Jak driftować podsterownym 4x4 ? Opcje

[Leo]

No, nie ukrywam że chodzi tutaj o Audi z torsenem. Ma ktoś jakieś hinty i rady?

[Wspieraj forum]

[Bullitt]

Ja wiem że się da! Głównie robię technike kombinowaną czyli rybke z przepinką, albo czasami (rzadko) pomagam sobie ręcznym....

[hwojtek]

Kuba, a nie blokuje Ci całego napędu jak podetniesz rękawem?

[Leo]

mi blokuje, dlatego staram się go unikać, choć czasem nie da rady i trzeba na sprzęgle zapodać ręczny i poprawić strzałem ze sprzęgła...
A jak zapanować nad wyjeżdżającym przodem na zewnątrz? to skutecznie przeszkadza w zarzuceniu dupą...

[Bullitt]

A mi nie blokuje bo wciskam sprzęgło.... Zapanownaie nad wyjezdżającym przodem polega na nie dopuszczeniu do takiej sytuacji. Bo u nas jest tak że przód ci wyjeżdża w momencie kiedy tył nie pociągnie albo wogóle nie zarzuci. Zatem zanim napadniesz na zakręt musisz mieć gotowa koncepcję na wjechanie bokiem... np rybka przed zakrętem i przepinka w poczatkowej fazie.... Reszte wykańczasz gazem kontrą i hamulcem... bo samo danie gazu w łuku kończy się wyjazdem przodu i to nie tylko u nas ale prawie w każdej 4x4.... Nawet w Patrolu...

[Leo]

no nic, jutro trenujemy na lotnisku, zobaczymy jak pójdzie

[Smasher E30]

Leo ... możesz ewentualnie pokombinowac z ogumieniem. Cos słabszego na tył ale pewnie nie bierzesz tego pod uwagę. Na lotnisku na Twoim miejscu postarałbym się o próby wytracenia auta z równowagi balansowniem - rybą i pociągnięcia poslizgu, od mało kontrolowanych po bardziej zaplanowane. Zdaje sobie sprawe jak trzeba się napocić zeby wrzucić taki wóz w poslizg Wbrew pozorom rękaw i blokada z zapięcia sa mało skuteczne w 4x4 Ja bym ćwiczył rybę może nawet z akcentami hamowania lewa stopą

[Bullitt]

W wypadku Torsena eksperymenty z róznymi oponami do niczego nie prowadzą..

[hans]

mozna tez w momencie pojawienia sie uslizgu przodu , strzelic z hamulca lewa noga .... jezeli zrobi sie to odpowiednio mocno i w odpowiednim momencie , auto sklada sie tak jak mamy kola skrecone .... a co do rybki to jak najbardzije jest to dobry sposob...wystarczy spojzec na filmy z rajdow a juz wogole z rajdow B-grupy ... tam Audi tylko tak przechodzilo cisne zakrety ....a tam gdzie bylo sporo miejsca wystarczylo cierpliwie cisnac gaz ....w pewnym moencie auto sie przelamie i zacznie reagowac na kierownice

[Grzegscvan]

leo nie jezdziłem nigdy z torsenem tak zeby go boczkiem stawiac ale wydaj mi sie za w trakcie robienia rybki mozna popuscic gaz i w ten sposób dociązyc przód przy odpowiedniej predkosci powinno sie udac < wyjscie z zakretu tradycyjnie z gazem i kontrą> nie próbowałem wiec teoretyzuje

[Leo]

No to mam pierwsze koty za płoty. Dziś na lotnisku na próbach driftu poszedł mi docisk sprzęgła. No i jutro nigdzie nie jadę Jak pech to pech ...

Wysłany Sob Paź 02, 2004 6:25 pm:

No ale kilka driftów wyszło z hamowaniem lewą, oraz z podcięcia. Feinta to chyba nie wiem kiedy zrobię...

[Azrael]

Trzeba to robić tak:




;-)

A na serio to TorSenem jak się przejadę to się będę wypowiadał, Subaru i Cosworyhem raczej wiem z czym to się je chociaż wychodzi albo i nie, kierownik ze mnie cokolwiek początkujący tak naprawdę.

[Leo]

hehe, miałem to szczęście, że na suchym asfalcie ćwiczyłem Ale korci mnie strasznie też mokry oraz śnieg

[Azrael]

Szczęście? Mój ma zwykle za mało powera żeby na suchym ciagnąc długie boki, sama kinetyka nie starczy. Ale na mokrym już lata jak się umie go wstawić. Niemniej warto zaczynać od jak najbardizej śliskiego - jest wtedy wolniej i bezpieczniej.

[Gul]

no ja mam gówniany naped i moc śmieszną wiec o dłuższych uślizgach mowa może być tylko na lużnych nawieżchiach. Generalnie auto samo z siebie uwielbia ryć przodem i trzeba je przekonać żeby jednak razyło troche tylkiem pociagnąć. z doświadczenia polecam kombinacje z ciśnieniem w oponach, bardziej "pozywnym" ustawieniem tylnych kół i dociążeniem tyłu auta.. a jak już jedzie bokiem to żeby trwało to dłużej(w moim przypadku głównie na śniegu ;() lewa noga i daje jakoś radę.. dlatego zazdroszcze włąścicielom GTRek.. one tak fajnie same z siebie tylkiem zamiatają

[Azrael]

Gul, a co Ty masz? Nie trzeba GT-Rki żeby fajnie chodziło :-)

[piechur]

Gul -> Honda Civic Shuttle 1.6, 4x4 bodajże 110KM

[Azrael]

Ajajajaj 4-pędna Honda... toż to musi być niezły wybryk natury ;-)

[Gul]

no będzie coś koło tego.
a o GTRce napisałem bo zachowuje sie zgoła odmiennie od Shuttla, a innego auta 4x4 jakoś mi nikt pożyczyć nie chciał wiec mam niewielkie porównanie

[Azrael]

Jak kiedyś będziesz chciał to możemy ponegocjować, o ile jesteś wypłacalny ;-) Ja chętnie obadam czy Shuttle da się pójść bokiem ;-) Na pewno się da ale nie wiem czy ja umiem.