Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Muscle Cars _ nietypowa porada modyfikacji silnika bigblock

Napisany przez: managerbart1980 Sat, 02 Jan 2021 - 23:55

Witam specjalistów od tuningu, jestem w trakcie realizacji projektu odnowy buick riviera boattail z 73r

Małymi krokami zbliża się odnowa jednostki napędowej jest to big block 455 o poj 7.5l

I tak w roczniku 71 silnik ten miał kompresje 10,5:1 i moc 370km
A w moim roczniku w związku z nowymi normami spalin obniżono stopień sprężania do 8.5:1 co spowodowało spadek mocy do 260km ( zastosowanie innych tłoków i grubszej uszczelki )

I teraz pytanie do speców czy wykorzystać fabryczne odprężenie silnika i pozostać na poziomie 8.5 i dołożyć kompresor ( jakie ciśnienie można by dmuchnąć i jaki wzrost mocy można by przewidywać)
czy doprowadzić auto do stopnia sprężania z rocznika 71 do 10.5:1 ? ( czy wtedy można symbolicznie też dmuchnąć z kompresora czy już będzie spalanie stukowe?)

jest duży wybór tłoków można wybierać w stopniach sprężania 8.5 9.5 i 10.5 i nawet są większe ..

Napisany przez: Porszak Sun, 03 Jan 2021 - 15:48

to chyba zależy na czym Tobie zależy, jak ma być jak najbliżej oryginału to tłoki 10,5 (jak 100% ori to tłoki 8,5), jak ma być tylko z grubsza ori to tuninguj

Napisany przez: managerbart1980 Mon, 04 Jan 2021 - 01:10

Nie zależy mi na oryginale tylko zastanawiam się czy wydać kasę na podniesienie ciśnienia poprzez wymianę tłoków czy pozostać na 8,5 ( stan bdb tłoków gładzi itd ) i dołożyć kompresor
Co da lepszy rezultat? ile może dać kompresor i ile można dmuchnąć jeśli silnik tak odprężony

Napisany przez: arssss Mon, 04 Jan 2021 - 01:24

Wydaje mi się, że lepiej jest wejść w kompresor jeśli planujesz w przyszłości iść dalej w moc. Jeżeli nie chcesz nic ruszać to wybrałbym 10,5:1

Napisany przez: deejey! Mon, 04 Jan 2021 - 06:27

Temat o tyle trudny z mojego punktu widzenia, że oczywiście do doładowania warto zostawić by było te 8,5 jeśli będziesz ładował 1bar+ Ale jeżeli to ma być N/A to warto zrobić to 10,5 które było zdecydowanie bardziej ekonomiczne w kwestiach paliwa i elastyczności...

Tylko teraz kwestia kompresora, orientowałeś się ile będzie kosztował zestaw pod 7,5L silnik? Bo mam wrażenie, że kwestie finansowe czyli doprężenie na 10,5 vs kompresor to będzie kosmiczna różnica w finansowaniu. I kolejna kwestia, czy te 8,5:1 vs 10,5:1 to była jedyna różnica?

Napisany przez: piwo Mon, 04 Jan 2021 - 07:33

Ja bym lądował 10,5 i kompresor. Do tego emu, cewki na każdym garze i wtrysk żeby można zapłon idealnie ustawić i dawkę paliwa.

Napisany przez: managerbart1980 Mon, 04 Jan 2021 - 18:40

CYTAT(deejey! @ Mon, 04 Jan 2021 - 06:27)

Temat o tyle trudny z mojego punktu widzenia, że oczywiście do doładowania warto zostawić by było te 8,5 jeśli będziesz ładował 1bar+

Ale jeżeli to ma być N/A to warto zrobić to 10,5 które było zdecydowanie bardziej ekonomiczne w kwestiach paliwa i elastyczności...

Tylko teraz kwestia kompresora, orientowałeś się ile będzie kosztował zestaw pod 7,5L silnik? Bo mam wrażenie, że kwestie finansowe czyli doprężenie na 10,5 vs kompresor to będzie kosmiczna różnica w finansowaniu. I kolejna kwestia, czy te 8,5:1 vs 10,5:1 to była jedyna różnica?

czy na kompresorze będzie mniejsza elastyczność?

Napisany przez: managerbart1980 Mon, 04 Jan 2021 - 18:44

CYTAT(piwo @ Mon, 04 Jan 2021 - 07:33)

Ja bym lądował 10,5 i kompresor. Do tego emu, cewki na każdym garze i wtrysk żeby można zapłon idealnie ustawić i dawkę paliwa.

no jak zmiennie tłoki na 10,5 to już nie starczy na kompresor kasy

a przy 10:5 to już chyba ryzyko dmuchać ?

Napisany przez: managerbart1980 Mon, 04 Jan 2021 - 18:45

W przypadku silnika 7,5l gdzie obroty maksymalne będę w okolicach 5tyś jakie będzie zapotrzebowanie na powietrze ?
myślałem o kompresorze z jaguara v8

Napisany przez: Slawo2000 Mon, 04 Jan 2021 - 19:01

CYTAT

I kolejna kwestia, czy te 8,5:1 vs 10,5:1 to była jedyna różnica?

Też wydaje mi się, że między tymi silnikami musiałoby być więcej rożnic. Mało prawdopodobne, aby tylko obniżenie stopnia sprężania z 10.5 do 8.5 spowodowało zmniejszenie mocy aż o 110KM czyli o ok. 30%. Może jeszcze jakieś inne wałki rozrządu, gaźniki itp.

Napisany przez: piwo Mon, 04 Jan 2021 - 19:03

CYTAT(managerbart1980 @ Mon, 04 Jan 2021 - 18:40)

czy na kompresorze będzie mniejsza elastyczność?

Zależy jak wystroisz przepustnice bypassu kompresora. Jak wszystko będziesz lądować na silnik to raczej elastyczność będzie prima sort.

Napisany przez: soltyk Mon, 04 Jan 2021 - 21:05

CYTAT(Slawo2000 @ Mon, 04 Jan 2021 - 19:01)

Nie mało prawdopodobne, tylko jest pewne na 100%, że tak nie było. W Polonezie 1,5N, obniżenie kompresji z 9,2 do 7,2 zmniejszyło moc z 75 do 70 KM. Silnik wprawdzie dużo mniejszy, ale podobny technologicznie i o tej samej mocy jednostkowej.

Managerbart, jeśli liczysz na +100 KM po wymianie samych tłoków, srogo rozczarujesz się.

Napisany przez: managerbart1980 Tue, 05 Jan 2021 - 00:13

różnic nie było zbyt dużo, inna uszczelka moc w wersji o kompresji 10,5 była katalogowa ( nieoficjalnie mówiło się że to moc netto sam silnik bez skrzyni napędu itd a późnij podawali moc brutto na koło stąd może być tak znaczna różnica mocy .. Więc od samych cyferek chodzi mi o zasadę co by lepiej było zrobić by uzyskać lepszy efekt a jaki będzie to już hamownia pokaże żałuje że nie wpadłem na pomysł sprawdzenia auta na hamowni zanim rozpocząłem prace ale od kwestii silnikowych bardziej interesuje mnie czadowy wygląd starego muscle car

Napisany przez: pszczelaszkov Tue, 05 Jan 2021 - 00:28

W starym oplowskim 3.0 CIH'u różnica między C30LE(8.5), a C30NE(9.4) wynosiła ~20km. Tu mamy więcej niż 2x taka pojemność i 10.5. Myślę że 70km napewno wyjdzie z samych tłoków.
Co do opcji, taka "zentrifuga" pompująca te 7l napewno będzie słyszalna, doda uroku.

Napisany przez: Dziku Tue, 05 Jan 2021 - 04:47

CYTAT(managerbart1980 @ Mon, 04 Jan 2021 - 18:45)

W przypadku silnika 7,5l gdzie obroty maksymalne będę w okolicach 5tyś jakie będzie zapotrzebowanie na powietrze ?
myślałem o kompresorze z jaguara v8

Przy m112 żeby zrobiś pół bara musisz mieć przełożenie 3.1:1, co przy 5krpm sprawi że m112 się rozpadnie albo będzie robił za grzałkę do powietrza.
Do 7.5l to albo dedykowane zestawy vortecha, paxtona itp, albo adaptacja sprężarek z dużych amerykanów(gt500, corvette), ewentualnie coś z dwusówowego diesla jak DD 8-71...

Napisany przez: piwo Tue, 05 Jan 2021 - 16:54

Ale patrz też na moc. Do 450koni to tvs1320 starczy za 1500zl

Napisany przez: Dziku Tue, 05 Jan 2021 - 17:41

Moc mocą, przepływu nie zrobisz, tvs ma 1320ccm na obrót, czyli żeby nie był restrykcją musi mieć przełożenie 2.8, a gdzie dopiero budowanie boostu, to nie turbo to tak nie zadziała...

Napisany przez: piwo Tue, 05 Jan 2021 - 20:29

To tvs1900 z jaguara. Też kosztują grosze a to już spokojnie na 550 koni

Napisany przez: Dziku Tue, 05 Jan 2021 - 21:07

To tylko 2:1, ale dalej może się okazaćpoza mapą, prz cr 8.5:1 to by wypadało bara dmuchnąć, czyli już 4:1, czyli przy 5krpm tvs będzie miał 20, to nie wróży długiego i bezawaryjnego życia. Zauważ że w większości seryjnych aplikacji kompresor ma ~45% pojemności przepływu na obrót, przy aftermarkecie więcej, a ty proponujesz rozwiązanie odwrotne. To nie jest ważne że 1320 robi w audi 450ps, bo w 7.5 litrowym big blocku nigdy tyle nie zrobi, bo nie przepompuje tyle powietrza....

Napisany przez: deejey! Wed, 06 Jan 2021 - 08:03

To brzmi jak dobieranie eatona m62 do 3.0i BMW .

Tanio to tu nie bedzie z tym kompresorem.

Napisany przez: Chycu Tue, 19 Jan 2021 - 15:39

2x chinskie gt35, myślę że miejsca pod maską jest wystarczająco