volvo 340 Opcje

[ade]

Wlasnie mi sie trafilo takie cos w bardzo dobrym stanie... moze by sie nadalo na drifto/kjsowa maszynke??

Spodobalo mi sie to, ze ma skrzynke z tylu i bardzo dobry rozklad masy.. masa calkowita tez niezla 9xx kg

ladnie wybebeszyc i moze nawe 8xx kg sie uda zrobic

Jest tylko jeden problem.. to co upatrzylem ma jakis 60km silnik diesla...

Z tego co wyczytalem to autko ma dosc duzy zwiazek z renault... nie wiecie moze z jakich modeli renault pasowalyby silniczki?? np 1.7 z renault 5 ?? czy cos takiego co mozna za wmaire male pieniazki wyrwac.. jakies 2,0?? albo moze jakis td...

wsadzic jakies 13ki 165..

mozna zrobic jakas home made szpere???

[Wspieraj forum]

[Dr Red Devil]

Co do skrzyni jesteś pewien, że ma z tyłu, bo w Renault jest to jednostka zespolona. Była wykorzystywana w R5, R19 i R21. Najlepiej szukać jednostki w wtryskiem wielopunktowym. Ale jak już jesteśmy przy temacie, to w serii 300 i 400 Volvo, były stosowane silniki 1.7 (z Renault) z dołożoną turbiną przez Volvo i zmodyfikowaną głowicą przez Porsche. To będzie o wiele lepsza propozycja, niż przeszczep z Renault.

[Gr00bY]

http://www.volvo300mania.com/gallerie15.htm

[ade]

jezyk francuski jest dla mnie tak smao zrozumialy jak japonski:/

co do skrzyni w volvo jest na pewno z tylu...

co do silnika.. nie wiem czy akurat ten pasuje.. wlasnie chcialem sie dowiedziec jakie pasuja:D

ten silnik turbo moze byc chyba ciezko kupic (znaczy na 99% sie go nie da kupic w normlanej kasie)...

moze wiecie jakie 2,0 by weszlo?? albo jakis td ktory mozna na 100km wykrecic:D

PS

No i jak z nadawaniem sie tego auta do driftu??!?

[Swifterrr]

nnie kupuj tego, ten samochód to holenderska pomyłka, skrzynie sie sypią, sypie sie wszystko
rozłozenie mas to fakt, zimą fajnie po sniegu sie slizga

[Spiki]

Ja mam troche z innej beczki..........
Sąsiad miał czołówke takim czymś z Vectrą i koleś w Vectry był połamany strasznie a on wyszedł cało.......no ale oczywiście auto do kasacji.....ale za to kupił drugie takie samo Może miał farta, ale wydaje mi sie że te auta są bardzo wytrzymałe....
Pozdro

[Gr00bY]

jezyk francuski jest dla mnie tak smao zrozumialy jak japonski:/

Najważniejsze jest to, że do napedzania służy silnik B19A na dwóch gaźnikach Solexa z dwiema przepustnicami i ma 122KM.

No i jak z nadawaniem sie tego auta do driftu??!?

Z moim doświadczeń po jeździe po śniegu i lodzie wersją 1.4 na gazie autko nadaje się bardzo dobrze. Po placyku z oponami i pachołkami na bemowie jeździło się baaardzo fajnie. Składało z jednego boka do drugiego. Tylko trzeba było linkę stalową przeciąć

[PatiKTP]

Najważniejsze jest to, że do napedzania służy silnik B19A na dwóch gaźnikach Solexa z dwiema przepustnicami i ma 122KM.

wow. to jeszcze lepszy silnik niz w ITR

[vip-er]

Kilka słów ode mnie nt. takiego wynalazku. Kilka lat temu mieliśmy Volvo 340 DL - to nie diesel, tylko oznaczenie wersji - De Lux
Auto ma na 100% skrzynie z tyłu i b. fajny rozkład masy. Co do skrzyni to przy 87 konnym 1.4 nic się nie sypało. Za to kilka razy poleciał wał napędowy. Ale to była chyba kwestia lipnych mechaników. Bo pierwszy wytrzymał b. długo, ostatni założony samodzielnie i b. dokładnie też wytrzymał b. długo. Co do wytrzymałości karoserii to jest 1 z bezpieczniejszych aut. Miejsca pod maską jest dużo, wiec myślę że jakieś 2,3 z 240(B23 bodajze) z powodzeniem się zmieści. A z tych silnikow mozna wyciagnac calkiem sporo. O szczegóły proponowałbym zapytać Keyser`a

[ade]

Kilka słów ode mnie nt. takiego wynalazku. Kilka lat temu mieliśmy Volvo 340 DL - to nie diesel, tylko oznaczenie wersji - De Lux
Auto ma na 100% skrzynie z tyłu i b. fajny rozkład masy. Co do skrzyni to przy 87 konnym 1.4 nic się nie sypało. Za to kilka razy poleciał wał napędowy. Ale to była chyba kwestia lipnych mechaników. Bo pierwszy wytrzymał b. długo, ostatni założony samodzielnie i b. dokładnie też wytrzymał b. długo. Co do wytrzymałości karoserii to jest 1 z bezpieczniejszych aut. Miejsca pod maską jest dużo, wiec myślę że jakieś 2,3 z 240(B23 bodajze) z powodzeniem się zmieści. A z tych silnikow mozna wyciagnac calkiem sporo. O szczegóły proponowałbym zapytać Keyser`a

no to ten ktorego mam na oku jest 340DL i do tego diesel:D

moze jak dobrze pojdzie na po wakacjach bedzie cosik do zamiatania dupka:D

[vip-er]

no to ten ktorego mam na oku jest 340DL i do tego diesel:D

moze jak dobrze pojdzie na po wakacjach bedzie cosik do zamiatania dupka:D

radosci z jazdy zycze. Jesli auto jest w naprawde dobrym stanie to bedzie to b. dobry zakup. Oryginalne blachy wytrzymuja naprawde sporo. 20-letnie Volvo jesli nie mialo dzwona lub zostalo dobrze naprawione praktycznie nie powinno miec sladow korozji.

p.s. jakbys potrzebowal jakichs czesci do auta to PW do mnie, a poszukam w piwnicy, bo nasze autko niestety musielismy pociac, ale troche czesci zostalo.

[lGl]

Witam wszystkich ... Przegladam to forum juz od jakichs 3 miesiecy i w koncu sie zarejestrowalem

A co byscie powiedzieli na taki driftowoz jak toyota corolla ke70 (robili je okolo 80 roku do chyba 84)
Jest to jedna z ostatnich tylnionapedowek toyoty.
Seryjnie siedzi tam chyba 1.3 4k ??? - okolo 65 konikow ale wiem ze ludzie wciskaja 2t-g (jak pomylilem nazwe nie bijcie) podobno wlazi ale trzeba troche wiecej przerabiac nawet kultowy 4age Slyszalem tez o montowaniu silniczkow z trojek bmki ale to juz niepotwierdzone info.
Podobno po takim swapie ciezko jest nia jezdzic na zakretach inaczej niz bokiem ze wzgledu na mase - seryjna niewybebeszona ma okolo 850 kilo (2 drzwiowa).
Sa one dostepne w polsce jak sie dobrze poszuka - byly one swego czasu sprzedawane w peweksie.
Kolega kupil taka w pozornie srednim stanie z 300 tys przebiegu za 500 zl ... auto bralo olej jak i go gubilo no i troche rudy atakowal, po rozebraniu silniczka okazalo sie ze panewki super, pierscionki tez a olej brala przez uszczelniacze a gubila przez simeringi. Zostala pospawana i teraz jezdzi super (tyle ze nie bokiem - kolega driftingiem sie raczej nie zajmuje

[Galczych]

Posiadalem takie Volvo z 82 roku z silnikiem 2.0l ok. 95 KM przejechane mialo 400 tys. kilometrow bez remontu i jezdzilo bez zazutow!
Jezeli chodzi o uzytkowanie to na 400 tyś Km nic sie niedzialo, zadnych powaznych napraw oprocz wymiany tych czesci co sie zurzywaly!!
Ale jest taki problem z tym volvo bardzo trudno znalesc do niego czesci!!

[shiro]

Rowniez mialem takiego wolwiaka rocznik 82... do wczoraj. Skasowalem:( Tez wyszedlem z tego bez zadrapania a Kia zlozyla sie w harmonijke:) W zimie bylo calkiem zabawnie ale nie ma mowy o powaznym drifcie chyba ze wlozysz w taki samochod 20tys:) przerabianie takiego auta nie oplaca sie chyba ze jestes fanatykiem i nie masz co zrobic z pieniedzmi. Musialbys zmienic silnik, czesci w skrzyni biegow (ktora jest z tylu), wal napedowy, wzmocinc bude, poszerzyc, zmienic zawieszenie i co za tym idzie mase innych rzeczy. Mi rowniez skruszyly sie 2 waly napedowe, kiedy chcialem zapiac boka. To nie prawda ze skrzynie sie sypia (w moim 22 letnim byla zyleta).
Uczcijmy wolwiaka minuta ciszy W sumie dal mi kupe radosci...

[Warpi]

Kumpel miał taką 340 z silnikiem 1.7. Juz seryjna maszyna potrafiła na 2-biegu troche zdziałać, niewiele ale zawsze cos. wiec lekko dłubnąc i wybebeszyć mysle ze nie bylo by tak żle, silnik oczywisice był z renówki, bo takie dają seryjnie.

[Black]

HYm... ja mam v360GLT. W sumie braciszek 340-stki. Auto świetne. Blachy się trzymają. Auto ma 15lat a zero rdzy . Na liczniku 136tys. A drift - hym... to bajka, auto świetnie się ślizga, bez żadnego probllemu da się wprowadzić w poślizg i z niego wyprowadzić. Autko co prawda ma leprzy silniczek (108HP), ale charakterystyka jest podobna.

Pozdro