Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Chcę kupić auto, kupiłem auto _ Daily 30-35k z potencjałem na 300+ diesel/lpg

Napisany przez: Triace Wed, 12 Sep 2018 - 21:31

Witam szukam inspiracji na samochód daily, kombi, HB , sedan, może być diesel może być gaz. Najlepiej gdyby to było auto 2005 w górę i miało potencjał na to 300km+, myślałem o: wszystko co z 1.8 t , 1.9 TDI asz, arl, 1.9tdi w ibizie cuprze 160 HP, bmw E60/E90 z dieslami 30 i 35, co jest jeszcze ciekawego co nie przychodzi mi do głowy? Zależy mi żeby auto dobrze przyspieszało. Nie będzie jeździć po torze, napęd najchętniej na jedną oś. Dzięki z góry i pozdrawiam

Napisany przez: Taffarel Thu, 13 Sep 2018 - 00:48

moja kobita jezdzi e60 535d przed liftowym po chipsie na ponad 300KM i jest bardzo zadowolona, ja mam e92 z podpisu i powiem szczerze, ze od paru lat nie narzekam, z zadnym 1,9 do tej pory nie przegralem wink.gif kolega z tego forum ma 335d 440KM to od niego dostaje o pare dlugości, ale bez tragedii, bokiem sie lata i nic nie kuca. wszystkie auta prawie mieszcza sie w budzecie (jak Ci brakuje, kup sobie "zarysowane"), wiec bym sie nie zastanawial dłuzej i tu znów pada slynne od lat na forum "bierz BMW"

Napisany przez: lightman Thu, 20 Sep 2018 - 12:31

Potwierdzam, jak 3 litrowy diesel to tylko rzędówka BMW

Napisany przez: uxon Thu, 20 Sep 2018 - 17:12

Rozumiem, ze warunkiem jest albo gaz, albo dizel (odrzucasz wszystko z wtryskiem bezposrednim?). Nie napisales tez na jakich dystansach bedziesz sie poruszal ani jakiej wielkosci auto jest Ci potrzebne. Jesli wiekszosc jezdzisz w trasie to bmw z 3 litrowym dizlem wydaje sie najlepsza opcja.
A jak nie, to np. Volvo S60/70 T5 albo Mondeo 2.5T (5 garow smile.gif )
Ew. BMW z szesciocylindrowa benzyna (ale nie ma kopa momentu).
Jesli jednak bardziej miasto/wioski, to wzialbym cos lzejszego z benzyna, najlepiej uturbiona, np:
Megane 2 RS (jest w 5 furtkach)
S40/V50 T5 albo najlepiej Focus 2 ST - zrobic wydech i cieszyc sie pieciocylindrowka.
Jesli 4x4 nie jest jednak problemem to Subaru Impreza WRX albo Legacy GT, Spec-B albo nawet Forester XT na dobrym zawiasie.

Napisany przez: ledziu Fri, 21 Sep 2018 - 08:35

Lubię ten klimat bmw...dobre na wszystko... biggrin.gif potem wchodzisz na forum bmw a tam samych wad fabrycznych wokół polecanego 3,0d to połowa budżetu autora tematu... laugh.gif

Napisany przez: Lincoln e30ix Fri, 21 Sep 2018 - 09:26

Masz widzę uraz, psioczysz na te markę, a akurat lepszego diesla na rynku nie ma i to bezpieczne wyjście dla fana ON.

Napisany przez: ledziu Fri, 21 Sep 2018 - 16:13

Nie mam urazu tylko czas leci wszystko się starzeje a tu ciągle ktoś ma 100k to 3,0d jest naj ktoś ma 30k.to 3,0d jest naj ktoś robi 5km 3,0d jest naj a prawda jest taka że trzeba te auta serwisować a 3,0d mające 10-15lat i 400tyś.km.na karku do najtańszych delikatnie mówiąc nie należy. I gdybyśmy rozmawiali o 1,9d albo o zwykłej benie n/a to gitara...robisz remont i śmigasz dalej a tak co mamy przy serwisie? Albo wywalone używki albo pseudo zaminniki no chyba że oem gracisze ktoś reflektuje tylko przy budżecie autora tematu średnio opłacalne...No i fajnie że mamy tą wiarę. .. bo ten wcześnie pewnie serwisował.


Napisany przez: mroqa Fri, 21 Sep 2018 - 18:20

ta.. bmw , wyssie z ciebie wszystkie oszczednosci i zostanie smutek ze taka kupe lepia

Napisany przez: nomad66 Wed, 26 Sep 2018 - 22:11

jak wchodzisz na forum koniobijców którzy oddają auto do najdroższego mechanika w mieście i wszystko musi być z ASO, to każde auto Cię skończy. Mam 400k na blacie w 3.0d, kupione od właściciela który miał auto 10 lat, zrobił nim ponad 300tyś. Ori turbo i wtryski, wtryski mają odchyłki 2% na diagnostyce, turbo się poci. Inna sprawa, że w Polsce kupuje się okazyjne BMW które ma tylko 250tyś km za połowę ceny tego w niemczech. Handlarz dopłaca do interesu, żebyś miał świetne auto. Benzyna jest tańsza w serwisowaniu, jak masz gaz to nawet 4.4 wyjdzie taniej niż 3.0d w kosztach paliwa.

Napisany przez: mroqa Fri, 28 Sep 2018 - 15:42

mam i ja..3.0d 370tys i ori wtryski i turbo w e53 i dalej wiem ze to kupa

Napisany przez: lightman Fri, 28 Sep 2018 - 16:35

CYTAT(mroqa @ Fri, 28 Sep 2018 - 15:42) *
mam i ja..3.0d 370tys i ori wtryski i turbo w e53 i dalej wiem ze to kupa



3.0diesel bmw drogi? to porównaj np.wymianę rozrządu w vagowskim 3.0tdi

Napisany przez: wierzba123 Fri, 28 Sep 2018 - 17:48

CYTAT(uxon @ Thu, 20 Sep 2018 - 17:12) *
albo najlepiej Focus 2 ST - zrobic wydech i cieszyc sie pieciocylindrowka.

jak wrzucisz lpg to nie masz bagażnika :/

Napisany przez: anomal Fri, 28 Sep 2018 - 18:51

wrzuc w zapasowke

Napisany przez: boanerges Fri, 28 Sep 2018 - 19:57

CYTAT(anomal @ Fri, 28 Sep 2018 - 18:51) *
wrzuc w zapasowke


Nie wrzucisz w zapasowke bo nie ma wnęki. Przez podwójny wydech musieli zmienić podłogę pod bagażnikiem i wywalić wnękę na koło zapasowe.

Napisany przez: anomal Fri, 28 Sep 2018 - 23:23

coś ci się pomyliło, spędziłem dziś 3h w st 2 kumpla, ma wnękę i ma gaz, ma tez podwójny wydech


Napisany przez: Aval Sat, 29 Sep 2018 - 00:11

To nie jest wnęka, tylko wypełnienie bagażnika styropianem, jak to wyjmiesz to masz idealnie płaską podłogę. To był pakiet akcesoryjny żeby weszła tam dojazdówka.
Z tym wypełnieniem samochód nie ma bagażnika prawie w ogóle (podłoga jest równo z progiem załadunku). Mieszczą się dwie "kabinówki" i to w zasadzie tyle.

Uprzedzając, miałem Focusa 2 ST.

Napisany przez: prnit Sat, 29 Sep 2018 - 10:11

kup coś z 2.0t vw i dsg. Po dp i programie pod 290km, ponizej 6 do 100, lpg tez mozna wsadzić. Jezdziłem takim autem rok, naprawde szybkie, głównie powyzej 50kmh kiedy złapie już trakcje, spalanie pb miasto 10-13, trasa 8-10. Fajny dupowóz.


Napisany przez: TeddyBear Sat, 29 Sep 2018 - 11:18

Czyżbyś polecał ciągnące olej 2.0 TFSI ?

Napisany przez: stefdeath Tue, 02 Oct 2018 - 13:51

CYTAT(TeddyBear @ Sat, 29 Sep 2018 - 12:18) *
Czyżbyś polecał ciągnące olej 2.0 TFSI ?


Dorzucasz ok 6k i pozbywasz się problemu olejowego. Sporo warsztatów to robi jest kilka metod począwszy od nowych tłoków z aso po toczenie nowych rowków pod większe pierścienie w starych. Do tego zmieniasz rozrzad i jazda. A silnik poza tym zajebisty. Oczywiści emowa o TSI na łańcuchu.
Starsze 2.0 TFSI to klasa sama w sobie bez większych wad smile.gif
2.5T z volvo i focusa ST też ma swoje bóle - największy zonk to pękanie tulei cylindrowych, zwłaszcza w mocniejszych wersjach 225KM w górę. Naprawa tania nie jest.

Napisany przez: MisioLBN Tue, 02 Oct 2018 - 15:43

Polecacie kogos od problemu olejowego w 2.0tfsi ze twierdzicie 6k i z glowy? Gdzie niepytam to od 9k netto.

Napisany przez: Miloszz Tue, 02 Oct 2018 - 19:20

6k? nie długo się okaże że 2k a problem po pół roku powróci, raczej poniżej 8-10k nie ma co podchodzić do tematu.
Czyli kupujesz auto za 35k pln i wkładasz 1/3 ceny...

2,5T i jego rzadkie problemy z tulejami cylindrów mają sie nijak do problemów olejowych w TSI, rozciągających się łańcuchów rozrządu, zasyfiania silników nagarem, do tego świrujące DSG i mamy skarbonke na lata, awaryjność na poziomie Laguny II

Ford owszem miał wpadkę ale w Focusach RS z ecoboostami a nie 2,5T na litość boską.. rolleyes.gif to jeden z najlepszych turbo-benzyn ostatnich 2 dekad obok 1,8T 20V

Napisany przez: rwtnt Tue, 02 Oct 2018 - 20:33

Moje 2.0tfsi nie pali oleju, nagaru po 150tys + prawie wcale nie miał po 9 latach wypluł 280+ koni zamiast fabrycznych 265 bez modyfikacji. 2,5 nie jedzie w ogóle chyba, że w focusie rs. Z silnikiem nie miałem żadnych problemów. Moi znajomi 2 inne s3 golfy r zero problemów. Miałeś takie auto jak ja prawie 3 lata?, że tak narzekasz na tfsi?

Napisany przez: Q40 Tue, 02 Oct 2018 - 20:51

I tu wlaśnie chodzi o dbanie o silnik, jak masz zadbany bo ktoś wiedział że to nie zwykły silnik tylko wysilony. Niestety większość takich aut było zakupionych i używanych przez osoby które miały to gdzieś i jesze te oleje longlife.

Znam przypadek pękniecia pólki tłoka po 14k, ale to 2.0tfsi pałowane do odciny od nowości.

Napisany przez: prnit Wed, 03 Oct 2018 - 11:25

znowu bajki o 2.0tfsi na podstawie problemów w 12 letnich trupach po 300tysi, już był taki temat. Każde auto może się popsuć, każdy silnik pierdyknąć, kupować zadbane auto ze sprawdzonym przebiegiem i serwisem i śmigać. 2.0tfsi to zajebisty silnik.

Napisany przez: adamlass Wed, 03 Oct 2018 - 12:03

CYTAT(prnit @ Wed, 03 Oct 2018 - 11:25) *
znowu bajki o 2.0tfsi na podstawie problemów w 12 letnich trupach po 300tysi, już był taki temat. Każde auto może się popsuć, każdy silnik pierdyknąć, kupować zadbane auto ze sprawdzonym przebiegiem i serwisem i śmigać. 2.0tfsi to zajebisty silnik.


Dokładnie tak. Ujeżdżałem dziesięcioletnie 2.0 TFSI na pasku. Dojechałem do przebiegu 250kkm. Silnik brał co prawda trochę oleju (nie wiem może z 1 litr na 5000km), ale był po sofcie i generalnie nie miał lekko. Oprócz tego nie działo się z tym samochodem kompletnie nic - tylko eksploatacja. Kolejny właściciel jeździ i sobie chwali. Silniki są dynamiczne, w stosunku do oferowanych osiągów palą niewiele benzyny.

Napisany przez: Miloszz Wed, 03 Oct 2018 - 12:49

No tak..ASO w ogóle nie zna akcji serwisowych, napraw silników na gwarancji, w ogóle skąd się wzieły te opcje wyeliminowania poboru oleju, skoro problemu nie ma??
Dziwne tylko że ostatnio gość przede mną w sklepie - /specjalizacja VAG/ kupował litr oleju do Skody Octavii RS nowiutkiej.

Kiedyś nawet poszukiwałem w okolicy Golfa VI GTI to znalazłem ogłoszenie i pierwsze kilka zdań, silnik po kapitalnym remoncie w ASO chyba w Kaliszu to było i na zdjęciu faktura na hmm ok 8 kafli..drobiazg..

Także powiem tak..to ze z tych silników wydobywa się duże moce to jedno ale nie..nie są to dobre i trwałe silniki i nie są niezawodne..u konkurencji są sto razy lepsze jednostki..VAG niestety od czasów Golfa V i ery TSI goni w piętke i tyle.

Napisany przez: Tom-Lee Wed, 03 Oct 2018 - 12:56

CYTAT(Miloszz @ Wed, 03 Oct 2018 - 12:49) *
No tak..ASO w ogóle nie zna akcji serwisowych, napraw silników na gwarancji, w ogóle skąd się wzieły te opcje wyeliminowania poboru oleju, skoro problemu nie ma??
Dziwne tylko że ostatnio gość przede mną w sklepie - /specjalizacja VAG/ kupował litr oleju do Skody Octavii RS nowiutkiej.

Kiedyś nawet poszukiwałem w okolicy Golfa VI GTI to znalazłem ogłoszenie i pierwsze kilka zdań, silnik po kapitalnym remoncie w ASO chyba w Kaliszu to było i na zdjęciu faktura na hmm ok 8 kafli..drobiazg..

Także powiem tak..to ze z tych silników wydobywa się duże moce to jedno ale nie..nie są to dobre i trwałe silniki i nie są niezawodne..u konkurencji są sto razy lepsze jednostki..VAG niestety od czasów Golfa V i ery TSI goni w piętke i tyle.


Jak sie roznym tematom dobrze przygladniesz to wlasnie jest bicie piany przez 0.5% przypadkow, bo reszta jezdzi dobrze. A Ci co marudza kupuja strucla z przebiegiem kilkaset tysiecy kkm i potem narzekaja, ze tamto nie dziala, to tez nie dziala, w ogole nic nie dziala. A reszta nie ma problemow, temat uniwersalny - nawet nie przywiazujac sie specjalnie do konkretnej marki.

Napisany przez: anomal Wed, 03 Oct 2018 - 13:07

Miałem ostatnią octavie rs 2015' czyli 220kom/350nm w serii, to samo co w golfie gti, samym softem robi się 320/450, ja poszedłem dalej i wrzuciłem turbo z s3, wydech i sprzęgło (bo manual) i wyszło 400km/500nm, zrobiłem 70tys. ostro dając jej w pizdę, odwiedziłem tor poznań, kielce, jastrząb, łódź i oprócz wydawania kasy na opony, olej co 8k i benzynę nie kosztowała mnie nic

Nowy właściciel jeździ nią od roku i padły mu cewki jak zatankował słabą benzynę na wsi...

W Katowicach co tydzień są zloty ekipy 200+ i za każdym razem chłopaki ścigają się z kreski, z rolki, wiadomo, jak to na zlotach i jeżdzą "stare" golfy, czy octavie rs, które miały seryjne 200 koni, porobione w większości na ~350, przebiegi maja 200k+ i jeśli ktoś nie jeździ jak debil ogniem na zimnym to wielkich awarii nie ma

Skoda oleju brała mi ok 100ml/1000km, miałem kiedyś passata 3.2 2006 i on brał 1l/1000km i to już było sporo

Napisany przez: Patee Wed, 03 Oct 2018 - 14:25

U mnie w TSI pali olej bardzo ladnie, jakieś 0,5-0,7L na 1kkm

Auto od nowości u nas, salon PL

Napisany przez: Tom-Lee Wed, 03 Oct 2018 - 14:30

Rocznik 2001?

Napisany przez: Lincoln e30ix Wed, 03 Oct 2018 - 14:51

W samych Stanach akcja obejmowała ponad 100.000aut, więc bym był ostrożny z tymi 0.5%, bo problem wykracza daleko poza standardy. Chociaż to jakiś problem kontrolować poziom oleju, jeśli silnik ma dobre parametry?

Napisany przez: Tom-Lee Wed, 03 Oct 2018 - 15:03

Wiem, ze ten problem wystepuje bo osobiscie mam znajomego z A4ka S-line, ktoremu zlopie 600ml/1kkm. Ale woz ma juz swoje lata (ponad 10) oraz przebieg i pewnie byl z tych 'wadliwych' generacji. Ekspertem nie jestem ale to tak wyglada, ze demonizuje sie pewne kwestie, ktore moga dawno juz byc nieaktualne albo w bardzo malym % wystepuja. I to zazwyczaj w tych dojechanych perelkach z przebiegiem 300kkm. Na takiej podstawie potem powstaja klepane w kolko te same opinie. Czy u nas tylko to zjawisko wystepuje? Bo mam wrazenie, ze na pewno brylujemy.

Napisany przez: stefdeath Wed, 03 Oct 2018 - 15:22

Dobra tak sobie rzucacie że jednemu pali olej innemu nie. Piszcie precyzyjnie o który silnik chodzi.
Stary 2.0turbo FSI EA113 z np. golfa V nie ma problemu olejowego. Spala normalne ilości jak na silnik turbo. Mój V gti np. nie wymagał dolewek motula między wymianami.
Nowsze 2.0 tsi EA888 np. z a4 B8 golfa VI itp mają problem i przyznał się nawet producent przeprowadzając akcje serwisowe w stanach.
Naprawa za 6k? W wawie na krasnobrodzkiej przerabiają pierścienie (chyba biorą koło 800-1000zł) kwestia wyjęcia i potem poskładania.

Napisany przez: MisioLBN Wed, 03 Oct 2018 - 15:26

CYTAT(stefdeath @ Wed, 03 Oct 2018 - 15:22) *
Dobra tak sobie rzucacie że jednemu pali olej innemu nie. Piszcie precyzyjnie o który silnik chodzi.
Stary 2.0turbo FSI EA113 z np. golfa V nie ma problemu olejowego. Spala normalne ilości jak na silnik turbo. Mój V gti np. nie wymagał dolewek motula między wymianami.
Nowsze 2.0 tsi EA888 np. z a4 B8 golfa VI itp mają problem i przyznał się nawet producent przeprowadzając akcje serwisowe w stanach.
Naprawa za 6k? W wawie na krasnobrodzkiej przerabiają pierścienie (chyba biorą koło 800-1000zł) kwestia wyjęcia i potem poskładania.

Hmm a moj o tym nie wie ze ma nie brac i przy 280kkm znika mi kolo 3l co 10kkm. Ea113

Napisany przez: rwtnt Wed, 03 Oct 2018 - 17:13

Czyli 0,3 litra na 1000km przy takim przebiegu to raczej nie jest dużo.

Napisany przez: MisioLBN Wed, 03 Oct 2018 - 17:44

No nie wiem stary ew10j4 w 206 upalany nonstop przez 70kkm jak jezdzilem przy 305kkm nic nie bral. A tu mnie kontrolka co jakos czas atakuje

Napisany przez: error. Wed, 03 Oct 2018 - 18:15

Przecież ten silnik zaraz będzie miał 20 lat na karku, nie bardzo rozumiem co tu porównywać? Z resztą taki bez wad, to on wcale nie był. smile.gif

Napisany przez: Kunis Thu, 04 Oct 2018 - 08:27

CYTAT(stefdeath @ Wed, 03 Oct 2018 - 15:22) *
W wawie na krasnobrodzkiej przerabiają pierścienie (chyba biorą koło 800-1000zł) kwestia wyjęcia i potem poskładania.


Ta kwestia wyjęcia i wsadzenia to jest właśnie ta realna cena, którą ktoś podał wyżej. Chyba, że wyjęcie tłoków z silnika to jak wykręcenie świec...
Nie poskładasz chyba motoru na starych uszczelkach, uszczelniaczach, rozrządach, śrubach, olejach i wielu innych elementach, które przy takiej operacji wymienić trzeba?

Napisany przez: stefdeath Thu, 04 Oct 2018 - 12:48

CYTAT(Kunis @ Thu, 04 Oct 2018 - 09:27) *
Ta kwestia wyjęcia i wsadzenia to jest właśnie ta realna cena, którą ktoś podał wyżej. Chyba, że wyjęcie tłoków z silnika to jak wykręcenie świec...
Nie poskładasz chyba motoru na starych uszczelkach, uszczelniaczach, rozrządach, śrubach, olejach i wielu innych elementach, które przy takiej operacji wymienić trzeba?

To już kwestia stanu silnika, stawek warsztatu, zniżek itp. Są tacy co w 3k się zmieścili biggrin.gif najwięcej na ten temat na forach, grupach audi- polecam tam drążyć temat.

Napisany przez: MisioLBN Thu, 04 Oct 2018 - 13:31

Jeżeli idzie w 2.0 tfsi wyjąć tłoki dołem to niema tragedii zrzut michy odkręcić stopy wyjąć dołem obrobić i włożyć dołem ale co z honowaniem ? Olać ?

Napisany przez: Patee Thu, 04 Oct 2018 - 15:23

CYTAT(Tom-Lee @ Wed, 03 Oct 2018 - 14:30) *
Rocznik 2001?


Jeśli to było do mnie to rocznik 2011

Napisany przez: Taffarel Sat, 06 Oct 2018 - 19:29

CYTAT(MisioLBN @ Thu, 04 Oct 2018 - 13:31) *
Jeżeli idzie w 2.0 tfsi wyjąć tłoki dołem to niema tragedii zrzut michy odkręcić stopy wyjąć dołem obrobić i włożyć dołem ale co z honowaniem ? Olać ?


kompletnie nie znam sie na tfsi, ale o ile skladanie silnikow bmw nie jest mi obce, nie wyobrażam sobie takiej operacji. sto razy bardziej wolalbym zrzucic czapkę, niż odkręcać wał korbowy, zwłaszcza bez wyjmowania silnika, jeśli miałbym póżniej tym jeździć ( no chyba, że tłok wyjdzie dołem bez wyjmowania wału w tym modelu, ale to już by bylo coś wręcz niewyobrażalnego dla mnie)

Napisany przez: radekrp90 Mon, 08 Oct 2018 - 10:49

Jak zdemontujesz dysze olejowe to może i by wyszedł (nie wiem nie widziałem go od strony wału) ale jak go później założysz z nowymi pierścieniami?
Jeśli budżet to 35k na auto sprawne to 2.0T na łańcuchu nie jest dobrą propozycją i tyle. Ale w tej kwocie to raczej byłby dobry Golf V, a tam z olejem problemów nie ma, może jedynie z nastawnikiem faz rozrządu i łańcuszkiem spinającym wałki (podobne do 1.8Turbo).

Napisany przez: MisioLBN Mon, 08 Oct 2018 - 11:18

CYTAT(radekrp90 @ Mon, 08 Oct 2018 - 10:49) *
Jak zdemontujesz dysze olejowe to może i by wyszedł (nie wiem nie widziałem go od strony wału) ale jak go później założysz z nowymi pierścieniami?
Jeśli budżet to 35k na auto sprawne to 2.0T na łańcuchu nie jest dobrą propozycją i tyle. Ale w tej kwocie to raczej byłby dobry Golf V, a tam z olejem problemów nie ma, może jedynie z nastawnikiem faz rozrządu i łańcuszkiem spinającym wałki (podobne do 1.8Turbo).

Zestaw łańcuszka to całe 250zł ina także jak za darmo, do tego 2 uszczelki po 50zł i blokady za 100-150zł lub od kogoś pożyczyć. Nastawnik faz tj. ten "czujnik" można naprawić za całe 120zł wymieniając uszzcelnienie i powinien hulać bo elektrycznie się nie psuje. Co do oleju to u mnie wpierdala i nie jestem jedyny także nie do końca wolny od problemu olejowego. Zrzut czapki tłoki w góre frezowanie, nowe pierścienie honowanie złożyć i bedzie działać.

Napisany przez: Konrad20vt Mon, 08 Oct 2018 - 19:58

Tez miałem 2.0 TFSI po modach na 320/440 zrobiłem tym autem 60tys auto lekko nie miało i tak samo zero problemów z autem, najmniej awaryjne auto jakie miałem i do tego małym kosztem zrobiło sie 320km i paliło podobne ilosci co moje poprzednie e46 330cd zrobione na 340km czyli tyle co nic.. Obecny własciciel też upala i mega zadowolony z auta wink.gif Aktualnie ujeżdzam vagowski hejtowany 3.0 TDI CCWA i tak samo jestem mega zadowolony smile.gif Ja nie wiem, ludzie to raz złapali ze TFSI/TSI pija olej i wala to cały czas bo tak wyczytali w internecie... Racja była partia która piła olej, wystarczy poczytac które i ich unikać, a nie wrzucać wszystkie do jednego wora. Ktoś pisał o Golfie VI, własnie w Golfie był silnik CCZ który nie miał problemu z piciem oleju [no chyba ze komuś sie taki trafił] Ja polecam te najmocniejsze odmiany TFSI i problemu nie będzie smile.gif Pozdro

Napisany przez: Joker Mon, 08 Oct 2018 - 21:04

CYTAT(Konrad20vt @ Mon, 08 Oct 2018 - 19:58) *
Aktualnie ujeżdzam vagowski hejtowany 3.0 TDI CCWA i tak samo jestem mega zadowolony smile.gif


CCWA też jest hejtowany? Nie słyszałem....przecież to już rzekomo 3.0 TDI pozbawione podstawowych bolączek?

Napisany przez: Frolik Tue, 09 Oct 2018 - 09:27

Przecież CCWA to najlepszy diesel Audi z ostatniego 10-lecia, gdy chodzi o trwałość i bezawaryjność.
No i czołowka światowych diesli spośród wszystkich marek.

Napisany przez: Konrad20vt Tue, 09 Oct 2018 - 11:38

A to zwracam honor co do CCWA, bo juz tu gdzieś czytałem jak ktoś hejtował 3.0 TDI wink.gif W sumie mam dwa w domu, jedno 300tys nalotu i zero problemów, drugie 230tys i tak samo zero problemów wiec chyba jednak coś poprawili wink.gif

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)