Coś do 3k dla młodego, Coś z małym oc, łatwe/tanie w serwisie i młodzieżowe |
Coś do 3k dla młodego, Coś z małym oc, łatwe/tanie w serwisie i młodzieżowe |
Fri, 24 Jul 2020 - 13:59
Post
#1
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 |
Rozglądam się za samochodem dla szwagra, lat 18. Budżet ma dość mały bo narazie pracuje sobie dorywczo, to i przydałoby się coś taniego w eksploatacji. Wiem, że można by poszukać czegoś sugerując się autoświatem itp ale wolę poczytać kogoś bardziej doświadczonego niż dziennikarza z kupką opinii.
Wstępnie młody ma typy: - Peugeot 206, 306 i 406. O ile nie lubię diesla to IMO 2.0hdi powinno być spoko. Sam zaczynałem od 1.9D ale trochę mocy w trasie brakowało. - niechętnie Seicento. IMO najrozsądniejszy w tym budżecie ale z kumplami już komfortowo nie pojedzie. - Civic, tylko internety i memy go odstraszają - bardziej szalony pomysł to w202/203. Golfy i a3 odpadają. Ja wiem że mają opinie trwałych samochodów ale po obejrzeniu kilku egzemplarzy mam wrażenie, że użytkownicy przez taką opinie nie robią w tych samochodach nic tylko leją benzynę i co zaradniejszy umyje na sprzedaż. -------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
Wspieraj forum |
Fri, 24 Jul 2020 - 13:59
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 15:53
Post
#2
|
|
Super User Dołączył: Mon, 08 February 2016 Skąd: Piła |
A jak stoi z umiejętnościami grzebania przy strupach?
Takie 2.0HDI, jak dobrze trafi to dobry wynalazek, bez sprawnych swiec potrafi przy -10 odpalic na 2 obroty Jeśli chodzi o 406 to jakoś specjalnie nie koroduje, mam nawet do porównania strupa od handlarza za 2.5 z szpachla na dachu. Bo sami dla wuja szukaliśmy rok temu. Do 3k raczej coś rozsądnego da się wyciągnąć, do tego ma normalne wahacze z tyłu. Taki akurat, nie za duży nie za mały, nawet wygląda. W202 mocowania tylnego staba lubią wpadać. Tam w ogóle jest jakiś samonośny tył bez podłużnic. Nie lubię takich wynalazków Zaś sam 1.8 jest spoko. |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 18:01
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 19 August 2009 Skąd: Białystok |
Civic jak trafi w miarę niezgnitego - nawet te 1.4 w miarę jedzie i się całkiem prowadzi ze względu na wielowachaczowe zawieszenie. Jakby zdobył dobrą budę i miał zainteresowanie sportową jazdą to i można z czasem coś w tym podłubać
-------------------- _http://autobezsens.blogspot.com/ <- nudne gadanie o niczym
Drive like lightning, crash like thunder Civic fk2 R18A2 + Civic EG B16 było: E36 4d M44B19 - "(b)awaria", Astra F GSi 16v - "Disastra" |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 19:00
Post
#4
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 |
A jak stoi z umiejętnościami grzebania przy strupach? Jakby musiał to by ogarnął ale na początek dobrze by było wyrwac coś co w ostateczności pomogę mu ogarnąć przez telefon albo za grosze u pierwszego lepszego mechanika pytam tutaj bo ja zazwyczaj kupuje wynalazki. Jakby patrzył moimi kategoriami to leżałby pod samochodem co chwila. Bardziej w sumie przerażają mnie stawki oc dla młodego kierowcy. Ja swoje pierwsze OC 11 lat temu miałem coś koło 900zl na wspomniane 306 teraz ten sam samochód, 11 lat starszy i stawki koło 2k -------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 19:36
Post
#5
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin |
Saxo vts 1.4/1.6
-------------------- GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 19:45
Post
#6
|
|
Super User Dołączył: Mon, 08 February 2016 Skąd: Piła |
Z tymi stawkami OC trzeba faktycznie trafić w dobry samochód bo można się zdziwić, ja sam mam rozrzuty od 300zl za Omege A do 700 na Volvo S60, jak robiłem symulacje forestera to i 1k dobiło. Warto było by przed kupnem symulacje porobić. No chyba że trafi coś 30 letniego co nie jest bańką spekulacyjną w stylu 125p i cena będzie ok Po 25 latach jest chyba duży spadek ceny OC.
|
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 20:40
Post
#7
|
|
Super User Dołączył: Sat, 23 November 2002 Skąd: Słupsk |
Kup to co lata na Lkach, czyli jakieś Punto z epoki itp.....
Nawet w cabrio ogarniesz https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-punto-fi...g-ID6DanJo.html https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-punto-sp...r-ID6DdBpb.html -------------------- S3,
A4 |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 21:08
Post
#8
|
|
Super User Dołączył: Mon, 06 December 2004 Skąd: Czechowice-Dziedzice |
Za 3 kafle to jak się przymknie oczy to i 307 i Megane II powoli można szukać.
Byleby nie za mocny jak na pierwsze auto. To już całkiem bezpieczne konstrukcje i wydaje mi się, że nie ma wstydu, że się jeździ zabytkiem. Megane II to było już pięć gwiazdek euro ncap. |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 21:22
Post
#9
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 29 December 2009 |
Za 3500 bierz cos co ma podloge, silnik bez wyciekow i zeby nie tluklo zawieszeniem. Najlepiej benzyne bez gazu ale cokolwiek bedzie w dobrym stanie technicznymi przynajmniej srednim blacharskim. Jak nie naprawiasz samemu to kazda pierdola typu tarcze klocki tlumik klamka akumulator rozrusznik bedzie kosztowa od 300 do 500 ale raczej 500. Oc to najmniejszy problem bo na to mozna sie przygotowac.
Panda punto polo fabia octavia golf 206 clio yaris micra kalos astra v40 carisma Civica i e36 nie polecam bo tam zwykle nie ma podlogi czy progow. -------------------- E36 3.0t 400/500 drift
Superb III 2.0t 350/500 |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 21:44
Post
#10
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
307 2.0hdi miałem parę lat temu przez dwa czy trzy lata i dobrze wspominam. Bardzo się nie psuł a jak już coś to jakieś pierdoły w stylu łącznik staba czy czujnik abs. U mnie już zaczynało pobierać progi z tyłu, ale to był wóz odziedziczony po ojcu który kupił go bo był taniej niż najtaniej, więc i tak był spoko.
|
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 21:48
Post
#11
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 |
Za 3 kafle to jak się przymknie oczy to i 307 i Megane II powoli można szukać. 307 to też jeden z typów Młodego ale wydaje mi się że w tej cenie już zmęczone egzemplarze. Byleby nie za mocny jak na pierwsze auto. Tego nigdy nie pojmę. Ja miałem 306 1.9D i z 2 razy miałem powód do zmiany zbroi bo nie ciągnął. Chwilę potem kupiłem Avensisa 2.2 d4d i bezkolizyjnie służył 5 lat i w trasy można było spokojnie jechać bez gazu w podłodze żeby uciągnąć te 140km/h Żona pierwsze miała 406 coupe 136KM, a czasem brała moje 300c i zero problemów. Nawet raz zaraz po zakupie jak jechaliśmy na 2 auta żona chciała wyprzedzić faceta zaraz po mnie i debil zaczął przyspieszać. Sprawnie zredukowała, ja zahamowałem i obyło się bez incydentów poza burakiem na gębie sebixa -------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 23:06
Post
#12
|
|
Super User Dołączył: Mon, 06 December 2004 Skąd: Czechowice-Dziedzice |
Biologia nie kłamie. Do około 24 roku życia w mózgu rozwija się wciąż obszar odpowiedzialny za emocje. O ile kojarzę, to u mężczyzn rozwija się on dłużej niż u kobiet.
Dlatego to kierowcom w młodym wieku trudno opanować emocje. Przykładowe emocje jakie towarzyszą mlodemu kierowcy w pierwszym swoim samochodzie to... tu można wpisać swoje wybryki z młodości lub inne popisy przed znajomymi, sprawdzanie vmax z koleżankami ze szkoly, próby driftu, pęd na poranne zajęcia, itp. Im szybszy wóz tym wszystko dookoła dzieje się szybciej. Wolniejszy daje szansę, że w razie W prędkość nie będzie śmiertelna. |
|
|
Fri, 24 Jul 2020 - 23:55
Post
#13
|
|
Super User Dołączył: Mon, 08 February 2016 Skąd: Piła |
Czytając o za "mocnych" autach na początek, czekam z niecierpliwością aż trafi mi się w ręce egzemplarz z przyciskiem zamiast pedału gazu, bo jak narazie to wszystkie mają opcje dozowania przyspieszenia. Takie teorie to można stosować do wynalazków z turbodziurą i strzałem momentu z nikąd, a nie w 130 konnych dieslach i pierdołach w N/A. Rozmawiamy o <3k. Do 180 to wszystkim się rozpędzi, a wypadki w 90% są na zakrętach i cała mistyczną teorie o za dużej mocy można do śmietnika wywalić. Ja to bym prędzej propsował z teoria że "dla młodego to tylko z nie zależnym zawieszeniem z tyłu, a nie jakieś taczki wleczone."
|
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 02:23
Post
#14
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Rozglądam się za samochodem dla szwagra, lat 18. Budżet ma dość mały bo narazie pracuje sobie dorywczo, to i przydałoby się coś taniego w eksploatacji. Wiem, że można by poszukać czegoś sugerując się autoświatem itp ale wolę poczytać kogoś bardziej doświadczonego niż dziennikarza z kupką opinii. Wstępnie młody ma typy: - Peugeot 206, 306 i 406. O ile nie lubię diesla to IMO 2.0hdi powinno być spoko. Sam zaczynałem od 1.9D ale trochę mocy w trasie brakowało. - niechętnie Seicento. IMO najrozsądniejszy w tym budżecie ale z kumplami już komfortowo nie pojedzie. - Civic, tylko internety i memy go odstraszają - bardziej szalony pomysł to w202/203. Golfy i a3 odpadają. Ja wiem że mają opinie trwałych samochodów ale po obejrzeniu kilku egzemplarzy mam wrażenie, że użytkownicy przez taką opinie nie robią w tych samochodach nic tylko leją benzynę i co zaradniejszy umyje na sprzedaż. W202 i W203? Pomnożyć budżet razy 3 to może coś sensownego da radę nabyć w tej kwocie. Poza tym... tylny napęd dla takiego młodego kierowcy... na prawdę chcesz mieć chłopaka na sumieniu? Popada deszczyk nie mówiąc o oblodzeniu i wiesz co się dzieje. Tym bardziej że w aucie w tej kwocie masz opony jakie masz, a zawieszenie i hamulce swoje lata świetnosci miały 20 lat temu. W życiu bym nie doradził młodemu kierowcy z rodziny takiego auta, chyba ze byłby moim konkurentem do grubego spadku... |
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 02:27
Post
#15
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
No chyba że trafi coś 30 letniego co nie jest bańką spekulacyjną w stylu 125p i cena będzie ok Po 25 latach jest chyba duży spadek ceny OC. Nie ma duzego spadku OC po 25 latach. Pacjent mercedes w124 1992, kierowca 40 lat, 15 lat bez szkodowe, wszystkie znizki na OC, w najtańszej firmie ponad 1000zł. Opel vectra 2000 rok ten sam kierowca OC 600zł, Skoda Fabia ten sam kierowca 600zł. |
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 06:33
Post
#16
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
Z tą mocą w pierwszym aucie dla młodego to sam się zastanawiam co kiedyś zaproponować swoim dzieciakom. Jak sobie przypomne moje początki za kierownicą to najlepiej gdyby sie nie dało przekroczyć 60km/h, ale takich aut nie ma. Dobrym pomysłem moze być wóz ktory po prostu nie prowokuje do szybkiej jazdy. 307 z 90 konnym hdi raczej prowokował nie będzie, a jednocześnie pod górki nie będzie kucał załadowany znajomkami w drodze nad jezioro.
|
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 06:46
Post
#17
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 16 December 2014 |
szukaj 206 1.6 16v albo 2.0 16v powinno sie coś wyrwać mocno potaniały te auta.
|
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 09:24
Post
#18
|
|
User Dołączył: Thu, 04 January 2007 Skąd: żywiec |
Za 3k kupisz Yarisa z okolicy 2000r. Wg mnie fajne auto dla młodego. Tanie w naprawach i użytkowaniu. Mało się psują. Przyzwoicie prowadzą, super do parkowania, a nawet silnik 1.0 daje radę w tym lekkim wozidle.
|
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 09:35
Post
#19
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 |
Tym bardziej że w aucie w tej kwocie masz opony jakie masz, a zawieszenie i hamulce swoje lata świetnosci miały 20 lat temu. Dlatego coraz bardziej opcja z 306/206 hdi wydaje się najrozsądniejsza, wczoraj z kumplem stwierdziliśmy że najlepiej będzie poszukać jakiegoś hatcha do 2k, wrzucić lepsze opony i to co zostanie na "nieprzewidziane wydatki". Od biedy żeby lepiej przy ziomkach wypaść to na gwiazdkę jakąś felgę mu załatwię -------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
Sat, 25 Jul 2020 - 10:13
Post
#20
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 |
206 1.1 z lpg to będzie tanio jeździł i ubezpieczenie nie będzie kosztowało tyle co auto za 206 1.4 na 18 latka liczyli mi chyba od 2500 za oc na rok.. na mamę i w ogole co sie da zeby obnizyc zeszło do 1500 na rok
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 29 March 2024 - 09:27 |