA Opcje

[fast_]

Witam, rozglądam się swoim pierwszym autem, z racji, że niedawno zdałęm prawko
Budżet trochę skromny bo ok. +/- 8k zł. Ale grunt, że kasa zarobiona przez siebie, a nie od rodziców.
Myślę nad Hondą Civic V 1.5, którą wszyscy, wszędzie polecają i 323f ba 1.8, z racji że 1.5 lubi brać duże ilości oleju.
Które z nich lepiej radzi sobie na gazie? (proszę nie cisnąć mnie za to, ale po prostu na pb bym nie wyrobił).
Samochód będzie wykorzystywany na co dzień zwykle do szkoły i chciałbym, żeby dostawało na światłach od jakiś klekotów.
Który z nich jest bardziej podatny na modyfikacje (silnika)? Bo obwieszać go spojlerami z allegro nie mam zamiaru ;]
Co do auta myślałem jeszcze nad Bravem 1.6, w sumie najmniej awaryjny silnik w tym modelu, no cóż... ale to dalej fiat i nie wiadomo
co to się będzie z nim działo. Czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam

[Wspieraj forum]

[Macius]

Dostawać od klekotów to będą i ostro. W zasadzie jak LPG i taka mała pojemność na takie budy to tylko 'przemieszczanie się z punktu A do punktu B'.
Od siebie dodam, że może weź pod uwagę Seicento po swapie na jakiś większy silnik. Tanie części, LPG pewnie wsadzisz, lekkie, więc można złoić kogoś.

[mpelson]

Mazdą nie jeździłem, ale civica miałem( w sumie mam ale po wypadku nie nadaje się do jazdy ). Jak na te 90KM to bardzo żwawy silnik i pali tyle co nic, kumpel miał gaz w tym silniku i mu się posypał ;/ Hondy nie lubią gazu, ale mało palą także chyba nie ma sensu gazu zakładać. Pozdro

[gość_michalbtl_*]

Witam, rozglądam się swoim pierwszym autem, z racji, że niedawno zdałęm prawko
Budżet trochę skromny bo ok. +/- 8k zł. Ale grunt, że kasa zarobiona przez siebie, a nie od rodziców.
Myślę nad Hondą Civic V 1.5, którą wszyscy, wszędzie polecają i 323f ba 1.8, z racji że 1.5 lubi brać duże ilości oleju.
Które z nich lepiej radzi sobie na gazie? (proszę nie cisnąć mnie za to, ale po prostu na pb bym nie wyrobił).
Samochód będzie wykorzystywany na co dzień zwykle do szkoły i chciałbym, żeby dostawało na światłach od jakiś klekotów.
Który z nich jest bardziej podatny na modyfikacje (silnika)? Bo obwieszać go spojlerami z allegro nie mam zamiaru ;]
Co do auta myślałem jeszcze nad Bravem 1.6, w sumie najmniej awaryjny silnik w tym modelu, no cóż... ale to dalej fiat i nie wiadomo
co to się będzie z nim działo. Czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam

A może np corolla 1,4 lub 1,6. Mam w rodzinie taką babcie z 1994 1,6 na LPG i jeździ bezawaryjnie. LPG znosi bardzo dobrze i to w najprostszej/najtańszej opcji. A 1,6 ma 110 KM i całkiem nieźle sobie radzi.
Te same silniki montowane były do 2000 roku do wersji z okragłymi światłami. Więc za te pieniądze myśle że coś w okolicach 1997-1998 powinienś kupić. Z tym że jeźeli zalezy Ci na mocy samochodu to uważaj bo w któryś rocznikach silnik 1,4 miał mniej KM. Tzn nie 86-88 tylko 70 pare. Ale zdecydowanie polecam Ci silnik 1,6. Dynamiczny, bezawaryjny i ekonomiczny.
Albo jak interesuje Cię jakieś tanie mody silnikowe to kup sobie np Toyote starlet po 1996 roku. Oryginalnie silnik 1,4 70 pare koni. Kup do niej np silnik 1,6 i ECU który prawdopodobnie wejdzie bez problemu. A nawet nie wiem czy silnik 1,8 z avensisa lub cariny nie będzie ok. Lub też jak bedziesz chciał pojechac bardziej to można ściagnąc coś z UK od stralet/galanza. To była wersja turbo Toyoty starlet.
Osoobiście ujeżdżałem taką starletke jako jeden z pierwszych samochodów i na prawde auto jest super wytrzymale i bardzo dynamiczne jak na normalny samochód. Z bratem łoiliśmy ją przez 300 tys km i nic.

[fast_]

Do seicento raczej bym się nie zmieścił,heh.
Kurde, już sam nie wiem. Co polecacie innego w tej cenie?
Lubie grzebać w samochodzie, napaliłem się na tą cvc również ze względu na dużą ilość części do modyfikacji.
Z tego co widziałem, to tak dużo nie palą i gaz chyba nie zbyt się opłaci. Gdybym robił Bóg wie ile kilometrów to tak,
ale na latanie do szkoły i po mieście to nie ma głębszego sensu.
Myślałem o czymś mniej więcej takim http://moto.allegro.pl/honda-civic-coupe-d...1551858900.html

[matteusz]

Astra GSI? c20xe chyba nie najgorzej znosi gaz.

[Grzesieek]

Od siebie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Civic w tym budżecie to dobra opcja (nie mówię tego tylko dlatego, że sam jestem związany z tą marką). Spalanie bardzo fajne (w D15B2 w trasie można zejść do 6l/100 w mieście lekko poniżej 8l), osiągi jak na taki silnik też całkiem w porządku (realne 10s do 100 w ZDROWEJ serii)- większości "klekotów" na światłach bym się nie obawiał (mówię tu o TDI z przedziału 90-110KM tak orientacyjnie). Oczywiście szału nie ma, ale jak na pierwszy samochód w zupełności powinno wystarczyć O Maździe mogę powiedzieć, że na pewno jest dużo lepiej wykonana w środku, ale gorzej się prowadzi.

[fast_]

Astre GSI sobie na razie odpuszczę, większe opłaty są z dwoma litrami itp.
Maksymalnie 1.8 myślę, że na razie mi starczy.
A jakbym się już zdecydował na tą cvc w coupe, to jaki silnik byście mi polecali?
Tak żeby był dosyć mało awaryjny i w miarę podatny na modzenie.
Nie myślę na razie o swapach czy tam jakiś bardziej z komplikowanych modyfikacjach,
bo aktualnie pracuje tylko na wakacje, wiec nie mam siana na takie zabiegi.

Pozdr

[ma_ch]

moja propozycja to renault 19 1.8 , myślę że kupisz bardzo tanio, a resztę z twojego budżetu mógłbyś przeznaczyć na doprowadzenie do porządku no chyba że chcesz kupić, wsiąść i jechać

[fast_]

Na renówkę się nie zdecyduje, mam złe wspomnienia po ojca lagunie i siostry clio ; ]

[Warpi]

a nie lepiej CVC ale z tym silnikiem ?
LINK

bardzo fajne silniki, kolega miał taki sam dokładnie i z gazem dobrze sobie radził.

[jagus]

kup lanosa z lpg za 5-6 kpln.
Pojeździsz rok-dwa, zarobisz kase-kupisz coś rozwojowego.
Aczkolwiek lanos i silnik z opla i latasz

[Kubik_CDTi]

323f BA 1,5 to kibelek,który stoi w miejscu,żre olej i dużo chla.Trzeba przyznać skręca to jak głupie,ale biorąc jeszcze pod uwagę,że tyle ich jeździ,to nie wiem.
Civic już o wiele lepiej wypada.

[fast_]

Wiem, dlatego napisałem, że jak 323f to tylko z silnikiem 1.8.
Miałem przyjemność jechać efką 1.5, i naprawdę... szału nie ma.

[opornick]

mialem civica, mialem 323 f

civic bedzie lzejszy, bedzie mniej palil, czesci beda tansze, gorsze wyposazenie lub nawet brak takowego (zalezy jaka wersje kupisz) ruda bedzie obecna zapewne za to nawet 1.5 ma jakies tam mozliwosci (mpfi albo minime)

mazda 323f jest ciezsza pewnie o okolo 150kg za to bedzie wygodniejsza, z wiekszym wypasem (latwiej o taka) czesci drozsze (niektore), malo zabawek do zabawy, seryjne zawieszenie to ponton (z reszta w civicu tez) ruda tez ja lubi
1.5 to kiepska opcja, 1.8 lepiej ale 95% tych silnikow ma zapieczone pierscionki i olej bierze
spalanie 1.8 w spokojnej trasie 6,5 okolo. mieszany cykl zamykal sie w 8 a na lpg sekw 9,5
1.8 nie pomodzisz zbyt wiele, malo czesci, silnik dosc oporny na mody n/a


lanos jak ktos polecal to dobra alternatywa, rocznikow bedzie mlodsze, buda lepsza, latwiej o zadbany egz. , czesci sa tanie

chyba ze cos takiego
http://otomoto.pl/peugeot-306-oryginalny-x...-C17593924.html
(przyklad, nie konkretny egz.)

[fast_]

A jakieś doświadczenia z bravem 1.6 albo 1.8 ktoś z Was miał?
Też jakieś bardzo złe autko chyba nie jest, oprócz tego, że to fiat ;]

[kremat0r]

Kupujesz cvc5gen coupe, do tego wydech, dolot, skrzynia z 1.3 1995rok. I na prawdę autko fajnie pomyka i pali małe ilości paliwa

[Nowak_zg]

a nie lepiej troszke dozbierac u kupic cos takiego
http://otomoto.pl/honda-civic-vti-169km-ok...-C17623067.html ;>?

ewentualnie jesli nie musi byc szybkie to moze civica w nowszej budzie ?
np.
http://moto.allegro.pl/honda-civic-3d-1-4-...1541548484.html
http://otomoto.pl/honda-civic-3d-123-tys-k...-C18112799.html
http://otomoto.pl/honda-civic-1-6-16v-klim...-C18349315.html


wiem ze tak mozna ciagle dokaldac ale wg mnie warto dolozyc te pare tys bo jednak masz juz duzo nowsze auto lub w wypadku 1.8vti duzo mocniejsze niz te za ok 8 tys zl

[kremat0r]

Nie wiem jak Tobie ale mi się rovero-honda nie podoba

A pozostałe modele to już w ogóle. Zresztą budżet zakłada +/- 8tyś. Kupno auta to początek wydatków

[analyzer64]

Panowie polecacie Civica 5gen, zgodzę się z tą propozycją, sam miałem takiego (silnik D15B2), osiągi w miarę dobre, dobrze się tym jeździ. Jednak jeśli autor tematu chce jeździć tym autem dłużej to musi wziąć pod uwagę również stan nadwozia (wiadomo nie od dziś że te hondy rdzewieją, bo blacha nie ma ocynku). Co po osiągach jak nadwozie będzie w opłakanym stanie. Warto też powiedzieć że obecnie większość jeżdżących 5genów (to samo dotyczy i 4 i 6generacji) to auta użytkowane przez młodych kierowców, często z powypadkową historią i są to auta w które trzeba wkładać pieniądze od samego początku.

Za 8kpln, nie oszukujmy się, zbyt dużego wyboru nie ma, a tym bardziej wyboru nie ma jeśli chodzi o auto pewne i auto po którego zakupie nie trzeba będzie włożyć drugie tyle żeby to się trzymało przysłowiowej kupy.

Według mnie już lepiej kupić sobie Lanosa, Astrę F, Seicento (no ale do tego autor się nie mieści) i w miarę przypływu gotówki coś z tymi autami robić. GSI w tej kwocie nie warto oglądać, jeśli to ma być dobre auto.

Osobiście jeśli miałbym szukać auta które ma w miarę dobrze jechać i chociaż spuścić lanie dieslom to brałbym SC 1.1 a w miarę upływu czasu i przypływu gotówki zmieniłbym silnik na 1.2 8v lub 16v i dalej coś z tym autem robił.