Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Kupujemy samochód eksploatacyjny _ Mocne, duże kombi, automat + LPG max 10cio letnie

Napisany przez: Rezor Thu, 10 Mar 2022 - 12:02

Dopadło i mnie smile.gif myślałem, że 300c będzie miało u mnie dożywocie i będę jeździł do zajechania ale parę rzeczy zaczęło przeszkadzać na tyle, że zacząłem się rozglądać za alternatywą.
Najgorsze, że alternatyw jednak brak. Co do wymagań:
1. Szukam czegoś z dużym bagażnikiem, jak już zmieniać to większym niż 300c. Zmieniam pracę i planuję często jeździć na Bałkany z rodziną. Mam sporego psa (wilczarz irlandzki) i już w 300c brakuje mu miejsca, a jak wrzucę torbę podróżną i załaduje rodzinę to biedak ma na parę godzin spartańskie warunki. Toboły mogę wrzucić na dach ale psu jednak przydałbym się większy komfort. Najlepiej żeby to było kombi, może być ostatecznie suv. Na minivana jestem albo za młody albo zbyt próżny biggrin.gif
2. Koniecznie automat. 90% czasu samochód jeździ w trójmiejskich korkach. Reszta to trasa i tempomat. DSG odpada, jak i w ogóle koncern VAG, nie lubię, nie obrażając nikogo VAGi to dla mnie gorsze kible niż e36 wink.gif
3. LPG albo benzyna, która łyknie lpg. Coś co fajnie się odpycha ale może mieć nawet 8s/100km. Co do spalania bardziej zależy mi na zasięgu. Duży minus 300C to, że co 200km muszę szukać stacji i kwitnąć przy instrybutorze z LPG biggrin.gif (do tego te cholerne przyciski, które trzeba trzymać)
4. Cena. Z tego co widzę to ciężko o jakiś przedział cenowy. Powiedzmy, ze mam na start 55k netto. Jak znajdę coś ciekawszego to można się szarpnąć na więcej, powiedzmy do 90k netto.
5. Bardzo dużym plusem byłby to samochód, który NIE MA tego czegoś co powoduje, że chce się w nim coś dłubnąć, poprawić itp biggrin.gif

Na tą chwilę jedyne co mi przychodzi do głowy to Durango albo ciut mniejszy Jeep Grand Cherokee już ze skrzyniami ZF ale chciałbym "odpocząć" od amcarów, myślę czy nie da rady znaleźć jakiejś alternatywy.

Napisany przez: scorpio_24 Thu, 10 Mar 2022 - 12:43

Xc90 z 4,4 v8 od 2007 r.

Nie moje klimaty, ale da się z tym żyć.

Napisany przez: exocet Thu, 10 Mar 2022 - 14:05

Aż się prosi o Siennę/Odyssey smile.gif

Napisany przez: WLD_Wlodi Thu, 10 Mar 2022 - 16:46

Są w ogóle jakieś nowsze amerykańce w kombi z dużymi silnikami?

Napisany przez: przemek2f Thu, 10 Mar 2022 - 18:47

cadillac cts-v

Napisany przez: DeMarian Thu, 10 Mar 2022 - 19:06

1. E-klasa W212 kombi
2. R-klasa? Dość kontrowersyjny wygląd, nie wiem czy Ci się widzi.
3. Volvo XC70, przykładowe :
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-xc-70-3-2-awd-lpg-149-tys-km-bardzo-zadbany-ID6ElPoE.html
4. Fiat Freemont/ Dodge Yourney 3.6 - co prawda minivan ale coś tam udaje trochę SUVa a te już akceptujesz :D
5. Mazda CX-9

Nie jeździłem żadnym z wyżej wymienionych aut ale myślę, że warte rozważenia.

Napisany przez: Sarna1 Thu, 10 Mar 2022 - 23:18

Jak poprzednik. Ze starszych, tańszych aut, Klasa E W212 albo jak chcesz coś większego to R klasa. Ale tutaj ryzyko wtop jest spore. Z nowszych kupiłbym Volvo V90 - budzet pod 90 ale wóz świeży, wygodny, ładnie jedzie nawet ze 190 konnym dieslem.

Napisany przez: kinko Fri, 11 Mar 2022 - 09:34

Jak nie chcesz cudaków to chyba jesteś skazany na mb s212, ogromny bagażnik smile.gif

Napisany przez: Rezor Fri, 11 Mar 2022 - 10:20

Freemont/Journey miałem przymiarki ale wymiary przestrzeni bagażowej gorsze niż w 300c.
R klasa wydaje się ok ale kojarzę swojego czasu wisiało sporo ogłoszeń z walniętymi silnikami przez co wydają mi się wadliwe i pytanie jak z lpg? w212 z tego co widzę w benzynie kombi tylko 1.8.
Przglądam sobie ogłoszenia i volvo się przewija XC90 albo v70. Podobnie mazda ale nic na temat tych samochodów nie wiem biggrin.gif tak się okopałem w amerykańcach, że mam problem kupić jakiegoś współczesnego europejczyka/japońca bo boje sie kosztów eksploatacji

Napisany przez: Sarna1 Fri, 11 Mar 2022 - 15:58

W przedlifcie W212 masz 1.8 i 3,5. W polifcie - a takiego bym szukał bo to inny samochód w odbiorze, bardziej nowoczesny, masz 2.0 turbo benzynę.

Ale przyjrzyj się Volvo V90 rocznik około 2017. Jest tam dobry diesel 2.0 190 KM. Auto świeże ładne. Pali mało. Po co ci gaz smile.gif. Ropa zaraz wróci do poziomu 5-6 zeta.

https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v90-full-led-virtual-cokpit-park-pilot-asist-acc-blis-skora-gwarancja-ID6EwFfp.html

Napisany przez: scorpio_24 Fri, 11 Mar 2022 - 18:33

V90 jest nowsze o dwie generacje od xc90 ((I)

Napisany przez: Rezor Fri, 11 Mar 2022 - 19:22

Sposób eksploatacji wyklucza diesla smile.gif krótkie odcinki, długie postoje. Byłby ciągle niedogrzany, majonez w oleju. Do tego przerażają koszty. Nowe diesle póki nowe są ok. Ostatecznie myślę nad hybrydą. V60 wydaje się niegłupie i bagażnik wygląda na pojemny

Napisany przez: tomek evo Fri, 11 Mar 2022 - 19:48

CYTAT(Rezor @ Fri, 11 Mar 2022 - 19:22) *
Sposób eksploatacji wyklucza diesla smile.gif krótkie odcinki, długie postoje. Byłby ciągle niedogrzany, majonez w oleju. Do tego przerażają koszty. Nowe diesle póki nowe są ok. Ostatecznie myślę nad hybrydą. V60 wydaje się niegłupie i bagażnik wygląda na pojemny


V60 będzie za małe jak na Twoje potrzeby. V90 to minimum.

Napisany przez: Sarna1 Fri, 11 Mar 2022 - 21:23

Zapytam tak, miałeś takiego diesla żeby pisać że się nie nadaje ?
Nie słuchaj jakiś bzdurnych opinii wink.gif spokojnie da radę jako daily, krótkie odcinki nowoczesnym dieslom nie robią krzywdy - starym z reszta też nie - chyba ze miały mokry dpf i przerywałeš wypalanie.

No ale Twój wybór. Ja w 2 dekadzie XXI wieku nie kupiłbym już rupcia za 90 netto wink.gif - szkoda kasy.

Napisany przez: Rezor Fri, 11 Mar 2022 - 22:04

Miałem stare diesle głównie od PSA i toyoty i były spoko, jeździły na totalnym syfie. Problem taki ze komfort w dieslu zawsze był w tyle względem benzyny. Tata fanatyk diesla psioczy teraz na Sharana i cx5, a to błędy ad blue i utrata mocy, a to dziwne odgłosy na jałowych i wszyscy dotychczasowi spece rozkładają ręce.
Obecne 300c według niektórych standardów to w ogóle strup, a odkąd go mam większość kasy jaką wrzucam to fanaberie. Jedyny problem to napęd awd i to że nie pracuje idealnie, a koszt naprawy (jeśli w ogóle trafnej) przewyższyłby profity. No o tak jeżdżę od 3 lat, żona w samochodzie zakochana ale wkurza mnie że wystarczy wyjechać gdzieś z psem na 2 dni i ciasno w samochodzie jak w komunikacji miejskiej biggrin.gif jak dołożyć do tego luzy w napędzie i tankowanie co 200km mrozie to jazda gdzieś dalej przestaje być przyjemna

Napisany przez: Sarna1 Sat, 12 Mar 2022 - 09:27

No, dlatego pora wejść w motoryzacje XXI wieku smile.gif. Tym bardziej że masz odpowiedni budżet, żonie zawsze kupuję mocne benzyny smile.gif sam od 15 lat używam diesla i z doświadczenia do tych 250 tys od nowości (bo więcej nie robię) nie miałem nigdy problemów z silnikami. A były to VW,Skody,Fordy,MB i teraz Audi.

Napisany przez: wujek_ Sun, 13 Mar 2022 - 10:47

v90 diesel w 4 cylindrach z początku produkcji obarczone ryzykiem silnikowym. Jeśli już to tlyko i wyłącznie import usa v90 t6 inscription z bowersami i resztą historii, ale nie wiem czy to nie za delikatne na wyjazdy na Bałkany. Jeśli gabaryt OK to w tej kasie kup xc70 3,0 t6 (6 garnków). LPG łyka na miękko i na te trasy przełajowe na gorsze asfalty będzie rewelacja.


Napisany przez: Maciek1234 Sun, 13 Mar 2022 - 12:31

Proponuję najpierw spojrzeć na wymiary 300C Touring - 5 metrów długości, 1,9m szerokości i 1,5 metra wysokości. Powodzenia w szukania większego kombi biggrin.gif

SUVy też nie będą większe, nawet, gdy weźmiemy pod uwagę wysokość bagażnika, bo podejrzewam, że jest najważniejsze pod kątem psa (też woziłem psa w bagażniku i znam ten ból, gdy pies nie może swobodnie wyprostować głowy).

Wg mnie, albo pogodzić się z dyskomfortem, ewentualnie dokupić oprócz boksa dachowego, boks na hak, jeśli brakuje miejsca na bagaże, albo pójść w stronę vana typu Town Country, Odyssey, Sienna i przez większość czasu płacić niepotrzebne rachunki za wożenie powietrza w aucie.

CYTAT(Rezor @ Fri, 11 Mar 2022 - 23:04) *
jak dołożyć do tego luzy w napędzie i tankowanie co 200km mrozie to jazda gdzieś dalej przestaje być przyjemna
a, doczytałem, że to grzmot. To może lepiej po prostu zacisnąć pośladki i go przywrócić do normalnego stanu. Jak blacharka zdrowa, to takie autko z V8 pod maską już na wartości tracić nie będzie. Za 5 lat wrzucisz na olxa z wielkim dopiskiem "BENZYNOWY". Takie auto, z V8, będzie warte fortunę laugh.gif

Napisany przez: Rezor Sun, 13 Mar 2022 - 13:21

CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 13 Mar 2022 - 12:31) *
a, doczytałem, że to grzmot. To może lepiej po prostu zacisnąć pośladki i go przywrócić do normalnego stanu. Jak blacharka zdrowa, to takie autko z V8 pod maską już na wartości tracić nie będzie. Za 5 lat wrzucisz na olxa z wielkim dopiskiem "BENZYNOWY". Takie auto, z V8, będzie warte fortunę laugh.gif

oj tam grzmot od razu biggrin.gif Odkąd go kupiłem coś tam sobie wibruje i co mechanik to diagnoza, stał 2 lata temu dobre 3 miesiace po mechanikach i rozkładali ręce. Miało być sprzęgło do regeneracji to po 5km problem wrócił, dałem na reklamację, wymienili sprzęgło i dalej to samo, próbowali coś tam z mechatroniką przekladki, pompę regenerowali. Całe szczęście, że uczciwie podeszli do tematu, że jak reklamacja to za robociznę za montaż i demontaż skrzyni i olej mnie nie kasowali bo bym popłynął finansowo. Skończyło się na tym, że albo dyfer centralny albo luz na wyjściu ze skrzyni/wejściu do rozdzielacza. Stwierdziłem, że oleje i będę jeździł aż faktycznie coś się posypie i tak się bujam od 3 lat biggrin.gif Jakbym miał pewność co do cholery go boli to dawno bym to ogarnał, a tak to bez sensu. Po mieście jak dojeżdżałem do pracy jeszcze znośnie bo samochód nie jeździ wtedy ze stałą prędkością, ale w trasy lipa. Tym bardziej, że to daily i nie ma obecnie w domu nic awaryjnie. Co do blacharki to wóz zdrowy ale lakierniczo jest dostatecznie. Raczej staram się żeby mechanicznie był ogarnięty (poza tym jednym cholerstwem), żona tym głównie jeździ ostatnio to już nawet nie mam siły prosić żeby chociaż na szczoty raz na 2 tyg nim pojechała rolleyes.gif

Co do wyboru wozu zaczynam się powoli oswajać z myślą, że chyba faktycznie jak nie wspomniane Durango to zostają mi jakieś minivany, chociaż nawet tutaj dominuje koncern FCA: Voyager, Town&Country, Grand Caravan itp

Napisany przez: mark2222 Mon, 14 Mar 2022 - 08:44

A V-klasa W447 od 2014?
R jest kontrowersyjna z wyglądu, taka napompowana b-klasa wink.gif
Silniki 3.5Pb miały problem z wałkami wyrównoważającymi ale to w każdym modelu. Po 2008 roku bodajże poprawili.
https://en.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_M272_engine

Napisany przez: Frolik Mon, 14 Mar 2022 - 09:37

Jeżeli ma być większe, wygodniejsze, fajniejsze i mieć V8 i mieć większy bagażnik to nie widzę innego rozwiązania niż Mercedes R500. Stylistyka kontrowersyjna, a co do silników niech wypowiedzą się specjaliści Merca. Wiadomo że 3,5 bywalo usterkowe, ale niektórzy twierdzili że zwykla wymiana rozrządu i wałków wystarczy i jest super.

Napisany przez: Rezor Mon, 14 Mar 2022 - 09:53

Nie musi mieć na siłę v8 smile.gif Byleby jakoś w miarę dynamicznie się odpychało, nawet z kompletem pasażerów. Użytkowałem jakiś czas temu służbowego avensisa 1.8 i o ile na pusto jakoś to jechało to jak już wsiadły 4 dorosłe osoby była tragedia biggrin.gif

Napisany przez: mark2222 Tue, 15 Mar 2022 - 06:45

W tej R-ce dość duży zbiornik LPG wchodzi (80l) no i silniki jeszcze gazowlane
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_klasy_R

Napisany przez: brokbaju Tue, 15 Mar 2022 - 07:42

R500 z m113 powinno być super. Mówię powinno, bo doświadczenia mam tylko z e500 serii 211 (kombi 7g-tronic, sedan 5g-tronic). Oba bardzo zdrowe, ale zauważalnie przyjemniej to auto jeździ z siedmiobiegówką, szczególnie przy spokojnej jeździe. No i te silniki nie trzymają serii - m113 pewnie będzie miało -20, -30 koni od katalogu

e500 sedan 5g - trzeba liczyć się ze spalaniem lpg w okolicach 16l/100 w trybie mieszanym

Jest jeszcze m273, czyli motor z zauważalnie większym momentem (460Nm vs 530Nm) i po wykresach momentu wygląda to zdecydowanie ciekawiej, ale tu już musisz wywołać MadeInPoland by Ci bezpośrednio porównał z doświadczenia oba silniki

Napisany przez: woytek9 Tue, 15 Mar 2022 - 08:05

CYTAT(Rezor @ Fri, 11 Mar 2022 - 22:04) *
i tankowanie co 200km mrozie to jazda gdzieś dalej przestaje być przyjemna


ja tankuje pikapa co 300 - 320km i szału dostaje jak kwitne przy dystrybutorze LPG 15min.
Jescze jak by była jakaś blokada na tych guzikach, ale nie...trzeba trzymać cały czas.

BTW, pomyśl o jakimś minivanie z USA, GV z awd jest na prawdę nie głupim autem smile.gif

Napisany przez: ledziu Tue, 15 Mar 2022 - 08:25

CYTAT(brokbaju @ Tue, 15 Mar 2022 - 07:42) *
R500 z m113 powinno być super. Mówię powinno, bo doświadczenia mam tylko z e500 serii 211 (kombi 7g-tronic, sedan 5g-tronic). Oba bardzo zdrowe, ale zauważalnie przyjemniej to auto jeździ z siedmiobiegówką, szczególnie przy spokojnej jeździe. No i te silniki nie trzymają serii - m113 pewnie będzie miało -20, -30 koni od katalogu

e500 sedan 5g - trzeba liczyć się ze spalaniem lpg w okolicach 16l/100 w trybie mieszanym

Jest jeszcze m273, czyli motor z zauważalnie większym momentem (460Nm vs 530Nm) i po wykresach momentu wygląda to zdecydowanie ciekawiej, ale tu już musisz wywołać MadeInPoland by Ci bezpośrednio porównał z doświadczenia oba silniki


Optymalny jest m113. M272/273 trzeba pilnować biuletynów mb + kilka innych śmisnotek więc jak się gorzej trafi to i tak trzeba liczyć około 7-10k dla m272 i pewnie z 15k m273 na zrobienie pod siebie.
M113 o tyle jest fajny że auta w których się znajduje dobrze trzymają cenę.
Sama jazda m273 jest na plus w stosunku do m113 no tylko w razie W może starter szarpnąć za kieszeń.

Napisany przez: mark2222 Tue, 15 Mar 2022 - 09:03

CYTAT(ledziu @ Tue, 15 Mar 2022 - 08:25) *
M272/273 trzeba pilnować biuletynów mb + kilka innych śmisnotek więc jak się gorzej trafi to i tak trzeba liczyć około 7-10k dla m272 i pewnie z 15k m273 na zrobienie pod siebie.

http://benzbits.com/BalanceShaftTSB.pdf
czyli dalej mieli problem z kołami

Napisany przez: Rezor Tue, 15 Mar 2022 - 12:29

R500 to niemal biały kruk, a max 10cio letnich nie widzę wink.gif już mam ze swoim przeboje ze wspomnianym napędem AWD. Są części których od ręki brak. Jak są to za grubą kasę, a jak wspomniałem co mechanik to zgadywanki, teraz udalo mi się znaleźć łącznik/piastę wału wyjściowego skrzyni z wałem wejściowym reduktora bo niby jest na zębach wytłuczone, przy okazji chcą mi to wymienić może wreszcie wibracje ustaną. Chociaż jest wysoce prawdopodobne, że to skutek, nie przyczyna (Ja to doskonale rozumiem i nie winię mechaników bo większość usterek naprawia się metodą prób i błędów). Dlatego jak już faktycznie R klasa po 2012 to z 3.5. Coś tam już mam w takim razie do sprawdzenia: Odyssey, Grand Caravan, Durango, XC70, V90 i R klasa. 300c poszło właśnie na naprawę luzów na przegubach i paru pierdół, jak wróci to pójdzie na OLXa póki nie pali mi się ze sprzedażą biggrin.gif

Napisany przez: mark2222 Tue, 15 Mar 2022 - 13:36

CYTAT(Rezor @ Tue, 15 Mar 2022 - 12:29) *
Dlatego jak już faktycznie R klasa po 2012 to z 3.5.

Silniki M276 (CGI) maja piezoelektryki i bodajże dalej są niegazowalne.
https://www.motorreviewer.com/engine.php?engine_id=173
Silnik M272 E35 w pewnych wariantach miał CGI, wiec trzeba zwracać uwagę.

Napisany przez: Frolik Fri, 01 Apr 2022 - 12:29

Jak bierzesz pod uwagę typowe SUVY jak XC70, to możesz też spojrzeć na ML500 i GL500. Solidniejsze chyba od volva i szczegolnie ten drugi jest potężny jak chodzi o bagażnik.

Nie jestem wrogiem Volvo ale czy jest tam jakikolwiek sensowny silnik w Twoim przedziale oczekiwań? Pięciocylindrówki są dużo słabsze.
Gdybyś szukał oszczędnego i spokojnego SUVA to XC70 2.5D to naturalna i świetna alternatywa, może nawet lepsza od BMW czy Mercedesa.

Ale jeśli chcesz auto na prawdę mocne, to Mercedes chyba wygrywa...

Napisany przez: Rezor Fri, 01 Apr 2022 - 13:41

Z tą mocą to tak średnio. Boli mnie ewentualny downgrade osiągów ale zaczynam coraz częściej zapatrywać się np na forda explorera 3.6 v6 280KM, MLa ma "somsiad" i nie wygląda na jakiś szczególnie pojemy. GL już prędzej wink.gif Tylko wciąż nowe merce kojarzą mi się z dziwnymi drogimi awariami (airmatic, sensotronic) Amerykańce mają to do siebie, że są w ch** proste

Napisany przez: lemur Fri, 01 Apr 2022 - 17:50

Mazda cx9.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)