drift w przednionapędówce Opcje

[mak901]

W tą zimę mam ochote podriftować moją astrą mam do dyspozycji duży plac który zimą będzie fajnie ośnieżony i trochę śliski ale niestety moja astra jest przednio napoędowa czy takim samochodem można się fajnie pobawić??? Jestem początkujący więc będę wdzięczny za każdą radę

[Wspieraj forum]

[Grzegscvan]

ustalmy cos raz na zawsze ze urzywamy drift do RWD lub AWD do FWD ślizganie
A jesli chodzi o slizganie sie przednionapedówka to juz wiele było o tym pisane .......
W skróce powiem ci na co zwrócic uwage
1. Musisz miec zimówki bo bez tego trudno jest kontrolowac
2. Musisz miec odpowiednia pozycje za kierownicą bo czesto bedziesz machał sterem
3. Zaczynasz od małej predkosci i pamietaj ze na sniegu tak szybko sie nie zatrzymasz
4. Jak juz spełnisz te warunki to zaczyna zabawa tzn
- balans autem i operowanie gazem < skrecasz fajerą np w lewo potem gwałtownie w prawo {tzw rybka} podczas manewru w prawo puszczasz gaz gwałtownie i zaczyna cie tył powoli wyprzedzac wiec szybko dodajesz gazu i kontra jednoczesnie
-lub jesli lubisz na recznym to juz tradycyjnie najpierw skrecasz potem reczny na chwile zeby podciac auto a potem juz tylko "walczysz z okolicą"
- pamietaj ze jak auto zacznie ci wykezdzac przodem to tez mozna sie rekawem ratowac

to tak w telegraficznym skrócie reszte mozesz znalezc w szukajce

[squad]

gregu zapomniałes jeszcze o lewej nożce,ja ta technika daje i musze ci powiedziec ze najpierw trzeba rzucic autem a potem pieknie go trzyma w poslizgu lewa noga,ale nigdy nie wyjdzie to w takim głebokim wychyleniu jak rwd.pozdrawiam,

[Fawor]

faktycznie lewa noga na hamulcu bardzo pomaga! Musisz pamietac o jednym:jak jestes juz w poslizgu do maksymalne dodanie gazu nie bedzie powodowało jego pogłebienia jak w RWD tylko po prostu auto "wróci" na własciwy tor jazdy. Jesli juz opanujesz wszstkie techniki to fajnie jest sobie wymienic tylne kólka na letnie! zabawa jest jeszcze wieksza
zycze powodzenia!

[caro]

grzeb w archiwum , byl tam swietny filmik o nazwie driftingsmall.asf , japonczycy latali na jakichs malych fwd to sobie zobacz jak z przednim napedem mozna . a potem juz tylko trening.

[sharki]

Jezeli ktos potrafi to i FWD bedzie driftowac (kwestia umiejetnosci0
predkosc + rybka i auto bedzie szlo bokiem az milo

[ju-by]

Jezeli ktos potrafi to i FWD bedzie driftowac (kwestia umiejetnosci0
predkosc + rybka i auto bedzie szlo bokiem az milo

Driftować nie będzie, ale przy jakiś tam umiejętnościach może sadzić piękne, głębokie i kontrolowane poślizgi.

[sharki]

Drifting - prowadzenie auta w kontrolowanym poslizgu

[Pancin_KTP]

Driftować nie będzie, ale przy jakiś tam umiejętnościach może sadzić piękne, głębokie i kontrolowane poślizgi.

Czemu nie? Przecież Drifting to nie tylko powerslide. Kiedyś krążył na forum taki filmik jak dwóch kolesi śmigało Cifami. Aż miło popatrzeć jak zamiatali pięknymi slajdami. Mam go gdzieś na kompie. Mogę wrzucić, tylko miejsca nie mam.

[knightrider]

jezuuuuuuu

proponuje aby nie było sporów podzielić na winterdrifting fwd i drifting tylko rwd./spory będa ciągle.

[ju-by]

Drifting - prowadzenie auta w kontrolowanym poslizgu

Owszem, przy założeniu, że dasz radę przejechać tak zakręt lub SEKWENCJĘ zakrętów. Jeśli jesteś w stanie przejechać autem FWD sekwencję zakrętów w kontrolowanym poślizgu (nie odzyskując przyczepności) to wróżę nie tylko deklasację Maćka, ale i pierwszego Europejczyka/Polaka, który nie tylko zdobędzie licencję D1 GP, ale także zawstydzi całą japońską konkurencję

[sharki]

Wdg mnie jazda bokiem to drift a jezeli ktos to robi na asfalcie to jest to juz profesionalny drift (oczywiscie jak ktos to zrobi dobze)

[ChEsTeR_N]

Drift ja inaczej zbaczanie z obranego toru. A czy ktos to robi w malcu czy astrze na sniegu czy asfalcie to nie ma znaczenie, liczy sie ze stara sie kontrolowac samochod jadac w poslizgu. Najszybciej poslizg przejedziesz AWD, najefektowniej RWD a najlatwiej wykonac to w FWD i tyle. Kwestia preferencji i posiadanego samochodu.

Dopisano po 3 minutach:

Drifting to jazda w poslizgu a czy ktos to robi w malcu czy astrze na sniegu czy asfalcie to nie ma znaczenie, liczy sie ze stara sie kontrolowac samochod jadac bokami. Najszybciej zakret w poslizgu przejedziesz AWD, najefektowniej RWD a najlatwiej wykonac to w FWD i tyle. Kwestia preferencji i posiadanego samochodu.

[ju-by]

Ok, poddaje się, nie znam się, Maciek Polody też się nie zna, nie znają się zawodnicy z DC&C i z ligii angielskiej... FWD można przejechać sekwencję zakrętów w kontyrolowanym poślizgu nawet łatwiej niż RWD... Nie mam słów...

[pingwin]

hahahaha "najlatwiej fwd"
brak mi slow

[ju-by]

Fakt, czytając to odechciało mi się dbać o poziom merytoryczny tego wątku...

[ChEsTeR_N]

A czy ja mowie o ilus zakretach czytajcie dokladniej . Kazdy poslizg mozna nazwac driftem o ile masz nad nim kontrole. W przednim napedzie jest najwieksza, rękaw i łycha tył sie ślizga przód ciągnie. Koniec filozofi. A jezeli ktos uwaza ze łatwiej jest to zrobic np w kwadracie z otwartym dyfrem to sie grubo myli.

[ju-by]

A czy ja mowie o ilus zakretach czytajcie dokladniej . Kazdy poslizg mozna nazwac driftem o ile masz nad nim kontrole. W przednim napedzie jest najwieksza, rękaw i łycha tył sie ślizga przód ciągnie. Koniec filozofi. A jezeli ktos uwaza ze łatwiej jest to zrobic np w kwadracie z otwartym dyfrem to sie grubo myli.

Mało, że o driftingu masz marne pojęcie to jeszcze zachowujesz się jak beton i twardo tkwisz przy swoim stanowisku. Zakładam, że my czytamy dokładnie, jesli ktoś ma kłopoty ze zrozumieniem, to ewidentnie jesteś to Ty.

Przytocz mi proszę definicję driftingu o której mówisz z podaniem zródła, to rozwieje wszelkie wątpliwości...

[tr4b33r]

A czy ja mowie o ilus zakretach czytajcie dokladniej . Kazdy poslizg mozna nazwac driftem o ile masz nad nim kontrole.

To co ty piszesz to "POSLIZG". Poprostu, poslizg, zwykle zerwanie przyczepnosci kol od nawierzchni. To o czym pisze ju-by to DRIFTING... again?

[ChEsTeR_N]

Sorki ale slowo lub pojecia drift nie jest polskie i jak wiekszosc ma polski odpowiednik. Czyli znoszenie "ze słownika angielsko-polskiego" (uślizg , poslizg tez mozna pod to podczepic) końcówka -ing oznacza czynność wykonywaną w danej chwili lub ogulnie jako zjawisko znoszenia lub uslizgu. To jest dokładna definicja tego słowa-pojęcia. I co moze takie zjawisko nie wystepuja w przednim napedzie???? (fajnie by było). W tym sporcie nie chodzi o predkość czy czasz tylko o efekt. A jak ktoś potrafi to przejedzie zakręt w RWD 100 razy ładniej i płynniej niż w FWD chyba ze ma 300 km+ w AWD i przejedzie zakręt z tak zwanym zero-counter. Więc zakończmy tą bezcelową dyskusje ja sie nie dam przekonać i tyle.
Drift=Poślizg nie ważne która oś jest napędzana.